Kwietniówki 2019 - cz.4

[srebrnykot]

Napisane przez Coccinellla

Mają być w lidlu książeczki kontrastowe za parę złotych ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na bonito sa po 1-3 zl, ja stamtad kupowałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lisek_kartezjanski]

O borze szumiący!

Nawet oliwy nie można do tych pyszności?

Sól i pieprz, szaleństwo...

[NibyNic]

Napisane przez ofelka 123

O boże a co zjesc na śniadanie? Żadnego pieczywa. I w sumie to jest 8 rzeczy bo coz zrobic z kminkiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wafle ryżowe mogę
Mogłabym chleb gryczany na zakwasie ale to musiałby byc z pewnego źródła lub sama upiec. No średnio z tym pieczeniem chleba przy małym dziecku, nie wiem czy jedt sens się podejmować, zostanę przy waflach

[ofelka 123]

Napisane przez NibyNic

Wafle ryżowe mogę
Mogłabym chleb gryczany na zakwasie ale to musiałby byc z pewnego źródła lub sama upiec. No średnio z tym pieczeniem chleba przy małym dziecku, nie wiem czy jedt sens się podejmować, zostanę przy waflach

To na takiej bogatej diecie to przez moesiac nam znikniesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lisek_kartezjanski]

Ja pieke, na zakwasie. To jest szybkie. Ale fakt, nie gryczany.

[NibyNic]

Napisane przez ofelka 123

To na takiej bogatej diecie to przez moesiac nam znikniesz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taki promyk nadziei w całej tej sytuacji
Na szczęście mam z czego "znikać"

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Taka restrykcyjna ta dieta jest tylko na początku - póki zmiany skórne zejdą. Później wprowadza się kolejne produkty jeden na 3 dni.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

A i zalecono ubieranie maluszka tylko w body z krótkim rękawkiem i przykrywanie pieluszką flanelową.

[coco00]

Nibynic szkoda ze musisz na tak bardzo restrykcyjnej diecie być, no ale czego się nie robi dla maluszka.

Mój tż dalej twierdzil, że młody charczy, dusi się i nie wiadomo co jeszcze. Koniec koncow wyladowalismy u pediatry jeszcze na dzieciach chorych (na szczęście nikogo już nie było). Oczywiście rodzice panikarze, nic niepokojacego nie słychać, widać a jutro patronazowa nas czeka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ofelka 123]

Hmm mojej jak sie uleje jak spi to też czasem charczy jakby jej cos w gardle zalegalo i nie chciało zejsc ani w jedną ani drugą stronę al pediatra tez nie widziała nic w tym złego ma przejść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NuFCia]

Napisane przez NibyNic

Taki promyk nadziei w całej tej sytuacji
Na szczęście mam z czego "znikać"

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Taka restrykcyjna ta dieta jest tylko na początku - póki zmiany skórne zejdą. Później wprowadza się kolejne produkty jeden na 3 dni.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

A i zalecono ubieranie maluszka tylko w body z krótkim rękawkiem i przykrywanie pieluszką flanelową.

Współczuję diety skoro nawet do tego żadnych tłuszczy nie można. Bo bataty, cukinię, bakłażan i indyka można w ziołach i oliwie zrobić w piekarniku.
A do picia tylko woda?

Jak napisałaś o tych body i pieluszce to pomyślałam jeszcze o alergii skórnej....
Moja kuzynka miała kiedyś tragiczne zmiany przez alergię - wysypka, zaczerwienienia, spuchnięta twarz, usta jak Angelina. Chodziła i robiła testy i co się okazało? Ciocia miała nową pralkę i na odwrót ładowała proszek i płyn do płukania Źle wypłukany proszek ją uczulał, śmiali się z niej że takim jest delikatesikiem bo pozostałym domownikom nic nie było

[agassek]

Nie spodziewałam się, że ta dieta aż tak restrykcyjna będzie powodzenia! Mam nadzieję, że pomoże

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

NIBYNIC ale dieta! Podziwia i trzymam kciuki, zeby małemu przeszlo. Ja bym nie dala rady na tak restrykcykcyjnej diecie zwlaszcza kp.

Mnie dzis caly dzien glowa boli i chodze jakas do tylu Leo tez kiepsko spal ale za to raczy nas juz pieknym, bezzebnym, swiadomym usmiechem a najbardziej lubi jak zrobie sobie koka na czubku glowy (ktorego nazywam "kicik") i kiwam glowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Napisane przez NibyNic

Ziemniaki, bataty, cukinia, kabaczek, mięso z indyka, ryż, kasza jaglana i gryczana, sól, pieprz, oregano, kminek. Tyle. Tak przez miesiąc. Po miesiącu zaczniemy wprowadzac inne.
Ewentualnie jeszcze burak ale trzeba uwazać bo mogą u malucha być po nim luźne kupy.

Współczuję bardzo mało tego.
Ja od kilku dni bez tłuszczy. Jedynie do smazenia w małych ilościach. Bez czekolady i mała lepiej śpi. Śpi dalej na czujku ale da się odłożyć i pospi chociaż 15-30 minut. W wózku śpi już o niebo lepiej.
NibyNic jak masz jakies ciekawostki co jak wpływa na dziecko to poczytam. Takie strzelające kupy mieliśmy a jem czasami jabłka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez ofelka 123

O boże a co zjesc na śniadanie? Żadnego pieczywa. I w sumie to jest 8 rzeczy bo coz zrobic z kminkiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Posypać sobie cukinie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

Napisane przez NibyNic

Jestem po wizycie u lekarza z malym. To na bank alergia pokarmowa więc dieta niestety jeszcze bardziej ograniczona niz ta jaką ja stosowałam. Poki co mam listę 11 produktów które mogę jeść plus woda i zwykla herbata do picia. Nie mogę jabłek bo wzmagają ulewanie i je zje matka to dziecko może mieć strzelające kupy - moje pytanie "czyli jednak to co je matka wplywa na dziecko przy kp? To dlaczego teraz nie ma diety matki karmiącej?" Odp. "Zalecenia teraz są takie, ze matka moze jesc wszystko co chce ale nie dlatego że tp nie wplywa na dziecko tylko dlatego zeby organizm dziecka uczył się radzić z tymi dolegliwościami"
Szczepienia będą przesunięte bo oobciążonorganizmuego walką z alergenami lepiej nie obciążać dodatkowo. Według niej nie ma napięcia mięśniowego podwyzszonego ale lepiej pójść fo neurologa skoro mnie to unoszenie główki martwi więc mam skierowanie.

Biedactwo Strasznie monotonna ta dieta....

Napisane przez mamaszkrabka

Nas jeszcze dzialala suszarka z wiekszej odleglosci skierowana na brzuszek. Szum uspokajal, a cieplo i jednoczesny masaż ukajało ból.


Bylismy i chirurga z ta przepuklina. Ale swietna kobieta!! 20 minut nawijała caly czas i odpowiadala na pytania. Przebadala malego od stop do głow. Dala swoj nr telefonu gdybysmy z czymkolwiek mieli problem

Jutro pierwsza wizyta u rehabilitantki i zobaczymy co powie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Patent z suszarką swietny->do przetestowania. Choć mam nadzieję, że nie będzie konieczności. Dostaliśmy sab simplex, mam nadzieję że pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Swoją drogą- dzieci karmione mm też mają kolki, więc pytanie jak się ma dieta matki do tego wszystkiego.

[NibyNic]

A bo ja nie bapisalam jeszcze że oprocz pokarmowej Maluch ma tez alergię na Emolium. Jak mi położna powiedziala, ze te pryszczyki to alergia to zrezygnowałam z emolinki i babydreem i uzyłam Emolium, następnwgo fnia zrobiły mu sie mocno czerwone zgięcia i pod szyją jakby pokrzywka ale ja pomyślałam że to może to nasilenie. Przeszłam na mycie szarym mydłem i wszystko zaczęło się powoli "wyciszać" ale skóra zaczęła się łuszczyć. Wczoraj zadzwonila położna i powiedziała że szare mydło wysusza i żeby dodac do kąpieli Emolium - dziś znoeu czerwona szyja, pachwiny i zgięcia łokci i kolan. Teraz mycie tylko w krochmalu.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Michacha - dieta matki może powodować problemy typu wzdęcia, strzelające kupy, luźne kupy, zaparcia i alergie a kolki to kolki. Te kilka lat temu mówiło się, ze kolki częściej są i dzieci karmionych mm niż kp - teraz to uznaje sie chyba za mit. W każdym razie mleka zastępcze też mają rożne składy i czasami coś w nich chyba też może nie przypasować małemu brzuszkowi.
Ogólnie to nie wiem jak to jest. Mnie się wydaje, ze moj osobisty bąbelek nie ma kolek ani problemów z brzuszkiem których nie mogłyby pokonać masaże. Jest spokojny, malo płacze ale widac ze czasami przed zrobieniem kupy mocno się napina i wygina na wszystkie strony robiąc przy tym wiele ciekawych min a jak już strzeli w pampka to ma wyraz ulgi na twarzy

[fitelina]

Napisane przez NibyNic

Wafle ryżowe mogę
Mogłabym chleb gryczany na zakwasie ale to musiałby byc z pewnego źródła lub sama upiec. No średnio z tym pieczeniem chleba przy małym dziecku, nie wiem czy jedt sens się podejmować, zostanę przy waflach

Współczuję diety.
Ja czasami robię chleb z kaszy gryczanej niepalonej i jaglanej - tylko kasze trzeba dłużej wymoczyc, zblendowac, doprawić i piec. Może taki możesz?

Kurcze muszę też może jakaś dietę trzymać, bo Mała czesto we mnie strzela kupkami..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Michacha1234]

A jakie to są te strzelające kupy?
Przypomniało mi się, że miałam Was zapytać czy też jesteście takie hmmmm niestabilne emocjonalnie? U mnie cała huśtawka nastrojów, już mnie to wykańcza. Domyślam się, że to hormony albo po prostu staram się to tym tłumaczyc. Z tż jestem caly czas na stopie wojennej, właściwie od powrotu ze szpitala do domu nie mogę sie z nim dogadać. Podobno się wszystkiego czepiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czarna_pantera90]

Napisane przez Michacha1234

A jakie to są te strzelające kupy?
Przypomniało mi się, że miałam Was zapytać czy też jesteście takie hmmmm niestabilne emocjonalnie? U mnie cała huśtawka nastrojów, już mnie to wykańcza. Domyślam się, że to hormony albo po prostu staram się to tym tłumaczyc. Z tż jestem caly czas na stopie wojennej, właściwie od powrotu ze szpitala do domu nie mogę sie z nim dogadać. Podobno się wszystkiego czepiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To samo:/ ale mam nadzieje, ze ustabilizują się te hormony w końcu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Napisane przez NibyNic

A bo ja nie bapisalam jeszcze że oprocz pokarmowej Maluch ma tez alergię na Emolium. Jak mi położna powiedziala, ze te pryszczyki to alergia to zrezygnowałam z emolinki i babydreem i uzyłam Emolium, następnwgo fnia zrobiły mu sie mocno czerwone zgięcia i pod szyją jakby pokrzywka ale ja pomyślałam że to może to nasilenie. Przeszłam na mycie szarym mydłem i wszystko zaczęło się powoli "wyciszać" ale skóra zaczęła się łuszczyć. Wczoraj zadzwonila położna i powiedziała że szare mydło wysusza i żeby dodac do kąpieli Emolium - dziś znoeu czerwona szyja, pachwiny i zgięcia łokci i kolan. Teraz mycie tylko w krochmalu.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Michacha - dieta matki może powodować problemy typu wzdęcia, strzelające kupy, luźne kupy, zaparcia i alergie a kolki to kolki. Te kilka lat temu mówiło się, ze kolki częściej są i dzieci karmionych mm niż kp - teraz to uznaje sie chyba za mit. W każdym razie mleka zastępcze też mają rożne składy i czasami coś w nich chyba też może nie przypasować małemu brzuszkowi.
Ogólnie to nie wiem jak to jest. Mnie się wydaje, ze moj osobisty bąbelek nie ma kolek ani problemów z brzuszkiem których nie mogłyby pokonać masaże. Jest spokojny, malo płacze ale widac ze czasami przed zrobieniem kupy mocno się napina i wygina na wszystkie strony robiąc przy tym wiele ciekawych min a jak już strzeli w pampka to ma wyraz ulgi na twarzy

Jednal stare sposoby sa najlepsze czylo krochmal.

Z tym mm to tak wlasnie jal piszesz. Pare dni temu wlasnie znajoma zmienila mm bo jej corka on stop plakala, jak tylko zmienila mleko na inne to jakby ktos dziecko podmienil. W jednym skladniku byla roznica

Napisane przez Michacha1234

A jakie to są te strzelające kupy?
Przypomniało mi się, że miałam Was zapytać czy też jesteście takie hmmmm niestabilne emocjonalnie? U mnie cała huśtawka nastrojów, już mnie to wykańcza. Domyślam się, że to hormony albo po prostu staram się to tym tłumaczyc. Z tż jestem caly czas na stopie wojennej, właściwie od powrotu ze szpitala do domu nie mogę sie z nim dogadać. Podobno się wszystkiego czepiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak mialam po porodzie z Igorem. Przeszlo po jakims czasie .

Za to na koncowce ciazy to mnie juz nawet wkurzalo to, ze maz za glosno oddycha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez Michacha1234

A jakie to są te strzelające kupy?
Przypomniało mi się, że miałam Was zapytać czy też jesteście takie hmmmm niestabilne emocjonalnie? U mnie cała huśtawka nastrojów, już mnie to wykańcza. Domyślam się, że to hormony albo po prostu staram się to tym tłumaczyc. Z tż jestem caly czas na stopie wojennej, właściwie od powrotu ze szpitala do domu nie mogę sie z nim dogadać. Podobno się wszystkiego czepiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie wiem jak mój tż wytrzymuje 😁 a raczej wytrzymywal bo jak sobie przypomne nasz powrót do domu i jak biedny latał na ,,przynies to, przynies tamto", ile razy dostal zyebke to mi Go żal 😜 szkoda mi pod tym kątem tych pierwszych 2 tygodni bo najpierw irytacja na Niego, że nie wie gdzie co jest, że nie razi go balagan zostawiony przez niego, później problemy z przybieraniem malej, jej wiszenie na cycku, gdzie nerwowo wysiadalam i wiadomo na kim sie to odbijalo..

Dzień dobry 😊
Właśnie jedziemy na druga wizyte u CDL, a pozniej do szpitala ba badanie wzroku (dzieki ci ospo...) i już mi słabo jak pomysle jakie to pewnie bedzie nieprzyjemne dla malej 😕

Zobaczymy po wizycie u CDL, ale wydaje mi sie, że wychodzimy na prostą. Mała mało co dojada odciagane mleko, z cyca zjada regularnie i rzadko juz przy nim zasypia, a wczoraj pierwszy raz miala w ciagu dnia 2-3 drzemki i to takie 2h. Wagowo waga ze środy a poniedzialku to +175g 😍

W ogóle! Byla u nas polozna srodowiskowa i daje małą na wage i mowi, że mala wazy 2900, gdzie tydzień wczesniej wazyla 3100. Wyobrazcie sobie moje oburzenie i irytacje, gdzie wazymy małą w lazience co kilka dni na naszej wadze i wiem, ze przybrala, widze, że zjada z cyca i doskonale wiem ile dojadala w butli odciagnietego...okazalo sie, że na panelach się nie waży dzieci. Ciekawe jak poprzednie ważenia byly zyebane.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ofelka 123]

Dzień dobry
Ja właśnie też nie wiem co to sa strzelajace kupy bo czasem mijej sie zdarzy ze np mam ja na reku i idzie taka ze zastanawiam sie czy dziury nie ma w spodniach.
Coccinella to moze mala od początku przybierala a zle byla wazona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

Napisane przez ofelka 123

Dzień dobry
Ja właśnie też nie wiem co to sa strzelajace kupy bo czasem mijej sie zdarzy ze np mam ja na reku i idzie taka ze zastanawiam sie czy dziury nie ma w spodniach.
Coccinella to moze mala od początku przybierala a zle byla wazona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czy wasze dzieciaki maja czkawki? Pomagacie im jakos czy czekacie az przejdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez ofelka 123

Dzień dobry
Ja właśnie też nie wiem co to sa strzelajace kupy bo czasem mijej sie zdarzy ze np mam ja na reku i idzie taka ze zastanawiam sie czy dziury nie ma w spodniach.
Coccinella to moze mala od początku przybierala a zle byla wazona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

Czy wasze dzieciaki maja czkawki? Pomagacie im jakos czy czekacie az przejdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ofelko, tez nie przybierala bo w jeden poniedzialek wazyla u poloznej 3020, w piatek w przychodni 3010, a w kolejny poniedzialek znow na wadze poloznej 3100. Oprocz tego Jej zachowanie wskazywalo, że nie dojada - krotkie drzemki, wiszenie na cycu, placz po karmieniu i pakowanie piąstek do buzi...

NibyNic wspolczuje diety, nie wiem ja bym chyba nie dala rady żyć na 11 produktach to jest nieludzkie. Skąd brać pokarm dla maluszka. 😞😞😞 Ten lekarz to jakiś sensowny jest? Ufasz mu?

My po wizycie u CDL.
Przybieramy 😍 jest z nas dumna! Czwartek 3145 u niej, dziś 3336g 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NibyNic]

Ofelka - moj ma czasami czkawkę, ja podaję mu wtedy na chwilę pierś - do ustania czkawki, ale bywa ze czkawka pojawia się po tym jak mu sie uleje, to wtedy probuję go zabawic, zagadać i też często pomaga.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Cocci - ufam. To nasz lekarz rodzinny jeszcze od mojego dzieciństwa, wyprowadził z alergii i wielu chorób mojego brata i mojego starszego syna.
Zawsze mogę przejsc na mm, ale to nie do konca załatwia sprawy bo później przy rozszerzaniu diety malucha pojawi się problem z alergią a tak juz teraz w znacznym stopniu dowiem się czego nie powinnam mu wprowadzać.

[mamaszkrabka]

Napisane przez ofelka 123

Dzień dobry
Ja właśnie też nie wiem co to sa strzelajace kupy bo czasem mijej sie zdarzy ze np mam ja na reku i idzie taka ze zastanawiam sie czy dziury nie ma w spodniach.
Coccinella to moze mala od początku przybierala a zle byla wazona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

Czy wasze dzieciaki maja czkawki? Pomagacie im jakos czy czekacie az przejdzie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Strzelajaca to jak pocisk slychac takie prrrpuf hahaha.

Leo tez ma czkawke wiec ale daje piers albo czekam az przejdzie.

Napisane przez Coccinellla

Ofelko, tez nie przybierala bo w jeden poniedzialek wazyla u poloznej 3020, w piatek w przychodni 3010, a w kolejny poniedzialek znow na wadze poloznej 3100. Oprocz tego Jej zachowanie wskazywalo, że nie dojada - krotkie drzemki, wiszenie na cycu, placz po karmieniu i pakowanie piąstek do buzi...

NibyNic wspolczuje diety, nie wiem ja bym chyba nie dala rady żyć na 11 produktach to jest nieludzkie. Skąd brać pokarm dla maluszka. Ten lekarz to jakiś sensowny jest? Ufasz mu?

My po wizycie u CDL.
Przybieramy jest z nas dumna! Czwartek 3145 u niej, dziś 3336g

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to ladnie przybiera brawo dla malutkiej i dla mamy


Zaraz zbieramy sie na rehabilitacje i juz mnie brzuch boli bo ta rehabilitantka metode vojty stosuje i jest ona mniej przyjemna niz bobath. Przy Igorze ta druga stosowalismy i obawiam dzis meeeega placzu.


Ja sie trzymam bez czekolady i kakao jakos i zauwazylam, ze tradzik na twarzy jest duzo bledszy i mniejszy. Troszke lepiej z brzuszkiem mamy ale zaczelam tez podawac herbatke rumiankowa wiec w sumie to nie wiem co dziala ale brak czekolady wyjdzie mi na zdrowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ofelka 123]

Cocolinea no to bardzo ładnie przybiera oby tak dalej.
No wlasnie moja ma czkawke najczesciej jak jej sie uleje wiec juz nie chce wtedy jej dopychac wiec czekam. No to mielismy przypadki strzelajacej kupy jak pocisk z armaty. Mamaszkrabka powodzenia na rehabilitacji


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez NibyNic

Ofelka - moj ma czasami czkawkę, ja podaję mu wtedy na chwilę pierś - do ustania czkawki, ale bywa ze czkawka pojawia się po tym jak mu sie uleje, to wtedy probuję go zabawic, zagadać i też często pomaga.

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Cocci - ufam. To nasz lekarz rodzinny jeszcze od mojego dzieciństwa, wyprowadził z alergii i wielu chorób mojego brata i mojego starszego syna.
Zawsze mogę przejsc na mm, ale to nie do konca załatwia sprawy bo później przy rozszerzaniu diety malucha pojawi się problem z alergią a tak juz teraz w znacznym stopniu dowiem się czego nie powinnam mu wprowadzać.

W takim razie trzymam kciuki za wytrwałość ✊😊

Też dostawiam do piersi jak malutka ma czkawkę.
W ogóle nie mamy się co dziwić, w brzuszku maluszki jeszcze częściej czkały 😁


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez mamaszkrabka

Strzelajaca to jak pocisk slychac takie prrrpuf hahaha.

Leo tez ma czkawke wiec ale daje piers albo czekam az przejdzie. No to ladnie przybiera brawo dla malutkiej i dla mamy


Zaraz zbieramy sie na rehabilitacje i juz mnie brzuch boli bo ta rehabilitantka metode vojty stosuje i jest ona mniej przyjemna niz bobath. Przy Igorze ta druga stosowalismy i obawiam dzis meeeega placzu.


Ja sie trzymam bez czekolady i kakao jakos i zauwazylam, ze tradzik na twarzy jest duzo bledszy i mniejszy. Troszke lepiej z brzuszkiem mamy ale zaczelam tez podawac herbatke rumiankowa wiec w sumie to nie wiem co dziala ale brak czekolady wyjdzie mi na zdrowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękujemy😊💪 kamień z serca. W nagrodę mogę pożegnać laktator, ale tego nie zrobię bo chcę troszkę odciągnąć na zaś ;-)

Trzymam kciuki za dzielnego Leo ✊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez ofelka 123

Cocolinea no to bardzo ładnie przybiera oby tak dalej.
No wlasnie moja ma czkawke najczesciej jak jej sie uleje wiec juz nie chce wtedy jej dopychac wiec czekam. No to mielismy przypadki strzelajacej kupy jak pocisk z armaty. Mamaszkrabka powodzenia na rehabilitacji


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziś zmieniliśmy pampka u cioci na łóżku, zesrała cały podkład i wystrzeliła jej pocisk metr od siebie na dywan 🙈

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

My po rehabilitacji. W poniedzialek kolejna, 2 razy w tygodniu bedziemy jezdzic. Nie bylo zle, troche pojeczal i poplakal ale ogolnie dobrze zniosl te tortury. Nastepnym razem biore karty kontrastowe, zeby go zajac czyms.

No i tak z tym napieciem jest, ze faktycznie ma wzmożone i slabe miesnie brzucha i stad ta przepuklina. Jak wzmocnimy miesnie brzucha to powinna sie wchlonac.
A odnosnie samego napiecia to powiedziala tak, ze napiecie nog, rak i slabe miesnie brzucha sa normalne do 3 tygodni po porodzie bo dziecko sie tak spina, zeby przejsc przez kanal rodny, a po tym czasie powinno sie normalizowac.
Co ciekawe, Igor tez mial slabe miesnie brzucha i troche kiepsko nam szly widocznie cwiczenia bo przez to koslawi stopy do srodka teraz. Wiec z Igorem zalecenie chodzenia na basen i wkladek do butow.

Aha no i mamy 10 x dziennie klasc na brzuszek na tak dlugo jak da rade, duzo glaskac raczki po zewnetrznej stronie, duzo przytulac i jak potrzebuje to nosic. W chuscie moge ale z umiarem czyli nie pare godzin. I tak dluzej niz godzine moj kregoslup nie wytrzymuje. I jak juz nosimy to przodem do swiata, lekko na boku opierajac na rece, zeby broda dotykala mostka i raz na jednej, raz na drugiej stronie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ofelka 123]

Napisane przez mamaszkrabka

My po rehabilitacji. W poniedzialek kolejna, 2 razy w tygodniu bedziemy jezdzic. Nie bylo zle, troche pojeczal i poplakal ale ogolnie dobrze zniosl te tortury. Nastepnym razem biore karty kontrastowe, zeby go zajac czyms.

No i tak z tym napieciem jest, ze faktycznie ma wzmożone i slabe miesnie brzucha i stad ta przepuklina. Jak wzmocnimy miesnie brzucha to powinna sie wchlonac.
A odnosnie samego napiecia to powiedziala tak, ze napiecie nog, rak i slabe miesnie brzucha sa normalne do 3 tygodni po porodzie bo dziecko sie tak spina, zeby przejsc przez kanal rodny, a po tym czasie powinno sie normalizowac.
Co ciekawe, Igor tez mial slabe miesnie brzucha i troche kiepsko nam szly widocznie cwiczenia bo przez to koslawi stopy do srodka teraz. Wiec z Igorem zalecenie chodzenia na basen i wkladek do butow.

Aha no i mamy 10 x dziennie klasc na brzuszek na tak dlugo jak da rade, duzo glaskac raczki po zewnetrznej stronie, duzo przytulac i jak potrzebuje to nosic. W chuscie moge ale z umiarem czyli nie pare godzin. I tak dluzej niz godzine moj kregoslup nie wytrzymuje. I jak juz nosimy to przodem do swiata, lekko na boku opierajac na rece, zeby broda dotykala mostka i raz na jednej, raz na drugiej stronie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze ze nie bylo tak zle. Ciezko mi sobie wyobrazic ta pozycje do noszenia. I ja w zyciu nie dałam mlidej 10 razy dziennie na brzuch no 2-3 razy to u nas norma. Chyba nie miałabym nawet kiedy ja tyle razy klasc chyba że w nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaszkrabka]

Napisane przez ofelka 123

Dobrze ze nie bylo tak zle. Ciezko mi sobie wyobrazic ta pozycje do noszenia. I ja w zyciu nie dałam mlidej 10 razy dziennie na brzuch no 2-3 razy to u nas norma. Chyba nie miałabym nawet kiedy ja tyle razy klasc chyba że w nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No wlasnie duzo ale nawet 30 sekund liczy sie jako jeden raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[coco00]

My dziś po wizycie patronazowej, chyba ogólnie ok ale lekarka potwierdziła że ma wzdety brzuszek. Także podalismy espumisan. Żal patrzeć jak się dziecko męczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agassek]

Napisane przez mamaszkrabka

No wlasnie duzo ale nawet 30 sekund liczy sie jako jeden raz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nam fizjo mówił, żeby zaczynać właśnie od 30sek i się nie zrażać, bo dziecko do wszystkiego musi się przyzwyczaić przyznaje, że do tej pory za bardzo nie pilnowałam tego, ale jak przeczytałam o 10 razach to zaczęłam też kłaść

My dzisiaj byliśmy na usg bioderek, wszystko ok, dostaliśmy zalecenie, żeby chustować jutro na kontrolę do pediatry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz