Co myślicie o swoim wyglądzie?

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Ava_

Mysle, ze to nie jest glowny motor takich komentarzy. Malo znam rzeczywiście zlosliwych osób. Juz prędzej koncept make-up no make-up, gdzie zwłaszcza faceci mylą naturalny makijaż typu korektory, podkład i pudry z brakiem makijażu. Potem zobaczą cienie pod oczami, przebarwienia na twarzy itd. to rzeczywiście myślą, ze dziewczyna jest chora albo balowala ostro przez 3 noce. I wtedy pytanie czy wszystko okej nie jest podszyte zlosliwoscia.

To tez. Pytania, czy nie spalam i wrecz stwierdzenia, ze ale musze byc zmeczona, to tez raczej nie zlosliwosc, ale przyjemnie sie tego nie slucha. Tylko ze u mnie to nie byl zaden no-makeup, bo tak wygladalam nawet z make-upem.

[Misia452]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87871072]Ja się odstawiam, bo mogę. Bo lubię. A bardzo rzadko mam okazję. Więc jak się jakaś nadarzy, to idę na całość. I nie ma to nic wspólnego z tym, czy ktoś tam chciałby nie widzieć w makijażu, czy nie.[/QUOTE]To ja mam tak samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87872135]To tez. Pytania, czy nie spalam i wrecz stwierdzenia, ze ale musze byc zmeczona, to tez raczej nie zlosliwosc, ale przyjemnie sie tego nie slucha. Tylko ze u mnie to nie byl zaden no-makeup, bo tak wygladalam nawet z make-upem.[/QUOTE]Sama chyba zdecyduje sie na ten zabieg. Efekt jest spektakularny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87872198]Sama chyba zdecyduje sie na ten zabieg. Efekt jest spektakularny
[/QUOTE]
Jak bedziesz miala pytania, to zawsze mozesz pisac

[FajnaMarta]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Dokładnie. Po co mówić takie rzeczy komuś, kto nie prosi o opinię. Przykro się czyta ten wątek, bo widać jak inni nie potrafią swoich myśli zachować dla siebie, tylko muszą je wypowiedzieć. Jednak ludzie na poziomie powinni choć przez sekundę zastanawiać się nad tym, co mówią i czy komuś to nie sprawi przykrości. W szkole to jeszcze ujdzie (w sensie brakiem dojrzałości i wychowania można to wytłumaczyć), ale w pracy czy nawet na studiach, to chamstwo mówić takie rzeczy, ot tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Galavant]

Ja myślę, że ludzie pozwalają sobie na takie teksty po prostu wtedy, kiedy widzą, że to się uda. Że to nie jest ktoś, kto potrafi odpyskować, tylko się popłacze czy zasmuci. Nie sądzę, że robią świadomą rozkminę - to po prostu widać. I najgorsze, że nikt na to nie zwraca uwagi, jeszcze się dołącza i czepia ofiary, że powinna mieć DYSTANS, bo "Wojtek taki jest, musisz się przyzwyczaić, hi hi".

[niepogodna]

Ciężko mi ocenić. Podobno jestem tą "atrakcyjną", ale patrząc w lustro czy na swoje zdjęcia, widzę przeciętność. Tu coś za duże, tam coś za małe, znów gdzieś tam coś krzywego, jakiś brak symetrii. Myślę, że to dotyczy sporej części osób, bo żyjemy ze swoją urodą na co dzień i tyle się na nią patrzymy, że w końcu wypatrujemy jakieś nieatrakcyjne elementy.

Czemu średnio atrakcyjne lub przeciętne dziewczyny miałyby chodzić w kółko i mówić "ale jestem brzydka". Jeszcze by ktoś potwierdził. Ponieważ poza urodą jest jeszcze dużo innych czynników świadczących o atrakcyjności, np. charakter, nie przejmują się kompleksami i starają się zwrócić uwagę ludzi na inne zalety, czasem udając, że czują się piękne, ale później to wchodzi w krew i jest git. Śliczna dziewczyna mówiąca, że jest brzydka, na pewno usłyszy, że no coś ty, pięknie wyglądasz. Jak powie, że jest atrakcyjna, to będzie, że się wywyższa. Mniej ładne mogą się "reklamować" i jest to mile widziane.

Ja np. uznałam kiedyś, że mam brzydkie nogi, więc spróbowałam tricku "na pewność siebie" i zamiast je ukrywać, zaczęłam nosić miniówki, sukienki itd. Po jakimś czasie przestałam myśleć o tym, że średnio mi się podobają, chociaż czasem nadal jak widzę na ulicy dziewczynę z - moim zdaniem - super nogami, to patrzę i wzdycham, że jakie zgrabne i też bym takie chciała.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Galavant

Ja myślę, że ludzie pozwalają sobie na takie teksty po prostu wtedy, kiedy widzą, że to się uda. Że to nie jest ktoś, kto potrafi odpyskować, tylko się popłacze czy zasmuci. Nie sądzę, że robią świadomą rozkminę - to po prostu widać. I najgorsze, że nikt na to nie zwraca uwagi, jeszcze się dołącza i czepia ofiary, że powinna mieć DYSTANS, bo "Wojtek taki jest, musisz się przyzwyczaić, hi hi".

Też tak myślę.
Ja sama np. nie powiedziałabym tak ani bliższej ani dalszej koleżance poza dwoma wyjątkami: jak prosi o naprawdę szczerą opinię (ale to też starałabym się ująć tak, żeby jej nie urazić) bądź jak kupuje rzecz, która kompletnie nie jest w moim stylu i o tym wie (np. nie wiem, żółtą kieckę), a mimo to pyta mnie o zdanie.

[f9198a393f2df7eb4637959fdc0e8881846092b4_5fa09d958024f]

Ktoś tutaj spytał mnie o wygląd i jak siebie ocenia autorka wątku. W liceum nienawidziłam siebie bo byłam bardzo chuda, miałam pryszcze i byłam bardzo zamknięta w sobie, cicha. Połączenie idealnie do nabijania się ze mnie więc spotkało mnie dużo nieprzyjemności. Nigdy nie patrzyłam w lustro, zawsze jak szłam do łazienki to przy myciu rąk patrzyłam na podłogę tylko żeby nie patrzeć na moją brzydką twarz. Obiektywnie mówiąc najlepiej wyglądałam w wieku 24 lat gdy cera i kształty mi się poprawiły a na dodatek zmieniłam styl, na bardziej przyciągający uwagę (obcisłe jeansy z wysokim stanem do crop topow...) ale nigdy nie uważałam siebie za piękność. Malować to się kompletnie nie umiem i zawsze wychodzę bez makijażu ale u mnie to akurat ujdzie bo z natury mam ciemne brwi i nawet moja niepomalowana twarzy wygląda jakbym miała naturalny makijaż.
Trudno mi jest się siebie ocenić, niektórzy mówią mi ze jestem ładna ale jak patrze na swoje gorsze zdjęcie to zastanawiam się jak to możliwe, przecież wyglądam na nich okropnie. Na pewno w lustrze oceniam siebie inaczej niż na zdjęciach, ale przecież w lustrze widzimy siebie bardziej atrakcyjnych niż jesteśmy w rzeczywistości więc prawdopodobnie to zdjęcia mówią prawdę. Chodzi mi o takie zdjęcia zrobione przypadkowo, nie o takich gdzie sama pozuje bo na tych to faktycznie mogę wyjść ładnie.

No ale doświadczenie z samooceną w liceum i wyśmiewanie się ze mnie przez ludzi z klasy spaprały mi psychikę na kilka lat.

[kasztanka3]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87872535]Też tak myślę.
Ja sama np. nie powiedziałabym tak ani bliższej ani dalszej koleżance poza dwoma wyjątkami: jak prosi o naprawdę szczerą opinię (ale to też starałabym się ująć tak, żeby jej nie urazić) bądź jak kupuje rzecz, która kompletnie nie jest w moim stylu i o tym wie (np. nie wiem, żółtą kieckę), a mimo to pyta mnie o zdanie.[/QUOTE]

Zgadzam sie poza jednym wyjatkiem. Jesli cos jest kompletnie nie w moim stylu, ale ta osoba dobrze w tym wyglada, to pochwalilabym wybor. Poza tym niepytana o opinie prawie wylacznie komplementy.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=f9198a393f2df7eb4637959 fdc0e8881846092b4_5fa09d9 58024f;87872626]prawdopodobnie to zdjęcia mówią prawdę.
[/QUOTE]
No tez srednio, bo kamera zawsze troche znieksztalca, masz tez obraz tylko 2D, a w rzeczywistosci ludzie widza cie trojwymiarowo.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez kasztanka3

Zgadzam sie poza jednym wyjatkiem. Jesli cos jest kompletnie nie w moim stylu, ale ta osoba dobrze w tym wyglada, to pochwalilabym wybor. Poza tym niepytana o opinie prawie wylacznie komplementy.

tez tak robię

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez kasztanka3

Zgadzam sie poza jednym wyjatkiem. Jesli cos jest kompletnie nie w moim stylu, ale ta osoba dobrze w tym wyglada, to pochwalilabym wybor. Poza tym niepytana o opinie prawie wylacznie komplementy.

A to też

[f9198a393f2df7eb4637959fdc0e8881846092b4_5fa09d958024f]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87872647]No tez srednio, bo kamera zawsze troche znieksztalca, masz tez obraz tylko 2D, a w rzeczywistosci ludzie widza cie trojwymiarowo.[/QUOTE]

No nie wiem, bo jak patrze na niektóre moje kumplele na zdjęciach to według mnie wyglądają tak w rzeczywistości jak na zdjęciach. Chyba że to selfie, to faktycznie może trochę zniekształcić, ale generalnie takie zdjęcie gdzie sobie po prostu stoją to są podobne więc według mnie niepozowane zdjęcie zrobione nam przez kogoś najlepiej odzwierciedla rzeczywistość.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=f9198a393f2df7eb4637959 fdc0e8881846092b4_5fa09d9 58024f;87872679]No nie wiem, bo jak patrze na niektóre moje kumplele na zdjęciach to według mnie wyglądają tak w rzeczywistości jak na zdjęciach. Chyba że to selfie, to faktycznie może trochę zniekształcić, ale generalnie takie zdjęcie gdzie sobie po prostu stoją to są podobne więc według mnie niepozowane zdjęcie zrobione nam przez kogoś najlepiej odzwierciedla rzeczywistość.[/QUOTE]
Ja widze, ze znajomi na niektorych zdjeciach wychodza lepiej, a na niektorych gorzej, podobnie jak ja. U siebie widze to duzo bardziej, ale moze to dlatego, ze swoja twarz znam najlepiej.

[NocnaWiedma]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87871711]Dla mnie to co piszecie to trochę kosmos.
Nigdy nikt mi nie powiedział, że mogłam się trochę podmalować, albo że mogłam się pomalować lepiej. Ani, że wyglądam źle/na chora/na zmęczoną, bo jestem nieumalowana.
Na studiach na roku miałam też dziewczyny, które nie malowały się nigdy. W różnych pracach malowała się może połowa z kobiet, którymi pracowałam (?).
Że jestem brzydka "usłyszałam" tylko raz w życiu, to był od faceta, który nie widział mnie od roku i chciał mi tylko dopiec.
Czasem zdarzały się jakieś negatywne komentarze na temat jakichś moich ciuchów, ale to są moje ubrania, przecież nie będę się ubierać w czyimś stylu.[/QUOTE]Mnie się tylko zdążyła taka sytuacja raz. Od promotor na studiach stwierdzenie, że wyglądam na zmęczona lub chorą. Wbilo mi się to w pamięć bo właśnie miałam wrażenie, że jest to sytuacja w której było coś takiego mocno nie na miejscu.


Ja się właściwie pół roku maluję a pół nie. Moja skóra wygląda atrakcyjniej lekko muśnięta słońcem i wiosna rezygnuje z makijażu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kici88]

Ja tam się generalnie sobie podobam (w realu, gorzej ze zdjęciami, trochę się muszę namęczyć, żebym wyglądała jak człowiek) Chociaż niedawno słyszałam, że nie powinnam mieć rudych włosów, bo się nie będę podobała mężczyznom

[niemanicka]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87872212] Jak bedziesz miala pytania, to zawsze mozesz pisac[/QUOTE]


Jesli moge zapytac, to chodzi o zabieg na wory pod oczami? Napiszesz cos wiecej, bo sama mam ten problem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez kici88

Ja tam się generalnie sobie podobam (w realu, gorzej ze zdjęciami, trochę się muszę namęczyć, żebym wyglądała jak człowiek) Chociaż niedawno słyszałam, że nie powinnam mieć rudych włosów, bo się nie będę podobała mężczyznom

Ja na zdjeciach zle wychodze, w realu o niebo lepiej wygladam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez niemanicka

Jesli moge zapytac, to chodzi o zabieg na wory pod oczami? Napiszesz cos wiecej, bo sama mam ten problem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Wyślę ci pw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez kasztanka3

Zgadzam sie poza jednym wyjatkiem. Jesli cos jest kompletnie nie w moim stylu, ale ta osoba dobrze w tym wyglada, to pochwalilabym wybor. Poza tym niepytana o opinie prawie wylacznie komplementy.

Ja też. Niepytana nie dzielę się opinią, wszyscy wiedzą, że jak już zapytają, to dostaną szczerze i bez ogródek, ale tak jak mam coś sama z siebie - tylko komplementy, a to rzadko. I tylko prawdziwe.

W sensie nie powiem "ładna fryzura", żeby zagadać czy coś, tylko jeśli naprawdę mi się ta fryzura tak podoba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87872771]Ja na zdjeciach zle wychodze, w realu o niebo lepiej wygladam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Każda tak mówi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez edan84

Każda tak mówi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo to prawda.

Albo jesteś naturalnie fotogeniczny (wiele osób nie jest), albo masz to wyuczone, albo wyglądasz jak szympans na zdjęciach.

Niewiele osób znam, które korzystnie wychodzą na zdjęciach względem tego, jak naprawdę wyglądają.

Ja na przykład lepiej wychodzę na zdjęciach niż wyglądam w realu. Zdjęcia dalej są paskudne, ale to tylko wina tego, co jest na żywo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Limonka2738

Bo to prawda.

Albo jesteś naturalnie fotogeniczny (wiele osób nie jest), albo masz to wyuczone, albo wyglądasz jak szympans na zdjęciach.

Niewiele osób znam, które korzystnie wychodzą na zdjęciach względem tego, jak naprawdę wyglądają.

Ja na przykład lepiej wychodzę na zdjęciach niż wyglądam w realu. Zdjęcia dalej są paskudne, ale to tylko wina tego, co jest na żywo.

Jak wyglądam jak szympans, który uciekł z wariatkowa. Jedna jedyna koleżanka, która jest biegła w sztuce robienia perfekcyjnych zdjęć od czasu do czasu zrobi mi ładną fotkę (instruuje mnie co mam robić). Zdjęć, które ktoś mi zrobił z zaskoczenia nawet nie chcę oglądać. Niektórzy po prostu są mało fotogeniczni, zawsze zrobią dziwną minę, aparat im nie służy. Znam np. ładną dziewczynę, na żywo naprawdę wygląda dobrze, a na zdjęciach aż trudno uwierzyć, że to ta sama osoba - wychodzi zawsze jakby miała z 15 lat więcej i była "przechodzona" przez życie.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Ellen_Ripley

Jak wyglądam jak szympans, który uciekł z wariatkowa. Jedna jedyna koleżanka, która jest biegła w sztuce robienia perfekcyjnych zdjęć od czasu do czasu zrobi mi ładną fotkę (instruuje mnie co mam robić). Zdjęć, które ktoś mi zrobił z zaskoczenia nawet nie chcę oglądać. Niektórzy po prostu są mało fotogeniczni, zawsze zrobią dziwną minę, aparat im nie służy. Znam np. ładną dziewczynę, na żywo naprawdę wygląda dobrze, a na zdjęciach aż trudno uwierzyć, że to ta sama osoba - wychodzi zawsze jakby miała z 15 lat więcej i była "przechodzona" przez życie.

Haha normalnie sie poplakalam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez Ellen_Ripley

Jak wyglądam jak szympans, który uciekł z wariatkowa. Jedna jedyna koleżanka, która jest biegła w sztuce robienia perfekcyjnych zdjęć od czasu do czasu zrobi mi ładną fotkę (instruuje mnie co mam robić). Zdjęć, które ktoś mi zrobił z zaskoczenia nawet nie chcę oglądać. Niektórzy po prostu są mało fotogeniczni, zawsze zrobią dziwną minę, aparat im nie służy. Znam np. ładną dziewczynę, na żywo naprawdę wygląda dobrze, a na zdjęciach aż trudno uwierzyć, że to ta sama osoba - wychodzi zawsze jakby miała z 15 lat więcej i była "przechodzona" przez życie.

Mam tak samo, nie umiem pozowac i bardzo czesto wychodze dziwnie na zdjeciach.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez kasztanka3

Mam tak samo, nie umiem pozowac i bardzo czesto wychodze dziwnie na zdjeciach.

Ja wlasnie tez dziwnie i sztucznie zreszta widzialas xD. Mimo wszystko nie unikam, potem mam jakies pamiatki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Swietusia]

Też nie umiem pozować, bo się stresuję, gdy mi ktoś robi zdjęcie, bo staram się jak najlepiej zapozować i efekt jest odwrotny. Najlepsze są moje zdjęcia z zaskoczenia. Czasem też sobie zrobię ładne selfie. Ale w sumie chciałabym, żeby mi kiedyś sesję zrobił fotograf. Zwłaszcza jeden z tych, których stronki obserwuje na FB, bo mi się podobają ich prace.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Swietusia

Też nie umiem pozować, bo się stresuję, gdy mi ktoś robi zdjęcie, bo staram się jak najlepiej zapozować i efekt jest odwrotny. Najlepsze są moje zdjęcia z zaskoczenia. Czasem też sobie zrobię ładne selfie. Ale w sumie chciałabym, żeby mi kiedyś sesję zrobił fotograf. Zwłaszcza jeden z tych, których stronki obserwuje na FB, bo mi się podobają ich prace.

O podeslij linki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Na selfie (takim robionym kamerą z przodu) wyglądam jak koń, mam wydłużony nos i twarz - zniekształcenie soczewek, o którym pisałam. Na takim do lustra nawet czasem ładnie wyjdę.
Też bym chciała profesjonalną sesję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz