|
Notka |
|
Metamorfozy W tym miejscu zajdziesz informację jak zmienić swój wygląd, styl, makijaż, fryzurę oraz sposób ubierania się. Poddaj się metamorfozie i zaskocz samą siebie. |
|
Narzędzia |
2009-01-10, 01:02 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 4
|
nigdy sie nie malowałam.chce to zmienic.help!
Witajcie! przekopałam całego neta w poszukiwaniu pomocy.może tu mi sie uda...
Sprawa jest tego typu.Mam 20 lat (choć nie wyglądam - ciesze sie z tego ;P) i ani razu sie nie malowałam.Nie mam bladego pojęcia jak sie za to zabrać. Bardzo podoba mi sie czerń i to właśnie ona skusiła mnie do tego kroku - makijażu(oczu).Temat depilacji brwi jest mi tak samo obcy.Owszem wykonuje te dyskomfortową czynność ale nie w jakiś taki konkretny sposób.Poprostu tak abym z czasem nie miała jednej wielkiej brwi .Co do pozostałej części twarzy...no cóż.. mam bliznę na policzku.I jest to może śmieszne ale ona mi nie przeszkadza.Natomiast widzę ,ze niektórzy patrzą na nią dziwnie i pytają co mi sie stało.Ehhh przygoda z pieskiem Dlatego sama nie wiem czy ją tuszować ...czy naprawdę aż tak szpeci?? No ale jak wiadomo nie tylko w makijażu problem tkwi. Mam wiele kompleksów... Chciałabym zmienić o wiele więcej.I tak np fryzurę...kompletnie nie wiem co zrobić z włosami.Jedno jest pewne za nic nie dam ich podciąć.Mam od nich OGROMNY sentyment :P raz znajoma fryzjerka dopadła sie do nich z nożyczkami....do tej pory mam łzy w oczach..zrobiła mi pazurki i objechała cześć włosów ;( Podsumowując : preferuje wszystko co czarne z dodatkiem czerwieni bądź koloru srebrnego.Włosy....nie ma co marzyć o kontakcie z nożyczkami never!! Swój wizerunek chciałabym ''naprawić''- to właściwe słowo, po to aby uwierzyć w samą siebie . dodaje swoje zdj.jedno wybrałam umyślnie, gdzie perfidnie widać moją bliznę. doradźcie coś.proszę pozdr! |
2009-01-10, 07:20 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 432
|
Dot.: nigdy sie nie malowałam.chce to zmienic.help!
witamy na wizażu
i wybacz, ale jak chcesz zmienić fryzurę bez korzystania z nożyczek? żadna wizażanka nie zmieni jej telekinetycznie albo za pomocą postu na forum, podobnie Ty sama. do zmiany kształtu niezbędne jest cięcie, bo przy takich długich imo zmienić coś może tylko solidne prostowanie dobrą prostownicą, ew. trwała albo kręcenie na wałki, papiloty na zdjęciach nie widać czy masz obecnie grzywkę? nie napisałaś nic: ani jaki z Ciebie typ, jaka cera, ani koloru włosów i jak się zachowują... ciężko jest tak pomóc, zwłaszcza, kiedy pomoc ma się mieścić w ścisle określonych wytycznych. jeśli podoba Ci się tylko czerń, czerwień i srebro to co my Ci możemy doradzić? kup czarną kredkę, czerwony i srebrny cień i się maluj --- ale pomimo tego spróbuję. odradzam czerwień, w ogóle nie będzie pasować Twojemu typowi urody. ponadto widzę że jesteś tru i mroczna więc czerń w stylu smokey eyes niekoniecznie nadaje się do czarnej, glanowej stylistyki (jeśli jest inaczej to napisz, bo znowu trzeba domyślać się ze zdjęcia) . ja na początek zaczęłabym może od makijażu 'nude'? cielisty, złoty cień (np. inglot) i mocno wytuszowane rzęsy? a urodę masz delikatną, więc marsz po brązową (nie czarną!) kredkę, chociażby kajal essence kosztuje 3,99 i jest świetny dla początkujących. brwi wyregulujesz za ok 10zł u kosmetyczki - tylko powiedz że nie chcesz cienkich niteczek
__________________
NIE KORZYSTAM JUŻ Z TEGO KONTA |
2009-01-10, 12:58 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 4
|
Dot.: nigdy sie nie malowałam.chce to zmienic.help!
dzieki za wypowiedz.
faktycznie nic nie napisałam konkretnego..nigdy tego nie robiłam wiec za niedociągnięcia przepraszam ;] no wiec tak: grzywkę mam długą.kończy sie ciut za brodą. włosy mam koloru brązowego. cera jak widać - straszna. ;P (tłusta - to jest moją zmorą!!!) co do glanów to faktycznie - lubię. jednak to nie jest regułą bo podoba mi sie także styl hip hop'owy ;] oczywiście z domieszką czarnego, ćwieków i takich innych. taka mieszanka jest ryzykowna ale bardzo ciekawa tańczę Street dance stad takie rozdarcie na dwa style. co do włosów to jednak wole aby pozostały proste chciałabym pasemka...tylko czy mi one pasują?? a może jeszcze coś innego?? no dobra to skoro moje kryteria są zbyt ograniczone to co proponujecie? |
2009-01-10, 13:21 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 17 053
|
Dot.: nigdy sie nie malowałam.chce to zmienic.help!
co do cery- idz do dermatologa, on Ci coś poradzi
jeżeli chodzi o makijaż to widzę CIę z podkreślonymi oczami (kreski kredka i tusz, jakiś cien) |
2009-01-10, 13:40 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: nigdy sie nie malowałam.chce to zmienic.help!
moje sugestie
1.kosmetyczka-regulacja brwi koniecznie, nie masz jeszcze wprawy, kosmetyczka zrobi to wlasciwie, potem bedziesz mogla sama w domu poprawiac 2.kolory: jestem zupelnie obca osoba, wiec nie mam powodu aby nie byc obiektywna czern, srebro, mocna czerwien to nie sa absolutnie kolory dla Ciebie ze zdjec wydajesz sie typem cieplym, Jesienia(kolor wlosow zapewne naturalny?), chlodne barwy, zamiast podkreslac Twoja urode, podkreslaja niedoskonalosci. bardziej widze Cie w kolorach natury, zamiast czerni w ciemnym brazie, ciemnej zieleni butelkowej, rudosciach, cieplych czerwieniach z pomaranczowa nuta jezeli bizuteria to zlota, drewniana, bursztyn 3. bezpieczny makijaz w kolorach brazu, absolutnie nie czarny. zamiast czarnej kredki-brazowa, roznica nie bedzie wielka, ale bedziesz wygladac po prostu korzystniej 4. czy to zaczerwienienie na buzi masz czesto? radzilabym skonsultowac to z dermatologiem, wyglada to na problemy naczyniowe. lepiej chuchać na zimne, bo zaniedbanie tego, moze doprowadzic do przykrych konsekwencji 5. Twoje wlosy bardzo mi sie podobaja, koloru i dlugosci bym nie zmieniala. pomysl nad delikatna grzyweczka na bok, mysle, ze bardzo by Ci pasowala, masz dosc wysokie czolo. 6. co do blizny, gdybys o niej nie wspomniala, nie zwrocilabym na nia szczegolnej uwagi, nie uwazam, ze Cie strasznie szpeci. jezeli masz naprawde kompleksy na jej punkcie, to dermatologa znowu polecam, niech to obejrzy, cos na pewno da sie z tym zrobic i wcale nie trzeba operacji 7. nie jestes brzydka dziewczyna, wiec staraj sie wreszcie wyzbyc kompleksow i wiecej sie usmiechac |
2009-01-10, 13:56 | #6 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: nigdy sie nie malowałam.chce to zmienic.help!
hmmm nie rob pasemek. ale widze cie w brazie ale bardziej wyrazistym. poza tym regulacja brwy+ewentualnie delikatna henna brwi+ podkład i korektor+delikatny cień do powiek + tusz do rzęs. mysle ze jak na poczatek, to nie szalej ze zbyt ciemnymi kreskami na oku, bo jesli nigdy sie nie malowalas, to pewnie nie bedziesz sie dobrze czuc w mocym makeup'ie
wracajac do włosów, do moglabys podciac koncowki. beda ladniejsze. hmmm moze jakas grzyweczka na bok? moze taki kolorek? http://www.wizaz.pl/forum/attachment...1&d=1228683294 (ewentualnie troszeczke jasniejszy)
__________________
|
2009-01-11, 11:26 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 261
|
Dot.: nigdy sie nie malowałam.chce to zmienic.help!
Ja tu zadnej blizny nie widze! A co do wlosów to sa bardzoo ładne nie dziwie sie ze ich nie chcesz obcianac ,ale faktycznie dla ich lepszej kondycji podetnij końcówki.
Moim zdaniem powinnas kupić dobry(płynny) korktor ,który zatuszyje cienie pod oczami czy jakies niedoskonałosci skóry oraz podkład matujacy ( np w musie) lub puder matujacy cere. Postaw na podkreslenie oczu - zaczniej wiec od tuszu do rzes to otworzy oko, ale nie przesadzaj z czarna kredką bo masz raczej małe oczy a przez to jescze je zmniejszysz! Dlatego ja proponuje kupno białej kredki do oczu i pomalowanie wnetrza oka (tzn.przed linia rzęs) to powiekszy je optycznie. Masz delikatna urode wiec powinnas wiedziec ze taki "mroczny" styl Cie przytłacza... postaraj sie czasem nosic jakies kolorowe bluzeczki (nie czerwone), które ozywia twarz |
2009-01-12, 13:03 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 4
|
Dot.: nigdy sie nie malowałam.chce to zmienic.help!
kolorek nawet nawet
pewnie masz racje .mnie 'coś'' trafia na samą myśl o tym ze mogłabym wyglądać jak otapetowana ściana faktycznie lepiej zacząć od czegoś delikatnego... dzięki |
2009-01-12, 13:12 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 4
|
Dot.: nigdy sie nie malowałam.chce to zmienic.help!
dagaruda napisała : ''Ja tu zadnej blizny nie widze''
no niestety blizna jest ale mi nie przeszkadza.skoro wy jej tak jakby nie dostrzegacie to może niech sobie zostanie w spokoju...? jak już powiedziałam ja sie jej nie wstydzę. co do tych kolorowych ubrań to nic z tego nie będzie ;/ strasznie źle sie czuje w innych kolorach. |
Nowe wątki na forum Metamorfozy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:46.