2010-05-01, 12:45 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
a zeee sklepu.. :P ogólnie w wiekszości marketów spotkasz..
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
2010-05-01, 12:55 | #32 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
moj
choinek zadnych nie mam bo zazwyczaj sa strasznie intensywne i szlag mnie trfia |
2010-05-01, 13:13 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
|
2010-05-01, 13:16 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Też kupowałam choinkę w TESCO
O tak,tak! Doskonałe określenie "maluszek" Ale uroczy |
2010-05-01, 13:28 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
kasiek.. to juz ochrzciłyśmy twe autko! malenstwo!
a co do maluchow.. dzis w DDTVN bylo o maluchach, i ta letnia wersja swietna byla coś ala: http://c.wrzuta.pl/wm6348/3d78711400...uning%20cabrio
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
2010-05-01, 13:29 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Śliczności Co to za marka jest, bo jestem niestety zielona jeśli o to chodzi?
|
2010-05-01, 13:41 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
to jest Fiat 126p, tzw. Maluch po tuningu
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
2010-05-01, 14:41 | #38 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
melduje się ---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ---------- Cytat:
co za cudo
__________________
.hate it or love it ♥ |
||
2010-05-01, 17:49 | #39 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Cytat:
za Twoją samodzielną jazdę,zdaj koniecznie relacje kasiek87 ,urocze autko A ja własnie wróciłam z grilla,było super,nie za ciepło ale też nie zimno,pojadłam kiełbaski i karkóweczki a teraz czas na domowe lenistwo Gdzie się podziewa Krowa??? Pewnie wybyła w jakąś trasę
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
Edytowane przez agness813 Czas edycji: 2010-05-01 o 17:51 |
||
2010-05-01, 18:02 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A ja ciekawa jestem po jakim czasie codziennego jeżdżenia samochodem staje się to rutyną, najzwyczajniejszą czynnością, którą wykonujemy codziennie, bez stresu itd. Kilka tygodni, miesięcy?
|
2010-05-01, 18:10 | #41 |
Zadomowienie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Ja wlasnie wrocilam z dzialki od znajomych, zawsze jezdzilam sama,ewelntualnie z kims obok, a teraz 4 osoby + bagaz i troche alkoholu i.... nie moglam ujechac meczylam ja i meczylam a prawie sie nie rozpedzala, matiz smignal mnie bokiem
Pojeawilo sie za duzo osob i bylam zmuszona spac w samochodzie.... i powiem wam, ze nawet wygodnie bylo, cala sie miescilam na tylnym siedzeniu Widzialyscie ceny paliw?? u mnie na orlenie 95 4,75 zl/ litr... szok
__________________
20.07.2013 31.12.2014 18.06.2016 Edytowane przez mala19881 Czas edycji: 2010-05-01 o 18:12 |
2010-05-01, 18:11 | #42 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: /
Wiadomości: 6 532
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Pisałyście o majówce moja wiadomo jak będzie wyglądała - podpis
Chociaż zaczęła się tak, że do auta się dzisiaj nie zbliżam, jutro może popołudniu Ale cóż, w końcu mam od wczoraj średnie wykształcenie, trzeba było uczcić Cytat:
Cytat:
Jeszcze mają drugie robić, ale na szczęście, w mniej uczęszczanym przeze mnie miejscu Mój tata ostatnio, że w naszym miasteczku (tzn mieszkamy 10 km dalej, ale tam chodzę do szkoły [chodziłam 6 lat], każde zakupy, itd) 50 lat temu było 7 czy 8 tys. ludzi i z 5 samochodów. Teraz 8,5 tys. a samochodów pewnie przynajmniej z tysiąc. A uliczki między blokami były wtedy wyznaczamy i teraz jest |
||
2010-05-01, 18:14 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 209
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
dzisiaj jednak jeszcze nie pojeździłam sama bo nie miał kto mi dać autka .. ale jestem z siebie zadowolona bo odważyłam się wreszcie wsiąść do manuala przejechałam ok. 40 km i samochód zgasł mi raz .. nie chce zapeszać, ale czuję, że już wiem jak mam 'startować' żeby nie gasł (a tego się najbardziej bałam )
kolejna jazda (mam nadzieję) będzie już bez taty a dodam, że obecnie muszę jeździć toyotą rav4 - i ten bydlak jest dla mnie strasznie dużyyy .. albo ja jestem strasznie malutka bo ledwo do pedałów dosięgam zastanawiam się nad kupnem używanego volkswagena new bettle, co myślicie o takim autku ? dzięki za trzymanie kciuków
__________________
Nie można kochać innych, nie kochając siebie. |
2010-05-01, 18:18 | #44 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: /
Wiadomości: 6 532
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
4 miesiące od odebrania, chrzest bojowy w zimę dziesięciolecia 2,5 tys. km, jest dobrze ---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ---------- Cytat:
Ale ja swoje 1,7 m metra, więc z pedałami chyba nigdy problemów nie będę mieć. Ja się nie znam, ale z wyglądu i w końcu VW... |
||
2010-05-01, 19:01 | #45 | |||
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mój TŻ ogląda kolejny mecz... lubię piłkę nożną, przy stoliku w zadymionym barze i z testosteronem dookoła ale kilka meczów pod rząd już mnie kręci
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
|||
2010-05-01, 19:53 | #46 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
No to dobre pytanie... krowa118 ;>
Cytat:
Cytat:
Widzisz,poradziłaś sobie z manualem Ja to złapałam się na tym,że codziennie rozmyślam o jeździe samochodem... Kiedyś zwariuję ! Bo tak chcę jeździć,ale takie głupie błahostki i brak umiejętności ( głównie w parkowaniu )mnie ograniczają!! |
||
2010-05-01, 20:57 | #47 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
New beatle podoba mi się bardzo bo uwielbiam garbusy ale nie sprawiłabym sobie takiego ze względów praktycznych,musze mieć rodzinne auto i do takiego "maluszka" nie zapakuję dzieciaczków i całego majdanu ale jako miejskie autko dla 1-2 osób sprawdziłby się chyba Cytat:
Cytat:
Jedna rada,chociaż banalna i nudna...PRAKTYKA!!
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
|
|||||
2010-05-01, 21:11 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Czy to nie jest jakaś choroba?
|
2010-05-01, 21:46 | #49 |
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Nieeee
Ja to nazywam popieprzeniem - z doświadczenia
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
2010-05-02, 07:25 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Nie sądzę...myślę że to wynika bardziej ze zbyt rozwiniętej wyobraźni i czarnowidztwa...
Wstalismy,za oknem piękne słoneczko,zaraz się ubieramy i jedziemy do Tesco,na większe zakupy...mam kawałek bo dobre 40 km w jedną stronę ale liczę na mniejszy ruch bo po pierwsze niedziela,do tego rano,no i majowy weekend
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
|
2010-05-02, 07:44 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
no to popieprzenie dopadło i mnie dziś
męczę się sama ze sobą, mama z siostrą wymyśliły sobie wycieczkę do Torunia.. ogólnie blisko, około 40km.. ale boję się, że w mieście sobie nie poradzę..
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
2010-05-02, 09:28 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
To jest takie męczące! ;(
To ciągłe rozmyślanie... Zamiast wsiąść i pojechać,to ja siedzę i myślę! Normalnie się wkurzam na siebie! Od wczoraj sobie powtarzam,że we wtorek pojadę na uczelnię autem... Ale jeszcze nie wiem co mi z tego wyjdzie... Dlaczego nie mogę być 'normalna'?! lemonka, poradzisz sobie! Tego się trzymaj! agness813, zabierz mnie ze sobą do TESCO Bo też chętnie bym się wybrała |
2010-05-02, 10:16 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
no dobra, pojadę.. najwyżej sie zbłaźnię, albo coś narobię.. gdyby chociaż jedna z nich miała prawko to bym się nie obawiała, a tak to sa mądre do gadania.. i jeszcze mama, która ciągle mi karze przyspieszać, chociaz naprawdę nie jadę wolno..i ciągle się mnie czepia, np. mówi "skręć tu, będzie bliżej..", mówię że nie mogę bo są znaki, które zabraniają wjazdu... na co ona, że wszyscy tak robią, tylko nie ja.. wkurza mnie to niemiłosiernie..
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
2010-05-02, 10:40 | #54 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Heh,moja babcia nie ma prawka i też się czasem 'mądruje' Żeby skręcać pod zakaz itp. Mnie ostatnio TŻ powiedział,że strasznie szybko jeżdżę i że się boi Jeżdżę wolno ( w sensie normalnie ) źle, szybko też źle! I weź tu bądź mądry |
|
2010-05-02, 10:53 | #55 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
ja wczoraj jechalam sobie po 1 w nocy, jak milo ulice puste, spokojne. u mnie z tego co sie orientuje to jest 2 miasto pod wzgledem ilosci rond gdzie mogli to pobudowali i jedno wlasnie jest kolo mnie, ale jest o tyle dziwne ze za dnia jest to skrzyzowanie o ruchu okreznym w nocy przepisy jak rondo, strasznie duzo tam wypadkow bez sensu wymyslone jest ;] i wczoraj wlasnie jechalam i sie zastanawialam czy ja mam pierwszenstwo czy akurat facet co nadjechal ehs
co do predkosci to ja juz na kursie mialam ciezka noge ;] i czesto w zakrety wchodzilam za szybko ( " wyscigowki" wychodza moj instruktor stwierdzil ze widac ze duzo gram ) a teraz brak wspomagania to czasem sie trzeba troche bardziej nakrecic kierownica przy ostrych i musze sie pilnowac zeby sie zmiescic Edytowane przez kasiek87 Czas edycji: 2010-05-02 o 10:56 |
2010-05-02, 12:09 | #56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A mnie się jeszcze jeden lęk przypomniał. Różnego rodzaju karetki,straże pożarne,policje i inne takie na sygnale Zupełnie chyba bym nie wiedziała co zrobić,w sensie zjechać,to oczywiste,tylko jak gdzie i co... Wiem,że sobie wymyślam
Edit: Dziewczyny,a umiecie robić tzw. 'mydełko' ? Chodzi mi o kręcenie kierownicą Edytowane przez PannaCola Czas edycji: 2010-05-02 o 12:35 |
2010-05-02, 12:29 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 76
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
yhh dziewczyny, ja mam prawko od 3 tygodni, juz zdazylam troszenke obetrzec samochod, a dzien po odebraniu prawka zgaslo mi auto na najwiekszym rondzie w miescie moim najwiekszym strachem jest jezdzenie w miejsca, ktore nie znam. Ja mam straszna orientacje w miescie i boje sie, ze sie zgubie. Wiem, ze glupie bede zbierac na gps, bede sie lepiej czula majac w samochodzie...
__________________
Bruuum bruuuuum Jeszcze nie wiem czego szukam, ale nie spocznę póki tego nie znajdę... |
2010-05-02, 13:46 | #58 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Cytat:
Nie wiem czy nie namieszałam ale myślę że zrozumiałaś o co mi chodzi W Tesco byłam ale nie za wiele kupiłam,większość półek świeciła pustkami,nie przyszło mi do głowy że mogły zostać ogołocone przed Majówką ale przejechałam się,przynajmniej już wiem jak tam jechać Na ulicach ogólnie ruch mały,dużo Policji,zostałam zatrzymana (nie tylko ja oczywiście,jechałąm poprawnie,żeby nie było) w celu sprawdzenia trzeźwości ,panowie policjanci (bardzo mili i kurczę....przystojni ) sprawdzali też czy moje dzieci są przewożone w fotelikach, i oczywiście standartowo dokumenty. Pod Tesco tłum widać ie tylko ja wpadłam na ten genialny pomysł zapełnienia lodówki między świętami Cytat:
Cytat:
A jedyna rada na strach przed zgubieniem się w swoim mieście to pojeździć troszkę po nim,poznać lepiej uliczki
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
|
||||
2010-05-02, 13:52 | #59 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Któregoś razu miałam pojechać do TŻ'a na działkę... Umówiliśmy się poprzedniego dnia wieczorem,że tak będzie,a na następny dzień miał do mnie po prostu zadzwonić i powiedzieć żebym już wyjeżdżała... Cały dzień chodziłam spięta... Makabra! Cytat:
Hyh,to takie kręcenie kierownicą,kiedy używa się tylko jednej ręki Jest ona po prostu oparta o kierownicę Mam nadzieję,że jakoś to wyjaśniłam |
||
2010-05-02, 14:16 | #60 | ||
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Mój TŻ czasem też coś wtrąci a że jestem przewrażliwiona to się na niego wkurzam
Cytat:
Cytat:
Kaaawy
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
||
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:37.