2014-12-26, 12:12 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 93
|
Oświadczył się i zaraz zerwał
Witam, od 1,5 roku bylam w z nim w zwiazku. Zalatwil mi rezydenture na jego oddziale( jestesmy lekarzami), kilka miesiecy razem pracowalismy, jest rozwodnikiem z dwojka dzieci, zamieszkalismy razem u mnie wszyscy. Zaszlam w ciaze, bylo fajnie, super, cieszyl sie. Do czasu... do czasu gdy kilkanascie dni temu mialam wypadek, trafilam do szpitala z zagrozona ciaza, musze lezec do konca ciazy, czyli do maja, zmartwil sie, przychodzil, oswiadczyl sie bo stwierdzil ze to najwyzszy czas. Na drugi dzien przyszedl po oswiadczynach i powiedzieli nam ze musimy przygotowac sie na to ze dzidzia bedzie chora, ze to bedzie wyzwanie dla nas. Zaproponowal mi aborcje ;(, nie zgodzilam sie, powiedzialam ze nie ma mowy ze co on wyprawia, poklocilismy sie, wyzwal mnie, powiedzial ze nie widzi dla nas przyszlosci. Mieszkalismy u nas, przyniosl klucze, wyprowadzili sie. Nie dzwoni, nie pisze, nie odbiera. Calkowicie sie odcial. Nie umiem sie z tym pogodzic, choc wiem raczej skazana jestem na samotne macierzynstwo. Najgorsze jest to ze do konca ciazy leze w szpitalu i tak naprawde niewiele moge co byscie zrobily na moim miejscu?
|
2014-12-26, 12:21 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 162
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Wyglada na to , ze przestraszyla go choroba dziecka.Wszytsko bylo ok gdyby bylo zdrowe .Coz, nieodpowiedzialny czlowiek, jesli jest sie z kims to na dobre i na zle.Zostawil Cie w najgorszym momencie, lezaca w zagrozonej ciązy. To sie w glowie nie miesci. Uciekl przed odpowiedzialnoscia..Moze mysli ze w ten sposob zmusi Cie do aborcji.Moze dzialal pod wplywem impulsu. Dziwna sprawa Pewnie wroci z podkulonym ogonem jak ruszy go sumienie, jednak watpie ze ktos tak nieodpowiedzialny zasluguje na staly zwiazek.
|
2014-12-26, 12:23 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 93
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Cytat:
|
|
2014-12-26, 12:28 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Jest lekarzem, wie co choroba oznacza, więc woli uciec, żeby przypadkiem sobie nie zepsuć cudownego życia. Brak słów, nie trzeba komentarza.
Ale dziwne jest to, że nie wiadomo czy dziecko będzie chore, a on już zwiał. To jest jakaś choroba genetyczna czy coś w związku z wypadkiem?
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. Edytowane przez fleur05 Czas edycji: 2014-12-26 o 12:29 |
2014-12-26, 12:30 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
skąd wiadomo, że dziecko jest chore? jaki jest związek tego faktu z twoim wypadkiem? nic z tego nie rozumiem, kiedy twój facet dowiedział się o chorobie dziecka?
|
2014-12-26, 12:30 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 93
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Cytat:
|
|
2014-12-26, 12:31 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 1 289
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Zachował się strasznie nieodpowiedzialnie...
Ale może trzeba mu dać troche czasu... |
2014-12-26, 12:36 | #8 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Cytat:
Pierwsza sprawa - martwiłabym się o dziecko, a nie o nieodpowiedzialnego kolesia. Poza tym jak aborcja w czwartym albo piątym miesiącu? (skoro poród w maju). I to na podstawie żadnej wiedzy? Wcześniej nie chodziłaś na USG? Dopiero teraz się dowiedzieliście, że coś nie tak z dzieckiem? Oj, coś mi to wszystko się nie składa. |
|
2014-12-26, 12:41 | #9 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 93
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Cytat:
---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ---------- Cytat:
Edytowane przez zaczarowanaendorfinka Czas edycji: 2014-12-26 o 12:43 |
||
2014-12-26, 12:42 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
akurat aborcja ze względów medycznych byłaby możliwa. też mi się ta historia nie składa.
|
2014-12-26, 12:44 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 93
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
|
2014-12-26, 12:50 | #12 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Cytat:
Kilkanaście dni temu miałaś wypadek, jesteście lekarzami i nic nie zrobiłaś do tej pory? Czekasz na konsylium po świętach? Nie znacie się w swoim środowisku? Kilka lat temu miałam przejścia z guzem w piersi i znajomy lekarz załatwił mi wizytę (przyspieszoną) u super specjalistki - ta babeczka wzięła mnie przez pomyłkę za lekarkę i sorry, ale zostałam zalana informacjami, dopiero gdy powiedziałam, że lekarzem nie jestem, od razu była inna rozmowa. Myślę, że w Waszym środowisku jest znacznie łatwiej i szybciej otrzymać informacje niż na linii lekarz-nielekarz. Chaotycznie napisane... No tak. |
|
2014-12-26, 12:53 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 93
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Cytat:
|
|
2014-12-26, 12:56 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
nic nie kumam.
|
2014-12-26, 12:56 | #15 |
Zadomowienie
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
No dobrze, niech będzie.
Co bym zrobiła? Leżała, odpoczywała, interesowała się co z dzieckiem, a po porodzie - tatusia pozwać o alimenty oraz wyrównanie ewentualnie poniesionych wydatków związanych z ciążą, wyprawką i tyle. Cóż tu można wymyślić? |
2014-12-26, 12:58 | #16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Cytat:
skoro tak łatwo przychodzi ci wylanie na niego wiadra pomyj bo chce zrobić to co legalne - przerwać chorą ciążę. ależ ródź to dziecko i bądź świadomie samotną matką, skoro przez uszy ci przejść nie potrafi że ktoś może mieć inne zdanie. ---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ---------- co bym zrobiła? usunęła ciążę i dała sobie spokój z tym związkiem bo wy się już nie dogadacie, a nie brałabym sobie sznura z kamieniem na szyję w postaci niepełnosprawnego dziecka i samotnego macierzyństwa. |
|
2014-12-26, 12:59 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 93
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Jesli by sie ogarnal to nie mam pojecia czy dalabym mu szanse czy znowu czegos nie odwali
|
2014-12-26, 13:01 | #18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Cytat:
ale serio ogarnij się. jakie odwali. on nie chce brać na siebie tego i ma do tego prawo. on się nie nawalił i nie obsikał teścia, on oświadczył dość dobitnie co o tym sądzi i ma do tego święte prawo ale gotuje się w nim bo wie że nie może nic zrobić bo jego ex narzeczona histeryczka rabanu narobiła że szok. ja wiem, że emocje, ale tutaj nie ma na to miejsca. musicie na chłodno sobie przekalkulować, a może i on cię przekona do tej decyzji. jak nie, to nie ma darcia się, tylko pogodzenie się z tym jak będzie i tyle. bez wyrzygiwania sobie "oho gnój coś odwalił". bo żaden gnój i żaden odwalił. on stawia sprawę jasno, ty albo się z tym godzisz, albo nie. masz wybór. jak i on. |
|
2014-12-26, 13:05 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Oświadczył się i zaraz zerwał
daj sobie z nim spokój. wada serca to w dzisiejszych czasach nie wyrok. widac, że pan nie chciał mieć z tobą dziecka, on pragnął idealnego dziedzica. jakby dziecko miało autyzm tez by cie zostawił? a moze w takich przypadkach jest zwolennikiem metod stosowanych w Sparcie?
dla mnie taki pan to gnój pierwszej wody. |
2014-12-26, 13:08 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Cytat:
Rozmawialiscue w ogóle na spokojnie o tym? O za i przeciw? Czy tylko JA CHCE ABORCJI A JA NIE TO NARA. NARA. |
|
2014-12-26, 13:08 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
zaraz się okaże że dziecku nic nie jest i że urodzi się z katarem
|
2014-12-26, 13:10 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Wada serca to pikuś przeciez
Poza tym. Koleś nic nie powiedział, ze jesli urodzi sie chore to przez to, ze byl za aborcja, to bedzie mial je w d. Rozwazanie aborcji =/= skoro nie wyskrobalas to twoj problem. |
2014-12-26, 13:11 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
no jak na razie nie wiadomo, co to za choroba i czy to poważne, czy można operować po porodzie, czy urodzi się dziecko z dwiema głowami. więc radziłabym się wstrzymać ze śmiałymi tezami.
|
2014-12-26, 13:13 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
szczerze, jak widzę ciężarną kobietę w zagrożonej ciąży która pocięła się z facetem lekarzem, to mam dość poważne podejrzenia że nie chodzi tu o katar czy o wadę serca.
i nadal czekam na klarowne informacje. od samego początku. |
2014-12-26, 13:14 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
ba, są lekarzami i obydwoje nie wiedzą, jaka jest sytuacja. swoją drogą ta historia jest mętna i nie wierzę, by lekarka po dwóch tygodniach w szpitalu miała wyłącznie informację, ze z sercem jest coś nie tak.
|
2014-12-26, 13:16 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
czekamy na autorkę wątku
|
2014-12-26, 13:20 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Cytat:
Jestę lekarzę czyli "wcześniejsze usg coś pokazało ale nie wnikałam". Aha. Znam kilku lekarzy i serio, żaden ze znanych mi medyków nigdy o dziecku nie powiedział "dzidzia". Taka mała dygresja. |
|
2014-12-26, 13:23 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 93
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Nie rozumiem co Was tak bawi. On powiedzial ze chce aborcji ja ze nie, wkurzyl sie a teraz owszem chcialam z nim pogadac ale on jak widac sie obrazil jak dziecko ze zero kontaktu.
|
2014-12-26, 13:28 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
Trolollolo ale dobra:p napisze cos.
Na podstawie metnej informacji o wadzie serca facet chcial aborcji dziecka? Co temu dziecku dolega, powiesz w koncu czy sie nie doczekamy?? |
2014-12-26, 13:34 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 93
|
Dot.: Oświadczył się i zaraz zerwał
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;49472585]Trolollolo ale dobra:p napisze cos.
Na podstawie metnej informacji o wadzie serca facet chcial aborcji dziecka? Co temu dziecku dolega, powiesz w koncu czy sie nie doczekamy??[/QUOTE] Wspolny pien tetniczy, trzeba dalsza diagnostyke prowadzic. A co do ojca to moze po prostu nie chcial od poczatku i czekal na jakas okazje. Dziekuje za wszystkie "dobre" i te mniej dobre rady. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:25.