Wiosna, lato, jesień, zima - rządzą Janusz i Grażyna + offtopy, cz. 8.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[ruda_beksa]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Wyobraziłam sobie grażę w moherowym berecie rzucającą jajami i zwijającą ludziom wycieraczki

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja bym się przebrała za ojca Pio. I święty, i trochę krwi, dwie pieczenie przy jednym ogniu

[ruda_beksa]

Ewentualnie za świętą Agatę z biustem na talerzu.

Serio, historie katolickich świętych to gorsze horrory niż jakiekolwiek halloweenowe potworki.

[silesianna]

Tak w temacie...

https://warszawawpigulce.pl/uwaga-dz...tego-cukierka/

Brukselka w czekoladzie to śmieszny żarcik, ale to, co wyżej, to dramat.

[Pani_Mada]

Napisane przez silesianna

Tak w temacie...

https://warszawawpigulce.pl/uwaga-dz...tego-cukierka/

Brukselka w czekoladzie to śmieszny żarcik, ale to, co wyżej, to dramat.

masakra...

[ruda_beksa]

Napisane przez silesianna

Tak w temacie...

https://warszawawpigulce.pl/uwaga-dz...tego-cukierka/

Brukselka w czekoladzie to śmieszny żarcik, ale to, co wyżej, to dramat.

Wiemy, że to prawda? Bo jedyne źródło informacji to ta Warszawa w pigułce, a na Wykopie jest oznaczone jako spam i nieprawdziwa informacja. Jakieś zdjęcia? Na razie źródłami są "pan Konrad" i "pani Hanna", trochę mało wiarygodne...

I oczywiście komentarz Graży:

"Katarzyna Kwasner-Nosha
Halloween jest w Ameryce. A w Polsce "Święto zmarłych" Durnie to Ci rodzice którzy przebierają i wysyłają dzieci bóg wie gdzie i po co...."

Te, Graża, Święto Zmarłych jest 1 listopada. Halloween jest 31 października. Głupoto

A w "Ameryce" jest święto o nazwie Dzień Zmarłych - Day of the Dead. Trwa od 31 października do 2 listopada.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

ada. Halloween jest 31 października. Głupoto

A w "Ameryce" jest święto o nazwie Dzień Zmarłych - Day of the Dead. Trwa od 31 października do 2 listopada.[/QUOTE
1 listopad to wsxystkich swietych nie zmzrlych

[Linka25]

Napisane przez ruda_beksa

Te, Graża, Święto Zmarłych jest 1 listopada. Halloween jest 31 października. Głupoto

.

Chyba nie..?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

"Święto to było dniem wolnym, również w czasach PRL-u, ale kładziono nacisk na świecki charakter i nazywano je Świętem Zmarłych, Dniem Zmarłych lub Dniem Zmarłych i Poległych. Nazwa ta utrwaliła się w świadomości wielu osób jako kościelna nazwa uroczystości liturgicznej: Wszyscy Święci." (o 1.11)

[MiamiGlow]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Najgorsze jest to, że niektórym większą frajdę sprawia robienie tych "psikusów", niż dostanie cukierka. Bo wtedy wszyscy w śmiech i uciekają, jest fun.
Moja babcia też opowiadała, że u niej w bloku chodzili, obsypywali mąką wycieraczki. Tylko tak myślę - ktoś otwiera drzwi, odblokowuje domofon. Ja teraz bym się dziesięć razy zastanowiła przed wpuszczeniem kogoś na klatkę, bo mogą strasznego syfu narobić.


Nawet wracając do tego ketchupu na wycieraczce. Ludzie czasem nie patrzą pod nogi. Ktoś może zmęczony po pracy wejść do mieszkania, nie zauważyć i roznieść sobie ketchup po całym domu...

[ruda_beksa]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86067384]"Święto to było dniem wolnym, również w czasach PRL-u, ale kładziono nacisk na świecki charakter i nazywano je Świętem Zmarłych, Dniem Zmarłych lub Dniem Zmarłych i Poległych. Nazwa ta utrwaliła się w świadomości wielu osób jako kościelna nazwa uroczystości liturgicznej: Wszyscy Święci." (o 1.11)[/QUOTE]

Dzięki, Perse. Wybaczcie, Linka25 i ollencja, że nie posłużyłam się nomenklaturą Jedynego Słusznego Świętego Kościoła Katolickiego, na wieki wieków, amen.

Przypominam, że chodzenie na groby i palenie świec ma pochodzenie pogańskie, a nie katolickie.

[Linka25]

Napisane przez ruda_beksa

Dzięki, Perse. Wybaczcie, Linka25 i ollencja, że nie posłużyłam się nomenklaturą Jedynego Słusznego Świętego Kościoła Katolickiego, na wieki wieków, amen.

Przypominam, że chodzenie na groby i palenie świec ma pochodzenie pogańskie, a nie katolickie.

Ja odnosilam sie raczej do tego co obowiazuje w prawie a czy to nomenklatura PRLu czy kk to inna kwestia. Taka nazwe wymienia ustawa https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Dni_...pracy_w_Polsce

Tak jest, a czy to dobrze czy zle to inna kwestia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MiamiGlow]

Strasznie mnie wkurza porównywanie i faworyzowanie ludzi w rodzinie. I nieprzemyślane, przykre komentarze. To przecież maksymalnie głupie, żeby w czyimś domu mówić "no, X to ma taką sypialnię jak wy salon, i w ogóle większe mieszkanie". Albo jeszcze gorsze rzeczy w stylu "a Y to w ogóle brzydko się urządziła, bardzo niefunkcjonalnie i brzydkie kolory". Aż mnie coś trafia.

Ale w mojej rodzinie to wysyp Januszy i Grażynów niestety.

[ridja devojka]

Napisane przez MiamiGlow

Strasznie mnie wkurza porównywanie i faworyzowanie ludzi w rodzinie. I nieprzemyślane, przykre komentarze.

Mnie to wkurza zwłaszcza w stosunku do dzieci, jak się rozwijają i w ogóle jakie mają umiejętności. Tak się składa, że moje dziecko nie ogarnia nocnika mając już 3 lata i ile się nasłuchałam komentarzy to głowa mała. Zwłaszcza takich porównujących w stylu "No Filipek/Krysia/Ktośtam już nie sika do pieluszki! Już mają z głowy, całe szczęście!" Albo "No jak już Brajanek umie się sam załatwiać to jest NAJWAŻNIEJSZE!". Serio, najważniejsze u malucha że ogarnia nocnik.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86065711]Wczoraj czułam się jak w filmie katastroficznym, w którym jest jakichś wybuch nuklearny i wszyscy się ewakuują z miasta, robiąc uprzednio 3-miesięczne zapasy żywności.[/QUOTE]
u mnie było w porządku. Duże akademickie miasto, robiłam zakupy w biedronie niedaleko akademików - może studenci już wyjechali.

Napisane przez tave

Ktoś ukradł wiązankę położoną na grobie mojej babci. Miał mało czasu, godzinkę może, bo rodzice dziś rano zanieśli, a półtorej godziny później byli znów na cmentarzu i pustka.
Mam nadzieję, że babunia będzie złodzieja straszyć. A że była charakterna, to niech straszy ostro.

nadal kradną? Od lat przypalam zapalniczką kwiatki i podpisuję od spodu. Mama niech z babcią 'porozmawia' żeby lepiej swojej własności pilnowała.

Napisane przez silesianna

Nie wiem czy już kiedyś o tym nie pisałam, moja znajoma (opisała to na FB) raz na halołin się przebrala i założyła taką maskę "głowę" goryla i tak wystrojona witala dzieciaki z cukierkami. A przynajmniej chciała, dzieciaki uciekły z wrzaskiem, a po chwili przyleciała mamusia z awanturą, że znajoma nie umie się bawić
Edit: poprawka, sprawdziłam, mamusia powiedziała zbulwersowana "no wie pani? Stara a głupia!"

ale fajnie. Dzieciaki będa miały super wspomnienia. A mamuśka - stara i głupia.

W tym roku nie zdążyłam, ale w przyszłym chce kupić "nożyczki wbite w czaszkę" pomalujemy się keczupem i będziemy z partnerem na zmianę drzwi otwierać

[MiamiGlow]

Ridja, dokładnie, takie teksty sięgają absurdu. Albo porównanie charakterów. "Ta mała to dzikuska i ciągle piszczy, nie to co dzieci od X". Ale to się wiąże z faworyzowaniem dorosłych. Bo wtedy ci naj mają też dzieci naj i wszystko naj.

[invisible_01]

W miarę jak zrobiło się ciemno zauważam wysyp Januszy pijaczków-rubasznych gawędziarzy, którym się chyba wydaje, że skoro jest ciemno to jest już późna noc i spokojnie można o 18 zagadywać do młodych dziewczyn w autobusie czy sklepie. "Dokąd taka ładna dziewczyneczka sama jedzie?" - gdzie dziewczę zapewne z pracy dopiero wraca. "Takiej piękności to czekolady nie trzeba, bo już słodka jest i tak" - przy kasie w spożywczym. Nie wiem, czy to reguła, ale latem tacy panowie uaktywnili się faktycznie bardzo późnym wieczorem, a teraz takie teksty słyszę już od 17.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[antonina_bielska]

Napisane przez ruda_beksa

Macie w budynku kamery? Zgłosiłabym kradzież, może po takiej nauczce następnym razem mamusia-grażyna będzie trzymać bachory na smyczy.

Nie, właśnie jeszcze nie

Wysłane z mojego HTC Desire 626 przy użyciu Tapatalka

[MiamiGlow]

Napisane przez invisible_01

W miarę jak zrobiło się ciemno zauważam wysyp Januszy pijaczków-rubasznych gawędziarzy, którym się chyba wydaje, że skoro jest ciemno to jest już późna noc i spokojnie można o 18 zagadywać do młodych dziewczyn w autobusie czy sklepie. "Dokąd taka ładna dziewczyneczka sama jedzie?" - gdzie dziewczę zapewne z pracy dopiero wraca. "Takiej piękności to czekolady nie trzeba, bo już słodka jest i tak" - przy kasie w spożywczym. Nie wiem, czy to reguła, ale latem tacy panowie uaktywnili się faktycznie bardzo późnym wieczorem, a teraz takie teksty słyszę już od 17.

Taak. I szybciej zaczynają stać w bramach. I pewnie szybciej zaczynają pić. O ile w ogóle kiedyś przestają.

[Nightmare666]

Napisane przez invisible_01

W miarę jak zrobiło się ciemno zauważam wysyp Januszy pijaczków-rubasznych gawędziarzy, którym się chyba wydaje, że skoro jest ciemno to jest już późna noc i spokojnie można o 18 zagadywać do młodych dziewczyn w autobusie czy sklepie. "Dokąd taka ładna dziewczyneczka sama jedzie?" - gdzie dziewczę zapewne z pracy dopiero wraca. "Takiej piękności to czekolady nie trzeba, bo już słodka jest i tak" - przy kasie w spożywczym. Nie wiem, czy to reguła, ale latem tacy panowie uaktywnili się faktycznie bardzo późnym wieczorem, a teraz takie teksty słyszę już od 17.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Boże, ostatnio klient na oko 60 letni piał z zachwytu, bo miałam usta pomalowane w kolorze ciemnej śliwki. Teksty typu: ale by całował itp Na pytanie co bym zrobiła gdyby chciał pocałować to odpowiedziałam, że poczułby siłę mojej ręki na twarzy. Serio, jak się nie wstydzą, stare dziady zagadywać takimi tekstami.

[Shawtty]

Napisane przez Nightmare666

Boże, ostatnio klient na oko 60 letni piał z zachwytu, bo miałam usta pomalowane w kolorze ciemnej śliwki. Teksty typu: ale by całował itp Na pytanie co bym zrobiła gdyby chciał pocałować to odpowiedziałam, że poczułby siłę mojej ręki na twarzy. Serio, jak się nie wstydzą, stare dziady zagadywać takimi tekstami.

Oblech :/

[Nightmare666]

Napisane przez Shawtty

Oblech :/

Okropny! I przychodzi regularnie, teksty podobne. Nie wiem, może liczy, że się zarumienię lub zacznę śmiać jak słodka idiotka

[cavvythecat]

Napisane przez silesianna

Tak w temacie...

https://warszawawpigulce.pl/uwaga-dz...tego-cukierka/

Brukselka w czekoladzie to śmieszny żarcik, ale to, co wyżej, to dramat.

We, co roku jest wysyp postów o żyletkach czy szkle w cukierkach Albo narkotykach udających cukierki, tak jakby ktokolwiek marnował swoje dragi na jakieś obce dzieciaki.

[neskarta]

Dziewczyny, mam w klatce Grażynkę która ciągle zostawia otwarte drzwi do naszej klatki, chyba pieska wypuszcza czy coś. Teraz jest bardzo zimno a ona jak otworzy to już na noc nie zamknie... Co z taką zrobić?

[Miss Saeki]

Napisane przez neskarta

Dziewczyny, mam w klatce Grażynkę która ciągle zostawia otwarte drzwi do naszej klatki, chyba pieska wypuszcza czy coś. Teraz jest bardzo zimno a ona jak otworzy to już na noc nie zamknie... Co z taką zrobić?

Porozmawiać. Ewentualnie powiesić prosta kartkę "proszę zamykać drzwi do klatki". O dziwo to działa. Tu gdzie mieszkam (nieco ponad 4 lata temu) sąsiadka z parteru powiesiła taką kartkę (zwykłe "prosze zamykać drzwi" i żadne "nakaz zamykania") i o dziwo działa. Latem wiadomo to róznie, ale zimą zawsze są zamknięte.

[neskarta]

Napisane przez Miss Saeki

Porozmawiać. Ewentualnie powiesić prosta kartkę "proszę zamykać drzwi do klatki". O dziwo to działa. Tu gdzie mieszkam (nieco ponad 4 lata temu) sąsiadka z parteru powiesiła taką kartkę (zwykłe "prosze zamykać drzwi" i żadne "nakaz zamykania") i o dziwo działa. Latem wiadomo to róznie, ale zimą zawsze są zamknięte.

To starsza babeczka, nic nie dociera.

[Miss Saeki]

Napisane przez neskarta

To starsza babeczka, nic nie dociera.

To zamontować samozamykacz.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez neskarta

Dziewczyny, mam w klatce Grażynkę która ciągle zostawia otwarte drzwi do naszej klatki, chyba pieska wypuszcza czy coś. Teraz jest bardzo zimno a ona jak otworzy to już na noc nie zamknie... Co z taką zrobić?

Ja bym obwiesiła wszystko, co się da. Zawiesić na drzwiach do klatki stosowną informację, na tablicy ogłoszeń - napisać też coś w rodzaju "pozostawianie drzwi otwartych na noc zmniejsza bezpieczeństwo wszystkich mieszkańców" (to może podziałać na wyobraźnię innych, zaczną o tym mówić), ale też na jej drzwiach do znudzenia zawieszać kartkę "Prosimy, aby zamykała Pani drzwi do klatki i nie zostawiała ich otwartych, szczególnie na noc. Naraża Pani wszystkich mieszkańców bloku".