|
Notka |
|
Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne. |
|
Narzędzia |
2021-06-20, 18:55 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 143
|
Moda a ekologia
Czy moda przyczynia się do degradacji środowiska?
Ubrania często po paru razach użycia są wyrzucane. Podobno odbywają się rozmowy, żeby więcej odzyskiwać niechcianych ubrań. Czy każą nam przy zakupie nowego ubrania oddawać stare? |
2021-07-06, 20:15 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 64
|
Dot.: Moda a ekologia
Same możemy się przyczynić do ekologii. Wystarczy nie wyrzucać ubrań, a np. sprzedawać je na Vinted. Poza tym kupowanie ubrań z naturalnych materiałów na pewno pomoże w pewnym stopniu środowisku
|
2021-07-06, 21:04 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Moda a ekologia
[1=5bf57317973e1ec9b234fe5 26a30a88e7776b256_61f1e0a 91bf13;88768010]Czy moda przyczynia się do degradacji środowiska?
[/QUOTE] To chyba pytanie retoryczne. Branża modowa jest wymieniana na drugim miejscu po motoryzacyjnej wśród najbardziej zanieczyszczających środowisko. [1=5bf57317973e1ec9b234fe5 26a30a88e7776b256_61f1e0a 91bf13;88768010] Ubrania często po paru razach użycia są wyrzucane. Podobno odbywają się rozmowy, żeby więcej odzyskiwać niechcianych ubrań. Czy każą nam przy zakupie nowego ubrania oddawać stare?[/QUOTE] Co miałoby się dziać z tymi odzyskiwanymi ubraniami? Większość z nich idzie na sprzedaż do biedniejszych krajów, tylko część nadaje się do recyclingu. Co miałoby dać oddawanie starego ciucha przy zakupie nowego? |
2021-07-08, 07:50 | #4 | |
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
|
Dot.: Moda a ekologia
Cytat:
I jaki miałby być limit posiadania? |
|
2021-07-08, 09:56 | #5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Moda a ekologia
[1=5bf57317973e1ec9b234fe5 26a30a88e7776b256_61f1e0a 91bf13;88768010]Czy moda przyczynia się do degradacji środowiska?[/QUOTE]Oczywiście, że tak. To jeden z najbardziej syfnych przemysłów.
Cytat:
Kto ma nam kazać oddawać te stare ubrania i jak? No nie brzmi to realistycznie. Z punktu widzenia przeciętnego konsumenta można najwyżej samemu dbać o pochodzenie ubrań, kupować z drugiej ręki, trzymać się własnego limitu posiadania i nie wywalać po paru razach. |
|
2021-08-20, 09:17 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 6
|
Dot.: Moda a ekologia
Bo jednak faktycznie sieciówki to straszny syf: w ciągu roku wielkie ceny, a na wyprzedażach grosze, więc ile wart jest ten ciuch - 10 gr?
Edytowane przez Marigold19 Czas edycji: 2021-08-20 o 14:30 Powód: Usunięcie linku, bez związku z tematem wątku |
2021-12-05, 18:03 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Moda a ekologia
Chciałabym odświeżyć temat i spytać - jak łączycie bycie eko (nieprzynoszenie krzywdy środowisku i zwierzętom) z ubieraniem się w szlachetne i dobrej jakości materiały, które pochodzą od zwierząt (wełna, kaszmir, jedwab, skóra)?
Czy naturalne tkaniny mogą być tak dobre jak zachwalana na zimę wełna? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-12-05, 18:42 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Moda a ekologia
Cytat:
Bardzo polecam ostatni wywiad na temat wełny na kanale Odpowiedzialna moda KLIK. Częściowo są tam odpowiedzi na Twoje pytania. W ogóle polecam cały ten kanał. Zaś co do pytania: nie jestem jakąś wielką fanką wełen i jedwabiu. Miałam fazę klasyki i takich właśnie materiałów i cóż, to już za mną. Z wełny mam tylko ze 3 okrycia wierzchnie, wszystko z drugiej ręki. Ze skórą mam inaczej, bo nie znoszę sztucznej. Z tym że ubrania z tego materiału kupuję używane, buty to różnie. No i jeszcze pierze/puch. Nieporównanie cieplejsze od wełny. Mam 3 puchówki i komfort noszenia zupełnie inny niż sztucznych wypełnień. Dwie z nich też mam z drugiej ręki. To jest moja metoda na pogodzenie mody z byciem mniejszym szkodnikiem dla planety. |
|
2021-12-05, 19:33 | #9 |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: Moda a ekologia
Zrezygnowałam ze skórzanych butów oraz torebek - nie czuję takiej potrzeby, nie widzę różnicy w użytkowaniu, a brzydzę się tego z drugiej ręki. Wełnę można kupić np na Vinted, mnie ona akurat gryzie, więc unikam. Kaszmir się źle układa - jest zbyt cienki, więc również nie noszę, ale szukałabym od kogoś, chociażby nowy z oderwaną metką, jednak nie ze sklepu. Noszę jedynie zamszowe ramoneski, również kupione w super stanie od dziewczyn na Vinted. Jedwab i puch to jakoś kompletnie nie moje klimaty.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
2021-12-05, 20:02 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 2 572
|
Dot.: Moda a ekologia
Noszę wyłącznie skórzane i zamszowe buty, paski i torebki (torebki letnie z bawełny, płótna, sandały akurat z gumy), mam skórzane kurtki, wątpię czy sama z siebie przekonam się kiedykolwiek do sztucznej skóry, musieliby chyba odgórnie zakazać używania wyrobów ze skóry naturalnej żebym się przemogla. Na swoje "usprawiedliwienie" mogę tylko napisać że nie kupuje ubrań i dodatków co chwilę, te skórzane rzeczy służą mi latami a z eko skóry nie przetrwałyby tak długo.
To samo z kurtkami z naturalnym puchem, dla mnie to nie jest zakup na jeden sezon, aktualnie noszę dwie takie kurtki od 4 lat, gdybym wybrała puchowe z poliestru pewnie po 1-2 sezonach musiałabym ja już wymienić. Ubrań z wełny i kaszmiru mam niewiele, wszystkie z sh. Ogólnie wstaram się kupować wszystko co możliwe z drugiej ręki i w ten sposób mniej niszczyć środowisko. Chociaż robię to również ze względów finansowych, ale również ze względów finansowych decyduje się na np. pozornie droższe skórzane buty (dłużej posłuża, mogę je naprawić, będa dla mnie wygodniejsze w użytkowaniu więc nie będę się rozglądać za kolejnymi i kupować następnych które lepiej mi przypasuja itp.) Edytowane przez Fenenna Czas edycji: 2021-12-05 o 20:10 |
2021-12-06, 09:13 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Moda a ekologia
Cytat:
I tak jak pisalyscie wcześniej - ja też zaczynam wchodzić w drugi obieg, a nie kupować ciągle tylko nowe, nowe, nowe... Tyle tych szmat się gromadzi, że to aż wstyd. Nie jestem jeszcze odgruzowana z kiepskich i nielubianych ubraniowych koszmarkow, ale to plan na ten miesiąc. I rzeczywiście jak ma się takie dobrej jakości sztandarowe, proste basicki, które się lubi, to nagle można nimi ograć wiele stylizacji. Do jednego klasycznego czarnego body mam już 8 różnych outfitow i to bez żadnej wielkiej gimnastyki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-12-06, 20:12 | #12 | |
🦄
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 30 295
|
Dot.: Moda a ekologia
Cytat:
|
|
2021-12-07, 00:14 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Moda a ekologia
Haha tak myślisz? W wakacje już cześć wyrzucałam/sprzedawałam, a teraz będzie już taka ostrzejsza poprawka (czyli pójdą ciuchy, które zostawiałam z myślą, że będę w nich chodzić, a wcale tak nie było + te niesprzedane do tej pory).
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-12-14, 19:12 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Moda a ekologia
Co sądzicie na temat sprzedaży używanych ubrań do Afryki? Mam na myśli ubrania z kontenerów.
Wydaje mi się, że ciągle dużo osób myśli, że o wiele lepiej, szlachetniej jest, jak używane europejskie (produkowane w Azji) ciuchy jadą do Afryki, a oburza ich, jak słyszą, że są sprzedawane do lokalnych lumpeksów. Nie jestem pewna, czy nie są świadomi, że to nie jest działalność charytatywna, a zwykły biznes i zysk (bo pośrednicy na tym zarabiają, a utylizacja tych rzeczy u nas jest droga). Czy też może to jakiś rodzaj protekcjonalnego myślenia o Afryce, która na pewno się przecież cieszy, że dostają szmaty od Europy. Oglądałam reportaż na temat losu kilku par butów sportowych, które zostały wyposażone w DE w nadajniki GPS, żeby prześledzić ich drogę po tym, jak trafiły do kontenerów m.in. niemieckiego czerwonego krzyża czy punktów zwrotu używanych butów w różnych sklepach. Jedna para odnalazła się na Ukrainie w lumpeksie. Inne trafiały do Afryki i przechodziły przez różnych pośredników w Kenii (handlarzy, a nie żadne organizacje charytatywne, żeby było jasne). Stamtąd buty gorszej jakości były sprzedawane do Nairobi, gdzie ponownie handlowano nimi na rynkach z używanymi ciuchami, a niesprzedana część lądowała w rzece Nairobi albo na ogromnej hałdzie śmieci (obszar wielkości 30 hektarów o wysokości 50 metrów), na której ludzie pracują w fatalnych warunkach, wybuchają pożary. |
2021-12-14, 20:11 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Moda a ekologia
Dla mnie to nic innego jak przekładanie śmieci z miejsca na miejsce. 100razy bardziej wolę oddać coś bezpośrednio osobie, która będzie tego używać albo zanieść do lokalnego lumpa.
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:29.