Mamy luty 2020

[Aniolek900214]

Napisane przez harmattan

Olciaola, to już duży dzidziuś! Jaką wspaniała wiadomość! A na kiedy masz umówione prenatalne?

Aga, daj znać jak się czujesz po wizycie

Terha, ja jak tylko dowiedziałam się o ciąży pobiegłam do dentysty, bo przeczuwałam, że może konieczne być leczenie. Dwie wizyty i mam już problem z głowy Polecam szybko się tym zająć, żeby nie spędzało snu z powiek Ja po urlopie muszę wymienić jeszcze dwa wypełnienia.

Byłam dziś na rozmowie z dyrekcją i jestem bardzo mile zaskoczona! Reakcja była bardzo pozytywna i mam pełną wsparcie od szefa. Naprawdę mi ulżyło, bo bałam się tej rozmowy. Dyrektor nie robił problemu z tego, że chcę wybrać urlop przed zwolnieniem lekarskim, a zwolnienie sam sugerował. Więc jestem spokojniejsza!

Dziewczyny, czy Was też boli podbrzusze? Mnie dziś boli do tego stopnia, że budziłam się w trakcie snu, boli mnie od tego żołądek. Zaczynam się martwić, bo wyjazd tuż tuż...Lekarka mówiła mi, że gdyby bóle się nasilały albo utrudniały funkcjonowanie, trzeba leczyć to hormonalnie...Nieco mnie to przeraziło. I zaczęło stresować. Nie potrafię ocenić, czy to jest ból tak ostry, by był martwiący.

Harmattan mnie tak brzuch bolał na początku ciąży, wtedy dr kazał brać nospe 3 razy dziennie(po transferze). Potem około 6-7tyg tylko wrazie bolu i skurczu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga 398]

Przykro mi cholernie mi przykro ze mam aniolka w niebie;(;( moje serduszko przestalo bic ai drugie peklo w pol. Moze to wczesnie ale ja pokochalam to dzieciatko;( tak bardzo pragnelam. Teraz czeka mnie przeprawa bo dostalam skierowanie do szpitala z racji ujemnej krwi ale moj szpital robi zawsze zabieg a ja zabiegu nie chce. Juz pojawila sie krew na usg lekarz mowu ze sie zaczelo (mimo ze rano bralam leki) wiec raczej samo sobie poradzi. Mam mozliwosc pojechac do innego miasta, tam sprobuja farmakologicznie bo tam ponoc zabieg to istatecznosc. Co myslicie?? Warto?? Ten lekarz nastraszyl mnie zakazeniami ale z drugiej strony mogliby dac mi szanse moze akurat. Ja nie chce czekac kilka miesiecy by moc sie starac znowu;(

[Aniolek900214]

Napisane przez aga 398

Przykro mi cholernie mi przykro ze mam aniolka w niebie;(;( moje serduszko przestalo bic ai drugie peklo w pol. Moze to wczesnie ale ja pokochalam to dzieciatko;( tak bardzo pragnelam. Teraz czeka mnie przeprawa bo dostalam skierowanie do szpitala z racji ujemnej krwi ale moj szpital robi zawsze zabieg a ja zabiegu nie chce. Juz pojawila sie krew na usg lekarz mowu ze sie zaczelo (mimo ze rano bralam leki) wiec raczej samo sobie poradzi. Mam mozliwosc pojechac do innego miasta, tam sprobuja farmakologicznie bo tam ponoc zabieg to istatecznosc. Co myslicie?? Warto?? Ten lekarz nastraszyl mnie zakazeniami ale z drugiej strony mogliby dac mi szanse moze akurat. Ja nie chce czekac kilka miesiecy by moc sie starac znowu;(

Aga, bardzo mi przykro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[slomka]

Napisane przez aga 398

Przykro mi cholernie mi przykro ze mam aniolka w niebie;(;( moje serduszko przestalo bic ai drugie peklo w pol. Moze to wczesnie ale ja pokochalam to dzieciatko;( tak bardzo pragnelam. Teraz czeka mnie przeprawa bo dostalam skierowanie do szpitala z racji ujemnej krwi ale moj szpital robi zawsze zabieg a ja zabiegu nie chce. Juz pojawila sie krew na usg lekarz mowu ze sie zaczelo (mimo ze rano bralam leki) wiec raczej samo sobie poradzi. Mam mozliwosc pojechac do innego miasta, tam sprobuja farmakologicznie bo tam ponoc zabieg to istatecznosc. Co myslicie?? Warto?? Ten lekarz nastraszyl mnie zakazeniami ale z drugiej strony mogliby dac mi szanse moze akurat. Ja nie chce czekac kilka miesiecy by moc sie starac znowu;(

Kochana, bardzo współczuje, bardzo. Przechodziłam przez to w lutym. Zdecydowałam się na zabieg w szpitalu pod okiem mojego lekarza, żeby podczas dwóch dni pobytu mieć wszystko za sobą, czysto, sprawnie... bezpiecznie... Czekałam na wieści, mało się udzielam ale dużo czytam. Trzymam mocno kciuki za Ciebie.

[gazelamon]

Napisane przez aga 398

Przykro mi cholernie mi przykro ze mam aniolka w niebie;(;( moje serduszko przestalo bic ai drugie peklo w pol. Moze to wczesnie ale ja pokochalam to dzieciatko;( tak bardzo pragnelam. Teraz czeka mnie przeprawa bo dostalam skierowanie do szpitala z racji ujemnej krwi ale moj szpital robi zawsze zabieg a ja zabiegu nie chce. Juz pojawila sie krew na usg lekarz mowu ze sie zaczelo (mimo ze rano bralam leki) wiec raczej samo sobie poradzi. Mam mozliwosc pojechac do innego miasta, tam sprobuja farmakologicznie bo tam ponoc zabieg to istatecznosc. Co myslicie?? Warto?? Ten lekarz nastraszyl mnie zakazeniami ale z drugiej strony mogliby dac mi szanse moze akurat. Ja nie chce czekac kilka miesiecy by moc sie starac znowu;(

Bardzo mi przykro nie wiem co radzić jeżeli chodzi o zabieg. Przemysl to na spokojnie. Może porozmawiaj z kimś kto taki zabieg miał


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Angelika1237]

Bardzo współczuję bo przechodziłam to w kwietniu u mnie zaczeło się wszystko samo. Wszystko się wyczyściło i w maju byłam już w kolejnej aktualnej ciąży

[olciaola123]

Napisane przez harmattan

Olciaola, to już duży dzidziuś! Jaką wspaniała wiadomość! A na kiedy masz umówione prenatalne?

na 29, wiec jeszcze 2 tygodnie

Ja też już zaliczyłam wizytę u dentysty. Nauczona doświadczeniem z poprzedniej ciąży, gdzie miałam mdłości do końca 18 tygodnia chciałam to zrobić jak najszybciej

Super, że masz wsparcie u pracodawcy. Fajnie, że pracą nie musisz się przejmować

Co do bóli to się nie wypowiem, bo brzuch bolał mnie tylko na samym początku. Ale lekarz na każdej wizycie pyta mnie, czy brzuch nie boli, więc może to normalne. No i w pierwszej ciąży brałam nospę. Fakt, że na póżniejszym etapie, ale nospa w ciąży jest bezpieczna, więc możesz brać bez obaw.

Aga Aż nie wiem, co napisać Przechodziłam przez to samo. Poronienie w siódmym tygodniu. Na "szczęście" wszystko u mnie potoczyło się samo. No i w kolejną ciążę zaszłam zaraz po tym. Życzę Ci dużo, dużo siły no i wsparcia wśród najbliższych.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bezpaniki]

Aga, kochana, nie wiem co napisac strasznie mi przykro

Hartmann super z pracodawca! Na pewno ulga, ze wspiera i nie patrzy krzywo. Co do podbrzusza to tez mialam na samym poczatku, ale polozna mowila mi wczoraj, ze macica bedzie sie jeszcze rozszerzac (zwlaszcza pod koniec trymestru) i te bole/dyskomfort moga powrocic. Moze warto zadzwonic chociaz do gina sie upewnic?

Ja mialam spotkanie z polozna, na ktore (jak wiecie) nastawialam sie negatywnie i oczywiscie niepotrzebnie. Bardzo zaskoczyl mnie ogromny nacisk na zdrowie i komfort psychiczny w i po ciazy! Bardzo wypytywano mnie o wszystkie depresje i inne w rodzinie, bez wchodzenia w szczegoly powiem, ze wylapaly bardzo duzo zanim cokokwiek powiedzialam. Oferty realnej ponocy, terapii i ogolnie monitorowania wszystkiego tez mnie zaskoczyly. Dlatego, gdy przyszlo do wyrazenia mojej prosby o cc nie powiem, ze sie nie zdziwila ale generalnie powiedziala, ze sa wskazania psych do mojej prosby i rozumie. Nie zrozumcie mnie zle dziewczyny, ja sobie zdaje sprawe z zagrozen, z tego, ze to jest operacja, ze sie dluzej do sibie dochodzi, ale wlasnie wiele czynnikow sklada sie na to, ze ja nie widze innej opcji dla siebie.

Dzis idziemy na usg i mam nadzieje zobaczyc serduszkob tutaj pytanie: czy w 7/8tc robiono wan usg dopochwowo? Czy to juz niekoniecznie? Nie chce mi sie depilowac

Ah jeszcze jedno, o jakich badaniach prenatalnych mowicie (w pl)? Na syndromy edwardsa, patau, downa, jest cos jeszcze? Bede w kraju w sierpniu wiec zastanawiam sie, czy sa jakies badania, ktorych tutaj nie robia a moze warto za nie zaplacic?

[harmattan]

Napisane przez aga 398

Przykro mi cholernie mi przykro ze mam aniolka w niebie;(;( moje serduszko przestalo bic ai drugie peklo w pol. Moze to wczesnie ale ja pokochalam to dzieciatko;( tak bardzo pragnelam. Teraz czeka mnie przeprawa bo dostalam skierowanie do szpitala z racji ujemnej krwi ale moj szpital robi zawsze zabieg a ja zabiegu nie chce. Juz pojawila sie krew na usg lekarz mowu ze sie zaczelo (mimo ze rano bralam leki) wiec raczej samo sobie poradzi. Mam mozliwosc pojechac do innego miasta, tam sprobuja farmakologicznie bo tam ponoc zabieg to istatecznosc. Co myslicie?? Warto?? Ten lekarz nastraszyl mnie zakazeniami ale z drugiej strony mogliby dac mi szanse moze akurat. Ja nie chce czekac kilka miesiecy by moc sie starac znowu;(

Aguś, tak mi przykro...Nawet nie wyobrażam sobie jak musi Ci być teraz trudno...Nie było za wcześnie na wielką miłość matki do dziecka i przywiązania do myśli, że dzieciątko już jest - dla niego już na zawsze będziesz mamą, która otaczała go ciepłymi myślami i troską od początku. Życzę Ci dużo siły, nie poddawaj się w walce o kolejne maleństwo, daj sobie czas i staraj się nie wywoływać presji. Jesteśmy z Tobą!

[gazelamon]

Napisane przez bezpaniki

Dzis idziemy na usg i mam nadzieje zobaczyc serduszkob tutaj pytanie: czy w 7/8tc robiono wan usg dopochwowo? Czy to juz niekoniecznie? Nie chce mi sie depilowac

Mi w 9+0 robił już przez brzuch, myślę, że w 7 może być jeszcze dopochwowo. Ale pewna nie jestem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Terha]

Napisane przez olciaola123

Byłam dzisiaj na kontroli, maluszek ma 3.9cm i ogólnie jest wszystko w porządku
Teraz byle do prenatalnych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez harmattan

Byłam dziś na rozmowie z dyrekcją i jestem bardzo mile zaskoczona! Reakcja była bardzo pozytywna i mam pełną wsparcie od szefa. Naprawdę mi ulżyło, bo bałam się tej rozmowy. Dyrektor nie robił problemu z tego, że chcę wybrać urlop przed zwolnieniem lekarskim, a zwolnienie sam sugerował. Więc jestem spokojniejsza!

Super. Zazdroszczę, że masz już to za sobą. Mogłabyś mi dokładniej na priv napisać jak wyglądała ta rozmowa. Czy przyszłaś i powiedziałaś, że jesteś w ciąży i czekałaś na reakcję z drugiej strony... Mnie czeka taka rozmowa za 2 tygodnie, bo dzisiaj wyjeżdżamy na urlop i mam ogromnego stresa. Na szczeście mam jeszcze koleżankę w pracy, która w październiku zeszłego roku poszła na zwolnienie z powodu ciąży. Myślę, że mi coś podpowie . U mnie będzie trochę bardziej skomplikowane, bo byłyśmy z koleżanką jedynymi nauczycielkami tego przedmiotu. Na koniec roku dowiedziałam się, że koleżanka zmienia stanowisko i dyrekcja poprosiła mnie o poszukanie kogoś na zmianę ze mną na pół etatu. Teraz będzie musiała szukać na 1,5 etatu .

Napisane przez aga 398

Przykro mi cholernie mi przykro ze mam aniolka w niebie;(;( moje serduszko przestalo bic ai drugie peklo w pol. Moze to wczesnie ale ja pokochalam to dzieciatko;( tak bardzo pragnelam. Teraz czeka mnie przeprawa bo dostalam skierowanie do szpitala z racji ujemnej krwi ale moj szpital robi zawsze zabieg a ja zabiegu nie chce. Juz pojawila sie krew na usg lekarz mowu ze sie zaczelo (mimo ze rano bralam leki) wiec raczej samo sobie poradzi. Mam mozliwosc pojechac do innego miasta, tam sprobuja farmakologicznie bo tam ponoc zabieg to istatecznosc. Co myslicie?? Warto?? Ten lekarz nastraszyl mnie zakazeniami ale z drugiej strony mogliby dac mi szanse moze akurat. Ja nie chce czekac kilka miesiecy by moc sie starac znowu;(

Przykro mi bardzo .

Napisane przez bezpaniki

Ja mialam spotkanie z polozna, na ktore (jak wiecie) nastawialam sie negatywnie i oczywiscie niepotrzebnie. Bardzo zaskoczyl mnie ogromny nacisk na zdrowie i komfort psychiczny w i po ciazy! Bardzo wypytywano mnie o wszystkie depresje i inne w rodzinie, bez wchodzenia w szczegoly powiem, ze wylapaly bardzo duzo zanim cokokwiek powiedzialam. Oferty realnej ponocy, terapii i ogolnie monitorowania wszystkiego tez mnie zaskoczyly. Dlatego, gdy przyszlo do wyrazenia mojej prosby o cc nie powiem, ze sie nie zdziwila ale generalnie powiedziala, ze sa wskazania psych do mojej prosby i rozumie. Nie zrozumcie mnie zle dziewczyny, ja sobie zdaje sprawe z zagrozen, z tego, ze to jest operacja, ze sie dluzej do sibie dochodzi, ale wlasnie wiele czynnikow sklada sie na to, ze ja nie widze innej opcji dla siebie.

Ah jeszcze jedno, o jakich badaniach prenatalnych mowicie (w pl)? Na syndromy edwardsa, patau, downa, jest cos jeszcze? Bede w kraju w sierpniu wiec zastanawiam sie, czy sa jakies badania, ktorych tutaj nie robia a moze warto za nie zaplacic?

No widzisz. Nie warto się negatywnie nastawiać .


Te najczęściej wykonywane badania prenatalne to USG genetyczne i test podwójny. Poczytaj sobie w internecie. W sumie nie dają 100 % pewności (mogą się mylić w jedną lub drugą stronę), no ale podobno warto.

[ania9106]

Kurczę przełożyli mi usg prenatalne z 5.08 na 2.08 . Niby tylko 3 dni a cieszę się jakby to 14 dni było

[Terha]

Napisane przez ania9106

Kurczę przełożyli mi usg prenatalne z 5.08 na 2.08 . Niby tylko 3 dni a cieszę się jakby to 14 dni było

Hehe


Ja jestem po wizycie u stomatologa i zęby mam zdrowe . Powiedziała, że w ciąży nie do końca tak jest, że dziecko wyciąga wapń z kości, ale że w przypadku karmienia piersią mogą rzeczywiście pojawić się duże problemy bo wtedy dziecko ściąga wapń z pokarmu.

[harmattan]

Napisane przez Terha

Ja jestem po wizycie u stomatologa i zęby mam zdrowe . Powiedziała, że w ciąży nie do końca tak jest, że dziecko wyciąga wapń z kości, ale że w przypadku karmienia piersią mogą rzeczywiście pojawić się duże problemy bo wtedy dziecko ściąga wapń z pokarmu.

Gratuluję! Masz ten punkt odhaczony, to zawsze mniej zmartwień

Napisane przez ania9106

Kurczę przełożyli mi usg prenatalne z 5.08 na 2.08 . Niby tylko 3 dni a cieszę się jakby to 14 dni było

To super! Ja sama zastanawiam się jak doczekać do kolejnego badania we względnym spokoju o to, ci się dzieje haha! To jakaś magia, ale po 3 dniach od usg już zaczynam panikować.

Dziewczyny, oprócz USG poszerzonego robicie test pappa?

[ania9106]

Napisane przez harmattan

Gratuluję! Masz ten punkt odhaczony, to zawsze mniej zmartwień



To super! Ja sama zastanawiam się jak doczekać do kolejnego badania we względnym spokoju o to, ci się dzieje haha! To jakaś magia, ale po 3 dniach od usg już zaczynam panikować.

Dziewczyny, oprócz USG poszerzonego robicie test pappa?

Ja nie robię Pappa chyba,że usg wyjdzie źle

[malenka1889]

Ja robię tylko usg chyba,że źle wyjdzie to w tedy pappe zrobię. Jutro mam wizytę i jak będzie wszystko dobrze,to umówię się na prenatalne na początek sierpnia.

[Terha]

Napisane przez harmattan

Dziewczyny, oprócz USG poszerzonego robicie test pappa?

Ja robię. Mam wapliwości, bo piszą że te wyniki i tak nie dają 100 % pewności, ale to zawsze większa pewność, więc zaryzykuję. W kolejnej ciąży będę już mieć za darmo, więc teraz mogę odżałować te 200 zł więcej.

[Angelika1237]

Ja też nie robiłam Pappa samo USG

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[harmattan]

Pytam, bo moja lekarka prowadząca wprost powiedziała, że poleca zrobić i test pappa. Mówiła, że USG i tak robi na każdej wizycie, a z testem wszystko jest bardziej wiarygodne. U nas informacja o ewentualnych chorobach nic nie zmieni, stąd mam wątpliwości, czy dodatkowo płacić i niepotrzebnie się stresować...Ale widzę, że nie jest to regułą, by te badania robić razem, więc chyba się nie zdecyduję

[PinkSlip]

Mi też lekarz zalecił zrobienie pappa. Mówi że skoro jest taka możliwość to warto z niej skorzystać chociażby dla większego komfortu psychicznego potem.
Jestem zapisana na poniedziałek, to będzie 12+2. Trochę się obawiam.

[Angelika1237]

Ja słyszałam za dużo historia gdzie z pappy wyszło wszystko ok a dzieci rodziły się chore i na odwrót nawet od mojej położnej więc ja odpuściłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PinkSlip]

Czytam teraz internety o tym Pappa i już głupieje

[malenka1889]

Hej. Niedługo mam wizytę i już z tego stresu mi w gardle zaschło, serce telepie... Oby wszystko było dobrze

[harmattan]

Napisane przez malenka1889

Hej. Niedługo mam wizytę i już z tego stresu mi w gardle zaschło, serce telepie... Oby wszystko było dobrze

Daj znać jak poszło! Kciuki ściśnięte!

PinkSlip, ja już chyba nie będę czytać, ale i odpuszczę sobie badanie...Na pewno idziemy na rozszerzone USG, warto wykonać je na dobrym sprzęcie. Poza tym słyszałam, że często po takim USG wskazuje się najbardziej zbliżoną datę porodu. Ale test sobie odpuszczam

[Angelika1237]

Napisane przez harmattan

Daj znać jak poszło! Kciuki ściśnięte!

PinkSlip, ja już chyba nie będę czytać, ale i odpuszczę sobie badanie...Na pewno idziemy na rozszerzone USG, warto wykonać je na dobrym sprzęcie. Poza tym słyszałam, że często po takim USG wskazuje się najbardziej zbliżoną datę porodu. Ale test sobie odpuszczam

Ja właśnie zrobiłam tak samo poszłam prywatnie na USG na dobrym sprzęcie a Pappa sobie odpuściłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Już jestem po, wszystko dobrze, dzidziuś ładnie rośnie, serduszko puka😍😍😍

[ziomalka777]

Napisane przez Angelika1237

Ja właśnie zrobiłam tak samo poszłam prywatnie na USG na dobrym sprzęcie a Pappa sobie odpuściłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym też odpuściła... Tylko nie wiem, czy na siłę nie będą kazali mi tego zrobić, skoro mam niby to na fundusz ze względu na wiek :/

[harmattan]

Napisane przez malenka1889

Już jestem po, wszystko dobrze, dzidziuś ładnie rośnie, serduszko puka😍😍😍

To świetne wieści! Tak się cieszę!

Jak Wasze samopoczucie dziewczyny?
Ja mam wrażenie, że objawy ustąpiły, nawet piersi nie są takie tkliwe jak wcześniej. Mam apetyt w końcu. Tylko brzuch pobolewa od czasu do czasu. Nie wiem czy powinnam się martwić, czy cieszyć...

[ziomalka777]

Napisane przez harmattan

To świetne wieści! Tak się cieszę!

Jak Wasze samopoczucie dziewczyny?
Ja mam wrażenie, że objawy ustąpiły, nawet piersi nie są takie tkliwe jak wcześniej. Mam apetyt w końcu. Tylko brzuch pobolewa od czasu do czasu. Nie wiem czy powinnam się martwić, czy cieszyć...

Mi też już mdłości odpuszczają, ale z kolei właśnie brzuszek pobolewa :/ Niby ma prawo, ale człowiek się stresuje.

[bezpaniki]

Bylismy przedwczoraj na usg, wszystko ok jak na ten etap, serduszko bije i rosnie ksiazkowo babka z pomiarow wyliczyla (zaznaczajac, ze wszystko jest tak malenkie ze moze byc jednak troche niedokladnie), ze ciaza ma 6t6d (we wtorek). Oczywiscie nadal poslugujemy sie data OM do usg 12tyg. Poki co daty rozwiazania sa pomiedzy 21.02 a 3.03, znajac nasze szczescie bedzie 29.02
Po potwierdzeniu ze wszystko jest ok pojechalismy powiedziec rodzicom partnera (bardzo sie ucieszyli, byli ogromnie zaskoczeni), pozniej moim i najblizszym przyjaciolom. W poniedzialek planujemy oglosic na wiosce, zebym mogla przestac unikac wreszcie pubu i chodzic tam na herbatki moze nawet poszerza asortyment bezalkoholowych piw dla mnie haha
Ja wiem, ze to wszystko jest jeszcze wczesnie i kazdemu zaznaczamy wrecz, ze wszystko moze sie wydarzyc, ale nawet jesli, to ja bym wolala jednak mowic o tym glosno, chociazby po to, by zwiekszac swiadomosc i ‚odczarowac’ te tematy tabu. Niemniej jestesmy wszyscy bardzo pozytywnej mysli, gdzies na samym poczatku jednego dnia obudzilam sie tak bardzo spokojna i pelna absolutnej pewnosci, ze wszystko jest i bedzie dobrze. Nie umiem tego wyjasnic logicznie.

Nudnosci to mi sie dopiero zaczely 2 tyg temu, jeszcze do toalety nie lecialam, ale juz kilka porankow bylo takich, ze myslalam, ze polece wczoraj mdlosci mnie wrecz obudzily mysle, ze jest gorzej kiedy jestem zmeczona. Brzuch tylko troszke czuje, za to wczoraj sie czyms strulam i latalam do lazienki co chwile, juz jest lepiej teraz ale nadal costam sie przelewa, az sie boje cos zjesc :/

Zbieracie juz informacje o roznych sprzetach i gadzetach? Np o wozkach? Nie mowie o kupowaniu tylko takim pobieznym rozgladaniu sie?