Marnowanie czasu mimo głowy pełnej planów - wspierajmy się!

[goplankowa]

Widzisz a u mnie na odwrót. Mam kierownika który nie ma wiedzy żadnej w naszym dziale, mozna powiedzieć najwazniejszym i my pracownicy musimy sobie sami radzić. Ale przynajmniej w większości trzymamy się razem. W poniedziałek powrót. Ciekawe co mnie czeka ^^ kilka dni temu już telefonicznie pomagalam koleżance.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IzzieSt]

Napisane przez NightwishLove

Góry Super połaziłabym

Ja rano nie dam rady, musiałabym wstawać o 5, bo na 7 mam do pracy dzisiaj pełen luz, winko i mała porcja chipsów - nalezy mi się po całym tygodniu.

Powiem Wam, że szukam pracy. Niby awansowałam 4 miesiące temu, ale z każdym dniem czuję się jak piąte koło u wozu. A mój kierownik tak się boi o swój tyłek, że nie nie ma pomysłu na moją osobę. No cóż, ja należę do tych sumiennych i nie lubiących się nudzić, a czasem w pracy snuję się z kąta w kąt. A poza tym wracam na stare śmieci, bo zamiast zatrudnić kogoś na miejsce koleżanki w ciąży to doszli do wniosku, że ja wrócę na stare miejsce pracy i od wtorku praca 6-14... a miało być tak pięknie

Ja też szukam. Też awansowałam ostatnio ale z miesiąca na miesiąc jest gorzej. Najlepsi ludzie odchodzą a zatrudniamy stażystów. Nie mam ochoty cały czas kogoś uczyć wszystkiego od podstaw. Ci ludzie mają po 20 - 23 lata i nie traktują pracy super poważnie przez co robią wszystko niedokładnie, albo źle albo mówią nagle że muszą wyjść bo coś tam (mają umowę zlecenie często bo to jeszcze studenci) przez co ludzie starsi stażem siedzą po godzinach i muszą to za nich kończyć.

Napisane przez NightwishLove

No a ja właśnie w druga stronę. Poza tym, nie rozwijam się, a to mnie denerwuje. Co jak co ale rozwój osobisty w pracy jest dla mnie mega ważny. A wczoraj biegałam po hali i przyklejałam karteczki, bo pan kierownik kazał...

Dla mnie też i najgorsze, że można by było się u mnie super rozwinąć gdyby nie ta ciągła rotacja pracowników

Zapisałam się na kurs angielskiego - chciałabym popracować nad płynnością w mówieniu
Zaczynam od połowy października (jeśli grupa się utworzy)
Chciałam się też zapisać na naukę tenisa ale prawdopodobnie grupa się nie utworzy a nie stać mnie chyba na prywatne lekcje z instruktorem.
Może zatem wrócę do nauki pływania Na pewno muszę wpleść w codziennie obowiązki sport

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Tż sobie zafundował lektora z angielskiego przez 2 tygodnie codziennie po dwie godziny. A potem 2 razy w tygodniu. Jak się sprawdzi, może i ja wezmę kilka lekcji, chętnie bym się podszkoliła z wymowy.
Narazie robię niemiecki. Mam nadzieję, że kiedyś mi się przyda.

[goplankowa]

Izzie ale i tak ambitne plany ! ja muszę stronę internetową zrobic ale koszty mnie przerażają i to odwlekam A jest mi to z marketingiem niezbędne do zdobycia klientów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NightwishLove]

Napisane przez goplankowa

Widzisz a u mnie na odwrót. Mam kierownika który nie ma wiedzy żadnej w naszym dziale, mozna powiedzieć najwazniejszym i my pracownicy musimy sobie sami radzić. Ale przynajmniej w większości trzymamy się razem. W poniedziałek powrót. Ciekawe co mnie czeka ^^ kilka dni temu już telefonicznie pomagalam koleżance.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No u mnie już na zakładzie mówią, że są tacy co pod nim dołki kopią. Ale sam sobie też wykopuje pod sobą dołki - nie mamy ludzi u nas w dziale, a musimy mieć bo produkcja stanie. Teoretycznie on jako nasz bezpośredni przełożony powinien załatwiać ludzi a robi to kierownik produkcji. Ogólnie atmosfera pod psem

Napisane przez IzzieSt

Ja też szukam. Też awansowałam ostatnio ale z miesiąca na miesiąc jest gorzej. Najlepsi ludzie odchodzą a zatrudniamy stażystów. Nie mam ochoty cały czas kogoś uczyć wszystkiego od podstaw. Ci ludzie mają po 20 - 23 lata i nie traktują pracy super poważnie przez co robią wszystko niedokładnie, albo źle albo mówią nagle że muszą wyjść bo coś tam (mają umowę zlecenie często bo to jeszcze studenci) przez co ludzie starsi stażem siedzą po godzinach i muszą to za nich kończyć.

Dla mnie też i najgorsze, że można by było się u mnie super rozwinąć gdyby nie ta ciągła rotacja pracowników

U mnie to samo. W lipcu było kilka zwolnień, a teraz nie ma kto robić. I jeszcze zrobili to chamsko, bo dali wypowiedzenia ostatniego lipca, bez ostrzeżenia. Ale cóż, taki zarządzanie długo nie pociągnie. Podobno teraz we wrześniu na zakończenie kwartału miały być kolejne zwolnienia, ale nie ma kogo już. Ludzie zaczęli sami odchodzić, bo są nierówne zarobki, a praca ciężka

Napisane przez IzzieSt

Zapisałam się na kurs angielskiego - chciałabym popracować nad płynnością w mówieniu
Zaczynam od połowy października (jeśli grupa się utworzy)
Chciałam się też zapisać na naukę tenisa ale prawdopodobnie grupa się nie utworzy a nie stać mnie chyba na prywatne lekcje z instruktorem.
Może zatem wrócę do nauki pływania Na pewno muszę wpleść w codziennie obowiązki sport

Ja chodziłam na pole dance, ale niestety - raz że drogo, a dwa bardzo nieregularne zajęcia. Niestety to jedyna szkoła u mnie w mieście z takimi zajęciami. Podobno pod koniec roku ma być u mnie nowa siłownia z konkurencyjnymi cenami, zobaczymy.

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;87132856]Tż sobie zafundował lektora z angielskiego przez 2 tygodnie codziennie po dwie godziny. A potem 2 razy w tygodniu. Jak się sprawdzi, może i ja wezmę kilka lekcji, chętnie bym się podszkoliła z wymowy.
Narazie robię niemiecki. Mam nadzieję, że kiedyś mi się przyda.[/QUOTE]


Ja mam od października zamiar chodzić na angielski do szkoły językowej. W sumie decyzja przyszła po przejrzeniu ofert pracy, w każdej wymagają angielskiego. A ja zawsze niemiecki... Więc będę chodzić na angielski a niemiecki będę dalej chciała rozwijać w domu - mam sporo książek więc powinno to pójść sprawniej.

A sport - no cóż, trochę leży i kwiczy. Chyba tylko w piątek i wczoraj nie ćwiczyłam. Ale może i to uda się zmienić

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ja myślałam nad chodzeniem na kurs angielskiego, ale ostatni na który chodziłam mało mi dał. Pouczę się kiedyś w domu, albo wezmę jakieś prywatne lekcje. Nie mam aż takiej motywacji, bo bez problemu np czytam/ oglądam po angielsku. Chciałabym wymowę poprawić.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[katte25]

Napisane przez NightwishLove

Góry Super połaziłabym





Ja rano nie dam rady, musiałabym wstawać o 5, bo na 7 mam do pracy dzisiaj pełen luz, winko i mała porcja chipsów - nalezy mi się po całym tygodniu.


Powiem Wam, że szukam pracy. Niby awansowałam 4 miesiące temu, ale z każdym dniem czuję się jak piąte koło u wozu. A mój kierownik tak się boi o swój tyłek, że nie nie ma pomysłu na moją osobę. No cóż, ja należę do tych sumiennych i nie lubiących się nudzić, a czasem w pracy snuję się z kąta w kąt. A poza tym wracam na stare śmieci, bo zamiast zatrudnić kogoś na miejsce koleżanki w ciąży to doszli do wniosku, że ja wrócę na stare miejsce pracy i od wtorku praca 6-14... a miało być tak pięknie

Ja chodziłam 7-15 , po 3 tygodniach miałam dość wstaje się o tej samej porze i czeka do 15 jak człowiek wyjdzie, na dodatek nic sie nie robiło,więc czas płynał wolno.

[goplankowa]

Jak będę miała kiedyś zmienić na inna zmianę to będzie mieć ciężko bo jak jestem autem to 14:05 nawet w domu jestem

2 dni w pracy byłam po urlopie a tyle się dzieje. Chyba będę mieć nowego kiero

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

Napisane przez goplankowa

Jak będę miała kiedyś zmienić na inna zmianę to będzie mieć ciężko bo jak jestem autem to 14:05 nawet w domu jestem

2 dni w pracy byłam po urlopie a tyle się dzieje. Chyba będę mieć nowego kiero

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak zawsze jest, jak jest6em w pracy nic sie nie dzieje a jak wezme urlop to zmiany takie, że aż głowa boli.

[goplankowa]

Napisane przez katte25

Tak zawsze jest, jak jest6em w pracy nic sie nie dzieje a jak wezme urlop to zmiany takie, że aż głowa boli.

3 dzień i w porównaniu do poniedziałku to obrót spraw o 180 stopni jak jutro wszystko pójdzie z planem to w piątek na imprezie integracyjnej mamy co świętować A after party u mnie w domu bo do knajpki mam kilka minut

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

Napisane przez goplankowa

3 dzień i w porównaniu do poniedziałku to obrót spraw o 180 stopni jak jutro wszystko pójdzie z planem to w piątek na imprezie integracyjnej mamy co świętować A after party u mnie w domu bo do knajpki mam kilka minut

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To masz szalona pracę

[NightwishLove]

Ja dzisiaj miałam telefon z jednej z firm. W poniedziałek rozmowa kwalifikacyjna
Co prawda dopiero pierwsza z wielu CV jakie wysłałam, ale kto wie... może za pierwszym razem się uda?

[goplankowa]

Napisane przez NightwishLove

Ja dzisiaj miałam telefon z jednej z firm. W poniedziałek rozmowa kwalifikacyjna
Co prawda dopiero pierwsza z wielu CV jakie wysłałam, ale kto wie... może za pierwszym razem się uda?

Trzymam kciuki !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

Napisane przez NightwishLove

Ja dzisiaj miałam telefon z jednej z firm. W poniedziałek rozmowa kwalifikacyjna
Co prawda dopiero pierwsza z wielu CV jakie wysłałam, ale kto wie... może za pierwszym razem się uda?

Powodzenia

[NightwishLove]

Napisane przez goplankowa

Trzymam kciuki !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez katte25

Powodzenia

Dzięki dziewczyny


Zobaczymy co z tego będzie. Co prawda mam trochę mieszane uczucia, ale pójść nie zaszkodzi

[goplankowa]

Napisane przez NightwishLove

Dzięki dziewczyny


Zobaczymy co z tego będzie. Co prawda mam trochę mieszane uczucia, ale pójść nie zaszkodzi

No pewnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IzzieSt]

Napisane przez NightwishLove

Ja dzisiaj miałam telefon z jednej z firm. W poniedziałek rozmowa kwalifikacyjna
Co prawda dopiero pierwsza z wielu CV jakie wysłałam, ale kto wie... może za pierwszym razem się uda?

Napisane przez goplankowa

No pewnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja teraz w weekend wysłałam CV na 6 ogłoszeń i jestem ciekawa jak to pójdzie. W sumie nigdy nie miałam problemu ze znalezieniem pracy, wręcz przeciwnie szło mi to zawsze bezproblemowo. Ciekawe jak teraz będzie bo podnoszę wymagania finansowe dość znacznie.
Jeżeli znajdę fajną prace w której będę się czuła pewnie i dobrze i będę zarabiać tyle ile chcę to chciałabym mieszkanie kupić

[goplankowa]

Im więcej się zarabia to przy kolejnej wiadomo że chce się tyle samo lub więcej ja zarabiam 2x więcej niż rok temu A i tak na koniec miesiąca jest bieda. Jak żyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NightwishLove]

Napisane przez IzzieSt

Ja teraz w weekend wysłałam CV na 6 ogłoszeń i jestem ciekawa jak to pójdzie. W sumie nigdy nie miałam problemu ze znalezieniem pracy, wręcz przeciwnie szło mi to zawsze bezproblemowo. Ciekawe jak teraz będzie bo podnoszę wymagania finansowe dość znacznie.
Jeżeli znajdę fajną prace w której będę się czuła pewnie i dobrze i będę zarabiać tyle ile chcę to chciałabym mieszkanie kupić

Ja wysłałam CV też do 6 firm, póki co tylko ta jedna się odezwała.

Napisane przez goplankowa

Im więcej się zarabia to przy kolejnej wiadomo że chce się tyle samo lub więcej ja zarabiam 2x więcej niż rok temu A i tak na koniec miesiąca jest bieda. Jak żyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście. Ja podniosłam swoją stawkę, bo i wiedzę mam większa niż jak zaczynałam obecną pracę.


Jestem po rozmowie Powiem wam jedno: PORAŻKA i to nie z mojej strony pani od HR się spóźniła, potem w trakcie mojej rozmowy z koordynatorem, patrzyła na moje CV i wyglądała jakby jej kto w kieszeń narobił cała rozmowa trwała 15 minut, jak oddzwonią to pewnie tylko po to, żeby mi powiedzieć że niestety nie

[katte25]

No szkoda, może tamte w krótce sie odezwą

[goplankowa]

Pewnie już się odechciewa jak widzi się podejście docelowych przełożonych ^^

Ja mam nowe kierownictwo. Jestem szczęśliwa. Mam nadzieje Ze to nie na krótko. Mobbingowi mówimy papa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NightwishLove]

Napisane przez katte25

No szkoda, może tamte w krótce sie odezwą

Mam nadzieję

Napisane przez goplankowa

Pewnie już się odechciewa jak widzi się podejście docelowych przełożonych ^^

Ja mam nowe kierownictwo. Jestem szczęśliwa. Mam nadzieje Ze to nie na krótko. Mobbingowi mówimy papa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tak, teoretycznie wszystkie informacje miały w CV a były nieprzygotowane na moje pytania myślałam, że skoro pisze jak byk, że nadal studiuję i to dziennie to spodziewają się pytania:"a co jeśli będę musiała jechać na uczelnię?" a tu taki zonk jakbym o tym w CV nie pisała

[goplankowa]

Napisane przez NightwishLove

Mam nadzieję


No tak, teoretycznie wszystkie informacje miały w CV a były nieprzygotowane na moje pytania myślałam, że skoro pisze jak byk, że nadal studiuję i to dziennie to spodziewają się pytania:"a co jeśli będę musiała jechać na uczelnię?" a tu taki zonk jakbym o tym w CV nie pisała

Pełen profesjonalizm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katte25]

Napisane przez NightwishLove

Mam nadzieję


No tak, teoretycznie wszystkie informacje miały w CV a były nieprzygotowane na moje pytania myślałam, że skoro pisze jak byk, że nadal studiuję i to dziennie to spodziewają się pytania:"a co jeśli będę musiała jechać na uczelnię?" a tu taki zonk jakbym o tym w CV nie pisała

Wiem coś o tym, nie wiem czy ci ludzie cv nie czytaja, to po co je wysyłać,

[NightwishLove]

Napisane przez goplankowa

Pełen profesjonalizm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Znajoma, która tam pracuje mówiła mi później, że to standard.

Napisane przez katte25

Wiem coś o tym, nie wiem czy ci ludzie cv nie czytaja, to po co je wysyłać,

Chyba nie. Gość składał CV do działu IT a oni go zaprosili na rozmowę do działu administracji

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Kiedyś Tż na rozmowie przepytywali z innego języka programowania niż przyszedł na rozmowę W firmie nikt nie programował w tym, to zaczęli pytać z czego innego .

[katte25]

Napisane przez NightwishLove

Znajoma, która tam pracuje mówiła mi później, że to standard.

Chyba nie. Gość składał CV do działu IT a oni go zaprosili na rozmowę do działu administracji

Biedak, na pewno miał duże pojecie o administracji, szkoda, że nie wzieli go na sekretarkę

[NightwishLove]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;87160522]Kiedyś Tż na rozmowie przepytywali z innego języka programowania niż przyszedł na rozmowę W firmie nikt nie programował w tym, to zaczęli pytać z czego innego .[/QUOTE]
I to jest chyba problem polskich pracodawców i osób rekrutujących - skoro ja tego nie umiem to zapytam go z czegoś innego, o czym mam pojęcie

Napisane przez katte25

Biedak, na pewno miał duże pojecie o administracji, szkoda, że nie wzieli go na sekretarkę

No dokładnie

[goplankowa]

Przynajmniej o czymś mają A nie jak mój były kiero nie umiał podstaw i jego pytania często mnie słabily. Ale to państwowa firma więc pan miał plecy i został kiero takiego działu..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Byliśmy dziś na spotkaniu w biurze zarządu A że godzinę czasu drogi trzeba liczyć to w domu byłam 15:30 a pracuje do 14 drugi dzień pozniej wróciłam i tak mi ten czas ucieka w domu strasznie .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NightwishLove]

Napisane przez goplankowa

Przynajmniej o czymś mają A nie jak mój były kiero nie umiał podstaw i jego pytania często mnie słabily. Ale to państwowa firma więc pan miał plecy i został kiero takiego działu..

Znam to My mamy takiego papuga - co usłyszy to powtarza jako swoje, zero pojęcia o wadach wyrobów, problemach produkcyjnych czymkolwiek co ma związek z naszą firmą