|
Notka |
|
Paznokcie Forum, w którym rozmawiamy o pielęgnacji paznokci. Podyskutujmy o malowaniu, kształcie, stylizacji i dominujących trendach w zdobieniu paznokci. |
|
Narzędzia |
2019-11-09, 23:21 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 27
|
permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
jak w temacie. Od kilku lat mam permanently problem z panokciami, odrastaja od razu rozdwojone. Kiedys byly tez miekkie, ale teraz sa twarte, sztywne, suche i odrastaja od razu z rozdwojeniem. Czy myslicie ze jest jakakolwiek szansa na poprawe czy tylko pogodzic sie z porażka? Jestem zalamana jak na nie patrze..Wstydze sie nawet zamieszczac tego zdjecia.
Stosowalam wiele odzywek, od eveline, przez nailteki, mavale itp. Pomogly na miekkosc, ale to na tyle. Dieta/suplementy nie pomagaja (jestem pod okiem dietetyka od kilku lat). |
2019-11-11, 19:35 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 402
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
Jakiś czas temu miałam podobny problem - zmieniłam dietę, piłam skrzyp, drożdże na wzmocnienie i nic. Kupiłam odżywkę z Lovely, która mi kiedyś bardzo wzmocniła paznokcie, a tym razem nic nie pomogła, odżywka z Eveline to samo. Zupełnie w ciemno kupiłam Bielendę total repair fioletową, nosiłam 3-4 dni, zmywałam i malowałam ponownie, po jakichś 2 tygodniach widziałam poprawę. Teraz paznokcie odrastają już normalnie.
|
2019-11-17, 17:54 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 566
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
Też miałam ten problem przez kilka lat. Mnie pomogło odpuszczenie na jakiś czas malowania paznokci (nakładałam tylko odżywkę) i picie codziennie wapna. Poza tym robiłam tak, że zapuszczałam paznokcie tak długie, jak się dało, żeby móc je obciąć w miejscu, które rozdwojone nie jest (odstające fragmenty "przytrzymywałam" odżywką), bo kiedy przycinałam takie rozdwojone, robiło się coraz gorzej, a to zapuszczanie bardzo pomogło.
|
2019-11-18, 00:00 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
dzieki za rady!!
to widze ze chociaz jest jakas nadzieja. dobry pomysl z tym zapuszczaniem zeby potem obciac... biore sie za siebie. za mna tez pierwsze IBX, nie zaszkodzi a licze ze pomoze nie wiedzialam ze wapno pomaga na paznokcie? |
2019-11-18, 19:41 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 402
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
Ja piłam pokrzywę, o wapnie też nie wiedziałam.
A przy zapuszczaniu pęknięcia "zaklejałam" torebką od herbaty, trzymało mi lepiej niż sama odżywka. Powodzenia. |
2019-11-25, 19:54 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 52
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
A co myślicie o nałożeniu hybrydy na paznokcie w celach leczniczych? Wiem, że może na pierwszy rzut oka brzmi to śmiesznie, ale mi pomogło. Ciągle swoje paznokcie podskubuję i coś drapię, więc nakładając hybrydę mam pewność, że przez te 3 tygodnie nie będę ich uszkadzać. Do tego takie jednorazowe nałożenie hybrydy wcale nie uszkadza płytki. Generalnie mega polecam, bo żadna z super odżywek 5 w 1 mi nie pomogła a to się super sprawdziło
|
2019-11-30, 19:17 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 52
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
Cytat:
Nikt nic? |
|
2019-12-20, 08:22 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
Myślę, że to nie jest zły pomysł, dużo jest baz z witaminami, które też przez te kilka tygodni mają szansę sporo na plus podziałać na płytce paznokciowej
|
2019-12-25, 21:24 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: nie chcesz wiedzieć
Wiadomości: 523
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
Co do hybrydy - w moim przypadku pozwalała ona zapuścić paznokcie, ale wyglądało to dobrze tylko dopóki miałam hybrydę na paznokciach. Ściąganie lakieru niestety zawsze wiązało się z osłabieniem paznokci, szczególnie wtedy gdy robiłam je kilka razy na okrągło.
Ogólnie moje paznokcie z natury zawsze miały duże skłonności do rozdwajania - wydaje mi się, że taka już po prostu ich natura. Jedne kobiety mają słabsze włosy, inne suchą skórę, jeszcze inne słabsze paznokcie. Miewałam w życiu kilka "zrywów" intensywnej kuracji paznokci - żywiłam dużą nadzieję, że jakoś oszukam naturę i sprawię, że moje paznokcie będą mocne jak skała . Najlepsze efekty zawsze dawało u mnie olejowanie paznokci. Regularne, codzienne wcieranie olejków w płytki, najbardziej w nasadę paznokcia. Usłyszałam kiedyś od farmaceutki, że często łamliwość i rozdwajanie paznokci bierze się właśnie z jej niedostatecznego nawilżenia i natłuszczenia. Teraz jestem świeżo po ściągnięciu żelu. Jak się pewnie domyślacie, paznokcie są w opłakanym stanie. Na szczęście płytka ma cały czas ładny kształt - póki co maluję je regularnie odżywką i zwykłymi lakierami (szybciej rosną, są twardsze i bardziej odporne na wyginanie we wszystkie strony) no i staram się wcierać jak najczęściej olejki (teraz mam oliwkę z witaminami i awokado Eveline i serum Podopharm), ale muszę też w wolnym czasie przekonać się do moczenia paznokci w oliwie - podobno daje świetne efekty a nigdy w życiu nie próbowałam (zawsze mi się wydawało, że za dużo zachodu z tym podgrzewaniem i moczeniem).
__________________
69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54 |
2019-12-26, 13:49 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
Cześć,
jest kilka sposobów na poradzenie sobie z Twoim problemem. Pierwszy, najłatwiejszy do wykonania samodzielnie w domu - delikatnym papierowym pilniczkiem od góry "ściągamy" rozdwojone paznokcie. Robimy to bardzo delikatnie, aby nie uszkodzić zdrowej części paznokcia. Następnie całość zabezpieczamy odżywką lub dobrej jakości lakierem do paznokci. Ma to na celu stworzenie powłoki, która wszystko będzie trzymać razem, aż do odrośnięcia zdrowej części paznokcia. Pamiętaj o pomalowaniu krawędzi paznokci. Drugi sposób, który dobrze wykonać w salonie - stylistka "ściąga" rozdwojoną część paznokcia, a następnie zabezpiecza całą płytkę paznokcia bazą o większej twardości (proteinową, kauczukową, itd.) pamiętając o pomalowaniu brzegu paznokcia na zakładkę. Pamiętajcie proszę, że wszelkie bazy hybrydowe odżywiające paznokcie to w większości mity. Paznokieć jest tkanką martwą i się nie regeneruje. Warto wybrać bazę skupiając się na twardości, a nie "odżywianiu". Trzecia metoda - żel na naturalnej płytce. Podobnie jak hybrydą, należy zabezpieczyć paznokieć, aż do jego odrośnięcia. Paznokci żelowych nie wolno obcinać cążkami, ponieważ doprowadzi to do ich ponownego uszkodzenia. Żel należy nałożyć cienko pamiętając o zabezpieczeniu brzegu paznokcia i spiłowywać paznokieć na długości do momentu odrośnięcia całego paznokcia. Jeśli chodzi o zniszczone paznokcie po hybrydzie - prawidłowo wykonana hybryda, oraz prawidłowo zdjęta nie ma prawa zniszczyć paznokci. Ostatnia moda ściągania wszystkiego frezarką w salonach stworzyła ten mit. Mam nadzieję, że uda Ci się wyjść z obecnego stanu paznokci. Powodzenia! |
2020-05-23, 21:44 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
U mnie mam wrażenie że stan paznokci bardzo popsuły mi tabletki antykoncepcyjne. Miałyście tak kiedyś? Czy mi się wydaje? Miałam wielki problem z paznokciami jak właśnie brałam tabletki. Rozdwajaly mi się non stop, nie mogłam wyhodować paznokci nawet na 2 mm, to był koszmar. Też próbowałam różnych suplementów, wcieralam oleje, stosowałam odżywki i nic. Po odstawieniu tabletek paznokcie super! Twarde, zdrowe, nie rozdwajają się, po prostu cud. Co o tym myślicie?
|
2020-06-24, 07:14 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 52
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
ja tak niestety miałam po źle wykonanej, a w zasadzie zdjętej hybrydzie. Przez długi czas nie mogłam sobie z tym poradzić. A pomogło mi w końcu serum do paznokci biotebala. Mam go od paru tygodni i jestem zachwycona, jak szybko wzmocnił paznokcie. Przestały się rozdwajać i pękać po bokach i nie bolą przy każdym dotyku
|
2020-08-07, 16:32 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 141
|
Dot.: permanentnie rozdwojone paznokcie - uszkodzona macierz?
Mi się jeden paznokieć łamie wzdłuż płytki ledwie odrośnie od opuszka. Strasznie mnie to irytuje, ale podobno to własnie uszkodzona macierz i nic się z tym zrobić nie da
__________________
01.02.2016 - góra 20.07.2016 - dół |
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:09.