Polecamy:

Marecki323 · 2011-06-22, 19:54

Moja siostra zaleczyły trądzik różowaty samym kremem Rozex, wydaje mi się że bez dodatkowych zabiegów kosmetycznych, może próbują Cię troszeczkę naciągnąć?

deewa · 2011-06-22, 21:21

Cytat:

Napisane przez Midi

Już Was kiedyś męczyłam kiepskim stanem mojej cery. No i nic się od tamtej pory nie poprawiło, a co gorsza - nabieram podejrzeń, że mam trądzik różowaty. Przestałam się oszukiwać, że to po prostu naczynka - to jest raczej ewidentny trądzik

Ze względów technicznych do dermatologa się będę mogła wybrać za jakieś dwa tygodnie dopiero, a wcześniej może mi coś napiszecie pocieszającego

Tzn. dobre rady mile widziane, zwłaszcza od tych z Was, które znają to świństwo z autopsji. A przy okazji - może doradzicie dobrego i niekoniecznie najdroższego dermatologa w Warszawie?

wiesz co mialam podobny problem ;-) zaczelam uzywac zwyklego toniku clearasil dla cery nastoletniej mimo 30+ ;-) pomoglo

2303 · 2011-09-09, 16:46

[QUOTE=Las123;27217876]

Cytat:

Napisane przez bustwo

Witam wszystkich którzy cierpią na trądzik różowaty.Nie bedę się nad soba uzalać ,tylko spróbuje pomóc ,bo sama cierpię na tą przypadłość,i sama sobie pomogłam.Opowiem wam moją historię, i jak sobie poradziłam z trądzikiem różowatym.Napiszę jeszcze,że z zawodu jestem kosmetyczką,dzięki czemu jest mi napewno łatwiej dbać o skóre,bo po pierwsze znam się na tym od fachowej strony,a jednocześnie medycyna jest moim hobby.Maść nazywa się VITELLA ICTAMO,KOSZTUJĘ 16ZŁ,MOŻNA JA KUPIĆ BEZ RECEPTY

Witaj
Mam trądzik różowaty i kosmetyczka poleciła mi kurację Rozexem i doradziła bardzo drogie kosmetyki m.in krem Mandalec z kwasem migdałowym aby poprawić skórę(160 zł). W dodatku mówi że należy u niej w gabinecie stosować zabiegi z użyciem kwasu migdałowego(200 zł) co 2 tygodnie. Czy też masz takie doświadczenia. Może jako kosmetyczka będziesz mogła mi pomóc ocenić czy to ma sens.
Pozdrawiam Cię cieplutko

Kochane a ja znalazłam cos takiego
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/345,pure-guild...ss-relief.html
Co o tym sadzicie???? Bo cena mega wysoka,
Pozdrawiam też jak ja cierpiące :-((

dynia18 · 2011-09-12, 15:02

Ja z trądzikiem walczę od 2 lat, zaczęło się niewinnie kilkoma pryszczykami na policzku, wyglądającymi jak alergia po kremie biotermu. Z czasem wywaliło mi pół polika i z drugiej strony kawałek polika, brodkę i czoło. Fatalny widok, fatalne samopoczucie. Zaczęło sie bieganie po lekarzach. Oczywiście zaczęło się od rozexu....wysyp dwa razy większy, odstawiłam, następnie Finacea....podobnie jak po rozexie powiększenie zmian. Zaczęłam sama kobinowac. odstawiłam słodycze, wszystkie sztuczne zupki, wędlinba swojska, kasza gryczana zamiast ziemniaków, jak ziemniaki to tylko z wody. Zero bialka kurzego, zero mleka.....przyprawy tylko sol pieprz papryka, żadnych typu kucharek. Warzywa - fasola szparagowa, kalafior, brokół, pomidory i inne warzywa ze sprawdzonych ogródków. Do picia tylko woda (no oczywiście kawy nie odstawiłam, bo to ponad moje siły). To z jedzenia.
Następnie- myje twarz tylko wodą micelarną , obecnie mam SVR, ale też z biodermy sprawdziła się. Inne micelary mnie uczulały i drazniły mi zmiany, ZERO KREMU, powaga. Myśałam przez pierwsze dni że tego nie zniosę, ale ....udało się przetrwac trudne dni (z tego forum wziełam ta radę), czasami wklepuje tonik, też aktualnie z svr. Ale w przypadku firm należy znaleźć swój własny numer 1.
Głowa - tylko szampon p/upierzony i tez aptekarski , do tego mazidło seboradin, teraz nie pamiętam nazwy, jak znajdę napiszę.
Ja akurat pracuje w szpitalu więc zmieniłam maski i czapki papaierowe na materiałowe, które sama piorę i odgotowuje.
Ciało myje środkami bez parabenów i takie tam...
Ostatnio dermatolog wypisał mi robiony środek, smaruje nim. Skład zamieszczę innym razem bo teraz nie mam pod ręką.
NO i o dziwo, przez przypadek spaliłam czoło nad morzem, tak że schodzila mi skóra.....jak zeszła...ślad po trądfziku w tym miejscu zaginął.
Na policzkach niestety ma jeszcze trochę zmian, ale ponoć to glebokie blizny....ale po tym co wyżej napsiałam czuje i widzę poprawę. Zaparłam się, kasę odkładam na te aptekarskie , drogie mazidła i wytrwale z tym walczę. MOże komuś moje rady pomogą...bo ja już się chwytam wszystkiego.

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

No i jeszcze polecam fliud pharmaceris, on oczywiście nie goi...ale mi akurat super kryje i nie podraznia. Ale jak same wiecie rzecz gustu.

2303 · 2011-09-13, 09:51

Cytat:

Napisane przez dynia18

Ja z trądzikiem walczę od 2 lat, zaczęło się niewinnie kilkoma pryszczykami na policzku, wyglądającymi jak alergia po kremie biotermu. Z czasem wywaliło mi pół polika i z drugiej strony kawałek polika, brodkę i czoło. Fatalny widok, fatalne samopoczucie. Zaczęło sie bieganie po lekarzach. Oczywiście zaczęło się od rozexu....wysyp dwa razy większy, odstawiłam, następnie Finacea....podobnie jak po rozexie powiększenie zmian. Zaczęłam sama kobinowac. odstawiłam słodycze, wszystkie sztuczne zupki, wędlinba swojska, kasza gryczana zamiast ziemniaków, jak ziemniaki to tylko z wody. Zero bialka kurzego, zero mleka.....przyprawy tylko sol pieprz papryka, żadnych typu kucharek. Warzywa - fasola szparagowa, kalafior, brokół, pomidory i inne warzywa ze sprawdzonych ogródków. Do picia tylko woda (no oczywiście kawy nie odstawiłam, bo to ponad moje siły). To z jedzenia.
Następnie- myje twarz tylko wodą micelarną , obecnie mam SVR, ale też z biodermy sprawdziła się. Inne micelary mnie uczulały i drazniły mi zmiany, ZERO KREMU, powaga. Myśałam przez pierwsze dni że tego nie zniosę, ale ....udało się przetrwac trudne dni (z tego forum wziełam ta radę), czasami wklepuje tonik, też aktualnie z svr. Ale w przypadku firm należy znaleźć swój własny numer 1.
Głowa - tylko szampon p/upierzony i tez aptekarski , do tego mazidło seboradin, teraz nie pamiętam nazwy, jak znajdę napiszę.
Ja akurat pracuje w szpitalu więc zmieniłam maski i czapki papaierowe na materiałowe, które sama piorę i odgotowuje.
Ciało myje środkami bez parabenów i takie tam...
Ostatnio dermatolog wypisał mi robiony środek, smaruje nim. Skład zamieszczę innym razem bo teraz nie mam pod ręką.
NO i o dziwo, przez przypadek spaliłam czoło nad morzem, tak że schodzila mi skóra.....jak zeszła...ślad po trądfziku w tym miejscu zaginął.
Na policzkach niestety ma jeszcze trochę zmian, ale ponoć to glebokie blizny....ale po tym co wyżej napsiałam czuje i widzę poprawę. Zaparłam się, kasę odkładam na te aptekarskie , drogie mazidła i wytrwale z tym walczę. MOże komuś moje rady pomogą...bo ja już się chwytam wszystkiego.

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

No i jeszcze polecam fliud pharmaceris, on oczywiście nie goi...ale mi akurat super kryje i nie podraznia. Ale jak same wiecie rzecz gustu.

Dynia 18 - witaj Towarzyszko Cierpienia i dziękuję za informacje. Jasne, że się przydadzą w walce z tym dziadostwem każda rada jest na wagę złota. Ja z kolei dużo pracuję przed komputerem i zauważyłam że bardzo podrażnia stan naczynek/trądziku róż. Jak jest wekend to cera jest o wiele lepsza. Dobrze mi robią spacery na świeżym powietrzu,od razu cera jakoś tak łagodnieje. ale czasem (nie wiem czy nie zależy to też od dnia cyklu) policzki palą jak żywym ogniem, uffff co to jest za męka. Dynia 18 Ty wcale nie uzywasz kremu????? To jestem w szoku. Ja obecnie micelarny z Biodermy (rewelacyjny dla mnie!!!!) i krem SVR . Jest to jedyny krem który nie zawiera konserwantów, środków zapachowych i emulgatorów. Przetestowałam wiele kremów i tylko ten działa.ładodzi jest naprawdę świetny. Zamieszczam Ci linka do niego, może się przyda
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...czynkowej.html
Njgorsze dla mnie w tym wszystkim jest to że moja cera jednoczesnie jest mieszana, z niedoskonałościami i rozszerzonymi porami. I tu kółko sie zamyka. Jak chcę zastosować coś żeby oczyścić to naczynka dostają szału a jak stosowałam kremy do naczynkowej to często potrafiły zapchać. Ten z SVR jest leciutki, nie zapycha ale naszukałam się sporo. Chciałabym zastosować teraz na jesteń jakieś serum - jak znajdę coś godnego polecenia dam znać. Póki co szukam w necie produktów, ich składu i podpytuję dziewczyny z Biochemii. jak znajdę cos godnego zaiteresowania to dam znać.
Pozdrawiam

2303 · 2011-10-05, 14:52

Cytat:

Napisane przez bustwo

Witam wszystkich którzy cierpią na trądzik różowaty.Nie bedę się nad soba uzalać ,tylko spróbuje pomóc ,bo sama cierpię na tą przypadłość,i sama sobie pomogłam.Opowiem wam moją historię, i jak sobie poradziłam z trądzikiem różowatym.Napiszę jeszcze,że z zawodu jestem kosmetyczką,dzięki czemu jest mi napewno łatwiej dbać o skóre,bo po pierwsze znam się na tym od fachowej strony,a jednocześnie medycyna jest moim hobby.U mnie trądzik pojawił się kilka lat temu,ale napoczatku miałam tylko małe zaczerwienienie na brodzie które pojawiało sie raz w roku i wygladało,jak aleria lub uczulenie,więc tak bardzo się tym nie przejełam.Dopiero dwa lata temu miałam powazna remisję choroby.Zaczerwienienie wystapiło na brodzie ,przy nosie i nawet czole.Poszłam do dermatologa.Niepowiem był dobrym specjalistą,od razu stwierdził trądzik różowaty,był pewny siebie i przebojowy.Niestety lekarze uwielbiaja przepisywac antybiotyki,tak tez sie stało.Pan doktor zaproponował mi pół roczna kurację antybiotykową ,na którą oczywiśćie się nie zgodziłam,bo chyba każdy wie jakie spustoszenie wywołuja antybiotyki, jeszcze podawane przez tak dłudi czas.W przypadku trądziku różowatego jest niestety tak ,ze faktycznie antybiotyk pomaga ,ale po odstawieniu organizm szybko wraca do normy,i niestety tradzik znowu się uaktywnia.Ja na leczenie antybiotykiem się nie nie zgodziłam,więc pan doktor przepisał mi tylko maść która nazywała się skinoren,jest to masc która kosztuje w granicach 50 zł i mozna ją kupić bez recepty.Maść była świetna.Oczywiście musiało minac kilka tygodni aby zauważyć,że skóra zaczyna blednąc i nie jest juz tak wrażliwa.Maść stosowałam przez rok.Póżniej ja odstawiłam,i niestety po kilku miesiacach trądzik wrócił.Tym razem do lekarza nie poszłam.Zaczęłam jeszcze więcej czytać na ten temat,na pewnym forum znalazłam informacje o cudownej maści która potrafi zdzialać cuda.Maść nazywa się VITELLA ICTAMO,KOSZTUJĘ 16ZŁ,MOŻNA JA KUPIĆ BEZ RECEPTY,nie zawsze jest dostępna od ręki w aptece,lecz mozna ja zamówiĆ.Maść jest rewelacyjna.Na początku stosowałam ją dwa razy dziennie ,po kilku tygodniach jak zaczęła przynosić efekty,stosowałam ja tylko na noc.Teraz moja skóra jest idealna,ja jak na razie nie przestaje jej używac.Jak skończe to opakowanie to kupię następna tubkę i będę stosować raz na dwa trzy dni.Maść generalnie ma bardzo prosty skład podstawa to cynk i ichtiol,te składniki działaja bakteriobójczo i poprawiaja mikrokrążenie.Ja jestem szczęśliwa i wam zyczę tego samego.Bardzo wazna jest tez zmiana kosmetyków na dermokosmetyki z apteki aby dodatkowo nie podrażniać skóry.Łykanie witaminy pp,unikanie kawy,ostrych przypraw,słodyczy i stresów bo to tez ma ogromny wpływ.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Życzę powrotu do zdrowia,i chętnie doradze w sprawach pielęgnacji.Odpowie na każdy mail.

Bustwo, poczytałam i lecę do apteki po maść...Mam nadzieję że mi też pomoże....

giovannina · 2011-10-06, 13:23

a jak wlaczyc z tradzikiem kiedy jest sie w ciazy?
czy macie jakie ssposoby , bezpieczne leki?

2303 · 2011-10-15, 14:16

Nie mam pojęcia. Napewno musisz bardzo uważnie czytać ulotki preparatów/kremów/kosmetyków które stosujesz aby nie zaszkodzić dziecku. Pewnie wiesz że niektóre składniki kosmetycze mogą dostawać się do krwioobiegu (a co za tym idzie do płodu) i mieć wpływ na przebieg ciąży. Czytaj uważnie ulotki. Żałuję, ale nie potrafię Ci pomóc. Mogę jedynie napisać, że krem który ja stosuje i osobiście polecam Rubialine SVR nie ma na ulotce żadnej informacji o tym żeby nie stosować w ciąży. Przynajmniej ja nic takiego nie wyczytałam. Pozdrawiam

giovannina · 2011-10-16, 12:50

Cytat:

Napisane przez 2303

Nie mam pojęcia. Napewno musisz bardzo uważnie czytać ulotki preparatów/kremów/kosmetyków które stosujesz aby nie zaszkodzić dziecku. Pewnie wiesz że niektóre składniki kosmetycze mogą dostawać się do krwioobiegu (a co za tym idzie do płodu) i mieć wpływ na przebieg ciąży. Czytaj uważnie ulotki. Żałuję, ale nie potrafię Ci pomóc. Mogę jedynie napisać, że krem który ja stosuje i osobiście polecam Rubialine SVR nie ma na ulotce żadnej informacji o tym żeby nie stosować w ciąży. Przynajmniej ja nic takiego nie wyczytałam. Pozdrawiam

dzieki, najwyzej dam sobie spokoj na jakis czas.
pozostaje robic dobry make up

**201608040942** · 2011-10-16, 15:54

ciaza to hormony i ja nie wiem czy sie da tak latwo walczyc z cera? Zwlaszcza jak wezmiemy pod uwage ze dla dobra dziecka nie wszystko mozna uzywac.
Mysle ze najwazeniejsze w tym okresie to pielegnowac cere tak zebys nie cierpiala, wkoncu nie raz czytalam jak rozowaty moze bolec i piec.
Avene zmianilo swoja serie Anitrougeurs i mysle ze obecna wersje ktora zastapila Diroseal mozesz spokojnie wyprobowac. Nie ma juz retinaldehydu w skladzie, tylko klasyczne skladniki na naczynka i rozowaty np hesperydyna czy jak jej tam. Z tego co mi wiadomo nie ma przeciwskazan w ciazy. Moze pomoze ci ten kremik przerwac ten okres, a po ciazy jesli nie bedziesz piersia karmic bedziesz moga uderzyc w retinoidy.

2303 · 2011-10-17, 12:31

Cytat:

Napisane przez MonikaPogrzeba

ciaza to hormony i ja nie wiem czy sie da tak latwo walczyc z cera? Zwlaszcza jak wezmiemy pod uwage ze dla dobra dziecka nie wszystko mozna uzywac.
Mysle ze najwazeniejsze w tym okresie to pielegnowac cere tak zebys nie cierpiala, wkoncu nie raz czytalam jak rozowaty moze bolec i piec.
Avene zmianilo swoja serie Anitrougeurs i mysle ze obecna wersje ktora zastapila Diroseal mozesz spokojnie wyprobowac. Nie ma juz retinaldehydu w skladzie, tylko klasyczne skladniki na naczynka i rozowaty np hesperydyna czy jak jej tam. Z tego co mi wiadomo nie ma przeciwskazan w ciazy. Moze pomoze ci ten kremik przerwac ten okres, a po ciazy jesli nie bedziesz piersia karmic bedziesz moga uderzyc w retinoidy.

No proszę i jest rozwiązanie nawet dla kobiet w ciąży

giovannina · 2011-10-18, 10:41

dzieki dzieczynki, teraz tylk muze upolowac ten specyfik na zielonej wyspie!

**201608040942** · 2011-10-19, 20:00

http://www.avene.de/antirougeurs-fort

tak to teraz wyglada, sklad po zdjeciem kliknij na INCI. W Pl podobno przeceniona stara wersja jest i narazie ani widu ani slychu o nowej, wiec moze i u ciebie to potrwac. Ja to zaraz przy Francji mieszkam , wiec mozliwe ze u mnie takie rzeczy pojawiaja sie wczensiej.

2303 · 2011-10-20, 15:21

Oj a ja już widziałam nową wersję u nas w Polsce

Za to ja kupiłam rzeczywiście po promocyjnej cenie jeszcze tą starą bo nie muszę bać się retinoidów (niestety - nie jestem w ciąży a żałuję

Zaczynam stosowanie na noc i dam znać jakie u mnie efekty. Póki co nic - ale wiadomo że po 3 dniach nie oczekuję cudów
Aha - dostałam w sklepie internetowym mój ukochany podkład artdeco rich treatment który jak dałam do zbadania składu na biochemii okazało sie że ma wyciągi z roślin y dobroczynnzm składnikiem dla naczynkowców On mi od lat bardzo pasuje i zastanawiałam sie dlaczego i teraz mam odpowiedź. Ja ze swojej strony bardzo polecam chociaż na KWC ma mieszane opinie....
A tu link do recenyji
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4196
Może Wam też podpasuje . Ja ze swojej strony polecam

AniaTaj · 2011-10-25, 23:27

Piszę pracę licencjacka na temat trądziku różowatego. Bardzo proszę o pomoc. Przygotowałam ankietę i szukam chętnych do jej wypełnienia. Ankieta dotyczy osób cierpiących na trądzik różowaty.
Jeśli są osoby które zechciałby wypełnić ankietę proszę o wiadomość na e-mal: praca.lic.wsiz@o2.pl to prześlę formularz.
Z góry serdecznie dziękuję za pomoc.

MaRySiAa666 · 2011-12-03, 00:08

Witam ,nie wiedziałam dokładnie gdzie napisać i postanowiłam wpasować się tutaj

Moją zmorą jest trądzik,nie takie zwykłe zaskórniki tylko grudy z których robi się ropa.I tu jest moje pytanie,czym mogę spróbować to wyleczyć?Rozważam Acne Derm, Dermaknel. Tormentiol i Acne Sulf.Może któraś z was dziewczynki używała czegoś z tych maści.Stosowałam już dużo specyfików typu Dalacin T, maśc ichtiolowa, pasta cynkowa,olejek herbaciany,maseczki z dermaglinu i mogłabym tu długo wymieniać.Maści robione też na niewiele się zdały.Obecni używam punktowo Benzacne i coś tam pomaga ale ja szukam czegoś co spowoduje zatrzymanie rozwoju pryszcza ,żeby nie robiła mi się z tego ropa

Bardzo was proszę doradźcie mi jakiś lek który może pomóc ,jeśli nie z tych wymienionych przeze-mnie które chciałam testować to jakiś inny.

**mariczka_** · 2011-12-12, 12:16

[QUOTE=2303;29307629]

Cytat:

Napisane przez Las123

Kochane a ja znalazłam cos takiego
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/345,pure-guild...ss-relief.html
Co o tym sadzicie???? Bo cena mega wysoka,
Pozdrawiam też jak ja cierpiące :-((

ja kupuje ten krem http://genactiv.eu/pl/offer/16/genac...igen_innovatio . Nie jest tani, ale bardzo dobrze dziala leczniczo i odmladzająco, wiec warto go kupic. Efekty są rewelacyjne, po 3 tyg stosowania znikają wszystkie krostki, pryszcze i zapalenia, a cera jest gładka i delikatna. Krem zawiera colostrum, które pobudza regenerację skóry. Kilka moich koleżanek tez go stosuje. Nastoletnia córka wyleczyła nim ropny trądzik.

didunia · 2011-12-18, 18:11

Witam,
mam prośbę do osób które chorują na trądzik różowaty i były leczone za pomocą kuracji kwasami w gabinecie kosmetycznym lub w domu za pomocą dermokosmetyków.
Proszę o wypełnienie ankiety służącej do celów opracowania pracy magisterskiej. Jest to ankieta anonimowa, a jej wypełnienie zajmuje kilka minut.

Link do ankiety:
https://docs.google.com/spreadsheet/...UXhsdTdqclE6MQ

Będę niezmiernie wdzięczna za pomoc!

eva_tg · 2011-12-26, 12:40

Witam, mam takie pytanie biorę już 5 opakowanie tetracykliny , teraz ją kończę , po jakim czasie po odstawieniu można napić się porządnie alkoholu ( czyt. sylwester ) i czy będzie jakaś reakcja ??

anibiaa · 2011-12-27, 13:48

Nie chcę Cię martwić, ale z tego co mówiła dermatolog, a także czytałam, również w ulotkach leków, to nie można w ogóle...zresztą niezależnie od przyjmowanych leków - przy tym schorzeniu bardzo niewskazane jest cokolwiek co podnosi ciśnienie i wpływa na rozszerzanie naczyń krwionośnych, czyli również a może i zwłaszcza alkohol...
Oczywiście "jakoś" żyć trzeba, ale to co się da - wyeliminować lub chociaż ograniczyć. Jeśli masz "czynną" postać, z wykwitami - ja bym nie ryzykowała, sama pewnie wiesz jak trudno je później złagodzić.

Pozdrawiam

alex2903 · 2011-12-30, 21:42

kiedys miala podobny problem z cera i bardzo mi pomogl rozex i Avene, Diroseal, ktory nawet teraz stosuje czasami

myszol103 · 2012-01-15, 20:15

Witam . Jestem młoda (także choruje , ale na biodro i w obecnym czasie nie mogę chodzić ), ale tu nie chodzi o mnie tylko o moją mamę . Niestety od ok.2 lat choruje na trądzik różowaty (wystąpił z prawej niedalekiej strony brody ), ale za to od 4 lat ma już czerwone zabarwienia skóry . 4 razy byliśmy u dermatologa zaleciła mamie bodajże z Avene Cleanance stosowała go mama z zaleceniami , ale niestety nie ma zmian . Dokładnie 2 lub 3 tyg. temu wystąpiły z lewej strony . Niedawno jednak koleżanka w pracy poleciła mamie coś dziwnego w słoiczku na spirytusie , ponieważ tej pani tato robi takie wywary . No trudno zobaczymy co dalej ,w czwartek jedziemy do dermatologa . Bardzo bym dziękowała za wszelkie porady . Pozdrawiam

alex2903 · 2012-01-16, 09:26

Cytat:

Napisane przez myszol103

Witam . Jestem młoda (także choruje , ale na biodro i w obecnym czasie nie mogę chodzić ), ale tu nie chodzi o mnie tylko o moją mamę . Niestety od ok.2 lat choruje na trądzik różowaty (wystąpił z prawej niedalekiej strony brody ), ale za to od 4 lat ma już czerwone zabarwienia skóry . 4 razy byliśmy u dermatologa zaleciła mamie bodajże z Avene Cleanance stosowała go mama z zaleceniami , ale niestety nie ma zmian . Dokładnie 2 lub 3 tyg. temu wystąpiły z lewej strony . Niedawno jednak koleżanka w pracy poleciła mamie coś dziwnego w słoiczku na spirytusie , ponieważ tej pani tato robi takie wywary . No trudno zobaczymy co dalej ,w czwartek jedziemy do dermatologa . Bardzo bym dziękowała za wszelkie porady . Pozdrawiam

>Po pierwsze jesli chodzi o cos >dziwnego w sloiczku na spirytusie< to radze uwazac, po pierwsze spirytus, ktory kompletnie nie wydaje mi sie lekiem w tradziku rozowatym (tradzik mlodzienczy owszem).

>Po drugie pamietaj,ze cera cerze nie jest rowna i dlatego ostroznie z czyms nie wiadomym.
Jak ktos powyzej napisal dobry jest krem Rozex? uzywala twoja mama?

Avene Cleanance jest do cery tradzikowej, sprzyja eliminacji krostek i zaskornikow a przy rozowatym tego nie ma.
Avene Diroseal jest przeznaczony na rozowaty bo na rozszerzone naczynka - niech mama probuje tego (wiem, nie jest tani ale mysle,ze warto)

Emelina · 2012-01-17, 13:44

Witajcie dziewczyny, mam ogromną prośbę, czy mogłybyście zajrzeć na mój wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post31603914

Powiedźcie mi, czy trądzik różowaty może się zrobić z dnia na dzień?
Miałam piękne policzki, bez jakichkolwiek niedoskonałości, naczynek, i w jednej chwili zrobił mi się taki rumień, jak na załączonych zdjęciach. Tak było miesiąc.
W niedzielę obudziłam się i cały ten rumień zlał się w skorupę obsianą grudkami, krostami, bolące, piekące. Na następny dzień grudki zeszły, skóra była gładka aż do godzin popołudniowych. Zgrubienia się znowu pojawiły, dziś rano już ich nie miałam, ale teraz czuję, ze gdzieniegdzie się zrobiły. Czy przy tr. różowatym grudki mogą się pojawić na całym rumieniu nagle i po paru godzinach zniknąć?

myszol103 · 2012-01-17, 20:32

Cytat:

Napisane przez alex2903

>Po pierwsze jesli chodzi o cos >dziwnego w sloiczku na spirytusie< to radze uwazac, po pierwsze spirytus, ktory kompletnie nie wydaje mi sie lekiem w tradziku rozowatym (tradzik mlodzienczy owszem).

>Po drugie pamietaj,ze cera cerze nie jest rowna i dlatego ostroznie z czyms nie wiadomym.
Jak ktos powyzej napisal dobry jest krem Rozex? uzywala twoja mama?

Avene Cleanance jest do cery tradzikowej, sprzyja eliminacji krostek i zaskornikow a przy rozowatym tego nie ma.
Avene Diroseal jest przeznaczony na rozowaty bo na rozszerzone naczynka - niech mama probuje tego (wiem, nie jest tani ale mysle,ze warto)

>bardzo dziękuję za poradę
>mama mi mówi wszystkie swoje leki nie nie mówiła o leku Rozex

Dziękuję sprawdzimy ten Avene Diroseal mam nadzieję , że pomże

Pozdrawiam i bardzo dziękuję za rady .

myszol103 · 2012-01-17, 20:41

alex2903
>dziękuję za poradę
>Rozex brała owszem wcześniej

Z Avene Diroseal na pewno skorzystam
Bardzo dziękuję za porady i Pozdrawiam

alex2903 · 2012-01-18, 15:07

Cytat:

Napisane przez myszol103

alex2903
>dziękuję za poradę
>Rozex brała owszem wcześniej

Z Avene Diroseal na pewno skorzystam
Bardzo dziękuję za porady i Pozdrawiam

przypomnialo mi sie,ze mialam tez wit. PP

irus6 · 2012-01-20, 07:03

czytałam dzis o ponoc dobrym srodku na tradzik różowaty " noredol" stosował go ktoś z was może ? biore metronidazol ale nie pomaga a twarz z dnia na dzien jest coraz gorsza

myszol103 · 2012-01-20, 21:21

Cytat:

Napisane przez alex2903

przypomnialo mi sie,ze mialam tez wit. PP

A jakieś ograniczenia w jedzeniu coś takiego jak dieta ?? Ze słodyczami mama też się opanowała raz w tygodniu . Pozdrawiam

alex2903 · 2012-01-21, 11:59

Cytat:

Napisane przez myszol103

A jakieś ograniczenia w jedzeniu coś takiego jak dieta ?? Ze słodyczami mama też się opanowała raz w tygodniu . Pozdrawiam

na pewno odzrzucic:
slodkie
ostre
papierosy
alkohol
gwaltowne zmiany temperaturnie
chronic od wiatru
unikac wysuszonych pomieszczen
nie wystawiac na slonce a tym bardziej solarium, stosowac duzy faktor, ja od tamtej pory stosuje 50!

do tej pry jesli zjem cos ostrego, nawet lekko od razu mi goraco i ma wypieki ale to znika

mi pomoglo:
na samym poczatku smarowalam:
>tormentiol masc aby zniwelowac stan zapalny, bo mialam jakby poparzona twarz po rzekomej masci na tradzik mlodzienczy!

>Rozex krem
>Metronidazol krem + tabletki
>wit. PP
> Avene Dioroseal to juz sama bez porady lekarza >dziala wedlug mnie<

2011-06-22, 19:54	#121
Marecki323 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 14	Dot.: trądzik różowaty Moja siostra zaleczyły trądzik różowaty samym kremem Rozex, wydaje mi się że bez dodatkowych zabiegów kosmetycznych, może próbują Cię troszeczkę naciągnąć?

2011-09-12, 15:02	#124
dynia18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 3 101	Dot.: trądzik różowaty Ja z trądzikiem walczę od 2 lat, zaczęło się niewinnie kilkoma pryszczykami na policzku, wyglądającymi jak alergia po kremie biotermu. Z czasem wywaliło mi pół polika i z drugiej strony kawałek polika, brodkę i czoło. Fatalny widok, fatalne samopoczucie. Zaczęło sie bieganie po lekarzach. Oczywiście zaczęło się od rozexu....wysyp dwa razy większy, odstawiłam, następnie Finacea....podobnie jak po rozexie powiększenie zmian. Zaczęłam sama kobinowac. odstawiłam słodycze, wszystkie sztuczne zupki, wędlinba swojska, kasza gryczana zamiast ziemniaków, jak ziemniaki to tylko z wody. Zero bialka kurzego, zero mleka.....przyprawy tylko sol pieprz papryka, żadnych typu kucharek. Warzywa - fasola szparagowa, kalafior, brokół, pomidory i inne warzywa ze sprawdzonych ogródków. Do picia tylko woda (no oczywiście kawy nie odstawiłam, bo to ponad moje siły). To z jedzenia. Następnie- myje twarz tylko wodą micelarną , obecnie mam SVR, ale też z biodermy sprawdziła się. Inne micelary mnie uczulały i drazniły mi zmiany, ZERO KREMU, powaga. Myśałam przez pierwsze dni że tego nie zniosę, ale ....udało się przetrwac trudne dni (z tego forum wziełam ta radę), czasami wklepuje tonik, też aktualnie z svr. Ale w przypadku firm należy znaleźć swój własny numer 1. Głowa - tylko szampon p/upierzony i tez aptekarski , do tego mazidło seboradin, teraz nie pamiętam nazwy, jak znajdę napiszę. Ja akurat pracuje w szpitalu więc zmieniłam maski i czapki papaierowe na materiałowe, które sama piorę i odgotowuje. Ciało myje środkami bez parabenów i takie tam... Ostatnio dermatolog wypisał mi robiony środek, smaruje nim. Skład zamieszczę innym razem bo teraz nie mam pod ręką. NO i o dziwo, przez przypadek spaliłam czoło nad morzem, tak że schodzila mi skóra.....jak zeszła...ślad po trądfziku w tym miejscu zaginął. Na policzkach niestety ma jeszcze trochę zmian, ale ponoć to glebokie blizny....ale po tym co wyżej napsiałam czuje i widzę poprawę. Zaparłam się, kasę odkładam na te aptekarskie , drogie mazidła i wytrwale z tym walczę. MOże komuś moje rady pomogą...bo ja już się chwytam wszystkiego. ---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ---------- No i jeszcze polecam fliud pharmaceris, on oczywiście nie goi...ale mi akurat super kryje i nie podraznia. Ale jak same wiecie rzecz gustu.

2011-10-06, 13:23	#127
giovannina Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: wyspy Wiadomości: 284	Dot.: trądzik różowaty a jak wlaczyc z tradzikiem kiedy jest sie w ciazy? czy macie jakie ssposoby , bezpieczne leki?

2011-10-15, 14:16	#128
2303 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-01 Wiadomości: 223	Dot.: trądzik różowaty Nie mam pojęcia. Napewno musisz bardzo uważnie czytać ulotki preparatów/kremów/kosmetyków które stosujesz aby nie zaszkodzić dziecku. Pewnie wiesz że niektóre składniki kosmetycze mogą dostawać się do krwioobiegu (a co za tym idzie do płodu) i mieć wpływ na przebieg ciąży. Czytaj uważnie ulotki. Żałuję, ale nie potrafię Ci pomóc. Mogę jedynie napisać, że krem który ja stosuje i osobiście polecam Rubialine SVR nie ma na ulotce żadnej informacji o tym żeby nie stosować w ciąży. Przynajmniej ja nic takiego nie wyczytałam. Pozdrawiam __________________ mobile

2011-10-16, 15:54	#130
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: trądzik różowaty ciaza to hormony i ja nie wiem czy sie da tak latwo walczyc z cera? Zwlaszcza jak wezmiemy pod uwage ze dla dobra dziecka nie wszystko mozna uzywac. Mysle ze najwazeniejsze w tym okresie to pielegnowac cere tak zebys nie cierpiala, wkoncu nie raz czytalam jak rozowaty moze bolec i piec. Avene zmianilo swoja serie Anitrougeurs i mysle ze obecna wersje ktora zastapila Diroseal mozesz spokojnie wyprobowac. Nie ma juz retinaldehydu w skladzie, tylko klasyczne skladniki na naczynka i rozowaty np hesperydyna czy jak jej tam. Z tego co mi wiadomo nie ma przeciwskazan w ciazy. Moze pomoze ci ten kremik przerwac ten okres, a po ciazy jesli nie bedziesz piersia karmic bedziesz moga uderzyc w retinoidy.

2011-10-18, 10:41	#132
giovannina Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: wyspy Wiadomości: 284	Dot.: trądzik różowaty dzieki dzieczynki, teraz tylk muze upolowac ten specyfik na zielonej wyspie!

2011-10-19, 20:00	#133
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: trądzik różowaty http://www.avene.de/antirougeurs-fort tak to teraz wyglada, sklad po zdjeciem kliknij na INCI. W Pl podobno przeceniona stara wersja jest i narazie ani widu ani slychu o nowej, wiec moze i u ciebie to potrwac. Ja to zaraz przy Francji mieszkam , wiec mozliwe ze u mnie takie rzeczy pojawiaja sie wczensiej.

2011-10-20, 15:21	#134
2303 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-01 Wiadomości: 223	Dot.: trądzik różowaty Oj a ja już widziałam nową wersję u nas w Polsce Za to ja kupiłam rzeczywiście po promocyjnej cenie jeszcze tą starą bo nie muszę bać się retinoidów (niestety - nie jestem w ciąży a żałuję Zaczynam stosowanie na noc i dam znać jakie u mnie efekty. Póki co nic - ale wiadomo że po 3 dniach nie oczekuję cudów Aha - dostałam w sklepie internetowym mój ukochany podkład artdeco rich treatment który jak dałam do zbadania składu na biochemii okazało sie że ma wyciągi z roślin y dobroczynnzm składnikiem dla naczynkowców On mi od lat bardzo pasuje i zastanawiałam sie dlaczego i teraz mam odpowiedź. Ja ze swojej strony bardzo polecam chociaż na KWC ma mieszane opinie.... A tu link do recenyji https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4196 Może Wam też podpasuje . Ja ze swojej strony polecam __________________ mobile Edytowane przez 2303 Czas edycji: 2011-10-21 o 11:07

2011-10-25, 23:27	#135
AniaTaj Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 1	Dot.: trądzik różowaty Piszę pracę licencjacka na temat trądziku różowatego. Bardzo proszę o pomoc. Przygotowałam ankietę i szukam chętnych do jej wypełnienia. Ankieta dotyczy osób cierpiących na trądzik różowaty. Jeśli są osoby które zechciałby wypełnić ankietę proszę o wiadomość na e-mal: praca.lic.wsiz@o2.pl to prześlę formularz. Z góry serdecznie dziękuję za pomoc.

2011-12-03, 00:08	#136
MaRySiAa666 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 100	Dot.: trądzik różowaty Witam ,nie wiedziałam dokładnie gdzie napisać i postanowiłam wpasować się tutaj Moją zmorą jest trądzik,nie takie zwykłe zaskórniki tylko grudy z których robi się ropa.I tu jest moje pytanie,czym mogę spróbować to wyleczyć?Rozważam Acne Derm, Dermaknel. Tormentiol i Acne Sulf.Może któraś z was dziewczynki używała czegoś z tych maści.Stosowałam już dużo specyfików typu Dalacin T, maśc ichtiolowa, pasta cynkowa,olejek herbaciany,maseczki z dermaglinu i mogłabym tu długo wymieniać.Maści robione też na niewiele się zdały.Obecni używam punktowo Benzacne i coś tam pomaga ale ja szukam czegoś co spowoduje zatrzymanie rozwoju pryszcza ,żeby nie robiła mi się z tego ropaBardzo was proszę doradźcie mi jakiś lek który może pomóc ,jeśli nie z tych wymienionych przeze-mnie które chciałam testować to jakiś inny.

2011-12-18, 18:11	#138
didunia Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 69	Dot.: trądzik różowaty Witam, mam prośbę do osób które chorują na trądzik różowaty i były leczone za pomocą kuracji kwasami w gabinecie kosmetycznym lub w domu za pomocą dermokosmetyków. Proszę o wypełnienie ankiety służącej do celów opracowania pracy magisterskiej. Jest to ankieta anonimowa, a jej wypełnienie zajmuje kilka minut. Link do ankiety: https://docs.google.com/spreadsheet/...UXhsdTdqclE6MQ Będę niezmiernie wdzięczna za pomoc! __________________ Dopóki lakier na paznokciach nie wysechł, kobieta jest bezbronna

2011-12-26, 12:40	#139
eva_tg Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 23	Dot.: trądzik różowaty Witam, mam takie pytanie biorę już 5 opakowanie tetracykliny , teraz ją kończę , po jakim czasie po odstawieniu można napić się porządnie alkoholu ( czyt. sylwester ) i czy będzie jakaś reakcja ??

2011-12-27, 13:48	#140
anibiaa Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 993	Dot.: trądzik różowaty Nie chcę Cię martwić, ale z tego co mówiła dermatolog, a także czytałam, również w ulotkach leków, to nie można w ogóle...zresztą niezależnie od przyjmowanych leków - przy tym schorzeniu bardzo niewskazane jest cokolwiek co podnosi ciśnienie i wpływa na rozszerzanie naczyń krwionośnych, czyli również a może i zwłaszcza alkohol... Oczywiście "jakoś" żyć trzeba, ale to co się da - wyeliminować lub chociaż ograniczyć. Jeśli masz "czynną" postać, z wykwitami - ja bym nie ryzykowała, sama pewnie wiesz jak trudno je później złagodzić. Pozdrawiam __________________ DONE is better THAN perfect Edytowane przez anibiaa Czas edycji: 2011-12-27 o 13:58

2011-12-30, 21:42	#141
alex2903 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Wroclaw/Northern Ireland Wiadomości: 65	Dot.: trądzik różowaty kiedys miala podobny problem z cera i bardzo mi pomogl rozex i Avene, Diroseal, ktory nawet teraz stosuje czasami

2012-01-15, 20:15	#142
myszol103 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 5	Dot.: trądzik różowaty Witam . Jestem młoda (także choruje , ale na biodro i w obecnym czasie nie mogę chodzić ), ale tu nie chodzi o mnie tylko o moją mamę . Niestety od ok.2 lat choruje na trądzik różowaty (wystąpił z prawej niedalekiej strony brody ), ale za to od 4 lat ma już czerwone zabarwienia skóry . 4 razy byliśmy u dermatologa zaleciła mamie bodajże z Avene Cleanance stosowała go mama z zaleceniami , ale niestety nie ma zmian . Dokładnie 2 lub 3 tyg. temu wystąpiły z lewej strony . Niedawno jednak koleżanka w pracy poleciła mamie coś dziwnego w słoiczku na spirytusie , ponieważ tej pani tato robi takie wywary . No trudno zobaczymy co dalej ,w czwartek jedziemy do dermatologa . Bardzo bym dziękowała za wszelkie porady . Pozdrawiam

2012-01-17, 13:44	#144
Emelina Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 37	Dot.: trądzik różowaty Witajcie dziewczyny, mam ogromną prośbę, czy mogłybyście zajrzeć na mój wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post31603914 Powiedźcie mi, czy trądzik różowaty może się zrobić z dnia na dzień? Miałam piękne policzki, bez jakichkolwiek niedoskonałości, naczynek, i w jednej chwili zrobił mi się taki rumień, jak na załączonych zdjęciach. Tak było miesiąc. W niedzielę obudziłam się i cały ten rumień zlał się w skorupę obsianą grudkami, krostami, bolące, piekące. Na następny dzień grudki zeszły, skóra była gładka aż do godzin popołudniowych. Zgrubienia się znowu pojawiły, dziś rano już ich nie miałam, ale teraz czuję, ze gdzieniegdzie się zrobiły. Czy przy tr. różowatym grudki mogą się pojawić na całym rumieniu nagle i po paru godzinach zniknąć?

2012-01-17, 20:41	#146
myszol103 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 5	Dot.: trądzik różowaty alex2903 >dziękuję za poradę >Rozex brała owszem wcześniej Z Avene Diroseal na pewno skorzystam Bardzo dziękuję za porady i Pozdrawiam

2012-01-20, 07:03	#148
irus6 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Lokalizacja: KATOWICE Wiadomości: 11	Dot.: trądzik różowaty czytałam dzis o ponoc dobrym srodku na tradzik różowaty " noredol" stosował go ktoś z was może ? biore metronidazol ale nie pomaga a twarz z dnia na dzien jest coraz gorsza

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)