Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 - Strona 51 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-02-20, 21:19   #1501
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Patiasym, tak z ciekawosci przy tej dyskusji o kotach nasunelo mi sie pytanie - co sadzisz o diecie weganskiej/wegetarianskiej u psow i kotow?
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-20, 21:23   #1502
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 609
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

O, widzę że nagle eksperci z UK się znają i mają rację?
Niesamowite
i dzwoneczek to straszny stres, ale siedzenie ciurkiem w domu jest spoko i żadnego wpływu na psychikę nie ma, żadniuteńkiego , kotki są szczęsliwe że się pobawią szmatką na sznurku i popatrzą w okno. Tak jest.
No beka na maksa, jak wychodzą z was najgorsze cechy, bo ktoś kota wypuścił do ogrodu i jeszcze uważa, że dobrze zrobił, bo inaczej kot by mu ze stresu zdechł, bo przestał jeść.

Kiście się dalej w swym samozadowoleniu, wyzywajcie ludzi od głupich, niedopowiedzailnych, niekochających zwierząt wieśniaków, bo mają czelnośc się nie zgadzać z jednym i jedynym odpowiednim podejściem do każdego kota na świecie. Ja zrobię to, co dla mojego zwierzęcia najlepsze.
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-20, 21:29   #1503
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Omg widzę, że dyskusje okołozwierzęce wyzwalają w człowieku wszystko, co ma najlepszego.
I napiszcie mi jeszcze, że to madki są takie i śmakie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-20, 21:30   #1504
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87604632]O, widzę że nagle eksperci z UK się znają i mają rację?
Niesamowite
i dzwoneczek to straszny stres, ale siedzenie ciurkiem w domu jest spoko i żadnego wpływu na psychikę nie ma, żadniuteńkiego , kotki są szczęsliwe że się pobawią szmatką na sznurku i popatrzą w okno. Tak jest.
No beka na maksa, jak wychodzą z was najgorsze cechy, bo ktoś kota wypuścił do ogrodu i jeszcze uważa, że dobrze zrobił, bo inaczej kot by mu ze stresu zdechł, bo przestał jeść.

Kiście się dalej w swym samozadowoleniu, wyzywajcie ludzi od głupich, niedopowiedzailnych, niekochających zwierząt wieśniaków, bo mają czelnośc się nie zgadzać z jednym i jedynym odpowiednim podejściem do każdego kota na świecie. Ja zrobię to, co dla mojego zwierzęcia najlepsze.[/QUOTE]

W temacie - dziwi mnie poziom agresji podczas dyskusji na fioletowym forum o paznokciach.
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-20, 22:11   #1505
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Wiem, że jesteś fanką chodzenia boso a dodam, że chodzenie bez butów po ulicy jakoś w ogóle mnie nie dziwi (jakbym zobaczyła osobę boso w centrum miasta to jedyne co by mnie zastanowiło to to a).czy jej to nie boli, bo ja sama mam nadwrażliwe stopy b).czy nie boi się skaleczenia, bo ja to z moim szczęściem rozcielabym sobie obie jakąś leżącą butelką), za to w toalecie czy łazience hotelowej już niestety tak. Może to psychologiczne, nie wykluczam.
Odpowiem po kolei, najlepiej jak potrafię

1 a. To nie jest tak, że chodzę boso zawsze i wszędzie, rzecz jasna Co może boleć w mieście, to rozgrzane latem od słońca chodniki. Ale i poza centrum miasta też są ciekawe nawierzchnie - spróbuj przejść się boso po lesie czy żwirku Natomiast myślę, że wszystko jest kwestią przyzwyczajenia - jeżeli jesteś mieszczuchem i całe życie poza domem i plażą spędziłaś w butach, to nie dziwota że może Cię boleć. Jeszcze nie tak dawno temu nawet w Polsce dzieciaki latem biegały na wsi boso i nikt nie jojczył

1 b. Nigdy nie wdepnęłam na ulicy w leżącą butelkę, bo jak idę boso to patrzę pod nogi - pewnie odruchowo. Duże kawałki szkła się widzi, gorsze są małe, ale zagrożenie zależy też od grubości skóry na podeszwach stóp. O dziwo stopę szkłem dość mocno skaleczyłam sobie raz - ale nie w mieście, a w jeziorze, kiedy stanęłam na dnie. Bo tego szkła nie było widać.

2. W hotelowych toaletach i łazienkach pewnie obawiasz się grzybicy. Jeżeli są to miejsca wilgotne i ciepłe, to faktycznie można się tam grzybicą zarazić. Natomiast American Academy of Dermatology pisze: "Athlete’s foot does not occur among people who traditionally go barefoot. It is moisture, sweating and lack of proper ventilation of the feet that present the perfect setting forthe fungus of athlete’s foot to grow." Wynika z tego, że jeżeli nawet wejdziesz w takie "złe" miejsce, a potem będziesz spędzać czas na świeżym powietrzu chodzą boso lub w przewiewnych klapkach czy sandałach, to grzybicy będzie się trudniej rozwinąć. Tak czy inaczej, WC w samolocie nie jest raczej jednym z tych miejsc, gdzie o zarażenie grzybicą łatwo, a kontakt stóp z moczem może wydawać się "fuj", ale do choroby raczej nie doprowadzi.

Reasumując: zdziwko rozumiem, ale nie uznaję ludzi pozwalających dzieciom biegać boso po samolocie, włącznie z kiblem, za wyrodne madki. W odróżnieniu np. od tych, którzy stawiają gorącą herbatę na samolotowej półce, w którą kopie dziecko trzymane na kolanach (a takie przypadki niestety widziałam i zwróciłam natychmiast lekkomyślnym dorosłym na to uwagę).

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87604620]Patiasym, tak z ciekawosci przy tej dyskusji o kotach nasunelo mi sie pytanie - co sadzisz o diecie weganskiej/wegetarianskiej u psow i kotow?[/QUOTE]Psy są wszystkożerne i w ich przypadku taka dieta - moim zdaniem (choć może się mylę) jest do rozważenia. Natomiast koty są zdecydowanie mięsożerne, więc myślę, że byłoby o to niesamowicie trudno i nie bez szkody dla kota. Zaznaczam, że to moja własna opinia.
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-20, 22:51   #1506
Tajfa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 197
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87603277]Jak wy wypisujecie po sto razy że osoby wypuszczające koty sa skrajnie nieodpowiedzialne, głupie i nie kochają swoich zwierząt, to wszystko jest cacy. A przedstawienie wam opinii przeciwstawnej to już ała, ale boli?

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------





A hipotetycznie, co jest niejszym okrucieństwem? odcięcie łba kurczakowi czy trzymanie go przez rok w klatce, w której nie może sie ruszyć i cierpi przez 365 dni zamiast przez 2 sekundy?



Oczywiście disclaimer trza dodać, że nie postuluję ucinania łbów kotom, bo bez tego nikt nie zrozumie, o co mi chodzi[/QUOTE]


Ale mnie kompletnie nic nie boli. Ja mojego kota nie wypuszczam samego na zewnątrz bo mieszkam w centrum miasta i podejrzewam, ze kot urodzony w domu, nigdy wolno niewychodzacy szybko by skończył swój żywot czy się po prostu zgubił.
Mam zabezpieczony balkon i od wiosny do cieplej jesieni jeździmy za miasto na spacerki, dzika radość mu sprawia sikanie do strumyka a na zewnątrz zawsze się obraca, pomimo szelek, czy my jesteśmy obok.
On nie tęskni za bieganiem sobie wolno bo tego po prostu nie zna. Pewnie gdybym miała ogród postarałbym się go tak zabezpieczyć, żeby mógł tam bezpiecznie wychodzić, o ile to wogóle możliwe.
Zdarzyło mi się oswoić i zwlec moim rodzicom dzika kotkę do mieszkania, co prawda starsza już była, jednego oka nie miała, ale jak poznała miękkość łóżek i zawsze pełnej miski stała się nagle kotkiem domowym, jedynie wychodziła na balkon poleżeć w słońcu, drzwi od mieszkania omijała szerokim łukiem.
Serio, koty to zwierzęta domowe, nikt tu nie mówi o trzymaniu rysia czy pumy w domu, a kota który od pokoleń jest kotem udomowionym.
Myśle, ze każda z nas zrobiłaby dla swojego kota wszystko by zapewnić mu jak najlepszy byt. Jedynie bardzo ostro dobrałaś słowa, mówiąc, ze nie wypuszczanie kota z domu to „znęcanie się”.
Tajfa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-20, 22:57   #1507
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87604645]Omg widzę, że dyskusje okołozwierzęce wyzwalają w człowieku wszystko, co ma najlepszego.
I napiszcie mi jeszcze, że to madki są takie i śmakie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Wowza, tez jestem pod wrazeniem. Mozna miec jakis tam punkt widzenia, w wiekszosci opartym na wlasnym doswiadczeniu, trudno sie dziwic, ale zeby az tak wjezdzac na ludzi z odmiennymi pogladami? Kurde, ze tez we mnie to forum takich emocji nie wyzwala.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-02-20, 23:03   #1508
Tajfa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 197
Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Wowza, tez jestem pod wrazeniem. Mozna miec jakis tam punkt widzenia, w wiekszosci opartym na wlasnym doswiadczeniu, trudno sie dziwic, ale zeby az tak wjezdzac na ludzi z odmiennymi pogladami? Kurde, ze tez we mnie to forum takich emocji nie wyzwala.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Eee tam, w każdym da się wyzwolić, trzeba znaleść tylko „słaby” punkt
Dzieci i koty są napewno w Top 10

A jeśli chodzi o chodzenie boso... jako urodzona alergiczka boje się nadepniecia na pszczółkę czy osę. Ale wiele rzeczy (pewnie nie słusznie) mnie obrzydza.
Obecnie walczę z synem, który po szkole, klasie biega na bosaka

Edytowane przez Tajfa
Czas edycji: 2020-02-20 o 23:05
Tajfa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-20, 23:06   #1509
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Cytat:
Napisane przez Tajfa Pokaż wiadomość
Eee tam, w każdym da się wyzwolić, trzeba znaleść tylko „słaby” punkt
Dzieci i koty są napewno w Top 10

A jeśli chodzi o chodzenie boso... jako urodzona alergiczka boje się nadepniecia na pszczółkę czy osę. Ale wiele rzeczy (pewnie nie słusznie) mnie obrzydza.
Obecnie walczę z synem, który po szkole, klasie biega na bosaka

Pewnie masz racje. Te dwa tematy maja zadziwiająco dużo wspólnego.

Boso chodzę chętnie po swoim ogrodzie, ale w trakcie międzykontynentalnego lotu trochę fujka, bałabym się, ze wdepnę w kałuże i będę śmierdzieć do końca lotu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Ava_
Czas edycji: 2020-02-20 o 23:09
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-20, 23:29   #1510
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 087
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Cytat:
Napisane przez patiasym Pokaż wiadomość
Być może, nie jestem pewna. Ale w tej ostatniej wypowiedzi najbardziej mnie ubodła ta liczba pojedyncza, "życie ptaka". Nawet jeżeli wyłączymy z dyskusji całkowicie empatię, to z danych RSPB wynika, że kocie drapieżnictwo grozi całym gatunkom.

No. Gatunki ginęły zawsze i giną i teraz.


Nie rozumiem tego problemu i sztucznego podtrzymywania.


No słabo, że jakiś gatunek wyginie. Ale życia krąg, ludzkość też kiedyś wyginie i to pewnie szybciej niż się spodziewamy.


PS. Odczuwam empatię do zwierząt. Do dzieci nie.



EDIT. Pytanie dotyczyło czemu ma mnie to obchodzić. To nie ma związku z tym, czy mnie rzeczywiście obchodzi.


---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87604645]Omg widzę, że dyskusje okołozwierzęce wyzwalają w człowieku wszystko, co ma najlepszego.
I napiszcie mi jeszcze, że to madki są takie i śmakie.
[/QUOTE]


Lol.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2020-02-20 o 23:30
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-20, 23:39   #1511
Tajfa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 197
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Pewnie masz racje. Te dwa tematy maja zadziwiająco dużo wspólnego.

Boso chodzę chętnie po swoim ogrodzie, ale w trakcie międzykontynentalnego lotu trochę fujka, bałabym się, ze wdepnę w kałuże i będę śmierdzieć do końca lotu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


No u mnie działa niestety wyobraźnia, ze ktoś się wcześniej zesiusial na ta podłogę a ja tam w skarpetkach wejdę, pózniej w domu w tych samych skarpetkach przejdę po podłodze i te siuski rozniosę... ale ja z tych, co w spodniach w których w tramwaju na krzesełku siedziałam, nie usiądę na sofie w domu, na której pózniej się położę i w to miejsce na przykład twarz położę...
Walczę z tym, ale to jest silniejsze
Tajfa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-21, 00:17   #1512
patiasym
Zakorzenienie
 
Avatar patiasym
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No. Gatunki ginęły zawsze i giną i teraz.

Nie rozumiem tego problemu i sztucznego podtrzymywania.

No słabo, że jakiś gatunek wyginie. Ale życia krąg, ludzkość też kiedyś wyginie i to pewnie szybciej niż się spodziewamy.

PS. Odczuwam empatię do zwierząt. Do dzieci nie.

EDIT. Pytanie dotyczyło czemu ma mnie to obchodzić. To nie ma związku z tym, czy mnie rzeczywiście obchodzi.
Limonka, ja Cię rozumiem. Tylko, że w tym przypadku do zagrożenia gatunków przyczyniają się bezpośrednio same koty (taki mają łowiecki instynkt i już), ale rozmyślnie wypuszczający je opiekunowie. Zatem nie uważam wcale, że pytanie czy nad istnienie gatunków należy przedkładać faktyczne lub domniemane (w to już pozwól wchodzić głębiej nie będę, dosyć już było na ten temat) "szczęście" kota, skoro decyzja należy tu do opiekunów, jest tak bardzo z dupy wzięte.
Cytat:
Napisane przez Tajfa Pokaż wiadomość
A jeśli chodzi o chodzenie boso... jako urodzona alergiczka boje się nadepniecia na pszczółkę czy osę. Ale wiele rzeczy (pewnie nie słusznie) mnie obrzydza.
Obecnie walczę z synem, który po szkole, klasie biega na bosaka
Cytat:
Napisane przez Tajfa Pokaż wiadomość
No u mnie działa niestety wyobraźnia, ze ktoś się wcześniej zesiusial na ta podłogę a ja tam w skarpetkach wejdę, pózniej w domu w tych samych skarpetkach przejdę po podłodze i te siuski rozniosę... ale ja z tych, co w spodniach w których w tramwaju na krzesełku siedziałam, nie usiądę na sofie w domu, na której pózniej się położę i w to miejsce na przykład twarz położę...

Walczę z tym, ale to jest silniejsze
Rozumiem obawy alergiczki i obawy przed "fuj". Nie rozumiem tylko, dlaczego walczysz z synem. Nic mu się przecież od chodzenia boso w szkole nie stanie
Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Boso chodzę chętnie po swoim ogrodzie, ale w trakcie międzykontynentalnego lotu trochę fujka, bałabym się, ze wdepnę w kałuże i będę śmierdzieć do końca lotu.
No pewnie będzie śmierdzieć ale poza tym nic złego z tego nie będzie
patiasym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 06:58   #1513
brandie
Wtajemniczenie
 
Avatar brandie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Ja się na kotach nie znam zbytnio, ale nawet jeśli Super miałaby rację, to i tak by mnie nie przekonała przez tę agresję wylewającą się strumieniami z postów
brandie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 07:24   #1514
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Załącznik 7708645

Znalezione na fb.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:20   #1515
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 609
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Wowza, tez jestem pod wrazeniem. Mozna miec jakis tam punkt widzenia, w wiekszosci opartym na wlasnym doswiadczeniu, trudno sie dziwic, ale zeby az tak wjezdzac na ludzi z odmiennymi pogladami? Kurde, ze tez we mnie to forum takich emocji nie wyzwala.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Masz oczywiście na mysli dziewczyny, które od kilku stron po mnie jadą i Ellen, która była otwarcie wręcz niesamowicie chamska? Dziękuję, że zwróciłyście na to uwagę.

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Cytat:
Napisane przez brandie Pokaż wiadomość
Ja się na kotach nie znam zbytnio, ale nawet jeśli Super miałaby rację, to i tak by mnie nie przekonała przez tę agresję wylewającą się strumieniami z postów
Fajnie, że przekonuje cię patiasym i ellen. Z ich postów płynęły w moją stronę miód i mleko.[COLOR="Silver"]
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:23   #1516
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Ja tez nie uwazam, zeby supergonorrhea byla jakos bardzo agresywna (na pewno nie bardziej niz jej towarzyszki do rozmowy). Po prostu pokazala jakie jest jej stanowisko, a ze to stanowisko jest nieuznawane przez wizaz, to tak w sumie kazano jej sie zamknac.

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Miłość = odpowiedzialność jeżeli zwierzę się bierze pod swoją opiekę. Tyle mam Ci do powiedzenia krzykaczko bez sensu. Serio idź na wolontariat w jakimś stowarzyszeniu, które zajmuje się takimi przypadkami. Oczka się otworzą i może głowa również chociaż troszkę.
Tutaj nie ma agresji?
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:26   #1517
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87605102]Ja tez nie uwazam, zeby supergonorrhea byla jakos bardzo agresywna (na pewno nie bardziej niz jej towarzyszki do rozmowy). Po prostu pokazala jakie jest jej stanowisko, a ze to stanowisko jest nieuznawane przez wizaz, to tak w sumie kazano jej sie zamknac.

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------



Tutaj nie ma agresji?[/QUOTE]

Nie umiała się odnieść do cytowanych artykułów, ani podać żadnych sensownych argumentów poza "ja i moi znajomi z UK tak uważają". Sorry, dla mnie jest krzykaczką bez sensu, w dodatku zarzucającą innym brak miłości do swoich kotów. Tak, bo miłość to puszczanie kota na ulicę. Podsumowałam ją z mojej perspektywy. Jak widzisz w tym agresję, to spoko - masz prawo.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:33   #1518
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87604974]Załącznik 7708645

Znalezione na fb.[/QUOTE]Ostatnio natknęłam się na post na fanpage zielony zagonek który jak się okazało jest bardzo popularny, o tym że autorka nigdy nie podaje swoim dzieciom antybiotyków bo dzieci są bardzo zdrowe i ona jako kobieta i matka wszystko wie najlepiej i nie musi słuchać lekarza. oczywiście jej dzieci nie chodzą do żadnych placówek publicznych, może dlatego są zawsze zdrowe, bo mają edukację domową? To co przeczytałam w komentarzach to był totalny rak. oczywiście zgadzam się że nadużywanie antybiotyków przy każdym przeziębieniu jest bardzo dużym problemem ale jak napisałam w komentarzu że są takie choroby jak angina czy zapalenie ucha które wymagają podanie antybiotyków to gdzie zaczęli wyskakiwać z jakąś biologią totalną i tym że dzieci są chore przez zle emocje matki. A to ma ogromne zasięgi. no i nie zauważyłam żeby autorka jakoś odniosła się do tych bredni w komentarzach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:36   #1519
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ostatnio natknęłam się na post na fanpage zielony zagonek który jak się okazało jest bardzo popularny, o tym że autorka nigdy nie podaje swoim dzieciom antybiotyków bo dzieci są bardzo zdrowe i ona jako kobieta i matka wszystko wie najlepiej i nie musi słuchać lekarza. oczywiście jej dzieci nie chodzą do żadnych placówek publicznych, może dlatego są zawsze zdrowe, bo mają edukację domową? To co przeczytałam w komentarzach to był totalny rak. oczywiście zgadzam się że nadużywanie antybiotyków przy każdym przeziębieniu jest bardzo dużym problemem ale jak napisałam w komentarzu że są takie choroby jak angina czy zapalenie ucha które wymagają podanie antybiotyków to gdzie zaczęli wyskakiwać z jakąś biologią totalną i tym że dzieci są chore przez zle emocje matki. A to ma ogromne zasięgi. no i nie zauważyłam żeby autorka jakoś odniosła się do tych bredni w komentarzach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Tu na szczęście w komentarzach tę grafikę wyśmiali.
Aż się prosi o pytanie, że skoro tak bardzo nie ufają medycynie,lekom, lekarzom, szczepionkom, szkołom, itp., to czemu się nie wyprowadzą do jakiejś chatki w syberyjskim lesie.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-21, 08:38   #1520
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 609
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Nie umiała się odnieść do cytowanych artykułów, ani podać żadnych sensownych argumentów poza "ja i moi znajomi z UK tak uważają". Sorry, dla mnie jest krzykaczką bez sensu, w dodatku zarzucającą innym brak miłości do swoich kotów. Tak, bo miłość to puszczanie kota na ulicę. Podsumowałam ją z mojej perspektywy. Jak widzisz w tym agresję, to spoko - masz prawo.
Kpisz czy o drogę ptasz?
odnioslam się do twoich argumentów stwierdzeniem, że to sa wszystko teorie, powtwierdzane i odrzucane w różnych publikacjach, i możemy sobie gdybac, bo kota się nie da spytać o zdanie. . "Moi zanjomi" to była grupa prowadzących kotkowo. Znajomi innych dziewczyn byli uznawani za legitne źródło, potwierdzające wasz puntk widzenia.
To ludziom wypuszczającym zarzuca sie brak miłości, i nieraz to tutaj padło - a drugą stronę to już zabolało i wyzwoliło w was pokłady gniewu. A we mnie nie miało prawa? Ja mam słuchac pokornie, jak mnie wyzywacie od głupich, nieodpowiedzialnych, niekochających, nieempatycznych i przytakiwać z pokorą?
Zastanowcie się nad sobą, bo to co sie tu odwaliło to rodem z podstawówki, kiedy grupa dziewczyn dręczy jedną ofiarę, a kiedy ta odda cios - jest okrzyknieta agresywną i karana.

Naktergal bardzo ci dziekuję, to odważne z twojej strony stanąc w mojej obronie.
17c731ef415ea939127a54e258bb952ab9747631_5ee01472777c6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:39   #1521
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Większość dzieci siedzących w domu będzie mało chorowało, bo niby skąd maja się zarażać. Myślałam, ze nie trzeba być geniuszem, żeby na to wpaść. A jednak są takie zielone zagonki, które wyraźnie tego nie ogarniają.
Zapalenie ucha nie zawsze wymaga antybiotyków, wiele jest wirusowych.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:44   #1522
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87605151]Tu na szczęście w komentarzach tę grafikę wyśmiali.
Aż się prosi o pytanie, że skoro tak bardzo nie ufają medycynie,lekom, lekarzom, szczepionkom, szkołom, itp., to czemu się nie wyprowadzą do jakiejś chatki w syberyjskim lesie.[/QUOTE]

Bo to społeczeństwo ich zdaniem ma się dostosować do ich "odkryć" (tam każdy ma doktorat po 2 godzinach czytania Facebooka i stron w necie).
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:50   #1523
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

No, fajnym przykladem jest Aga in America. Sama poddaje sie drogim zabiegom, zeby uniknac raka, ma rzadka mutacje genetyczna.
Ale jak jej dziecko mialo zapalenie ucha, to leczyla je glodowka i nawet nie poszly do lekarza.

Ja zapalenie ucha mialam raz i naprawde myslalam ze umre...
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:55   #1524
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87605185]No, fajnym przykladem jest Aga in America. Sama poddaje sie drogim zabiegom, zeby uniknac raka, ma rzadka mutacje genetyczna.

Ale jak jej dziecko mialo zapalenie ucha, to leczyla je glodowka i nawet nie poszly do lekarza.



Ja zapalenie ucha mialam raz i naprawde myslalam ze umre...[/QUOTE]



Aga to w ogóle jest jakaś mentalna patologia.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:57   #1525
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87605195]Aga to w ogóle jest jakaś mentalna patologia.[/QUOTE]

... O zasiegu ponad 100 000 ludzi...
Ktora wydala wlasna ksiazke w dodatku.
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:59   #1526
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Rany, jedyną agresywną użytkowniczką jest tu wizażanka propagująca konieczność wychodzenia kotów na zewnątrz. Moim zdaniem nie trzeba geniuszu, żeby zrozumieć, że jeśli adoptujemy kota wychodzącego to faktycznie siedzenie w mieszkaniu może być dla niego traumatyczne. Tak samo jak nauczymy koty wychodzić, a potem nagle im tego zabronimy. Ale jak od początku kot nie wychodzi to krzywda mu się nie dzieje. Nie tęskni do wychodzenia na dwór, bo nigdy tam nie był. Nie wiem jak można tego nie ogarniać i podawać idiotyczne argumenty, żebyśmy się same zamknęły w domu i stwierdziły czy nam to pasuje. No błagam. Nie byłam nigdy w kosmosie i nie cierpię z tego powodu. Nie byłam w amazońskiej dżungli i nie czuję, że moje życie nie ma sensu.Podawałam przykład mojego domu rodzinnego, który jest położony na wsi i ma ogród. Ale nasz kot nie wychodził i nie będzie wychodził i zapewniam, że nie cierpi z tego powodu. Z natury jest bojaźliwy i najlepiej czuje się w otoczeniu, które zna. W szelkach nie wystawił nawet łapy za próg, nigdy nie zszedł do piwnicy pomimo otwartych drzwi i nikt mi nie wmówi, że on chciałby wychodzić na zewnątrz.
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 08:59   #1527
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87604645]Omg widzę, że dyskusje okołozwierzęce wyzwalają w człowieku wszystko, co ma najlepszego.
I napiszcie mi jeszcze, że to madki są takie i śmakie.[/QUOTE]
Nic odkrywczego nie napiszę, ale rozwala mnie, jak na tym forum można jechać po matkach, a już właściciele zwierząt są pod ochroną.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 09:00   #1528
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87605201]... O zasiegu ponad 100 000 ludzi...

Ktora wydala wlasna ksiazke w dodatku.[/QUOTE]



A na spotkanie autorskie mieli wstęp tylko ci, którzy tę książkę wcześniej kupili
Generalnie mam wrażenie, że ja głównie nastolatki oglądają i wierzą w te jej pierdoły.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 09:04   #1529
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;87605185]No, fajnym przykladem jest Aga in America. Sama poddaje sie drogim zabiegom, zeby uniknac raka, ma rzadka mutacje genetyczna.
Ale jak jej dziecko mialo zapalenie ucha, to leczyla je glodowka i nawet nie poszly do lekarza.

Ja zapalenie ucha mialam raz i naprawde myslalam ze umre...[/QUOTE]

Ona jest... to ciężko określić. I tak ostatnio, jak spojrzałam na filmik z grudnia, wygląda dużo lepiej. Już nie jest przeźroczysta, bo wyglądała mega niezdrowo kilka miesięcy wstecz. Oczywiście komentarze wyłączone. Z jednej strony rozumiem, bo pewnie hejtu nieco było, ale z drugiej unika niewygodnych pytań.

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Rany, jedyną agresywną użytkowniczką jest tu wizażanka propagująca konieczność wychodzenia kotów na zewnątrz. Moim zdaniem nie trzeba geniuszu, żeby zrozumieć, że jeśli adoptujemy kota wychodzącego to faktycznie siedzenie w mieszkaniu może być dla niego traumatyczne. Tak samo jak nauczymy koty wychodzić, a potem nagle im tego zabronimy. Ale jak od początku kot nie wychodzi to krzywda mu się nie dzieje. Nie tęskni do wychodzenia na dwór, bo nigdy tam nie był. Nie wiem jak można tego nie ogarniać i podawać idiotyczne argumenty, żebyśmy się same zamknęły w domu i stwierdziły czy nam to pasuje. No błagam. Nie byłam nigdy w kosmosie i nie cierpię z tego powodu. Nie byłam w amazońskiej dżungli i nie czuję, że moje życie nie ma sensu.Podawałam przykład mojego domu rodzinnego, który jest położony na wsi i ma ogród. Ale nasz kot nie wychodził i nie będzie wychodził i zapewniam, że nie cierpi z tego powodu. Z natury jest bojaźliwy i najlepiej czuje się w otoczeniu, które zna. W szelkach nie wystawił nawet łapy za próg, nigdy nie zszedł do piwnicy pomimo otwartych drzwi i nikt mi nie wmówi, że on chciałby wychodzić na zewnątrz.
Do-kła-dnie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-02-21, 09:09   #1530
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Rany, jedyną agresywną użytkowniczką jest tu wizażanka propagująca konieczność wychodzenia kotów na zewnątrz. Moim zdaniem nie trzeba geniuszu, żeby zrozumieć, że jeśli adoptujemy kota wychodzącego to faktycznie siedzenie w mieszkaniu może być dla niego traumatyczne. Tak samo jak nauczymy koty wychodzić, a potem nagle im tego zabronimy. Ale jak od początku kot nie wychodzi to krzywda mu się nie dzieje. Nie tęskni do wychodzenia na dwór, bo nigdy tam nie był. Nie wiem jak można tego nie ogarniać i podawać idiotyczne argumenty, żebyśmy się same zamknęły w domu i stwierdziły czy nam to pasuje. No błagam. Nie byłam nigdy w kosmosie i nie cierpię z tego powodu. Nie byłam w amazońskiej dżungli i nie czuję, że moje życie nie ma sensu.Podawałam przykład mojego domu rodzinnego, który jest położony na wsi i ma ogród. Ale nasz kot nie wychodził i nie będzie wychodził i zapewniam, że nie cierpi z tego powodu. Z natury jest bojaźliwy i najlepiej czuje się w otoczeniu, które zna. W szelkach nie wystawił nawet łapy za próg, nigdy nie zszedł do piwnicy pomimo otwartych drzwi i nikt mi nie wmówi, że on chciałby wychodzić na zewnątrz.
Ale to, ze nie podobaja ci sie jej argumenty, nie sprawia automatycznie, ze ona jest jedyna agresywna osoba w dyskusji (a tak jest zbudowana twoja wypowiedz). Uzywala podobnych sformulowan co kolezanki z ''drugiego obozu''( ). Ja nie odebralam jej postu jako ''koniecznosc wychodzenia kotow na zewnatrz'', wszystkich kotow co do jednego! tylko na zwrocenie uwagi na to, ze kot moze miec takie potrzeby.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Ona jest... to ciężko określić. I tak ostatnio, jak spojrzałam na filmik z grudnia, wygląda dużo lepiej. Już nie jest przeźroczysta, bo wyglądała mega niezdrowo kilka miesięcy wstecz. Oczywiście komentarze wyłączone. Z jednej strony rozumiem, bo pewnie hejtu nieco było, ale z drugiej unika niewygodnych pytań.[COLOR="Silver"]
Mozliwe ze wylaczyli jej komentarze dlatego, ze pokazuje w filmach dzieci. To taka nowa polityka youtube.
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-04-19 21:44:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:17.