Dokuczają mi bo jestem... chuda!!

[virka]

Napisane przez biiibiii

juz mi lepiej, dziekuje dziewczeta za troske. Tesknota mni epoprostu dopadla. taki kryzys emigrantki...eheh no i nic nie jadlam i wogole ryczec mi sie chcialo caly czas i bylo mi zle. na szczescie juz okej

Cieszę się, że już jest lepiej

Napisane przez agata244

No i niech mi ktoś powie że ja mało jem...Dzisiaj np.: zjadłam 2 śniadania (drożdżówki, sałatkę), gigantyczny tuczący obiad, 4 lody, pół tabliczki czekolady, 10 kanapek, ćwiartke arbuza, jakieś owoce, nawet w tym momencie jem jakaś bułeczke. Na mnie nie ma szans żebym przytyła. MUsiałabym chyba przestać od stołu odchodzić

Tylko pozazdrościc takiego apetytu...Jakieś szanse muszą byc

Napisane przez winner

hej hej wkoncu doszlam do kompa ale wczoraj mialam akcje... poszlam do babci na urodzinki no i jadlam sobie cistko kiedy przyszli tacy znajomi mojej babki i taka kobieta do mnie boze dzieckoa Ty masz anoreksje ? taka chyda jestes .... muslalam ze jej tym ciastkiem przyloze zaraz wrrr ale wiecie ludzie tacy sa widza ze ktos jest bardzo szczuply to odrazu anoreksja, bulimia i wogole. Wkurza mnie to bo jezeli ktos nie ma tendencji do tyci a to nie przytyje a ja zawsze bylam szczupla a po chorobie to jeszcze bardziej schudla i naprawde ciezko jest przytyc ale jak ktos nie je ma takiego prblemu to nie zrozumie :/ ehh sle esej napisalam ale naprawde przykro mi sie zrobilo wczoraj

Znam ból takich docinek... Ciężko się nimi nie przejmowac, ale nie ma wyjścia, bo jakby człowiek tak wszystko chciał brac do siebie, to przecież załamac się można. W końcu to tylko źle świadczy o ludziach, którzy mówią takie rzeczy...Najbardziej denerwujące jest to, że społeczeństwo wie, że jak ktoś jest bardzo "otyły" to nie wypada mówic nic do niego na ten temat, bo jest mu przykro i nie wypada itp., a o szczupłych już nie ma już takiego poglądu...

Proponuję następne ważenie na 19 sierpnia (tak będzie co miesiąc). Co Wy na to?

[*Niki*]

bibi ja również się cieszę, że już jest ok, no i że powodzie Cię ominęły

agata242 może Tobie po prostu trzeba więcej czasu, czasem potrzeba kilku miesięcy, żeby coś było widać, po takim jedzonku, no a jeżeli nie to, to taka Twoja natura, taka przemiana materii i chyba nic już nie zrobisz .

Ja nie jem dużo, nie jem też mało, po prostu jem normalnie, ale ciekawa jestem czy jakbym się tak objadała porządnie przez kilka tygodni, to czy byłyby efekty

winner przykre to, że ludzie tak mówią i od razu podejrzewają o anoreksję, nie wiem czy ludzie naprawdę nie zdają sobie sprawy, że takie słowa bolą, czy robią to celowo złośliwie

W sobotę byliśmy u rodzinki na grilu i też mówili, że jaka ja to szczuplutka jestem po 2 dzieci, nikt nie był wobec mnie złośliwy, tylko mówili to z takim podziwem, że jak można urodzić 2 dzieci i mieć taką figurę, no ale w końcu stwierdzili, że nie jestem wcale aż taka chuda - tylko szczupła

[nati360]

czesto mi sie wydaje, ze niektorzy tak mowia, bo mysla, ze my chcemy byc takie chude, tzn. nie pomysla, ze chcialaybysmy przytyc i moze nas takie cos zabolec, tylko mysla, ze jak juz takie jestesmy to malo jemy i chcemy byc takie jak teraz...

no troche sie motam ale chyba wiecie dziewczyny o co mi chodzi

[winner]

.

[virka]

Napisane przez winner

ale dzisiaj juz jest naprawde zle ja nie wiem co bedzie nawet nic nie potrafie przelknac wczoraj rozstalam sie z facetem i dodal jeszcze ze podejrzewa mnie o anoreksje i wogole, ja sie chyab zabije

Posłuchaj, wiem, że nie jest Ci lekko, ale teksty, które cały czas do Ciebie mówił, świadczą, że tak naprawdę nie był Ciebie wart...
Teraz powinnaś wziąc się za siebie, nie załamywac sie, niech zobaczy co stracił...
Naprawdę jesteś warta kogoś lepszego od Niego, kto w pełni Cię zaakceptuje...
Trzymaj się
Pamiętaj facet, który mówi takie rzeczy nie jest wart Twojego smutku i rozpaczy, naprawdę...

[biiibiii]

winner ine dziwie sie ze ci przykro niestety zawsze sie znajdzie jakas baba ktora chce dobrze dla wszystkich i niby o wszytskich sie tak martwi i troszczy, wrrr strasznie wkurzaja mnie tacy ludzieeeee!

[winner]

.

[*Niki*]

winner virka ma rację, nie zasługiwałaś na takie traktowanie z jego strony, moze teraz jest Ci źle, smutno i w ogole, ale szybko minie, a tak to co to za związek, w którym cały czas by Cie dołował, że tak wyglądasz, że masz anoreksję itp Znajdziesz faceta któremu się spodobasz właśnie taka- chudziutka, szczuplutka i będziesz czuła się doceniona, a nie krytykowana

[nati360]

Napisane przez *Niki*

winner virka ma rację, nie zasługiwałaś na takie traktowanie z jego strony, moze teraz jest Ci źle, smutno i w ogole, ale szybko minie, a tak to co to za związek, w którym cały czas by Cie dołował, że tak wyglądasz, że masz anoreksję itp Znajdziesz faceta któremu się spodobasz właśnie taka- chudziutka, szczuplutka i będziesz czuła się doceniona, a nie krytykowana

Kochana zgadzam sie w 100% z tym co napisala Niki
bardzo mi przykro i zdaje sobie sprawe z tego jak sie teraz czujesz, ale glowa do gory, bo na pewno znajdziesz kogos kto doceni Cie taka jaka jestes i nie bedzie chcial nic zmieniac! Pamietaj, ze milosc przychodzi w najmniej oczekiwanym momecie! Trzymam za Ciebie mocno kciuki i pamietaj, ze zawsze masz nas choc tylko wirtualnie!

[anitka12345]

Napisane przez winner

wrrr laski nawet nie wyobrazacie sobie co ja przezywamm... byc z facetem juz 16 miesiecy i sluchac tekstow typu... dzisiaj nowy : z buzi jestes moim idealem ale reszta hmmm, ale haje zrobilam juz poprostu mialam dosc albo kocha mnie taka jaja jestem albo niech znajdzie inna wrrrr

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=196264

zapraszam

[biiibiii]

koniecznie musze kupic baterie do wagi i sie zwazyc bo nie mam pojecia ile teraz wazeee...ale nie bardzo umiem przeliczac te in funty na kg;/

[zetkamagda]

Hej. Mam problem
Chciałabym abyście oceniły mnie czy jestem chuda!
podam swoje wymiary i proszę was abyście mnie w jak najszybszym czasie oceniły, więc:
talia- 60 cm
łydka- 34 cm
wzrost- 170
waga- 51kg
Uważam że mama za grube łydki.

[*Niki*]

Napisane przez zetkamagda

Hej. Mam problem
Chciałabym abyście oceniły mnie czy jestem chuda!
podam swoje wymiary i proszę was abyście mnie w jak najszybszym czasie oceniły, więc:
talia- 60 cm
łydka- 34 cm
wzrost- 170
waga- 51kg
Uważam że mama za grube łydki.

wiesz trochę cieżko tak powiedzieć jak sie kogoś nie widzi, ja mam 167 cm, łydka ok 31cm, talia 65, waga 46-47 kg i jestem za chuda

[*Niki*]

zetka może fotki pokaż, to Cię ocenimy

[biiibiii]

Napisane przez *Niki*

zetka może fotki pokaż, to Cię ocenimy

no wlasnie tak z wymiarow to ciezko ocenic. mam kolezanke ktora wazy tylko 2 kg wiecej odemnie a wyglada duzo lepiej. jest bardzo zgrabna, a niby to tylko 2 kg i wymiary podobne mamy...;/

[virka]

Napisane przez biiibiii

koniecznie musze kupic baterie do wagi i sie zwazyc bo nie mam pojecia ile teraz wazeee...ale nie bardzo umiem przeliczac te in funty na kg;/

Podaj w funtach to Ci przeliczę, mąż ma w telefonie przelicznik

Napisane przez zetkamagda

Hej. Mam problem
Chciałabym abyście oceniły mnie czy jestem chuda!
podam swoje wymiary i proszę was abyście mnie w jak najszybszym czasie oceniły, więc:
talia- 60 cm
łydka- 34 cm
wzrost- 170
waga- 51kg
Uważam że mama za grube łydki.

Ja przy Twoim wzroście ważę, 53,5 kg i uważam, że jestem za chuda...w łydce mam mniej, ale w talii dużo więcej
Ale popieram dziewczyny, że po zdjęciu lepiej byłoby ocenić, bo przy tym samym wzroście i tej samej wadze można wyglądać różnie...

[blue _eyes]

Przytylam 1 kg

[agata244]

blue_eyes - pochwal się jak Ja też bym chciała

[blue _eyes]

Napisane przez agata244

blue_eyes - pochwal się jak Ja też bym chciała

Czesto jem. Tak 4- 5 posilkow (niekoniecznie duzych) dziennie i ciagle siedze przed komputerem i cos podjadam . Ostatnio duzo mleka z platkami wcinam. Biore sie ostro za cwiczenia bo jak narazie tylko brzuszek mi przytyl

[agata244]

blue-eyes - A już myślałam, że wynazłaś jakiś niezwykły sposób Niestety, stosuje Twoje patenty, od dość dawna czyli mniej wiecęj od...połowy swojego życia?, jednakże efektów nie mam.
Będę dalej szukać metody dla siebie, albo pogodze się z tym, że "taka moja uroda".

[virka]

Napisane przez blue _eyes

Przytylam 1 kg

Szczere gratulacje
Pierwsza na plus, super, oby tak dalej
W brzuszek zawsze pójdzie, to normalne, mnie też zawsze idzie, ale pójdzie też gdzie indziej, a wtedy można zająć się gubieniem brzuszka

Ja zaczęłam chodzić regularnie na basen, bo słyszałam, że dobrze robi na rzeźbienie sylwetki i w biodra idzie
Narazie mąż stwierdził, że w barach się "większa" zrobiłam, hehe

[Mary Clark]

Ja ważę 45 kg na 167cm i inni ciągle oznajmują mi że jestem za chuda a nawet posuwają się do stwierdzenia o anoreksje czy bulimię (hmm nie wiedziałam ),nauczyłam się ignorować złośliwców a kumplom mówię,że to moje ciało i podoba mi się takie jakie jest ,zresztą nie potrafię przytyć ,a jem 2 razy więcej niż inni,a teraz staram sie wyjść z nałogu czekoladowego bo wkońcu zatka mi tętnicę Ale wracając do tematu : w szkole miałam przezwisko szkielet ,kosteczka,chudzielec,szk ieletor itp (hehe bardzo zabawne) a większość dziewczyn patrzyła na mnie jak na hmm ,lecz ostatnio nauczyłam się z tego żartować i zamiast wściekać sie to reaguję zartem i pomaga, bynajmniej już tak nie mówią, nie wiem dlaczego inni nazywają nas szkieletami ,wieszakami?,zazdroszczą ? ale czego ? są różne kształty i każdy jest piękny .Ale poźno już ,no kończę.
Pozdrawiam
Mary Clark

[nati360]

Napisane przez virka

Szczere gratulacje
Pierwsza na plus, super, oby tak dalej
W brzuszek zawsze pójdzie, to normalne, mnie też zawsze idzie, ale pójdzie też gdzie indziej, a wtedy można zająć się gubieniem brzuszka

Ja zaczęłam chodzić regularnie na basen, bo słyszałam, że dobrze robi na rzeźbienie sylwetki i w biodra idzie
Narazie mąż stwierdził, że w barach się "większa" zrobiłam, hehe

ja tez chce...moze zaczne, moim duzym problem sa wlasnie biodra, bo strasznie malow nich mam, taka bardziej chlopieca figure mam, virka pisz jak efekty bo dluzszym chodzeniu, moja siostra tez chodzila, przez ponad rok, wyrobila sobie ladne miesnie nog i rak

[virka]

Napisane przez nati360

ja tez chce...moze zaczne, moim duzym problem sa wlasnie biodra, bo strasznie malow nich mam, taka bardziej chlopieca figure mam, virka pisz jak efekty bo dluzszym chodzeniu, moja siostra tez chodzila, przez ponad rok, wyrobila sobie ladne miesnie nog i rak

Właśnie znajoma kiedyś regularnie chodziła przez długi okres czasu, też należała do szczupłych i stwierdziła, że bardzo jej "pupa" urosła od tego pływania
Liczę, że mnie też urośnie... Aczkolwiek na nogi i ręce też bym się nie pogniewała
Jak byłam w Stanach, to basen miałam w hotelu i pływałam bardzo często (może dzięki temu nie schudłam, chociaż baaardzo mało tam jadłam, tłuszczyk z brzuszka zamieniłam na mięśnie i się wyrównało wagowo , był moment, że stwierdziliśmy, że "pupa" coś mi urosła, więc chyba jednak coś w tym jest, ale wtedy nie skojarzyłam tego z basenem... ), teraz wróciłam do Polski to chodzę raz w tygodniu, zobaczymy. W każdym razie strasznie mi się spodobało
O efektach oczywiście będę informowała, na razie większe "bary", też się cieszę Ale Pudzian ze mnie będzie

[biiibiii]

virka o kochana, kupie bateria do wagi to podam, z gory dziekuje ;-)

blue suuuper, gratulacje i utrzymaj tego kilosa

niki masz sliczny avatar! jak na niego patrze to mi sie tak chce nad jezioroooo!


ja wczoraj wyslalalm koledze fotki i mialam na sobie tunike, a on do mnie dlaczego mi ta bluzka tak wisi, czy nie jest mi zimno,bo przciez nie mam wogole tluszczu ;/ nie mowil tego zlosliwie, bo go za dobrze znam. no ale przykro mi sie zrobilo ;(

[asienkaa87]

Napisane przez nati360

ja tez chce...moze zaczne, moim duzym problem sa wlasnie biodra, bo strasznie malow nich mam, taka bardziej chlopieca figure mam, virka pisz jak efekty bo dluzszym chodzeniu, moja siostra tez chodzila, przez ponad rok, wyrobila sobie ladne miesnie nog i rak

po basenie to raczej cialo się wysmukla i wyszczupla, dlugo chodzilam na basen i dzięki niemu mam węższe biodra. Napewno basen ma duzy wplyw na rzeźbienie sylweti, wyrabia ladne mięśnie ale napewno nic nie powiększa.

ja juz 2 czy 3 tydzien na silownię chodzę i wydaje mi się ze trochę się rączki napakowaly jak napinam rękę to czuję już ten biceps

[virka]

Napisane przez biiibiii

virka o kochana, kupie bateria do wagi to podam, z gory dziekuje ;-)

ja wczoraj wyslalalm koledze fotki i mialam na sobie tunike, a on do mnie dlaczego mi ta bluzka tak wisi, czy nie jest mi zimno,bo przciez nie mam wogole tluszczu ;/ nie mowil tego zlosliwie, bo go za dobrze znam. no ale przykro mi sie zrobilo ;(

Nie ma za co A takimi opiniami się nie przejmuj

Napisane przez asienkaa87

po basenie to raczej cialo się wysmukla i wyszczupla, dlugo chodzilam na basen i dzięki niemu mam węższe biodra. Napewno basen ma duzy wplyw na rzeźbienie sylweti, wyrabia ladne mięśnie ale napewno nic nie powiększa.

ja juz 2 czy 3 tydzien na silownię chodzę i wydaje mi się ze trochę się rączki napakowaly jak napinam rękę to czuję już ten biceps

Dużo zależy od sposobu i stylu pływania, mój szwagier chodzi regularnie na basen od kilku lat i wcale mu z tego powodu nie ubywa ciałka, wręcz przeciwnie... Pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić, znam mnóstwo osób, które po basenie dużo zyskały i nic im się nie zmniejszyło, ale powtarzam to zależy od sposobu pływania i od tego co chcemy osiągnąć.

[biiibiii]

zalaczam dziewczeta fotki...

[Fekete]

Mnie tez denerwuja ludzie ,ktorzy mowia mi ,ze jestem chuda ... A juz najbardziej dziewczyny ,ktore takze sa szczuple - czy one nie widza ,ze nie jestem chudsza od nich ? To jest wrecz nienormalne. Wg mnie wygladam normalnie (162cm i 47-48 kg) ,pare osob mi nie uwierzylo ,ze waze tyle ile waze .... Moze przez to ,ze jestem dosc drobna . Ale szczerze to jestem nawet zadowolona ze swojego wygladu ,no moze troszke wiekszy biust by mi sie przydal

[virka]

Napisane przez biiibiii

zalaczam dziewczeta fotki...

Biiibiii wyglądasz naprawdę super Wg mnie na pewno nie chudo, szczupło i delikatnie. Na pewno lepiej wyglądasz ode mnie. Chudą bym Cię nie nazwała, na pewno...