Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8. - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-08, 18:16   #721
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;85964522]ja jestem #teamkranówa, bo tanio i ekologicznie a mineralne to mi w sumie nie smakują nigdzie, jak już mam kupować, to źródlane, a te raczej wszędzie smakują tak samo. nie szukam po polskich sklepach kropli beskitu [/QUOTE]

Źródlane dla mnie smakują jak kranówy Piję albo Muszyniankę albo "tutejszą" alkaliczną o wdzięcznej nazwie Essentia U mnie kranówa nie jest dobra niestety, nawet po filtrze jest niesmaczna. I ostrzegają przed zanieczyszczeniami gruntowymi :/
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 18:19   #722
7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 970
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Ja po przyjezdzie do Polski zawsze pije cisowianke, pyszna. Zagranico zazwyczaj kranowa.
7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 18:43   #723
cavvythecat
Wtajemniczenie
 
Avatar cavvythecat
 
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;85964431]Mnie najbardziej dziwi na grupach na fejsbuku pisanie tak jak sie slyszy i to częściowo po polsku, a częściowo po niemiecku.
Np. cześć mam problem z fermiterem co moge zrobic??????[/QUOTE]

Grupy Polaków zagranicą na fejsie to w ogóle inna rzeczywistość.

"Pomidory beznadziejne w tym UK mają, nie to co w polskiej Biedrze"

"Sprzedam fajki i leki na receptę" -> "halo, czemu fb usunął mój post???"

"Te emigranty tutaj sie panoszo, zasiłki ciągno, hidżaby chco nosić, az się niebezpiecznie czuję w mojej koszulce z armią wyklętą, a tak w ogóle to drugi rok czekam na mieszkanie w councilu" (nie komunalne, komunalne to wyciąganie rąk i patola, W COUNCILU)

"gdzie znajdę mieszkanie two bedroom flat" pierwszy komentarz to link do jakiejś szalenie tajemnej strony typu gumtree xd

"szukam pracy, ale bez angielskiego, bez doświadczenia i nie za najniższą"

"gdzie jest bank/Tesco/biblioteka/cokolwiek w którym pracuje Polak"

"gdzie polski sklep z dowozem, mieszkam godzinę od miasta, ale mleko muszę mieć z polskiego sklepu, inaczej niedobre i umrę"

Jestem w tej grupie serio głównie dla beki
__________________
You can’t make homes out of human beings.
Someone should have already told you that.
cavvythecat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 19:15   #724
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez cavvythecat Pokaż wiadomość
"gdzie polski sklep z dowozem, mieszkam godzinę od miasta, ale mleko muszę mieć z polskiego sklepu, inaczej niedobre i umrę"
skisłam
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 19:21   #725
7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 970
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez cavvythecat Pokaż wiadomość


"gdzie jest bank/Tesco/biblioteka/cokolwiek w którym pracuje Polak"

Jestem w tej grupie serio głównie dla beki
Nie, oni zawsze pytaja o bank, lekarza i prawnika

Gdzie znajde weterynarza importowanych jaszczurek syberyjskich zywiacych sie tylko woda z lodowca w Ammeldingen an der Our? Ale musi byc Polakiem albo mowic po polsku
7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 19:37   #726
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Spotykam się z tym często tu gdzie jestem
Z moich obserwacji wynika (nie chcę wkładać kija w mrowisko), że im kto lepiej wykształcony, bardziej "obyty", tym łatwiej radzi sobie z trudami zesłania i zdecydowanie lepiej przystosowuje się do emigracyjnych warunków (pewnie też znajomość języka odgrywa tutaj kolosalną rolę). Mój znajomy od paru lat mieszka w Berlinie i "wszystko fajnie, ale tych ciapatych tyyyleee!".
Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Dobre pytanie Janusz lubi se popluć na nowy kraj, żeby nie wyszło że jest jakimśtam multikulti lewakiem. On tam siedzi, ale nie dlatego, że lubi. On nie lubi. Lubienie obcych krajów to domena gorszego sortu, zdrajców i folksdojczów. ~*Prawdziwy Polak*~ patrzy na to zachodnioeuropejskie zepsucie z wyższością i pogardą, no ale jeść trzeba
A piniundze pszeciesz nie śmierdzom
[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;85964434]Wszysko źle, no wszysko, w Krużewnikach było lepi.[/QUOTE]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;85964457]co mnie jeszcze zawsze ogromnie bawi - zakupy w polskich sklepach, wodę mineralną zgrzewkami wywożą, Kingę Pienińską czy inną, bo z OJCZYZNY. lepsza. woda [/QUOTE]
W Stanach mają przynajmniej "Poland Spring" (kij, że z Maine)
Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Z tego co słyszałam to w Chicago jest gorzej niż w Nowym Jorku, ale tu też chodzą nieraz takie sebixy/wyklęci, że aż przykro patrzeć. No i nagminne pijaństwo, darcie pysków, terroryzowanie na drogach - jak widzę "stjuningowaną" Toyotę czy inną Mazdę jadącą 90 km/h i z dudniącym techno, to już wiem, że rodak No i pijane mariany półleżące pod sklepami...
Naaasi!
[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;85964607]Ja po przyjezdzie do Polski zawsze pije cisowianke, pyszna[/QUOTE]
I jeszcze Nałęczowianka (one zresztą z tego samego terenu wydobywane)
Cytat:
Napisane przez cavvythecat Pokaż wiadomość
Grupy Polaków zagranicą na fejsie to w ogóle inna rzeczywistość.

"Pomidory beznadziejne w tym UK mają, nie to co w polskiej Biedrze"

"Sprzedam fajki i leki na receptę" -> "halo, czemu fb usunął mój post???"

"Te emigranty tutaj sie panoszo, zasiłki ciągno, hidżaby chco nosić, az się niebezpiecznie czuję w mojej koszulce z armią wyklętą, a tak w ogóle to drugi rok czekam na mieszkanie w councilu" (nie komunalne, komunalne to wyciąganie rąk i patola, W COUNCILU)

"gdzie znajdę mieszkanie two bedroom flat" pierwszy komentarz to link do jakiejś szalenie tajemnej strony typu gumtree xd

"szukam pracy, ale bez angielskiego, bez doświadczenia i nie za najniższą"

"gdzie jest bank/Tesco/biblioteka/cokolwiek w którym pracuje Polak"

"gdzie polski sklep z dowozem, mieszkam godzinę od miasta, ale mleko muszę mieć z polskiego sklepu, inaczej niedobre i umrę"

Jestem w tej grupie serio głównie dla beki
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 19:48   #727
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;85964457]co mnie jeszcze zawsze ogromnie bawi - zakupy w polskich sklepach, wodę mineralną zgrzewkami wywożą, Kingę Pienińską czy inną, bo z OJCZYZNY. lepsza. woda [/QUOTE]

ta woda to mnie nie dziwi wcale. ja będąc w UK chodziłam specjalnie do polskiego sklepu po Muszyniankę. próbowałam 'lolaknych' wód, żadna mi nie posmakowała bardziej niż Muszynianka. dlaczego miałabym na siłę kupować inna, skoro mam swoją w zasięgu ręki? chleb tak samo. ten z polskiej piekarni nie był jakiś wybitny, ale przynajmniej nie tak słodki jak pieczywo z tesco czy sainsbury. do ichniejszych wędlin też nie umiałam się przekonać.

nie wiem czemu Cię tak dziwi, że ktoś woli kupować jedzenie które mu smakuje. co więcej... mnóstwo poznanych mi tam Anglików też po mięso i wędliny jeździli specjalnie do polskiego sklepu mięsnego. więc widocznie jednak różnica jakaś jest.


Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Kurde, grażyna ze mnie, bo guilty as charged Bez niegazowanej Muszynianki NIE MA ŻYCIA, PANI. Żadne tam Pellegrino czy Acqua Panna. Dawajta Muszyniankę. Ewentualnie Piwniczankę, ale o tą ciężko, produkt niszowy
#teammuszynianka
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-08, 20:08   #728
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;85964431]Mnie najbardziej dziwi na grupach na fejsbuku pisanie tak jak sie slyszy i to częściowo po polsku, a częściowo po niemiecku.
Np. cześć mam problem z fermiterem co moge zrobic??????

Vermieter to wynajmujacy po niemiecku.

W momencie, gdy ktoś poprawi błąd, zaczyna się go wyzywać od:
- folksdojczów
- wielkiej pani lub wielkiego pana z niemiec
- polaka co wyżej . niż pupę ma
- jak taka z ciebie niemka, niemiec, to co robisz w polskiej grupie!
- a co ty taka madra, każdy kiedyś zaczynał!!!

komedia[/QUOTE]A mnie to w ogóle nie dziwi.

Jak człowiek mówi w jednym języku A słyszy drugi, to często mu się mieszają.

Zresztą ci puryści mnie zawsze śmieszą. Ciekawe jak mówią na ogórki, skoro z niemieckiego nie można.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 20:09   #729
triss_k
Zadomowienie
 
Avatar triss_k
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: jih
Wiadomości: 1 300
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

U mnie to samo, czeskie wędliny feee, czeskie mięso blee (akurat wołowinę mają bardzo dobrą i do tego dość tanią, reszta podobna jak w Polsce), czeskie warzywa fuj (no dobra, pomidory i truskawki faktycznie w PL lepsze). Tylko piwo czeskie jakoś wszystkim skamuje W ogóle jak posłucham niektórych expatów, to ich chyba za karę na to zesłanie zagramaniczne wysłano.
triss_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 20:10   #730
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 079
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
ta woda to mnie nie dziwi wcale. ja będąc w UK chodziłam specjalnie do polskiego sklepu po Muszyniankę. próbowałam 'lolaknych' wód, żadna mi nie posmakowała bardziej niż Muszynianka. dlaczego miałabym na siłę kupować inna, skoro mam swoją w zasięgu ręki? chleb tak samo. ten z polskiej piekarni nie był jakiś wybitny, ale przynajmniej nie tak słodki jak pieczywo z tesco czy sainsbury. do ichniejszych wędlin też nie umiałam się przekonać.

nie wiem czemu Cię tak dziwi, że ktoś woli kupować jedzenie które mu smakuje. co więcej... mnóstwo poznanych mi tam Anglików też po mięso i wędliny jeździli specjalnie do polskiego sklepu mięsnego. więc widocznie jednak różnica jakaś jest.



#teammuszynianka
Bo jest różnica popróbować, stwierdzić że jakiś produkt lepszy i ten lepszy kupować, a z góry założyć, że wszystko i tak syfne, bo nie nasze, niczego nie spróbować, niczemu nie dać szansy, tylko jeść, mówić i myśleć od trzydziestu lat to samo.
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 20:10   #731
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Nie widziałaś chyba na yt hauli z Polski, gdzie ludzie do UK wiozą nawet papier toaletowy
A chociaż biało-czerwony?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-08, 20:11   #732
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
nie wiem czemu Cię tak dziwi, że ktoś woli kupować jedzenie które mu smakuje. co więcej... mnóstwo poznanych mi tam Anglików też po mięso i wędliny jeździli specjalnie do polskiego sklepu mięsnego. więc widocznie jednak różnica jakaś jest.
Ojej, to nie moge sie dziwić? po prostu sprowadzanie butelkowanej wody uwazam za nieekonomiczne i nieekologiczne (carbon footprint i te sprawy). Ot, tyle. Plus to, co napisała cavy - dwie godziny do polskiego sklepu, jedzmy na zakupy, zapakujemy pol bagażnika woda. Bo przecież polska źródlana taka wybitna.

Rozumiem idee polskich sklepów - gdy mieszkałam w USA sama do takiego chodziłam, wędliny mieli wybitne. Ale to była produkcja na miejscu, a nie sprowadzanie kiełbasy zza oceanu.
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 20:12   #733
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;85964899]Nie, oni zawsze pytaja o bank, lekarza i prawnika

Gdzie znajde weterynarza importowanych jaszczurek syberyjskich zywiacych sie tylko woda z lodowca w Ammeldingen an der Our? Ale musi byc Polakiem albo mowic po polsku[/QUOTE]Umieram.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 20:23   #734
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[1=c091e8898908a1b264e2bb8 8ceb2cf7cf162daf4_5d967d9 baaf5e;85965110]Bo jest różnica popróbować, stwierdzić że jakiś produkt lepszy i ten lepszy kupować, a z góry założyć, że wszystko i tak syfne, bo nie nasze, niczego nie spróbować, niczemu nie dać szansy, tylko jeść, mówić i myśleć od trzydziestu lat to samo.[/QUOTE]

tyle, że wyśmiewając się z pierwszego lepszego Polaka, który ma 'poł bagażnika polskiej wody' nie wiesz czy on nie spróbował wszystkich innych dostępnych wód i żadna nie spełniła jego oczekiwań (mówię generalnie, nie wiem kto zaczął temat januszowej polskiej wody za granicą)
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 20:26   #735
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 079
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
tyle, że wyśmiewając się z pierwszego lepszego Polaka, który ma 'poł bagażnika polskiej wody' nie wiesz czy on nie spróbował wszystkich innych dostępnych wód i żadna nie spełniła jego oczekiwań (mówię generalnie, nie wiem kto zaczął temat januszowej polskiej wody za granicą)
No dobra, ale jak wyśmiewam przysłowiowe skarpety do sandałów to też nie wiem, czy Janusz nie ma akurat problemów zdrowotnych ze stopami. Przecież to śmiechowy wątek, wyśmiewamy przywary, nie ludzi.
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 20:38   #736
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Dla mnie każda mineralna lub źródlana smakuje tak samo czyli nie smakuje bo jest bez smaku
Wodę piję albo z cytryną a jak bez cytryny to tylko na siłowni wtedy wszystko wypiję
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 20:45   #737
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
A chociaż biało-czerwony?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niestety nie widzę takiego w ofercie owada, ale najważniejsze, że poczujesz się jak królowa
http://www.biedronka.pl/pl/papier-queen
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 20:50   #738
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Bywam często w UK i o ile uważam za naturalne kupowanie w polskim sklepie takich rzeczy jak chleb czy wędliny o tyle dziwi mnie robienie tam zakupów typu kawa (Jacobs) herbata (Lipton) czy cukier.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 20:53   #739
7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 970
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
A mnie to w ogóle nie dziwi.

Jak człowiek mówi w jednym języku A słyszy drugi, to często mu się mieszają.

Zresztą ci puryści mnie zawsze śmieszą. Ciekawe jak mówią na ogórki, skoro z niemieckiego nie można.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Fermiter nie wystepuje w zadnym jezyku.
Podobnie jak Kindercuszlag - Kinderzuschlag
Mita - Miete
itp

Wiem jakie masz zdanie w tym temacie, wiec assumuje, ze nie chce mi sie o tym rozmawiac.
Dla mnie pytanie o fermitera jest smieszne, to nie sa ludzie, ktorzy mowia w dwoch jezykach. Juz mniej mnie razi, jak pisza 'mam problem z vermieterem', bo wiadomo o co chodzi.
Ja sie musialam zastanowic na poczatku co to jest mita i fermiter.
7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-08, 21:00   #740
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;85965289]Fermiter nie wystepuje w zadnym jezyku.
Podobnie jak Kindercuszlag - Kinderzuschlag
Mita - Miete
itp

Wiem jakie masz zdanie w tym temacie, wiec assumuje, ze nie chce mi sie o tym rozmawiac.
Dla mnie pytanie o fermitera jest smieszne, to nie sa ludzie, ktorzy mowia w dwoch jezykach. Juz mniej mnie razi, jak pisza 'mam problem z vermieterem', bo wiadomo o co chodzi.
Ja sie musialam zastanowic na poczatku co to jest mita i fermiter.[/QUOTE]Słowo ogórek też kiedyś nie istniało w żadnym języku. Ale ktoś zaczął tak mówić i teraz mamy.

Pracę doktorskie powstawały na temat dialektu Polonii. To bardzo ciekawy i zawiły temat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 21:06   #741
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
A mnie to w ogóle nie dziwi.

Jak człowiek mówi w jednym języku A słyszy drugi, to często mu się mieszają.

Zresztą ci puryści mnie zawsze śmieszą. Ciekawe jak mówią na ogórki, skoro z niemieckiego nie można.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie uważam się za purystkę, ale dziwią i śmieszą mnie polscy imigranci, którzy po kilku latach "zapominają" języka. Nie uważam się za osobę o wybitnie sprawnej pamięci czy inteligencji, ale jakoś udaje mi się mówić po polsku i po angielsku bez "mieszania". Oczywiście są wyjątki - te przyjęte (np. weekend), te, których nie ma sensu tłumaczyć (Social Security chociażby), albo takie które nie mają łatwych polskich odpowiedników (click, swipe). Ale szlag mnie trafia jak czytam teksty na poziomie "luknij przez łindoł czy kar stoi na kornerze". Serio ktoś zapomniał że highway to autostrada, że plumber to hydraulik, że drugstore to apteka? Naprawdę? To polecam lecytynę i dużo orzechów.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 21:12   #742
7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 970
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Nie uważam się za purystkę, ale dziwią i śmieszą mnie polscy imigranci, którzy po kilku latach "zapominają" języka. Nie uważam się za osobę o wybitnie sprawnej pamięci czy inteligencji, ale jakoś udaje mi się mówić po polsku i po angielsku bez "mieszania". Oczywiście są wyjątki - te przyjęte (np. weekend), te, których nie ma sensu tłumaczyć (Social Security chociażby), albo takie które nie mają łatwych polskich odpowiedników (click, swipe). Ale szlag mnie trafia jak czytam teksty na poziomie "luknij przez łindoł czy kar stoi na kornerze". Serio ktoś zapomniał że highway to autostrada, że plumber to hydraulik, że drugstore to apteka? Naprawdę? To polecam lecytynę i dużo orzechów.
Poza tym nie oszukujmy sie, ze te osoby nie maja zadnego kontaktu z jezykiem polskim. Oni sie obracaja w srodowisku polskim, jezyka obcego uzywaja, jak ida do sklepu i tyle. Jakims cudem studenci, osoby wyksztalcone nie maja z tym problemow. Najwiecej wstawek z jezykow obcych robia ludzie, ktorzy siedza w domu z dziecmi lub pracuja na produkcji z innymi Polakami.

Edytowane przez 7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28
Czas edycji: 2018-10-08 o 21:13
7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 21:16   #743
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[1=7ccce98bd1fb37e774261cb 8463420b8c7814618_5eb735f 295b28;85965345]Poza tym nie oszukujmy sie, ze te osoby nie maja zadnego kontaktu z jezykiem polskim. Oni sie obracaja w srodowisku polskim, jezyka obcego uzywaja, jak ida do sklepu i tyle. Jakims cudem studenci, osoby wyksztalcone nie maja z tym problemow. Najwiecej wstawek z jezykow obcych robia ludzie, ktorzy siedza w domu z dziecmi lub pracuja na produkcji z innymi Polakami.[/QUOTE]

A no właśnie Z tego co obserwuję to tzw. Ponglish jest domeną specyficznej części społeczeństwa, a nie wszystkich imigrantów.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 21:16   #744
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Nie uważam się za purystkę, ale dziwią i śmieszą mnie polscy imigranci, którzy po kilku latach "zapominają" języka. Nie uważam się za osobę o wybitnie sprawnej pamięci czy inteligencji, ale jakoś udaje mi się mówić po polsku i po angielsku bez "mieszania". Oczywiście są wyjątki - te przyjęte (np. weekend), te, których nie ma sensu tłumaczyć (Social Security chociażby), albo takie które nie mają łatwych polskich odpowiedników (click, swipe). Ale szlag mnie trafia jak czytam teksty na poziomie "luknij przez łindoł czy kar stoi na kornerze". Serio ktoś zapomniał że highway to autostrada, że plumber to hydraulik, że drugstore to apteka? Naprawdę? To polecam lecytynę i dużo orzechów.
Zajrzyj sobie na kanał na yt "Quest for english". Tam koleś mówi, że nie ważne jak, ważne aby się porozumieć. Choćby jedno słowo miało być polskie, drugie angielskie, trzecie niemieckie a czwarte choćby chińskie. Jak dojdzie do porozumienia to jest ok.
Przez takie śmieszkowanie jak Twoje, ludzie się boją mówić w obcym języku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 21:19   #745
7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 970
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85965366]Zajrzyj sobie na kanał na yt "Quest for english". Tam koleś mówi, że nie ważne jak, ważne aby się porozumieć. Choćby jedno słowo miało być polskie, drugie angielskie, trzecie niemieckie a czwarte choćby chińskie. Jak dojdzie do porozumienia to jest ok.
Przez takie śmieszkowanie jak Twoje, ludzie się boją mówić w obcym języku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
No wlasnie po to jest jezyk, zeby sie porozumiec. Jak ktos mi mowi 'Ide do fermitera', to nie zrozumiem wcale, mimo ze po niemiecku mowie plynnie
7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 21:23   #746
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85965366]Zajrzyj sobie na kanał na yt "Quest for english". Tam koleś mówi, że nie ważne jak, ważne aby się porozumieć. Choćby jedno słowo miało być polskie, drugie angielskie, trzecie niemieckie a czwarte choćby chińskie. Jak dojdzie do porozumienia to jest ok. [/quote]

...Koleś na YT mówi o nauce języków OBCYCH. Ja mówię o nadużywaniu angielskich słówek w języku polskim, który dla większości z nas jest językiem ojczystym.

Cytat:
Przez takie śmieszkowanie jak Twoje, ludzie się boją mówić w obcym języku.
Że co znowu? Czy ty w ogóle czytasz moje wypowiedzi? Ja nie mówię o ludziach którzy słabo mówią po angielsku, ja mówię o ludziach którzy co drugie słówko wtrącają niepotrzebny angielski odpowiednik. To akurat kompletne przeciwieństwo tego, o czym piszesz.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 21:44   #747
cavvythecat
Wtajemniczenie
 
Avatar cavvythecat
 
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;85965366]
Przez takie śmieszkowanie jak Twoje, ludzie się boją mówić w obcym języku.[/QUOTE]

Łooo tam, wielkie mówienie w obcym języku, fermiter i mieszkanie w councilu.
Poza tym już uwierzę, że ludzie kupujący w polskim sklepie, mający głównie polskich znajomych, szukających pracy bez angielskiego i banku gdzie pracuje Polak wszyscy jak jeden mąż zapominają kilku słówek. Akurat mam pamięć chomika, też mi się zdarzy pomieszać języki, ale bez przesady Lenistwo językowe i tyle.
__________________
You can’t make homes out of human beings.
Someone should have already told you that.
cavvythecat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 21:47   #748
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Nie uważam się za purystkę, ale dziwią i śmieszą mnie polscy imigranci, którzy po kilku latach "zapominają" języka. Nie uważam się za osobę o wybitnie sprawnej pamięci czy inteligencji, ale jakoś udaje mi się mówić po polsku i po angielsku bez "mieszania". Oczywiście są wyjątki - te przyjęte (np. weekend), te, których nie ma sensu tłumaczyć (Social Security chociażby), albo takie które nie mają łatwych polskich odpowiedników (click, swipe). Ale szlag mnie trafia jak czytam teksty na poziomie "luknij przez łindoł czy kar stoi na kornerze". Serio ktoś zapomniał że highway to autostrada, że plumber to hydraulik, że drugstore to apteka? Naprawdę? To polecam lecytynę i dużo orzechów.
Jak ktoś jest podatny na języki, to łatwo je myli.

Ja mam spore problemy z polskim, a mieszkam tutaj i to mój język ojczysty. I jestem wykształcona w każdą stronę.

I nic na to nie poradzę, zapominam polskie słowa. A pamięć mam bardzo dobrą poza tym.

Jak wyjeżdżam gdzieś, to olaboga, po tygodniu mam straszne problemy z polskim.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2018-10-08 o 23:51
Limonka2738 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-08, 22:08   #749
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Limonka, wierzę że tak masz, ale mam wrażenie że u większości osób to zjawisko nie jest spowodowane ich zbytnią podatnością na języki.

Tak samo jak sądzę, że przeciętny janusz polujący na Kroplę Beskidu nie jest koneserem wód

Właśnie zobaczyłam artykuł w Glamour, piszą o apaszkach "model ozdobiony printem przedstawiającym kobiety...". Niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego w polskiej publikacji apaszka jest ozdobiona printem, a nie wzorem, deseniem lub nadrukiem?
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-09, 00:05   #750
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Limonka, wierzę że tak masz, ale mam wrażenie że u większości osób to zjawisko nie jest spowodowane ich zbytnią podatnością na języki.

Tak samo jak sądzę, że przeciętny janusz polujący na Kroplę Beskidu nie jest koneserem wód

Właśnie myślę, że to zależy od motywacji i powodu.


Jak w sumie ze wszystkim.


Po prostu mi uwierzcie, że czasem muszę sprawdzać w słownikach słowa, żeby się na Wizażu wypowiedzieć po polsku jak człowiek. Więc to nie jest tak, że każdy robi to celowo.


Pewnie część ludzi jedzie i nagle im się akcent zmienia, bo jechali do Grecji z przesiadką w Nowym Jorku (wiadomo zmyślone) i trzy godziny na lotnisku wystarczyły, żeby skonfundować naszych biednych urlopowiczów. Ale nie każdy robi to dla szpanu. Moim zdaniem angielski w dzisiejszych czasach to żaden szpan.


Zaczęłam nawet pracować nad poszerzeniem swojego polskiego, bo jest bardzo biedny i wsiurski w porównaniu do mojego angielskiego czy japońskiego (trochę wstyd i hańba, ale hej, hipoteza Sapira-Whorfa ).

---------- Dopisano o 01:05 ---------- Poprzedni post napisano o 01:01 ----------

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość

Właśnie zobaczyłam artykuł w Glamour, piszą o apaszkach "model ozdobiony printem przedstawiającym kobiety...". Niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego w polskiej publikacji apaszka jest ozdobiona printem, a nie wzorem, deseniem lub nadrukiem?

Zrobiłam dochodzenie.


Wyszło mi, że print to coś innego niż wzór, deseń. Ale to synonim nadruku.


Pewnie takim slangiem posługują się projektanci po prostu. Ciężko się tego oduczyć, choć w słowie pisanym, kiedy jest czas i korekta powinno być jednak poprawione.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-09-09 19:06:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:21.