Czy miał prawo tak postąpić? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-07-03, 10:39   #31
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez anna150193 Pokaż wiadomość
I jest. Nie mam zamiaru utrzymywać z nim bliższych kontaktów ani tym bardziej spotykać.

Ja poszłam z nim na wesele do jego rodziny mimo, że byłam przeziębiona i nie najlepiej się czułam. Oczekiwałam tego samego.
Tym bardziej, że sam chciał, a nie że końmi go wyciągałaś i przekonywałaś "idź ze mną, plisss". Sam chciał, a teraz mu się odwidziało, bo mu przestało pasować. Naprawdę mega nie rozumiem takich osób.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 10:44   #32
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Właśnie o to chodzi, że sam chciał i się dopytywał. Na siłę go nie ciągnęłam.

Powiedziałam mu jeszcze, że nie szanuje mojego czasu ani tym bardziej mnie, ale stwierdził, że to nieprawda i wymyślam problemy.... Porażka po całości.
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 10:54   #33
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez anna150193 Pokaż wiadomość
Właśnie o to chodzi, że sam chciał i się dopytywał. Na siłę go nie ciągnęłam.

Powiedziałam mu jeszcze, że nie szanuje mojego czasu ani tym bardziej mnie, ale stwierdził, że to nieprawda i wymyślam problemy.... Porażka po całości.
To on wymyślił problem-pretekst pt. siostra przyjeżdża. Nie liczy się w ogóle z tym, że ma wcześniejsze zobowiązanie wobec Ciebie. Zastanów się poważnie, czy już wcześniej w tej Waszej przyjaźni nie było momentów, gdy jednak w jakiś sposób olewał / ignorował fakt, że coś Ci obiecał. Ja bym z nim już nie dyskutowała. On wie co odwalił, ale woli "rżnąc głupa".

Miałam takich właśnie "przyjaciół". Dwóch facetów, mieli z nami (jeszcze jedna koleżanka wspólna) organizować Sylwestra - podział ról i kosztów rozpisany. Nagle, na ponad tydzień przed, że jednak nie, bo bla bla bla coś tam, bo brak humoru, bo rodzice nie mają z kim spędzić... Okazało się, że dostali lepszą propozycję - Sylwestra organizowała również ich koleżanka, która zapewniała darmowy alkohol i nie musieli prawie grosza wydać. Potem zaczęły wychodzić kolejne rzeczy, w których nie szanowali ani naszego czasu, ani zobowiązań. Żałuję, że już po tej akcji z Sylwestrem nie zakończyłam tej "przyjaźni", bo pokazali wtedy po prostu swój prawdziwy charakter.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 11:27   #34
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Były... Było tak, że się umawialiśmy np. Na piwo, a on godzinę przed dzwoni, że jednak nie może, bo np. musi pomoc ojcu w domu czy szef poprosił, by został dłużej w pracy. Niedawno było tak, że się umówiliśmy do kina na 17, a napisał mi rano, że nie przyjedzie (mieszka 20km ode mnie), bo źle się czuje od rana. Wtedy jakoś to olewałam i nie przejmowałam się.

Teraz moim zdaniem ostro przegiął.
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 11:34   #35
farmaceutka88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 896
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Ja bym sie mega wqrwila. I co prawda nie zrywalabym znajomosci, ale przy okazji, gdy pseudoprzyjaciel potrzebowalby pomocy, z wielka satysfakcja bym sie na niego wypiela, zmyslajac zupelny powod z d. I potem udajac, ze nie wiesz, o co chodzi, ze przeciez nic sie nie stalo. Ale ja to ja, nie lubie niedotrzymywania slowa i obietnic bez pokrycia i takie zachowania gnebie i tepie. Jesli oczywiscie chcesz sie w takie cos pobawic, to sie baw, aczkolwiek rozluznienie kontaktow z tym facetem tez by mi bylo w smak. Tak to bywa z przyjaciolmi i ogolnie z ludzmi - mozesz dawac cala siebie, a wezma Cie z zaskoczenia i sie wypna wtedy, gdy najbardziej ich potrzebujesz.
farmaceutka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 11:36   #36
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Może i bym tak zrobiła jak piszesz, by zobaczył jak to jest. Jednak nie wiem, czy chce mi sie w to bawić. Wolę ograniczyć kontakty i spotkania.
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 11:41   #37
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

No cóż, przynajmniej już wiesz, że ten "przyjaciel" nieco inaczej rozumie przyjaźń niż Ty.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-07-03, 13:58   #38
lina_09
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 401
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Jakiekolwiek próby usprawiedliwiania chłopaka, które tu padły w wątku są szczerze mówiąc tak absurdalne w kontekście całości.

Po pierwsze, tu nie chodzi o ten ślub i wesele konkretnie a o obietnicę i zobowiązania. O nadszarpnięcie zaufania i to bez dobrego powodu ku temu. Zrywanie znajomości bo ktoś nie poszedł z nami na wesele? Fakt, głupota. Ale zrywanie znajomości z kimś, kto:

- obiecał nam coś
- zobowiązał się do zrobienia czegoś z dużym wyprzedzeniem
- nie ma tak naprawdę dobrego, uzasadnionego powodu by te plany odwoływać
- nie jest w stanie wziąć tego na klatę i po prostu przeprosić
- naraził kogoś na koszty
- próbuje wzbudzić w nas wzbudzić poczucie winy za to, że ma się do niego (słusznie) pretensje i jest nam przykro
- nie poczuwa się do jakiejkolwiek pomocy w np. znalezieniu kogoś na zastępstwo, choćby tak dla zasady
- cała sytuacja z odwołaniem jest na ostatnią chwilę i jest ewidentną wymówką

jest jak najbardziej uzasadnione. Zwłaszcza jeśli to są wszystkie te rzeczy na raz.

Tak, gość miał prawo tak postąpić. A Autorka ma prawo tego nie tolerować i wymagać jednak więcej od przyjaciół zwłaszcza jeśli wie, że sama by go nie postawiła w podobnej sytuacji i wyświadczała mu podobne przysługi w przeszłości.

I tak, powody jego zmiany planów są wymówką. Zapewne o przyjeździe siostry wiedział długo wcześniej bo mało kto takie plany robi spontanicznie. A jeśli jakimś cudem by spontaniczne były no to niestety, gość nie powinien wymagać że wszyscy automatycznie stwierdzą, że a no tak, siostra wraca to wszystkie plany i zobowiązania z automatu są nieistotne bo on ma priorytety. Nie wspominając o tym, że przez te 3 tygodnie zrośnięci ze sobą biodrem też nie będą, siostra pewnie ma jakieś zobowiązania w Polsce, rodzinę, którą chce zobaczyć, znajomych, naprawdę jest w stanie sobie zająć ten jeden dzień i niewykluczone że i tak by go razem nie spędzili i tak.
I owszem, w kontekście ślubu 2 tygodnie to bardzo mało czasu i to JEST na ostatnią chwilę. Nawet jeśli Autorka ma brata jako opcję zapasową to tym samym chłopak niejako wymusza na trzeciej osobie zmianę ewentualnych planów aby Autorce towarzyszyć. A gdyby Autorka brata nie miała bądź się okazało, że ma on inne plany, które sprawiają, że po prostu nie jest w stanie z nią iść to cóż, oznacza to, że Autorka teraz ponosi odpowiedzialność za to, że zapraszający wydali kasę na kogoś kogo nie będzie. Nie wspominając o kosztach na które naraził ją, bo gdyby wiedziała wcześniej może w ogóle by nigdy nie potwierdziła obecności i miała spokój.

Edytowane przez lina_09
Czas edycji: 2019-07-03 o 16:20
lina_09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 14:07   #39
linkinpaark
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Mnie by to szczególnie nie ruszyło, chyba że dowiedziałabym się dzień/dwa przed. W końcu to nie mnie oceniać, co jest dla niego ważniejsze i wcale nie musi ściemniać. Może mają spęd rodzinny z powodu przyjazdu siostry i nie chce tego opuścić. Też bym nie chciała - nic dziwnego. I też wcale nie musiał wiedzieć na parę miesięcy wstecz, kiedy ona przyjedzie. U mnie taki informacje często wychodziły z tydzień przed itd. Ale ja bym raczej pokornie przeprosiła i wyjaśniła, a on zwyczajnie uważa, że do niczego ważnego się nie zobowiązał. Dla mnie taka impreza też nie jest szczególnym wydarzeniem i gdybym nie chciała iść, to bym mogła zrezygnować chociażby jeden dzień przed, ale gdy już jestem z kimś umówiona to nie chciałabym tej osoby zawieść.
linkinpaark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 15:59   #40
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez linkinpaark Pokaż wiadomość
Mnie by to szczególnie nie ruszyło, chyba że dowiedziałabym się dzień/dwa przed. W końcu to nie mnie oceniać, co jest dla niego ważniejsze i wcale nie musi ściemniać. Może mają spęd rodzinny z powodu przyjazdu siostry i nie chce tego opuścić. Też bym nie chciała - nic dziwnego. I też wcale nie musiał wiedzieć na parę miesięcy wstecz, kiedy ona przyjedzie. U mnie taki informacje często wychodziły z tydzień przed itd. Ale ja bym raczej pokornie przeprosiła i wyjaśniła, a on zwyczajnie uważa, że do niczego ważnego się nie zobowiązał. Dla mnie taka impreza też nie jest szczególnym wydarzeniem i gdybym nie chciała iść, to bym mogła zrezygnować chociażby jeden dzień przed, ale gdy już jestem z kimś umówiona to nie chciałabym tej osoby zawieść.
Narażając świadomie organizatorów na stratę poniesionych na Ciebie kosztów?
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 16:30   #41
glossyzuz
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 730
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

a jesteś pewna, że on nie chowa do Ciebie jakiejś urazy i nie zrobił tego specjalnie? bo trochę to dziwne, że niby mu na tym weselu zależy, praktycznie się na nie wprasza, a potem 2 tygodnie przed znajduje głupią wymówkę, byle tylko nie iść.
glossyzuz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-03, 16:49   #42
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Nie sądzę. Nawet jeśli to powinien wprost powiedzieć. Nie zamierzam się domyślać.
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 16:58   #43
linkinpaark
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
Narażając świadomie organizatorów na stratę poniesionych na Ciebie kosztów?
Yyy...U nas prezenty daje się bezpośrednio na ślubie, więc za swój talerzyk bym zapłaciła prezentem/pieniędzmi. A na wesele bym nie poszła Raczej odnosiłam się do samej imprezy. A jeśli ktoś by mnie ,,wystawił" to raczej nie moja wina i nieszczególnie bym się przejmowała, że to jakoś obciąży organizatorów. No bo co ja mogę w takiej sytuacji? Zresztą jakby wesel nie robili na kredyt, to i płacz byłby mniejszy. Ale to dyskusja na inny temat. Ludzie potrafią mieć pretensje, że ktoś się rozchorował i nie przyszedł, bo oni pieniądze MUSIELI wydać.
linkinpaark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 17:03   #44
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Jak ktoś się rozchorował czy wydarzyła się sytuacja losowa to inna bajka.

Co innego jak ktoś się rozmyslil z byle powodu, a miejsce jest już opłacone.
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 17:38   #45
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez linkinpaark Pokaż wiadomość
Yyy...U nas prezenty daje się bezpośrednio na ślubie, więc za swój talerzyk bym zapłaciła prezentem/pieniędzmi. A na wesele bym nie poszła Raczej odnosiłam się do samej imprezy. A jeśli ktoś by mnie ,,wystawił" to raczej nie moja wina i nieszczególnie bym się przejmowała, że to jakoś obciąży organizatorów. No bo co ja mogę w takiej sytuacji? Zresztą jakby wesel nie robili na kredyt, to i płacz byłby mniejszy. Ale to dyskusja na inny temat. Ludzie potrafią mieć pretensje, że ktoś się rozchorował i nie przyszedł, bo oni pieniądze MUSIELI wydać.
Nie wynikało to z postu, że poszłabyś na sam ślub. To z resztą niczego nie zmienia, bo skoro byś się zadeklarowała na wesele, a i tak nie przyszła tylko dlatego, że Ci się odechciało dzień przed, no to raczej niepoważna postawa. Nie chodzi o to, czy wykupisz się z talerzyka czy nie, ale o nie olewanie ludzi i nie zawracanie im dupy, mieliby 1 osobę mniej do uwzględniania w organizacji.
Kasa z kredytu czy własna, co za różnica, i tak ktoś musi na nią zapracować i tak. Tak lekko podchodzisz do czyjegoś wysiłku?
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 18:16   #46
linkinpaark
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
Nie wynikało to z postu, że poszłabyś na sam ślub. To z resztą niczego nie zmienia, bo skoro byś się zadeklarowała na wesele, a i tak nie przyszła tylko dlatego, że Ci się odechciało dzień przed, no to raczej niepoważna postawa. Nie chodzi o to, czy wykupisz się z talerzyka czy nie, ale o nie olewanie ludzi i nie zawracanie im dupy, mieliby 1 osobę mniej do uwzględniania w organizacji.
Kasa z kredytu czy własna, co za różnica, i tak ktoś musi na nią zapracować i tak. Tak lekko podchodzisz do czyjegoś wysiłku?
Wybacz, ale większość polskich wesel to jest farsa. Spraszanie rodziny, z którą się nie ma nic wspólnego, znajomych, z którymi kontaktu ma się niewiele, chwalenie się pieniędzmi, których zazwyczaj się nie ma. Wszystko tylko po to, żeby tworzyć jakiś iluzoryczny obrazek niezwiązany z rzeczywistością. Zastaw się a postaw się...Jakie to polskie
Ja wyraźnie napisałam, że za talerzyk bym zwróciła, a co myślę o tych, pożal się boże, imprezach już napisałam.
linkinpaark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 18:34   #47
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez linkinpaark Pokaż wiadomość
Wybacz, ale większość polskich wesel to jest farsa. Spraszanie rodziny, z którą się nie ma nic wspólnego, znajomych, z którymi kontaktu ma się niewiele, chwalenie się pieniędzmi, których zazwyczaj się nie ma. Wszystko tylko po to, żeby tworzyć jakiś iluzoryczny obrazek niezwiązany z rzeczywistością. Zastaw się a postaw się...Jakie to polskie
Ja wyraźnie napisałam, że za talerzyk bym zwróciła, a co myślę o tych, pożal się boże, imprezach już napisałam.
No i co z tego, że dla Ciebie to farsa? Ktoś tą farsę organizuje, poświęca czas i pieniądze. To od razu deklaruj, że się nie zjawisz na weselu, tylko będziesz w kościele, czemu wolisz obiecywać, że zjawisz się na farsie, a później robić w tył zwrot? Obiecałaś, że będziesz? Obiecałaś, a nie przychodzisz. Łamanie obietnic bez względu czego dotyczy z powodu - nie chce mi się - jest niepoważne i tyle. A łamanie takich, których konsekwencją było, że ktoś Ci gdzieś przygotował miejsce, podwójnie.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 19:07   #48
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Oczywiście. Nie chcesz to nie idź w ogóle. Poza tym to, że ktoś Cię zaprasza na wesele nie oznacza, że musisz je przyjmować i iść. I tak naprawdę nie musisz tłumaczyć się dlaczego.

Deklaracja , że przyjdziesz, a potem rezygnujesz z byle powodu to dla mnie strasznie nieodpowiedzialne zachowanie. Nie powinno Cię obchodzić za co ktoś organizuje swoje wesele. Chce I ma ochotę to organizuje, zaprasza gości których jego zdaniem chce i powinien zaprosić.

Jak jak nie chcesz swojego nie musisz organizować I zapraszać tysiąca ciotek i wujkow by się pokazać.
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 19:58   #49
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

A jak dla mnie, wśród dorosłych ludzi to normalne stawiać rodzinę ponad koleżanki. Też bym tak zrobiła. I co innego jak jest wspólny wyjazd czy impreza składkowa, gdzie czyjaś nieobecność spowoduje posypanie się planów czy wzrost kosztów u innych, a co innego wesele, gdzie na opłacony talerzyk może wpaść dosłownie KAŻDY. Jak dla mnie to jest dziecinada a nie problem dorosłych ludzi. Idziesz na wesele bawić się z 1 przyjacielem, czy do koleżanki? Znasz ekipę z pracy, co za problem zintegrować się z rodziną pary młodej. Gdyby to miała być podwójna randka z parą młodą, to by chyba uzasadniało takie parcie na parę. On nikogo tam nie znał, więc NIKT na tym nie traci, że nie przyjdzie, chyba że twoja koleżanka z pracy lubi jak obcy ludzie zapełniają jej stoliki. Nie masz żadnych innych przyjaciół, koleżanek, znajomych? Tak bardzo nie lubisz swojego brata? 2 tygodnie to jest dużo czasu, talerzyk opłacony stało się, ale serio możesz wziąć kogokolwiek. Z przyjaciela próbujesz robić sobie partnera a to tak nie działa. I moim zdaniem to nie jest przyjaciel, to już inna sprawa, a przynajmniej inaczej rozumie przyjaźń albo ty nadinterpretujesz. To że ty się poświęcałaś nie znaczy, że on ma automatycznie u ciebie dług. Zamiast rozbijać g... na atomy dlaczego osoba, która luźno podchodzi do relacji z tobą, luźni podchodzi do relacji z tobą, lepiej zweryfikuj czy relację jaką z nim masz nie wytworzyłaś czasem w wyobraźni. Ja bym po takim męczeniu tyłka i guilt trips, jakie mu robisz, dawno cię poblokowała.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-03, 20:16   #50
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Tylko zrozum, że nie mam kogo wziąć poza nim. I sam się wpraszal na to wesele i chciał pójść ze mną. Też stawiam rodzinę na pierwszym miejscu, ale serio jeden dzień bez siostry coś tu zmieni? I tak, moim zdaniem jak się coś obiecało to wypada tej obietnicy dotrzymać. Jakby nie daj Boże zachorowal lub była u niego jakąś inną ważna sytuacja losowa nie miałabym pretensji. Ale tu zwyczajnie się wykreca. Nie, nie robię z niego partnera, bo nie jest w moim typie jako facet. Chodzi o zwykła ludzka lojalność. Uważam , że miejsce zostało opłacone i obecność potwierdzona, więc skoro samemu się niemal wprosiło na tą imprezę to wypada pójść.

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Skoro powiedzenie mu co myślę na dany temat nazywasz,, meczeniem tyłka '' to ja nie mam pytań. Przepraszam, że w ogóle miałam czelność wyrazić swoje zdanie. No jak ja mogłam?....
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 20:20   #51
Jacqueline27
Raczkowanie
 
Avatar Jacqueline27
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 479
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Daj spokój, nie tłumacz się, Janusz zawsze musi napisać coś innego, inaczej by się udusiła
Idź z bratem bo już chyba innej opcji nie ma, z ex przyjacielem rozluźnij kontakt. Może kiedyś ktoś go postawi w podobnej sytuacji to zrozumie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
"Uważaj, o co prosisz, bo możesz to dostać"
Jacqueline27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 20:28   #52
linkinpaark
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez Nimve Pokaż wiadomość
No i co z tego, że dla Ciebie to farsa? Ktoś tą farsę organizuje, poświęca czas i pieniądze. To od razu deklaruj, że się nie zjawisz na weselu, tylko będziesz w kościele, czemu wolisz obiecywać, że zjawisz się na farsie, a później robić w tył zwrot? Obiecałaś, że będziesz? Obiecałaś, a nie przychodzisz. Łamanie obietnic bez względu czego dotyczy z powodu - nie chce mi się - jest niepoważne i tyle. A łamanie takich, których konsekwencją było, że ktoś Ci gdzieś przygotował miejsce, podwójnie.
Ciężko informować o tym, że nie przyjdę, skoro w momencie wyrażania zgody zakładam, że przyjdę.

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
A jak dla mnie, wśród dorosłych ludzi to normalne stawiać rodzinę ponad koleżanki. Też bym tak zrobiła. I co innego jak jest wspólny wyjazd czy impreza składkowa, gdzie czyjaś nieobecność spowoduje posypanie się planów czy wzrost kosztów u innych, a co innego wesele, gdzie na opłacony talerzyk może wpaść dosłownie KAŻDY. Jak dla mnie to jest dziecinada a nie problem dorosłych ludzi. Idziesz na wesele bawić się z 1 przyjacielem, czy do koleżanki? Znasz ekipę z pracy, co za problem zintegrować się z rodziną pary młodej. Gdyby to miała być podwójna randka z parą młodą, to by chyba uzasadniało takie parcie na parę. On nikogo tam nie znał, więc NIKT na tym nie traci, że nie przyjdzie, chyba że twoja koleżanka z pracy lubi jak obcy ludzie zapełniają jej stoliki. Nie masz żadnych innych przyjaciół, koleżanek, znajomych? Tak bardzo nie lubisz swojego brata? 2 tygodnie to jest dużo czasu, talerzyk opłacony stało się, ale serio możesz wziąć kogokolwiek. Z przyjaciela próbujesz robić sobie partnera a to tak nie działa. I moim zdaniem to nie jest przyjaciel, to już inna sprawa, a przynajmniej inaczej rozumie przyjaźń albo ty nadinterpretujesz. To że ty się poświęcałaś nie znaczy, że on ma automatycznie u ciebie dług. Zamiast rozbijać g... na atomy dlaczego osoba, która luźno podchodzi do relacji z tobą, luźni podchodzi do relacji z tobą, lepiej zweryfikuj czy relację jaką z nim masz nie wytworzyłaś czasem w wyobraźni. Ja bym po takim męczeniu tyłka i guilt trips, jakie mu robisz, dawno cię poblokowała.
Same here.

Nie wiem co w tym dziwnego, że facet chce zostać z rodziną. Tym bardziej nie rozumiem czemu wszyscy zakładają, że to wymówka, a nie realny powód. Bardzo możliwe, że mają jakąś rodzinną zbieraninę. To ważniejsze niż wyjście z koleżanką na imprezę. Sama też bym pewnie postąpiła podobnie, jeśli to wesele nie było by dla mnie super istotne. A facet powiedział na dwa tygodnie przed a nie na dwa dni.

I mi też ta relacja na przyjaźń nie wygląda. Bo gdyby nią była, to on by się bardziej przejął, przepraszał etc.
linkinpaark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 21:00   #53
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 089
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez linkinpaark Pokaż wiadomość
Bardzo możliwe, że mają jakąś rodzinną zbieraninę. To ważniejsze niż wyjście z koleżanką na imprezę. Sama też bym pewnie postąpiła podobnie, jeśli to wesele nie było by dla mnie super istotne.
I fajnie. Tylko nie wpraszaj się na imprezy, na których nie chcesz być i wolisz robić coś innego.

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
A jak dla mnie, wśród dorosłych ludzi to normalne stawiać rodzinę ponad koleżanki. Też bym tak zrobiła.
Ah, nasz januszek, nomen omen, jak zwykle w formie. Ale wiadomo, że rodzinę trzeba stawiać na pierwszym miejscu, bo kto inny da na płaszczyk za dwa tysie. Więc można się wypiąć na wszystko i wszystkich w imię wyższych ideałów.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 21:17   #54
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Weź brata, bawcie się dobrze z ludźmi z Twojej pracy, i tak pewnie będą się mieszać między parami w tańcu i będziecie się w gruncie rzeczy bawić wspólnie. Typa olej, gość jest niepoważny, szkoda nawet zdrowia na rozmyślanie o nim. Takiemu nie przetłumaczysz jak się sam nie sparzy, wtedy przeważnie krzywda wszechczasów, jak Kalemu ukraść krowa.

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Cytat:
Napisane przez linkinpaark Pokaż wiadomość
Ciężko informować o tym, że nie przyjdę, skoro w momencie wyrażania zgody zakładam, że przyjdę.


Nie wiem co w tym dziwnego, że facet chce zostać z rodziną. Tym bardziej nie rozumiem czemu wszyscy zakładają, że to wymówka, a nie realny powód. Bardzo możliwe, że mają jakąś rodzinną zbieraninę. To ważniejsze niż wyjście z koleżanką na imprezę. Sama też bym pewnie postąpiła podobnie, jeśli to wesele nie było by dla mnie super istotne. A facet powiedział na dwa tygodnie przed a nie na dwa dni..
No to skoro wyrażasz zgodę to nie rób z gęby cholewy i przyjdź jak się deklarujesz. Nie chce mi się, to żaden powód, wesele to nie wyjście na potupaję 10 zł wstęp. Może by sobie na Twoje miejsce znaleźli kogoś lepszego, dla którego już zabrakło. Nie musi być dla Ciebie istotne w najmniejszym stopniu, ale miejsce swoja zgodą bez pokrycia komuś zajmujesz.

Nom, taka tam imprezka, jakieś 200 zł żeby wyżywić 1 delikwenta, kolejna 100 żeby posadzić mu gdzieś dupę i puścić muzyczkę. Spoko, pewnie zarabiasz tyle w godzinę, co to dla Ciebie jak ktoś to spuszcza w toalecie.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 21:19   #55
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
I fajnie. Tylko nie wpraszaj się na imprezy, na których nie chcesz być i wolisz robić coś innego.
---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Ah, nasz januszek, nomen omen, jak zwykle w formie. Ale wiadomo, że rodzinę trzeba stawiać na pierwszym miejscu, bo kto inny da na płaszczyk za dwa tysie. Więc można się wypiąć na wszystko i wszystkich w imię wyższych ideałów.
Nic dodać, nic ująć.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-03, 23:43   #56
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
I fajnie. Tylko nie wpraszaj się na imprezy, na których nie chcesz być i wolisz robić coś innego.

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------



Ah, nasz januszek, nomen omen, jak zwykle w formie. Ale wiadomo, że rodzinę trzeba stawiać na pierwszym miejscu, bo kto inny da na płaszczyk za dwa tysie. Więc można się wypiąć na wszystko i wszystkich w imię wyższych ideałów.
Oho Limonka by nie przepuściła okazji do personalnego ataku na mnie.

Nie mam płaszcza za 2 tys. chociaż szkoda.

Poza tym ja się nigdy nie skalam pracą za pieniądze, bo to okropne dorabiać się na nieszczęściu innych, więc zrozum - z rodzinką muszę żyć dobrze, ktoś mnie musi utrzymywać całe życie

Dajcie spokój, ten koleś jest kimś obcym dla pary młodej. Im wisi czy on tam będzie, czy nie. Ważne, że ktoś da kopertę za talerzyk. Jak autorka ma koleżankę czy coś, to może zabrać, żeby nie świecić oczami. I tak miała płacić za przyjaciela, to co jej to zmienia? No przekonała się że to fałszywy przyjaciel, ale zdaje mi się że już wcześniej nadinterpretowała. A tak na serio to owszem rodzina jest kilka pięter nad znajomymi w mojej hierarchii wartości. A może i jest powód typu nagła choroba w rodzinie albo kwestie finansowe i on nie chce o tym mówić, a musi spotkać się z siostrą. Moja siostra mieszka w Polsce ale w innym mieście i trudno mi się z nią zgrać, a co dopiero inne państwo. 3 tygodnie jak ktoś ma masę znajomych i np. rodziców + teściów w różnych miastach to nie jest taka masa czasu. Poza tym co to za tłumaczenie się. Najbliżsi to najbliżsi, a ja w przyjaciółki płci żeńskiej dla hetero faceta nie wierzę i tyle.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-04, 07:11   #57
anna150193
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 101
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Nie skalam się praca za pieniądze - Hahahaha w takim razie powodzenia w życiu i oby kochająca rodzinka nigdy się na Ciebie nie wypieła i jednak nie kazała skalać się ta praca za pieniadze 👌😎
anna150193 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-04, 07:56   #58
Ruwi
Zadomowienie
 
Avatar Ruwi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Przerażające, że istnieją ludzie, którzy mogą mieć zero szacunku do cudzego czasu, pieniędzy, i w ogóle do jakichś minimalnych zasad kultury. Losie chroń mnie od spotkania z takimi.

Nie wiem, czy to naprawdę nie jest oczywiste, że jak się komuś coś obieca to słowa wypadałoby dotrzymać? Owszem, plany mogą się zmienić jak się gdzieś musi być. Choroba, pomoc bliskim, egzamin i takie sprawy... Ale nie jak się po prostu chce. Spotkanie z siostrą to nie jest jakiś obowiązek, tylko zachcianka. Dla mnie to różnica. Nie zawsze się robi w życiu to, na co się ma ochotę, czasem też trzeba pomyśleć o innych. Jeszcze żeby chociaż przeprosił, zapytał o zdanie, a w tym przypadku jest tylko odwracanie kota ogonem... Bardzo bym się zawiodła.
Ruwi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-04, 08:34   #59
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez Ruwi Pokaż wiadomość
Przerażające, że istnieją ludzie, którzy mogą mieć zero szacunku do cudzego czasu, pieniędzy, i w ogóle do jakichś minimalnych zasad kultury. Losie chroń mnie od spotkania z takimi.

Nie wiem, czy to naprawdę nie jest oczywiste, że jak się komuś coś obieca to słowa wypadałoby dotrzymać? Owszem, plany mogą się zmienić jak się gdzieś musi być. Choroba, pomoc bliskim, egzamin i takie sprawy... Ale nie jak się po prostu chce. Spotkanie z siostrą to nie jest jakiś obowiązek, tylko zachcianka. Dla mnie to różnica. Nie zawsze się robi w życiu to, na co się ma ochotę, czasem też trzeba pomyśleć o innych. Jeszcze żeby chociaż przeprosił, zapytał o zdanie, a w tym przypadku jest tylko odwracanie kota ogonem... Bardzo bym się zawiodła.
Również myślałam, że dla wszystkich to oczywiste. Jak widać po tym wątku nie. Mam jednak nadal nadzieję, że dla większości tak, a takie egoistyczne życiowe trolle to jednak mniejszość.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest teraz online Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-07-04, 09:12   #60
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Czy miał prawo tak postąpić?

Cytat:
Napisane przez anna150193 Pokaż wiadomość
Nie skalam się praca za pieniądze - Hahahaha w takim razie powodzenia w życiu i oby kochająca rodzinka nigdy się na Ciebie nie wypieła i jednak nie kazała skalać się ta praca za pieniadze 👌😎
To była I R O N I A.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-07-06 07:05:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:11.