Czysta micha - cz.5

[Higurashi]

Napisane przez powerblond03

Dziewczyny stop!!! Koniec z polityka, bo widze ze sie robu coraz ostrzej. zaraz sie jeszcze poklocie i przestaniecie lubic a to by byla straszna szkoda. zreszta to nie jest tat tego forum. zarzadzam koniec


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wiem, że to nie temat forum, ale jednak w taki dzień to jest coś, co dotyczy nas wszystkich, więc trudno się było powstrzymać...

No nic, ja już swoje powiedziałam. Teraz odliczam czas do śniadania, bo robiłam mannę z malinami i wiórkami kokosa

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[zmotywowana86]

Nikomu czego nie narzucam. Kazda z nas postapi tak, jak uwaza i zrobi to, co uwaza za słuszne. Kazdy sam odpowiada za swoje czyny. I mysle, ze na tym koniec wymiany zdań.

[powerblond03]

Higu ta Twoja manna z mlekiwm kokosowym i malinami tak mi sie spodobala ze az ja sobie zapisalam do mojwgo zeszytu sniadan


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Higurashi]

Napisane przez powerblond03

Higu ta Twoja manna z mlekiwm kokosowym i malinami tak mi sie spodobala ze az ja sobie zapisalam do mojwgo zeszytu sniadan


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Na mleku sojowym jest, ale na kokosowym pewnie by wyszła nawet lepiej. Ja na maliny dałam wiórki kokosowe

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;87247898]Treść usunięta[/QUOTE]Jak pech, to pech.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Wolha wRedna]

Ja sie ciesze z okazji fajnej wymoany zdan. Fakyczie kazda ma cos do powiedzenia, bo uwazam, ze kazdy jakies zdanir powinien miec

A tak jedzeniowo to do pracy mam zdrowa kanapke z piekarni. Uwielbiam takie napakowane zielenina, serem, szynka i warzywami.

Wieczorem po pracy wpadnie watrobka. A. jedzie na wieksze zakupy miesne, wszystko wybierane pod zawartos zelaza.



Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

[powerblond03]

Mi sie wydawalo, ze gdzies pisalas ze na kokosowym robilas

Mu to podsunelo pomysl, zeby zrobic na wodzie (jak zawsze) i potem do miseczki dolac mala puszke mleczka kokosowego light (w leclercu maja ). i do tego maliny i jakies slodzidlo, np. tahini kakaowe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez zmotywowana86

Nikomu czego nie narzucam. Kazda z nas postapi tak, jak uwaza i zrobi to, co uwaza za słuszne. Kazdy sam odpowiada za swoje czyny. I mysle, ze na tym koniec wymiany zdań.

Szkoda, ale tego się spodziewałam. Zero konkretów, zero rozwiązań, ale do zabraniania zawsze pierwsi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

Napisane przez Cornelia86

Oni zabierają nam prawo wyboru.
Zmotywowana tak masz prawo do swoich poglądów i wyborów, szanuje to i jest to dla mnie niepodważalne. ALE dlaczego Ty odbierasz prawo wyboru innym? Inne kobiety też chcę mieć prawo wyboru i prawo do swoich poglądów. Jak można w imię swojego przekonania skazywać innych ludzi na taki a nie inny los?
Proszę Cię nie używaj zwrotu o zabijaniu/uśmiercaniu dzieci to jest celowy zabieg językowy używany przez niektóre środowiska by negatywnie nacechować kobiety poddające się terminacji zarodka/płodu.
Zarodek/płód to nie to samo co dziecko.

Ja osobiście znam homoseksualistę, który został skatowany pałką bejsbolową... za co? a za to że miał naszywkę tęczy na plecaku.

Ostatnio dziewczyna nie weszła do klubu i została podbita przez ochroniarza za koszulkę z tęczą. Z sieciówki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

No ale krzywda im się nie dzieje (BTW ta dziewczyna nawet nie jest z kręgu).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez powerblond03

Mi sie wydawalo, ze gdzies pisalas ze na kokosowym robilas

Mu to podsunelo pomysl, zeby zrobic na wodzie (jak zawsze) i potem do miseczki dolac mala puszke mleczka kokosowego light (w leclercu maja ). i do tego maliny i jakies slodzidlo, np. tahini kakaowe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ooo, to powinno być pycha

Pisałam o wiórkach kokosowych, to może stąd. No i coś kiedyś tam na pewno na kokosowym robiłam ostatnio chyba nawet zupe

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Znam mnóstwo ludzi co głosowało na pis. Cała moja wieś obwieszona plakatami i plebania też.
Ludzie nie zdają sobie sprawy, że za te 500+ zabiorą im więcej.
Dosłowne cytaty, które słyszałam w niedzielę: "dostajesz 500+ to chodź głosować" .

Mogę iść o zakład, że teraz będę jeszcze bardziej opodatkowaną grupą społeczną. A jak przejdę na b2b to jeszcze bardziej docisną. Cisnąć ludzi za zarabianie.

Poglądy Kopniętej oderwane od rzeczywistości, może to już zachowam dla siebie. Tż może teraz dobrze zarabiać, ale wystarczy trochę pomyśleć co te pieniądze będą warte jak będzie jeszcze większe rozdawnictwo niż teraz.
Przedsiębiorca dowalony podatkami też raczej w końcu zamknie biznes niż zatrudni za tą "najniższą". Inny zredukuje etaty.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

A co do chorego dziecka, to zgadzam się powinien być wybór. Sama nie podjęłabym się raczej wychowania takiego bardzo chorego, co trzeba mu poświęcić wszystko.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Kqq, mnie w przyszlosci grozi przejście na B2B jeśli zostanę w tej firmie, w której generalnie jest mi naprawdę dobrze. No i nie napawa mnie to optymizmem

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Wolha wRedna]

Ja mam umowe o prace, ale A. jest na b2b i pierwszy raz od lat poszed wczoraj ja wybory. Wszystko mu wisialo do tego czasu, ale te b2b go ruszylo.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Higru ja już teraz "płaczę" jak kasa z umowy o pracę ide na drugi próg podatkowy. A jakoś tego "bogactwa" nie czuję.
Cała moja branża siedzi na b2b. A prawda jest taka, że my na nich nie głosujemy to będą nas cisnąć.
Prędzej czy później i tak przejdę na b2b, ale to nie jest fajne, że człowiek, który pracuje musi kombinować czy chociaż kary nie dostanie, bo wystawił faktury jednej firmie a nie kilku.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Szkoda gadać, to nie jest kraj dla przedsiębiorców. I w ogóle dla ludzi pracujących chyba
Jeszcze jestem ciekawa, jak będzie wyglądał wskaźnik emigracji.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

No my z Tż znikniemy jak zrobi się bardzo niekorzystnie.
Najbardziej mnie boli, że moja rodzina patrzy na mnie jak na dziwaka, bo mówię, że nie jestem za pisem. Albo mówię, że większe podatki mi będą. A nie, bo w radiu słyszeliśmy, że młodym teraz obniżają. A nawet jak będą no to co, podatki trzeba i tak płacić.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Ja bym chętnie wyemigrowała po magistrze, ale... Nie chcę zostawiać mamy, bo jesteśmy ze sobą bardzo blisko. Mój Tż z kolei nie przepada za angielskim. Ale nad tym się będę zastanawiać w przyszłości

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[zmotywowana86]

Perse- nie bardzo rozumiem, dlaczego piszac do mnie uzywasz liczby mnogiej. Podejrzewam, ze przypinasz moja osobe do jakiejś konretnej grupy.

Moglabym tutaj napisac co sadze i jakie rozwiazania uwazalabym za stosowne ( chodzi mi o opisywane wczesniej sytuacje). Jednak niewazne co napisze w tej sprawie, to i tak zostanie to skrytykowane i zanegowane. Nie ma wiec sensu wchodzic w niepotrzebne dyskusje. W sumie to nawet nie jest odpowiednie miejsce do tego. Wszyscy mamy prawo podejmowac wlasne decyzje, miec wlasne poglady i uwierz mi, ze naprawde nie mam zamiaru czegokolwiek Ci zabraniac.

[Wolha wRedna]

A ja tylko napisze ze kolejna migrena chyba sobie zrobie morfologie, zelazo i ferrytyne.

Juz nie wiem co o tym myslec.

Perse pamietam z wotku o zdrowym odzywianiu, ze pisalas o migrenach przy ograniczaniu weglowodanow. Nie wiem moze mam podobnie? Tylko, ze ja i tak je jem. Praktycznie codziennie chleb lub bulke, co najmniej raz w tygodniu ziemniaki, kasze gorzej, ale makaron tez wpada, jakies slodycze takze, tylko jest tego ze mniej niz normalnie.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ja znowu głodna wiekszość dnia. O 12 sobie zjadłam, a następne jedzenie 19:30.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;87248726]Ja znowu głodna wiekszość dnia. O 12 sobie zjadłam, a następne jedzenie 19:30.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Jejku, a czemu tak

Wolha, może faktycznie warto zrobić badania, skoro Cię ostatnio tak łapie. Biedna

Przyszły dziś moje nowe białka, może zrobię batony proteinowe

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Higru wstyd się przyznać, ale jak chodzę do szkoły językowej, to często tak robię.
Dzisiaj mam jeszcze zabawy z elektrykiem w mieszkaniu.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[nestle301]

Wolha biedna Tys

Mnie też coś męczy, ale czuję że to po prostu poniedziałek.

Zmotywowana Perse zadała Ci pytanie. Nie chcesz teraz odpowiadać, bo to niby nie miejsce na takie rozmowy...

Mam w rodzinie już nie małżeństwo, któremu umarło dziecko w wieku 2 lat. W badaniach prenatalnych zdiagnozowano, że narządy jamy brzusznej rosną "poza" brzuszkiem. Coś jeszcze było dodatkowo, ale szczegółów nie znam. Rodzice konsultowali aborcję, ale profesor przekonał ich, że wszystko naprawią po porodzie. Po porodzie wyszły dodatkowe komplikacje,dzieciątko samo nie oddychało, karmione było pozajelitowo. Przeżyło 2 lata, nigdy nie opuściło murów szpitala. Owszem, chciano aby rodzice zabrali je do domu, ale mama uparla się, że zabierze malutką do domu jak będzie zdrowa. Przecież jej obiecano. Dziecko będzie zdrowe. Nie wnikam co czuli rodzice, nie potrafię sobie tego wyobrazić. Dzisiaj już nie są małżeństwem, kobieta absolutnie nie chce mieć więcej dzieci.

Nie mam nikogo w rodzinie z niepełnosprawnym dzieckiem, ale dużo czytam na ten temat. Jestem przerażona jak wygląda życie ich opiekunów, jak nasze państwo nie chce im pomóc. Rodzic, który pobiera bodajże zasiłek opiekuńczy w wysokości 1500 (nie jestem pewna co do dokładności tej kwoty) na niepełnosprawne dziecko, nie może iść do pracy, bo go straci. 1500 złotych. A jeżeli w rodzinie jest jeszcze rodzeństwo, to juz w ogóle jazda bez trzymanki do końca życia.

Zmotywowana czujesz się przez nas atakowana, że cokolwiek napiszesz, będziemy negować. Ale padło proste pytanie - jak pomóc rodzicom niepełnosprawnego dziecka, które przyszło na świat skazane na wegetację swoją i swojej rodziny? Nie chcesz to nie odpowiadaj, masz prawo




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;87248758]Higru wstyd się przyznać, ale jak chodzę do szkoły językowej, to często tak robię.
Dzisiaj mam jeszcze zabawy z elektrykiem w mieszkaniu.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Może szykuj sobie cokolwiek, co będzie w miarę spoko na diecie i do oszamania na zimno? Takie przerwy nie brzmią dobrze



Nestle, bardzo przykra historia, trudno mi sobie wyobrazić żal i cierpienie rodziców...

[zmotywowana86]

Nestle- dlugo zastanawialam sie, co Ci odpisac. Kilka razy pisalam i kasowalam post. Doszlam jednak do wniosku ( z kilku powodow), ze brak komentarza z mojej strony bedzie najlepszym komentarzem. Nie chce wchodzic w dalsza dyskusje.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Oczywiście. Wiesz dlaczego? Bo nie ma dobrej alternatywy. Terminacja to nie jest dobre rozwiązanie, ale nie ma lepszego.

Jest jedno. Zeby ci wszyscy przeciwnicy terminacji wzięli pod opiekę te wszystkie chore dzieci. Ale no tak jakby eeee.. to się nie zdarzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Chociaż w sumie też nie. Skazywanie kogokolwiek na życie w cierpieniu jest takie miłosierne, że aż mnie skręca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zmotywowana86]

Perse- gdyby przeciwnicy aborcji nie mieli u "siebie w domu" chorych/niepelnosprawnych dzieci, to nie byloby ich wsrod nas. Jak jednak wiesz, takich ludzi jest bardzo duzo, spotykamy ich na codzien. Ja nie twierdze, ze obecne rozwiazania sa "idealne". Nalezaloby zrobic duzo wiecej, zeby pomoc chorym/niepełnosprawnym i ich rodzinom. Ale ok, mialam nie wchodzic w dyskusje

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No bo mamy dobry kompromis w tej kwestii. Jak jest on egzekwowany to inna sprawa.
Jeszcze tylko niech w praktyce będzie tak, jak w teorii i niech władza nie zechce przy nim grzebać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[powerblond03]

Dziewczeta jak Wasze michy?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Higurashi]

Napisane przez powerblond03

Dziewczeta jak Wasze michy?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie póki co czysto leci piętnasty dzień. Na kolację zjem pewnie domowe pierogi zrobione przez Tż i ciastka ale w ramach kcal.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Miałam nic nie pisać już na ten temat. Ale nie mogę... Wiecie wszystkie, że u mnie nie jest różowo jeśli chodzi o ciąże, bo ronię na różnym etapie i niezależnie w sumie od tego, co bym zrobiła lub nie. I kiedy zaszłam w ciążę z synem, mimo że mogła to być moja jedna jedyna szansa na urodzenie dziecka, to wiedziałam, że jeśli cokolwiek wyjdzie źle w badaniach prenatalnych to zdecyduję się na terminację, bo nie będę w stanie znieść cierpienia swojego dziecka i wolę nie dać mu szansy żyć. Miałam taki wybór, na szczęście nie musiałam przed nim stawać. Obecnie moje podejście nie zmieniło się, zmieniło się tyle, że doszedł syn, którego nie mam prawa skazywać na opiekę nad rodzeństwem do końca życia kiedy mnie zabraknie (do końca życia jednego albo drugiego dziecka) i nadal nie wyobrażam sobie skazania potencjalnego dziecka na jakiekolwiek cierpienie. Póki co nadal mam wybór. I szczęście, że nie mieszkam na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu, bo tam już tego wyboru nie mam. Kilka razy ostatnio na wątku o terminacji ciąży dziewczyny musiały walczyć o realizację swojego prawa, które póki co mają. A i tak jest problem z jego wyegzekwowaniem.

Nie chcę żyć w kraju, w którym lekarz może powiedzieć, że nie przeprowadzi mi jakiegoś tam zabiegu, bo mu sumienie nie pozwala. Skoro został lekarzem, to wszystkie zabiegi powinien przeprowadzać, jeśli nie chce to są specjalizacje, w których nie będzie musiał. Ale idąc do lekarza konkretnej specjalizacji oczekuję od niego pełnej "funkcjonalności", a nie odsyłania do kogoś innego, bo on ma sumienie. A co jeśli trafimy na lekarza, który nie zrobi nam (komuś z rodziny) transfuzji w trakcie operacji, bo jego religia/sumienie/cokolwiek mu tego zabrania i on taką klauzulę podpisał? Po co nam lekarze w takim razie?

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez powerblond03

Dziewczeta jak Wasze michy?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie czysto

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka