Mamusie sierpniowe 2020 cz. III

[Roselyn]

Napisane przez panna_felicjanna

Mnie to rd już też trochę stresuje. Zastanawiam się co by tu podawać, jak urozmaicić dietę, a nie daj Boże co zrobić jak mi się dziecko zakrztusi. A to już tuż tuż. Czekam mniej więcej do lutego/końca stycznia, bo już powoli widzę zainteresowanie jedzeniem.
BLW chyba póki co odpada, bo ja za bardzo będę panikować.

Ja sie zapisalam na takie warsztaty gdzie tez bedzie blok z pierwszej pomocy. Pamietam ze przed pandemia mialam na to isc i bylo odwolane. Podsylam link moze ktoras tez bedzie chciala: https://bezpiecznymaluch.pl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez Roselyn

Ja sie zapisalam na takie warsztaty gdzie tez bedzie blok z pierwszej pomocy. Pamietam ze przed pandemia mialam na to isc i bylo odwolane. Podsylam link moze ktoras tez bedzie chciala: https://bezpiecznymaluch.pl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też miałam na to iść, już byłam zapisana i chyba z tydzień czy 2 tygodnie przed warsztaty zostały odwołane, przez pandemię.
A teraz online to nie wiem jak będzie z czasem.
Może też się zapiszę, ale gorzej będzie jak akurat wtedy Młody mi da popalić i niczego nie usłyszę.

[damgala]

Napisane przez fioleciasto

Dokładnie, dietę rozszerzamy sezonowo. Maluchy nie muszą teraz koniecznie spróbować moreli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Można od początku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem, wiem, zimą to ciężko o cokolwiek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez akada

A co to za promocja ? Na początek chce kupić kilka najmniejszych słoiczków humana, też nie zamierzam gotować 3 łyżeczek ;-) na większy apetyt coś moja mama warzyw pomroziła

Wczoraj starsza poszła na godzinę do przedszkola i po śniadaniu mocno upadła na głowę i prosili żeby odebrać i obserwować, na szczęście wszystko ok A dzisiaj od rana pada śnieg, nie chce mi się w taką pogodę wyjść ... młoda buczy, zasnąć nie może :-/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez akada

A co to za promocja ? Na początek chce kupić kilka najmniejszych słoiczków humana, też nie zamierzam gotować 3 łyżeczek ;-) na większy apetyt coś moja mama warzyw pomroziła

Wczoraj starsza poszła na godzinę do przedszkola i po śniadaniu mocno upadła na głowę i prosili żeby odebrać i obserwować, na szczęście wszystko ok A dzisiaj od rana pada śnieg, nie chce mi się w taką pogodę wyjść ... młoda buczy, zasnąć nie może :-/

Przy starszaku trafiałam na promocje 4 w cenie 3. Lubił słoiki Gerbera, z Bobovity tylko niektóre owoce, Hippa zupełnie mu nie podeszły, Humana nie próbowaliśmy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Przed starszakiem byłam stacjonarnie na tych warsztatach. Bardzo fajnie poprowadzony blok pierwszej pomocy a reszta to reklamy produktów 😉
Starszak mi się kiedyś raz konkretnie zakrztusił skórką od chleba (bo że niby to takie bezpieczne miało być podać maluchowi przylepkę z chleba do mlemlania, taa &#128527. Była szybka akcja - wypięcie z krzesełka. Lecąc z nim do pokoju zastanawiałam się gdzie mam telefon żeby po pomoc dzwonić lub czy wyjść na klatkę i wołać sąsiadów do pomocy. Synka przez kolano, głową w dół i kilka razy ruchem posuwistym po plecach. Na szczęście wykrztusił, ale powiem Wam, że w takim stresie to się nogi w kolanach uginają same. Kilka razy też zdarzyło mi się mu wyciągać z gardła jak za duży kawałek ugryzł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez panna_felicjanna

Mnie to rd już też trochę stresuje. Zastanawiam się co by tu podawać, jak urozmaicić dietę, a nie daj Boże co zrobić jak mi się dziecko zakrztusi. A to już tuż tuż. Czekam mniej więcej do lutego/końca stycznia, bo już powoli widzę zainteresowanie jedzeniem.
BLW chyba póki co odpada, bo ja za bardzo będę panikować.

Ja będę mu dawać to co my jemy np. na obiad warzywa, mięsko. Tylko wiadomo, bez soli, cukru. Kupiłam garnek do gotowania na parze, wczoraj testowaliśmy i było pysznie Przy okazji przyjrzymy się naszej diecie i będziemy jeść zdrowiej


A krzesełko kupiłam takie jak Kinderkraft Enock tylko z poduszkami i ciut tańsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez damgala

Przy starszaku trafiałam na promocje 4 w cenie 3. Lubił słoiki Gerbera, z Bobovity tylko niektóre owoce, Hippa zupełnie mu nie podeszły, Humana nie próbowaliśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A my znowu głównie hipp, szczególnie spaghetti lubiła a humana są świetne bo bardzo malutkie jak dziecko je słabo to idealne ;-)

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez *Catherrine*

Ja będę mu dawać to co my jemy np. na obiad warzywa, mięsko. Tylko wiadomo, bez soli, cukru. Kupiłam garnek do gotowania na parze, wczoraj testowaliśmy i było pysznie Przy okazji przyjrzymy się naszej diecie i będziemy jeść zdrowiej


A krzesełko kupiłam takie jak Kinderkraft Enock tylko z poduszkami i ciut tańsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też planuje gdzieś na wiosnę zacząć lepiej gotować ;-) w weekend jak je z nami starsza i tak już muszę. Chciałabym się dorobić gofrownicy Gratuluje zakupu krzesełka

[baby blues]

Napisane przez *Catherrine*

Ja będę mu dawać to co my jemy np. na obiad warzywa, mięsko. Tylko wiadomo, bez soli, cukru. Kupiłam garnek do gotowania na parze, wczoraj testowaliśmy i było pysznie Przy okazji przyjrzymy się naszej diecie i będziemy jeść zdrowiej


A krzesełko kupiłam takie jak Kinderkraft Enock tylko z poduszkami i ciut tańsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak samo, my nie solimy nic odkąd starszakowi zaczęliśmy rozszerzanie diety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

My mamy wspólną kuchnię z teściami i gotujemy na zmianę, to czasem będę musiała coś wymyślić innego, albo właśnie słoiczki kupimy na zapas.
Bo teściowie lubią np. baraninę, kotlety, to nie dam póki co tego dziecku. Chyba że zupkę, bo codziennie zazwyczaj jakaś zupa jest.

Najgorzej chyba zacząć, później to już jakoś pójdzie. Mam nadzieję...

[*Catherrine*]

Napisane przez panna_felicjanna

My mamy wspólną kuchnię z teściami i gotujemy na zmianę, to czasem będę musiała coś wymyślić innego, albo właśnie słoiczki kupimy na zapas.
Bo teściowie lubią np. baraninę, kotlety, to nie dam póki co tego dziecku. Chyba że zupkę, bo codziennie zazwyczaj jakaś zupa jest.

Najgorzej chyba zacząć, później to już jakoś pójdzie. Mam nadzieję...

O tyle dobrze, że od 6 miesiąca można dawać wszystko, a nie zastanawiać się od którego tygodnia marchewka a od którego burak i kiedy wprowadzić owoce a kiedy zboża Damy radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez akada

A my znowu głównie hipp, szczególnie spaghetti lubiła a humana są świetne bo bardzo malutkie jak dziecko je słabo to idealne ;-)

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------



Też planuje gdzieś na wiosnę zacząć lepiej gotować ;-) w weekend jak je z nami starsza i tak już muszę. Chciałabym się dorobić gofrownicy Gratuluje zakupu krzesełka

Polecam gofrownice firmy Dezal, nic się nie przykleja i gofry wychodzą chrupiące, pyszne 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez damgala

Polecam gofrownice firmy Dezal, nic się nie przykleja i gofry wychodzą chrupiące, pyszne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

potwierdzam- nie żałuję żadnej złotówki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Ja mam gofrownice MPM na 4 gofry juz kilka ładnych lat i tez jest super. Ważne jest aby miała dużą moc, wtedy gofry są chrupiące. No i dobry przepis

Hej, hej! Ja z doskoku pisze chociaż poczytałam wszystko. U nas juz prawie miesiąc rd i mała zjada ładnie wszystko co jej daje. Zamowilam krzesełko antilop z ikei z wkładką i podnozek do niego, bo moje stare po córce pierwszej jest niewygodne, jak przyjdzie to spróbuję BLW. Jak na razie trochę się bałam, więc szly blendowane warzywa, sloiczki i kasza z łyżeczki.

Jutro mamy kontrolę bioderek. Trzymajcie kciuki, aby ta prawa strona była w normie i uchroniło nas to od ortezy

Na Mazurach mega zima, śnieg od 15.00 sypie bez przerwy, a ja z rana wyprawa 60km z dzieckiem, które nienawidzi jeździć samochodem. Juz jestem spocona na sama mysl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez damgala

Polecam gofrownice firmy Dezal, nic się nie przykleja i gofry wychodzą chrupiące, pyszne 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez gr8ania

potwierdzam- nie żałuję żadnej złotówki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki dziewczyny, zapisuje sobie. Dzieciaki uwielbiają naleśniki i ... gofry ;-)

Napisane przez dreaming_9004

Ja mam gofrownice MPM na 4 gofry juz kilka ładnych lat i tez jest super. Ważne jest aby miała dużą moc, wtedy gofry są chrupiące. No i dobry przepis

Hej, hej! Ja z doskoku pisze chociaż poczytałam wszystko. U nas juz prawie miesiąc rd i mała zjada ładnie wszystko co jej daje. Zamowilam krzesełko antilop z ikei z wkładką i podnozek do niego, bo moje stare po córce pierwszej jest niewygodne, jak przyjdzie to spróbuję BLW. Jak na razie trochę się bałam, więc szly blendowane warzywa, sloiczki i kasza z łyżeczki.

Jutro mamy kontrolę bioderek. Trzymajcie kciuki, aby ta prawa strona była w normie i uchroniło nas to od ortezy

Na Mazurach mega zima, śnieg od 15.00 sypie bez przerwy, a ja z rana wyprawa 60km z dzieckiem, które nienawidzi jeździć samochodem. Juz jestem spocona na sama mysl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jest ta gofrownica co teraz była w biedronce ?
Kciuki jutro za podróż i kontrole

Okropnie ciężki dzień z marudą ....

[justysiaa89]

Hej.

Ja ostatnio nie piszę bo mam jakiś gorszy czas. Fizycznie jestem na granicy wytrzymałości bo Stefcia od ponad miesiąca nie śpi praktycznie w dzień a noc w noc pobudki co godzinę albo i pół z płaczem... Czasem nie zdążę usnąć a ona już się znów budzi. Myślałam że to idące zęby ale chyba jednak nie, bo nawet syrop na noc nic nie daje. Także po prostu to plus humory starszej i jestem totalnie w rozsypce...

Napisane przez dreaming_9004

Jutro mamy kontrolę bioderek. Trzymajcie kciuki, aby ta prawa strona była w normie i uchroniło nas to od ortezy

Mocne kciuki za poprawę i za spokojną, bezpieczną podróż



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Dreaming kciukasy za Was 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Justysiaa - u nas też ciężkie noce. Ciężko uśpić na noc, na cycu przytulony pięknie śpi. Ledwo odłożony do łóżeczka, wierci się, kręci i zaraz ryk. Wczoraj usypiałam go 1,5h do 23:00 i to u nas standard, że zasypia tak późno. W nocy po 5-6 pobudek. Obudził się o 07:30, chwilę pobawił, zjadł, zasnął na kp i już słyszę, że nie śpi. Do tego starszy ma non stop humorki. Pół godziny go dziś mąż namawiał żeby zjadł kaszkę przed żłobkiem a ja kolejne 20 minut żeby umył zęby i dał się ubrać. Powtarzam sobie, że byle do wiosny, może się polepszy. Musimy to przetrwać 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez justysiaa89

Hej.

Ja ostatnio nie piszę bo mam jakiś gorszy czas. Fizycznie jestem na granicy wytrzymałości bo Stefcia od ponad miesiąca nie śpi praktycznie w dzień a noc w noc pobudki co godzinę albo i pół z płaczem... Czasem nie zdążę usnąć a ona już się znów budzi. Myślałam że to idące zęby ale chyba jednak nie, bo nawet syrop na noc nic nie daje. Także po prostu to plus humory starszej i jestem totalnie w rozsypce...





Mocne kciuki za poprawę i za spokojną, bezpieczną podróż



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

miałam Cię wywoływać wczoraj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez dreaming_9004

Ja mam gofrownice MPM na 4 gofry juz kilka ładnych lat i tez jest super. Ważne jest aby miała dużą moc, wtedy gofry są chrupiące. No i dobry przepis

Hej, hej! Ja z doskoku pisze chociaż poczytałam wszystko. U nas juz prawie miesiąc rd i mała zjada ładnie wszystko co jej daje. Zamowilam krzesełko antilop z ikei z wkładką i podnozek do niego, bo moje stare po córce pierwszej jest niewygodne, jak przyjdzie to spróbuję BLW. Jak na razie trochę się bałam, więc szly blendowane warzywa, sloiczki i kasza z łyżeczki.

Jutro mamy kontrolę bioderek. Trzymajcie kciuki, aby ta prawa strona była w normie i uchroniło nas to od ortezy

Na Mazurach mega zima, śnieg od 15.00 sypie bez przerwy, a ja z rana wyprawa 60km z dzieckiem, które nienawidzi jeździć samochodem. Juz jestem spocona na sama mysl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze!


U nas zima trwa już gdzieś od tygodnia. Dzisiaj to już jest tyle śniegu. I dalej pada.

Napisane przez justysiaa89

Hej.

Ja ostatnio nie piszę bo mam jakiś gorszy czas. Fizycznie jestem na granicy wytrzymałości bo Stefcia od ponad miesiąca nie śpi praktycznie w dzień a noc w noc pobudki co godzinę albo i pół z płaczem... Czasem nie zdążę usnąć a ona już się znów budzi. Myślałam że to idące zęby ale chyba jednak nie, bo nawet syrop na noc nic nie daje. Także po prostu to plus humory starszej i jestem totalnie w rozsypce...





Mocne kciuki za poprawę i za spokojną, bezpieczną podróż



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedna. To na pewno chwilowe i minie, ale domyślam się co czujesz.
Nie możesz poprosić kogoś o pomoc, choć na kilka dni?

Ja ostatnio też mam jakiś kryzys. Wczoraj wieczorem aż się zdenerwowałam na małego, nic nie pomagało, a on wciąż marudził. I potem miałam wyrzuty sumienia, bo przecież to tylko niewinne niemowlę.

Marzę o przespaniu w nocy chociaż 4 godzin bez pobudki...

[akada]

Napisane przez justysiaa89

Hej.

Ja ostatnio nie piszę bo mam jakiś gorszy czas. Fizycznie jestem na granicy wytrzymałości bo Stefcia od ponad miesiąca nie śpi praktycznie w dzień a noc w noc pobudki co godzinę albo i pół z płaczem... Czasem nie zdążę usnąć a ona już się znów budzi. Myślałam że to idące zęby ale chyba jednak nie, bo nawet syrop na noc nic nie daje. Także po prostu to plus humory starszej i jestem totalnie w rozsypce...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przypomnij mi, starsza chodzi do żłobka ? U mnie wczoraj bez wyjścia na spacer w wózku też kiepsko a w nocy najlepiej żebym leżała obok twarzą do niej i trzymała na niej rękę....

Napisane przez panna_felicjanna

Ja ostatnio też mam jakiś kryzys. Wczoraj wieczorem aż się zdenerwowałam na małego, nic nie pomagało, a on wciąż marudził. I potem miałam wyrzuty sumienia, bo przecież to tylko niewinne niemowlę.

Marzę o przespaniu w nocy chociaż 4 godzin bez pobudki...

Też tak miałam wczoraj przez chwile, ryk nawet jak chciałam pójść do wc... ja wtedy na chwile odchodzę żeby uspokoić swoje emocje. wczoraj nosiłam na rękach i czekałam na powrót męża żeby przejął marudę.

Moja mała właśnie obraca się z pleców na brzuch nawet raz z brzucha na plecy i okręciła się o 180 stopni, No nareszcie ;-) czyli skok

[sunshine16]

My wczoraj byliśmy u teściowej, mała przespała cała drogę w samochodzie (a to ponad 3h w dwie strony). Zazwyczaj był ryk więc taka miła odmiana

Napisane przez dreaming_9004

Ja mam gofrownice MPM na 4 gofry juz kilka ładnych lat i tez jest super. Ważne jest aby miała dużą moc, wtedy gofry są chrupiące. No i dobry przepis

Hej, hej! Ja z doskoku pisze chociaż poczytałam wszystko. U nas juz prawie miesiąc rd i mała zjada ładnie wszystko co jej daje. Zamowilam krzesełko antilop z ikei z wkładką i podnozek do niego, bo moje stare po córce pierwszej jest niewygodne, jak przyjdzie to spróbuję BLW. Jak na razie trochę się bałam, więc szly blendowane warzywa, sloiczki i kasza z łyżeczki.

Jutro mamy kontrolę bioderek. Trzymajcie kciuki, aby ta prawa strona była w normie i uchroniło nas to od ortezy

Na Mazurach mega zima, śnieg od 15.00 sypie bez przerwy, a ja z rana wyprawa 60km z dzieckiem, które nienawidzi jeździć samochodem. Juz jestem spocona na sama mysl

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki

Napisane przez *Catherrine*

https://allegro.pl/oferta/drewniane-...ource=facebook
Teraz ok?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

My też w lutym startujemy
Mi mama porobiła mini słoiczki z dyni od babci z ogródka Mozna sezonowe owoce i warzywa dawać, a nie szukać moreli w lutym np. jabłka No nie wiem.. mrożone owoce np. maliny?




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Jakaś owsiankę/jaglankę z owocami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nadal się nie otwiera 🤷

Napisane przez justysiaa89

Hej.

Ja ostatnio nie piszę bo mam jakiś gorszy czas. Fizycznie jestem na granicy wytrzymałości bo Stefcia od ponad miesiąca nie śpi praktycznie w dzień a noc w noc pobudki co godzinę albo i pół z płaczem... Czasem nie zdążę usnąć a ona już się znów budzi. Myślałam że to idące zęby ale chyba jednak nie, bo nawet syrop na noc nic nie daje. Także po prostu to plus humory starszej i jestem totalnie w rozsypce...





Mocne kciuki za poprawę i za spokojną, bezpieczną podróż



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przytulam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez akada

Przypomnij mi, starsza chodzi do żłobka ? U mnie wczoraj bez wyjścia na spacer w wózku też kiepsko a w nocy najlepiej żebym leżała obok twarzą do niej i trzymała na niej rękę....







Też tak miałam wczoraj przez chwile, ryk nawet jak chciałam pójść do wc... ja wtedy na chwile odchodzę żeby uspokoić swoje emocje. wczoraj nosiłam na rękach i czekałam na powrót męża żeby przejął marudę.



Moja mała właśnie obraca się z pleców na brzuch nawet raz z brzucha na plecy i okręciła się o 180 stopni, No nareszcie ;-) czyli skok

Ja podobnie. Jak tylko mąż wrócił, to przejął syna, a ja miałam chociaż chwilę spokoju. Wykorzystałam ten czas na leżenie na łóżku i nic nie robienie. Poleżałam tak pół godziny i od razu zrobiło mi się lepiej. Jak na złość akurat przy tatusiu synek przemienił się w uroczego aniołka i się śmiał i bawił. Może mu brakowało ojca.

Dziś znowu siedzimy sami, mąż będzie późnym wieczorem. Póki co malutki ma drzemkę, a ja w spokoju piję kawę. Mieliśmy iść na spacer, ale za bardzo pada śnieg, więc chyba zostaniemy w domu.


Fajnie, że macie kolejne umiejętności.

[akada]

Napisane przez panna_felicjanna

Ja podobnie. Jak tylko mąż wrócił, to przejął syna, a ja miałam chociaż chwilę spokoju. Wykorzystałam ten czas na leżenie na łóżku i nic nie robienie. Poleżałam tak pół godziny i od razu zrobiło mi się lepiej. Jak na złość akurat przy tatusiu synek przemienił się w uroczego aniołka i się śmiał i bawił. Może mu brakowało ojca.

Dziś znowu siedzimy sami, mąż będzie późnym wieczorem. Póki co malutki ma drzemkę, a ja w spokoju piję kawę. Mieliśmy iść na spacer, ale za bardzo pada śnieg, więc chyba zostaniemy w domu.


Fajnie, że macie kolejne umiejętności.

Takie jest zawsze ;-) dzieci wyczuwają nasze emocje Chociaż ja wczoraj już trochę zła mówiłam No spij już a ona się do mnie zmęczona śmiała ;-))

U nas śnieg leży, ale chociaż już tak nie pada więc poszłyśmy na spacer, teraz dalej śpi w domu. Od razu inne życie ;-) Takiego stwora spotkałyśmy wogole w Poznaniu szaleństwo wszyscy sanki chcą kupić ;-)

[dreaming_9004]

Akada nie mam pojęcia, bo rzadko jestem w biedronce, a gazetki nie widziałam

Justysia u mnie z Idą podobnie, tylko ratuje mnie to, że mąż ma wolne i starsza córka ma prawie 9 lat. Bardzo Ci wspolczuje, może zaraz ten ciężki czas minie. Ściskam mocno!

Dziewczyny, bioderka zdrowe! teraz kontrola dopiero 7 lipca. Wszystko dokladnie sprawdzil lekarz, nawet czy nogi są jednakowej długości i kolana symetryczne. Wszystko super droga tez w miarę, na powrocie musiałam walkowac baby sharka ale jakoś dojechalysmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez dreaming_9004

Akada nie mam pojęcia, bo rzadko jestem w biedronce, a gazetki nie widziałam

Justysia u mnie z Idą podobnie, tylko ratuje mnie to, że mąż ma wolne i starsza córka ma prawie 9 lat. Bardzo Ci wspolczuje, może zaraz ten ciężki czas minie. Ściskam mocno!

Dziewczyny, bioderka zdrowe! teraz kontrola dopiero 7 lipca. Wszystko dokladnie sprawdzil lekarz, nawet czy nogi są jednakowej długości i kolana symetryczne. Wszystko super droga tez w miarę, na powrocie musiałam walkowac baby sharka ale jakoś dojechalysmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super wieści, extra
A jak starsza, trochę pomaga przy młodszej ? My przynajmniej jeszcze nie mamy nauki zdalnej ze starszymi ;-)

[baby blues]

Napisane przez dreaming_9004

Akada nie mam pojęcia, bo rzadko jestem w biedronce, a gazetki nie widziałam

Justysia u mnie z Idą podobnie, tylko ratuje mnie to, że mąż ma wolne i starsza córka ma prawie 9 lat. Bardzo Ci wspolczuje, może zaraz ten ciężki czas minie. Ściskam mocno!

Dziewczyny, bioderka zdrowe! teraz kontrola dopiero 7 lipca. Wszystko dokladnie sprawdzil lekarz, nawet czy nogi są jednakowej długości i kolana symetryczne. Wszystko super droga tez w miarę, na powrocie musiałam walkowac baby sharka ale jakoś dojechalysmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super! Ale się cieszę, że wszystko ok

U nas też zima na całego, właśnie przywlokłam jakoś do domu starszaka z przedszkola, młodą na jednej ręce i psa w drugiej a wózek pchałam siłą perswazji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Chyba w całej Polsce już przyszła zima. U nas wręcz są jakieś zamiecie śnieżne.

Napisane przez dreaming_9004

Akada nie mam pojęcia, bo rzadko jestem w biedronce, a gazetki nie widziałam

Justysia u mnie z Idą podobnie, tylko ratuje mnie to, że mąż ma wolne i starsza córka ma prawie 9 lat. Bardzo Ci wspolczuje, może zaraz ten ciężki czas minie. Ściskam mocno!

Dziewczyny, bioderka zdrowe! teraz kontrola dopiero 7 lipca. Wszystko dokladnie sprawdzil lekarz, nawet czy nogi są jednakowej długości i kolana symetryczne. Wszystko super droga tez w miarę, na powrocie musiałam walkowac baby sharka ale jakoś dojechalysmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudownie!

[dreaming_9004]

Dzięki dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę, że przygoda z dysplazja zakończona. Oby chód w przyszłości był prawidłowy jeszcze.

Napisane przez akada

Super wieści, extra
A jak starsza, trochę pomaga przy młodszej ? My przynajmniej jeszcze nie mamy nauki zdalnej ze starszymi ;-)

Na szczęście już prawie miesiąc przerwy od nauki zdalnej, teraz od poniedziałku zacznie mi się wożenie do szkoły na 8.00 mamy około 7km do miasta. Ale wolę to niż siedzenie jej cały dzień przed tabletem/laptopem. Mąż do 19lutego na zwolnieniu, bo jest po zabiegu na kolano, więc z rana z małą będzie zostawać, a ja sruu ze starszą do szkoły. Ogólnie córka bardzo chciała mieć rodzeństwo to ona nas namawiała i jest zakochana w siostrze, co rano się z nią wita i zabawia ją. Kiedy potrzebuje pomocy to mogę na nią liczyć, typu przypilnuj, przynies to czy tamto nie zdążyło się, żeby się buntowała czy była zazdrosna o młodsza. Mam mądrą córę

W piątek musze jechać do pracy jakieś dokumenty pouzupełniać. Ile z Was wraca po macierzyńskim do pracy zawodowej? Ja 12 maja zawieszam macierzyński i idę na 112dni urlopu wypoczynkowego, aby 1 września wraz z rozpoczęciem roku szkolnego wrócić do pracy. Nie uśmiecha mi się wracać po wszystkich świętych w połowie semestru, bo nie nadgonię zaległości dwumiesięcznych, a znow brać wychowawczy do lutego to trochę uszczerbek finansowy. No i zadecydowaliśmy z mężem, że wracam do pracy, a dla córki mamy dwie potencjalne nianie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez dreaming_9004

Dzięki dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę, że przygoda z dysplazja zakończona. Oby chód w przyszłości był prawidłowy jeszcze.
Na szczęście już prawie miesiąc przerwy od nauki zdalnej, teraz od poniedziałku zacznie mi się wożenie do szkoły na 8.00 mamy około 7km do miasta. Ale wolę to niż siedzenie jej cały dzień przed tabletem/laptopem. Mąż do 19lutego na zwolnieniu, bo jest po zabiegu na kolano, więc z rana z małą będzie zostawać, a ja sruu ze starszą do szkoły. Ogólnie córka bardzo chciała mieć rodzeństwo to ona nas namawiała i jest zakochana w siostrze, co rano się z nią wita i zabawia ją. Kiedy potrzebuje pomocy to mogę na nią liczyć, typu przypilnuj, przynies to czy tamto nie zdążyło się, żeby się buntowała czy była zazdrosna o młodsza. Mam mądrą córę

W piątek musze jechać do pracy jakieś dokumenty pouzupełniać. Ile z Was wraca po macierzyńskim do pracy zawodowej? Ja 12 maja zawieszam macierzyński i idę na 112dni urlopu wypoczynkowego, aby 1 września wraz z rozpoczęciem roku szkolnego wrócić do pracy. Nie uśmiecha mi się wracać po wszystkich świętych w połowie semestru, bo nie nadgonię zaległości dwumiesięcznych, a znow brać wychowawczy do lutego to trochę uszczerbek finansowy. No i zadecydowaliśmy z mężem, że wracam do pracy, a dla córki mamy dwie potencjalne nianie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo jesteś nauczycielką?

My póki co wstępnie zdecydowaliśmy, że ja wrócę do pracy może od przyszłego roku. Na mojej obecnej pracy postawiłam już krzyżyk, bo przeprowadzamy się i musiałabym dojeżdżać ok. godzinę. Zresztą mam umowę do sierpnia, więc nawet nie wiem, czy by mi przedłużyli, na szczęście ja nie chcę, żeby to zrobili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez dreaming_9004

Dzięki dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę, że przygoda z dysplazja zakończona. Oby chód w przyszłości był prawidłowy jeszcze.
Na szczęście już prawie miesiąc przerwy od nauki zdalnej, teraz od poniedziałku zacznie mi się wożenie do szkoły na 8.00 mamy około 7km do miasta. Ale wolę to niż siedzenie jej cały dzień przed tabletem/laptopem. Mąż do 19lutego na zwolnieniu, bo jest po zabiegu na kolano, więc z rana z małą będzie zostawać, a ja sruu ze starszą do szkoły. Ogólnie córka bardzo chciała mieć rodzeństwo to ona nas namawiała i jest zakochana w siostrze, co rano się z nią wita i zabawia ją. Kiedy potrzebuje pomocy to mogę na nią liczyć, typu przypilnuj, przynies to czy tamto nie zdążyło się, żeby się buntowała czy była zazdrosna o młodsza. Mam mądrą córę

W piątek musze jechać do pracy jakieś dokumenty pouzupełniać. Ile z Was wraca po macierzyńskim do pracy zawodowej? Ja 12 maja zawieszam macierzyński i idę na 112dni urlopu wypoczynkowego, aby 1 września wraz z rozpoczęciem roku szkolnego wrócić do pracy. Nie uśmiecha mi się wracać po wszystkich świętych w połowie semestru, bo nie nadgonię zaległości dwumiesięcznych, a znow brać wychowawczy do lutego to trochę uszczerbek finansowy. No i zadecydowaliśmy z mężem, że wracam do pracy, a dla córki mamy dwie potencjalne nianie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to fajnie masz
112 dni urlopu wow, ja chce tym razem trochę L4 pociągnąć na razie mamy nadzieje, że Oli też tak łatwo pójdzie do żłobka jak starsza, no, ale wiadomo, że początki to częste choroby więc moje marzenie to wrócić w styczniu 2022 ;-) i znaleźć jakąś Panią co będzie dziewczyny ok 16 odbierać i w razie chorób też z nimi zostawać bo jeszcze trochę kariery bym chciała zrobić ;-)))

[damgala]

Napisane przez dreaming_9004

Akada nie mam pojęcia, bo rzadko jestem w biedronce, a gazetki nie widziałam

Justysia u mnie z Idą podobnie, tylko ratuje mnie to, że mąż ma wolne i starsza córka ma prawie 9 lat. Bardzo Ci wspolczuje, może zaraz ten ciężki czas minie. Ściskam mocno!

Dziewczyny, bioderka zdrowe! teraz kontrola dopiero 7 lipca. Wszystko dokladnie sprawdzil lekarz, nawet czy nogi są jednakowej długości i kolana symetryczne. Wszystko super droga tez w miarę, na powrocie musiałam walkowac baby sharka ale jakoś dojechalysmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super wiadomość!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez dreaming_9004

Dzięki dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę, że przygoda z dysplazja zakończona. Oby chód w przyszłości był prawidłowy jeszcze.
Na szczęście już prawie miesiąc przerwy od nauki zdalnej, teraz od poniedziałku zacznie mi się wożenie do szkoły na 8.00 mamy około 7km do miasta. Ale wolę to niż siedzenie jej cały dzień przed tabletem/laptopem. Mąż do 19lutego na zwolnieniu, bo jest po zabiegu na kolano, więc z rana z małą będzie zostawać, a ja sruu ze starszą do szkoły. Ogólnie córka bardzo chciała mieć rodzeństwo to ona nas namawiała i jest zakochana w siostrze, co rano się z nią wita i zabawia ją. Kiedy potrzebuje pomocy to mogę na nią liczyć, typu przypilnuj, przynies to czy tamto nie zdążyło się, żeby się buntowała czy była zazdrosna o młodsza. Mam mądrą córę

W piątek musze jechać do pracy jakieś dokumenty pouzupełniać. Ile z Was wraca po macierzyńskim do pracy zawodowej? Ja 12 maja zawieszam macierzyński i idę na 112dni urlopu wypoczynkowego, aby 1 września wraz z rozpoczęciem roku szkolnego wrócić do pracy. Nie uśmiecha mi się wracać po wszystkich świętych w połowie semestru, bo nie nadgonię zaległości dwumiesięcznych, a znow brać wychowawczy do lutego to trochę uszczerbek finansowy. No i zadecydowaliśmy z mężem, że wracam do pracy, a dla córki mamy dwie potencjalne nianie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A czemu zawieszasz macierzyński? nie możesz wybrać go do końca i tylko trochę wychowawczego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Dreaming super ze bioderka dobrze !

Hah w calej polsce zima a u mnie ani grama sniegu. No ale to przez bliskosc morza. 30 min dalej juz jest pelno.

Ja czekam na wizyte u ortopedy bo z moja reka coraz gorzej
Do tego okazalo sie ze Emilka nie dojsc ze ma ta wada wrodzona nerek to jeszcze ma dodatkowo jakies zaburzenia metaboliczne i wydala z moczem za duzo wapnia.

Swietnie sie zaczyna ten 2021 ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz