A kto studiuje prawo? - ZBIORCZY - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja > Studia

Notka

Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-10-02, 12:31   #1
kolezankaa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 643
Send a message via Skype™ to kolezankaa
Lightbulb

A kto studiuje prawo? - ZBIORCZY


Napiszcie mi gdzie i jakie wrażenia nie ukrywam, że jestem zainteresowana tym kierunkiem. Historia i wos rozszerzone?
Z góry dzięki za każdą odpowiedz

szukałam takiego wątku, ale chyba nie ma
kolezankaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-02, 13:32   #2
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: A kto studiuje prawo?

ja również byłabym zainteresowana

czy ktoś może się podzielić doświadczeniami z przygotowań na prawo, ze starań dostania się i w końcu z tego jak na prawdę jest na tych studiach... ;] ?
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-04, 18:20   #3
jutela
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 98
Dot.: A kto studiuje prawo?

Studiuje prawo, obecnie 3 rok

Edytowane przez jutela
Czas edycji: 2010-08-24 o 19:50
jutela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 13:25   #4
paulus1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 58
Dot.: A kto studiuje prawo?

w tym roku skończyłam prawo na Kul-u więc cos tam sie orientuje jak to wygląda trzeba sie trochę uczyc,ja żałuje ze nie zaczęłam drugiego kierunku typu ekonomia finanse bankowośc lub tym podobne warto tez zrobić sobie szkołe prawa brytyjskiego, amerykanskiego działają one przy uniwersytetach, w tym roku całe szczęscie dostałam sie na aplkację radcowską troche odetchnełam bo na rynku pracy absolwentom prawa z własnych doświadczen wiem ze ciezko jest znaleść pracę chyba że zna się świetnie ze dwa języki w tym ang. biegle , skończyło sie szkołe prawa bryt. i ma sie MS office w jednym paluszku
pozdrawiam
paulus1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 13:44   #5
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez paulus1 Pokaż wiadomość
z własnych doświadczen wiem ze ciezko jest znaleść pracę chyba że zna się świetnie ze dwa języki w tym ang. biegle , skończyło sie szkołe prawa bryt. i ma sie MS office w jednym paluszku
pozdrawiam
A w jakim innym zawodzie łatwo jest znaleźć pracę bez tych, moim zdaniem, podstawowych umiejętności jak na osobę 24/25 letnią (tzn. chodzi mi o języki i podstawową znajomość kompa, nie szkołę prawa brytyjskiego)?

Jak jest na prawie ? Trzeba się uczyć, duuużo uczyć. Kojarzyć fakty, lubić historię, znać się na sztuce, być na bieżąco z wydarzeniami politycznymi. Być otwartym na inne kultury, chcieć je poznawać.

Trzeba też lubic ludzi, mieć z nimi dobry kontakt, być wybitnie komunikatywnym.

Zresztą, na każdej uczelni jest inaczej. Co innego powiem Ci ja (Wrocław), co innego studenci z Jagiellonki, a co innego ze stolicy. W każdym mieście jest inny podział przedmiotów, inny wybór przedmiotów, inne szkoły i spojrzenia. Nie bez kozery mówi się o tym, że co prawnik to opinia.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 14:17   #6
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: A kto studiuje prawo?

we Wrocławiu cały patent polega na trzaskaniu testów 100pyt. (jedno i wielokrotnego wyboru) w 60 min. + zaznaczanie na komputerowym arkuszu odpowiedzi. czyli tzw totolotek.
studia polecam - bardzo rozwijają. polecam też drugi kierunek, bo po samym prawie jest dość ciężko.
istari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 14:26   #7
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: A kto studiuje prawo?

jakby ktos mial pytania o prawo na Uniwersytecie Warszawskim to chętnie pomoge
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-05, 15:10   #8
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
we Wrocławiu cały patent polega na trzaskaniu testów 100pyt. (jedno i wielokrotnego wyboru) w 60 min. + zaznaczanie na komputerowym arkuszu odpowiedzi. czyli tzw totolotek.
Ja przez 4 lata studiów miałam chyba ze 4 egzaminy testowe. I jedynym patentem na nie było opanowanie materiału, a nie trzaskanie testów z ksera, które najczęściej przedstawiały nieaktualne pytania i błędnie zaznaczane odpowiedzi. Trzaskania testów więc nie polecam, polecam naukę.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 15:39   #9
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Ja przez 4 lata studiów miałam chyba ze 4 egzaminy testowe. I jedynym patentem na nie było opanowanie materiału, a nie trzaskanie testów z ksera, które najczęściej przedstawiały nieaktualne pytania i błędnie zaznaczane odpowiedzi. Trzaskania testów więc nie polecam, polecam naukę.
miałaś 4 egzaminy testowe więc trzaskania testów w 60 min nie musiałaś mieć opanowanego. ja natomiast miałam ok. 70 proc. egzaminów testowych (właśnie osławionego totolotka) i umiejętność szybkiego zaznaczania odpowiedzi na arkuszu bardzo się przydaje. oczywiście bez nauki nie ma mowy o zdaniu egzaminu. jednak sama wiedza nie wystarczy jeśli masz do zamalowania 100 (albo i więcej) malutkich prostokącików (uwaga na linie! bo komputer nie wyłapie tej odpowiedzi) to zajmuje to mniej więcej 1/3 czasu przeznaczonego na egzamin.
btw studia (dzienne) skończyłam w 2007 roku.
istari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 15:51   #10
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez istari Pokaż wiadomość
btw studia (dzienne) skończyłam w 2007 roku.
Czyli studia kończyłaś rok temu, ja też studiuję dziennie. Widocznie polityka egzaminacyjna się zmieniła, my mamy głównie egzaminy pisemne/problemowe lub ustne.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-05, 15:59   #11
istari
Paul's girl
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Czyli studia kończyłaś rok temu, ja też studiuję dziennie. Widocznie polityka egzaminacyjna się zmieniła, my mamy głównie egzaminy pisemne/problemowe lub ustne.
słyszałam, że się pozmieniało. macie mniej przedmiotów i - z tego co piszesz - bardziej ludzkie formy egzaminów.
istari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-05, 16:43   #12
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Trzaskania testów więc nie polecam, polecam naukę.
Wiadomo, że testy są trochę ogłupiające i lekko się kłócą z ideą egzaminowania uniwersyteckiego, ale z drugiej strony - egzaminy na aplikację są również w formie testów.
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-06, 14:06   #13
Jula84
Wtajemniczenie
 
Avatar Jula84
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 424
Dot.: A kto studiuje prawo?

Ja jestem teraz na 5 roku prawa na UJ.
Studia ciężkie, nauki dużo, ale jeżeli kogoś to pociąga to jak najbardziej polecam.
Ja 3 mc temu zaczęłam pracę w firmie prawniczej i dopiero teraz - praktykując tak naprawdę uczę się tego wszystkiego.
Planuję zadawać na aplikację radcowską, ale to dopiero rok po studiach.

Myslę ze jezeli kogos nie interesuje stricte prawniczy zawód, taki jak radca prawny, adwokat, notariusz itd, chyba lepsza byłaby administracja do studiowania...
ale to tylko moja opinia...
__________________
Go Vegetarian


Jula84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-15, 22:26   #14
natalie25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 163
Dot.: A kto studiuje prawo?

Ja po dziennym prawie jestem na aplikacji radcowskiej - dostalam sie w tym roku- ktora w sumie srednio mnie kreci, gdyz traktuje ja jako ciag dalszy studiow, a nie "praktyczna nauke zawodu". na to ostatnie mam malo czasu, gdyz pisze dr i w niedlugiej persperktywie bede miala zajecia na uczelni co zupelnie dyskwalifikuje mnie jako pracownika....

z tej perspektywy pozwole sobie na krytyczna ocene moich studiow.
oczywiscie wiele zalezy od predyspozycji osobistych - a wiec w szczegolnosci: a) jak dobra masz pamiec, jak szybko jestes w stanie nauczyc sie ze zrozumieniem materialu naukowego ( czy musisz czytac 2, 3 czy wiecej razy zeby w miare wiernie go strescic?), a w dodatku jestes osoba pilna , obowiazkawa i staranna
b) czy jestes osoba umiejaca zabrac glos na forum, czy nie paralizuja cie takie wystapienia, czy nie masz powaznych wad wymowy (one dyskwalifikuja wystepujacych przed sadem, a pozostalym odbieraja pewnosc siebie),
c) czy potrafisz argumentowac i bronic swoich racji, nawet jezeli potyczka mialaby byc niezgodna ideologicznie z twoimi zasadami moralnymi itp...
d) no i takie oczywistosci typu zacietosc w dazeniu do celu z jakas potencjalna doza pokory, nieprzejmowanie sie tym ze od czasu do czasu jakis WAZNY czlowiek bedzie staral sie udowodnic ci ze jestes idiota,

jezeli odpowiedzialas sobie tak na te pytania to mozesz brac pod uwage ta droge zawodowa.

co istotne - moim skromnym zdaniem prawnik bez aplikacji to nie prawnik, jak jest z aplikacja kazdy wie - w tym toku dostalo sie mniej niz 15 %, nie oznacza to ze nie ma sie szans na dobra prace, ciekawa i rozwijajaca, ale to trzeba zdecydowac sie gdzies tak na 3 roku czy ucze sie ostro i zdaje na aplikacje ( i sie dostaje) czy obieram kierunek "na zewnatrz" i albo doksztalcam sie ( drugi kierunek np ekomomia albo tez jakis techniczny inzynierowie z prawem to ciekawa kombinacja - a rynek pracy lubi byc zaskakiwany.....albo ide na zaoczne i rozpoczynam prace w nie-prawniczym zawodzie.

jezeli chodzi o przygotowanie to naprawde nie wiem jak teraz akcja z nowa matura wyglada, ale historia na prawie to pomylka, powinni wymagac matmy i logicznego myslenia, juz bardziej wos wydaje sie sensowny ale po 1 roku - jak prawo sie zaczyna tak naprawde to historia ani w niczym nie pomaga, ani nie jest wlasciwa pod wzgledem metodologicznym tzn.:prawo wymaga scislosci duzej dokladnosci jezykowej, kazde slowo jest wazne i trzeba umiec wykorzystywac drobiazgi, historia to takie gadanie o dawnych czasach, mozna to samo powiedziec na wiele sposobow a polowe ominac i jest ok....

nie polecam kategorycznie studiow zaocznych. moim zdaniem duzo gorzej przygotowuja do aplikacji, poza tym laczenie studiow zaocznych z praca sprawie ze studia odchodza na dalszy plan a prawo nie lubi byc drugie.... chyba ze ktos studiuje dla piepiera ( to jest glupota generowana przez nasza chora rzeczywistosc naszego rynku pracy ale istnieje)



Cytat:
Napisane przez Jula84 Pokaż wiadomość
J

Myslę ze jezeli kogos nie interesuje stricte prawniczy zawód, taki jak radca prawny, adwokat, notariusz itd, chyba lepsza byłaby administracja do studiowania...
ale to tylko moja opinia...
z kolezanka sie nie zgodze - adnimistracja to slabe studia, w zasadzie nie ucza ani prawa ani administracji ( przedmioty na prawie sa podobne ale robiore w czasie nawet 3krotnie dluzszym, a administracja to prawo i urzednik powinien znac ustawy na jakich pracuje i juz) jak dla mnie szkoda czasu i potencjalu na takie studia (nikogo nie obrazajac)

mam nadzieje ze to co napisalam okaze ci sie pomocne. pozdrawiam
natalie25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-15, 22:40   #15
natalie25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 163
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez evil minded Pokaż wiadomość
Wiadomo, że testy są trochę ogłupiające i lekko się kłócą z ideą egzaminowania uniwersyteckiego, ale z drugiej strony - egzaminy na aplikację są również w formie testów.
jezeli chodzi o test... nie mialam okazji ich zbyt wielu napisac gdyz mialam ITS i zdawalam glownie w zerowkach i prawie zawsze ustnie, ale nie bylabym taka przeswadczona o ich zupelnej nieprzydatnosci do prawdzania wiedzy....

ja to widze tak: dobrze ulozony test i to niezaleznie czy jest jedno-czy wielokrptnego wyboru spradza wiedze pelniej niz odpowiedz ustna.
podkreslam WIEDZE, a nie latwosc formulowanie sadow i ogolny polot i autoprezentacje.

ktos kto traktuje test jak totolotek jest po protu nie przugotowany, albo nie rozumie charakterystyki dziedziny w jakis sie porusza. prawo wymaga scislego, dokladnego operowania jezykiem (oddalenie nie jest tym samym co odrzucenie pozwu, lub co to innego niz albo itp...) test powinien to sprawdzic. bedzie przy tym badal szerszy material niz typowe 3 -pytania na ustnym.
natalie25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-17, 10:02   #16
anetka_m
Zadomowienie
 
Avatar anetka_m
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 378
Dot.: A kto studiuje prawo?

Nawiązując do tego co napisała Natalie25 zastanawiam sie jak moja kuzynka i sporo znajomych ( z klasy o profilu historyczno-społecznym ) radzą sobie na tych studiach , ciągnąc dziennie czasem dwa kierunki i pracując? Czyżby tylko dla papieru prestiżowego np. UW ?
Ja z kolei mam już skończoną europeistykę i zastanawiałam się na administracją. Pracuję na razie na stanowisku administracyjno -biurowym, ale marzy mi się praca w jakiejś jednostce państwowej. Czy inne osoby studiujące prawo też uważają, że szkoda czasu i potencjału na studiowanie administracji?
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele...
anetka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-17, 11:54   #17
natalie25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 163
Dot.: A kto studiuje prawo?

[QUOTE=anetka_m;9374709]Nawiązując do tego co napisała Natalie25 zastanawiam sie jak moja kuzynka i sporo znajomych ( z klasy o profilu historyczno-społecznym ) radzą sobie na tych studiach , ciągnąc dziennie czasem dwa kierunki i pracując? Czyżby tylko dla papieru prestiżowego np. UW ?


nie wiem czy dobrze odczytalam twoja ironie ale nie jezeli tak to juz sie tlumacze,
nie chcialam nikogo urazic, powiedzialam tylko moje zdanie, ktore wynika z mojego doswiadczenia i obserwacji a nie jakis prawd obiektywnych.
jezeli twoi znajomi sobie radza robiac tyle rzeczy na raz zapewne sa to albo wyjatkowo zdolni ludzie albo rozciagaja dobre do granic mozliwosci rezygnujac z przyjemnosci zycia codziennego ( sport, rozrywka, rodzina itp) albo robiac to wszystko na raz robia to bardzo kiepsko i tak naprawde w niczym nie beda dobrzy.

faktycznie przez te ( jak i pewnie kazde inne studia) mozna sie przesliznac ale nie o to chyba chodzi w samym akcje studiowania.
ale w takim wypadku nalezy sobie darowac apiracje aplikacyjne bo jak widac to niedawnym jeszcze egzaminie bez nauki juz na studiach, poszerzania swojej wiedzy jakas praca w poradniach pr czy w kancelarii ( nie mowie tu o pelnoetatowych zajeciach i z reguly przyjmuje to postac wolontariatu) nie ma sie wiekszych czans na egaminie, a jak sie nawet go zda przy odrobinie farta to pozostaje jeszcze odbycie apl i egzamin zawodowy.

i ostanie slowo nie mam nic do osob z klas humanistycznych, ale sama zdawalam mature z matmy, bylam w klasie mat - fiz i kiedy patrzylam na swoich znajomych jak pocili sie nad obliczeniem dyskonta weksla, czy nawet glupich procentow na podatkach to smiem watpic czy ich wiedza humanistyczna z lo sie bardziej sprawdzila, przydala na prawie niz moja.
natalie25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-17, 12:26   #18
anetka_m
Zadomowienie
 
Avatar anetka_m
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 378
Dot.: A kto studiuje prawo?

Proszę sobie nie dopowiadać, żadnej ironii nie było w mojej wcześniejszej wypowiedzi. Nie gustuje w emotikonach i wylewnym opisywaniu swoich emocji, wiec może dlatego mój post mógł wydać Ci się "oschły".
Wracając do tematu, ww. kuzynka, zawsze była mi stawiana przez rodziców za przykład, ale to już na inna historię. Gdy ostatnio dowiedziałam się, że studiując prawo, pracując w kancelarii (niestety nie wiem w jakim charakterze) , rozpoczęła studia na dodatkowym kierunku (wszystko w systemie stacjonarnym/dziennym), zaczęłam się po prostu zastanawiać czy to ona jest tak wybitnie uzdolniona, czy ja mega nieogarnięta. Ze względu na moja pracę, nie podjęłam od razu po licencjacie studiów uzupełniających, bo zwyczajnie częste weekendowe kursy doszkalające, wyjazdy i inne delegacje, nie pozwoliły mi na kontynuację mgr zaocznie, o dziennych nawet nie marząc.
Ot, cała moja dygresja nt. osób studiujących tak czasochłonny, pracochłonny i ambitny kierunek jakim jest prawo, które w magiczny sposób łączą go z innymi absorbującymi czynnościami.
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele...
anetka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-17, 12:50   #19
natalie25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 163
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez anetka_m Pokaż wiadomość
Wracając do tematu, ww. kuzynka, zawsze była mi stawiana przez rodziców za przykład, ale to już na inna historię. Gdy ostatnio dowiedziałam się, że studiując prawo, pracując w kancelarii (niestety nie wiem w jakim charakterze) , rozpoczęła studia na dodatkowym kierunku (wszystko w systemie stacjonarnym/dziennym), zaczęłam się po prostu zastanawiać czy to ona jest tak wybitnie uzdolniona, czy ja mega nieogarnięta. Ze względu na moja pracę, nie podjęłam od razu po licencjacie studiów uzupełniających, bo zwyczajnie częste weekendowe kursy doszkalające, wyjazdy i inne delegacje, nie pozwoliły mi na kontynuację mgr zaocznie, o dziennych nawet nie marząc.
cieszy mnie to ze to nie byla ironia a jedynie watpliwosc. niestety przywyklam do sytuacji gdzie osoby nawet z mojego bliskiego otoczenia chwala sie swoimi osiagnieciami, licznymi talentami i ogolnie jak to latwo im wszystko przyszlo (prawie ze przypadkiem) ale jak przychodzi jakis zyciowy sprawdzian na sczescie wychodzi szydlo z worka.

uwazam ze sluszna i owocna okaze sie twoja decyzja i koncentracja na jedym celu. w dzisiejszych czasach najbardziej pozadani sa fachowcy a nie omipotencji z wszyskimi mozliwymi kursami, szkolami, piecioma jezykami na posiomie "komunikatywmym", bogatym cv w barwne wydarzenia z czego polowa ma sie nijak do tego co chcieliby w zyciu robic...
czasem naprawde warto zastanowic sie jakie sa piorytety i robic jedno ale dobrze. to radze tez prawnikom na studiach, aby sprecyzowali galezie prawa w ktorych sie widza najlepiej, nie sposob jest znac cale prawo i biegle stosowac przepisy nawet majac pod reka lexa, trzeba znac takze orzecznictwo, a teorii i wykladni jest naprawde sporo.
natalie25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-17, 13:05   #20
anetka_m
Zadomowienie
 
Avatar anetka_m
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 378
Dot.: A kto studiuje prawo?

A jak jest w końcu z ta administracją Twoim zdaniem? Co prawda z góry odrzuciłam administracją na Wydziale Prawa i Administracji UW, ale rozważałam możliwość podjęcia od przyszłego roku tego kierunku w Centrum Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego UW. Teraz sama nie wiem, a zależy mi na rzetelnej opinii nt. tego kierunku? Czy naprawdę jest to takie studiowanie o wszystkim, a zarazem o niczym?
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele...
anetka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-20, 18:13   #21
ripley
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 21
Dot.: A kto studiuje prawo?

Przepraszam, że podpiełam się pod wątek ale moje pytanie również dotyczy studiowania prawa. Może od początku: mam 31 lat i jestem księgową z licencją i ze sporym stażem, jednak to czym zajmuję się zawodowo nie sprawia mi satysfakcji. Mówiąc krótko nie lubię swojej pracy a zawsze marzyłam o zostaniu prawnikiem. Żałuję, że wybrałam taką drogę i nie zaufałam sobie ale ciągle powtarzano mi, że bez znajomości daleko nie zajdę, że potrzebuję pewnego zawodu itp itd wiec zostałam księgową. Teraz mogę spełnic swoje marzenia ale nie chcę studiowac tylko dla papierka, interesuje mnie praca w zawodzie. Czy mam na to szanse? Czy rzeczywiście studia zaoczne to tylko "sztuka dla sztuki" ? jak to wygląda po studiach ? co z aplikacjami? Chętnie wysłucham Waszych doświadczeń. Zapomiec o marzeniach czy zawalczyc???? Muszę podjąc decyzję, będę wdzięczna za informacje.
ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 17:28   #22
natalie25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 163
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez ripley Pokaż wiadomość
Przepraszam, że podpiełam się pod wątek ale moje pytanie również dotyczy studiowania prawa. Może od początku: mam 31 lat i jestem księgową z licencją i ze sporym stażem, jednak to czym zajmuję się zawodowo nie sprawia mi satysfakcji. Czy mam na to szanse? Czy rzeczywiście studia zaoczne to tylko "sztuka dla sztuki" ? jak to wygląda po studiach ? co z aplikacjami? Chętnie wysłucham Waszych doświadczeń. Zapomiec o marzeniach czy zawalczyc???? Muszę podjąc decyzję, będę wdzięczna za informacje.
w twoim wieku ropoczynanie studiow z zamiarem pozostania w zawodzie prawnika (rozumie ze chcesz pracowac w typowo prawniczej profesji) to kwestia ok 9 lat ( 5 studia, 4 aplikacja).
uwazam ze takie totalne przekwalifikowanie sie pochlonie sporo czasu i pieniedzy, chyba ze na ostatnich ci nie zalezy.
wez pod uwage tez to ze na apl nie mozesz pracowac na pelen etat, gdyz obowiazkowe zajecia sa w srodku tygodnia, niekiedy za zadania wykonywane dla patrona nikt ci nie zaplaci. a aplikacja kosztuje ok 5 tys na rok. tak to wyglada teraz, co bedzie za kilka lat - nie mam pojecia.... takze chyba pozadnie to przemysl, osobisie odradzam, ale moja postawa zyciowa zawsze bylo dosc asekurancka. pozdrawiam!!
natalie25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 17:52   #23
kas!a
Zakorzenienie
 
Avatar kas!a
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 11 188
Dot.: A kto studiuje prawo?

Czyli, żeby dostać się na prawo, muszę zdać maturę z WOSu i historii na poziomie rozszerzonym? Polski też rozszerzony?
Jestem w drugiej klasie liceum, na profilu z rozszerzoną matematyką i geografią. Wiem, że temu kierunkowi nauczania daleko do studiów prawniczych, ale właśnie taki zawód sobie wymarzyłam. Myślicie, że jest szansa, żebym się dostała?
Jeśli napiszę w miarę dobrze maturę z WOSu, historii i polskiego, to czy będzie miało znaczenie, że przez całe liceum nie uczyłam się tych przedmiotów na rozszerzeniu?

Ile % muszę uzyskać na maturze z ww przedmiotów, żeby móc liczyć na studia dzienne? Tak średnio.

Jakiś czas temu sprawdzałam jakie są wymagania na UŚ i znalazłam informację, że wymagana jest matura z polskiego i historii, najlepiej na poziomie rozszerzonym. Nic nie pisało tam o WOSie.
__________________
I'd love to stay and chat, but you're a total bi*ch.

wymiana książek:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774155
kas!a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 19:03   #24
Aramintha
Wtajemniczenie
 
Avatar Aramintha
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bywa tu, bywa tam, bywa też gdzie indziej...
Wiadomości: 2 110
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez kas!a Pokaż wiadomość
Czyli, żeby dostać się na prawo, muszę zdać maturę z WOSu i historii na poziomie rozszerzonym? Polski też rozszerzony?
Jestem w drugiej klasie liceum, na profilu z rozszerzoną matematyką i geografią. Wiem, że temu kierunkowi nauczania daleko do studiów prawniczych, ale właśnie taki zawód sobie wymarzyłam. Myślicie, że jest szansa, żebym się dostała?
Jeśli napiszę w miarę dobrze maturę z WOSu, historii i polskiego, to czy będzie miało znaczenie, że przez całe liceum nie uczyłam się tych przedmiotów na rozszerzeniu?

Ile % muszę uzyskać na maturze z ww przedmiotów, żeby móc liczyć na studia dzienne? Tak średnio.

Jakiś czas temu sprawdzałam jakie są wymagania na UŚ i znalazłam informację, że wymagana jest matura z polskiego i historii, najlepiej na poziomie rozszerzonym. Nic nie pisało tam o WOSie.
Kryteria naboru na kierunek prawo różnią się w zależności od uniwersytetu. Wos nie wszędzie jest przedmiotem obligatoryjnym. Na UŚ wystarczy polski i historia, korzystniejszy jest przelicznik dla poziomu rozszerzonego, ale z podstawowym też można próbować.
Kiedyś na UAM w Poznaniu brano pod uwagę maturę z matematyki, nie wiem czy obecnie nie zmienili wymagań.

O wiele łatwiej jest się dostać na studia zaoczne, tam wystarczy mieć po prostu zdaną maturę.
Aramintha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-22, 19:15   #25
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez kas!a Pokaż wiadomość
Czyli, żeby dostać się na prawo, muszę zdać maturę z WOSu i historii na poziomie rozszerzonym? Polski też rozszerzony?
Jestem w drugiej klasie liceum, na profilu z rozszerzoną matematyką i geografią. Wiem, że temu kierunkowi nauczania daleko do studiów prawniczych, ale właśnie taki zawód sobie wymarzyłam. Myślicie, że jest szansa, żebym się dostała?
Jeśli napiszę w miarę dobrze maturę z WOSu, historii i polskiego, to czy będzie miało znaczenie, że przez całe liceum nie uczyłam się tych przedmiotów na rozszerzeniu?

Ile % muszę uzyskać na maturze z ww przedmiotów, żeby móc liczyć na studia dzienne? Tak średnio.

Jakiś czas temu sprawdzałam jakie są wymagania na UŚ i znalazłam informację, że wymagana jest matura z polskiego i historii, najlepiej na poziomie rozszerzonym. Nic nie pisało tam o WOSie.
każda uczelnia ma swoje wymagania na dany kierunek, wiec musisz pochodzic po www uczelni i poczytac. Ja sie moge wypowiedziec na temat Uniwersytetu Warszawskiego: rozszerzony język, wos i historia i żeby mieć szansę na dzienne minimum 80%
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-23, 22:52   #26
Sunny20
Zadomowienie
 
Avatar Sunny20
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zmienna ;)
Wiadomości: 1 252
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez natalie25 Pokaż wiadomość
w twoim wieku ropoczynanie studiow z zamiarem pozostania w zawodzie prawnika (rozumie ze chcesz pracowac w typowo prawniczej profesji) to kwestia ok 9 lat ( 5 studia, 4 aplikacja).
uwazam ze takie totalne przekwalifikowanie sie pochlonie sporo czasu i pieniedzy, chyba ze na ostatnich ci nie zalezy.
wez pod uwage tez to ze na apl nie mozesz pracowac na pelen etat, gdyz obowiazkowe zajecia sa w srodku tygodnia, niekiedy za zadania wykonywane dla patrona nikt ci nie zaplaci. a aplikacja kosztuje ok 5 tys na rok. tak to wyglada teraz, co bedzie za kilka lat - nie mam pojecia.... takze chyba pozadnie to przemysl, osobisie odradzam, ale moja postawa zyciowa zawsze bylo dosc asekurancka. pozdrawiam!!
Nie zgodzę się, niektóre firmy i kancelarie, banki zatrudniają na pełny etat i bez problemu zwalniają na zajęcia z zachowaniem prawa do pełnego wynagrodzenia. Mało tego, niektóre nawet finansują aplikację
__________________
Wątek wymiankowy- zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=281525
Książki szukam/wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...21#post9464921
Sunny20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-24, 00:25   #27
pablosita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 100
Dot.: A kto studiuje prawo?

ripley zawsze możesz zacząć studiować ja jestem aktualnie na trzecim roku prawa-zaocznie i nie jestem najstarsza na roku ( no za dwa lata trzeci krzyżyk mi stuknie), mam zamiar startować na aplikacje radcowską i jakoś mnie to nie przeraża że będzie to za parę lat. Fakt, ludzie którzy przyszli na studia zaraz po szkole średniej nastawiają się na późniejszą karierę ale jak rozmawiam z ludzmi( nami seniorami) to stwierdziłam że przyszliśmy tam bo interesuje nas ta dziedzina. Na naukę nigdy nie jest za późno a jeszcze jestem w grupie z takimi ludzmi że mobilizujemy się nawzajem. Jeśli chcesz i interesuje Cię ta dziedzina to nawet się nie zastanawiaj
pablosita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-24, 17:35   #28
natalie25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 163
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez Sunny20 Pokaż wiadomość
Nie zgodzę się, niektóre firmy i kancelarie, banki zatrudniają na pełny etat i bez problemu zwalniają na zajęcia z zachowaniem prawa do pełnego wynagrodzenia. Mało tego, niektóre nawet finansują aplikację
rozumie ze ty jestes osoba ktora niektore firmy kancelarie i banki zatrudniaja na pewlen etat, placa za apl i zwalniaja na zajecia... no to powiem ze mialas szczescie, szczegolnie jezeli to w stolicy, gdzie ogolnie aplikantow jak mrowkow...

jezeli nia nie jestes a sprawe snasz ze slyszenia to radze nie wysuwac takich wnioskow na podstawie opowiesci znajomych znajomych (ktorych najczesciej zatrudniaja rodzice lub rodzina o ile to co mowia ma jakis zwiazek z prawda) i w ogole nie przeprowadzac takich dalekich generalizacji. to ze komus sie udalo nie oznacza ze jest latwo.

niestety w moim srodowisku sprawa wyglada dosc kiepsko (mozna pracowac za male pieniadze - ok 500 zl - w kancelarii na zasadzie przynies zanies zaparz kawe, ale jak rozumie, mowimy o pracy a nie wolontariacie). jak placa za aplikacje to raczej na regularna pensje nie ma wcale co liczyc. jak zwalniaja z pracy to albo kaza odrabiac, albo tna premie.
ja nie jestem ani glupia, ani malomiasteczkowa, znam jezyki, mam jakas praktyke, pisze doktorat na prawie, ale pana boga za nogi nie moge zlapac (jak napislas wyzej)
natalie25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-24, 20:00   #29
Sunny20
Zadomowienie
 
Avatar Sunny20
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zmienna ;)
Wiadomości: 1 252
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez natalie25 Pokaż wiadomość
rozumie ze ty jestes osoba ktora niektore firmy kancelarie i banki zatrudniaja na pewlen etat, placa za apl i zwalniaja na zajecia... no to powiem ze mialas szczescie, szczegolnie jezeli to w stolicy, gdzie ogolnie aplikantow jak mrowkow...

jezeli nia nie jestes a sprawe snasz ze slyszenia to radze nie wysuwac takich wnioskow na podstawie opowiesci znajomych znajomych (ktorych najczesciej zatrudniaja rodzice lub rodzina o ile to co mowia ma jakis zwiazek z prawda) i w ogole nie przeprowadzac takich dalekich generalizacji. to ze komus sie udalo nie oznacza ze jest latwo.

niestety w moim srodowisku sprawa wyglada dosc kiepsko (mozna pracowac za male pieniadze - ok 500 zl - w kancelarii na zasadzie przynies zanies zaparz kawe, ale jak rozumie, mowimy o pracy a nie wolontariacie). jak placa za aplikacje to raczej na regularna pensje nie ma wcale co liczyc. jak zwalniaja z pracy to albo kaza odrabiac, albo tna premie.
ja nie jestem ani glupia, ani malomiasteczkowa, znam jezyki, mam jakas praktyke, pisze doktorat na prawie, ale pana boga za nogi nie moge zlapac (jak napislas wyzej)
Środowisko prawnicze to także moje środowisko moja droga, warszawskie właśnie. Po 500 zł to my dostawaliśmy za praktyki i to w średnich kancelariach, bo w tych największych typu McKenna to po 2000 zł. Podkreślam, że to były praktyki, a nie praca na etat czy umowę zlecenie. Kawy nikomu nie zaparzałam, choć po sądach trochę musiałam pobiegać. To o czym pisałam w poprzednim poście to nie jest mit i legenda, moi najbliżsi przyjaciele pracują na takich warunkach.
Nie wiem gdzie Ty pracujesz, to o czym piszesz to dla mnie w ogóle jakiś kosmos. Z tego co piszesz osoba 25 letnia, mieszkająca w Warszawie miałaby się sama utrzymać za 500 zł i jeszcze opłacić sobie aplikację. No sorry.
Nie twierdzę, że jest super łatwo, ale bez przesady akurat osoby po prawie w stolicy narzekać nie mogą.
__________________
Wątek wymiankowy- zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=281525
Książki szukam/wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...21#post9464921
Sunny20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-24, 20:49   #30
natalie25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 163
Dot.: A kto studiuje prawo?

Cytat:
Napisane przez Sunny20 Pokaż wiadomość
Środowisko prawnicze to także moje środowisko moja droga, warszawskie właśnie. Po 500 zł to my dostawaliśmy za praktyki i to w średnich kancelariach, bo w tych największych typu McKenna to po 2000 zł. Podkreślam, że to były praktyki, a nie praca na etat czy umowę zlecenie. Kawy nikomu nie zaparzałam, choć po sądach trochę musiałam pobiegać. To o czym pisałam w poprzednim poście to nie jest mit i legenda, moi najbliżsi przyjaciele pracują na takich warunkach.
Nie wiem gdzie Ty pracujesz, to o czym piszesz to dla mnie w ogóle jakiś kosmos. Z tego co piszesz osoba 25 letnia, mieszkająca w Warszawie miałaby się sama utrzymać za 500 zł i jeszcze opłacić sobie aplikację. No sorry.
Nie twierdzę, że jest super łatwo, ale bez przesady akurat osoby po prawie w stolicy narzekać nie mogą.
zatem chyle czola do warszawki ktora na reke po studiach prawniczych dostaje takie pieniazki. ja nie jestem z kosmosu, ja jestem realistka, nie znam wielu osob po prawie (zasadzie to nie znam zadnej) ktore utrzymuja sie SAME. byc moze jestem z prawniczego polswiadka. fakt ze nie mam genetycznie predyspozycji do wykonywania zawodu, ani tez wielu znajosci. coz... jak bedzie w tym roku trudno powiedziec, byc moze lepiej skoro dostalo sie 11 %,
ale majac na mysli szczegolnie zeszly rok aplikacji - jak dostalo ok 50% osob - znalezienie patrona, ktory zatrudnilby aplikanta graniczylo z CUDEM. a 500 zl to byl standard.

ale moze wypowie sie jeszcze ktos inny, bo jak zrozumialam to nie ty jestes jednak ta osoba ktorych przyklad przywolalas.

kwestia praktyk: (dla niewtajemniczonych obowiazkowe praktyki to ok 2 tyg x 2 w trakcie studiow) w odroznieniu od stalej um o prace za praktyki mozna tyle dostac gdyz nie wiaza sie one pracowawcy (adw, p pr...) ani z koniecznoscia zatrudnienia na stale, a wiec tym bardziej ze - zwiazanym z tym - obowiazkiem oplacania skladek, w dodatku praktyki przypadaja najczesciej na okres wakacji gdzie, jak to w sezonie urlopowym, dodatkowa pomoc jest mile widziana. (na praktykach mojej kolezance pani notariusz kazala chodzic do szewca ze swoimi butami, kawe parzyla notorycznie. ja mialam praktyki w sadzie, gdzie bylam protokolantka - oczywiscie za darmo -, wiec nie moge ze swojego doswiadczenia sie wypowiadac.)

mysle ze ta rozmowe mozemy kontynuowac jak skonczysz studia, jak sie dostaniesz na aplikacje i znajdziesz patrona, i stale zatrudnienie.
pozdrawiam.

ps. i prosze nie zwracac sie do mnie (takze rada na przyszlosc i takze w stosunku do innych obcych tobie ludz) slowami MOJA DROGA / tudziez kochana. tak panie na rynku mowia, sprzedajac warzywka.
natalie25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Studia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-22 18:01:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:45.