Niedziela bez zakupów - cz.2.

[visionAM]

Napisane przez daydreaming_

Duda w TVPInfo wlasnie powiedzial, że nie widział w swoim życiu jeszcze ani jednego studenta, który pracowałby w handlu. Nie wiem, może ja żyję w innej rzeczywistości.

Wtf... Nawet nie wiem jak to skomentować

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[gosia_9508]

Tak sobie pomyślałam teraz wyobraźcie sobie, że jesteście pracownikiem handlu i pracujecie w systemie 12 godzinnym piątek, sobota praca, niedziela zakaz handlu - wolne, poniedziałek, wtorek praca i dopiero środa wolna i jak wyrażacie swoje niezadowolenie z powodu zamkniętych sklepów, to ktoś wam mówi "było trzeba sobie kupić w sobotę"
jakby taka kasjerka chciała kupić swoim dzieciom jakieś np. ciuchowe rzeczy np. kurtka, buty, bo w tygodniu pociecha ma szkole i nie chce jej zwalniać, w sobotę mama pracuje na kasie, a jak w końcu maja oboje wolny dzień i mogliby spokojnie się wybrać na zakupy i mierzyć po kolei, to wszystko pozamykane
ja bym się wściekła niesamowicie. Pamiętam jak pracowałam w hotelarstwie (nie to, że sie licytuje, ale tu się pracuje więcej niż w sklepie 365dni/24 h wlacznie z dniami ustawowo wolnymi od pracy: głównie weekendy, nawet wigilie, boze narodzenie, wielkanoc [święta czas największej ilości chrzcin, prosto z kościółka do knajpy na imprezę], sylwestra, nowy rok, dzień, noc), to co mnie najbardziej bolało, to ze naprawdę, czasem przez zamknięte sklepy w czasie świąt, nie było jak kupić sobie czegoś świeżego do jedzenia (pójść w sobotę ) i jadło się te kanapki z czerstwą bułka, bo system 12 godzinny zajmuje cały dzień, jeżeli doliczyć dojazdy komunikacją miejską i dostosowywanie sie do rozkladu.
Pamiętam kiedyś mi się trafił taki grafik właśnie, ze 2 dni pracy na dzień po 12 godzin (wtorek, środa), wolne Boże Ciało w czwartek i nic nie mogłam kupić, piątek, sobota dzień i niedziela noc, czyli do soboty jadłam to, co kupiłam w poniedziałek. A w niedziele szybie zakupy spożywcze, bo na inne (jakbym chciała ubrania, meble czy rtv) nie było po prostu siły i checi. Czy przeżyłam? Oczywiście. Ale cały dzień wolny było trzeba poświecić na przywrócenie organizmu do normalności. I od razu uprzedzę pytania, że takich zmian 12-godzinnych nie było co dzień, a w miesiącu było po 15-18 w zależności od miesiąca, ale dni układały się nieregularnie i w 1 tygodniu równie dobrze można było wyrobić 24h zmiany jak i 60h.
Pracowałam np. z dziewczynami, które prosto z nocnej zmiany leciały np. na uczelnie na zajęcia na cały dzień i po zajęciach z powrotem na nockę.
Więc dlatego ja całkowicie jestem na nie dla zakazu handlu, bo patrzę trochę szerzej, niż tylko na swoją obecną sytuację (choć też dużo czerpie ze swoich doświadczeń i rozumiem, że to wcale czasem nie takie łatwe "zrobić dzień wcześniej), ale rozważam różne scenariusze.

No, tak trochę od czapy ten mój wywód, ale jestem sfrustrowana i musiałam z siebie wyrzucić te rozważania.


Jak myślicie ile potrwa analiza efektów niedziel wolnych od handlu? Po jakim czasie zaczną mówić, czy to był sukces/porażka? miesiąc, kwartał, pół roku, rok?

[Mijanou]

Napisane przez gosia_9508

Jak myślicie ile potrwa analiza efektów niedziel wolnych od handlu? Po jakim czasie zaczną mówić, czy to był sukces/porażka? miesiąc, kwartał, pół roku, rok?

W ogóle nie zaczną. Przecież wszystkie zmiany tego rządu są z założenia DOBRE

[gosia_9508]

Napisane przez Mijanou

W ogóle nie zaczną. Przecież wszystkie zmiany tego rządu są z założenia DOBRE

głupia ja no przecież racja

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez Mijanou

W ogóle nie zaczną. Przecież wszystkie zmiany tego rządu są z założenia DOBRE

W wiadomościach na pewno powiedzą, ze to sukces. Na sto pro.

[gosia_9508]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;82084201]W wiadomościach na pewno powiedzą, ze to sukces. Na sto pro.[/QUOTE]

a to już chyba zależy od stacji

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez gosia_9508

a to już chyba zależy od stacji

no to przecież piszę, że w wiadomościach. wiadomości są jedne.

[gosia_9508]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;82084396]no to przecież piszę, że w wiadomościach. wiadomości są jedne.[/QUOTE]

Napisałaś wiadomości małą literą, to nie wiedziałam, że chodzi o tytuł programu.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez MissChievousTess

Z ciekawości- planujecie kupować na stacjach Orlen?
U mnie dziś zero zakupów. Tylko kino. Jak zakaz to zakaz- nie dam zarobić komuś tylko dlatego, że mam być do tego przymuszona.
Na razie tylko obserwuję co i jak.

Nie. Nie mam Orlenu koło siebie tylko inne stacje, a nawet w święta jak coś trzeba było tam nie zaglądałam bo słabo z towarem i niezle przebitki. Jedna żaba u mnie w okolicy otwarta reszta freszy itp pozamykana. Do mini sklepów nawet nie zajrzę bo ceny z kosmosu. Dwie otwarte biedry ale za daleko żeby opłacało się jeździć. Najpredzej będę korzystać z Auchan albo przemęczenie się do poniedziałku...

Czytałam że chyba w Radzyniu Podlaskim jest sklep Topaz? Opal? i tam sklep będzie otwarty w niedizele bo wchodzi się do niego przez stację benzynowa ale nie pamiętam jaka...

Wysłane z

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[malgo96]

Napisane przez I ona

Wiem o co Ci chodzi. Mnie też drażnią przywileje dla jednej grupy społecznej w połączeniu z totalnym wypięciem na pozostałych. I nie chodzi mi tu o dzieci i ich zniżki itp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziś się dowiedziałam ze rodzice są ważniejsi od studentów bo „studentem się bywa a rodzicem jest” dlatego rodzice musza mieć możliwość spędzania czasu z dziećmi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Bosz...

Chciałam coś dopisać, ale zbyt to żenujące...

Wysłane z

[malinowegruszki]

Napisane przez gosia_9508

jakby taka kasjerka chciała kupić swoim dzieciom jakieś np. ciuchowe rzeczy np. kurtka, buty, bo w tygodniu pociecha ma szkole i nie chce jej zwalniać, w sobotę mama pracuje na kasie, a jak w końcu maja oboje wolny dzień i mogliby spokojnie się wybrać na zakupy i mierzyć po kolei, to wszystko pozamykane

Galerie handlowe są otwarte do 21/22, dzieci do tej godziny nie przesiadują w szkole

[andra]

Zamiast lekcji mają chodzić i szukać butów czy kurtek z matkami? A kiedy jakieś zajęcia pozalekcyjne?
Wypad po ciuchy to kilka h...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[nikisa]

Napisane przez malinowegruszki

Galerie handlowe są otwarte do 21/22, dzieci do tej godziny nie przesiadują w szkole

Ale w tygodniu dziecko ma lekcje do zrobienia, nie chce mu się, nie chce się matce, ważniejsze rzeczy do zrobienia itd. Zakupy na siłę rzadko dobrze się kończą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez malinowegruszki

Galerie handlowe są otwarte do 21/22, dzieci do tej godziny nie przesiadują w szkole

Gorzej jak mają zajęcia dodatkowe, lekcje albo sprawdziany. Ciągać dzieciaka szczególnie młodszego o 21 do sklepu to też kiepski pomysł...

Wysłane z

[jelonki]

Napisane przez malinowegruszki

Galerie handlowe są otwarte do 21/22, dzieci do tej godziny nie przesiadują w szkole

Dzieci chodzą spać koło 20-tej, a przedtem trzeba odrobić lekcje, zjeść kolację itd.

[malinowegruszki]

Napisane przez jelonki

Dzieci chodzą spać koło 20-tej, a przedtem trzeba odrobić lekcje, zjeść kolację itd.

[1=bb410bd1fbb42d2edea92b1 ada01ce79bf3cfb02_603add0 278cd5;82086261]Gorzej jak mają zajęcia dodatkowe, lekcje albo sprawdziany. Ciągać dzieciaka szczególnie młodszego o 21 do sklepu to też kiepski pomysł...

Wysłane z [/QUOTE]

Napisane przez nikisa

Ale w tygodniu dziecko ma lekcje do zrobienia, nie chce mu się, nie chce się matce, ważniejsze rzeczy do zrobienia itd. Zakupy na siłę rzadko dobrze się kończą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O 20? To chyba czterolatki. Nie znam 7-laka, który tak wcześnie chodziłby spać. Dzieci z klas 1-3 nie mają lekcji cały dzień i nawału zadań domowych więc nie trzeba ich ciągać o 21 do galerii. Poza tym lekcje do zrobienia są też na poniedziałek. Dodatkowych zajęć też nie ma codziennie.

[jelonki]

Napisane przez malinowegruszki

O 20? To chyba czterolatki. Nie znam 7-laka, który tak wcześnie chodziłby spać. Dzieci z klas 1-3 nie mają lekcji cały dzień i nawału zadań domowych więc nie trzeba ich ciągać o 21 do galerii. Poza tym lekcje do zrobienia są też na poniedziałek. Dodatkowych zajęć też nie ma codziennie.

To mało dzieci wczesnoszklonych znasz. Jak wstają rano o 6-tej, to chodzą spać koło 20-tej , ale wątek nie o tym.

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez malinowegruszki

O 20? To chyba czterolatki. Nie znam 7-laka, który tak wcześnie chodziłby spać. Dzieci z klas 1-3 nie mają lekcji cały dzień i nawału zadań domowych więc nie trzeba ich ciągać o 21 do galerii. Poza tym lekcje do zrobienia są też na poniedziałek. Dodatkowych zajęć też nie ma codziennie.

To że Ty nie znasz nie znaczy że nie ma takich dzieci.
Dzięki reformie wiele dzieci siedzi w szkole długo bo albo chodzą na dwie zmiany albo późno zaczynają albo nadrabiają program. Od razu uprzedzam glaerie i sklepy często są czynne od 10-11 więc rano też nie załatwisz tego.
Co do lekcji na poniedziałek to są na to 3 dni.
Zależy też o jakich zajęciach mówimy. Sporo jest kółek zainteresowań, korepetycji itd.
I owszem pewnie da się to jakoś załatwić ale obecna sytuacja zmusza do lawirowania, kombinowania i zapewne bardziej utrudnia niż wolna niedziela daje frajdy...

Wysłane z

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Swoją drogą ludzie wolą sobie ułatwiać niż utrudniac, no może z wyjątkiem Polaków...

Wysłane z

[Anonimka1988]

Oglądałam dziś TVP i mnóstwo wypowiedzi osób wprost zachwyconych wolnymi niedzielami , przytoczono nawet tweeta kogoś relacjonującego , że w muzeach dziś istne tłumy ludzi. A więc zamknięte sklepy najwyraźniej rozbudzają w Polakach głód kulturalny

[malinowegruszki]

Owszem znam mało takich dzieci, a ile wy znacie matek kasjerek, które teraz nie będą mogły kupić kurtki dziecku? Nie jestem zwolenniczką ustawy w takiej formie, ale za absurdalne uważam stwierdzenie, że wolne niedziele utrudnią życie do tego stopnia, że matka nie będzie mogła spokojnie zrobić z dzieckiem zakupów.

[I ona]

Ja przy swoim trybie pracy wolę robić jakiekolwiek zakupy w dzień wolny. I jak wypada w niedziele to idę w niedziele (a raczej szłam ). I dziecka też bym nie ciągała po szkole na jakieś zakupy ciuchowe, bo to schodzi. I dla mnie osobiście byłoby to uciążliwe jakbym po robocie miała biegać po sklepach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201805091331]

Napisane przez malinowegruszki

O 20? To chyba czterolatki. Nie znam 7-laka, który tak wcześnie chodziłby spać. Dzieci z klas 1-3 nie mają lekcji cały dzień i nawału zadań domowych więc nie trzeba ich ciągać o 21 do galerii. Poza tym lekcje do zrobienia są też na poniedziałek. Dodatkowych zajęć też nie ma codziennie.

Moje dziecko lat 6.5 zawsze o 20 zasypia a nawet czasami o 19.30. Bratanek 4 latek śpi od 19.

U nas dziś miasto wymarłe. Na ulicach pusto, parki tak samo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez malinowegruszki

Owszem znam mało takich dzieci, a ile wy znacie matek kasjerek, które teraz nie będą mogły kupić kurtki dziecku? Nie jestem zwolenniczką ustawy w takiej formie, ale za absurdalne uważam stwierdzenie, że wolne niedziele utrudnią życie do tego stopnia, że matka nie będzie mogła spokojnie zrobić z dzieckiem zakupów.

Nie mam dziecka, nie jestem kasjerka, a nie mogę spokojnie zrobić zakupów... :< I nie dlatego że uwielbiam spędzać całe dnie w galeriach, ale zależy mi na dobrych rzeczach, które często są w różnych sklepach (przeważnie omijam galerie szerokim łukiem więc muszę dodatkowo się najezdizc). Juz nie mówię o kwestii remontu bo to będzie tragedia i od razu trzeba zaplanować dodatkowy urlop na remont xd

Wysłane z

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez Anonimka1988

Oglądałam dziś TVP i mnóstwo wypowiedzi osób wprost zachwyconych wolnymi niedzielami , przytoczono nawet tweeta kogoś relacjonującego , że w muzeach dziś istne tłumy ludzi. A więc zamknięte sklepy najwyraźniej rozbudzają w Polakach głód kulturalny

W niedziele w muzeach zawsze były tłumy. Przynajmniej w tych, w których ja bywam.

Nie dziwne chyba, ze w tvpis same zachwyty.