2017-02-20, 10:07
|
#361 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Hmm Kapi teraz na etapie smiesznych tekstow.
W PL fajnie, oczywiscie furore robil dziadziu (czyli moj tato) i kopanie w zamarznietym sniegu. Podobno snieg zaczal topniec tego samego dnia po naszym odlocie  Ogolnie po odwiedzinach tesciow ok tyle ze widzialam ze moja mama byla wypompowana, no ale wiesz ona z tych co na zwykly obiad dla gosci musialy byc 4 rodzaje mięs, 4 rozne salatki itp. Ta mała dalej taka do tych co ja przyzwyczaili ze biegna jak sie tylko skrzywi. Bardzo sie obraza i wrzeszczy jak cos nie po jej mysli. Ja sie jednak nie dziwie bo oni mowia ze czegos nie wolno dokladnie w tym samym momencie to robiac. Np mowia ze gdzies nie wolno isc w momencie kiedy tam ida bo ona ich tam ciagnie. Dla mnie to jednoznaczne ze ona ich nie slucha. Z drugiej strony jest niesmialym dzieckiem i jak nie zna ludzi, jest wiecej szumu, to potrafi przesiedziec 3 godz u mamy na kolanach. A co nowgo u Kuby? Chodzicie regularnie na basen? ---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ---------- Aaa i nie wiem czy ci pisalam ze mialam takie prawdziwe wychodne. Troche przeze mnie, troche przez kolege wyszlo spotkanie - 10 lat od ukonczenia studiow. Bylo ponad 30 osob i bylo super. Kacper spal z dziadkami i nie bylo problemow - pierwsza taka noc od 3 lat ja sie za bardzo nie wyspalam bo polozylam o 4.30 a po 8 juz wstalam ale i tak bylo fajnie 
Edytowane przez Malgos_12 Czas edycji: 2017-02-20 o 10:01 |
|
|
|
2017-02-20, 13:55
|
#362 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
 A jak ta mała dogadywała się z Kacperkiem i w ogóle jak mały zmienił się pod wpływem przedszkola? Super z takim spotkaniem no i z wyjściem  A pisząc że pierwsza taka noc od 3 lat miałaś na myśli że pierwszy raz wyszłaś czy że pierwszy raz mały bez problemu został?
|
|
|
|
|
|
2017-02-24, 10:03
|
#363 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Super sa te odzywki malych dzieci
Smieszne teksty to np stoi za facetem w kolejce (jest facetowi po tylek) i pyta: mamusiu co tu tak smierdzi? Ja probuje uniknac tematu i mowie, nie wiem cicho Kapi, a on wzdycha i mowi"no tak... ludzie sie nie myja to smierdza!" Albo "mamusiu gdzie jest moj braciszek?" A ja mu tlumacze ze " ty nie masz braciszka syneczku" a Kapi" musimy poprosic tatusia?" A ja mu mowie "a jak bedzie siostrzyczka, dziewczynka a nie chlopczyk to co" Kapi na to" ehhh no dooobra, dziewczyny tez sa spoko" Albo tekst jak zapytalam czemu nie sprzataja z tata? To mo powiedzial "no nie sprzatamy mamusiu bo my z tatusiem jestesmy cwaniaki". Pytanie niani "Kapi umiesz powiedziec paciorek? Odp Kapika" Tak, paciorek" Albo babcia pyta Kacpra "Kacperku umiesz sie żegnac? Kapi na to "Dowidzenia" Duzo jest smiesznych tym bardziej ze wychodza z tak malych ust wielu niestety nie pamietam.W ogole to Kacper ma czas pytan. Dosc wczesnie zaczal z dlaczego a teraz pyta o wszystko i pytaniem odpowiada na kazde moje stwierdzenie. Np myl buzie i mial mokre wlosy i mowie ooo masz mokre wlosy, a K: mamusiu dlaczego mam mokre wlosy? I tak caly dzien, czasem mam dosc.. A u nas zmiana planow i lecimy do Walencji tam gdzie najtansze bilety byly bo sie zgapilam i mi ceny podskoczyly...A ja jeszcze koncem marca lece na 2 dni do Edynburga - sama z kolezanka Maluchy dogadywaly sie calkiem fajnie. Kacper to "pan porzadkowy" wiec pouczal kuzynke na kazdym kroku, ale ogolnie fajnie sie bawili. Wiadomo ze i zgrzyty byly ale to przeciez dzieci. Nie umiem odp na pytanie czy zmienil sie pod wzgledem przedszkola... on jest inny w domu a inny u ludzi. Ostatnio niania widziala piewszy raz jego niegrzeczne zachowanie i powiedziala ze gdyby tego nie zobaczyla na wlasne oczy to by mi nie uwierzyla A jak Kuba u dzieci? Jak u niego z jedzeniem? Pierwsza taka noc ze wyszlam na spokojnie, ze wrocilam nad ranem i ze Kapi spal z kims innym
|
|
|
|
|
2017-02-24, 12:22
|
#364 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
 kurcze że tego wszystkiego nie da się zapamiętać a najlepiej zatrzymać...Kuba mało zadaje takich typowych pytań. Mam wrażenie że w ogóle nie zna słowa "dlaczego?" i sam nie umie na nie odpowiadać tak jak Ci pisałam jakiś czas temu. On pyta taty "Co idziesz do pracy?","Co te pan ma taką brzydką kurtkę?". I wciąż coś stwierdza i pyta "wiesz?"  Też bym nie uwierzyła, że Kapi jest niegrzeczny bo praktycznie wcale nie piszesz o jego złym zachowaniu  A ile czasu Kacper jest w ciągu dnia w przedszkolu? Nie przynosi do domu zachowań innych dzieci? Kuba najprawdopodobniej pójdzie i kurcze tak mi z tym źle że szok  Kuba chce chodzić do dzieci i cieszy się że będzie chodził ale jak chodzimy ze znajomą i jej córką na kulki to w autobusie czy po drodze nawijają razem czy idą za rękę a na sali zabaw każdy leci w swoją stronę Jak z jedzeniem? Tak sobie... Tzn umie jak chce (tylko zupą praktycznie zawsze się zaleje) ale zazwyczaj zje trochę a potem mówi "mamuś nie mam rączek kar mnie" Jeszcze miałam się podpytać jak Kacperek mówi o osobie tzn w pierwszej osobie czy w trzeciej? Kuba jednak wciąż częściej mówi "Daj Kubie" a nie "daj mi". Walencja super a kiedy?Zostawiasz chłopków samych u la la ciekawe kto będzie sie lepiej bawił
|
|
|
|
|
|
2017-02-25, 20:36
|
#365 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Raczej nie widze jakiejs niesamowitej zmiany po tym jak zaczal chodzic do przedszkola tzn w zachowaniu. Roznice widze w tym jak maluje, liczy itp.
Pewnie Kuba zastapil sobie slowo "czemu" slowem "co" i pyta na swoj sposob. Kacper tez czesto pyta "wiesz?" A teraz doszlo " mamo, wyobraz sobie " itd itd. W sumie Kapi nie jest szczegolnie niegrzeczny ale jak to kazdemu dziecku zdarza sie. Ostatnio zdarza mu sie uderzyc jak cos nie po jego mysli.. Co do zabawy to nadal dzieci czesto w tym wieku bawia sie osobno. Kacper normalnie juz mowi w pierwszej osobie ale chyba kiedys tez mowil " daj Kapiemu itd" Czemu ci z tym zle ze Kuba pojdzie do przedszkola? Dalej ten sam termin wakacji czyli ok srodka czerwca. Jedziemy na tydzien, a do Edynburga lece koncem marca |
|
|
|
|
2017-02-27, 20:14
|
#366 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
Kuba wciąż zadaje mało pytań albo przynajmniej mi się tak wydaje więc "dlaczego" jest mu nie potrzebne ale za to co dzieje się wokoło nawija w kółko tylko strasznie miesza wczoraj z jutro  A Ty już nie pamiętasz co czułaś jak Kapi zaczynał chodzić? :P Źle mi z tym że tyle nie będę go widziała, że kto inny będzie uczył go nowych rzeczy, że jest taki przywiązany do mnie i sobie nie poradzi, że będzie głodny bo jest leń i nie zje obiadu itd itp... Super się zapowiadają oba wyjazdy To chyba tyle jeśli chodzi o pracę i przedszkole... Kuba ma gile po pas...
|
|
|
|
|
|
2017-03-02, 08:40
|
#367 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Kacper ciagle miesza jutro z wczoraj i kiedys, ale czytalam ze to zupelna norma
Ja mysle ze predzej czy pozniej pojawi sie w przedszkolu, ale moze przynosic tez wiele dobrego z przedszkola. To ja jednak mialam inne obawy przed przedszkolem, bo sie cieszylam ze ktos go bedzie uczyl martwilam sie ze bedzie plakal czy nie poradzi sobie z jezykiem ale cala reszta wrecz mnie cieszyla Ojjj u nas ostatnio na gile pomogl polski mroz mam nadzieje ze Kuba tez szybko sie ich pozbedzie. A wy zdrowi?
|
|
|
|
|
2017-03-02, 15:41
|
#368 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
Ja też się cieszę że poszedł do przedszkola i martwiłam sie jak sobie poradzi z rozstaniem, jedzeniem i przede wszystkim z wejściem do grupy w której inni się już znają ale poczułam mocne ukłucie żalu że już nie będę tą jedyną która uczy go wszystkiego... nie umiem tego opisać ale może nawet podchodziło to pod zazdrość? U nas teraz wszystkich pociągający przez pogodę ale nie chciałabym od razu lądować na zwolnieniu Jak tam po urlopie? Tata stęskniony? Wróciliście juz do codzienności? |
|
|
|
|
|
2017-03-03, 14:14
|
#369 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Czekaj, czekaj kochana. Ty pracujesz? Kuba juz chodzi do przedszkola?
O urlopie to ja juz zapomnialam. Tata sie stesknil ale odpoczal. Do codziennosci wrocilismy zaraz po powrocie bo kolejnego dnia juz trzeba bylo isc do pracy |
|
|
|
|
2017-03-03, 18:14
|
#370 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
A Tż miał wolne jak Was nie było? |
|
|
|
|
|
2017-03-03, 18:16
|
#371 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Aaa to teraz poszedl do przedszkola! A ja myslalam ze od wrzesnia idzie.. no i pisz jak tam poczatki!
A ty gdzie pracujesz?? Nic sie nie chwalisz albo ja jakos czytac nie umiem Tak, w sumie tz mial wolne bo mial jeszcze troche starego urlopu i musial go wykorzystac
|
|
|
|
|
2017-03-04, 13:03
|
#372 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
Po 3 dniach to ciężko coś powiedzieć... Na razie jest lepiej niż przypuszczałam bo chodzi chętnie ale jak tylko mnie czy babcię dojrzy w szatni to zaczyna płakać i chce już do nas W poniedziałek pierwszy raz ma zostać na leżakowanie czyli dłużej niż zwykle...A Kacperek ile godzi jest w przedszkolu? Wiesz może jak reszta naszych wątkowych maluchów? Marcel i Daria to już przedszkolaki pełną parą ale Didek i Iga? O Nastusi i Michasiu coś wiadomo? To faktycznie Tż sobie trochę odpoczął ale to dobrze niech zbiera siły na Twój wyjazd
|
|
|
|
|
|
2017-03-06, 08:14
|
#373 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
O wow!!! Gratulacje! Jak to ci zaproponowali? Praca znalazla ciebie? Opowiedz cos wiecej.
Kacper jest na 3 godz dziennie, 3 dni w tyg. Od kwietnia bedzie chodzil 5 dni ale nadal 3 godz (tyle ze juz darmowe), na wiecej nam nie pasuje bo bylby problem z odbiorem z przedszkola. A jak zniosla pierwsze dni jak go zostawialas? Daria poszla do przedszkola od stycznia i poszlo baaardzo gladko. Bardziej mama to przezywala Marcel chodzi od wrzesnia i bardzo mu sie podoba. Nastusi troszke dluzej zeszlo przyzwyczajenie sie ale teraz jest juz dobrze, tyle ze dosc sporo chorowala wiec zanim sie przyzwyczaila to juz miala przerwe. Zreszta chyba wszystkie wiecej choruja odkad zaczely przedszkole. A jak dluzej nie choruja to wystarczy powiedziec "no dosc dawno temu nie chorowal" i masz jak w banlu ze zacznie kichac itp - i wlasnie u Kapika tak ostatnio pochwalilismy, to sie meczyl biedak w nocy z katarem.Iga, Michas i Didi na razie nie chodza do przedszkola. |
|
|
|
|
2017-03-06, 08:53
|
#374 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
 a nie przeszkadza mu że właśnie raz jest w domu a raz z dziećmi?Kuba pierwsze 3 dni poszedł pieknie do obiedu a przed samym odbiorem mieli gimnastykę i rytmikę i jak mnie w sztani wypatrzył to stwierdził że on już nie bedzie cwiczył bo chce do mnie i się rozpłakał a dziś miał zostać na leżakowanie ale jak tylko weszlismy do przedszkola to zaczął prosić żebym mni szła do pracy i oddałam go pani z płaczem A Ty pierwsze dni Kacperka pamiętasz jeszcze? I ja się tych chorób właśnie boję. Sama puszczam Kubę z lekkim katarem ale w szatni co i raz słyszę jakiegoś malucha z okropnym mokrym kaszlem Praca trochę sama mnie znalazła bo złożyłam aplikacje na stanowisko opiekunki a kadry stwierdziły że chcą mnie na stanowisko psychologa no to się zgodziłam Daria dzięki Nadii to wszędzie sobie poradzi Ewelika to chyba myślała o przedszkolu dla Igi albo coś kręcę... Ciekawe czy jej się z Magalską udało spotkać no i czy ona w ogóle jeszcze w Warszawie mieszka? Ale się stęskniłam za wątkowymi dzieciaczkami... Teraz z tego co pamiętam tyle urodzin młodszych i starszych było... Kiedy to było jak każda z nas siedziała sobie w swoim zakątku świata i głaszcząc sie po dużym brzuszku pisała na forum
|
|
|
|
|
|
2017-03-07, 16:33
|
#375 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Super z ta praca. Mam nadzieje ze przyniesie ci duuuuzo radosci i spelnienia. To jest na caly etat?
Tak, pamietam pierwsze dni. Ze 2-3 razy bylo tak ze prosil zeby nie isc, ale ty bardziej szybki buziak i do widzenia i nie bylo placzu. Jak to nam dyrektorka przedszkola mowila, dziecko nie placze bo nie chce zostac tylko nie chce zeby rodzice wychodzili. Mam nadzieje ze jeszcze troszke i sie przyzwyczai. Kacprowi w pgole nie przeszkadza ze chodzi w kratke. Nie wazne czy 2 tyg przerwy czy ile. A to skad ty sie w szatni wzielas, ze cie tam widzial? Tak, Ewelika myslala o przedszkolu ale bala sie ze Iga bedzie chorowac i zarazac malego, ktory i tak juz wiecej choruje niz Iga. Dziewczyny chyba sie nie spotkaly a Magalska mieszka i pracuje w Wawie. Wpadlabys czasem na fb do nas
|
|
|
|
|
2017-03-08, 21:15
|
#376 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
7/8 tylko ale mi to pasuje tylko kasa mała :/ no ale w końcu muszę od czegoś zacząć Niestety woźna nadal rano zabiera małego z płaczem ale jak go odbieram to jest wesoły i nawet jak dziś miał "wypadek" podczas leżakowania to nie zraził się. Tylko ta kupa mnie martwi bo o ile wcześniej robił codzienne tak teraz robi co 2-3 dni i pewnie dziś przez sen zaczął robić Ciesze się że chodzi i panie chwalą go za samodzielność tylko nadal stoi obok dzieci zamiast z nimi... Szatnie od korytarza na którym ćwiczą i tańczą dzieci dzielą szklane drzwi a odbierałam go zaraz po rytmice więc mnie musiał dojrzeć jak czekałam na niego. Kapi to kozak Julek często choruje oj
|
|
|
|
|
|
2017-03-10, 14:02
|
#377 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Jak sa krzyki i duzo ludzi to Kapi tez stoi obok i widac ze jest zagubiony, chyba ze zna towarzystwo to przewaznie jest w centrum tego mlynu
Mysle ze problemy z kupka sa na tle zmian ale daj mu czas i sie ureguluje Dokladnie! Od czegos trzeba zaczac. Nie wiem czy to bardzo czesto ale na pewno czesciej niz Igusia. Musze sie przyznac ze sprzedalam twojego newsa dziewczynom bo ty sie chyba nigdy tam nie pojawisz, wie jak cid to ja - kabel- dzialam w 2 strony. Mam nadzieje ze nie masz nic przeciwko, a jak masz to przyprowadz mnie do porzadku Wszystkie cie pozdrawiaja. A u nas wiele nic nowego tylko podjelismy decyzje ze okolo wakacji nastepnego roku wracamy do Pl. Do moich rodzicow na poczatek i albo tam zostaniemy albo bedziemy potem myslec o jakims lokum. A jakby bylo malo to od czerwca chcemy zaczac starania o braciszka dla Kapika. Jak szalec to na calego
|
|
|
|
|
2017-03-11, 12:38
|
#378 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
)))Zaczynając od końca. Bardzo, bardzo się cieszę i zazdroszczę ale przede wszystkim trzymam kciuki żeby się szybko udało A czemu napisałaś że braciszka?Przyznam Ci się że jakby się że raczej nie stawiałabym że się na to zdecydujecie ale cieszę sie ogromnie. Ciekawa tylko jestem czy już się wyspaliście czy w ogóle odzwyczajacie się od snu :P tylko się nie gniewaj to tylko taki głupi żarcik bo zawsze Cię podziwiałam jak Ty funkcjonujesz bez snu  Wracacie do kraju??? To może w końcu uda nam się kiedyś zrobić zlot Skąd taka decyzja? Pamiętam że kilka miesięcy temu rozważaliście to i jednak wybraliście Irlandię a tu proszę Oczywiście że się nie gniewam przecież to żadna tajemnica a i ja się cieszę za każdym razem jak mi piszesz coś o dziewczynach Dziękuję za pozdrowienia i też je pozdrawiam ale one pewnie już mnie nawet nie pamiętają :/ Też myślę że te kupy to z nerwów i liczę że pomału się unormuje. Choć myślę, że w poniedziałek znów będzie regres to jestem bardzo dumna z Kuby bo w piątek po raz pierwszy sam bez płaczu pobiegł do sali i nawet na woźną która zaprowadza dzieci nie czekał )Kuba boi się krzyku i bieganiny. Ostatnio byliśmy u sąsiadów i aż miał łzy w oczach. Pomimo że 2 z 3 chłopców znał dobrze to nie chciał nawet z nimi zostać w pokoju sam ale oni się tak darli że aż się dziwiłam, że ich mama nie kazała i być choć trochę ciszej. |
|
|
|
|
|
2017-03-13, 15:34
|
#379 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Pradip - to bardzo szybko sie przyzwyczail. Brawa dla niego. Jeszcze nie raz bedzie pewnie jakis regres ale i tak jestem pod wrazeniem jak sobie swietnie poradzil.
A co ty opowiadasz?! Jak to cie nie pamietaja... wszystkie pamietaja i zaluja ze na fb nie zagladasz. Decyzja o dzidziusiu jest przez to ze wracamy. Nie ukrywam ze tu raczej na 90% bysmy sie na drugie nie zdecydowali a w Pl bedziemy miec pomoc bo na poczatek wracamy do mnie do domu. A jesli chodzi o braciszka to wszyscy mamy cicha nadzieje na 2 chlopaka no pochwalilam Kacpra za to ze ostatnimi czasy lepiej spi i dzis sie obudzil o 4.30 przez zly sen i zasnal dopiero ok 6.30. A poza tym wstajemy co 2-2,5 godz zeby go wysikac wiec chyba raczej odzwyczailismy sie od snu My ostatnio co chwilke to rozwazalismy ale obecnie obydwoje mielismy to samo zdanie. Niestety przez te podwyzki czynszow i przy dziecku (gdzie trzeba placic za przedszkole i za nianie) nie jestesmy w stanie odlozyc na wklad wlasny. Niania niestety niespodziewanie nam znow wyjechala i kombinacji co nie miara. A w Pl zawsze ktos bedzie. Duzo jest plusow i minusow ale sie juz zdecydowalismy. Pewnie! Zlot jak najbardziej wskazany ale najlepiej gdzies w polowie drogi
|
|
|
|
|
2017-03-13, 20:56
|
#380 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
Wiem że dla każdej z nas jej dziecko jest cudowne ale Kuba jest pierwszą "rzeczą' w moim życiu za którą zbieram tyle szczerych pochwał i sama przed sobą przyznaję że to w większości przeze mnie on jest taki jaki jest....Daj mi troszkę czasu na ogarnięcie siebie i postaram się odezwać... Ja zz kolei bardzo bym chciała dziewczynkę... Skoro decyzja już podjęta to czekam na jej realizację i z ręka na sercu obiecuję, że jeśli się dogadamy to z Wami spotkam się i na końcu świata Serio tyle razy wstajecie w nocy na siku?!? Ty jesteś niesamowita ja nawet na karmienie tyle nie wstawałam :/ Życzę Wam żeby dziś Kap miał spokojną noc  Ja się denerwuje bo Kuba wczoraj już tak z niczego zaczął kasłać i chrypieć jak stara szafa ehh
|
|
|
|
|
|
2017-03-15, 21:48
|
#381 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Bardzo dobrze ze jestes dumna ze swego syneczka i dobrze ze sie chwalisz. Ja chetnie jeszcze poslucham
To trzymam kciuki zebys sie kiedys doczekala dziewczynki Super by bylo gdybys do nas zagladnela ale to bez stresu, jak bedziesz miala czas. Mam nadzieje ze kiedys uda nam sie wszystkim spotkac. Byloby super!! Jak to na karmienie mniej wstawalas? U nas to w sumie nie az tak duzo bo tylko 3 razy bo przeciez ten moj maly łobuz chodzi spac 22, a raczej 22.30-23 wiec do 8 rano to tylko 3 razy haha Jak zdrowko Kubusia i jak tam praca? |
|
|
|
|
2017-03-19, 13:03
|
#382 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
Bardzo bym chciała żeby się udało i jestem strasznie ciekawa jak by wyglądało takie spotkanie Przyznam się że już nie pamiętam jak to było z tym wstawaniem... Na początku to co 3 godziny a potem to Kuba tylko 2 razy jadał w nocy. A Wy go budzicie na siku czy sam woła? Niestety oboje z Kubą się pochorowaliśmy Od piątku siedzimy w domu i o ile młody już lepiej tak ja zdycham strasznie W pracy... ehh... mam nadzieję że to tylko mój brak wiary w siebie i trudny początek ale generalnie jest ciężko... Tylko wbrew pozorom to nie z dziećmi powinnam pracować ale z kadrą i rodzicami... |
|
|
|
|
|
2017-03-24, 11:37
|
#383 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cześć i czołem
Pradip nikt o Tobie nie zapomniał i wciąż czekamy aż do nas dołączysz na fb  Gratulacje pracy i brawa dla Kuby już przedszkolaka ale z niego zuch  Jak tam Wasze choroby? Mam nadzieję, że już jesteście zdrowi? Planujecie drugiego maluszka? Jak tam Wasze relacje z mężem? Lecicie na wakacje do jędzy? |
|
|
|
|
2017-06-09, 12:51
|
#384 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Pradip - co u was kochana?
|
|
|
|
|
2017-06-13, 17:26
|
#385 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
Czas przelatuje mi przez palce i wciąż mi go brakuje, Kuba łobuzuje, w pracy armagedon, życie Dziś byliśmy u Kuby na zakończeniu roku i oczywiście miałam łzy w oczach że on jest już taki duży... A co u Was? |
|
|
|
|
|
2017-06-13, 22:25
|
#386 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Wiem co masz na mysli mowiac o tym braku czasu choc nie w tym tygodniu bo obecnie opalamy dupska w Hiszpanii
|
|
|
|
|
2017-07-03, 13:20
|
#387 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Cytat:
Rany tyle mnie tu nie bylo ze nawet wizaz watek mi odsubskrybowal :/ |
|
|
|
|
|
2017-07-13, 08:19
|
#388 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 13 556
|
Dot.: Wszystkie się tu dobrze znamy, o swych sprawach rozmawiamy cz 13 :)
Pradip - zaniedbalam cie do reszty. Musisz ty zagladac do na fb bo tam sie sporo dzieje, jest mnostwo zdjec itd
Bylusmy w okolicach Walencji. Pogoda byla cudna, woda cieplutka. Raz pojechalismy do miasta zobaczylismy 2 miejsca i tak minal prawie caly dzien (bo to bylo to wielkie oceanarium i miasteczko nauki - rewelacja!) a Kacper nie nadaje sie do zwiedzania bo go stare miasto nie interesuje no i bylo prawie 40st. Na szczescie w ostatni dzien zahaczylismy o stare miasto - w igole cudnie bylo. Reszte dni spedzilismy na plazowaniu. Byla sper bryza wiec temp nie byly uciazliwe. Z apartamentu mielismy moze 20 krokow do plazy Kapi az sie poplakal jak wyjezdzalismy bo chcial zostac tam na zawsze A co u was? Jakies plany wakacyjne? |
|
|
|
 |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:06.
