2019-10-13, 11:14 | #61 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Anty-panna młoda
Czyli nie lubisz zgiełku tłumu i bycia w centrum uwagi i dostajesz propozycję imprezy razy 2 tylko ta jedna z niby mniejszym rozmachem i zamiast 200 ludzi to np. 50.
A poza tym fajnie że na wszystko co się w życiu nie lubi nie chce nie wyznaje: psychiatra... Nie jesz mięsa ? Terapia Nie chcesz ślubu bo to zbędne formalności i nie wierzysz w tą ideę? Terapia. Chcesz ślub bo marzysz o sukience księżniczce? Terapia. |
2019-10-13, 11:23 | #62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
Autorka nie lubi masowych imprez, czy ma potworny lęk przed takowymi? O czym Ty tu piszesz. Gdzie ktoś zalecał terapię w przypadkach wymienionych przez Ciebie? Lęki zawsze warto przepracowywać. Lęki, a nie nielubienie/lubienie czegoś. |
|
2019-10-13, 11:33 | #63 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Anty-panna młoda
Ale mnie chodziło o to że on dodatkowo oprócz wesela proponuje imprezę zaręczynową. No rzeczywiście jeden wieczór więcej z jego rodziną na pewno pomoże jej zmniejszyć stresy o których tu mowa, tak się nazapoznaje z jego rodziną ze wow i lęki przed wystąpieniami przed nimi jej znikną.
Współczuję facetowi, marzy mu się huczne weselicho i ma prawo ale wydaje mi się że ''raczej'' ważniejsza jest osoba z którą chce się hajtać i to życie spędzać. Cytat:
Sorry ale hucznego ślubu można po prostu nie chcieć i nie wysyła się z tego powodu ludzi do psychiatry. Jeśli będzie zmuszona w życiu zacząć pracę jako przewodnik wycieczek albo konferansjer to wtedy niech myśli o terapii ale nie dlatego że nie chce tłumu gości wgapiających się w nią na ślubie. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2019-10-13 o 11:34 |
|
2019-10-13, 11:48 | #64 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
super pomysł, terapia na lata . A na razie cichy ślub cywilny ze świadkami. Po co on z tobą chce chodzić na terapię, żeby mu psychiatra z głowy wybił imprezę na 300 osób? |
|
2019-10-13, 12:25 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
Co do terapii w tym przypadku popieram pomysł, to nie jest zwykłe nie chcę, nie preferuję, ona ma poważne lęki. |
|
2019-10-13, 12:34 | #66 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
Autorka, zakładając oczywiście że rodzina przyszłego Pana Młodego się myli, ma zdecydowanie poważniejszy problem niż sama kwestia organizacji ślubu i też popieram opcję terapii, bo już teraz po jej wypowiedziach widać, że forum tutaj jej oczu nie otworzy.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2019-10-13, 12:56 | #67 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Anty-panna młoda
Ty mu mówisz ze nie lubisz hucznych imprez i bycia w centrum uwagi a on ci proponuje druga imprezę .Dla mnie to straszne i uwazam ze w tym związku nie znajdziesz ani zrozumienia ani wsparcia ani chociaż chęci pójścia na kompromis.Masz się dostosować i tyle .I po Twoich ostatnich wypowiedziach autorko ,czuję że to zrobisz.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2019-10-13, 14:07 | #68 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
|
|
2019-10-13, 18:56 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Anty-panna młoda
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87245833]jakby mi rodzina partnera sugerowała intercyzę, a on by im nie powiedział że mają pilnować swojego nosa, to baaardzo poważnie rozważyłabym sens związku z nim. Ja w związku oczekuję między innymi wzajemnej lojalności.
super pomysł, terapia na lata . A na razie cichy ślub cywilny ze świadkami. Po co on z tobą chce chodzić na terapię, żeby mu psychiatra z głowy wybił imprezę na 300 osób? [/QUOTE]Zgadzam sie ze wszystkim. Autorka owinięta wokół paluszka. Najpierw porusza temat, że podsunęli jej intercyze, a teraz wychodzi, że w sumie nic takiego. Dla mnie istnieje tylko pytanie czy ona serio ma leki czy wmówił jej to jej pan młody. Obstawiam, że jednak pieniądze tej rodziny mają znaczenie i autorka jest w stanie dosyć dużo znieść dla małżeństwa i rodzina być może po części słusznie się obawia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-13, 18:59 | #70 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Anty-panna młoda
Albo to klasyczna wielka i szybka love z wielką i szybką decyzją o ślubie i teraz będzie wielkie planowanie zamiast wielkiego poznawania, a prawdziwe życie i zrozumienie jakie naprawdę są między nimi różnice zaczną wyłazić jak już będzie po ptokach.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2019-10-13, 19:43 | #71 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
Przyjecie zareczynowe to miala byc konfrontacja na mniejsza skale. Tz pomyslal, ze jesli zobacze, ze to nic strasznego i nie ma czego sie bac to pozniej na slubie lek bedzie mniejszy. Wydaje mi sie, ze to nie wypali ze wzgledu na ograniczenia czasowe. Nie mielibysmy czasu, zeby organizowac kolejna impreze. Jak niby pieniadze rodziny maja znaczenie? Jezeli bede podpisywac intercyze to nic po majatku. Bylo mi przykro, bo tak jak Ty, oni pomysleli, ze jestem bardziej zainteresowana statusem Tz niz jego charakterem. Zreszta mialam juz meza i po rozwodzie zostalam z niczym. Jakbym byla taka cwana to czemu nie wyciagnelam nic od ex-malzonka? Rodzice obecnego Tz na pewno ta historie znaja skoro mnie tak skanuja ze wszystkich stron. Co oni sobie o mnie mysla? Nie dosc, ze leci na kase to jeszcze beznadziejnie sobie z tym radzi? |
|
2019-10-13, 21:28 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Anty-panna młoda
Co to za pomysły że skoro biedniejsza to intercyza. Intercyza nie dotyczy majątku rodziny nabytego przed ślubem. W życiu bym na to nie poszła.
Tak samo jak na cały ten durny ślub. Wstydzisz się siebie i swojej rodziny jakby było czego. Wiesz co jest wstyd? Uważać się za lepszą osobę z powodu majątku czy zawodu. Powiedziałabym: albo ślub który nam razem odpowiada albo robi show dla rodziny... sam. Ty się stawiasz z góry w pozycji tej gorszej, stąd te lęki. Ale... wróżę ci, że wżenisz się w rodzinkę i będziesz dalej z tej pozycji coraz to więcej wyzyskiwana. Radzę ci, żebyś znalazła pogubione poczucie własnej wartości i powiedziała, że albo książę spełnia marzenia swojej księżniczki, albo może się gonić. Jeśli marzy ci się cichy ślub z podróżą poślubną to kochający facet zabierze cię na taki w 3 sekundy. Miłość to ostatnia rzecz, która powinna wywoływać lęki. |
2019-10-13, 21:48 | #73 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
Też tak uważam. Autorka musi być nieźle zdesperowana i zagubiona, że na to się godzi. On cię traktuje jak psa. Jak ładnie wygląda, pasuje do domu i wykonuje komendy to najlepszy przyjaciel człowieka. Jak narobi na dywan, ugryzie właściciela to pójdzie do schroniska albo uśpienia. Tak nie wygląda zdrowy związek. Obstawiam, że faktycznie możesz za jakiś czas potrzebować pomocy psychiatry, bo mało kto by wytrzymał nerwowo takie małżeństwo i ciągły strach przed niespełnieniem wymagań pana i jego familii. Branie ślubu jeśli nie jest się na równi, a któraś strona nie szanuje potrzeb i niezależności drugiej to proszenie się o kłopoty. |
|
2019-10-13, 21:48 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
|
|
2019-10-13, 21:56 | #75 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
No nie wiem. Nie zawsze z miłości bierze się śluby. Może potrzebuje służącej do oporządzenia domu i rodzenia dzieci. Może właśnie kompleksy, niski status i brak asertywności autorki sprawiają, że jest idealną kandydatką do naginania pod swoje widzi mi się. Nie liczenie się ze zdaniem i potrzebami partnerki, wysyłanie do psychiatry, bo nie chce odstawiać przedstawienia oraz nasyłanie na nią rodziny nie brzmi jak przejaw miłości Autorka wciąż nie zdradziła jakiej narodowości i wyznania jest narzeczony. Z opisu to brzmi jakby wyznawał mocno patriarchalne poglądy. Jak się mylę to niech mnie wyprowadzi z błędu. |
|
2019-10-13, 21:59 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Anty-panna młoda
Zgadzam sie ze wszystkimi powyższymi odpowiedziami.
Autorko, piłam do tego, że podejrzane są intencje osoby, która się na wszystko zgadza. Robisz z sobie ofiarę losu dziewczyno, serio pasuje ci ten ślub, pasuje durna intercyza? Ja bym za chiny się nie zgodziła na ten ślub, wesele i dokument, to jest wszystko dla niego, a co jest dla Ciebie? Wchodzisz w jakieś bagno i sama jesteś sobie winna, bo nie potrafisz wyznaczyć granicy i do tego by ci sie przydał psycholog. Nie masz być z czego dumna, że z pierwszego małżeństwa wyszłaś bez grosza, facet cię pourabia i dostaje tego co chce, a ty jeszcze chcesz intercyzą udowodnić, że nie lecisz na kasę. Jak dla mnie udowodnisz tylko, że jesteś sierotką Marysia, bo rozsądna osoba dba o swoje i interesy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-14, 03:32 | #77 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Anty-panna młoda
W Polsce. Oni chyba w Polsce nie mieszkają.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany Edytowane przez elvegirl Czas edycji: 2019-10-14 o 03:34 |
2019-10-14, 10:06 | #78 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
Co do intercyzy to jeszcze nie widzialam tego dokumentu to ciezko mi polemizowac z zapisem. Jego rodzinie chodzi zapewne o to, zeby majatku nie dzielic i pomniejszac w razie rozwodu. Narzeczony w pewnym momencie, juz po slubie otrzyma w spadku posiadlosc, ktora w rodzinie jest od dlugiego czasu i rodzina chce, aby ta konkretna nieruchomosc nie podlegala podzialowi majatku. Wychodze z zalozenia, ze nic nie trace, bo ani tej posiadlosci narazie nie mamy, ani w przyszlosci nie bedziemy w niej mieszkac ani z niej korzystac. Tak jak mowie papieru nie widzialam i nie wiem czy bedzie tam cos jeszcze. Poczulam niesmak, bo wystarczylaby moim zdaniem slowna umowa albo chociazby zapytanie sie mnie o opinie. Nie zalezy mi, zeby sie szarpac o sentymentalny majatek, ktory nie ma realnego wplywu na moja codziennosc. Nie wiem jakie ma to znaczenie w kontekscie watku, moj Tz pochodzi z Wielkiej Brytanii. Dotychczas skupilam sie bardziej na wizji zycia po slubie, tutaj on poszedl na pewne ustepstwa. Na te chwile on mieszka ze swoimi rodzicami i pomysl byl, zebym po slubie wprowadzila sie tam na dokladke. Nie zgodzilam sie na takie rozwiazanie i doszlismy jakos do ugody na tym polu. Wazniejsze dla mnie sa ustalenia dotyczace dalszego zycia po slubie niz samej ceremonii, moze dlatego jestem bardziej elastyczna. |
|
2019-10-14, 11:37 | #79 | |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
|
2019-10-15, 01:58 | #80 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 52
|
Dot.: Anty-panna młoda
O ile dobrze zrozumiałam, wy nawet nie mieszkacie razem? On mieszka z rodzicami? I chciał, żebyś ty tam z nim zamieszkała po ślubie?.. o_O
Twój narzeczony nie rozumie, że jesteś introwertyczką. Typowe dla tych, którzy introwertykami nie są. Wydaje mu się, że przecież to takie proste, uczestniczyć w imprezie na kilkaset osób, że to dobra zabawa przecież, coś na co się czeka z radością... Ale kurka nie dla introwertyka! Dla introwertyka to strach, panika, lęk, kołatanie serca i inne tego typu przyjemności. Owszem, można powoli przełamywać swoje lęki, ale to się zaczyna od konwersacji o pogodzie z nieznajomą babcią w parku, a nie od bycia główną osobą na slubie/weselu. To "miło" ze strony twojego TŻ że chce iść z tobą do psychiatry - żeby cię "naprawić", bo popsuta jesteś? Bo chce żebyś myślała i czuła tak jak on, bo to wtedy będziesz normalna?.. Większość tutaj kwestionuje wasz związek, on wychodzi na tyrana a ty na takie trochę popychadło. On w ramach "oswajania cię" z rodziną chce wyprawić jeszcze jedną imprezę?? Żebyś się stresowała nie jeden, a dwa razy? Posadź go i tłumacz do skutku, bo tu zrozumienia za grosz nie widać. Powodzenia. |
2019-10-15, 08:47 | #81 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
Autorko, mnie zastanawia od kilku dni jedno. Ty unikasz jak możesz jego rodziny, ta rodzina za Tobą, zapewne też trochę przez Twoją postawę, nie przepada. Widać że nie chcesz tej znajomości zacieśniać, że czujesz się przytłoczona, gorsza, że masz jakieś takie dziwne przekonanie o mezaliansie w tym związku. Jak więc zamierzasz stworzyć zdrowy, fajny, stabilny związek z facetem, który jest bardzo ze swoją rodziną związany, który jest człowiekiem autorytatywnym i życzy sobie, żebyś przestała robić cyrki i dopasowała się do jego wizji rodziny?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2019-10-15, 09:00 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Anty-panna młoda
Dla mnie to chore żeby aż tak nie lubić tłumu żeby nie moc znieść paru godzin własnego ślubu??? Nasz zdiagnozowana fobie społeczna ?
Myśle se tu chodzi o zupełnie coc innego |
2019-10-15, 09:37 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
Normalnie "wesele" zaczyna się od 7 rano, bo już zaraz trzeba jechać na makijaż i fryzjera, od siedzieć tam swoje (serio), A już nie wierzę w to, że skoro rodzina narzeczonego taka rozrywkowa, to ona będzie mogła takie rzeczy załatwiać samotnie i na spokojnie, często przedstawienie typu wykupowanie panny młodej, błogosławieństwo, dopiero sam ślub, powiedzmy o 14 sam ślub, a potem życzenia (mnie np. To bardzo krępuje), jak wesele jest na 200 osób to może trwać i z godzinę : o potem sam obiad, często jakieś przyspiewki (czasem wcale nie żenujące i wiejskie), potem impreza do 3-5 rano, z każdym trzeba pogadać, zapytać jak się bawi, na drugi dzień poprawiny, znów siedzenie z gośćmi itd. To nie jest "kilka godzin", tylko serio prawie doba stresu, nie wspominając, że czasem fotograf od rana biega po domu i robi foty. Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
|
2019-10-15, 10:02 | #84 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 401
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
I jak dla mnie to nie wiadomo jak asertywna by Autorka nie była i jak bardzo by nie dopilnowała ustaleń, że wpada tylko na to i to, a reszta niech pan młody się zajmuje to oni i tak ją w to wszystko wciągną. Moim zdaniem to będzie takie przesuwanie granicy, powoli, powolutku, aż facet postawi na swoim. Nie widzę w tym co Autorka opisuje miłości ani nawet troski. Jasne, Autorce pewnie przydałaby się długa, porządna rozmowa z terapeutą, zwłaszcza jeżeli tego typu stany lękowe miała zawsze i teraz się po prostu nasilają pod wpływem stresującej sytuacji jaką jest planowanie ślubu i naciski rodziny faceta i jego samego. Ale nie w ten sposób. Zwłaszcza, że o ile pewne aspekty mogą być oczywiście kwestią lęków, to z tego co zrozumiałam Autorki po prostu do takich imprez z zasady nie ciągnie i nawet jeśli przepracuje pewne lęki i obawy to nie zmieni to tego bo jest to mimo wszystko preferencja niezależna od tego. |
|
2019-10-15, 10:11 | #85 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Anty-panna młoda
Tylko że tu problemem leży w ogóle chyba dużo głębiej. Autorka boi się jego rodziny, boi się poznać go ze swoją rodziną, boi się jak te dwie rodziny razem się nie dogadają. Tam musi być naprawdę potężna różnica statusów/poziomów/jak zwał tak zwał, plus chyba samo przekonanie autorki, że jest gorsza (rok spotykania się w ukryciu, no kurczę...).
A że zamiast po podjęciu decyzji o ujawnieniu tego związku na spokojnie zacząć budować relację, to oni tam cisną na ślub, skupiają się na planowaniu uroczystości zamiast na tym co naprawdę istotne to wiadomo, katastrofa czai się za rogiem.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2019-10-15, 10:15 | #86 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Anty-panna młoda
To jest jeden dzień wydarzenia które z założenia powinno byc dla niej szczęśliwe .. a tych przedstawień slubnych raczej mało kto lubi . No ale żeby aż tak??
Pomijam przypadki jakiś głębokich fobii i chorób psychicznych kiedy ktis się nie może przełamać ale autorka nic takiego tu nie podała Myśle ze tu chodzi bardziej obto ze wstydzi się siebie i swojej rodziny, ze będą podani na tacy do oceny i pewnie ma wątpliwości co do ślubu |
2019-10-15, 11:02 | #87 | |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
Po drugie, nawet jesli autorka nie 'wstydzi sie siebie, czy rodziny' moze zwyczajnie nie miec ochoty na paradowanie kilkanascie godzin w sukni slubnej z 200 osobami wokol siebie. Moim zdaniem tu naprawde nie chodzi o samo wesele. To tylko sytuacja, w ktorej ujawnilo sie zachowanie i partnera i jego rodziny. Autorko, moim zdaniem powinniscie przelozyc slub i najpierw skupic sie na wspolnym zyciu czyli mieszkaniu razem, zyciu codziennym i sprawdzeniu jaki tak naprawde ma wplyw na wasz zwiazek oraz na tym, jak twoj partner zachowuje sie w stosunku do ciebie jesli chodzi o jego rodzine i ich nacisk.
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
|
2019-10-15, 11:08 | #88 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
"Zdecydowalismy, ze chcemy byc razem na dobre i na zle, zalozyc i powiekszyc rodzine, ale narzeczony chce wszystko po bozemu, w odpowiedniej kolejnosci i klops, idylla sie skonczyla."
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2019-10-15, 11:14 | #89 | |
Realistka
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
A skoro on 'chce wszystko po bozemu', to autorka moze 'chciec wszystko nie po bozemu'. Tutaj potrzebny jest kompromis. Ja bym sie nie zdecydowala w tym momencie na zaden slub majac na uwadze sytuacje z jego rodzina i, przede wszystkim, jego zachowanie.
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt. |
|
2019-10-15, 11:16 | #90 | |||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 10
|
Dot.: Anty-panna młoda
Cytat:
Nie bedziemy mieszkac z rodzicami, ani nawet w jednym miescie. Cytat:
Cytat:
Slub bedzie z zalozenia malo polski. Spotkamy sie dopiero w kosciele o tej 11:00 czy 12:00, stamtad na wesele, ktore potrwa do polnocy, moze troche dluzej. Na drugi dzien nie bedzie poprawki. Nie chcialabym sluchac zarcikow i pajacowania o nocy poslubnej. Tak sobie mysle, ze samo wesele moglabym przezyc, jakby mnie ludzie zostawili samej sobie. Siedziec przy stole i jesc na spokojnie, pozartowac z najblizszymi przyjaciolmi. |
|||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:34.