podchodzące powietrze

[czarna0407]

Witajcie nie wiem co robić juz od roku robię pazurki i używam żelu ibd i mam pyt czemu niektórym klientkom podchodzi powietrze a innym nie a ciągle robie tą sama metodą błagam pomóżcie

[mysiaczeq]

przyczyn moze byc wiele:
- czy dobrze odtłuszczasz płytkę? czym to robisz?
- czy używasz primera
- czy dobrze matowisz
- robisz na tipsie czy na szablonie, jeśli na tipsie to może być to spowodowane złym doborem tipsa
- IBD jest dobra firmą, stąd można wykluczyć winę żelu, chyba, że używasz innych jeszcze niż IBD
- czy nie zalewasz skórek przy nakładaniu żelu

[czarna0407]

A wiec tak: płytkę matowię pilniczkiem,na to primer wiadome i malutko i czekam aż dokładnie wyschnie,na to bonder i do lampy.Używam tipsów czasem robię na formie i każda warstwę odtłuszczam cleanerem tylko nie bonder i na skórki też bardzo uważam

[jotka97]

Czy któraś z Was posiada klientki chorujące na tarczycę? Czy to może być przyczyna liftowania masy?

[Patka75]

Napisane przez czarna0407

i każda warstwę odtłuszczam cleanerem tylko nie bonder i na skórki też bardzo uważam

a po co odtłuszczasz... przeciez to sie nie ma prawa wtedy trzymac... warstwa lepka jest potrzebna kolejnej warstwie na zwiazanie sie razem (kurcze nie wiem jak to ladnie opisac i fachowo bo jest jak dla mnie zbyt ranna godzina).... generalnie chodzi o to zeby od poczadku do konca niczego nie przemywac i dopiero ostatnia warstwe przed nablyszczaczem przemywamy (warstwa dyspersyjna) i opracowujemy pazurka i po tym nakladamy nablyszczacz....

[mysiaczeq]

jotka97 choroby tarczycy, maja prawo jak najbardziej przyczynic sie do liftowania masy, tak samo jak inne zaburzenia hormonalne

czarna0407
1. matowienie
2. odtłuszczenie naturalnej płytki
3. primer albo bonder, nie nakłada się dwóch na raz
4. kolejne warstwy żelu, pomiędzy którymi NIE PRZECIERA SIE cleanerem, tak jak napisala kolezanka wyżej
5. dokladnie dobieraj tipsa, lepiej zeby byl za duzy niz za maly, pamietaj o tym

[czarna0407]

Dzięki wam bardzo za pomoc bo na kursach każdy mówi co innego i kogo się pytam też mówią co innego więc ok w takim razie już nie będę każdej warstwy przecierać i będę używała tylko primera a lepiej używać kwasowego czy bez kwasowego?I mam jeszcze jedno pyt tak jak pisałam używam żeli z IBD i zakupiłam przezroczysty jednofazowy i ten ibd builder i najpierw kładę ten jednofazowy a potem ten builder ale mam takie pyt czy muszę dawać jako podkład ten jednofazowy czy jak już używam tego primera wystarczy sam ten builder?

[mysiaczeq]

ja mam primer bezkwasowy i pazurki sie na nim trzymaja, chociaz zdania sa podzielone, mozesz kupic kwasowy, bo te sa tez chyba czesciej dostepne. mi sie wydaje ze mozesz polozyc builder, ale glowy uciac nie dam, jak sie myle niech mnie ktos poprawi

[Patka75]

builder z IBD tylko na bonder ew. jednofazowke...

[jotka97]

Mysiaczeq - dzięki za odp, ja niestety mam taką kobitkę i dzisiaj przychodzi z reklamacją - robiłyśmy kolor na naturalnych - naturalsy ma mocne i twarde, płytkę przygotowałam standardowo, wolny brzeg zalałam. Wytrzymały 3 dni, jestem załamana.

[sunniva2007]

polecam artykul w najnowszym wydaniu Paznokci- "Powietrze w roznych miejscach plytki paznokcia"

[jotka97]

Problem polega na tym, że tylko z nią mam problem inne laski przychodzą na żelowanie naturalnych pazurków co 3 -4 tygodnie , postępuję wobec wszystkich tak samo i używam tych samych produktów

[sunniva2007]

Napisane przez jotka97

Problem polega na tym, że tylko z nią mam problem inne laski przychodzą na żelowanie naturalnych pazurków co 3 -4 tygodnie , postępuję wobec wszystkich tak samo i używam tych samych produktów

ja mam takich klientek dwie jedna ma problemy z tarczyca (ma zespol hashimoto) a druga nie toleruje zadnych cial obcych 0d soczewek w oku po znieczulenie miejscowe a zel zrzuca z paznokci jak waz skore- jeszcze chyba tak nie bylo, zeby wrocila ze wszystkimi pazokciami. Probowalam juz wszystkiego- zele tanie, drogie, akryl, zele podkladowe itd...i nic nie dziala... moze tej klientce zaaplikuj cos innego..

[jotka97]

Moja ma niedoczynność tarczycy, na szczęście wczoraj odwołała wizytę bo coś jej wypadło. Mama trochę czasu żeby coś wymyślić. Czekam na paczkę od DR zamówiłam Celeste , może coś zdziałam

[mysiaczeq]

nie wiem czy choroby przyczyniajace sie do odpadania zelu, moga byc podstawa do reklamacji :P chyba jedynym ratunkiem jest wyrownanie zaburzen hormonalnych u tych klientow

[sunniva2007]

Napisane przez jotka97

Moja ma niedoczynność tarczycy, na szczęście wczoraj odwołała wizytę bo coś jej wypadło. Mama trochę czasu żeby coś wymyślić. Czekam na paczkę od DR zamówiłam Celeste , może coś zdziałam

Celeste sprawdza sie brdzo dobrze w wielu trudnych przypadkach- ja go stosuje jako zel podkladowy mozesz tez wyprobowac akryl (metoda combo)

[mysiaczeq]

do trudnych przypadkow polecam tez zel builder brick z i-nails

[sunniva2007]

Napisane przez mysiaczeq

do trudnych przypadkow polecam tez zel builder brick z i-nails

hmmm... no ja wlasnie nie polecam bricka u paru klientek odpryskiwal bardzo szybko...

[jotka97]

Dzięki za porady A co do builder bricka to nie bardzo mi się sprawdzał, nie lubię gęściochów, testowałam go na sobie i nie bardzo dawał radę więc trochę się do niego zraziłam

[mysiaczeq]

to fakt jest trudny do poskromienia, ja używam go zamiast podkładu, cieniutką warstwą, wtedy lepiej sie układa i na to jeszcze warstwa budującego, potem robie np. frencha :P

[zlota jagoda]

Hej dziewczyny

Do robienie paznokci wracam po przerwie. Wcześniej pracowałam na żelach na których mnie uczono. Bardzo trudno mi się na nich pracowało (bardzo gęsty budujący) ale nic się z tymi paznokciami wielkiego nie działo. Wiadomo, jako początkującej zdarzały się zapowietrzenia. Teraz zrobiłam sobie kurs kosmetyczny gdzie uczono też "żelków" i pod wpływem tego kursu i koleżanki zmieniłam żele na inne, polecone przez dziewczynę, która na nich od dawna pracuje(żele Modena nails z Gliwic). Pracuje się na nich łatwiej ale nie trzymają się na paznokciu Na początku zwalałam na to, że ja źle robię, albo ktoś ma tłustą płytkę itp. Efekt jest taki, że po ok tygodniu żel dosłownie się odkleja od płytki i schodzi jak naklejka. Naprawdę już nie wiem o co tu chodzi, bo robię tak jak mnie uczono na jednym i drugim kursie (matowienie, primer, jednofazówka, budujący itd. płytkę matowię frezarką więc dość porządnie) Jak żel dość dobrze okala płytkę paznokciową np jak jest forma założona i od spodu też płytka jest dobrze zalana to wtedy żel trzyma się lepiej. W ogóle mam wrażenie, że ten żel dobrze przykleja się sam do siebie, ale nie koniecznie do płytki A koleżanka mówi, że jej się z tymi żelami nic złego nie dzieje. Jestem już cała durna z tego
Dziewczyny to wina żelu czy moja? Wkurza mnie to, bo zaczynam mieć klientki, które zaraz stracę

[sunniva2007]

Napisane przez zlota jagoda

Hej dziewczyny

Do robienie paznokci wracam po przerwie. Wcześniej pracowałam na żelach na których mnie uczono. Bardzo trudno mi się na nich pracowało (bardzo gęsty budujący) ale nic się z tymi paznokciami wielkiego nie działo. Wiadomo, jako początkującej zdarzały się zapowietrzenia. Teraz zrobiłam sobie kurs kosmetyczny gdzie uczono też "żelków" i pod wpływem tego kursu i koleżanki zmieniłam żele na inne, polecone przez dziewczynę, która na nich od dawna pracuje(żele Modena nails z Gliwic). Pracuje się na nich łatwiej ale nie trzymają się na paznokciu Na początku zwalałam na to, że ja źle robię, albo ktoś ma tłustą płytkę itp. Efekt jest taki, że po ok tygodniu żel dosłownie się odkleja od płytki i schodzi jak naklejka. Naprawdę już nie wiem o co tu chodzi, bo robię tak jak mnie uczono na jednym i drugim kursie (matowienie, primer, jednofazówka, budujący itd. płytkę matowię frezarką więc dość porządnie) Jak żel dość dobrze okala płytkę paznokciową np jak jest forma założona i od spodu też płytka jest dobrze zalana to wtedy żel trzyma się lepiej. W ogóle mam wrażenie, że ten żel dobrze przykleja się sam do siebie, ale nie koniecznie do płytki A koleżanka mówi, że jej się z tymi żelami nic złego nie dzieje. Jestem już cała durna z tego
Dziewczyny to wina żelu czy moja? Wkurza mnie to, bo zaczynam mieć klientki, które zaraz stracę

Ja tez juz od dlugiego czasu pracuje min. na Modenie (lacza ja z zelami PB, Indigo, MM)i nie moge zlego slowa powiedziec o tej firmie.
po pierwsze- zmien matowienie frezarka na pilnik o gradacji 180. Jest mniejsze ryzyko przepilowania plytki a wiadomo, ze jak plytka jest nawet lekko przepilowana to masa moze sie zle trzymac. Po drugie- proponowalabym zamiast jednofazowki pod budujacy dawac specjalny zel podkladowy ( w Modenie nazywa sie to zel gruntujacy), wciera sie cienka warstwe w plytke i wtedy bezposrednio mozesz klasc budulca. Po trzecie- po zmatowieniu porzadnie odpyl i przed primerem odtlusc paznokcie specjalnym plynem (ja uzywam cleanera od i-nails, ale Modena tez ma takie specyfiki, musi byc jednak zaznaczone w opisie, ze nadaje sie do odtluszczania plytki paznokcia a nie tylko masy zel.). Po czwarte- dobrze zrobisz jak wrzucisz zdjecie jednej ze swoich stylizacji.

[zlota jagoda]

Napisane przez sunniva2007

Ja tez juz od dlugiego czasu pracuje min. na Modenie (lacza ja z zelami PB, Indigo, MM)i nie moge zlego slowa powiedziec o tej firmie.
po pierwsze- zmien matowienie frezarka na pilnik o gradacji 180. Jest mniejsze ryzyko przepilowania plytki a wiadomo, ze jak plytka jest nawet lekko przepilowana to masa moze sie zle trzymac. Po drugie- proponowalabym zamiast jednofazowki pod budujacy dawac specjalny zel podkladowy ( w Modenie nazywa sie to zel gruntujacy), wciera sie cienka warstwe w plytke i wtedy bezposrednio mozesz klasc budulca. Po trzecie- po zmatowieniu porzadnie odpyl i przed primerem odtlusc paznokcie specjalnym plynem (ja uzywam cleanera od i-nails, ale Modena tez ma takie specyfiki, musi byc jednak zaznaczone w opisie, ze nadaje sie do odtluszczania plytki paznokcia a nie tylko masy zel.). Po czwarte- dobrze zrobisz jak wrzucisz zdjecie jednej ze swoich stylizacji.

Używam frezarki, bo lepiej mi się nią operuje niż pilnikiem. Odpowiednim frezem dokładnie zmatowię płytkę przy skórkach nie martwiąc się, że mogę skaleczyć klientkę, a na niskich obrotach płytki nie przepiłuję. Zresztą zwracam na to uwagę.

Odpylam i odtłuszczam jak Bóg przykazał. Wiem, że trzeba odtłuszczać naturalną płytkę. Zresztą cleaner faktycznie mam z Modeny ale to wg mnie nie ma znaczenia.

Na kursach pracowałam na innych żelach i tam takich numerów nie miałam
Moje prace można zobaczyć w moim wątku:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=506863

Wiem, że gigantem nie jestem, ale jakaś najgorsza też nie.

Wklejam ostatnie na naturalniej płytce

[sunniva2007]

Napisane przez zlota jagoda

Używam frezarki, bo lepiej mi się nią operuje niż pilnikiem. Odpowiednim frezem dokładnie zmatowię płytkę przy skórkach nie martwiąc się, że mogę skaleczyć klientkę, a na niskich obrotach płytki nie przepiłuję. Zresztą zwracam na to uwagę.

Odpylam i odtłuszczam jak Bóg przykazał. Wiem, że trzeba odtłuszczać naturalną płytkę. Zresztą cleaner faktycznie mam z Modeny ale to wg mnie nie ma znaczenia.

Na kursach pracowałam na innych żelach i tam takich numerów nie miałam
Moje prace można zobaczyć w moim wątku:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=506863

Wiem, że gigantem nie jestem, ale jakaś najgorsza też nie.

Wklejam ostatnie na naturalniej płytce

to, czym odtluszczasz plytke ma bardzo duze znaczenie.. hmmm..ja bym caly czas upierala sie przy tej frezarce, ewentualnie zmiana zelu podkladowego- mozesz wyprobowac zel z i-nails celeste- bardzo dobrze sprawdza sie w trudnych plytkach. Zel jednofazowy to zel bardziej elastyczny, budujacy bardziej twardy- nie zaleca sie klasc twardego zelu na elastyczny, moze sproboj zbudowac sama jednofazowka i nablyszczyc np. hybryda, lub zelem silikonowym w pedzelku.
a jeszcze mam pytanie- jakiego frezu uzywasz do mateowienia plytki?

[zlota jagoda]

Napisane przez sunniva2007

to, czym odtluszczasz plytke ma bardzo duze znaczenie.. hmmm..ja bym caly czas upierala sie przy tej frezarce, ewentualnie zmiana zelu podkladowego- mozesz wyprobowac zel z i-nails celeste- bardzo dobrze sprawdza sie w trudnych plytkach. Zel jednofazowy to zel bardziej elastyczny, budujacy bardziej twardy- nie zaleca sie klasc twardego zelu na elastyczny, moze sproboj zbudowac sama jednofazowka i nablyszczyc np. hybryda, lub zelem silikonowym w pedzelku.
a jeszcze mam pytanie- jakiego frezu uzywasz do mateowienia plytki?

Frezarkę używam od niedawna. Wcześniej matowiłam pilnikiem właśnie, czasem polerką, i efekt z żelem był taki sam. Tylko wtedy myślałam, że może płytka tłusta itp. Używam frezu do skórek.

Spróbuję dzisiaj zrobić formę na moich starych żelach z Yasmin (strong) a resztę zrobię Modeną i zobaczymy. Mam nadzieję, że w końcu będzie ok

[sunniva2007]

Napisane przez zlota jagoda

Frezarkę używam od niedawna. Wcześniej matowiłam pilnikiem właśnie, czasem polerką, i efekt z żelem był taki sam. Tylko wtedy myślałam, że może płytka tłusta itp. Używam frezu do skórek.

Spróbuję dzisiaj zrobić formę na moich starych żelach z Yasmin (strong) a resztę zrobię Modeną i zobaczymy. Mam nadzieję, że w końcu będzie ok

polerka- jak sama nazwa wskazuje sluzy do polerownia, ewentualnie wygladzania. Ja kiedys tez matowilam tylko polerka(tak nauczono mniena kursie) i bylo ok, ale lepiej nie ryzykowac. Najlepszy do tego jest pilnik 180, frezem do skorek mozesz jak najbardziej usunac blonki przy wale paznok. ale reszte sproboj pilnikiem.Nastepnie odtlusc, naloz primer (moze byc nawet 2 razy) i lecisz
No i kolejne pytanie- zel najpierw sie zapowietrza od skorek a nastepnie mozna go po prostu zdjac?

[zlota jagoda]

Napisane przez sunniva2007

polerka- jak sama nazwa wskazuje sluzy do polerownia, ewentualnie wygladzania. Ja kiedys tez matowilam tylko polerka(tak nauczono mniena kursie) i bylo ok, ale lepiej nie ryzykowac. Najlepszy do tego jest pilnik 180, frezem do skorek mozesz jak najbardziej usunac blonki przy wale paznok. ale reszte sproboj pilnikiem.Nastepnie odtlusc, naloz primer (moze byc nawet 2 razy) i lecisz
No i kolejne pytanie- zel najpierw sie zapowietrza od skorek a nastepnie mozna go po prostu zdjac?

Nakładam dwa razy primer

W sumie to zapowietrza się i od skórek i od "dołu" tzn. np na moich paznokciach odeszła forma od wolnego brzegu od spodu paznokcia. W tych paznokciach gdzie wolny brzeg był zalany formą z każdej strony to się trzymało.

Nałożyłam sobie dzisiaj formę używając moich starych żeli i zobaczę jak to będzie się zachowywało. Bałam się tych żeli, bo trudno mi było kiedyś na nich pracować, a tu niespodzianka Lepiej poszło niż modeną Chyba nabieram wprawy. Mam nadzieję, że się będzie trzymało


Kupiłam ten żel gruntujący z Modeny. Wypróbuję go. Może faktycznie źle zmatowiłam sobie płytkę i stąd te problemy.

[sunniva2007]

Napisane przez zlota jagoda

Nakładam dwa razy primer

W sumie to zapowietrza się i od skórek i od "dołu" tzn. np na moich paznokciach odeszła forma od wolnego brzegu od spodu paznokcia. W tych paznokciach gdzie wolny brzeg był zalany formą z każdej strony to się trzymało.

Nałożyłam sobie dzisiaj formę używając moich starych żeli i zobaczę jak to będzie się zachowywało. Bałam się tych żeli, bo trudno mi było kiedyś na nich pracować, a tu niespodzianka Lepiej poszło niż modeną Chyba nabieram wprawy. Mam nadzieję, że się będzie trzymało


Kupiłam ten żel gruntujący z Modeny. Wypróbuję go. Może faktycznie źle zmatowiłam sobie płytkę i stąd te problemy.

jezeli odchodzi ci od wolnego brzegu to oznacza tylko jedno- zostal on zle zalany zelem. Samo pomalowanie po brzegi to pol sukcesu, zelem powinnas "zajechac" nawet troche pod spod naturalnego paznokcia i po zbudwaniu starac sie duzo nie pilowac z dlugosci . Jesli liftuje od walu- to jest to wina albo stylistki (zle odsuniete skorki, pozostawione nablonki na plytce, uzywanie removerow do skorek tuz przed stylizacja), albo materialow albo samej klientki(przy czym to ostatnie zdarza sie bardzie rzadko).

[zlota jagoda]

Nie chcę zapeszać, ale wszystko wydaje się być ok ze zrobionymi jeszcze raz pazurkami. Te na moim stary żelu strongu trzymają się, na Modenie na jednofazówce trzymają się i na gruntującym z Modeny też się trzymają.
Tak więc coś ja musiałam wcześniej nachachmęcić. Myślę, że jak zakładałam formę to obtłuściłam płytkę albo coś w ten deseń

[mysiaczeq]

super ciesze sie, wiec moze sproboj podwojnie odtluscic, najpierw przed zalozeniem formy i po zalozeniu tez