Przetłuszczające się włosy

[kateya]

Hej. W sumie to nie wiem czy moja odpowiedź dużo Ci pomoże, ale podzielę się moim przypadkiem :
W okresie wakacyjnym, upały i jesienno-zimowym, kiedy noszę czapkę mi też włosy się przetłuszczają maksymalnie. Mimo wszystko, staram się myć jak najrzadziej, nie przyzwyczajać ich do mycia, bo potem się przetłuszczają szybko. Tapiruję, wiążę, podpinam grzywkę, używam suchego szamponu - co się da. Od czasu do czasu (np w weekendy, kiedy nigdzie nie wychodzę) staram się je porządnie przetłuścić, (wiem jak to brzmi ) później kiedy je umyję to wytrzymują dłużej bez mycia.

Z tymi preparatami przesuszającymi włosy uważałabym, bo kiedy się je za bardzo przesuszy to one w odwecie, w ataku produkują jeszcze więcej łoju.

Z szamponów polecam Dermenę, ale pewnie już o nim słyszałaś nie raz i pewnie też go już używałaś

Nie wiem co Ci mogę więcej poradzić, moja fryzjerka wie więcej o leczeniu włosów wypadających zniszczonych itp niż moja pani dermatolog. Fryzjerzy mają na kursach omówioną całą strukturę budowy włosa baardzo szczegółowo, z detalami, z tego co wiem to choroby włosów i skóry głowy też raczej mają w paluszku, więc może dobry fryzjer lepiej doradzi?
Nie chcę obrażać dermatologów, ale dobrze zasiągnąć porad z różnych źródeł.

Pozdrawiam i życzę powodzenia

[lalalabamba]

Witam,

od około 13 lat zmagam się z łupieżem, a konkretnie od 10 roku życia.

Mój łupież nigdy nie był tłusty, raczej łatwo osypywał się z głowy, natomiast włosy były raczej normalne w kierunku suchych.
Jako dziecko zaraz po umyciu miałam na głowie siano, włosy stawały się znośne około 3-4 dni po umyciu, toteż myłam je raz na tydzień. Dopiero w gimnazjum zauważyłam, że moje włosy potrzebują częstszego mycia, więc przerzuciłam się na mycie 2 razy w tygodniu, co w zupełności wystarczało (nawet do 4 dni).

Co do szamponów, najpierw stosowałam takie drogeryjne, czasem zwykłe, czasem przeciwłupieżowe, które nie dawały zbytnich efektów. Ponad 3 latach używania pewnego przyzwoitego szamponu (choć nie był to typowy szampon leczniczy), moja skóra uodporniła się na niego i wtedy dopiero rozpoczęłam eksperymenty z Nizoralem.

Po jakichś 5 umyciach po łupieżu nie było śladu. Pojawił się inny problem - moje włosy zaczęły się przetłuszczać. Już na drugi dzień były tłustawe, co NIGDY wcześniej mi się nie zdarzało. Myślałam, że to sprawka silikonów, zaczęłam używać tańsze, ziołowe szampony, głowę spłukiwać letnią wodą, ale wszystko na nic. Po dwóch miesiącach nie używania Nizoralu łupież zaczął wracać, a skóra głowy zaczęła się normalizować.

Postanowiłam spróbować z innym szamponem leczniczym. Tym razem wybrałam Sebiprox. Efekt był słabszy niż w przypadku Nizoralu, Łupież zniknął na krócej, przetłuszczanie wystąpiło - również na krócej.

Następnie była próbka jakiegoś przeciwłupieżowego szamponu z La Roche Posay, dosłownie 2 umycia, łupież zniknął, a przetłuszczanie wróciło...

Obecnie stosuje Szampon z Ziaja Med, kuracja przeciwłupieżowa, łupieżu już nie mam, za to włosy się przetłuszczają, mimo że producent zapewnia, że szampon reguluje wydzielanie gruczołów łojowych...

Co w takim razie mogę zrobić, żeby pozbyć się łupieżu i jednocześnie mieć normalne, świeże włosy?
Proszę o pomoc

[201607231719]

Napisane przez lalalabamba

Witam,

od około 13 lat zmagam się z łupieżem, a konkretnie od 10 roku życia.

Mój łupież nigdy nie był tłusty, raczej łatwo osypywał się z głowy, natomiast włosy były raczej normalne w kierunku suchych.
Jako dziecko zaraz po umyciu miałam na głowie siano, włosy stawały się znośne około 3-4 dni po umyciu, toteż myłam je raz na tydzień. Dopiero w gimnazjum zauważyłam, że moje włosy potrzebują częstszego mycia, więc przerzuciłam się na mycie 2 razy w tygodniu, co w zupełności wystarczało (nawet do 4 dni).

Co do szamponów, najpierw stosowałam takie drogeryjne, czasem zwykłe, czasem przeciwłupieżowe, które nie dawały zbytnich efektów. Ponad 3 latach używania pewnego przyzwoitego szamponu (choć nie był to typowy szampon leczniczy), moja skóra uodporniła się na niego i wtedy dopiero rozpoczęłam eksperymenty z Nizoralem.

Po jakichś 5 umyciach po łupieżu nie było śladu. Pojawił się inny problem - moje włosy zaczęły się przetłuszczać. Już na drugi dzień były tłustawe, co NIGDY wcześniej mi się nie zdarzało. Myślałam, że to sprawka silikonów, zaczęłam używać tańsze, ziołowe szampony, głowę spłukiwać letnią wodą, ale wszystko na nic. Po dwóch miesiącach nie używania Nizoralu łupież zaczął wracać, a skóra głowy zaczęła się normalizować.

Postanowiłam spróbować z innym szamponem leczniczym. Tym razem wybrałam Sebiprox. Efekt był słabszy niż w przypadku Nizoralu, Łupież zniknął na krócej, przetłuszczanie wystąpiło - również na krócej.

Następnie była próbka jakiegoś przeciwłupieżowego szamponu z La Roche Posay, dosłownie 2 umycia, łupież zniknął, a przetłuszczanie wróciło...

Obecnie stosuje Szampon z Ziaja Med, kuracja przeciwłupieżowa, łupieżu już nie mam, za to włosy się przetłuszczają, mimo że producent zapewnia, że szampon reguluje wydzielanie gruczołów łojowych...

Co w takim razie mogę zrobić, żeby pozbyć się łupieżu i jednocześnie mieć normalne, świeże włosy?
Proszę o pomoc

Nakładaj olej. Masz przesuszoną skórę. Miałam ten sam problem. Najpierw myję nizoralem, potem nakładam olej i na to kładę żel lniany.

Aha, ja mam ŁZS. A Ty masz po prostu suchą skórę głowy, nie łupież.

[lalalabamba]

Napisane przez tisiphone

Nakładaj olej. Masz przesuszoną skórę. Miałam ten sam problem. Najpierw myję nizoralem, potem nakładam olej i na to kładę żel lniany.

Aha, ja mam ŁZS. A Ty masz po prostu suchą skórę głowy, nie łupież.

Dzięki za odpowiedź. Też podejrzewałam suchą skórę głowy i stosowałam nawet szampony do włosów suchych, ale bez efektu.
Raz nałożyłam olej (Vatika) na skórę głowy na noc, to rano po umyciu miałam na głowie wiór

[201607231719]

Napisane przez lalalabamba

Dzięki za odpowiedź. Też podejrzewałam suchą skórę głowy i stosowałam nawet szampony do włosów suchych, ale bez efektu.
Raz nałożyłam olej (Vatika) na skórę głowy na noc, to rano po umyciu miałam na głowie wiór

Vatika w zależności od wersji jest na kokosie, albo parafinie - co może wysuszać.
Spróbuj olej z winogron, oliwę z oliwek [ chyba, że jesteś platynową blondynką i boisz się zażółcenia koloru ], olej awokado.

[kari_kari]

Napisane przez tisiphone

Nakładaj olej. Masz przesuszoną skórę. Miałam ten sam problem. Najpierw myję nizoralem, potem nakładam olej i na to kładę żel lniany.

Aha, ja mam ŁZS. A Ty masz po prostu suchą skórę głowy, nie łupież.

Ja też stosuję podobną metodę - używam szamponu leczniczego (Zoxin med - działa identycznie jak Nizoral, bo ma ten sam skład, a jest od niego sporo tańszy), dzięki czemu pozbywam się łupieżu.
Skórę głowy nawilżam wcierając w nią dwa razy w tygodniu masło jojoba z biochemii urody. Efekt jest taki, że już od dawna łupież nie wraca, a włosy mi się nie przetłuszczają

[lid-ka]

U mnie na łupież i suchą skórę głowy sprawdził się szampon Pirolam - nie wysusza skóry głowy, nawilża ją - ma w składzie proteiny pszenicy i witaminy. Bardzo polecam, bo już naprawdę długo walczysz z łupieżem. Co do domowych sposobów na suchą skórę głowy, to ja słyszałam o oliwie z oliwek, ale nie stosowałam.

[pola94]

Witam chciałabym opisać mój problem, czyli moja zmorę życiową, jaką są włosy, są one cienkie i raczej rzadkie.
Moim pierwszym problemem jest to, że włosy się strasznie przetłuszczają, odkąd pamiętam muszę je myć codziennie rano i to nie jest, że przesadzam, moje włosy rano wyglądają jakby je ktoś oblała olejem i nie wyobrażam sobie wyjść z takimi do ludzi. Cieszyłabym się jakby, chociaż były świeże przez cały dzień natomiast, gdy myje je rano one już na wieczór są tłuste; |.

Moim drugim problemem jest to, że strasznie się sklejają, po umyciu moje włosy są ładne, świeże, puszyste, natomiast po kilkunastu minutach lub gdy wyjdę na dwór automatycznie się sklejają i wglądają jakby były tłuste, gdy je rozczesze wracają do normalności, ale przecież nie mogę latać wszędzie ze szczotką i czesać się, co 10 min, co i tak często robię.

Moim ostatnim problemem jej to, że ostatnio włosy zaczęły mi strasznie wypadać, nie dość, że są rzadkie to jeszcze mi wypadają....

Tragedia, nie używam żadnych lokówek, prostownik a suszarkę w konieczności tylko z zimnym powietrzem. Używałam już wiele szamponów po tych drogich jak i te tanie. Byłam kiedyś u dermatologa, przepisała mi szampon, nie pamiętam teraz nazwy, ale opakowanie było białe natomiast szampon sam w sobie był intensywnie niebieski i śmierdział domstosem. Teraz natomiast używam Pollena-Savona, Familijny, Szampon brzozowy lub Czarną rzepę (https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html) jest to chyba odpowiednik szamponu na KWC, jako najlepszego na przetłuszczanie (https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...rna-rzepa.html), chyba, że się mylę, ale nie mogłam tego nigdzie znaleźć. Od paru dni zaczęłam używać maski NaturVital, Hair Loss Mask (Maseczka do włosów osłabionych i skłonnych do wypadania) (https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...sk.html&next=1), nakładam ją od razu po umyciu, lecz myślę, że ona trochę obciąża mi włosy, przez co jeszcze bardziej się sklejają. No i również od czasu do czasu używam tej odżywki w płynie z Gliss kur'a (na cienkie włosy). Nie wiem, co mam dalej robić, bo nadal mi się przetłuszczają i nadal mi się sklejają. Proszę o jakąkolwiek pomoc, radę : )

[kennedy]

idz do dermatologa zeby obejrzal skore glowy.

[eva94]

Witaj też mam problem z przetłuszczającymi się włosami ale nie tak uporczywie przetłuszczającymi jak u ciebie, Ja również muszę myc włosy codziennie (robię to zawsze wieczorem) świeżość utrzymuje się do godziny 16 następ. dnia. Ja używam szamponu timotei z zieloną herbatą dla mnie dobry ale i tak muszę myć codziennie. Co do wypadania: zazywasz może tabletki anty??? Pytam ponieważ sama kiedyś brałam i niestety to one spowodowały wypadanie włosów (każde mycie, czesanie sprawiało że płakałam-dosłownie) pamiętam że byłam kompletnie załamana nigdy mi włosy nie wypadały a tu nagle straciłąm około 1/4 włosów w ciągu 3 miesięcy. Dla mnie to dużo ponieważ jestem posiadaczką grubych,gęstych włosów. Pierwsze co zrobiłam w tej sprawie to odstawiłam tabl anty, potem zaczęłam wcierać czarną rzepę w skórę głowy, do tego magnez przez miesiąc potem żelazo (niedobór może powodować m.in wypadanie włosów) i od tej pory włos mi z głowy nie spadł.

[pola94]

Aktualnie nie stosuje tabletek anty, kiedyś brałam ale przez krótki okres czasu, wiec to raczej nie to ; |

[atmo9]

Witam. Zmagam się z problemem przetłuszczających się włosów oraz suchej skóry głowy (przynajmniej takie mam wrażenie) jakoś od zimy moja kondycja włosów się pogorszyła, muszę je myć praktycznie codziennie. wcześniej wystąpiło zapalenie skóry i dermatolog przepisał belosalic płyn oraz aknemycin plus przeciw krostkom które miałem przez pewny czas, problem został wyeliminowany aczkolwiek włosy są w dalszym ciągu matowe, niesforne (grzywka się zawija) Obecnie używam szamponu Dermedic Capilarte do wrażliwej skóry głowy który dość mi pomógł, ale włosy są po Tym szorstkie 0raz Cerkogel 30 który użyłem parę razy. Co innego byście polecili? Z góry dzięki za pomoc.

[Kasia88_K7]

Witam. Nie daję już sobie rady z moimi tłustymi włosami.Nie nadążam ich myć. Próbuje od kilku lat wielu rzeczy, przede wszystkim używam szamponów tylko z apteki. Poza tym kilka lat byłam leczona dernatologiczna na wypadanie włosów i zero rezultatów. Może macie jakieś sprawdzone pomysły bo ja już straciłam siły w walce o dobry wygląd moich włosów.

[aga024]

Napisane przez Kasia88_K7

Witam. Nie daję już sobie rady z moimi tłustymi włosami.Nie nadążam ich myć. Próbuje od kilku lat wielu rzeczy, przede wszystkim używam szamponów tylko z apteki. Poza tym kilka lat byłam leczona dernatologiczna na wypadanie włosów i zero rezultatów. Może macie jakieś sprawdzone pomysły bo ja już straciłam siły w walce o dobry wygląd moich włosów.

Też mam taki problem, wypróbowałam setki szamponów i efekt ten sam. Jedyne co mi pomaga, to suchy szampon. Utrzymuje nietłuste włosy przez cały dzień Nie wiem, co to znaczy, że nie nadążasz myć włosów, ale jesli już po kilku godzinach od mycia przetłuszczają się, spróbuj wtedy ten suchy szampon.

[Kasia88_K7]

Suchy szampon stosuje można powiedzieć regularnie, psikam przy nasadzie. Bez tego nie wiem co by było....

[Sybil_]

Zrób badania hormonalne; hormony płciowe, tarczyca.
Idź również do trychologa na badanie skóry głowy.
Z "domowych sposobów" spróbuj peelingów do skóry głowy np Radical.
Takie przetłuszczanie się skóry głowy nie jest normalne.
Suchy szampon to tylko doraźny środek, nie powinno się go stosować codziennie.