telefon po ktorym nie mogę spac... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-26, 16:02   #1
kamara28
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 28

telefon po ktorym nie mogę spac...


wizaznaki, mam 25 lat w tym roku, ostanio otrzymalalam telefon z onkologii ze mam zglosisc się na biopsję. od tego momentu nie umiem funkocjonować prawidlowo. juz piszę po kolei jak to wygląda.

mialam trzy razy zabieg wyciecia zmiany w piersi, odrasta ona co rok lub dwa lata. po pierwszym zabiegu wynik hitopatologiczny wskazal na zmiane lagodna, drugi raz byl to guz lisciasty o niskim stopiu zlosliwosci za trzecim zmiana lagodna z dwoma procentami guza lisciatsrgo. (dodam ze robilam biopsje i przy trzecim razie wynik byl "guz lagodny bez fragmentow guza lisciastego", dopiero badanie hitopat. wykazalo ze cos jednak tam bylo). guz lisicasty jest o tyle grozny ze ma sklonnosci do nawrotow i moze wystepowac w formie lagodnej (jak narazie bylo u mnie), granicznej zloscliwosi i zlosliwej. ostatnio czulam ze znow cos mi sie zrobilo w piersi, poszlam do onkologa stwierdzil ze nic nie czuje badajac mnie ręką ale zlecil usg dla pewnosci by niczego nie przeoczyc. na usg lekarz robiacy badanie (ginekolog) stwierdzil ze cos tam jednak rosnie, ale nie wyglada to raczej zlosliwie chociaz to nigdy nie wiadomo. po kilku dniach dostalam telefon z onkologii ze lekarz chce bym zglosila sie na biopsje.

nie wiem co myslec, mialam nadzieje, ze jesli cos odrasta to znowu to samo, ten teleofon rozwalil mnie calkowicie. co prawda wczesniej chodzilam do lekarza w duzo wiekszym miescie, teraz u mnie w miescie dojezdza onkolog w ramach nfz wiec tez moze ma inne podjescie (tam w duzym miescie bylo tylu pacjentow ze czekalo sie tygodniami na wuzytu, tutaj kilka dni bo malo pacjentow). nie wiem co myslec. mialyscie kiedys takie telefon? czy to od razu musi znaczyc najgorsze? dziwi mnie to co powiedzial ginekolog choc wiadomo, ze onkolog zna sie na rzeczy bardziej. wizyte mam na poczatku kwietnia.

odkad zmiany w piersi powracaja u mnie tak czesto nie umiem oprzec sie mysli, ze po prostu kiedys umrę na raka. skoro lekarze wycinaja zmiane z marginesem a ona tak szybko powraca, to ile razy mozna to wycicnac? co dwa lata mam operowac, kiedys w koncu okaze sie ze to bedzie zlosliwe.

chcialabym sie dowiedziec, co o tym mysliscie czy mialyscie kiedys taki telefon albo czy ktos z najblizszych wam osob taki otrzymal. bo wg mnie jesli dzwonia z onkologii ze pacjent ma sie zglosic to nie wrozy to nic dobrego, wydawalo mi sie raczej ze taki telefon dostaje sie raczej po biopsji niz po usg.

Edytowane przez kamara28
Czas edycji: 2016-03-26 o 16:04
kamara28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 16:18   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Cytat:
Napisane przez kamara28 Pokaż wiadomość
wizaznaki, mam 25 lat w tym roku, ostanio otrzymalalam telefon z onkologii ze mam zglosisc się na biopsję. od tego momentu nie umiem funkocjonować prawidlowo. juz piszę po kolei jak to wygląda.

mialam trzy razy zabieg wyciecia zmiany w piersi, odrasta ona co rok lub dwa lata. po pierwszym zabiegu wynik hitopatologiczny wskazal na zmiane lagodna, drugi raz byl to guz lisciasty o niskim stopiu zlosliwosci za trzecim zmiana lagodna z dwoma procentami guza lisciatsrgo. (dodam ze robilam biopsje i przy trzecim razie wynik byl "guz lagodny bez fragmentow guza lisciastego", dopiero badanie hitopat. wykazalo ze cos jednak tam bylo). guz lisicasty jest o tyle grozny ze ma sklonnosci do nawrotow i moze wystepowac w formie lagodnej (jak narazie bylo u mnie), granicznej zloscliwosi i zlosliwej. ostatnio czulam ze znow cos mi sie zrobilo w piersi, poszlam do onkologa stwierdzil ze nic nie czuje badajac mnie ręką ale zlecil usg dla pewnosci by niczego nie przeoczyc. na usg lekarz robiacy badanie (ginekolog) stwierdzil ze cos tam jednak rosnie, ale nie wyglada to raczej zlosliwie chociaz to nigdy nie wiadomo. po kilku dniach dostalam telefon z onkologii ze lekarz chce bym zglosila sie na biopsje.

nie wiem co myslec, mialam nadzieje, ze jesli cos odrasta to znowu to samo, ten teleofon rozwalil mnie calkowicie. co prawda wczesniej chodzilam do lekarza w duzo wiekszym miescie, teraz u mnie w miescie dojezdza onkolog w ramach nfz wiec tez moze ma inne podjescie (tam w duzym miescie bylo tylu pacjentow ze czekalo sie tygodniami na wuzytu, tutaj kilka dni bo malo pacjentow). nie wiem co myslec. mialyscie kiedys takie telefon? czy to od razu musi znaczyc najgorsze? dziwi mnie to co powiedzial ginekolog choc wiadomo, ze onkolog zna sie na rzeczy bardziej. wizyte mam na poczatku kwietnia.

odkad zmiany w piersi powracaja u mnie tak czesto nie umiem oprzec sie mysli, ze po prostu kiedys umrę na raka. skoro lekarze wycinaja zmiane z marginesem a ona tak szybko powraca, to ile razy mozna to wycicnac? co dwa lata mam operowac, kiedys w koncu okaze sie ze to bedzie zlosliwe.

chcialabym sie dowiedziec, co o tym mysliscie czy mialyscie kiedys taki telefon albo czy ktos z najblizszych wam osob taki otrzymal. bo wg mnie jesli dzwonia z onkologii ze pacjent ma sie zglosic to nie wrozy to nic dobrego, wydawalo mi sie raczej ze taki telefon dostaje sie raczej po biopsji niz po usg.
Piersi mastopatyczne - skąd ja to znam. Jestem po dwóch zabiegach wycięcia zmiany. Byłam w Twoim wieku. To, że lekarz chce zrobić dokładniejsze badanie, to nic dziwnego. Może też podczas biopsji spróbować odciągnąć ze zmiany płyn - czasami to wystarcza i nie trzeba ciąć. Naprawdę nie powinnaś się martwić na zapas. Wręcz super, że masz lekarza, który by to olewał.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 16:25   #3
kamara28
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 28
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

po prostu trzy razy przez to przechodzilam i nigdy teleofonu nie mialam. a teraz zmienilam lekarza i od razu telelfon zastanawiam sie czy to kwestia podejscia do pacjenta, czy faktycznie cos jest na rzeczy ze kazali sie zglosci na biopsje.

ps; mysle ze nawet jesli biopsja wyjdzie prawidlowa i ie wykazalalby guza lisiastego to i tak chyba zdecyduje sie na wyciecie, poprzednia biopsja tez nie wykazala tego badziewia a jednak po usunieciu zmiany okazalo sie ze cos tam bylo.

najgorsze jest to, ze nie ma da sie zapobiec odrastaniu tego intruza. jeden lekarz mowi ze to kwestia hormonow, inny ze gentetyki. zazwyczaj pytaja sie czy pryjmuje antykoncepcje ktora moglaby sprzyjac powstawaniu zmian, kiedy mowie ze nie, to twierdza ze nie ma sposobu by guz nie odrastal.

Edytowane przez kamara28
Czas edycji: 2016-03-26 o 16:27
kamara28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 18:08   #4
Loisto
Rozeznanie
 
Avatar Loisto
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Super, że o to dbasz. Myślę, że ze strony lekarza jest to po prostu zapobiegliwość. Pamiętaj, że nawet jeśli to jakaś paskudna zmiana to przy wczesnym wykryciu nowotwory piersi są w 100% wyleczalne.
Robiłaś badania genetyczne?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________

Loisto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 18:08   #5
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Moze powinnas rozwazyc pozbycie sie piersi?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 18:13   #6
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Na razie sie nie stresuj, porozmawiasz z nim dokladnie nastepnym razem! Trzymam kciuki za ciebie!
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 18:19   #7
kamara28
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 28
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Cytat:
Napisane przez Loisto Pokaż wiadomość
Super, że o to dbasz. Myślę, że ze strony lekarza jest to po prostu zapobiegliwość. Pamiętaj, że nawet jeśli to jakaś paskudna zmiana to przy wczesnym wykryciu nowotwory piersi są w 100% wyleczalne.
Robiłaś badania genetyczne?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
nie robilam, moze faktycznie musze o czyms takim pomyslec, moja babcia miala raka piersi.
Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Moze powinnas rozwazyc pozbycie sie piersi?
myslalam o tym, lepiej pozbyc sie jej i zyc w spokoju nie martwiac sie czy za kilka miesiecy problem nie powroci. nie wiem tylko czy rekonstrukcje refunduje nfz. niestety nie stac mnie na wydanie z wlasnej kieszeni jakis 7-8 tysiecy . szukalalm info na ten temat ale same stare informacje, wydaje mi sie ze rekonstrukcje na nfz sa po mastektomii kiedy kobieta miala zdiagnozownay nowotor zlosliwy i przeszla przez chemioteriapie. "zapobiegawczo" to raczej nie ma szans.
kamara28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-26, 18:20   #8
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Pewnie nie sa refundowane. Zacznij zbierac..wez pozyczke..
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 19:00   #9
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Piersi mastopatyczne - skąd ja to znam. Jestem po dwóch zabiegach wycięcia zmiany. Byłam w Twoim wieku. To, że lekarz chce zrobić dokładniejsze badanie, to nic dziwnego. Może też podczas biopsji spróbować odciągnąć ze zmiany płyn - czasami to wystarcza i nie trzeba ciąć. Naprawdę nie powinnaś się martwić na zapas. Wręcz super, że masz lekarza, który by to olewał.

Biopsja jest bardzo często wykonywana w takich przypadkach, niedługo pewnie będzie rutyną. Oczywiście, nie możemy ci zagwarantować, że wszystko jest ok, ale nie ma co się martwić na zapas.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 19:34   #10
barwinka_
Raczkowanie
 
Avatar barwinka_
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 33
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Martwienie się na zapas to najgorsze, co można sobie zafundować, niektóre nowotwory powstają właśnie ze stresu. Nie rób sobie tego i nie dręcz się. Podziel się wieściami po zabiegu
__________________

Blog dzieciowo wnętrzarski
barwinka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 19:49   #11
kamara28
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 28
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

zgadzacie sie z opinia kennedy? na moim miejscu bralybyscie pod uwage profilaktyczną mastektomie z rekonstrukcja? nie wiem czy jestem na tyle silna psychicznie by to zrobic "na zapas".
kamara28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-26, 20:07   #12
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Cytat:
Napisane przez kamara28 Pokaż wiadomość
zgadzacie sie z opinia kennedy? na moim miejscu bralybyscie pod uwage profilaktyczną mastektomie z rekonstrukcja? nie wiem czy jestem na tyle silna psychicznie by to zrobic "na zapas".
To nie jest takie hop-siup. Ciężko się postawić w takiej sytuacji. Ale jeśli miałoby to dać wreszcie spokój i ukojenie to pewnie tak bym zrobila,
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 20:59   #13
Loisto
Rozeznanie
 
Avatar Loisto
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Cytat:
Napisane przez kamara28 Pokaż wiadomość
zgadzacie sie z opinia kennedy? na moim miejscu bralybyscie pod uwage profilaktyczną mastektomie z rekonstrukcja? nie wiem czy jestem na tyle silna psychicznie by to zrobic "na zapas".
Musialabys mieć BARDZO dobrego chirurga. Chirurg onkolog opowiadał nam o tym zabiegu na wykładzie. Mówił, że zabieg wykonany niechlujnie - bez dokładnego oczyszczenia okolicznych tkanek - może skutkować rozwojem raka w tych właśnie tkankach, a to już jest trudne do wykrycia.
Zrób badania genetyczne, jeśli masz zwiększone ryzyko - omów strategię z onkologiem.
Pamiętaj też o stylu życia. To, że masz dany gen nie oznacza, że na 100% zachorujesz. Dbaj o siebie, staraj się zredukować stres, pilnować dobrego odżywiania, ćwiczyć.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________

Loisto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 22:38   #14
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Moja przyjaciółka pierwszy zabieg wycięcia guzika miała w liceum. Od tego czasu minęło 20 lat. Jest stałe pod opieką lekarską. Miala juz tez kilka zabiegowi. I co jakiś czas ma biopsję, bo zmiany sie "odradzają". Nie martw sie na zapas tylko ciesz się ze masz lekarza, któremu zależy na Twoim zdrowiu.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-26, 23:05   #15
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Cytat:
Napisane przez kamara28 Pokaż wiadomość
zgadzacie sie z opinia kennedy? na moim miejscu bralybyscie pod uwage profilaktyczną mastektomie z rekonstrukcja? nie wiem czy jestem na tyle silna psychicznie by to zrobic "na zapas".
Nie. Zmiany tego typu wcale nie świadczą o większym ryzyku zachorowania na raka. Zresztą, porozmawiaj z lekarzem. Może się okazać, że przez najbliższe lata będziesz miała spokój. Ja przez ostatnie 10 lat (gdzie wcześniej dwa razy cięcie) miałam tylko raz odciągany płyn z kolejnej zmiany i to wystarczyło. Uspokoiło się.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 00:40   #16
herbatka1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 23
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Nie martw się na zapas, to bardzo dobrze,że lekarz zalecił biopsję bo generalne każdą wyciętą zmianę powinno się badać. Widocznie jest bardziej skrupulatny niż poprzedni. PS ja miałam już w życiu tyle biopsji że masakra i wszystkie były (do tej pory) "robione na wyrost"
herbatka1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 06:53   #17
hajduszoboszlo
Raczkowanie
 
Avatar hajduszoboszlo
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 440
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Cytat:
Napisane przez kamara28 Pokaż wiadomość
nie robilam, moze faktycznie musze o czyms takim pomyslec, moja babcia miala raka piersi.


myslalam o tym, lepiej pozbyc sie jej i zyc w spokoju nie martwiac sie czy za kilka miesiecy problem nie powroci. nie wiem tylko czy rekonstrukcje refunduje nfz. niestety nie stac mnie na wydanie z wlasnej kieszeni jakis 7-8 tysiecy . szukalalm info na ten temat ale same stare informacje, wydaje mi sie ze rekonstrukcje na nfz sa po mastektomii kiedy kobieta miala zdiagnozownay nowotor zlosliwy i przeszla przez chemioteriapie. "zapobiegawczo" to raczej nie ma szans.
Ma dana chwile robi się nawet rekonstrukcje brodawki i podobno efekty są super
hajduszoboszlo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 11:08   #18
kamara28
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 28
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Cytat:
Napisane przez herbatka1 Pokaż wiadomość
Nie martw się na zapas, to bardzo dobrze,że lekarz zalecił biopsję bo generalne każdą wyciętą zmianę powinno się badać. Widocznie jest bardziej skrupulatny niż poprzedni. PS ja miałam już w życiu tyle biopsji że masakra i wszystkie były (do tej pory) "robione na wyrost"
tez tak wlasnie pomyslalam, zauwazylam ze bardzo dokladnie badal piers co nie zdarzylo sie na poprzednich wizytach w tym wiekszym miescie. az bylam w szoku, ze ta dokladnie i dlugo to robil. pomyslalalm, ze moze po prostu zadzwonili bo zauwazyli ze cos jest na usg i trzeba zrobic biopsje stad telefon. mniej ludzi to tez moze bardziej skupiaja uwage na pojdeynczych przypadkach.


a co do tego co piszecie moze faktycznie na nasstepnej wizycie zapytam jak to wyglada czy to faktycznie zwieksza ryzyko powstania nowotowru po prostu zawsze sie boje ze tym razem moze poworocic w innej niz poprzednia formie tej granicznej zlosliwosci lub zlosliwej.... tak naprawde z rakiem troche chyba tak jest ze np. mozna cale zycie nie palic i zachorowac na raka pluc a inny bedzie wypalal kilka paczek dziennie papierosow i bedzie zdrowy do konca zycia.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nie. Zmiany tego typu wcale nie świadczą o większym ryzyku zachorowania na raka. Zresztą, porozmawiaj z lekarzem. Może się okazać, że przez najbliższe lata będziesz miała spokój. Ja przez ostatnie 10 lat (gdzie wcześniej dwa razy cięcie) miałam tylko raz odciągany płyn z kolejnej zmiany i to wystarczyło. Uspokoiło się.
porozmawiam, zobaczymy co ten powie, popredni ciagle mowili to samo :"nie ma rady taka moja natura". ostrzegaja ze to moze odrastrac i narazie odrasta. myslalam, ze bede miec troche dluzej spokoj a to dokladnie rok od zabiegu usuniecia i znowu to samo.
kamara28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 12:55   #19
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Tez tak nieraz do mnie dzwonia, babcia moja (ma ten sam problem co ja) tez regularnie jest sciagana na biopsje i nic zlego nie wychodzi. Po prostu wola miec pewnosc niz potem czlowieka na sumieniu ze przeoczyli.
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-27, 13:08   #20
Keket
Zakorzenienie
 
Avatar Keket
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 874
Dot.: telefon po ktorym nie mogę spac...

Cytat:
Napisane przez kamara28 Pokaż wiadomość
nie robilam, moze faktycznie musze o czyms takim pomyslec, moja babcia miala raka piersi.


myslalam o tym, lepiej pozbyc sie jej i zyc w spokoju nie martwiac sie czy za kilka miesiecy problem nie powroci. nie wiem tylko czy rekonstrukcje refunduje nfz. niestety nie stac mnie na wydanie z wlasnej kieszeni jakis 7-8 tysiecy . szukalalm info na ten temat ale same stare informacje, wydaje mi sie ze rekonstrukcje na nfz sa po mastektomii kiedy kobieta miala zdiagnozownay nowotor zlosliwy i przeszla przez chemioteriapie. "zapobiegawczo" to raczej nie ma szans.
Można wykonać podskórną amputację i od razu zrobić rekonstrukcję wszczepiając implant. Wszystko jest refundowane. Robimy takie rzeczy u mnie w pracy.
__________________

Keket jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-27 14:08:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:52.