Schudnij z Jillian Michaels - część IV

[SaiFari]

Napisane przez Andziusiaech

No to ładnie. Właśnie też słyszałam o tych ćwiczeniach Insanity i o shaunie.

A co to jest P90x? Kto to prowadzi?

no to zapraszam na wątek Focus T25

całe wykłady na temat fajnych, efektywnych programów

motywujmy się nawzajem

[Andziusiaech]

Jak skończę Jillian to spróbuję focusa

[nuna_77]

Witam ponownie
Zaczynam znowu ćwiczenia z Jillian. Ostatnio Shred zakończyłam na fazie 2 chyba były dla mnie za trudne. Teraz właśnie zastanawiam się nad BR. Od 2 tygodni ćwiczę z Mel B, ale mam za 3 tygodnie imrezę i chciałabym coś więcej zrzucić.
Co myslicie czy zaczynać BR czy znowu Shred? Podobno BR dopiero się robi po Shred?

[Andziusiaech]

Myślę, że bez różnicy czy najpierw zrobisz Shred czy zaczniesz od razu Body Revolution. Ćwiczenia różnią się na pewno intensywnością ćwiczeń.

Ja Shreda zrobiłam może z tydzień a Body Revolution robię 47 dzień i nie znudził mi się

[dembi]

Napisane przez nuna_77

Witam ponownie
Zaczynam znowu ćwiczenia z Jillian. Ostatnio Shred zakończyłam na fazie 2 chyba były dla mnie za trudne. Teraz właśnie zastanawiam się nad BR. Od 2 tygodni ćwiczę z Mel B, ale mam za 3 tygodnie imrezę i chciałabym coś więcej zrzucić.
Co myslicie czy zaczynać BR czy znowu Shred? Podobno BR dopiero się robi po Shred?

Różnica jest, gdyż BR jest o wiele łatwiejsze od BS Zacznij właśnie od BR a potem BS i wtedy dasz radę

[Corii]

Napisane przez dembi

Różnica jest, gdyż BR jest o wiele łatwiejsze od BS Zacznij właśnie od BR a potem BS i wtedy dasz radę

Dembi, chyba odwrotnie BS jest łatwiejszy i przeznaczony dla początkujących, a nie BR

[Andziusiaech]

Dla mnie ten BS troszkę nudnawy był, Body Revolution lubie bo wymaga dużo energii

[dembi]

Napisane przez Corii

Dembi, chyba odwrotnie BS jest łatwiejszy i przeznaczony dla początkujących, a nie BR

Oj chyba nie sama mi pisałas, ze BR łatwe i wiele osób tak pisze na grupie na fejsbooku

Przypomnij sobie Zenith, Ignite czy Triumph

Zresztą BR było pierwsze, a potem BS, czyli lepsze i trudniejsze

Ale to pewnie zależy tez od tego co kto lubi i jak jest zaawansowany

[nuna_77]

Napisane przez Andziusiaech

Dla mnie ten BS troszkę nudnawy był, Body Revolution lubie bo wymaga dużo energii

Jakie efekty po BR to już 49 dzień?

Dziękuje za cenne rady Jak mogę bazpłatnie sciagnąć z chomika, musze się zarejestrować?

[Corii]

Napisane przez dembi

Oj chyba nie sama mi pisałas, ze BR łatwe i wiele osób tak pisze na grupie na fejsbooku

Przypomnij sobie Zenith, Ignite czy Triumph

Zresztą BR było pierwsze, a potem BS, czyli lepsze i trudniejsze

Ale to pewnie zależy tez od tego co kto lubi i jak jest zaawansowany

A w sumie i racja, z tym ze to te koncowe workouty bo wczesniejsze lajtowo, ale w porownaniu do BR to jednak mocniejszy

Ale my tu źle radzimy kolezance, bo ona pisała BR czy Shred znowu, a ktos wyzej namacił dodal BS. A BS a Shred to co innego.

Także ja bym na jej miejscu spokojnie BR zrobiła, jak juz Shreda ma za soba.

[Andziusiaech]

Napisane przez nuna_77

Jakie efekty po BR to już 49 dzień?

Dziękuje za cenne rady Jak mogę bazpłatnie sciagnąć z chomika, musze się zarejestrować?

Wiesz co, nie zmierzyłam sie przed ćwiczeniami Ale widzę, że spodnie robią się luźnie i nie opinają mnie. Skóra jędrna i napięta. Zarysowały się mięśnie delikatnie. Musisz miec konto na chomikuj żeby pobrać filmiki a jak masz mały transfer to zapłacic za dodatkowy.

Mi właśnie chodziło o shreda ze łatwiejszy od BR.

A powiedzcie mi co to jest to BS, proszę o objaśnienie bo jak skończę Body Revolution to chciałam coś nowego. Z góry dziękuje za odpowiedź i wyrozumiałość

[dembi]

Napisane przez Andziusiaech

Wiesz co, nie zmierzyłam sie przed ćwiczeniami Ale widzę, że spodnie robią się luźnie i nie opinają mnie. Skóra jędrna i napięta. Zarysowały się mięśnie delikatnie. Musisz miec konto na chomikuj żeby pobrać filmiki a jak masz mały transfer to zapłacic za dodatkowy.

Mi właśnie chodziło o shreda ze łatwiejszy od BR.

A powiedzcie mi co to jest to BS, proszę o objaśnienie bo jak skończę Body Revolution to chciałam coś nowego. Z góry dziękuje za odpowiedź i wyrozumiałość

BS- to jej 2 program trwający 8 tygodni o nazwie Body Shred ( BTW, ona uwielbia to słowo shred ) bardzo fajny

Polecam tez 6weeks 6 pack, Shred with weights, one week shred, Yoga Inferno i Killer thighs & Buns, Ripped in 30. Mnie sie bardzo podobały

[Andziusiaech]

Napisane przez dembi

BS- to jej 2 program trwający 8 tygodni o nazwie Body Shred ( BTW, ona uwielbia to słowo shred ) bardzo fajny

Polecam tez 6weeks 6 pack, Shred with weights, one week shred, Yoga Inferno i Killer thighs & Buns, Ripped in 30. Mnie sie bardzo podobały

Choineczka, ale dużo programów już za Tobą Super
Popatrzę sobie te programy, na pewno któryś mi się spodoba bo bardzo lubię ćwiczyć z tą kobietą

[aga11rek]

Uwielbiam ten plan treningowy

[dziunkowa]

Hej.
Czy te programy trzeba ćwiczyc koniecznie tak jak są opisane czy można wybiórczo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Dzisiaj zrobiłam yoga meltdown 1 i begginers shred 1. Ten drugi trochę sobie utrudnilam.
Kiedyś próbowałam 6 week 6 pack, ale średnio przypadło mi do gustu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xslovenka]

Kiedyś dużo ćwiczyłam z Jill. Teraz chciałam powrócić do niej po ciąży i widzę, że na Youtube nie ma żadnego pełnego programu. Czy któraś z was może podzielić sie filmami np. Shredem, nmtz, ripped czy 6w6paxs?

[Neldoreth_]

Hej, ktoś tu jeszcze zagląda? Ja dzisiaj zrobiłam pierwszy poziom shreda i mam nadzieję, że uda mi się wytrwać 30 dni.

[Corii]

Jak jest jakiś nowy post, to zajrzę, jak teraz ;-)

[stotek]

A ja od 3 miesięcy próbuje się zmotywować
Może jakieś wzajemne napędzanie się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Neldoreth_]

Melduję 2/30 shred, jak ja się jakoś zwlokłam z kanapy, to i ty dasz radę!

[Neldoreth_]

Odświeżam wątek, bo w tym trudnym czasie chyba tylko ćwiczenia w domu pozostały. Dzisiaj zrobiłam 7/30 i obym dotrwała do końca.

[Corii]

Ja tam zawsze w domu cwiczyłam, wiec dla mnie nic sie nie zmieniło

[Neldoreth_]

Napisane przez Corii

Ja tam zawsze w domu cwiczyłam, wiec dla mnie nic sie nie zmieniło

Mnie ćwiczenia w grupie jakoś najbardziej motywują do działania, no i też w domu mam tylko matę i hantle 2,5 kg. 8/30 shred za mną.

[Corii]

Napisane przez Neldoreth_

Mnie ćwiczenia w grupie jakoś najbardziej motywują do działania, no i też w domu mam tylko matę i hantle 2,5 kg. 8/30 shred za mną.

U mnie najlepszy motywator to ja sama Mam z cwiczen przyjemnosc
I jak mawiaja niektorzy trenerzy - do treningu niekoniecznie potrzeba cos wiecej poza swoim ciałem i mata, licza sie checi, motywacja i regularnosc, no i fun, bo co to za przyjemnosc cwiczyc "bo trzeba"

Zatem, mata i hantle to wystaczająco na to aby podziałac, skutecznie

[Neldoreth_]

Shred 11/30, zaczęłam 2 poziom , który dla mnie jest chyba najtrudniejszy z całego programu.

[Corii]

Heh pamietam te czasy, jak Shred był dla mnie mordeczy Kiedy to było, niby nie dawno ale jednak dawno jakos
Teraz to przy tym bardziej odpoczywam niż cwicze, zmęczenia nie ma, zeby mnie zmęczyło muszę treningi oparte na interwałach sobie dowalić i w sumie takie głownie ćwiczę Chociaz teraz postawiłam bardziej na stretching, zbyt skupiona wczesniej na typowych treningach, za mało sie rozciagałam, czego okazało sie mi brakowało

[Neldoreth_]

Shred 20/30, od jutra zaczynam poziom 3.

[Neldoreth_]

Dotrwałam do końca i dzisiaj zrobiłam 30 dzień shreda. Teraz zastanawiam się czy nie zacząć jakiegoś innego programu z Jillian.

[ewel86]

Napisane przez Neldoreth_

Dotrwałam do końca i dzisiaj zrobiłam 30 dzień shreda. Teraz zastanawiam się czy nie zacząć jakiegoś innego programu z Jillian.

Napisz o efektach

[Neldoreth_]

Napisane przez ewel86

Napisz o efektach

Przed shredem miałam strasznie kiepską kondycję, a dziś jest zdecydowanie lepiej, zrzuciłam też trochę centymetrów w obwodach. Nie robiłam jakichś szczegółowych pomiarów, ale teraz mogę nosić spodnie, których przed shredem nie mogłam dopiąć. Teraz robię kolejny program 30 dniowy, ale już z inną trenerką, żeby mieć trochę odmiany.