Pomóżcie - farbowanie, układanie włosów

[athine]

Moje włosy wyglądają normalnie tak na jasny brąz. Taki nawet wypłowiały teraz przez słońce...
Chciałabym przefarbować się na hebanową czerń... taką jak miała swego czasu Maite Perroni...
Jednak nie wiem czy czasem ja, osoba z ciemną karnacją, będę w tym wyglądała na pewno dobrze? Nie chcę przefarbowywać się na ciemny brąz bo wiem że nie dawałoby wtedy takiego efektu, a ja chcę zmienić coś w swoim wyglądzie na plus...
Aha- wiem że z czerni trudno później zejść.
I teraz mam pytanie... zamieściłam swoje zdjęcia tylko w lokach, które zajmują dużo czasu. Moje włosy naturalnie są strasznie niesforne. Ni to loki, ni proste, ni rozczochrane...:/ Są straszne. Próbowałam różnych specyfików, niewiele to pomagało. Mam grzywkę, którą prostuję (nauczyłam się wreszcie i wygląda bardziej naturalnie niz na tym pierwszym zdjeciu...)... Gdy wychodzę raczej 'przygładzam' tylko włosy prostownicą, co strasznie mnie boli gdy to robię. Wiem że moje włosy się wypalają;( Chciałabym zaradzić coś tym nieokrzesańcom, ale nie mam już za bardzo na nie sił i pomysłów. Są tak puszyste (w złym tego słowa znaczeniu), że nie mogę ich okrzesać niestety.
Znacie jakieś skuteczne kosmetyki albo zabiegi pielęgnacyjne...? Ja nie mam pomysłów

[athine]

czy naprawdę nikt nie może pomóc..?

[Czarna Orchidea]

ja jestem za tym,by kazde wlosy nawilzac.
zwlaszcza jesli masz puszyste,to koniecznosc,by nie bylo takiej "szopy"
kup maske sleek line, kallos mleczny,avon do farbowanych,kazda jest swietna.posprawdzaj w kwc i wybierz cos dla siebie.
probowalas jedwabiu? joanna lub biosilk bez alkoholu jest chwalony.
mozesz pokusic sie o maske z oliwy z oliwek+nafta+olej rycynowy.mozna to stosowac razem lub osobno,mi wlasnie skonczyla sie oliwa,to pozostale dodaje do maski i siedze godzine przed myciem wlosow,potem pożadnie umyc.
jakies wspomaganie wlosow od srodka tez by sie przydalo,osobiscie polecam Ci belisse,jestem bardzo zadowolona,ma wiele cennych skladnikow oraz skrzyp.
moze na czas pozostalych wakacji daj włosom troche odetchnąc?
jesli silnie zniszczysz wlosy prostownica,to beda juz nie do odratowania.

[anolipa]

powiem Ci cos co ostatnio powiedzial mi moj chlopak. " Przestan myslec o malowaniu , prostowaniu, zacznij odzywiac i pielegnowac to co masz, zamiast niszczyc " . Blyszczace wlosy juz wtedy nie sa takie szare

[little_bad_girl]

Hej.
Jak uzyskałaś loki takie jak na pierwszej fotce.
Bo mi się bardzo podobają

A tak w ogóle to śliczna jesteś

[czarna porzeczka]

Faktycznie b. ładna z Ciebie osoba
Jeśli masz suche niesforne włosy, to polecam wetrzeć w nie trochę olejku po myciu albo jedwabiu (jeśli olejek to np kokosowy, Amla, albo jedwab z firmy biosilk).Tylko pamiętaj, nie przesadzaj z ilością.
Co do czarnych włosów -sama sie na takie skusiłam równiez zainspirowana Maite Perroni, i efekt był fajny. Jedeny minus był taki, że źle sie w czarnym czułam,sama nie wiem dlaczego. Jeśli chesz przyceimnić włosy to może wybierz jakiś ciemny brąz -bedzie Ci ładnie, masz brązowe oczy.Bo z czarnego to naprawdę trudno zejść co zresztą sama wiesz.
A przyciemniać nie musisz od razu farbą - istnieje jesscze coś takiego ja henna (poczytaj sobie o tym).
pozdrawiam

[athine]

straciłam kiedyś nadzieję, że mi ktoś odpowie na moje pytania i zaglądałam (zła jestem hehe wiem ).
Przede wszystkim dziękuję za wszystkie komplementy... aż mi głupio, ale dziękuję
Czarna Orchidea... dziękuję za wszystkie rady, z wszystkich/większości skorzystam! Już wszystko zanotwałam i wybieram się do sklepu (choć już używam jedwabiu, ale nie tej firmy - może w tym problem?). Posprawdzam, ponotuję i zrobię zakupy, dziękuję dziewczyno! Na czas wakacji niestety nie oszczędzałam włosków... ponieważ w tym czasie przefarbowałam się na czerwono i powiem wam szczerze, że to nie mój ostatni raz... Po prostu zakochałam się w tym kolorze na moim głowie, i właśnie tak siebie obecnie widzę, tak mi się podoba! Teraz to jest mój kolor. Hmm... co najciekawsze, włoski były co prawda słabsze, ale szybko wróciły do formy (?) Wydały mi się nawet lepsze niż wcześniej, przed farbowaniem...
little_bad_girl siostra/fryzjerka zrobiła mi loki za pomocą prostownicy. Bolało jak cholera, ale efekt niesamowity i uwielbiam je robić na imprezę (choć szybko się rozwalają mimo lakieru:/) Bez lakieru są po prostu naturalne, ale pojedyncze pasma mogą się rozprostować co mało efektownie wygląda...
czarna porzeczka również dziękuję za rady!
Nie żałuję, że nie poszłam od razu w czerń. Czerwony kolor mi kupiła siostra, tak po porstu na wakacje... A ja machnęłam ręką i powiedziałam, czemu nie. Nie spdoziewałam się że mi się spodoba tak bardzo... Jedyny minus- szybko się zmył, we wrześniu już nie było widać... Zrobił się brąz:/
dziękuję Wam! Wszystko zapisałam i... skazujecie mnie na nowe wydatki!