Planowanie ciąży, część 17.

[MadziQ6]

Napisane przez Minia_00

Hej kochane Chwilę mnie nie było

O jaaa gratulacje!,

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patryka]

Aga, no to faktycznie, ten typ tak ma Mam nadzieję, że uda Ci się te karmienia zredukować. Chociaż z tulaśnym maluchem pewnie za wiele się nie zrobi, póki będzie tego potrzebował... Dla mnie odstawianie od piersi to jakaś abstrakcja, nie wiem jak psychicznie podołam, twardym trzeba być, a ja miętka


A propos, Puchatku, jak tam u Ciebie odstawianie?


Kamila, a Ty długo planujesz kp?



Minia, o kurka! Gratki Ale się tu ciążowo zrobiło! Mam deja vu



U mnie dzisiaj jakiś koszmary dzień. Chyba wykrakałam sobie regres snu u Kornelii, dzisiaj skończyła 4 miesiące i ululać na drzemkę to jakaś masakra, wstała dziś o 7, i usnęła dopiero o 10 (gdzie wcześniej drzemki co 1,5-2 godziny), za każdym razem tyle darcia, że jeszcze tyle nie słyszałam. Teraz już śpi na szczęście, ale ja jeszcze psychicznie odreagowuję ten dzień...



Gryzelda, no to kciuki za krzywą!

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Minia gratulacje

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Kamila dopiszesz mi synka Oliwiera?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[aga019]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87914772]Aga niestety jak trochę więcej pochodzę/postoję to bóle wracają, więc lepiej już nie będzie do końca. Także jak najwięcej leżenia i wtedy jest ok - wczoraj praktycznie cały dzień spędziłam na kanapie i rano wstałam bez bólu, za to do teraz już więcej aktywności i niestety zaczyna się znowu. Także zrobię tylko obiad i zalegam z powrotem na kanapie... jutro mam krzywą, nie wiem jak wysiedzę... pamiętam, że jak robiłam w poprzedniej ciąży to była leżanka w pokoju, w którym się czeka, więc pewnie skorzystam z tej opcji tym razem.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Korzystaj póki możesz i leż, skoro masz taką okazję, później z dwójką będzie wesoło

Napisane przez Minia_00

Hej kochane Chwilę mnie nie było

Gratulacje!

Napisane przez Patryka

Aga, no to faktycznie, ten typ tak ma Mam nadzieję, że uda Ci się te karmienia zredukować. Chociaż z tulaśnym maluchem pewnie za wiele się nie zrobi, póki będzie tego potrzebował... Dla mnie odstawianie od piersi to jakaś abstrakcja, nie wiem jak psychicznie podołam, twardym trzeba być, a ja miętka


A propos, Puchatku, jak tam u Ciebie odstawianie?


Kamila, a Ty długo planujesz kp?



Minia, o kurka! Gratki Ale się tu ciążowo zrobiło! Mam deja vu



U mnie dzisiaj jakiś koszmary dzień. Chyba wykrakałam sobie regres snu u Kornelii, dzisiaj skończyła 4 miesiące i ululać na drzemkę to jakaś masakra, wstała dziś o 7, i usnęła dopiero o 10 (gdzie wcześniej drzemki co 1,5-2 godziny), za każdym razem tyle darcia, że jeszcze tyle nie słyszałam. Teraz już śpi na szczęście, ale ja jeszcze psychicznie odreagowuję ten dzień...



Gryzelda, no to kciuki za krzywą!

U nas było podobne, do 4mc były drzemki co jakieś 2h, wypadało 5 drzemek po 40 minut na dzień, aż pewnego dnia koniec i długo były 3 drzemki, a to wiązało się z tym że młody koło 5-6mc potrafił usnąć koło 23, my padalismy a on bawił się i śmiał. Dziwny to był czas
Co do odstawiania, chce a psychicznie nie jestem gotowa, w dzień jak marudzi to wiem że pierś działa na wszystko. Fakt, w dzień mamy tylko 3-4 karmienia, ale nadal wydaje mi się że to dużo. Ciężki czas mnie czeka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kociaak]

Napisane przez aga019

I co, na butelce z mm jesteście, jak sypia? Mój w dzień mało co je, ale noce są okropne, nie wiem czy on nie umie przespać dłużej niż 3h Bez mleka, bez butelki jest teraz?
Jak powrót do rzeczywistości, ja wracam za 2miesiace i już się tego boje Młody próbuje chodzić, na razie przy meblach, nie interesują go żadne zabawki, raczkuje z prędkością światła od szafki do szafki, byle tylko coś z nich wyciągnąć. Oczy do około głowy to za mało
Poza tym jak widać bije sie z myślami o zaprzestaniu kp, noce mnie wykańczają, od 11 miesięcy nie przespałam dłużej niż 3h.
Przepraszam, musiałam się wyżalić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ostatnio sypia lepiej, zdarza się że zaśnie po kąpieli (19.30-20) i śpi do 4-5, wtedy butelka (ale "niepełnowartościowa, np cała butelka wody i jedna miarka mm) albo śpi do 6 i wtedy już wstajemy. Miła odmiana po całym roku, podczas którego nie udało mi się przespać dłużej niż ciągiem 4 godzin



Z tym że w dzień wciąga jak odkurzacz, ma chyba dwa żołądki, ile mu się da to zje...

Napisane przez MadziQ6

Tak duuuzo większy bo niechce przechodzić tego co wcześniej. Teraz jestem spokojniej nastawiona

Ja już po wizycie! Jest pęcherzyk ciążowy chyba 3,5mm jak się niemyle bo głucha jestem wskazujący na wczesna ciąże. Nad pęcherzykiem jest tak jakby szczelina i trochę krwi w niej więc przebadał mnie jeszcze raz zmierzyl ciśnienie zlecił komplet badań tych pierwszych i przepisał duohaston (w poprzedniej też go brałam) i mam się nie martwić bo to niemusi być nic groźnego,mozliwe że krwiak się zrobił i się wchlonie.

Jestem jakoś pozytywnie nastawiona dziś chcemy zrobić paczkuszki dla rodzicow i wysłać z wiadomością o dziecku bo teściowa i tak zaraz się kapnie że coś nie tak bo musi przychodzić do dzieci a ja latam po lekarzach. A po drugie co ma być to będzie a ja wierzę że będzie cudownie🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje No i świetne nastawienie

Napisane przez Patryka

Cześć dziewczyny, ostatnio nie mam kiedy usiąść do komputera, a na telefonie ta głupia aplikacja coś mi się zes*ała i nie mogę dodawać postów...


Kamila, 100 lat dla Dagi!!! Ale jesteś pewna, że to już rok?



Justysia, a który to już u Ciebie tc?


MadziQ, gratulowałam Ci już, czy tylko chciałam?


Aga, a Twój synek nigdy nie przespał dłużej niż 3 godziny? A jak śpi w dzień? Czytujesz może bloga wymagające.pl? Jest tam mnóstwo rad odnośnie snu maluchów. Ja też karmię piersią, ale nad ranem biorę Kornelię do nas do łóżka i dzięki temu wysypiam się lepiej, niż w ciąży... Może wzięcie dziecka do siebie ułatwiłoby Ci spanie?
Oglądałam ostatnio webinar autorki tego bloga, i mówiła o tym, że jeśli dziecko za mało je (np. pokarmy za mało kaloryczne w dzień), to w nocy nadrabia i przez to często się budzi, dlatego lepiej dawać jedzenie bardziej gęste odżywczo, niż np. musy owocowe, które zapełnią żołądek, ale nie zapewnią odpowiedniej ilości kcal.
Kolejna rzecz, że sen nocny powinien być w miarę możliwości w całkowitej ciemności, bo wtedy wytwarza się lepiej melatonina, a wraz z nią leptyna, odpowiedzialna za uczucie sytości, i dziecko powinno budzić się rzadziej.
Tyle pamiętam z tego webinaru, może te rady coś Ci pomogą.
Ach, i jeszcze coś. Udowodniono badaniami, że spożywanie kwasów DHA przez dzieci ma dobry wpływ na mózg, a przez to na sen - dzieci spożywające DHA śpią średnio o godzinę dłużej Więc póki jesteś kp, to warto suplementować (albo jeść ryby).
Poza tym przejście na mm niekoniecznie spowoduje, że dziecko będzie lepiej spało. Z badań wynika, że niemowlaki (noworodki? nie pamiętam już o jakiej grupie była mowa) kp budzą się średnio 3,5 raza w nocy, a na mm - 3 razy, więc niewielka różnica

U mnie branie Dziedzica do łóżka i kp to był dramat- musiał mieć brodawkę w ustach i wył jak tylko tracił z nią kontakt A to oznaczało 2-4 godziny totalnego bezruchu żeby drań spał, myślałam że kręgosłup sobie wydłubię żeby tak nie bolał od tego leżenia w jednej pozycji (i tak mam walnięty, nie śpię w ogóle na plecach/brzuchu, więc przymusowe leżenie tylko na jednym boku, do dziecka to były tortury).


Za to potwierdzam to z ciemnością- odkąd powiesiliśmy koc na karniszu i zaciemniliśmy sypialnię mocniej, to lepiej śpi

Napisane przez gosiulam185

Dzień dobry.

Kamila wszystkiego najlepszego dla Dagusi

U nas dziś strzeliło pół roku 🤯 Nie wiem, gdzie jest ten czas, gdzie się podział mój mały nowoludek. Wszystko u nas w porządku, nie mogę się napatrzeć na to moje małe szczęście. Czy to normalne, że moja miłość do niego jest z dnia na dzień większa i mam go ochotę całować i całować? Maks jest już coraz bardziej samodzielny, chętnie bawi się sam w łóżeczku lub na macie. Potrafi się obracać na brzuszek i na plecki więc ciężko go upilnować. Skończyły się czasy gdy sam został na łóżku czy przewijaku porusza się już do tyłu i powoli zaczyna dygać dupkę do góry więc pewnie nie długo zacznie siadać i poruszać się do przodu. Nadrobił też wagę, teraz ma około 8500g TŻ od dwóch miesięcy w domu więc mamy rodzinna sielankę (no pomijając wszystkie inne przeciwności losu) i TŻ może obserwować jak mały dorasta. Maks bardzo się do niego przyzwyczaił, więc ja mogę złapać chwilę oddechu, gorzej będzie jak wróci do pracy

Załącznik 7718297

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słodki maluch
Tak, mój ma rok, a dalej go obcałowuję, tulę, TŻ to samo

Napisane przez justysiaa89

Patryka leci 32 tydzień




U nas mała na mm zaczęła dość szybko mieć dłuższe przerwy między karmieniami ale moim zdaniem nie ma reguły, potrafiła nie wypić całej porcji mleka i spać ciągiem 5-8h a potrafiła wypić i obudzić po 2h




Gosiula słodziak z tego Twojego syneczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

TO już końcówka w sumie się zbliża... Ale ten czas leci...


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87905431]Ja dzisiaj byłam na nieplanowanej wizycie, bo dokucza mi ból krocza/spojenia łonowego i gin kazał przyjechać sprawdzić szyjkę. Jest długa i zamknięta, więc będę chodzić jak pokraka, dlatego zamawiam dzisiaj proszek i biorę się za pranie, bo lepiej nie będzie...

Na szybko podejrzeliśmy co u Oliwiera i mamy takie foto Załącznik 7718333

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Rośnie przystojniak

Napisane przez Patryka

Gosiula, czyli u Maksia ten tzw. regres snu ok. 4 miesiąca Jestem świadoma, że to często moment zmian, i wyczekuję No ale w najgorszym razie wrócę do spania w nocy z maluchem - to nie taka zła opcja, lubię mieć Kornelcię przy sobie

A jak rozszerzasz dietę? BLW, czy na razie papki? No to Maksiowi ładnie idzie póki co



W ogóle dzieczyny jakie polecacie krzesełko do karmienia? Kornelia skończy pół roku za dwa miesiące, i raczej nie łudzę się, że będzie wtedy samodzielnie siedzieć, dlatego zastanawiam się, jak wyglądają początki rozszerzania u takiego malucha, jak karmić?? Na kolanach? Na bujaczku?

Ja mam Peg Perego Siesta z OLX i nie zamieniłabym na żadne inne
NA działce mamy Ikea Antilop i służy tylko awaryjnie- dla mnie minusem jest brak podnóżka, strasznie wyprostowana pozycja kręgosłupa, aż tak nienaturalnie. Mała taca i ciężkie jej zdejmowanie jak się chce ją zmyć.


My sadzaliśmy Młodego na kolanach na początku i przytrzymywaliśmy jedną ręką żeby był stabilny. Jak zaczął kombinować sam z siadaniem, to już krzesełko.
Fizjo nam powiedział że to nie jest sadzanie na nie wiadomo jaki czas- dwa czy trzy razy dziennie do 10 minut z naszym podparciem to jeszcze nie tragedia

Napisane przez Minia_00

Hej kochane Chwilę mnie nie było

Gratulacje!!!

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez Minia_00

Hej kochane Chwilę mnie nie było

Napisane przez Patryka

Aga, no to faktycznie, ten typ tak ma Mam nadzieję, że uda Ci się te karmienia zredukować. Chociaż z tulaśnym maluchem pewnie za wiele się nie zrobi, póki będzie tego potrzebował... Dla mnie odstawianie od piersi to jakaś abstrakcja, nie wiem jak psychicznie podołam, twardym trzeba być, a ja miętka


A propos, Puchatku, jak tam u Ciebie odstawianie?


Kamila, a Ty długo planujesz kp?



Minia, o kurka! Gratki Ale się tu ciążowo zrobiło! Mam deja vu



U mnie dzisiaj jakiś koszmary dzień. Chyba wykrakałam sobie regres snu u Kornelii, dzisiaj skończyła 4 miesiące i ululać na drzemkę to jakaś masakra, wstała dziś o 7, i usnęła dopiero o 10 (gdzie wcześniej drzemki co 1,5-2 godziny), za każdym razem tyle darcia, że jeszcze tyle nie słyszałam. Teraz już śpi na szczęście, ale ja jeszcze psychicznie odreagowuję ten dzień...



Gryzelda, no to kciuki za krzywą!

Puchatek się chyba nie obrazi ale z tego co wiem to u nich już Laura jakiś czas temu odstawiona

A ja.. Nie wiem sama. Moja to typ przytulasa i tak jak u Agi pierś jest najlepszym lekiem na wszystko.. Tyle dobrze ze zaczęła wreszcie normalnie jesc!! Sukces ogromy ale pierś i tak musi być. Pewnie jeszcze długo będę kp. W sumie ja to nawet lubię
Ale pewnie gdyby rezygnacja z kp = przesypianiu całych nocy to bym robiła wszystko żeby odstawić [1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87916215]Minia gratulacje

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Kamila dopiszesz mi synka Oliwiera?

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Oczywiście ale wieczorkiem

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez Minia_00

Hej kochane Chwilę mnie nie było

Ooo kochana gratulacje!!!

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Napisane przez Kociaak

Ostatnio sypia lepiej, zdarza się że zaśnie po kąpieli (19.30-20) i śpi do 4-5, wtedy butelka (ale "niepełnowartościowa, np cała butelka wody i jedna miarka mm) albo śpi do 6 i wtedy już wstajemy. Miła odmiana po całym roku, podczas którego nie udało mi się przespać dłużej niż ciągiem 4 godzin



Z tym że w dzień wciąga jak odkurzacz, ma chyba dwa żołądki, ile mu się da to zje...





Gratulacje No i świetne nastawienie





U mnie branie Dziedzica do łóżka i kp to był dramat- musiał mieć brodawkę w ustach i wył jak tylko tracił z nią kontakt A to oznaczało 2-4 godziny totalnego bezruchu żeby drań spał, myślałam że kręgosłup sobie wydłubię żeby tak nie bolał od tego leżenia w jednej pozycji (i tak mam walnięty, nie śpię w ogóle na plecach/brzuchu, więc przymusowe leżenie tylko na jednym boku, do dziecka to były tortury).


Za to potwierdzam to z ciemnością- odkąd powiesiliśmy koc na karniszu i zaciemniliśmy sypialnię mocniej, to lepiej śpi





Słodki maluch
Tak, mój ma rok, a dalej go obcałowuję, tulę, TŻ to samo





TO już końcówka w sumie się zbliża... Ale ten czas leci...





Rośnie przystojniak





Ja mam Peg Perego Siesta z OLX i nie zamieniłabym na żadne inne
NA działce mamy Ikea Antilop i służy tylko awaryjnie- dla mnie minusem jest brak podnóżka, strasznie wyprostowana pozycja kręgosłupa, aż tak nienaturalnie. Mała taca i ciężkie jej zdejmowanie jak się chce ją zmyć.


My sadzaliśmy Młodego na kolanach na początku i przytrzymywaliśmy jedną ręką żeby był stabilny. Jak zaczął kombinować sam z siadaniem, to już krzesełko.
Fizjo nam powiedział że to nie jest sadzanie na nie wiadomo jaki czas- dwa czy trzy razy dziennie do 10 minut z naszym podparciem to jeszcze nie tragedia





Gratulacje!!!

Podnóżek do tego krzesełka można dokupić albo nawet zrobić samemu
A co do tacki nie jest ogromną ale jak dla mnie wystarczająca dla dziecka, a jej zdejmowanie jest bardzo łatwe



Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Kociaak]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Puchatek się chyba nie obrazi ale z tego co wiem to u nich już Laura jakiś czas temu odstawiona

A ja.. Nie wiem sama. Moja to typ przytulasa i tak jak u Agi pierś jest najlepszym lekiem na wszystko.. Tyle dobrze ze zaczęła wreszcie normalnie jesc!! Sukces ogromy ale pierś i tak musi być. Pewnie jeszcze długo będę kp. W sumie ja to nawet lubię
Ale pewnie gdyby rezygnacja z kp = przesypianiu całych nocy to bym robiła wszystko żeby odstawić Oczywiście ale wieczorkiem

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Ooo kochana gratulacje!!!

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------



Podnóżek do tego krzesełka można dokupić albo nawet zrobić samemu
A co do tacki nie jest ogromną ale jak dla mnie wystarczająca dla dziecka, a jej zdejmowanie jest bardzo łatwe



Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Każdy ma swoje obserwacje ja go nie lubię i dla mnie jest to krzesełko tylko "awaryjne" na działkę


Dziewczyny, powiedzcie jak byście do tego podeszły:


Przed pierwszą ciążą ważyłam 56,2 kg (waga z dnia pozytywnego testu), byłam w świetnej kondycji, miałam sporą masę mięśniową. W ciąży przytyłam 12 kg, przy kp zeszłam z wagi do 53,2kg (niedowaga).
W drugą ciążę zaszłam przy 53,7kg (dzień pozytywnego testu), w tym okresie regularnie ćwiczyłam, coś drgnęło z mięśniami. Długo waga nie ruszała za mocno, jednak ostatnio widzę że przytyłam. Dzisiaj pokazała 59,7kg w 19+5 tc. Czyli już 6kg przybrałam.


Powinnam się martwić że za dużo przytyłam, czy jednak liczyć że odbudowałam zapasy (przy ciągłej utracie masy mięśniowej)?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Kociaak 6kg to nie jest dużo, ja jestem w 24+6 i mam 13kg na plusie

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Minia_00]

Dziękuję za gratulacje, póki co jeszcze wcześnie i nawet nie byłam na wizycie serduszkowej jeszcze. Zobaczymy

Kociak pamiętam wytyczne że im niższe BMI tym więcej należy przytyć w ciąży, więc absolutnie nie martwiłabym się tym przyrostem u Ciebie.

Co do spania w nocy to moje dziecko było wspaniałe do 4 miesiąca, spał całą noc, zjadał cyca koło 5-6 i spał dalej Później jak regres snu trzasnął to chodziłam jak zombie, koszmar. Zaczęło się normować dopiero w okolicach roku. Nadal budzi się co najmniej raz w nocy.

[ko_91]

I u nas koło 4 miesiąca wszystko się rozpadło ze snem. Budzi się 2-3x na butlę.
Kociak rozważam próbę tak jak u Ciebie z butla wody i miarka mm. Jak długo macie to wprowadzone? Po jakim czasie zaczęło się 'normowac'?

Minia gratulacje!

My do starań prawdopodobnie wrócimy w przyszłym roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Mam już wyniki, jest ok tzn. cukrzycy nie ma

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[MadziQ6]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87917807]Mam już wyniki, jest ok tzn. cukrzycy nie ma

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Super!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kociaak]

Napisane przez ko_91

I u nas koło 4 miesiąca wszystko się rozpadło ze snem. Budzi się 2-3x na butlę.
Kociak rozważam próbę tak jak u Ciebie z butla wody i miarka mm. Jak długo macie to wprowadzone? Po jakim czasie zaczęło się 'normowac'?

Minia gratulacje!

My do starań prawdopodobnie wrócimy w przyszłym roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Od jakiegoś miesiąca-półtora dostawał butlę w nocy zamiast jednego karmienia piersią. Dawałam mu więcej mm, ale to nic nie dawało, budził się częściej. Przyjaciółka zaproponowała żeby właśnie mniej dać miż należy, dziecko stwierdzi że nie warto budzić się na wodę


Od dwóch tygodni nie karmię piersią w ogóle i z grubsza wtedy się zaczął bardziej stabilizować z tym spaniem.
Zrobił się też łatwiejszy "w obsłudze"- czasem jak obudzi się z kwileniem, to wystarczy go pogłaskać, potrzymać rękę na plecach i zasypia bez butli.


Spróbuj- tak duże dziecko z głodu do rana nie padnie, albo nic to nie da i wrócisz do sprawdzonych rozwiązań, albo u ciebie też się to sprawdzi


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87917807]Mam już wyniki, jest ok tzn. cukrzycy nie ma

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Super




Ja się boję powtórki z badania- nie lubię słodyczy i obciążenie glukozą jawi mi się jako koszmar

[ko_91]

Napisane przez Kociaak

Od jakiegoś miesiąca-półtora dostawał butlę w nocy zamiast jednego karmienia piersią. Dawałam mu więcej mm, ale to nic nie dawało, budził się częściej. Przyjaciółka zaproponowała żeby właśnie mniej dać miż należy, dziecko stwierdzi że nie warto budzić się na wodę


Od dwóch tygodni nie karmię piersią w ogóle i z grubsza wtedy się zaczął bardziej stabilizować z tym spaniem.
Zrobił się też łatwiejszy "w obsłudze"- czasem jak obudzi się z kwileniem, to wystarczy go pogłaskać, potrzymać rękę na plecach i zasypia bez butli.


Spróbuj- tak duże dziecko z głodu do rana nie padnie, albo nic to nie da i wrócisz do sprawdzonych rozwiązań, albo u ciebie też się to sprawdzi





Super




Ja się boję powtórki z badania- nie lubię słodyczy i obciążenie glukozą jawi mi się jako koszmar

Próbujemy od dziś. O głód się nie martwię bo ona zje wszystko, zawsze i wszędzie i od każdego
Też próbowałam więcej mm na noc i w nocy ale jedyny sukces od listopada od 1 pobudka. Poza tym conajmniej 2.

Gryzia super że wynik dobry!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Napisane przez Kociaak

NA działce mamy Ikea Antilop i służy tylko awaryjnie- dla mnie minusem jest brak podnóżka, strasznie wyprostowana pozycja kręgosłupa, aż tak nienaturalnie. Mała taca i ciężkie jej zdejmowanie jak się chce ją zmyć.

Jak już wyżej ktoś napisał, też mam zupełnie inne odczucia co do tego krzesełka. Na szczęście tyle jest tego na rynku, że każdy dopasuje pod siebie i dziecko.

Gratuluję pozytywnych testów i udanych wizyt.

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez Kociaak

NA działce mamy Ikea Antilop i służy tylko awaryjnie- dla mnie minusem jest brak podnóżka, strasznie wyprostowana pozycja kręgosłupa, aż tak nienaturalnie. Mała taca i ciężkie jej zdejmowanie jak się chce ją zmyć.

Jak już wyżej ktoś napisał, też mam zupełnie inne odczucia co do tego krzesełka. Na szczęście tyle jest tego na rynku, że każdy dopasuje pod siebie i dziecko.

Gratuluję pozytywnych testów i udanych wizyt.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga019]

Kurde, tak strasznie nie chciałam wprawdzać butelki, ale chyba muszę. Naczytałam się tych rad specjalistów, że po roku butelka bez sensu i jakoś zakodowalam sobie to w glowie. Ale mój sen i samopoczucie chyba też jest wazne. Dajecie mi nadzieję że to moje dziecko będzie łatwiejsze w obsłudze w dzień jest super od poniedziałku karmie go po wstaniu, koło 7, koło 16 i później dopiero na wieczór, ale za to w nocy nadal jakieś 5 razy.

Gratuluje udanych wizyt i II kresek


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez aga019

Kurde, tak strasznie nie chciałam wprawdzać butelki, ale chyba muszę. Naczytałam się tych rad specjalistów, że po roku butelka bez sensu i jakoś zakodowalam sobie to w glowie. Ale mój sen i samopoczucie chyba też jest wazne. Dajecie mi nadzieję że to moje dziecko będzie łatwiejsze w obsłudze w dzień jest super od poniedziałku karmie go po wstaniu, koło 7, koło 16 i później dopiero na wieczór, ale za to w nocy nadal jakieś 5 razy.

Gratuluje udanych wizyt i II kresek


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana niestety nie pocieszę, nie ma na to reguły... mój dopiero odkąd dostał nowe łóżko to przesypia całą noc bez pobudki... czyli od jakichś 2-3 tygodni a ma 4.5 roku wcześniej budził się a to go przykryj, a to przytul, a to pocałuj, a to odkryj, znowu przykryj... co 2-3 godziny coś. A jeszcze wcześniej przychodził do nas

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[aga019]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;87924093]Kochana niestety nie pocieszę, nie ma na to reguły... mój dopiero odkąd dostał nowe łóżko to przesypia całą noc bez pobudki... czyli od jakichś 2-3 tygodni a ma 4.5 roku wcześniej budził się a to go przykryj, a to przytul, a to pocałuj, a to odkryj, znowu przykryj... co 2-3 godziny coś. A jeszcze wcześniej przychodził do nas

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]4,5 roku, nawet mi tak nie mów ty ledwo zaczęłaś się wysypiac a tu kolejny bąbel będzie wolał mame co noc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez aga019

4,5 roku, nawet mi tak nie mów ty ledwo zaczęłaś się wysypiac a tu kolejny bąbel będzie wolał mame co noc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No cóż, takie życie

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[aga019]

Cześć co słychać? Jak dzieciaki? Jak ciążę?

U nas za kilka dni roczek, powiedzcie, czemu te dzieci tak szybko rosną ja nie chce wracać do pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Hej! U mnie spoko, Julka zaraz kończy 10 miesięcy. Zupełne inne dziecko odkąd jest mobilna. Powrotu do pracy nie zazdroszczę :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kaamilaaa0508]

Daaawno mnie nie było. Ciężki czas za mną. W pon idziemy na 3 dawkę pneumo. Daga lata jak szalona, zębów już 13 i nocki wreszcie lepsze

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[anastazija88]

Cześć dziewczyny. Nie wiem gdzie się odezwać, założyłam swój post ale został przeniesiony do zbiorczego, który widzę ale nie widzę odpowiedzi , mimo iż wiem że jest bo dostałam maila. Może Wam się uda mi odpowiedzieć
15 maj- to moja ostatnia miesiączka .
Zrobiłam testy , kreski wychodziły bladziutkie. Poszłam do ginekologa nic nie było widać. Miałam wrócić za dwa tygodnie. Zrobiłam test w poniedziałek, była bardziej widoczna kreska. Wczoraj miałam wizytę, na USG nic nie widziała oprócz mięśniaka , i skierowała mnie do szpitala z podejrzeniem ciąży pozamacicznej. Pobrali mi wczoraj krew, dziś rano miałam USG i doktor ujrzała coś za mięśniakiem. Stwierdziła że jest jeszcze wcześnie i może nie być widać. Nic więcej nie wiem, leżę dalej. Przynieśli mi lek - duphaston.
Myślicie że wszystko idzie na dobre tory ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pajka03]

Napisane przez Kaamilaaa0508

Daaawno mnie nie było. Ciężki czas za mną. W pon idziemy na 3 dawkę pneumo. Daga lata jak szalona, zębów już 13 i nocki wreszcie lepsze

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Daga ma już 13 zębów?! Szokłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patryka]

Napisane przez anastazija88

Cześć dziewczyny. Nie wiem gdzie się odezwać, założyłam swój post ale został przeniesiony do zbiorczego, który widzę ale nie widzę odpowiedzi , mimo iż wiem że jest bo dostałam maila. Może Wam się uda mi odpowiedzieć
15 maj- to moja ostatnia miesiączka .
Zrobiłam testy , kreski wychodziły bladziutkie. Poszłam do ginekologa nic nie było widać. Miałam wrócić za dwa tygodnie. Zrobiłam test w poniedziałek, była bardziej widoczna kreska. Wczoraj miałam wizytę, na USG nic nie widziała oprócz mięśniaka , i skierowała mnie do szpitala z podejrzeniem ciąży pozamacicznej. Pobrali mi wczoraj krew, dziś rano miałam USG i doktor ujrzała coś za mięśniakiem. Stwierdziła że jest jeszcze wcześnie i może nie być widać. Nic więcej nie wiem, leżę dalej. Przynieśli mi lek - duphaston.
Myślicie że wszystko idzie na dobre tory ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli teraz dopiero kończyłby się 6 tydzień, licząc od ostatniej miesiączki?
Jak najbardziej może jeszcze coś być z tego. W końcu nawet nie wiemy, kiedy dokładnie była owulacja. Niestety jedyne co można zrobić teraz, to czekać, trzymam kciuki A za tym mięśniakiem jednak coś było widać.

[Kaamilaaa0508]

Napisane przez pajka03

Daga ma już 13 zębów?! Szokłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No jedynki, dwójki, czwórki i jedna trójka

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[AnnLady]

Napisane przez Kaamilaaa0508

No jedynki, dwójki, czwórki i jedna trójka

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Sporo, moja też od dawna już prawie pełna klawiatura. Brakuje tylko piątek.

Jeszcze tu się nie chwaliłam IMG_20200627_102436.jpg

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[justysiaa89]

Dzień dobry

Ja dokładnie jutro zaczynam 36 tydzień (35+0)

Napisane przez Kaamilaaa0508

No jedynki, dwójki, czwórki i jedna trójka

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

U nas dokładnie ten sam zestaw, równiutkie 13 sztuk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kociaak]

Napisane przez AnnLady

Sporo, moja też od dawna już prawie pełna klawiatura. Brakuje tylko piątek.

Jeszcze tu się nie chwaliłam Załącznik 7720313

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Gratulacje!!! Ale super

Napisane przez justysiaa89

Dzień dobry

Ja dokładnie jutro zaczynam 36 tydzień (35+0)


U nas dokładnie ten sam zestaw, równiutkie 13 sztuk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale ten czas leci... Ja wczoraj zaczęłam 23 tydzień (22+0)


Dziedzic ma 8 zębów całkiem na wierzchu i jedna czwórka już ma czubek na wierzchu. Jedno mnie dziwi- czwórka ma dwa "czubki", jeden od strony policzka a drugi od strony języka, a ząb Dziedzica wygląda jakby jeden był od strony ust, a drugi gardła... Mleczne czwórki wyglądają inaczej niż stałe?

[Patryka]

Napisane przez AnnLady

Sporo, moja też od dawna już prawie pełna klawiatura. Brakuje tylko piątek.

Jeszcze tu się nie chwaliłam Załącznik 7720313

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

O kurczę! Widzę że ewidentnie nadzeszła "druga fala"
Gratulacje!!!
Jak się czujesz?