Odchudzanie - grupa wsparcia! :D

[Edzia1926]

Cześć, dziewczyny! Jutro zaczynam nowe życie! Bez słodyczy (od których jestem całkowicie uzależniona), chipsów i objadania. W planie dużo warzyw, owoców i codzienna dawka ćwiczeń (na początek ramiona, pośladki i nogi z Mel B. ). Chcę też poświęcać więcej czasu na odpowiednią pielęgnację skóry - robić peeling kawowy i body wrapping.
Mam nadzieję, że ktoś się do mnie przyłączy
W grupie raźniej!

[aga024]

Edzia1926, witaj Będę śledzić wątek. Walczymy razem. Może podasz podstawowe informacje? Wiek, wzrost, obecna i docelowa waga?

[paullafit]

Ja zaczęłam walczyć 19 maja o lepszą wersję siebie. Do dziś -9.5kg, wiele i niewiele przy mojej wadze startowej, jeszcze 18kg do zrzucenia przede mną, więc również chętnie się przyłączę

[kamila_dietetyk]

Cześć! Podczas zmiany nawyków żywieniowych, które mają nas doprowadzić do osiągnięcia wymarzonej sylwetki warto wyznaczać sobie małe cele i nie zmieniać wszystkiego na raz. Ponieważ zwyczajnie może na to zabraknąć siły. W pędzie dnia codziennego i natłoku obowiązków nie jesteśmy w stanie wkładać dodatkowej energii do robienia rzeczy, których zazwyczaj nie robiliśmy. Nasz mózg ukształtował zachowania automatyczne np. do kawy zawsze coś słodkiego, chrupanie chipsów podczas oglądania serialu, picie soków. Każde nowe zachowanie wymaga od nas świadomości jego wykonywania, a to pochłania zasoby energii. Kiedy jesteśmy zmęczeni po całym dniu często zaprzepaszczamy nasze postanowienia bo mamy ich za dużo. Dlatego zachęcam do dokonywania stopniowych zmian i wyznaczania celów, aby móc je monitorować

[Edzia1926]

No to tak... mam 26 lat, 168 cm wzrostu, ważę 62 kg. Rok temu waga pokazywała 57 i to bylo w porządku, ale teraz chciałabym 54-55. Marzą mi się kobiece ksztalty, ale pod kontrolą Od trzech dni nie miałam w ustach niczego słodkiego, nie jadłam chipsów i w ogóle nie najadam się na noc. Kupiłam blender i codziennie na śniadanie wypijam zielony sok (z samych warzyw mi nie podchodzi, ale miks warzyw i owoców zawsze wychodzi smacznie). Czuję się lżej, ale póki co nie mam siły na ostre ćwiczenia, więc żeby się faktycznie nie zrazić i wszystkiego nie porzucić - postanowiłam się skupić na diecie ( teraz na przykład ostro zakuwam i przydałyby się jakieś chipsy &#128539. A Wam jak idzie? 😃

[kamila_dietetyk]

Napisane przez Edzia1926

No to tak... mam 26 lat, 168 cm wzrostu, ważę 62 kg. Rok temu waga pokazywała 57 i to bylo w porządku, ale teraz chciałabym 54-55. Marzą mi się kobiece ksztalty, ale pod kontrolą Od trzech dni nie miałam w ustach niczego słodkiego, nie jadłam chipsów i w ogóle nie najadam się na noc. Kupiłam blender i codziennie na śniadanie wypijam zielony sok (z samych warzyw mi nie podchodzi, ale miks warzyw i owoców zawsze wychodzi smacznie). Czuję się lżej, ale póki co nie mam siły na ostre ćwiczenia, więc żeby się faktycznie nie zrazić i wszystkiego nie porzucić - postanowiłam się skupić na diecie ( teraz na przykład ostro zakuwam i przydałyby się jakieś chipsy &#128539. A Wam jak idzie? 😃

Jak się czujesz po takim śniadaniu? Koktajle niestety często sycą tylko na chwilę. Poza tym warto dodać tam jakiś jogurt, orzechy czy płatki owsiane, aby był wolniej trawiony i żebyś za godzinę nie była głodna.

[mariamalaria]

Pomyliłam wątki.

[chyntia]

Ja polecam zmienić ilość mięsa w diecie - to cholernie dużo zmienia. 2-3 posiłki mięsne w tygodniu to absolutnie wystarczy, a można mniej.

[sanols]

Napisane przez chyntia

Ja polecam zmienić ilość mięsa w diecie - to cholernie dużo zmienia. 2-3 posiłki mięsne w tygodniu to absolutnie wystarczy, a można mniej.

No ja słyszałam, że w ogóle jest potwierdzona rakotwórczość mięsa przetworzonego - to jest straszne!

[Kaa_tie]

Napisane przez paullafit

Ja zaczęłam walczyć 19 maja o lepszą wersję siebie. Do dziś -9.5kg, wiele i niewiele przy mojej wadze startowej, jeszcze 18kg do zrzucenia przede mną, więc również chętnie się przyłączę

Wow, gratulacje!
Trzymam kciuki za dalsze postępy. Jak tego dokonałaś? Miałaś jakąś specjalną dietę? Ćwiczyłaś coś konkretnego?

[OYAKATA]

Ja obecnie jestem -11 kg Można! Tylko trzeba się zaprzeć Jeszcze ok. 10-13 kg