|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2010-04-16, 13:46 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Praca a wada: wymowy / wzroku
Hej, piszę na tym forum bo mam pewien problem i mam nadzieje, ze ktoś mnie tutaj zrozumie i udzieli jakiejś rady..
Otóż od dziecka się jąkam. Moze nie jest to do konca jąkanie, ale zacinanie się. I to nie jest tak, z co 2 wyraz wyraz ale poprostu zdarza mi się, np co któreś zdanie...Ze nagle mam taka blokade w mowieniu i nie moge powiedziec jakiegos wyrazu. Bylam z tym u logopedy w podstawowce w 6 klasie i po rozmowie z nim on stwierdzil ze wcale się nie jąkam... Kiedy np. jestem sama w domu i mowie sama do siebie to nie zatne i nie zająkne sie nigdy, mówie płynnie i wyraźnie. Natomiast kiedy jestem z ludźmi jest gorzej. Są momenty, gdy nie zacinam się w ogole. Gdy zwierzam się przyjaciółce potrafie mowić normalnie płynnie przez kilka minut. Ale w sumie nie ma na to zadnej reguły. Zacinam się i przy rodzicach i przy znajomych i przy obcych ludziach. Zdecydowanie najmniej zacinam się jednak wśród znajomych, a jak jestem z chłopakiem to praktycznie w ogole. Kiedy jestem wyluzowana i dobrze czuje się w kogoś towarzystwie też praktycznie się nie zacinam, to samo po alkoholu. Przy obcych osobach jesli czuje, ze dobrze mnie odbieraja tez sie w ogole nie zacinam. Ale jesli np mialabym wystąpic przed klasą i przemawiać to zapewne bym zacinala sie co zdanie. Jak mialam cos przeczytać ostatnio na forum klasy to tak wlasnie bylo. Zwlaszcza zacinalam się przed slowami na literę"r". Zdaje mi się, ze dzieje się to wszystko z powodu stresu, zdenerwowania. Skompliowane to wszystko, wiem... Ale chodzi mi o to, czy z taką wadą wymowy mogę znalezc prace, np. jako pedagog albo socjalista? Czy pracodawcy bardzo zwracają uwagę na taką wadę wymowy? Jestem teraz w klasie maturalnej i zastanawiam się nad studiami.. a przeczytalam ze pedagog nie moze mieć zadnej wady wymowy..zasmucilo mnie to troche bo wlasnie o tych studiach myslalam.. |
2010-04-16, 18:08 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: praca a wada wymowy - jąkanie
Na początku przyszłego tygodnia w serwisie www.demostenes.boo.pl pojawi się artykuł "Binzes a jąkanie" , polecam śledzić.
co do Twojego problemu, wielu sławnych ludzi się jąka/jąkało: http://www.demostenes.boo.pl/viewpage.php?page_id=5 |
2010-04-16, 20:30 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: praca a wada wymowy - jąkanie
Ja mysle, ze po pierwsze powinnas zaczac to leczyc, a zobaczysz, ze uda Ci sie calkowicie wyeliminowac to jakanie. Znam osobe, ktora tak sie w sobie zamknela przez kompleks jakania, ze przestala calkiem mowic, z niecheci, i po kilku sesjach ze znanym i szanowanym logopeda zaczela plynnie mowic. Polecam.
A co do biznesu i pracy a jakania... Ja bardzo zwracam na to uwage i drazni mnie jakanie wsrod biznesmenow, z ktorymi mam cos negocjowac. Rzadko sie to zdarza, ale jednak. Jest to rozpraszajace i nie pozwala skupic sie na meritum sprawy, przynajmniej mi. Nie odbierz tego personalnie, absolutnie nie mam takiej intencji. To tylko moje odczucia i doswiadczenia. |
2010-04-17, 21:04 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 857
|
Dot.: praca a wada wymowy - jąkanie
logopeda nie moze mieć wady wymowy, ale pedagog? szczególnie że jak sama mówisz zdarza się to sporadycznie i w stresujących sytuacjach, przeszkadzałoby Ci to w interakcjach z innymi obcymi ludzmi już w pracy?? chociaż nie wiem czy bardziej stresujące nie byłyby np występy przed grupą na zajeciach na studiach. Myślę że Twoje podejście do tego jest bardzo ważne, bo jeżeli Ty będziesz zwracała na to uwagę, to inni z pewnością też. Na pewno nie rezygnowałabym przez takie obawy ze swoich wymarzonych studiów.
|
2010-04-21, 13:37 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z pogranicza warmi i mazur:)
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: praca a wada wymowy - jąkanie
Pedagog nie powinien miec wady wymowy zwlaszcza ze u dzieci jest to teraz nagminne zjawisko, ale jestes w klasie maturalnej wiec zanim skonczysz studia ktore trwaja 5 lat, jestes w stanie wyeliminowac te wade. powinnas poszukac Balbutologopedy jest to logopeda ale o poszerzonym warsztacie pracy. napewno Ci pomoze, pokaze jak cwiczyc i plynnie mowic, pozatym wejdz w google i poszukaj ksiazek dr. Rocławskiego( podobno najlepszy specjalista w Polsce), lub na strone logopedii tam jest duzo dobrych informacji. Uda Ci sie, uwierz w siebie
__________________
mów mi Suri.. Zgniję czy nie zgniję..oto jest pytanie nie pyskuj stary (czyt. mężu) bo zrobię Ci z d.. surimimimidu |
2010-04-21, 15:00 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
|
Dot.: praca a wada wymowy - jąkanie
Ty raczej nie masz wady wymowy, tylko stres Cię hamuje. Może wybierzesz się do psychoterapeuty?
__________________
Proszę osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej, która znajduje się
TU Z góry dziękuję za pomoc. |
2010-04-23, 14:03 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 773
|
Dot.: praca a wada wymowy - jąkanie
po pierwsze jakanie to nie jest wada wymowy, tylko problem tkwiacy gleboko w psychice. Jak sama zauwazylas nie jakasz sie zawsze tylko w niektorych sytuacjach, wada wymowy mozna nazwac seplenienie badz nie wymawianie "R"-sepleniacy czy nie wymawiajacy "R" nie wymowi go dobrze nigdy... wiec po krotce : ja tez sie jakalam, trafilam na terapie i od paru lat to cholerstwo juz nie jest moim problemem. takze poszukaj w internecie, wpisz w google "jakanie" i na pewno znajdzies zodpowiedz na Twoj problem. powodzenia i wytrwalosci w walce ze swoim problemami
|
2010-04-28, 21:34 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: praca a wada wymowy - jąkanie
latwo sie radzi, ale gorzej jak sie zyje z ta wada niestety
|
2013-01-21, 14:35 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Gorzów
Wiadomości: 9
|
Wada wymowy a nauka języka
Witam serdecznie
Mam pewien dokuczliwy problem... otóż mam wadę wymowy. Dokładniej, wadę wymowy literki 'r'. 'R' w moim wykonaniu jest tłumione i 'potrajane'. Głos mi drga kiedy mówię 'r' i nie umiem go ładnie zaakcentować. Do tej pory mi to nie przeszkadzało, a nawet radziłam sobie całkiem nieźle na konkursach recytatorskich, pani od polskiego zawsze powtarzała, że mam ładną dykcję i ładnie, płynnie czytam. Uczę się w szkole angielskiego, mam dobry akcent. Niemiecki też idzie mi okej. Jednak naczytałam się, że może być problem z rekrutacją na studia filologiczne... chodzi mi dokładniej o języki skandynawskie- szczególnie szwedzki. "R" w moim wykonaniu jest słyszalne, tylko 'kaleczone'. Chciałam zaraz lecieć do Empika po kurs szwedzkiego, ale nie wiem czy jest jakiś sens... co wy uważacie? Dać sobie spokój z językami (dodam, że jestem całkowitym humanem) ? |
2013-01-21, 20:13 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 205
|
Dot.: Wada wymowy a nauka języka
Moja siostra ma podobny problem, jej "r" nie jest tak mocne jak u innych. Gdy próbowała się dostać na studia - pedagogika z językiem angielskim niestety na rozmowie wstępnej pani po kilku zdaniach rozmowy poprosiła o wyrecytowanie wierszyka "czarna krowa w kropki bordo ...". Na ten kierunek się nie dostała. Poszła na zwykłą pedagogikę.
__________________
W poszukiwaniu ciekawych miejsc: www.podroze-ep.blogspot.com |
2013-01-21, 20:49 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
|
Dot.: Wada wymowy a nauka języka
Pytanie na ile w szwedzkim potrzebne jest "r"? Ja tego nie wiem, ale jeśli nie pełni roli kluczowej, to nie widzę powodów, żeby z góry rezygnować. Ja też mam pewną wadę wymowy, co nie przeszkodziło mi studiować filologii, a nawet dwóch
__________________
|
2013-01-22, 00:45 | #12 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Gorzów
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wada wymowy a nauka języka
Cytat:
|
|
2013-01-22, 00:48 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Gorzów
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wada wymowy a nauka języka
O, a jeśli można wiedzieć jakie studiowałaś filologie? I na czym polega Twoja wada wymowy?
|
2013-01-22, 11:11 | #15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Gorzów
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wada wymowy a nauka języka
Cytat:
---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ---------- I to była jakaś istotna wada, przeszkadzająca Ci w nauce? |
|
2013-01-22, 12:08 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Wada wymowy a nauka języka
Teoretycznie można by się do tego przyczepić, bo np. gdybyś zechciała po studiach uczyć języka mogłabyś uczyć złej wymowy, tak samo z tłumaczeniami ustnymi - po prostu nie byłyby prawidłowe. Dużo zależy od tego na kogo się trafi. U mnie nie było żadnych egzaminów wstępnych na filologie ani nie było potrzebne zaświadczenie, więc nikt nie wiedział jak wygląda nasza wymowa, dopiero w trakcie studiów wykładowcy przyczepiali się do ewidentnych wad i podkreślali, że filolog nie powinien mieć wad wymowy.
Ale pamiętaj, że nadal możesz iść do logopedy, na dobrą sprawę to tylko kilka minut dziennie ćwiczeń. Będzie trochę ciężko Ci się przestawić po tylu latach, ale będziesz się czuła pewniej.
__________________
Wierzę w Sekret. 16.06 ćwiczę 2/100 |
2013-01-22, 22:51 | #17 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Gorzów
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wada wymowy a nauka języka
Cytat:
|
|
2013-01-23, 12:41 | #18 |
multitasking ninja
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Arrakis
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Wada wymowy a nauka języka
filologia to nie jest kurs językowy, jeśli chcesz się nauczyć szwedzkiego, zapisz się na kurs.
co do wady wymowy - znajdź dobrego logopedę, który ci pomoże też miałam problem z 'r' - ale w końcu dzięki odpowiednim ćwiczeniom nauczyłam się je dobrze wymawiać. powodzenia!
__________________
If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite. |
2013-01-27, 00:00 | #19 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Wada wymowy a nauka języka
Cytat:
__________________
Wierzę w Sekret. 16.06 ćwiczę 2/100 |
|
2013-01-27, 07:45 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Wada wymowy a nauka języka
Moim zdaniem troszkę nie sprawiedliwie, ale z drugiej znów strony, gdyby kiedyś chciala uczyć języka to chyba wazne w tej kwestii. Tak mi się przynajmniej wydaje, że to bardzo istotne, jak np nauczyciel mówi. Inaczej gdyby chciala być tłumaczem to nie widzę problemu.
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/ |
2018-10-14, 12:42 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 37
|
Propozycja awansu na brygadzistkę a moja wada wymowy
Dostałam propozycję awansu na brygadzistkę, bardzo się ucieszyłam ale jest problem taki który polega na tym ze mam wadę wymowy literki,, r,, moja praca bedzie polegała na zapewnieniu komponentów na moja linie produkcyjna, niestety będę musiala wykonywać dużo telefonów boję sie ze beda sie ze mnie wysmiewac inni. Chce wiedziec jak wy to z,, zewnątrz,, widzicie. Póki co nie kazdy wie ze nie umiem wmówić,, rr,, ponieważ unikam słów z ta literka
|
2018-10-14, 13:19 | #22 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 375
|
Dot.: Propozycja awansu na brygadzistkę a moja wada wymowy
Cytat:
|
|
2018-10-14, 13:46 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Propozycja awansu na brygadzistkę a moja wada wymowy
Nie widzę przeszkód.
Normalni, dorośli ludzie absolutnie nie będą widzieli w tym nic dziwnego. Powodzenia |
2018-10-14, 19:10 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 37
|
Dot.: Praca a wada wymowy
Hej natrafilam na pewnie watek o wadzie wymowy i napisalas ze nauczyłas sie dzieki pewnym ćwiczeniom, moglabym wiedzieć jak nauczyłas sie wymawiac literke,, r,,? I ile miałaś wtedy lat?
---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ---------- Hej. watek o wadzie wymowy i napisalas ze nauczyłas sie dzieki pewnym ćwiczeniom, moglabym wiedzieć jak nauczyłas sie wymawiac literke,, r,,? I ile miałaś wtedy lat? |
2019-01-10, 16:01 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 79
|
Praca a problemy ze wzrokiem
Mam prosbe o Wasze ponysly w nastepujacej sprawie: otoz zawsze interesowalam sie matematyka i ekonomia (mam tez wyksztalcenie i zawod z tym zwiazany). Od jakiegos czasu mam zdiagnozowana cukrzyce typu 1 (w sensie nie jest ona zwiazana z otyloscia ani zlym trybem zycia, tylko uwarunkowania genetyczne) a to bardzo zle wplywa na wzrok i ogolnie oczy. Moja praca i w ogole praca w finansach wiaze sie z koniecznoscia pracy przed komputerem, co wiadomo, nie polepsza wzroku. Z jednej strony bardzo lubie taki rodzaj pracy ale boje sie o swoj wzrok, a wada i tak caly czas postepuje z powodu cukrzycy. Czy macie jakies pomysly na prace, w ktorej moglabym zajmowac sie matematyka, finansami, ew. jezykiem obcym, ale bez koniecznosci kilkugodzinnego przesiadywania przed komputerem codziennie (i dosyc dobrze platna)? Myslalam o jakims prowadzeniu szkolen, prezentacji lub pojsciu w strone tlumaczenia ustnego (konferencyjnego), ale nie znam branzy. Jest ktos w stanie mi cos podpowiedziec? I czy orientujecie sie, czy przy cukrzycy mozna zoperowac wzrok laserowo? Bo z tego co czytam w necie takie choroby wykluczaja operacje. Bede wdzieczna za pomoc.
|
2019-01-10, 16:18 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 399
|
Dot.: Praca a problemy ze wzrokiem
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2019-01-10, 16:21 | #27 |
Interleukina Druga
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Praca a problemy ze wzrokiem
Laserowa korekcja wzroku ma sens w przypadku "prostych wad": odpowiednio ścina się rogówkę przez co promienie ogniskują się w odpowiednim miejscu siatkówki (w przypadku krótkowzroczności obraz powstaje przed siatkówką, a dalekowzrocznosci za siatkówką i laserowy zabieg pozwala to skorygować). W przypadku uszkodzeń wzroku spowodowanych cukrzycą uszkodzenie wzroku rozwija się w zupełnie innym mechanizmie - polega przede wszystkim na uszkodzeniu naczyń przez zbyt wysokie wartości glikemii (cukru we krwi).
W zaawansowanych formach retinopatii cukrzycowej owszem, wykonuje się zabiegi laserowe, tak zwaną fotokoagulację laserową siatkówki, ale nie jest to zabieg, który cofa powstałe zmiany, ale zapobiegający rozwojowi dalszych. Najlepszym sposobem aby nie doprowadzić do uszkodzeń wzroku jest ścisła kontrola glikemii. Trzymaj się zaleceń lekarza, diety, insulinoterapii, a także badań kontrolnych aby jak najszybciej wyłapać powikłania. Odnośnie pracy nic Ci nie podpowiem, bo to nie moja branża. Ale myślę, że szkolenia mogą być dobrą drogą |
2019-01-10, 17:12 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 79
|
Dot.: Praca a problemy ze wzrokiem
Dziekuje Wam za pomoc. Po kazdej wizycie u lekarza jestem zalamana. Mam dosyc spora wade wzroku (krotkowzrocznosc) + cukrzyce, a wada caly czas sie poglebia. Okulista mowi, zebym ograniczyla korzystanie z komputera, ale ciezko, bo to moja praca, zreszta trudno o prace biurowa bez komputera. Zdrowie jest dla mnie priorytetem i zastanawiam sie w jakim kierunku moglabym sie przekwalifikowac, zeby ew. wykorztstac to co juz umiem ale w taki sposob by nie bylo to z uzyciem komputera. Nie chcialabym tez zaczynac od poczatku studiow, bo to juz troche nie ten etap zycia. Nawet praca fizyczna jest u mnie wykluczona bo nie moge dzwigac nic ciezkiego (teoretycznie do 3 kg) bo to moze spowodowac odwarstwienie siatkowki. Macie jeszcze jakies pomysly?
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:01.