Nowe życie - nowy wygląd

[Aennyeweddien]

Witajcie! Na forum wizaż.pl przygnał mnie po prostu los. Przez ostatnie kilkanaście miesiące przeszłam skalę od koszmaru po latanie w przestworzach. Przeżyłam piekło swojego życia, odważyłam się wszystko zmienić, skończyłam swój toksyczny związek, trwający ponad 5 lat i... narodziłam się na nowo. Co prawda niepewnie i dopiero staram się rozwinąć, ale jednak... Spotkałam wspaniałego mężczyznę, jesteśmy już ze sobą chwilę i tym razem jestem pewna, że to w końcu to jest to. Ale... Jeśli zmiana - to całkowita. I tu zwracam się do was z prośbą o pomoc. Co w sobie zmienić, by moje życie nabrało znów barw i życia? Chcę coś zmienić, tylko... nie bardzo wiem co. Przyznam szczerze, że jakoś do tej pory zaniedbywałam swój wygląd. Fryzura cały czas ta sama, makijażu prawie w ogóle (lub też w ogóle), raczej ciemne, stonowane kolory. Teraz jest inaczej - chce mi się żyć, chcę się zmienić. Chce ubierać się kolorowo, malować się i wyglądać kobieco. Pragnę znów śmiać się, akceptować i po prostu być sobą... Tylko od czego zacząć? Poradźcie, proszę ;-)

[Magdzia94]

Powiedz jaki ty masz typ włosów, naturalnie falowane i krótkie?

[Aennyeweddien]

Obecnie długość do ramion, włosy jasne, cienkie, skłonne do przetłuszczania się u nasady głowy. Z tendencją do kręcenia się czy też lekko falujące i to niestety jest moim problemem (chyba). TRudno jednoznacznie stwierdzić jakie są. Kiedyś dałam się namówić na bardzo krótkie ścięcie i wyglądałam tragicznie - włosy zawijały się w ślimaczki, jak u mojej babci :-/

[Magdzia94]

No to tak.
Włosy radze zajrzec do watku na forum fryzjerskim' fryzury i stylling; i tam jest watek loczki loki fale. Jest dużo cennych rad do takich włosów jak ty masz, metody suszenia kosmetyki itd, naprawdę warto przeczytac go. Może sprobuj zapuscic włosy i grzywę zrobic na bok, ale taką do brody. Poszukaj moze znajdziesz cos tu http://ikf.com.pl/fryzury-krecone/fryzury4.htm

[madeleine91]

grzywka i kolor zdecydowanie na nie.
ale ja widzę Cię w jakimś ciepłym lekkim delikatnym brązie (albo i taki jak na zdjęciu niżej - zależy co Tobie się podoba) a fryzurce jak poniżej.
mogłabyś na razie prostować grzywkę (albo i całe włosy, bo dokładnie nie widzę po zdjęciach, bo chyba je na nich spięłaś?)
albo może bob?

co do makijażu, podkład korektor pod oczy delikatny puder brązujący na policzki, cienie jakieś delikatne brązy, fiolety? i oczywiście błyszczyk do uwydatnienia ust
trzymam kciuki za przemianę ;*

[Aennyeweddien]

Tak, na zdjęciach włosy są spięte... Przeważnie robię coś na kształt koka lub kucyka...

Problem z prostowaniem polega na tym, że niespecjalnie mi to wychodzi. W załączniku są zdjęcia (1), kiedy ścięłam sobie włosy i je wyprostowałam (a dokładniej to fryzjer zrobił to za pomocą grubej szczotki i suszarki), niestety już następnego dnia nie byłam w stanie (nawet przy pomocy prostownicy) ułożyć identycznej fryzury...
Prosiłabym zatem o jakieś propozycje, które po pierwsze zmieniły by mój wygląd, po drugie nie wymagały zdolności w zakresie fryzjerstwa, bo szczerze mówiąc jestem beztalenciem ;-)

A może trwała? No i w jaki sposób zatuszować nos? (Jest duży i szeroki). I ogólnie co z sobą czynić, by w końcu przestać być brzydkim kaczątkiem?

[Aennyeweddien]

Pomocy?

[bitter]

Napisane przez Aennyeweddien

Tak, na zdjęciach włosy są spięte... Przeważnie robię coś na kształt koka lub kucyka...

Problem z prostowaniem polega na tym, że niespecjalnie mi to wychodzi. W załączniku są zdjęcia (1), kiedy ścięłam sobie włosy i je wyprostowałam (a dokładniej to fryzjer zrobił to za pomocą grubej szczotki i suszarki), niestety już następnego dnia nie byłam w stanie (nawet przy pomocy prostownicy) ułożyć identycznej fryzury...
Prosiłabym zatem o jakieś propozycje, które po pierwsze zmieniły by mój wygląd, po drugie nie wymagały zdolności w zakresie fryzjerstwa, bo szczerze mówiąc jestem beztalenciem ;-)

A może trwała? No i w jaki sposób zatuszować nos? (Jest duży i szeroki). I ogólnie co z sobą czynić, by w końcu przestać być brzydkim kaczątkiem?

trzeba w siebie uwierzyć! sprawdzone

co do makijażu powtórzę to co pisałam już na jakimś wątku, jakieś te moje rady monotematyczne

spróbuj malować kreskę na górnej powiece, koniecznie brązową! kup jakiś tusz, czarny czy brązowy i dokładnie wytuszuj rzęsy, odrobina delikatnego różu żeby ożywić troszkę twarz (może burżuj albo essence? ) i... wystarczy jesteś sliczna, masz delikatną urodę, czego więcej Ci trzeba?

jeszcze co do prostowania - jeśli chcesz spróbować to polecam albo spróbowanie z jedwabiem bądź innym specyfikiem (na kwc polecają hot lissa, u mnie dobrze sprawdza się spray indestructible l'oreala)?

jakoś nie widzę Cię w trwałej - jeśli już to bardziej w lokach w stylu hollywoodzkim? podnieść trochę włosy u nasady? sciskam ciepło.

[mg78]

A co powiecie na taka fryzurkę???

[foxxxy]

A może soczewki ? Albo jakieś bardzo wyraźne oprawki Co do nosa to problem jest w Twojej głowie - nie wszyscy to tak widzą - widzą kiedy widzą że Tobie to przeszkadza

[herbeauty]

Ja bym na twoim miejscu nastepnym razem nie scinala tak krotko grzyweczki, bo jednak jak sie skreci to nie wyglada fajnie(mam to samo, godziny spedzone z prostownica...). Przyznam, ze moze i nietypowo troche prostuje grzywke jak prostownica zawodzi, ale efekt jest widoczny. A mianowicie zwilzona grzywke spinam wsowkami(cala masa wsowek;p) po przeciwnej stronie twarzy w porownaniu do noszenia grzywki. Czyli na codzien nosz grzywke po prawej stronie wiec spinam ja po stronie lewej. Prostuje ja grzebieniem i spinam. Wlosy schna troche dluzej wtedy, ale efekt zazwyczaj jest ok. Jezeli po tym mialabys skecona to moze wtedy pomoze prostwonica, bo polowa pracy juz wykonana.
Zdecydowanie lekki makijarz by sie przydal. Ja bym postawila na dobry tusz do rzes. Masz ladna buzke wiec niewiele trzeba poprawiac
Ja przyznam, ze kolor mi sie podoba, ale jezeli juz zmiana to bym go poprostu troszke wzocnila, uwydatnila A no i jakis bezbarwny lub lekko kolorystyczny blyszczyk.
Tak ja bym to widziala

[northwestpassage]

Oglądam Twoje zdjątka i zastanawiam się co poradzić
a więc tak:

1. brwi - przydałoby im się ładne wydepilowanie i nadanie kształtu (polecam iść do kosmetyczki, potem juz sama bedziesz je poprawiac jak odrosna) i uczesac mala szczoteczka do brwi

2. skóra - mysle ze dobrze byl bylo wyrownac koloryt calej buzki podkladem - polecam Revlon ColorStay (nie widze zebys miala specjalne problemy z cera , moze troche zaskorniaczko - ale to nic)

2a. trzeba tez podkeslic - wymodelowac twarz, podkreslic policzki, moze delikatnym rozem albo brazerem

3. okulary-nos-oczy
wydaje mi sie , ze okularki (chyba bardziej ich ksztalt niz one same w sobie) tak jakby uwydatniaja hmmm wystajacy nieco nosek, jesli nie masz pieniazkow zeby kupic sobie soczewki to moze inny ksztalt oprawek, wiesz ja tez kiedys nosilam okulary (a moj nos jest jakis kartoflowaty, denerwowalo mnie to bardzo, wygladalam jak jaks stara profesorka- ale soczewki zrobily swoje i bez binokli jest mi lepiej i mysle ze ladniej)
poza tym pod okularki trudno jest dobrac odpowiedni makijaz

4. wlosy- jestem na nie dla grzywki szczegolnie tak krotkiej, strasznie sie kreci, mechaci i wogole, lepiej ja zapuscic, nie tylko ja ale i wloski. Probuj je poki co prostowac, i najwazniejsze - dbac o to zeby czyste i swieze, jak trzeba - to codziennie myc, bo wedlug mnie jak wlosy tluste na glowie to nic nie pomoze zadne makijaze i stroje - po prostu jest nieswiezo i brzydko.

5. makijaz - w zasadzie to powiem Ci ze sama nie potrafie za bardzo dobierac kolorow jaki sa dobre dla kogos, swoje metoda prob i bledow w miare znam. Hmmm a dla Ciebie? moze zacznij od neutralnych brazów, potem moze zielen, i na pewno fioletow musisz sprobowac

6. usta - proponuje lekki blyszczyk, (jestem przeciwna wszelkim zawierajacym jakies drobinki - wedlug mnie wygladaja groteskowo, szczegolnie gdy nie sa dopasowane do makijazu)

To by chyba było na tyle ode mnie.
A tak prywatnie to cieszę się że rozpoczęłaś nowe życie i odważyłaś się skończyć to co stare (zerwac z przeszloscia jest najtrudniej-wiem cos o tym)
życzę Ci wszystkiego dobrego i szczęścia, radości i coraz to więcej i więcej uśmiechu na buzi!

[karoola0]

musisz po prostu zadbać o to by włoski Twoje były zdrowe i lśniące oraz bardziej puszyste przy nasadzie

odnośnie twarzy: oczywiście podkład w odcieniu Twojej cery pod oczy i na powieki rozświetlający korektor, niezaciemnym bronzerem przypudruj od spodu brodę i skronie aby "skrócić" optycznie twarz, a także podkreśl nim delikatnie kości policzkowe. i pokryj nos, następnie całą twarz przypudruj pudrem w odcieniu Twojej karnacji. masz śliczne brwi, zaczesz je tylko do góry i utrwal żelem lub lakierem, na kości policzkowe nałóż brzoskwiniowy róż. zainwestuj w soczewki i baw się cieniami do oczu. pasowałby Ci smoky eyes. możesz spróbować górną wargę powiększyć malując konturówką w odcieniu ust nad linią warg a następnie przykryć całość kryjącym, jasnym błyszczykiem.

ubiór: jaki styl Ci odpowiada, a jaki nie? jakie lubisz kolory, jakich nie? napisz coś więcej

[karoola0]

oh zapomniałabym, co z Twoim kolorem włosów, czemu wyglądają na pasemka? pozbądź się tego efektu raz, dwa! jednolite farbowanie!