Polecamy:

Mahdab · 2019-10-14, 16:09

Cytat:

Napisane przez Olushka

Mam identyczne zdanie. Ale, że jestem w mniejszości, to... sama widzisz

Wysłane z iPhone'a

Ale co widzisz?
Robisz drame sama chyba nie wiesz o co. Zacytuj, jak już cię o to proszono, te zakrzykujace, wysmiewajace posty.
Nikt ci nie zabiera prawa do pisania tego co chcesz, że mi się nie podoba, jak piszesz Karolinie, że sobą daje pomiatac, że jest traktowana jak śmieć, to będę ci odpowiadać, bo też mam takie prawo, na tym polega dyskusja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kocia_lapka · 2019-10-14, 18:50

Hej, kojarzę, że któraś z Was miała do czynienia z Capgemini. Przypomnicie mi się?

Ciekawa jestem rozmowy rekrutacyjnej

Martii · 2019-10-14, 19:06

Cytat:

Napisane przez kocia_lapka

Hej, kojarzę, że któraś z Was miała do czynienia z Capgemini. Przypomnicie mi się?

Ciekawa jestem rozmowy rekrutacyjnej

Na jakie stanowisko ?

Ariada · 2019-10-14, 20:43

Cytat:

Napisane przez kocia_lapka

Hej, kojarzę, że któraś z Was miała do czynienia z Capgemini. Przypomnicie mi się?

Ciekawa jestem rozmowy rekrutacyjnej

Ja brałam udział w rekrutacji do programu java start. Ogólnie co zdążyłam się dowiedzieć to spory nacisk kładą na język niemiecki- w tym programie było to nawet ważniejsze niż znajomość javy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Cytat:

Napisane przez Olushka

Zacytuj mi, GDZIE napisałam jej, żeby rzuciła pracę

Wysłane z iPhone'a

Zapytałaś czy fakt, że ma się do opłacenia rachunki albo mieszka się w miejscu, gdzie nie ma dużo pracy to wystarczający powód by w niej zostać i od tego momentu dyskusja się potoczyła w ten sposób, że część z nas zaczęła tłumaczyć, że czasami tak, warto zatrzymać taką pracę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kocia_lapka · 2019-10-14, 21:19

Cytat:

Napisane przez Martii

Na jakie stanowisko ?

Lead programistyczny

Cytat:

Napisane przez Ariada

Ja brałam udział w rekrutacji do programu java start. Ogólnie co zdążyłam się dowiedzieć to spory nacisk kładą na język niemiecki- w tym programie było to nawet ważniejsze niż znajomość javy

U mnie akurat nie było w wymaganiach niemieckiego. Na wszelki wypadek przypomnę sobie trochę słówek

Kojarzycie jak z zarobkami tam? Rynkowe czy raczej poniżej?

Ariada · 2019-10-14, 22:10

Cytat:

Napisane przez kocia_lapka

Lead programistyczny

U mnie akurat nie było w wymaganiach niemieckiego. Na wszelki wypadek przypomnę sobie trochę słówek

Kojarzycie jak z zarobkami tam? Rynkowe czy raczej poniżej?

Korporacyjne bym powiedziała - więcej na start, ale trudniej o podwyżkę

Oni mają przygotowane fiszki z niemieckiego - wystarczy wpisać w google capgemini fiszki

kolega był na rozmowie i wiele pytań po niemiecku było zgodnych z fiszkami :P

No i z tego co wiem mają też klientów spoza niemiec i wtedy do projektu wymagają angielski, więc może być tak, że nie będą sprawdzać znajomości niemieckiego.

kocia_lapka · 2019-10-14, 22:27

Cytat:

Napisane przez Ariada

Korporacyjne bym powiedziała - więcej na start, ale trudniej o podwyżkę

Oni mają przygotowane fiszki z niemieckiego - wystarczy wpisać w google capgemini fiszki

kolega był na rozmowie i wiele pytań po niemiecku było zgodnych z fiszkami :P

No i z tego co wiem mają też klientów spoza niemiec i wtedy do projektu wymagają angielski, więc może być tak, że nie będą sprawdzać znajomości niemieckiego.

O, dziękuję! Znalazłam, przypomnę sobie słówka

U mnie pojawiła się nowa oferta pracy, w firmie zagranicznej, w której wykonuję dodatkowe projekty. Kasa super, rzadko w Polsce można taką dostać, ale przeraża mnie trochę użeranie się na tak słabo zorganizowanym projekcie na codzień, a do tego perspektywa, że byłaby to praca wyłącznie zdalna

Chciałabym coś znaleźć do końca miesiąca, aby od nowego roku zacząć w nowej firmie, obecna mnie już męczy...

Ariada · 2019-10-14, 23:00

Cytat:

Napisane przez kocia_lapka

O, dziękuję! Znalazłam, przypomnę sobie słówka

U mnie pojawiła się nowa oferta pracy, w firmie zagranicznej, w której wykonuję dodatkowe projekty. Kasa super, rzadko w Polsce można taką dostać, ale przeraża mnie trochę użeranie się na tak słabo zorganizowanym projekcie na codzień, a do tego perspektywa, że byłaby to praca wyłącznie zdalna

Chciałabym coś znaleźć do końca miesiąca, aby od nowego roku zacząć w nowej firmie, obecna mnie już męczy...

W IT niestety często jeśli kasa jest ponadprzeciętna to często z projektem jest coś nie tak (dużo legacy, upierdliwy klient).

W jakim mieście szukasz i jakie stanowiska Ciebie interesują? Myślę, że znasz nofluffjobs i justjoin.it?

kocia_lapka · 2019-10-14, 23:07

Cytat:

Napisane przez Ariada

W IT niestety często jeśli kasa jest ponadprzeciętna to często z projektem jest coś nie tak (dużo legacy, upierdliwy klient).

W jakim mieście szukasz i jakie stanowiska Ciebie interesują? Myślę, że znasz nofluffjobs i justjoin.it?

Tak, to prawda. Na tym dodatkowym projekcie odpowiada mi praca po kilka/kilkanaście godzin w tygodniu, przy więcej mam już dość braku organizacji i myślę o rezygnacji

Właściwie to szukam w całej Polsce, problemem są tylko stawki, obiecałam sobie, że zmienię pracę jak znajdę taką z określoną stawką i tu lista ofert zaczyna się zawężać. Interesują mnie stanowiska Data Architect, Integration Lead itp.

Ariada · 2019-10-14, 23:41

Cytat:

Napisane przez kocia_lapka

Tak, to prawda. Na tym dodatkowym projekcie odpowiada mi praca po kilka/kilkanaście godzin w tygodniu, przy więcej mam już dość braku organizacji i myślę o rezygnacji

Właściwie to szukam w całej Polsce, problemem są tylko stawki, obiecałam sobie, że zmienię pracę jak znajdę taką z określoną stawką i tu lista ofert zaczyna się zawężać. Interesują mnie stanowiska Data Architect, Integration Lead itp.

Oglosilaś się na linkedinie, że szukasz pracy? Jeśli masz sporo rekruterów to mogą splynac do Ciebie oferty, których nie znajdziesz na portalach z ogłoszeniami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Karla Electra · 2019-10-15, 16:37

Ja zmienię trochę ton rozmowy. Przełożona nadal sobie leci w kulki z moją kartą wstępu, a to podobno formularz do wypełnienia i odesłania na maks 10 minut. Oczekuje dzwonienia do przedstawicieli czy na infolinię firmy bez telefonu służbowego. Mój prywatny numer został udostępniony w strukturze, na co się nie zgadzałam. Dzwonię z zastrzeżonego stacjonarnego innego pracownika, którego zresztą połowa osób nie odbiera (nie dziwie im się). Do tych co nie odebrali kazała koledze dać swój służbowy telefon żebym przedzwoniła.

Pomoże i coś ,,ruszy" dopiero wtedy, kiedy już faktycznie nie ma innej opcji.
Wszystkie informacje szczątkowe, o ile ktoś ich jeszcze udzieli i sama się o nie upomnę. Piszę do ludzi mailowo albo na czacie - 0 odpowiedzi. Standardem jest też odpowiedź ,,nie wiem/nie mam pojęcia do kogo z tym". Ludzie nie wiedzą, kto jest za kogo odpowiedzialny. A ja skąd mam wiedzieć, skoro nawet nie miałam wdrożenia i szkolenia? Dzisiaj okazało się, że plik ,,do zwrotu" zawiera zarówno urządzenia które są faktycznie do zwrotu... jak i te, których zwracać nie trzeba. Chyba oczekiwała, że będę dochodziła przy każdym z 285 urządzeń czy faktycznie ktoś się na nie loguje czy nie. Albo dzwoniła do każdego osobiście.
Ja wiem, że korpo to korpo i rządzi się własnymi prawami... ale taki burdel na kółkach chyba nie jest normalny.

Mahdab · 2019-10-15, 20:27

Lecą sobie w kulki, bo jesteś młoda i sprawdzają na ile sobie pozwolisz (Tak moim zdaniem). Podobne były moje początki w korpo - tylko mnie uprzedzono, że się będę odbijać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Amazoniak · 2019-10-15, 20:31

Cytat:

Napisane przez Karla Electra

Ja zmienię trochę ton rozmowy. Przełożona nadal sobie leci w kulki z moją kartą wstępu, a to podobno formularz do wypełnienia i odesłania na maks 10 minut. Oczekuje dzwonienia do przedstawicieli czy na infolinię firmy bez telefonu służbowego. Mój prywatny numer został udostępniony w strukturze, na co się nie zgadzałam. Dzwonię z zastrzeżonego stacjonarnego innego pracownika, którego zresztą połowa osób nie odbiera (nie dziwie im się). Do tych co nie odebrali kazała koledze dać swój służbowy telefon żebym przedzwoniła.

Pomoże i coś ,,ruszy" dopiero wtedy, kiedy już faktycznie nie ma innej opcji.
Wszystkie informacje szczątkowe, o ile ktoś ich jeszcze udzieli i sama się o nie upomnę. Piszę do ludzi mailowo albo na czacie - 0 odpowiedzi. Standardem jest też odpowiedź ,,nie wiem/nie mam pojęcia do kogo z tym". Ludzie nie wiedzą, kto jest za kogo odpowiedzialny. A ja skąd mam wiedzieć, skoro nawet nie miałam wdrożenia i szkolenia? Dzisiaj okazało się, że plik ,,do zwrotu" zawiera zarówno urządzenia które są faktycznie do zwrotu... jak i te, których zwracać nie trzeba. Chyba oczekiwała, że będę dochodziła przy każdym z 285 urządzeń czy faktycznie ktoś się na nie loguje czy nie. Albo dzwoniła do każdego osobiście.
Ja wiem, że korpo to korpo i rządzi się własnymi prawami... ale taki burdel na kółkach chyba nie jest normalny.

Ooo witaj w klubie

ja mam teraz dokładnie ten sam problem. Czy to duża firma u ciebie? Bo u mnie mi tłumacza, że to wynika z wielkości firmy (korpo), mnogości procedur i tego, że rzadko jest przyjmowany joey pracownik. Przełożony ma w d* głęboko -
zgłaszałam ale jest za granicą i zrzucił wszystko na kolegów z boksu, ktorzy maja moje wdrożenie gdzieś bo to nie ich obowiązek. I tak się koło zamtka

wychodzi na to, że sama mam siebie przeszkolic

Pierwszy raz się spotykam z takim podejściem do nowego pracownika

Karla Electra · 2019-10-15, 22:27

2700 pracowników. Może mnie sprawdzają, może to wynika z rozchwytywania mojej przełożonej jako menadżera od kilku dużych projektów.

Kafkazmlekiem · 2019-10-16, 06:17

E, to raczej nie "sprawdzanie" tylko "wdupiemanizm". W korpo tak bywa, że nikt się nie poczuwa do niczego i jeśli rzeczywiście nie miał z czymś styczności to nie ma pojęcia, kto jest za coś tam odpowiedzialny.
Oczywiście mogą się też trafić, tacy co wiedzą ale olewają. Najlepiej trafić na kogoś życzliwego, kto się Tobą zajmie i popyta innych w razie czego, ale rozumiem, że nie ma tam nikogo takiego

Z tym numerem prywatnym to jakieś przegięcie! Ja bym powiedziała przełożonemu, że na to się nie zgadzam (napisała smsa jeśli go nie ma) i poszła do kadr, niech to natychmiast usuną.

Chyba musisz dorwać przełożoną i powiedzieć jej jak jest i jakie masz trudności :/

Ja u siebie walczę z głupim raportem, który jest dobry tylko brzydki i trzeba go pokolorować, ale co proponuję grafikę, to się nie podoba, muszę się wstrzelić w czyjeś widzimisię, zamiast ten ktoś wziąć i to zrobić, ale nie, bo korona z głowy spadnie. Ostatnio się okazało, że pracowałam na złej wersji.. tylko szkoda, że nikt mi nie dał dobrej i nikt na to na początku nie zwrócił uwagi. Miałam zaproponować zmiany, jak zaproponowałam, to mało rewolucyjne, jak wywróciłam raport to źle i powrót do starej wersji.. a to wszystko dlatego, że komuś się znudził wygląd raportu. Raportu! Liczb w tabelkach, które mają informować a nie bawić..

Karla Electra · 2019-10-16, 07:22

Cytat:

Napisane przez Kafkazmlekiem

E, to raczej nie "sprawdzanie" tylko "wdupiemanizm". W korpo tak bywa, że nikt się nie poczuwa do niczego i jeśli rzeczywiście nie miał z czymś styczności to nie ma pojęcia, kto jest za coś tam odpowiedzialny.
Oczywiście mogą się też trafić, tacy co wiedzą ale olewają. Najlepiej trafić na kogoś życzliwego, kto się Tobą zajmie i popyta innych w razie czego, ale rozumiem, że nie ma tam nikogo takiego

Z tym numerem prywatnym to jakieś przegięcie! Ja bym powiedziała przełożonemu, że na to się nie zgadzam (napisała smsa jeśli go nie ma) i poszła do kadr, niech to natychmiast usuną.

Chyba musisz dorwać przełożoną i powiedzieć jej jak jest i jakie masz trudności :/

Ja u siebie walczę z głupim raportem, który jest dobry tylko brzydki i trzeba go pokolorować, ale co proponuję grafikę, to się nie podoba, muszę się wstrzelić w czyjeś widzimisię, zamiast ten ktoś wziąć i to zrobić, ale nie, bo korona z głowy spadnie. Ostatnio się okazało, że pracowałam na złej wersji.. tylko szkoda, że nikt mi nie dał dobrej i nikt na to na początku nie zwrócił uwagi. Miałam zaproponować zmiany, jak zaproponowałam, to mało rewolucyjne, jak wywróciłam raport to źle i powrót do starej wersji.. a to wszystko dlatego, że komuś się znudził wygląd raportu. Raportu! Liczb w tabelkach, które mają informować a nie bawić..

Jest jedna życzliwa osoba (facet, który się mną ,,zaopiekował" pierwszego dnia i pracuję obok niego) ale on też ma mnóstwo swoich obowiązków i czasami aż mi głupio do niego przychodzić z takimi pierdołami. Tym bardziej, jak od tygodnia użera się z innym przełożonym sam i siedzi jak struty. Przedwczoraj szukał mi 15min poprawnego numeru telefonu do firmy z oprogramowania, żebym zadzwoniła po swoje logi. Nie mam służbowego, więc nie mogę dzwonić pod ogólny numer z którego korzysta 98% pracowników. Nikt nie wiedział zresztą co to za drugi numer, przełożona podała ten ogólny i sobie poszła.

Paranoja jakaś z tym raportem. Żeby ten wygląd jeszcze był faktycznie istoty jak np. do prezentacji, ale tak godziny poświęcać na kolorowanie raportu i zawsze jest na nie... Porażka. :/

malootka · 2019-10-16, 07:32

Cytat:

Napisane przez Karla Electra

Jest jedna życzliwa osoba (facet, który się mną ,,zaopiekował" pierwszego dnia i pracuję obok niego) ale on też ma mnóstwo swoich obowiązków i czasami aż mi głupio do niego przychodzić z takimi pierdołami. Tym bardziej, jak od tygodnia użera się z innym przełożonym sam i siedzi jak struty. Przedwczoraj szukał mi 15min poprawnego numeru telefonu do firmy z oprogramowania, żebym zadzwoniła po swoje logi. Nie mam służbowego, więc nie mogę dzwonić pod ogólny numer z którego korzysta 98% pracowników. Nikt nie wiedział zresztą co to za drugi numer, przełożona podała ten ogólny i sobie poszła.

Paranoja jakaś z tym raportem. Żeby ten wygląd jeszcze był faktycznie istoty jak np. do prezentacji, ale tak godziny poświęcać na kolorowanie raportu i zawsze jest na nie... Porażka. :/

Ja w takich sytuacjach (dzwonienie na numer ogólny) jak byłam na stażu i nie miałam telefonu zawsze prosiłam o użyczenie służbowego kogoś z działu. Nie podawaj nigdzie prywatnego, bo ludzie to strasznie wykorzystują. Dobrze Ci doradzały dziewczyny, żeby poprosić w kadrach o wykreślenie.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Karla Electra · 2019-10-16, 15:49

Narzekałam tak wczoraj i chyba wszechświat mnie wysłuchał.

Dzwoniła HRka z agencji, która mnie zatrudniła i powiedziała, że mam w poniedziałek mieć 3 godzinne szkolenie z jeszcze jednym kolesiem który przychodzi wtedy pierwszy dzień do pracy. Mam się nim zaopiekować.

Chłopak to samo stanowisko i projekt co ja - nie wiem czy to na moją podmiankę czy brakuje im sił (miałam być na pełen etat a jestem na pół, może on też). Przeprosiła mnie za całą sytuację i brak wdrożenia z ich strony i poprosiła, żebym zgłaszała wszelkie problemy z ich klientem.
Przy okazji zapytała jak w pracy więc powiedziałam, że nadal nie mam karty dostępów do całego budynku pomimo proszenia o to przełożonej kilka razy i nie mogę raportować godzin na projekt, co zgłaszałam dwójce kolejnych przełożonych już w ich agencji. W przeciągu godziny dostałam dostęp i informację, że mam wsparcie innego pracownika (tego co mi tłumaczył zasady rozliczania się z agencją) co do karty wstępu.

stotek · 2019-10-16, 16:08

Dla mnie jest abstrakcja, że nie ma na takie przypadki dodatkowych kart wstępu, serio nie ogarniam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

andra · 2019-10-16, 17:14

Tak, albo karty gościa w budynku dopóki nie wyrobią nowej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Karla Electra · 2019-10-16, 17:42

Dla mnie to też abstrakcja... ale z tego co widzę tutaj absurd goni absurd. Kolos na glinianych nogach. Tam, gdzie chciałam najbardziej pracować na każdą rozmowę wchodziłam właśnie na taką kartę gościa.

Mahdab · 2019-10-17, 09:12

Ja mam kartę, ale nie działa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kafkazmlekiem · 2019-10-17, 11:11

Idę dzisiaj na rozmowę do mojej poprzedniej firmy. Mam nadzieję że będzie chemia

Zastanawiam się, o co mogę pytać, wiedząc w zasadzie wiele o firmie i o tym co się tam teraz dzieje od znajomych

macie jakieś pomysły?

MariaFrancesca · 2019-10-17, 11:12

Cytat:

Napisane przez Kafkazmlekiem

Idę dzisiaj na rozmowę do mojej poprzedniej firmy. Mam nadzieję że będzie chemia

Zastanawiam się, o co mogę pytać, wiedząc w zasadzie wiele o firmie i o tym co się tam teraz dzieje od znajomych

macie jakieś pomysły?

Pomysłów nie mam, ale mocno trzymam kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

malootka · 2019-10-17, 12:04

Cytat:

Napisane przez Kafkazmlekiem

Idę dzisiaj na rozmowę do mojej poprzedniej firmy. Mam nadzieję że będzie chemia

Zastanawiam się, o co mogę pytać, wiedząc w zasadzie wiele o firmie i o tym co się tam teraz dzieje od znajomych

macie jakieś pomysły?

O tym jak wyglada praca w tym konkretnym dziale, ile osób, czy praca w sztywnych godzinach czy elastycznych, dlaczego szukają nowej osoby, podejście do nadgodzin (czy wybierane czy wypłacie, jak dużo w praktyce ich wychodzi).

Edit: zapomniałam o najważniejszym - powodzenia!

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mahdab · 2019-10-17, 13:03

Cytat:

Napisane przez malootka

O tym jak wyglada praca w tym konkretnym dziale, ile osób, czy praca w sztywnych godzinach czy elastycznych, dlaczego szukają nowej osoby, podejście do nadgodzin (czy wybierane czy wypłacie, jak dużo w praktyce ich wychodzi).

Edit: zapomniałam o najważniejszym - powodzenia!

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale ona to wszystko wie

Jak nie mam pytań to nie pytam.
Jedynie bym spytała o swoje obowiązki i nigocjowala warunki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Karla Electra · 2019-10-17, 17:02

Powodzenia.

Chciałam napisać pytaj o zmiany w strukturach ale pewnie już po ptakach.

Kafkazmlekiem · 2019-10-17, 17:12

O zmianach w strukturach też wiem

No, jestem po rozmowie, gadalysmy prawie godzinę, powiem Wam, że to była jedna z fajniejszych rozmów. Wydaje mi się, że przypadłyśmy sobie obie do gustu. Mówiła tak, jakby mnie już brała, że będzie chciała dać mi list intencyjny i zaczynałabym od grudnia. Ma się odezwać do końca miesiąca albo ja mam ją bombardowac o decyzję.

MariaFrancesca · 2019-10-17, 17:32

Cytat:

Napisane przez Kafkazmlekiem

O zmianach w strukturach też wiem

No, jestem po rozmowie, gadalysmy prawie godzinę, powiem Wam, że to była jedna z fajniejszych rozmów. Wydaje mi się, że przypadłyśmy sobie obie do gustu. Mówiła tak, jakby mnie już brała, że będzie chciała dać mi list intencyjny i zaczynałabym od grudnia. Ma się odezwać do końca miesiąca albo ja mam ją bombardowac o decyzję.

No to super, trzymam dalej kciuki, żeby list intencyjny wpłynął.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

stotek · 2019-10-17, 18:32

Cytat:

Napisane przez Kafkazmlekiem

O zmianach w strukturach też wiem

No, jestem po rozmowie, gadalysmy prawie godzinę, powiem Wam, że to była jedna z fajniejszych rozmów. Wydaje mi się, że przypadłyśmy sobie obie do gustu. Mówiła tak, jakby mnie już brała, że będzie chciała dać mi list intencyjny i zaczynałabym od grudnia. Ma się odezwać do końca miesiąca albo ja mam ją bombardowac o decyzję.

Ekstra 😊 trzymam więc kciuki, a swoją drogą to ciekawa jestem reakcji, jak w obecnej pracy złożysz wypowiedzenie. 😀😀😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-10-14, 18:50	#1472
kocia_lapka Zadomowienie Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 1 365	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Hej, kojarzę, że któraś z Was miała do czynienia z Capgemini. Przypomnicie mi się? Ciekawa jestem rozmowy rekrutacyjnej

2019-10-15, 16:37	#1481
Karla Electra Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 993	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Ja zmienię trochę ton rozmowy. Przełożona nadal sobie leci w kulki z moją kartą wstępu, a to podobno formularz do wypełnienia i odesłania na maks 10 minut. Oczekuje dzwonienia do przedstawicieli czy na infolinię firmy bez telefonu służbowego. Mój prywatny numer został udostępniony w strukturze, na co się nie zgadzałam. Dzwonię z zastrzeżonego stacjonarnego innego pracownika, którego zresztą połowa osób nie odbiera (nie dziwie im się). Do tych co nie odebrali kazała koledze dać swój służbowy telefon żebym przedzwoniła. Pomoże i coś ,,ruszy" dopiero wtedy, kiedy już faktycznie nie ma innej opcji. Wszystkie informacje szczątkowe, o ile ktoś ich jeszcze udzieli i sama się o nie upomnę. Piszę do ludzi mailowo albo na czacie - 0 odpowiedzi. Standardem jest też odpowiedź ,,nie wiem/nie mam pojęcia do kogo z tym". Ludzie nie wiedzą, kto jest za kogo odpowiedzialny. A ja skąd mam wiedzieć, skoro nawet nie miałam wdrożenia i szkolenia? Dzisiaj okazało się, że plik ,,do zwrotu" zawiera zarówno urządzenia które są faktycznie do zwrotu... jak i te, których zwracać nie trzeba. Chyba oczekiwała, że będę dochodziła przy każdym z 285 urządzeń czy faktycznie ktoś się na nie loguje czy nie. Albo dzwoniła do każdego osobiście. Ja wiem, że korpo to korpo i rządzi się własnymi prawami... ale taki burdel na kółkach chyba nie jest normalny. Edytowane przez Karla Electra Czas edycji: 2019-10-15 o 16:41

2019-10-15, 20:27	#1482
Mahdab Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 009	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Lecą sobie w kulki, bo jesteś młoda i sprawdzają na ile sobie pozwolisz (Tak moim zdaniem). Podobne były moje początki w korpo - tylko mnie uprzedzono, że się będę odbijać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2019-10-15, 22:27	#1484
Karla Electra Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 993	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV 2700 pracowników. Może mnie sprawdzają, może to wynika z rozchwytywania mojej przełożonej jako menadżera od kilku dużych projektów.

2019-10-16, 06:17	#1485
Kafkazmlekiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2018-10 Lokalizacja: Jestem z miasta Wiadomości: 2 643	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV E, to raczej nie "sprawdzanie" tylko "wdupiemanizm". W korpo tak bywa, że nikt się nie poczuwa do niczego i jeśli rzeczywiście nie miał z czymś styczności to nie ma pojęcia, kto jest za coś tam odpowiedzialny. Oczywiście mogą się też trafić, tacy co wiedzą ale olewają. Najlepiej trafić na kogoś życzliwego, kto się Tobą zajmie i popyta innych w razie czego, ale rozumiem, że nie ma tam nikogo takiego Z tym numerem prywatnym to jakieś przegięcie! Ja bym powiedziała przełożonemu, że na to się nie zgadzam (napisała smsa jeśli go nie ma) i poszła do kadr, niech to natychmiast usuną. Chyba musisz dorwać przełożoną i powiedzieć jej jak jest i jakie masz trudności :/ Ja u siebie walczę z głupim raportem, który jest dobry tylko brzydki i trzeba go pokolorować, ale co proponuję grafikę, to się nie podoba, muszę się wstrzelić w czyjeś widzimisię, zamiast ten ktoś wziąć i to zrobić, ale nie, bo korona z głowy spadnie. Ostatnio się okazało, że pracowałam na złej wersji.. tylko szkoda, że nikt mi nie dał dobrej i nikt na to na początku nie zwrócił uwagi. Miałam zaproponować zmiany, jak zaproponowałam, to mało rewolucyjne, jak wywróciłam raport to źle i powrót do starej wersji.. a to wszystko dlatego, że komuś się znudził wygląd raportu. Raportu! Liczb w tabelkach, które mają informować a nie bawić.. __________________ O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna.

2019-10-16, 15:49	#1488
Karla Electra Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 993	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Narzekałam tak wczoraj i chyba wszechświat mnie wysłuchał. Dzwoniła HRka z agencji, która mnie zatrudniła i powiedziała, że mam w poniedziałek mieć 3 godzinne szkolenie z jeszcze jednym kolesiem który przychodzi wtedy pierwszy dzień do pracy. Mam się nim zaopiekować. Chłopak to samo stanowisko i projekt co ja - nie wiem czy to na moją podmiankę czy brakuje im sił (miałam być na pełen etat a jestem na pół, może on też). Przeprosiła mnie za całą sytuację i brak wdrożenia z ich strony i poprosiła, żebym zgłaszała wszelkie problemy z ich klientem. Przy okazji zapytała jak w pracy więc powiedziałam, że nadal nie mam karty dostępów do całego budynku pomimo proszenia o to przełożonej kilka razy i nie mogę raportować godzin na projekt, co zgłaszałam dwójce kolejnych przełożonych już w ich agencji. W przeciągu godziny dostałam dostęp i informację, że mam wsparcie innego pracownika (tego co mi tłumaczył zasady rozliczania się z agencją) co do karty wstępu.

2019-10-16, 16:08	#1489
stotek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: zewsząd Wiadomości: 11 012	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Dla mnie jest abstrakcja, że nie ma na takie przypadki dodatkowych kart wstępu, serio nie ogarniam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ . . .

2019-10-16, 17:14	#1490
andra Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-08 Lokalizacja: A kto to wie Wiadomości: 2 884	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Tak, albo karty gościa w budynku dopóki nie wyrobią nowej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-10-16, 17:42	#1491
Karla Electra Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 993	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Dla mnie to też abstrakcja... ale z tego co widzę tutaj absurd goni absurd. Kolos na glinianych nogach. Tam, gdzie chciałam najbardziej pracować na każdą rozmowę wchodziłam właśnie na taką kartę gościa.

2019-10-17, 09:12	#1492
Mahdab Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Wiadomości: 5 009	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Ja mam kartę, ale nie działa Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2019-10-17, 11:11	#1493
Kafkazmlekiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2018-10 Lokalizacja: Jestem z miasta Wiadomości: 2 643	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Idę dzisiaj na rozmowę do mojej poprzedniej firmy. Mam nadzieję że będzie chemia Zastanawiam się, o co mogę pytać, wiedząc w zasadzie wiele o firmie i o tym co się tam teraz dzieje od znajomych macie jakieś pomysły? __________________ O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna.

2019-10-17, 17:02	#1497
Karla Electra Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wlkp Wiadomości: 993	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV Powodzenia. Chciałam napisać pytaj o zmiany w strukturach ale pewnie już po ptakach.

2019-10-17, 17:12	#1498
Kafkazmlekiem Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2018-10 Lokalizacja: Jestem z miasta Wiadomości: 2 643	Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XV O zmianach w strukturach też wiem No, jestem po rozmowie, gadalysmy prawie godzinę, powiem Wam, że to była jedna z fajniejszych rozmów. Wydaje mi się, że przypadłyśmy sobie obie do gustu. Mówiła tak, jakby mnie już brała, że będzie chciała dać mi list intencyjny i zaczynałabym od grudnia. Ma się odezwać do końca miesiąca albo ja mam ją bombardowac o decyzję. __________________ O powodzeniu decydują cztery czynniki. Niestety nikt ich nie zna.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)