|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2019-06-03, 08:37 | #1501 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-06-03, 09:20 | #1502 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Cytat:
|
||
2019-06-03, 10:02 | #1503 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
|
2019-06-03, 12:10 | #1504 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: blabla
Wiadomości: 2 008
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Ja tez nie rozumiem zachwytu nad ciepełkiem a jak widzę te ciała porozkładane na trawie w pełnym słońcu to nie mogę wyjść z podziwu jak oni dają radę Ja minuty na słońcu nie mogę wytrzymać.
Zamówiłam klimator. Ponoć dużo gorsze od prawdziwej klimy, ale lepsze od wiatraka. Zobaczymy, jestem pełna nadziei |
2019-06-03, 13:01 | #1505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-06-03, 15:25 | #1506 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Pierwszy dzień i już mam dość tego dusznego powietrza... Trzeba się przyzwyczaić
__________________
A ship in port is safe, but that's not what ships are built for.
|
2019-06-03, 19:21 | #1507 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: z raju na ziemi
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Ja byłam dzisiaj może z 15 minut na słońcu, z konieczności. Ból głowy przez następne godziny, ogólnie nie ma czym oddychać. Siedzę i przeglądam strony w poszukiwaniu wiatraków i sukienek lnianych. W taką pogodę pocę się jak świnka, pot leje się strumieniami i ja nie mam ochoty wychodzić spod prysznica. Bez sensu.
Ciepło może być, ale nie tak gorąco
__________________
Lubię czytać |
2019-06-03, 19:23 | #1508 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Pierwszy wściekły prysznic w tym sezonie zaliczony :/
|
2019-06-03, 19:42 | #1509 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 296
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Brak wody w taki dzień to już w ogóle jakiś hardkor |
|
2019-06-03, 19:49 | #1510 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Odnalazłam dziś bratnią duszę we współpracowniku. Stał przy klimie i rzekł "chciałbym, żeby cieplej nie było już nigdy"
|
2019-06-04, 05:14 | #1511 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Wczoraj, po wyjściu z pracy wietrzyłam samochód bo nie dało się wejść do środka, ani dotknąć kierownicy. Dziś zaparkuję w podziemnym bo zwariuję. Gabinet mam od słonecznej strony, na szczęście są rolety ale nie ma czym oddychać, bo z kolei opuszczone rolety blokują przepływ powietrza i otwarte na oścież okna nic nie dają.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2019-06-04, 05:37 | #1512 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 296
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Godzina 6:30. W moim mieszkaniu 26 stopni.
|
2019-06-04, 06:36 | #1513 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Współczuję i życzę, żeby jednak udało ci się to załatwić. No nie mieliśmy wody przez 10 godzin, więc masakra, ale ja i tak z ręką w gipsie muszę ograniczyć się do 1-2 pryszniców na dobę. Współczuję. U mnie 7.30 i 24 stopnie. W ogóle przeczytałam prognozę długoterminową, niby na całe lato i napisali, że czerwiec będzie najgorętszy. Ma być sucho i upalnie przez cały miesiąc, lipiec też gorący, ale już nie tak, a sierpień podobno "zimny", więc dla nas pewnie cudowny. Podłamałam się, bo oczywiście jak mam rękę w gipsie to będzie najgorętszy miesiąc, bo czemu nie. Sorry, że tak marudzę, ale jak nie w tym wątku to już nie wiem gdzie. Mąż ma dosyć moich smętów, a znajomi nie rozumieją w czym problem. W niedzielę chcieli wyrwać mnie na kolację na miasto, żebym niby odpoczęła i nie siedziała tylko w domu. Zgodziłam się, bo mieliśmy iść do restauracji blisko, ale oczywiście nie przewidzieli, że wszystkie stoliki będą zajęte, więc wymyślili, że pojedziemy do centrum. Tłukłam się z nimi samochodem bez klimy do centrum, stałam w korkach, a potem siedzieliśmy na słońcu, bo tylko takie miejsca zostały. No po prostu cudowne wyjście. Pot lał się ze mnie strumieniami, a gips dosłownie parzył, ale usłyszałam, że przesadzam z tym brakiem humoru, bo przecież to tylko ręka w gipsie, a w ogóle to nie jest tak gorąco. Nie ruszę się z domu ani na krok, mimo że mam zwolnienie "chodzące" dopóki nie ściągną mi tego dziadostwa. |
|
2019-06-04, 06:49 | #1514 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Mimiko, marudź śmiało, rozumiem, że może to być dla Ciebie bardzo uciążliwe, szczególnie ten brak zrozumienia. I racja, lepiej chyba odpuścić jak masz się tylko denerwować i siedzieć na słońcu.
Dziś o 6 rano postanowiłam iść pieszo do pracy. Bluzka na ramiączka, krótka spódnica i gołe nogi. Zgrzałam się. Wczoraj mnie podkusilo, by pieszo wrócić, bo większość trasy w cieniu. Bolała mnie głowa cały wieczór, dobrze chyba, że Tż nie było do późnego wieczora, bo miałam podły humor. Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-06-04, 08:15 | #1515 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Mimiko - rozumiem Cię dość dobrze. Sama miałam kiedyś rękę w szynie w maju i chociaż jeździłam na zmianę opatrunków to wolę nie myśleć jak to jest z gipsem bez możliwości uwolnienia ręki na te parę minut.
Mam nadzieję, że czerwiec szybko minie, bo już mam dosyć takiej pogody. Cieszę się, że póki co zniknęły z mojego otoczenia osoby, które narzekają na coś godzinami i trzeba ich słuchać, bo to TAKIE DUŻE PROBLEMY, choć to najczęściej jakieś duperele, ale ktoś inny zacznie gadać o swoich problemach to od razu gasi, bo przecież żaden problem, że nikogo to nie obchodzi. A spróbuj olać jej/jego problem, że jest nieistotny |
2019-06-04, 08:15 | #1516 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-06-04, 08:25 | #1517 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-06-04, 09:11 | #1518 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Byłam wściekła i to było widać, bo prawie się nie odzywałam, ale nie chciałam już księżniczkować, więc zacisnęłam zęby i postanowiłam wytrzymać. Bałam się też, że w autobusie będzie jeszcze cieplej albo nie będzie miejsc siedzących a ja z jedną ręką sprawną wolałam nie ryzykować. Ale moje poświęcenie nie zostało docenione, bo usłyszałam to, co wam pisałam. I to mi jeszcze dodatkowo podniosło ciśnienie, bo przecież ja wiem, że ludzie mają gorsze nieszczęścia niż złamana ręka, ale co z tego. W chwili złego humoru i napier*** żaru z nieba, myślałam tylko o sobie. Poza tym mam zagipsowaną tę rękę od pachy aż do dłoni, więc niemożebnie mnie to wkurza |
|
2019-06-04, 09:15 | #1519 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Niech ktoś wyłączy słońceee..
Ja też nienawidzę tej pogody. Mój mąż wczoraj mówi 'ale się mecze w tym upale, a do tej pory myślałem że wydziwiasz' Jak te klimatyzatory się sprawdzają? Dajcie znać Chociaż mi się aż tak mieszkanie nie nagrzewa - sypialnia 24 stopnie, jeszcze daje się żyć. A moje największe marzenie teraz to możliwość wyjazdu do Skandynawii na całe lato, daleko daleko na północ |
2019-06-04, 09:38 | #1520 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Tutaj marudzimy i za to nie przepraszamy, po to jest ten wątek Faktycznie kicha nosić gips w te upały |
|
2019-06-04, 11:30 | #1521 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-06-04, 13:34 | #1522 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 566
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
I wylot powietrza dla niego macie zrobiony przez okno? Bo chyba jakoś trzeba odprowadzić, nie znam się
Edytowane przez szepty_lasu Czas edycji: 2019-06-04 o 14:11 |
2019-06-04, 18:38 | #1523 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Pcim Dolny
Wiadomości: 468
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
wczoraj i dziś, podana w sosie własnym, 3/4 pomiesczeń na uczelni, dusznych,nasłonecznionych . Dziś byłam w labo, duszno,smród,parno aż mnie głowa rozbolała od tych kwasów wszystkich. Ale prowadząca skróciła nam zajęcia, na szczęście. Chce 19 stopni!
|
2019-06-04, 21:44 | #1524 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 332
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Dopiero się zaczyna a ja już mam dość W dodatku jak zobaczyłam prognozę na najbliższe dni to mi słabo. Dzisiaj u mnie powietrze było mega gorące, wiatru nie za dużo, ale pociesza mnie myśl, że jednak jest sucho, nie ma takiej wilgotnej duchoty, która męczy mnie znacznie bardziej niż takie słońce. No i noce nie są jeszcze bardzo gorące, można choć trochę ochłodzić mieszkanie.
Ale ten upał i tak doprowadza mnie do szału Już zaczynają mi nieco puchnąć nogi w kostkach, znowu zaczynam się poruszać na linii praca-sklep-dom A chciałabym wyjść na rower, do miasta, ale jak, kiedy słońce daje po oczach, grzeje w plecy W ostatni weekend maja pogoda była cudowna - ok. 15 stopni, przyjemne chłodne i rześkie powietrze. Byłam wtedy na spacerze w parku, na rowerze, chciało mi się działać, teraz po pracy nic mi się nie chce, byle do domu, bo tam (jeszcze) w miarę chłodno. Ughh, musiałam gdzieś wylać ten jad i żółć
__________________
Ta sygnaturka jest zgodna z normami UE i spełnia warunki na przyznanie dopłaty. |
2019-06-05, 05:13 | #1525 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
6 rano a u mnie na dworze 19 stopni, a w mieszkaniu 24,5. Pisałam już kiedyś, że nie ogarniam skąd w mieszkaniu takie wysokie temperatury. Mieszkam na parterze, okna były otwarte całą noc, przy bloku sporo drzew, mieszkanie wychodzi na wschód i zachód.
|
2019-06-05, 05:24 | #1526 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
U mnie akurat najgorsza patologia z osiedla się uaktywniła w nocy i ktoś się darł okrutnie w mieszkaniu po drugiej strony ulicy. No ale jak tu zamknąć okno...
Sent from my Mi A2 using Tapatalk Edytowane przez Higurashi Czas edycji: 2019-06-05 o 05:37 |
2019-06-05, 06:01 | #1527 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 296
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Dziękuję, jak odłożę trochę pieniędzy to na pewno się tym zajmę.
Co do marudzenia no to co Ty, po to mamy ten wątek! Ale dziś już nawet marudzić mi się nie chce. W mieszkaniu 27 stopni, ja mam apogeum alergii, budzę się nad ranem, pieką mnie oczy, swędzi nos, drapie w gardle. Upał to jeszcze zaostrza a tu trzeba wytrzymać cały dzień. No nic, każde lato w końcu się kończy, tylko to mogę sobie powiedzieć na pocieszenie |
2019-06-05, 06:31 | #1528 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Wpadłam tylko powiedzieć, że cierpię
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-06-05, 07:30 | #1529 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Przy tej pogodzie to najchętniej otworzyła lodówkę, ale funduszy brak na nową. Teraz to wszystko mnie denerwuje, tym bardziej, że mam okres. Najchętniej zapadłabym w sen letni i obudziła się gdy się ochłodzi.
|
2019-06-05, 07:39 | #1530 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Nie sposób zamknąć okno na noc, a za oknem....życie nocne. Kiedyś mieszkałam przy takiej głównej ulicy w mieście, którą pieszo można było dojść do centrum. Mój bobrze...latem nie szło tam żyć po prostu. Ryk motorów i samochodów, pijackie darcie ryja, rzyganie, awantury, noce Polaków rozmowy non stop. To było straszne. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:56.