Pierwsza randka czy będzie kolejna?

[Lalka_naiwniarka]

Zaproponuję obiecuję ! 😂

Co do ogólnie mojej osoby i tego, że nie powiedział tych prostych słów "było super ekstra itd". To to jest u mnie z tym tak, że wolę jasne sygnały 😂 Co do wkręcania, to już trochę się ogarnęłam i nie myślę już aż tak bardzo (po prostu nie spotkało mnie jeszcze coś takie żebym się komuś spodobała ze wzajemnością i sie udało, może stąd te obawy). Co do "chłopa w garści" !! Ej nie ma tak 😂. Z nami też tak jest. Nie może być z łatwo co by sobie chłop nie pomyślał, że babę ma w garści 😏.

[FALLinLOVE]

Napisane przez Lalka_naiwniarka

Zaproponuję obiecuję ! 😂

Co do ogólnie mojej osoby i tego, że nie powiedział tych prostych słów "było super ekstra itd". To to jest u mnie z tym tak, że wolę jasne sygnały 😂 Co do wkręcania, to już trochę się ogarnęłam i nie myślę już aż tak bardzo (po prostu nie spotkało mnie jeszcze coś takie żebym się komuś spodobała ze wzajemnością i sie udało, może stąd te obawy). Co do "chłopa w garści" !! Ej nie ma tak 😂. Z nami też tak jest. Nie może być z łatwo co by sobie chłop nie pomyślał, że babę ma w garści 😏.

Jasne ale jak zaproponujesz spotkanie to bedziesz miala juz jakis poglad i przynajmniej nie bedziesz sie ciagle nad tym zastanawiac.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Zaproponuj jeszcze dzisiaj, a najlepiej teraz. Bez sensu czekać.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez FALLinLOVE

Jasne ale jak zaproponujesz spotkanie to bedziesz miala juz jakis poglad i przynajmniej nie bedziesz sie ciagle nad tym zastanawiac.

Otóż to. To nie zaproszenie 5 minut po randce, tylko już odpowiedni czas żeby "iść po swoje".

[Ellen_Ripley]

Autorko, spotkajcie się kolejny i kolejny raz i zobaczysz, czy on tak naprawdę ma czas na znajomość (same dobre chęci niestety nie wystarczą), czy odległość nie jest jednak jakimś problemem itd. Przeżywasz jak mrówka okres, a może się okazać po drugim, czy trzecim spotkaniu, że zauroczenie nim Ci przejdzie jak ręką odjął. Nie pisz za długo, bo tylko się w tym momencie nakręcasz wyobrażeniami o nim. Umów się. Konkret.

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87331719]
(...)
Otóż to. To nie zaproszenie 5 minut po randce, tylko już odpowiedni czas żeby "iść po swoje".[/QUOTE]

Jak się ludzie sobie spodobają, to i 5 minut po randce nie jest problemem. Mnie TŻ pytał pod koniec pierwszego spotkania, czy chciałabym to powtórzyć.

[alicjaross]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87331618]Raczej na pewno się zgodzi na spotkanie, inaczej by jej tyłka nie zawracał po pierwszym (jak się nie podoba to najczęściej zapadają się pod ziemię bez słowa).[/QUOTE]Ja mialam taki przypadek, że po spotkaniu facet sie mnie zapytał jak mi się podobało itd., gdy chciałam sie w weekend spotkać, to się wykręcił. W ogóle dziwny przypadek czasem wydawał sie zaangażowany w znajomość, innym razem nie :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez alicjaross

Ja mialam taki przypadek, że po spotkaniu facet sie mnie zapytał jak mi się podobało itd., gdy chciałam sie w weekend spotkać, to się wykręcił. W ogóle dziwny przypadek czasem wydawał sie zaangażowany w znajomość, innym razem nie :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego trzeba pytać o spotkanie i to wszystko weryfikuje. Zresztą mogło mu się podobać, a po przemyśleniu stwierdził że to jednak nie to. Zdarza się.

[alicjaross]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87331972]Dlatego trzeba pytać o spotkanie i to wszystko weryfikuje. Zresztą mogło mu się podobać, a po przemyśleniu stwierdził że to jednak nie to. Zdarza się.[/QUOTE]Facet cały czas jest sam, zanim się spotykaliśmy też był bardzo długo, więc sądzę, że nie jest zainteresowany związkami, tylko po co proponował, żeby się spotykać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez alicjaross

Facet cały czas jest sam, zanim się spotykaliśmy też był bardzo długo, więc sądzę, że nie jest zainteresowany związkami, tylko po co proponował, żeby się spotykać

Dla rozrywki, spędzenia z kimś czasu? Przecież spotkanie nie musi prowadzić do związku.

[1b006c1cc4b33fb32b0a741c96d131cb0dc83f78_5f5d531644303]

Aaaaaaaaaaa jak widzę, że ktoś wylicza które się więcej razy odezwało, ile razy on pierwszy ile razy ja, czas między wiadomościami, do tego analiza każdego wypowiedzianego zdania, szukanie ukrytych znaczeń - to mam ochotę tym kimś potrząsnąć!


Relacje są fajne jak są naturalne. Tu nie trzeba skomplikowanej strategii wojennej. Jak masz ochotę - wtedy pisz. Jak nie masz - wtedy nie pisz. Masz ochotę coś napisać - napisz to.



Jak nadajecie na tych samych falach, to go nie odstraszysz. Jak nie, to choćbyś nie wiem jak uważała na słowa i gesty - nic z tego nie będzie.

[Lalka_naiwniarka]

Wiem to będzie napewno pogląd na całą sytuację. Ale teraz już odzywa się całkiem normalnie i częściej więc pewnie faktycznie miał dużo pracy. Rozumiem to. Oczywiście też ważną kwestią będzie to czy będzie umiał wszystko pogodzić natomiast z tego co zauważyłam jest osobą bardzo zaradną taką, która widzi na wszystko rozwiązanie,ale zobaczymy jak będzie w tym przypadku. Mam nadzieję i wiarę w to, że wreszcie i mi się powiedzie...🤞. Co do beznadziejnych przypadków...przykro mi, widać jacy są różnorodni ludzie, faceci. Też tego doświadczyłam i cóż. Nie ten to inny,nie był Tobie,mi pisany 🙄

[alicjaross]

Napisane przez Ellen_Ripley

Dla rozrywki, spędzenia z kimś czasu? Przecież spotkanie nie musi prowadzić do związku.

On to inaczej okreslił, jakby chciał się kolezensko spotykać, to też spoko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez alicjaross

On to inaczej okreslił, jakby chciał się kolezensko spotykać, to też spoko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może widział w Tobie kogoś więcej ale potem mu przeszło... Jezu zdarza się, a Ty od razu go oceniasz i że był sam i nadal jest. Co Cię to obchodzi?

[Ellen_Ripley]

[1=1b006c1cc4b33fb32b0a741 c96d131cb0dc83f78_5f5d531 644303;87332137]Aaaaaaaaaaa jak widzę, że ktoś wylicza które się więcej razy odezwało, ile razy on pierwszy ile razy ja, czas między wiadomościami, do tego analiza każdego wypowiedzianego zdania, szukanie ukrytych znaczeń - to mam ochotę tym kimś potrząsnąć!

Relacje są fajne jak są naturalne. Tu nie trzeba skomplikowanej strategii wojennej. Jak masz ochotę - wtedy pisz. Jak nie masz - wtedy nie pisz. Masz ochotę coś napisać - napisz to.

Jak nadajecie na tych samych falach, to go nie odstraszysz. Jak nie, to choćbyś nie wiem jak uważała na słowa i gesty - nic z tego nie będzie.[/QUOTE]

Idealnie to podsumowałaś.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez alicjaross

On to inaczej okreslił, jakby chciał się kolezensko spotykać, to też spoko

A nie ma się prawa zmienić zdania? Mógł myśleć o Tobie "może, zobaczę, spróbuję", a potem stwierdził "hmm, jednak nie". I tyle.

[alicjaross]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87332185]Może widział w Tobie kogoś więcej ale potem mu przeszło... Jezu zdarza się, a Ty od razu go oceniasz i że był sam i nadal jest. Co Cię to obchodzi? [/QUOTE]Ja noe oceniam tylko nakreslam sytuację, że po prostu nie interesują go związki skoro od jakis 8 lat jest sam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Lalka_naiwniarka

Początkowo średnio chciałam się z nim spotkać,bo gdzieś w głowie siedzi mi ktoś inny (nie chodzi tutaj o były związek etc.).Natomiast wiem, że chcę iść dalej przez życie z kimś "pod ręką". Nie chcę być już sama i bardzo chętnie chciałabym rozwinąć z kimś prawdziwą pełną uczuć relację.

Do rzeczy. Z Adamem poznałam się przez internet. Wymieniliśmy dużo wiadomości przez ostatnie 2tygodnie i zapronował spotkanie. Tak się więc stało. Początkowo bałam się spotkać z nim,bo tak jak wspomniałam wcześniej w tej mojej głowie ktoś siedział (lub siedzi ?). Sptokanie okazało się (przynajmniej dla mnie) strzałem w 10. Adam sam w sobie klasa. Elegancko ubrany,koszula, eleganckie spodnie, nienaganny wygląd. Też postarałam sie oczywiście o to, żeby wyglądać jak najlepiej. Wydaje mi się,że randka była udana.

Nie wierzę, że nikt tego wątku nie podjął...
Moim zdaniem niepotrzebnie tracisz czas Adama.

Napisane przez niepa

A co stoi na przeszkodzie, żebyś wyszła z propozycją następnego spotkania? Porozmawiacie i jak nadejdzie czas, to się określicie, jakie macie wobec siebie oczekiwania

To, że jakiś inny (Chad?) jest na oku. Ona nie może się określić. Adama chce sobie trzymać jako zapasową gałąź związkową.

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;87331042]A ty mu napisałaś, że ci się spodobał i świetnie się bawiłaś? ;-) No nie. Więc czemu się dziwisz, że on nie napisał tego? Bo to facet? Po prostu napisz mu, że ostatnie spotkanie było fajne, a zbliża się weekend, więc proponujesz następne.[/QUOTE]

Adam wygląda na tego drugiego w kolejce...
Z wyglądu jest średni, a ten pierwszy pewnie ciasteczko.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Dwight_Schrute

Nie wierzę, że nikt tego wątku nie podjął...
Moim zdaniem niepotrzebnie tracisz czas Adama.


To, że jakiś inny (Chad?) jest na oku. Ona nie może się określić. Adama chce sobie trzymać jako zapasową gałąź związkową.



Adam wygląda na tego drugiego w kolejce...
Z wyglądu jest średni, a ten pierwszy pewnie ciasteczko.

:yes: No tak to niestety wygląda. Bardzo niefajnie ze strony autorki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[1b006c1cc4b33fb32b0a741c96d131cb0dc83f78_5f5d531644303]

Napisane przez Dwight_Schrute

Nie wierzę, że nikt tego wątku nie podjął...
Moim zdaniem niepotrzebnie tracisz czas Adama.

Nie o tego pierwszego pytała, więc nikt się nie pchał na to pole minowe

[Lalka_naiwniarka]

Jesteś w totalnym błędzie . Priorytetem i pierwszym na każdym miejscu (jeśli chodzi już Ci o stawianie kogoś za "opcje" co jest idiotyczne ale ok ) jest właśnie osoba Adama. Zależy mi na rozwinięciu tej relacji i dalszych losach tej właśnie znajomości. Człowiek o którym wspomniałam wcześniej, zniknął już z mojego życia,trzyma mnie tylko sentyment . Nigdy tak nie miałeś/aś ? Dla zaspokojenia Twojej ciekawości obydwoje są bardzo przystojni !

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Lalka_naiwniarka

Jesteś w totalnym błędzie . Priorytetem i pierwszym na każdym miejscu (jeśli chodzi już Ci o stawianie kogoś za "opcje" co jest idiotyczne ale ok ) jest właśnie osoba Adama. Zależy mi na rozwinięciu tej relacji i dalszych losach tej właśnie znajomości. Człowiek o którym wspomniałam wcześniej, zniknął już z mojego życia,trzyma mnie tylko sentyment . Nigdy tak nie miałeś/aś ? Dla zaspokojenia Twojej ciekawości obydwoje są bardzo przystojni !

Ale gdyby powiedział, że chce z Tobą być to byś do niego poleciała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Lalka_naiwniarka

Jesteś w totalnym błędzie . Priorytetem i pierwszym na każdym miejscu (jeśli chodzi już Ci o stawianie kogoś za "opcje" co jest idiotyczne ale ok ) jest właśnie osoba Adama. Zależy mi na rozwinięciu tej relacji i dalszych losach tej właśnie znajomości. Człowiek o którym wspomniałam wcześniej, zniknął już z mojego życia,trzyma mnie tylko sentyment . Nigdy tak nie miałeś/aś ? Dla zaspokojenia Twojej ciekawości obydwoje są bardzo przystojni !

To się zdecyduj czy zniknął z życia, czy nadal Ci siedzi w głowie. Bo w jednym poście dwa razy podkreśliłaś ważność tej osoby. Na dodatek pisałaś w stylu "myślę o tamtym", a za chwilę "nie chcę być sama, chcę związku". Dla mnie to sygnał, że z tamtym nie możesz być, więc szukasz kogoś żeby nie być sama.
Z resztą nie widzisz, że próbujesz we własnej głowie torpedować możliwość związania się z Adamem? Szukasz oznak, że coś nie tak, mierzysz jak bardzo mu może zależeć, unikasz dawania mu sygnałów zainteresowania (choćby przez kontakt fizyczny, buziak w policzek na do widzenia).

[Lalka_naiwniarka]

Na ten moment napewno nie. Zależy mi na znajomości z Adamem. Tamten Pan miał wiele okazji i szans na to aby sie wykazać itd. Teraz całą swoją uwagę (jeśli tylko będzie na to szansa ze strony Adama) poświęcę właśnie Adamowi. Nie działam na dwa fronty i również nie lubię tego także względem mnie,szanujmy się.

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Sentyment, a wspominanie przy pytaniu o innego faceta to dwie różne rzeczy. Można mieć miłe wspomnienia, ale gdy się poznaje kogoś nowego to o tamtej osobie już nie myśli. Myśli się zazwyczaj bo nikogo lepszego nie ma do wyboru.

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez Lalka_naiwniarka

Na ten moment napewno nie. Zależy mi na znajomości z Adamem. Tamten Pan miał wiele okazji i szans na to aby sie wykazać itd. Teraz całą swoją uwagę (jeśli tylko będzie na to szansa ze strony Adama) poświęcę właśnie Adamowi. Nie działam na dwa fronty i również nie lubię tego także względem mnie,szanujmy się.

Czyli doskwiera Ci to, że Cię olał.

[Lalka_naiwniarka]

Na początku na pewno tak było. Zanim założyłam konto na tym portalu, poprzeżywałam tamto fiasko i zrobiłam konto. Myślę, że źle ujęłam to w początkowym poście. MIAŁAM go w głowię. Kiedy już doszło do spotkania,do rozmowy na żywo do poznania się z Adamem minęło mi to. Facet bardzo mnie oczarował i stwierdzam,że skoro dzięki niemu właśnie nie rozczulam się nie przeżywam tamtego faceta to jest to ! Przysiegam internetowo przed Wami, że Adam jest na pierwszym miejscu i cała ta relacja .

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Galaxy,zgadzam się w 100%. Dlatego źle to po prostu ujęłam. Od czasu spotkania w moich myślach jest na 100% tylko jeden facet- Adam.

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

*galakty, matko przepraszam 🙈 !!

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez Lalka_naiwniarka

Na początku na pewno tak było. Zanim założyłam konto na tym portalu, poprzeżywałam tamto fiasko i zrobiłam konto. Myślę, że źle ujęłam to w początkowym poście. MIAŁAM go w głowię. Kiedy już doszło do spotkania,do rozmowy na żywo do poznania się z Adamem minęło mi to. Facet bardzo mnie oczarował i stwierdzam,że skoro dzięki niemu właśnie nie rozczulam się nie przeżywam tamtego faceta to jest to ! Przysiegam internetowo przed Wami, że Adam jest na pierwszym miejscu i cała ta relacja .

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Galaxy,zgadzam się w 100%. Dlatego źle to po prostu ujęłam. Od czasu spotkania w moich myślach jest na 100% tylko jeden facet- Adam.

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

*galakty, matko przepraszam 🙈 !!

Plączesz się w zeznaniach...

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87332391]Sentyment, a wspominanie przy pytaniu o innego faceta to dwie różne rzeczy. Można mieć miłe wspomnienia, ale gdy się poznaje kogoś nowego to o tamtej osobie już nie myśli. Myśli się zazwyczaj bo nikogo lepszego nie ma do wyboru.[/QUOTE]

Poznaje? Ja jak kogoś poznawałam to jeszcze nie miałam większych oczekiwań wobec niego. Najeżdżacie na autorkę jakby jednemu rękę obiecała, a wciąż myślami była przy innym. Ona się z nim raz widziała. Nie są jeszcze w związku. Nie widzę nic dziwnego i złego w tym, że jeszcze nie jest w stanie mu obiecać wyłączności. Jak się Adam postara to może faktycznie wywieje jej innych facetów z głowy i będzie tym jednym.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87332429]Poznaje? Ja jak kogoś poznawałam to jeszcze nie miałam większych oczekiwań wobec niego. Najeżdżadzie na autorkę jakby jednemu rękę obiecała, a wciąż myślami była przy innym. Ona się z nim raz widziała. Nie są jeszcze w związku. Nie widzę nic dziwnego i złego w tym, że jeszcze nie jest w stanie mu obiecać wyłączności. Jak się Adam postara to może faktycznie wywieje jej innych facetów z głowy i będzie tym jednym.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ale tu nie chodzi o jakiś związek, tylko jak poznaję fajną dziewczynę, to nie myślę o poprzednich, bo po co skoro obok jest lepsza i na wyciągnięcie ręki? To nie ma nic wspólnego ze związkiem.

[Lalka_naiwniarka]

Leśny dziękuję ! Dokładnie o to chodzi. To było dopiero pierwsze spotkanie pisząc o As Adamie w taki sposób sie nakręcam. Stawiam sprawę jasno i wyraźnie. Interesuję mnie tylko i wyłącznie Adam 🙄

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez Lalka_naiwniarka

Leśny dziękuję ! Dokładnie o to chodzi. To było dopiero pierwsze spotkanie pisząc o As Adamie w taki sposób sie nakręcam. Stawiam sprawę jasno i wyraźnie. Interesuję mnie tylko i wyłącznie Adam 🙄

Leśny XDDD

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87332449]Leśny XDDD[/QUOTE]Słownik w telefonie czasami wie lepiej, mi nieraz też takie głupoty wychodzą

Ja myślę, że facet nie jest od tego by "wywiewac" jej innych facetów z głowy. Ciekawe jak autorka by się czuła, gdyby to ten Adam myślał o innej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lalka_naiwniarka]

Hahahah *LEANY!!! No właśnie przepraszam 🙈😂 słownik!



On nie ma nikogo mi zstąpić,ma być po prostu Adamem. Naprawdę nie chcę sie bardziej nakręcać na niego żeby potem się nie rozczarować. To dopiero pierwsze spotkanie było...

Co do tego, że nie dałam mu buzi. Jestem naprawdę wstydliwą osobą i to dlatego. Teraz trochę żałuję ;(.