Życie z kierowcą TIRa :) część II - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-06-08, 21:49   #3811
Agusiaczek1985
Wtajemniczenie
 
Avatar Agusiaczek1985
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 524
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Mogalbym godzinami opowiadać jej wyczyny
__________________
Agusiaczek1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-09, 14:34   #3812
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Ooo kto do nas zawitał Wszystkiego dobrego Aniu




Ja się trochę boję tego momentu kiedy młoda zacznie tęsknić za tatą, może być ciężko...ale damy radę, nie ma innego wyjścia
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-10, 18:55   #3813
IR1988
Zakorzenienie
 
Avatar IR1988
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

U Nas na szczęście bez krzyków. Odwozimy tatę na bazę, młody trochę posiedzi w ciężarówce, a potem tatę odprowadzamy kawałek na autostradzie i nawet tacie pomacha na pożegnanie 😀 A bałam się, ze płacz będzie
IR1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-11, 15:58   #3814
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

U nas na razie też spokój, ale wszystkie znajome mamy mnie straszą, że przyjdzie moment kiedy młoda będzie bardzo "tatowa".
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-19, 21:54   #3815
Agusiaczek1985
Wtajemniczenie
 
Avatar Agusiaczek1985
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 524
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Ja myślę ze to kwestia wychowania i mówienia dziecku o pracy jego/jej taty.



A koleżanek nie słuchać, tych co mówią ze będzie córka tatowa każda córka jest córeczka tatusia ale nie każda musi płakać jak tata jedzie dopracy



Nasza to jak mój telefon słyszy od razu krzyczysz taaaaa w sumie ciekawe ze rozpoznaje mój dzwonek
__________________
Agusiaczek1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-20, 06:52   #3816
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Ja mam dwa telefony, prywatny i służbowy, oba rozpoznaje i na oba krzyczy "tata! tata! taaaataaa!"

Zobaczymy jak to będzie, jakoś ciężko mi uwierzyć że młoda cały czas będzie taką machającą spokojnie tatusiowi na pożegnanie i zajmującą się swoimi sprawami Wydaje mi się, że przyjdzie ten moment kiedy zacznie tęsknić.
Teraz na pewno ogromny wpływ na jej reakcje ma to, że ja podchodzę do jego wyjazdów na totalnym luzie, nie płaczę w kącie itd, ale pewnie w końcu zacznie tęsknić. Oby to było w momencie, kiedy już sama świadomie będzie mogła z nim plotkować na skype
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-21, 21:32   #3817
Quiza
Raczkowanie
 
Avatar Quiza
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 348
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Ja też się bałam, że przyjdzie taki czas i młoda będzie strasznie tęsknić Ale na razie jest spoko a ma już 5lat i uwielbia kiedy tatuś jest w domu. Gdy przuchodzi czas wyjazdu przytula go, daje buziaka i przybija piatke. Na koniec macha, zamyka drzwi i wraca do tego co robiła wcześniej.
Elve ma chyba też rację z tym, że ja nie płacze i nie marudzę ze tż wyjeżdża. Młoda to widzi i reaguje tak samo czyli tak jakby za 8 godzin miał wrócić z pracy do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Quiza
Czas edycji: 2017-06-21 o 21:33
Quiza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-06-22, 08:59   #3818
Qazsew
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 027
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Wydaje mi sie ze duze znaczenie ma to ze dziecko pamieta ze od zawsze tak jest,czyli odkąd pamieta i dla dziecka to jest wlasnie normalne,ze tak ma byc,inaczej byloby chyba jakby dziecko mialo kilka lat i tata bylby codziennie w domu a teraz taka nagla zmiana ze jedzie w trase na tydzien 2 lub 3,moje dziecko ma 5 lat i nie ma placzu,ale tez moj tz jest co tydzien w domu a czesem jeszcze w ciagu tygodnia,ale dziecko nie przezywa jakos specjalnie ze tata jedzie do pracy w poniedzialek,nastawi mu budzik wieczorem,buziaczki,przyt ulaski bo tata jedzie do pracy i rano nie bedą sie widziec i idzie spac
Qazsew jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-22, 20:57   #3819
Agusiaczek1985
Wtajemniczenie
 
Avatar Agusiaczek1985
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 524
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Ah mądre te nasze dzieci

Ja tez nie płaczę ze małżonek jedzie. Corka pomacha buzi dla małej i dla mnie i w drogę. Przy dziecku je ma czasu się tęsknić
__________________
Agusiaczek1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-06, 13:54   #3820
iwonki42
Raczkowanie
 
Avatar iwonki42
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 178
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Hej dziewczyny, strasznie was podziwiam. Ja dopiero zaczynam swoją przygodę, narzeczony niedawno zaczął pracę jako kierowca, aktualnie jest w swojej pierwszej pracy, przyucza się w Linku. Trochę się stresuję że nie wytrzymam tej rozłąki jednak... A co dopiero gdy będą dzieciaki i będę z tym sama. Z kolei przeczytałam ogromną część tego wątku i napawacie mnie optymizmem że jednak da się to pogodzić, silne z was babki! Pozdrawiam i myślę wpadać tu do czasu do czasu

Edytowane przez iwonki42
Czas edycji: 2017-07-06 o 13:56
iwonki42 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-08, 18:23   #3821
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Cytat:
Napisane przez Qazsew Pokaż wiadomość
Wydaje mi sie ze duze znaczenie ma to ze dziecko pamieta ze od zawsze tak jest,czyli odkąd pamieta i dla dziecka to jest wlasnie normalne,ze tak ma byc,inaczej byloby chyba jakby dziecko mialo kilka lat i tata bylby codziennie w domu a teraz taka nagla zmiana ze jedzie w trase na tydzien 2 lub 3
Myślę że sporo w tym racji
A jak będzie to czas pokaże
Póki co widzę zmiany w młodej, z każdym powrotem taty wita go coraz bardziej entuzjastycznie Teraz tak na dobrą sprawę pierwszy raz od razu wiedziała kto wszedł i od razu rzuciła mu się na szyję

Cytat:
Napisane przez iwonki42 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, strasznie was podziwiam. Ja dopiero zaczynam swoją przygodę, narzeczony niedawno zaczął pracę jako kierowca, aktualnie jest w swojej pierwszej pracy, przyucza się w Linku.
Cześć, zapraszamy

I od razu piszę, że to ja podziwiam Ciebie - jednak przestawienie się na nowy "tryb związkowy" to coś innego niż ja miałam, u mnie od początku było wiadomo w co się pakowałam. Myślę że to trudniejsza sytuacja.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-07-31, 14:51   #3822
iwonki42
Raczkowanie
 
Avatar iwonki42
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 178
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Taka praca od zawsze była marzeniem mojego narzeczonego i nie miałam serca stawać mu na przeszkodzie w realizowaniu tego. Życie mamy jedno, kocham go i pogodziłam się z tym. Jedynie strasznie mi przykro, że tak rzadko będziemy się widywać. Wolę tak niż żeby męczył się gdzieś wiedząc że robi coś co kompletnie mu nie pasuje, jak robił to do tej pory.
iwonki42 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-02, 07:46   #3823
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

To na pewno, ale to jest często trudny sprawdzian dla związku. Powodzenia
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-07, 14:26   #3824
najsuper
Przyczajenie
 
Avatar najsuper
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 21
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Dobre jest też to, że jak mówisz trafił na dobrą firmę odrazu, mój starszy nie miał tyle szczęścia i niestety nieraz na własnej skórze przekonał się co to znaczy nieuczciwy pracodawca i zostawał na lodzie.
najsuper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 13:00   #3825
iwonki42
Raczkowanie
 
Avatar iwonki42
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 178
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

No powiem Ci, że z tym też nie było tak odrazu kolorowo, nie wszędzie go chcieli bez doświadczenia przyjąć też takie głupie, no gdzie się chłopak miał nauczyć jak nigdzie nie przyjmują... błędne koło. Dopiero w tej firmie na przyuczenie ale mówi że zostaje bo bardzo mu się podoba, jakiś znajomy mu właśnie polecił dał namiar. I w sumie sprawdziło się, dobrze że akurat też szukali, był "etat"
iwonki42 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-06, 17:27   #3826
myszka2508
Raczkowanie
 
Avatar myszka2508
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 134
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

A czy wasi mężczyźni kierują na międzynarodówkach, czy krajowych? Długo ich nie ma w domu? Bo mój Marcin mi coś mówi, że chce wrócić za kółko. Jeździł jak byliśmy parą a potem go uprosiłam by został w domu. A teraz znów wraca do tematu. Bo mówi, ze mamy kredyt na mieszkanie i będzie nam łatwiej go spłacać. Jestem trochę rozbita.
myszka2508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-06, 17:35   #3827
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Mój luby jeździ w systemie 3x1 - 3 tygodnie w trasie, tydzień w domu.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-07, 20:26   #3828
e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4 924
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Mój wraca na weekendy, czasem się zdarzy że co dwa, ale bardzo rzadko I zobaczymy, co dalej, bo robi kolejne kursy i chce znowu zmienić, a po ślubie odłożyć na własną DG i być na miejscu, zobaczymy Mam nadzieje, że się uda, bo on jest elektromechanikiem i marzy o własnym warsztacie
e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-09, 11:10   #3829
myszka2508
Raczkowanie
 
Avatar myszka2508
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 134
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

A mogę wiedzieć dla jakiej firmy jeździ? Bo jeśli mój miałby wracać na weekendy to jeszcze bym to zniosła. Ale nie wyobrażam sobie by nie było go po trzy tygodnie... Jeździ na międzynarodówce, czy krajówce?
myszka2508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-10, 14:09   #3830
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Ja z kolei nie potrafiłam ogarnąć życia jak był na weekendy w domu - za mało czasu, za dużo do zrobienia.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-13, 09:55   #3831
myszka2508
Raczkowanie
 
Avatar myszka2508
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 134
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

To jest faktycznie problem, ale jak tak sobie pomyśle, że pojedzie na 3 tygodnie i na tydzień przyjedzie to aż mam ciarki. Ten tydzień razem tak szybko zleci, że za chwilę będę jeszcze bardziej tęsknić. Jak już ma tak pracować, to niech na weekendy wraca. Nawet w piątek był na rozmowie w LINK Transport czy jakoś tak i tam mu zaproponowali, że może sobie wybrać trasy. Więc jest szansa, że nawet w tygodniu może zjechać na noc jak dobrze trafi. Gdyby tak było to na prawdę było by super. Którejś mąż może w tym Linku pracuje?
myszka2508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-13, 10:14   #3832
0agniesia0
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 43
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Siostra miała ciężkie życie, jej mąż daawno, dawno temu wracał do domu na 5 dni po 4 tygodniach w trasie. Ogólnie masakra jakaś, co można w 5 dni w domu zrobić, do tego jeszcze małe dziecko. Na szczęście te czasy już minęły, a szwagier zmienił pracę. Nie pamiętam już co to była za firma, ale z pewnością nie było możliwości wyboru trasy. Swego czasu mocno siedziałam w tym temacie i gdzieś już obiło się mi o oczy kilka fajnych opinii na temat tego Linku.
0agniesia0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-13, 20:08   #3833
e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4 924
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ja z kolei nie potrafiłam ogarnąć życia jak był na weekendy w domu - za mało czasu, za dużo do zrobienia.



O to to tak, ale nie wyobrażam sobie, żeby wracał co 3 tygodnie za bardzo bym tęskniła. Nasze weekendy są intensywne i czasem mam wrażenie, że nie odpoczywam, bo to i tamto itd. Mój pracuje w firmie malutkiej, bo był pierwszym i jedynym kierowcą (prócz szefa),ale teraz jest 2, a ta druga posada to ciągle nowy kierowca, nawet nie wiem ile ich było.
e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-15, 09:59   #3834
myszka2508
Raczkowanie
 
Avatar myszka2508
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 134
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Ta tęsknota, ja to podziwiam kobiety co decydują się na np. wyjazd męża za granicę do pracy, a one tu same. Nie wiem jak one sobie radzą. Człowiek ma dylemat czy da rade tydzień bez męża a te to całe miesiące. Kasa jest potrzebna ale są granice. Rozmawialiśmy z mężem wczoraj, powiedziałam mu o swoich obawach i powiedział, że rozumie i postara się jakoś to pogodzić. Fakt jako kierowca zarobi więcej i będzie nam łatwiej spłacić kredyt za mieszkanie, ale nie kosztem rodziny.
myszka2508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-15, 10:11   #3835
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Cytat:
Napisane przez 0agniesia0 Pokaż wiadomość
Ogólnie masakra jakaś, co można w 5 dni w domu zrobić, do tego jeszcze małe dziecko.
Wszystko co się da i jeszcze trochę

Cytat:
Napisane przez myszka2508 Pokaż wiadomość
Ta tęsknota, ja to podziwiam kobiety co decydują się na np. wyjazd męża za granicę do pracy, a one tu same. Nie wiem jak one sobie radzą.
Jak się nadają do takich związków na odległość to sobie radzą, jak się nie nadają to sobie nie radzą. Więcej opcji nie ma.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-15, 19:42   #3836
0agniesia0
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 43
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Wszystko co się da i jeszcze trochę
W takim razie kłaniam się nisko i podziwiam. Nie każdy potrafi dobrze wykorzystać czas, jeżeli mąż jest kierowcą.
0agniesia0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-16, 11:29   #3837
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Nie ma co podziwiać, na taki związek się zdecydowałam, to dostosowałam życie do takiego a nie innego trybu i już. Wykorzystujemy maksymalnie czas jaki spędzamy fizycznie razem, nie wyobrażam sobie żeby było inaczej.
Z tym że no właśnie, ja od początku wiedziałam że on jest kierowcą, wiedziałam w jakim systemie jeździ i nie przeszkadzało mi to. I do dziś mi to nie przeszkadza.
Nie każda kobieta tak ma, są takie, którym trudno jest żyć z kimś, kogo wiecznie nie ma, dlatego nie powinny się decydować na związek z kierowcą moim zdaniem.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-16, 12:48   #3838
myszka2508
Raczkowanie
 
Avatar myszka2508
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 134
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

No ja Ci powiem wiedziałam od początku, że jest kierowcą. I nawet będąc parem często zdarzało się, że jechałam z nim w trasę. Miło to wspominam. Ale potem zaszłam w ciąże i okazało się, że ciąża była zagrożona i chciałam bardzo, że był ze mną. I zmienił prace i już 3 lata jest w domu. Ale teraz wraca do tematu, bo kocha tą robotę. Z jednej strony nie chce go ograniczać, ale z drugiej boje się tęsknoty. Ale może nie taki diabeł straszny jak go maluje. Niech idzie na rozmowę do tego linka i zobaczymy.
myszka2508 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-16, 13:11   #3839
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Ja bym nie mogła wymagać zmiany pracy, przez gardło by mi nie przeszło Wiem że to lubi i będzie jeździł dopóki zdrowie mu pozwoli
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-17, 08:41   #3840
0agniesia0
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 43
Dot.: Życie z kierowcą TIRa :) część II

Ja bym chyba też nie mogła wymuszać na kimś takiej decyzji. :P

Ale daj znać, jak tam z powrotem do pracy, czy złapał robotę? Był już telefon?
0agniesia0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-04 09:11:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:08.