|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2018-03-21, 17:51 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 13
|
Czy ja jestem nikim?
.....
Edytowane przez 768f1665f0cbc4ed53a5d6be6c5e793e0006482a Czas edycji: 2019-01-09 o 09:38 |
2018-03-21, 18:03 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
A czy ogólnie jesteś szczęśliwa? Bo najważniejsze jest to co ty sama czujesz i czy uważasz, że Twoje życie jest satysfakcjonujące, czy jednak uważasz, że czegoś Ci brakuje i coś chciałabyś zmienić
|
2018-03-21, 18:09 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
[1=768f1665f0cbc4ed53a5d6b e6c5e793e0006482a;8235205 6]
Czy jestem nieudacznikiem? Co waszym zdaniem powinna osiągnąć kobieta w moim wieku?[/QUOTE] To co chce. Każdy ma inne oczekiwania, inny pomysł na życie, inne cele. Nie warto kierować się jakimiś odgórnymi pseudowytycznymi i przykładać do siebie jakiejś urojonej miarki, bo nie ma takiej, która pasuje do wszystkich. |
2018-03-21, 18:09 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Nie masz dzieci bo nie chcesz i nie masz warunków finansowych czyli nie chcesz miec? A Twoj partner ile zarabia? Moze mozna to zmienic? Skoro masz wieloletniego partnera to ktos zauwazył Twoja wartosc i wyjatkowosc. Jesli chodzi o prace moze warto podniesc kwalifikacje? Jakies kursy? Partner zapewne by Cie wspierał bo tez pragnie tego być była szczesliwa.
|
2018-03-21, 18:11 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Jeśli zarabiasz średnią krajową, to zarabiasz więcej niż większość Polaków. Połowa naszych rodaków zarabia mniej niż 2,5 tys., a więc na tle całości narodu jesteś bardzo zaradną osobą. A co do charakteru obowiązków, to większość prac polega na wykonywaniu dość powtarzalnych czynności, tych naprawdę ambitnych i zmiennych zajęć jest niewiele. Po prostu pracodawcy potrzeba, żeby pracownik robił to i to, a nie się rozwijał i realizował pasje.
Jeśli Twój partner również zarabia w okolicach średniej krajowej na statystycznie jesteście dość dobrze sytuowaną parą, macie zdolność kredytową, a ludzie z takimi dochodami już zwykle miewają dzieci (miewają je nawet ludzie zarabiający najniższą krajową). PS A poza tym to smutne, że oceniasz swoją wartość po kryteriach ekonomicznych. |
2018-03-21, 18:18 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
[1=768f1665f0cbc4ed53a5d6b e6c5e793e0006482a;8235205 6]
Czy jestem nieudacznikiem? Co waszym zdaniem powinna osiągnąć kobieta w moim wieku?[/QUOTE] Znalezc meza i miec 2 dzieci. NIE! Kobieta moze robic w zyciu to co chce, spełniac sie. Dla kazdej co innego moze byc wazne. Jedna bedzie chciała wyjsc za mąż przed 30. Inna miec 2-3 dzieci. Jeszcze inna bedzie chciałą podrozowac, zwiedzac swiat, odnosic sukcesy w sporcie w pracy. Według mnie społeczenstwo wywoluje presje w kobietach ale i w facetach tez. "kiedy wyjdziesz za mąż? Masz juz 30 lat, zegar tyka! "Kiedy dziecko, masz mało czasu! "Kiedy drugie?" " Ożeniłbys sie!" "kobieta ktora nie chce dzieci jest dziwna" "20 pare lat slub, po 30 dziecko" "Musze wyjsc za mąż przed 30. Nie chce byc stara Panną Młoda po 30! Od kiedy to 30letnia kobieta jest stara? Jesli nie żyje sie tak jak ktos to cos z toba nie tak, nieudacznik itd. Masakra.. Moze z racji tego że jestes po studiach a zarabiasz mało uwazasz sie za nieudacznika? Moze warto poszukac innej pracy? ---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ---------- Czesto faceci sie tak oceniaja. "Jestem nikim bo mam kiepska prace" Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2018-03-21 o 18:21 |
2018-03-21, 18:23 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 282
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Nie wiedziałam, że średnia krajowa to tak mało, że nie da się z tego kupić auta/mieszkania i normalnie żyć.
|
2018-03-21, 18:32 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Ja mam dwoje dzieci, męża, psa, dwa samochody, dom na kredyt, wakacje za granicą, dosyc dobrze płatna prace. Czy według ciebie autorko to jest wystarczające co powinna osiągnąć kobieta przed 40tką? Grunt to być szczęśliwym z tym co się ma. A jak to co masz cię nie uszczesliwia to dąż do zmiany.
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm" |
2018-03-21, 18:46 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 29
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Żyj tak, aby Tobie było dobrze. Każdy ma inne cele. Jak chcesz mieć auto - to zacznij odkładać. Jak nie chcesz to tego nie rób. Nie podążaj za jakimś wzorcem, że trzeba dużo zarabiać, jeździć mercem i mieć dom z ogródkiem. Wiele ludzi ma to wszystko, a nie są szczęśliwi. Nie o to w życiu chodzi moim skromnym zdaniem.
|
2018-03-21, 19:19 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
[1=768f1665f0cbc4ed53a5d6b e6c5e793e0006482a;8235205 6]Mam 32 lata. Jestem w dziewięcioletnim, bardzo szczęśliwym związku. Skończyłam niezłe studia. Mam wiele pasji, które rozwijam w wolnym czasie. Z tego wszystkiego jestem bardzo zadowolona.
Jednak jeżeli chodzi o pracę, to zarabiam średnią krajową i robię mało ambitne rzeczy. Nie mam własnego mieszkania ani samochodu. Nie planuję dziecka ze względów materialnych. Generalnie nie mam smykałki do zarabiania pieniędzy. Czy jestem nieudacznikiem? Co waszym zdaniem powinna osiągnąć kobieta w moim wieku?[/QUOTE] Kobieta w Twoim wieku powinna umieć komunikować się ze sobą samą, odczytywać swoje własne pragnienia i potrzeby, zauważać swoją wartość oraz piękno otaczającego świata. Moim zdaniem nie osiągnęłaś jeszcze tej umiejętności P.S. Czy planujecie ślub, jeśli nie - dlaczego? Czy gdybyś czuła się bezpiecznie pod względem finansowym - chciałabyś mieć dzieci? Dla mnie dzieci są bardzo ważne, chcę je mieć i uważam ich posiadanie za dar od boga. Szczęście by móc je wychowywać, kształtować i ofiarować światu. Znajdź swoje szczęście |
2018-03-21, 19:28 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
.....
Edytowane przez 768f1665f0cbc4ed53a5d6be6c5e793e0006482a Czas edycji: 2019-01-09 o 09:38 |
2018-03-21, 19:34 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
[1=768f1665f0cbc4ed53a5d6b e6c5e793e0006482a;8235573 6]Nie postrzegam swojej wartości przez pryzmat ekonomiczny. Po prostu pieniądze są potrzebne do przetrwania i aby wygodniej się żyło. I zapędziłam się, nie zarabiam średniej krajowej, zarabiam mniej.
Szczęśliwa jestem mając kontakt z moim mężczyzną. Byłam bardzo szczęśliwa na studiach - uczyłam się fascynujących rzeczy i miałam inteligentne, miłe towarzystwo. Uszczęśliwia mnie pisanie różnych rzeczy: literackich, bloga z recenzjami, nawet tekstów użytkowych. Uszczęśliwiają mnie moje pasje: literatura modernistyczna, muzyka eksperymentalna, nauka języka angielskiego. Uszczęśliwia mnie, kiedy jestem i czuję się zdrowa. Uszczęśliwiają mnie popołudnia z winem i książką na mieście. Uszczęśliwia mnie wiosna, kiedy wszystko budzi się do życia. Uszczęśliwia mnie bycie w miejscach z książkami: bibliotekach, księgarniach, antykwariatach. Najchętniej znalazłabym sobie jakieś zajęcie, na którym można zarabiać, łącząc niektóre z powyższych uszczęśliwiaczy, ale to nie takie proste. Czy to nie szczęście na miarę nastolatki, a nie kobiety trzydziestoletniej? :P[/QUOTE] Jeśli studia sprawiały, że byłaś bardzo szczęśliwa, to może zacznij studiować jeszcze jakieś kierunek, który dodatkowo łączy się z Twoimi zainteresowaniami? Wtedy będziesz może tym bardziej mogła pracować w zawodzie, który Cię fascynuje i w którym będziesz czuła się spełniona.Może bibliotekarstwo? Jaki kierunek ukończyłaśś? Edytowane przez faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6 Czas edycji: 2018-03-21 o 19:35 |
2018-03-21, 20:06 | #13 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
[1=768f1665f0cbc4ed53a5d6b e6c5e793e0006482a;8235573 6]
Najchętniej znalazłabym sobie jakieś zajęcie, na którym można zarabiać, łącząc niektóre z powyższych uszczęśliwiaczy, ale to nie takie proste. [/QUOTE] Hmmm w bibliotekach, księgarniach i wydawnictwach książkowych akurat rzeczywiście mało płacą. Ale z dwojga złego lepiej mało zarabiać i robić to, co się lubi, niż mało zarabiać i robić to, czego się nie lubi. |
2018-03-21, 20:45 | #14 |
live your passion
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Bądź albo staraj się być tym kim sama chcesz. Chcesz się rozwijać? Proszę bardzo. Jest dużo kursów i podyplomówek. Chcesz mieć dzieci? Jak oboje zarabiacie to nie powinno być problemu. Nie chcesz mieć dzieci? Też dobrze, bo nie ma takiego wymogu. Chcesz mieszkanie na własność? Możesz wziąć kredyt lub odkładać na nie przez X lat. Chcesz spakować plecak i ruszyć w świat? Śmiało. Każdy jest kimś i nie jest ważne co robi. Ważne by robić coś co sprawia przyjemność lub daje jakąś satysfakcję. Jedna kobieta będzie szczęśliwa podróżując bez jednego miejsca na ziemi, inna z gromadką dzieci, inna robiąc karierę, a jeszcze inna zajmując się swoimi pasjami.
__________________
Dbam o włosy. angielski - C2 rosyjski - B2 hiszpański - ? |
2018-03-21, 20:52 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
A Ty sie dobre czujesz że swoją pracą? Nie każdy musi robić super karierę. Średnia krajowa to przecież nie jest zle
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ---------- [1=768f1665f0cbc4ed53a5d6b e6c5e793e0006482a;8235573 6]Nie postrzegam swojej wartości przez pryzmat ekonomiczny. Po prostu pieniądze są potrzebne do przetrwania i aby wygodniej się żyło. I zapędziłam się, nie zarabiam średniej krajowej, zarabiam mniej. Szczęśliwa jestem mając kontakt z moim mężczyzną. Byłam bardzo szczęśliwa na studiach - uczyłam się fascynujących rzeczy i miałam inteligentne, miłe towarzystwo. Uszczęśliwia mnie pisanie różnych rzeczy: literackich, bloga z recenzjami, nawet tekstów użytkowych. Uszczęśliwiają mnie moje pasje: literatura modernistyczna, muzyka eksperymentalna, nauka języka angielskiego. Uszczęśliwia mnie, kiedy jestem i czuję się zdrowa. Uszczęśliwiają mnie popołudnia z winem i książką na mieście. Uszczęśliwia mnie wiosna, kiedy wszystko budzi się do życia. Uszczęśliwia mnie bycie w miejscach z książkami: bibliotekach, księgarniach, antykwariatach. Najchętniej znalazłabym sobie jakieś zajęcie, na którym można zarabiać, łącząc niektóre z powyższych uszczęśliwiaczy, ale to nie takie proste. Czy to nie szczęście na miarę nastolatki, a nie kobiety trzydziestoletniej? :P[/QUOTE]A jaki jest szczęście na miarę kobiety 30letniej? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-21, 20:54 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Głowa do góry! Jesteś młoda, skoro ukończyłaś studia, masz chęć do pracy do świat stoi przed Tobą otworem ! uwierz w siebie ! na Twoim miejscu poszukałabym takiej pracy, w której zarabiałabym przyzwoicie i mogłabym się samorealizować.
pozdrówki! |
2018-03-21, 20:55 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
[1=768f1665f0cbc4ed53a5d6b e6c5e793e0006482a;8235205 6]Czy jestem nieudacznikiem? Co waszym zdaniem powinna osiągnąć kobieta w moim wieku?[/QUOTE]
Powinna osiągnąć stan w którym nie zadaje takich pytań - nie bardzo rozumiem o co ci chodzi? Wieje niezadowoleniem z życia, ale w takim razie należy coś robić, żeby to zmienić. Nic co opisałaś nie jest znamieniem "bycia nieudacznikiem." Zwykłe, normalne życie. |
2018-03-21, 21:58 | #18 | |
lubi eks swojego męża
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Cytat:
Myślę, że 32 lata to najwyższy już czas na naukę, że porównywanie się prowadzi donikąd. Zawsze jest półka wyżej i półka niżej od nas, a przede wszystkim nikt inny nie wie, czego ty tak naprawdę chcesz od życia. Inne kobiety mają styl, szyk i torebki od drogich projektantów. Ja wypieprzam oszczędności na sprowadzanie ostróżek z Anglii i mam wiecznie trochę ziemi za paznokciami. One mają pełne garderoby, ja mam ogród. Pewnie każda z nas odpoczywa, wchodząc do "swojego" miejsca, wartościowanie tego nie ma żadnego sensu. Ktoś woli ciężko pracować, żeby móc odłożyć na wakacje na Seszelach. Ktoś inny woli znaleźć pracę, w której będzie można czytać książki, bo czasu nie da się kupić za pieniądze. Dopóki każdy jest zadowolony z tego, gdzie jest, wszystko jest dobrze.
__________________
chase the rain! |
|
2018-03-21, 23:45 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
[1=768f1665f0cbc4ed53a5d6b e6c5e793e0006482a;8235573 6]Nie postrzegam swojej wartości przez pryzmat ekonomiczny. Po prostu pieniądze są potrzebne do przetrwania i aby wygodniej się żyło. I zapędziłam się, nie zarabiam średniej krajowej, zarabiam mniej.
Szczęśliwa jestem mając kontakt z moim mężczyzną. Byłam bardzo szczęśliwa na studiach - uczyłam się fascynujących rzeczy i miałam inteligentne, miłe towarzystwo. Uszczęśliwia mnie pisanie różnych rzeczy: literackich, bloga z recenzjami, nawet tekstów użytkowych. Uszczęśliwiają mnie moje pasje: literatura modernistyczna, muzyka eksperymentalna, nauka języka angielskiego. Uszczęśliwia mnie, kiedy jestem i czuję się zdrowa. Uszczęśliwiają mnie popołudnia z winem i książką na mieście. Uszczęśliwia mnie wiosna, kiedy wszystko budzi się do życia. Uszczęśliwia mnie bycie w miejscach z książkami: bibliotekach, księgarniach, antykwariatach. Najchętniej znalazłabym sobie jakieś zajęcie, na którym można zarabiać, łącząc niektóre z powyższych uszczęśliwiaczy, ale to nie takie proste. Czy to nie szczęście na miarę nastolatki, a nie kobiety trzydziestoletniej? :P[/QUOTE] Moze poszukaj pracy w wydawnictwach, asystentka wydawcy?Praca w księgarni?Kurs zwiazany z pisaniem? Moze pisanie recenzji? Co do kierunku, moze dziennikarstwo, cos z literatura? Edytowane przez White_Dove Czas edycji: 2018-03-21 o 23:46 |
2018-03-22, 06:40 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Ale Tobie ktoś tak powiedział? Ze jesteś nieudacznikiem/nikim bo za mało zarabiasz?
Ten twój facet? Czy z domu wyniosłaś przekonanie ze liczy się tylko ten co zarabia "więcej"?
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2018-03-22 o 06:41 |
2018-03-22, 07:06 | #21 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Znajdź jedną rzecz/umiejętność i stań się ekspertem w tej dziedzinie, to pozwoli zarabiać więcej.
Wymieniłaś rzeczy, które Cię uszczęśliwiają np. wiosna i budząca się przyroda - możesz zostać ogrodnikiem lub założyć gospodarstwo agroturystyczne, tylko że to nie są same przyjemności, to czasem orka. Mało osób zarabia na swojej pasji, jedynie Ci co stali się ekspertami w tej dziedzinie. A to zajmuje zazwyczaj dużo czasu. Masz 30 lat a mam wrażenie, że nie wiele się zmieniło od kiedy pisałaś tu mam 22 lata... Na popołudniach z winem i książką niewiele da się zarobić. Moim zdaniem problemem nie jest to, że za mało zarabiasz, ale Twoje oderwanie od rzeczywistości i czekanie aż coś samo się zrobi. Bez działania nie zamienisz pasji na zawód. Najpierw się trzeba napracować, żeby potem odcinać kupony. W tym wieku powinnaś już to wiedzieć.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
2018-03-22, 07:10 | #22 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
[1=768f1665f0cbc4ed53a5d6b e6c5e793e0006482a;8235205 6]Mam 32 lata. Jestem w dziewięcioletnim, bardzo szczęśliwym związku. Skończyłam niezłe studia. Mam wiele pasji, które rozwijam w wolnym czasie. Z tego wszystkiego jestem bardzo zadowolona.
Jednak jeżeli chodzi o pracę, to zarabiam średnią krajową i robię mało ambitne rzeczy. Nie mam własnego mieszkania ani samochodu. Nie planuję dziecka ze względów materialnych. Generalnie nie mam smykałki do zarabiania pieniędzy. Czy jestem nieudacznikiem? Co waszym zdaniem powinna osiągnąć kobieta w moim wieku?[/QUOTE] Zadowolenie z życia. A dla każdego jest ono czymś innym Jeśli do szczęścia potrzebne Ci dzieci, kasa itd to rzeczywiście, rozejrzyj się za jakąś zmianą. Jeśli nie to nie powinnaś się czuć nieudacznikiem.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2018-03-22, 09:12 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
[1=768f1665f0cbc4ed53a5d6b e6c5e793e0006482a;8235573 6]Nie postrzegam swojej wartości przez pryzmat ekonomiczny. Po prostu pieniądze są potrzebne do przetrwania i aby wygodniej się żyło. I zapędziłam się, nie zarabiam średniej krajowej, zarabiam mniej.[/QUOTE]
To co piszesz jest niespójne i próbujesz oszukać siebie albo nas. Bo tak, z jednej strony uszczęśliwiają Ciebie rzeczy niematerialne, swój związek uważasz za szczęśliwy, uważasz, że skończyłaś dobre studia, masz pasje, które rozwijasz... Ale jednocześnie rozkminiasz czy jesteś nikim, bo: - nie masz mieszkania ani samochodu (kasa) - mało zarabiasz (kasa) - generalnie nie masz smykałki do zarabiania pieniędzy (kasa) - nie planujesz dziecka ze względów materialnych (kasa) - masz małą ambitną pracę (brak prestiżu?) Edytowane przez wlosomaniaczkaaa Czas edycji: 2018-03-22 o 09:20 Powód: literówka |
2018-03-22, 09:25 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Stumilowy Las
Wiadomości: 2 853
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Mi tam się wydaje, że Autorce ktoś coś takiego powiedział albo w jakiejś wypowiedzi dał do zrozumienia, że dla niego jest nikim bo nie ma wcześniej wspomnianych dóbr materialnych.
Może też chodzi o swego rodzaju zazdrość, że inni mają więcej? W każdym razie wydaje mi się, że dziewczyna sama siebie oszukuje, że jest szczęśliwa, ale tak naprawdę jest inaczej.
__________________
Edytowane przez karola11 Czas edycji: 2018-03-22 o 09:27 |
2018-03-22, 09:28 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Jak to mój znajomy mówi - połowa sukcesu, to nazwanie problemu.
|
2018-03-22, 12:13 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 105
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Jeżeli unieszczęśliwia Cię brak pieniędzy to jedyną drogą w tym momencie jest zwiększenie swoich zarobków. Może się jednak okazać, że wcale Ci nie będzie lepiej, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Mi też jest zawsze mało kasy tzn. przez pewien czas pensja mnie satysfakcjonuje, ale jak słyszę od kolegów o ich awansach to też zaczynam do tego dążyć. Niestety presja społeczna jest nie bez znaczenia. Może masz w swojej okolicy ludzi, którzy są źródłem tych pobudek?
Edytowane przez KiedysToBylo Czas edycji: 2018-03-22 o 12:15 |
2018-03-22, 14:00 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Czy ja jestem nikim?
Cytat:
Tez mam takie wrazenie. 9 lat zwiazku i nadal nie mieszkacie razem i nie ma jakiegos "my" chocby w kwestii mieszkaniowej? |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.