|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2006-01-05, 13:14 | #1 |
Raczkowanie
|
Makijaż do pracy
Już od dłuższego czasu zauważam, że większość młodych kobiet nie maluje się do pracy (a bardziej wiekowe panie wogóle). I to niezależnie od miejsca... Myślałam że w Warszawie jest inaczej ale z moich sześcioletniech obserwacji wynika że jest tak samo jak w większości polskich miast...
Co o tym myślicie? Malujecie się do pracy czy nie? (tylko szczerze!!!!) Ja nie potrafię wyjść bez makijażu i wydaje mi się że jeżeli pełni się jakąś ważniejszą funkcję lub ma się kontakt z wieloma ludźmi a firmie zależy na pozytywnych kontaktach to wypada się choć trochę umalować? Z resztą nawet jeżeli nie pełni się ważnych funkcji to dobry wygląd to podstawa a przynajmniej połowa sukcesu... Wiadomo że nie wolno przesadzać ale jednak ciut kolorku się przyda...? Czekam na opinie i ewentualne propozycjie "idealnego makijażu" do pracy.
__________________
The intelligence is like a river... The deeper it is, the less noise it makes.
|
2006-01-05, 13:30 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Makijaż do pracy
Codziennie nakładam przynajmniej: podkład, puder rozświetlający, korektor pod oczy, tusz i błyszczyk. Mocniejszy makijaż oczu robię jesli zostanie mi wolna minutka przed wyjściem /niezbyt często/.
Obserwując kobiety /nie tylko te starsze/ w różnych firmach muszę stwierdzić że czasem lepiej by było gdyby wogóle się nie pomalowały... A dzisiaj miałam "przyjemność" jechać do pracy za kobietką która prowadząc /dosyć szybko/ samochód jednocześnie nakładała tusz i podawała coś dziecku do tyłu. Gratuluję sprawności |
2006-01-05, 17:21 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Jarosław
Wiadomości: 43
|
Dot.: Makijaż do pracy
Ja pracuje w sklepie i bez makijazu czulabym sie zle.Chodziaz na codzien nigdy sie nie malowalam i nie mam problemow z cera ale szczerze powiedziawszy czuje sie bardziej konfortowo z makijazem nawet lekkim niz bez.
|
2006-01-05, 17:28 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: piła
Wiadomości: 2 478
|
Dot.: Makijaż do pracy
ja tez nie wyobrazam sobie wyjscia bez makijazu, ostatnio przez jakis czas mialam praktyki w szkole podstawowej i co tam sie dzialo z makijazami niekiedy to wrecz karnawalowe byly;p no ale coz kazdy maluje sie jak lubi i jak... umie
|
2006-01-05, 18:21 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Makijaż do pracy
nie wyobrażam sobie abym wyszła z domu bez tuszu na rzęsach i świecących ustek
|
2006-01-05, 18:27 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Makijaż do pracy
Ja także nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez chociaż tyszu na rzęsach, a przeważnie mój makijarz do pracy wygląda tak: Tusz, czarna kredka i błyszczyk
|
2006-01-05, 20:42 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Makijaż do pracy
Moze nie to, ze zle wygladam bez makijazu ale w nim zdecydowanie pewniej sie czuje w pracy - tym bardziej, ze spotykam sie z ludzmi ktorzy czesto nic innego nie robia zawodowo, tylko o siebie dbaja
Nie uzywam podkladu (tylko skrobia na filtr, co juz i tak daje buzie porcelanowej laleczki) korektor w ilosciach sladowych, podkreslam glownie oczy, robie kreska eyelinerem/ kredka/cieniem na mokro, tuszuje rzesy. Podkreslam kosci policzkowe rozem, porzadkuje brwi a na usta bezbarwny blyszczyk, najchetniej lekko rozowy (ale nie jasny!), bez drobinek. Duzo mowie w pracy, a jak siedze przed kompem to zagryzam wargi (dziwny odruch) wiec ich pielegnacja to dla mnie podstawa. To samo z dlonmi - przewaznie mam jakis jednolity lakier na krotkich paznokciach albo tylko przezroczysty/ mlecznorozowy. Uwazam, ze gdybym przyszla do pracy z fryzura a la gniazdo, w wymietych ciuchach, z blada geba i z odprysnietym lakierem/obgryzionymi paznokcimi to by to mnie swiadczylo zle nie tylko jako o kobiecie ale i o pracowniku. |
2006-01-07, 13:32 | #8 |
mimbla1
|
Dot.: Makijaż do pracy
Zawsze się maluję, po prostu to już nawyk.
Jak podjełam pracę w firmie, w której pracuję - to kobiety właśnie w ogóle sie nie malowały, nie wiem czy to pod moim wpływem (a raczej ich obserwacja mnie) sprawiły, ze zaczęły się malować. Czasem tylko np. słyszę, gdy któraś przyjdzie nieumalowana, że ją nowy tusz uczulił i musi dać odpocząć oku - czy to wymówka?! |
2006-01-07, 13:35 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 526
|
Dot.: Makijaż do pracy
ja co prawda studiuje, ale ogolnie uzywam tylko korektora pod oczy i tuszu do rzes.
|
2006-01-07, 13:42 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 924
|
Dot.: Makijaż do pracy
Ja równiez nie wyobrażam sobie wyjść bez makijażu. Zawsze jest to przynajmniej tusz do rzęs puder i szminka/błyszczyk.
__________________
Salsame mucho |
2006-01-07, 16:18 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Makijaż do pracy
Ja ostatnio chyba zbrzydlam bo jakos nie mam zadnych zlecen- mozna powiedziec ze jestem bezrobotna ... Moge sobie to tlumaczyc, ze wszystko zaczyna sie ukladac na wiosne ... A wiec nikt mi nie naklada kilku warstw tynku itp Ale i tak sie przyzwyczailam do makijazu i codziennie nakladam przynajmniej- podklad jako baze, lub korektor + rozswietlacz, blyszczyk i tusz . Najczesciej starcza mi czasu na jaks cien i roz oraz kredke Ale wyglada to na szczescie naturalnie. To zalezy tylko od jakosci produktow, kolorystyki i wykonania. Prawda jest taka, ze mozna sie skrzywdzic zle nalozonym fluidem lub pstrokatymi, niedobranymi cieniami. Mozna miec tez na twarzy niemal wszystko co wizazysci wymysla i wygladac dosyc naturalnie
|
2006-01-07, 19:22 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 55
|
Dot.: Makijaż do pracy
Rany boskie! Wyjść bez makijażU? TO grzech!!! Przecież stworzony został po to by podkreślić to co w nas najpiękniejsze, a zatuszować maluśkie niedoskonałości
|
2006-01-08, 10:37 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Makijaż do pracy
Lubię się malować, ale nie mam na tym punkcie obsesji, idąc z psem na spacer makijażu nie nosiłam, tak samo jak wyrzucam śmieci czy lecę po bułki to bez tapety. W domu też pracuję bez makijażu. Ale w pracy muszę mieć makijaż. Niestety, wygląd jest bardzo ważny, ja się stykam z ludźmi, ktorzy bacznie wyłapują wszystko. Mój wygląd jest moją wizytówką. Dlatego do pracy bez makijażu nie chodzę. Nie nakładam go bardzo dużo - odrobina podkładu, jasny korektor pod oczy, trochę pudru, bronzer na skronie i policzki, tusz do rzęs, balsam ochronny na usta (b. lubię szminki ale nie mam na nie ostatnio zupełnie czasu).
__________________
|
2006-01-08, 10:46 | #14 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: Makijaż do pracy
Pracuję w branży, gdzie każdy prawie ma kontakt z klientem i zadbany wygląd jest również swego rodzaju wizytówką nie tylko pracownika, ale i firmy. Jednak obserwuję, że nie wszystkie kobietki się malują... nie wiem z czego to wynika. Ale jeśli ubierze się właściwie, to w zasadzie nie rzuca się w oczy brak makijażu.
Sama jednak nie wyobrażam sobie pójścia do pracy bez makijażu... a fuj . |
2006-01-08, 11:00 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Makijaż do pracy
Skoro tu jestesmy, to juz mówi samo za siebie jak wiele dla nas makijaż znaczy.
Ja osobiście juz od wielu lat nie wybrazam sobie siebie bez makijazu. Wiem,ze dla kazedego znaczy to coś zupelnie innego. Ja rozrózniam makijaż dzieny, do pracy, wieczorowy, na wypad za miasto czy poprostu na szalenstow po sklepach. Szczerze wam powiem ze kawy sie nie napije, ale makijaz zrobie. Wszystko tez zależy tak jak pisalam od okazji, czasu, samopoczucia. Ale kochane dziewczyny. Uwazam,że było by wrecz zbrodnią przy tylu dzisiejszych kosmetykach po prostu nie wykorzystac ich dla podkreslenia lub zatuszownia tego o czym każda z nas wie. Tymbardziej, ze tak jak ktoś wyżej napisał jesli sie pracuje wsród ludzi i z luzmi to naprawde wrecz wypada ładnie i zadbanie wyglądć co umożliwaiaja nam kolorowe kosmetyki. Piekną być to już codziennośc |
2006-01-08, 18:46 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 433
|
Dot.: Makijaż do pracy
Do pracy bez makijażu - a to tak można?!
A tak serio - to krem z filtrem, kredka na brwi, tusz na rzesy i cień do powiek w spokojnym kolorze, puder i blyszczyk - to plan minimum, bo mam b. jasne, w zasadzie niewidoczne brwi i bez tego wyglądam jak wypłosz |
2006-01-08, 18:55 | #17 |
mimbla1
|
Dot.: Makijaż do pracy
Jeszcze jedna zaleta makijażu w okresie zimowym to zabezpieczenie kremem, podkładem, pudrem - skóry przed mrozem.
|
2006-01-11, 12:39 | #18 |
Raczkowanie
|
Dot.: Makijaż do pracy
Jak miło się czyta Wasze wypowiedzi... Bo patrząc po kobietkach w Warszawie zaczynałam już myśleć, że codzienny makijaż do pracy to ... jakaś dewiacja . Moim zdaniem ładny, zadbany wygląd buzi to szacunek nie tylko do samej siebie ale głównie do klientów/współpracowników/interesantów. No bo jeśli mamy gdzieś nasz wygląd (czyli jedną z najważnieszych naszych zalet ) to jak potraktujemy człowieka który z jakąś sprawą do nas przychodzi?
Może stworzymy jakąś organizację na rzecz propagacji ładnego wyglądu? Znacznie przyjemniej by było na ulicach i w biurach
__________________
The intelligence is like a river... The deeper it is, the less noise it makes.
|
2006-01-13, 09:00 | #19 |
mimbla1
|
Dot.: Makijaż do pracy
Makijaż - to dobre samopoczucie na cały dzień.
|
2006-01-13, 09:54 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Grójec
Wiadomości: 218
|
Dot.: Makijaż do pracy
Ja to nawet jak siedzę w domu to muszę być choćby troszkę umalowana. Codzienny makijaż zajmuje mi ok. 20minut, korektor, podkład, puderek brązujący, dokładnie wytuszowane rzęsy, ochronna pomadka lub delikatny błyszczyk na usta i gotowe. Cieni używa tylko wtedy gdy mam spotkanie z ważnym klientem lub podpisuję umowę.
__________________
anika* |
2006-01-13, 09:58 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Makijaż do pracy
Uważam, że kobieta powinna dbac o siebie i robić makijaż. Podkład, puder, lekko wytuszowane rzęsy, błyszczyk albo jakaś jasna pomadka. Unikałabym np. cieni do powiek, czy grubych kresek na powiekach itp
|
2006-01-13, 17:03 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Makijaż do pracy
A ja uważam, że jak ktoś ma ładną cerę, to nie musi nakładać podkładu. Wystarczy sypki puder, jakiś cień, tusz do rzęs i błyszczyk.
|
2006-01-13, 17:22 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Makijaż do pracy
Ja zawsze mam makijaz (tzn raz na pół roku zdarzy mi sie przyjsc bez). Maluje się delikatnie i stonowanie.
|
2006-01-13, 19:14 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Makijaż do pracy
Hmmm a u mnie jest różnie pracuję w średniej wielkością firmie i mimo, że prowadzę całe biuro to zdarza mi się przyjść bez makijażu gdy nie najlepiej się czuję, lub poprostu mam totalnego lenia ale to się zdaża tylko wtedy, gdy wiem, że raczej nikogo w biurze nie będzie i mam cały dzień pracy w papierach praktycznie nie wychylając z nich nosa Ale gdy mamy zebranie zarządu, lub jakieś ważne spotkania to oczywiscie podstawowy makijaż tusz, róż, błyszczyk i uśmiech
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:04.