Polecamy:

**742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32** · 2020-02-21, 20:44

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

Dziwi mnie, że w Polsce nie ma darmowych podpasek i tamponow w szkolach/uczelniach/miejscach pracy.
Jest darmowa kawa, owoce, a nie ma podstawowych środków higienicznych.
Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

A poza Polska jest?

W Niemczech widzialam tylko w jednym barze.

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2020-02-21, 20:52

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

Dziwi mnie, że w Polsce nie ma darmowych podpasek i tamponow w szkolach/uczelniach/miejscach pracy.
Jest darmowa kawa, owoce, a nie ma podstawowych środków higienicznych.
Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

My się cieszymy jak jest papier toaletowy, więc o czym w ogóle mowa 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32** · 2020-02-21, 20:55

Swoja droga to nie wiem jak u was, ale w moim rodzinnym miescie toalety w szkolach sa tak naprawde super. Wiekszosc jest wyremontowana (a jak nie to przynajmniej czysta), papier jest, mydlo jest, ciepla woda. Mam duzo gorsze doswiadczenia z niemieckimi szkolami.

patiasym · 2020-02-21, 20:59

U mnie w pracy (w Niemczech) podpaski są. Co do toalet w szkołach to nie wiem, bo w szkołach teraz nie bywam. No chyba, że mówisz o kiblach w uniwerkach, to nie widzę żadnej różnicy pomiędzy Polską i Niemcami, ale to pewnie zależy od miejsca.

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2020-02-21, 21:05

Cytat:

Napisane przez patiasym

Dziwi mnie dlaczego tagi do yt nie działają (już lata chyba, choć kiedyś działały świetnie) i nie można tego naprawić. I dlaczego w oknie edytora jest ikonka yt, choć nie działa. To jakaś cofka wizażu, dobra zmiana na gorsze?

Mi to nigdy nie działało.

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

Dziwi mnie, że w Polsce nie ma darmowych podpasek i tamponow w szkolach/uczelniach/miejscach pracy.
Jest darmowa kawa, owoce, a nie ma podstawowych środków higienicznych.
Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Też mnie to dziwi.

tinkerver2 · 2020-02-21, 21:06

U mnie na uczelni tylko 2 toalety na cały wydział były wyremontowane. Bo robili super duper dobudówkę z super nowoczesnymi aulami. Reszta to PRL z popsutymi zamkami, popękanymi płytkami i 1 kurkiem - ofc z zimną wodą.
I w żadnej pracy nie było tamponow/podpasek. Tutaj, w Holandii na magazynie (!) mamy wkładki, tampony w kilku rozmiarach, podpaski...

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

patiasym · 2020-02-21, 21:13

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87607069]Mi to nigdy nie działało.[/QUOTE]Kiedyś działało, uwierz, ale to było eony temu.

Tajfa · 2020-02-21, 22:09

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87606905]Uwielbiam krowy, mają piękne rzęsy.
Mięsa krowy nie jadam, ale piję mleko. Czytałam, że dochodzi do potworności przy okazji przemysłowego wykorzystywania krów do produkcji mleka.

Ten świat jest straszny. W sumie to nic nie powinno się jeść ani pić. Na wsi mieszkam, to może sobie potrzymam krówkę przy domu ? Kot będzie miał towarzystwo

[/QUOTE]

Ale tak serio, to ten świat jest straszny.
Fajnie było by gdyby krowy, świnie i wszystkie zwierzęta uznane za tzw użytkowe sobie spokojnie żyły, ginęły bezbolesnie i humanitarnie. Ale my, jako ludzie pieprzymy wszystko po całości: chcemy więcej, efektywniej. Nawet biedne owce, które dają wełnę są okaleczane.
Rozumiem hodowle zwierząt na mięso, trudno, taki jest ten świat. Ale fajniej byłoby gdyby to się odbywało z takim szacunkiem.

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87606691]Brawo Ty.
Nie bardzo mi to robi, bo wizaż niestety zajmuje coraz mniejszą część mojego serduszka, zapewnie wkrótce zniknę na dobre i nie będzie już adwokata bombelków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Perse, tak całkiem serio serio: nie znikaj

Lubię Cię czytać!

Limonka2738 · 2020-02-21, 22:29

Cytat:

Napisane przez Pani_Mada

a nie ma przypadkiem wątków przeznaczonych do tego żeby się zachwycać na 5 stron nad zdjęciem kotka albo roztrząsać na kolejne 10 stron, czyj kot jest szczęśliwszy?

bo faktycznie, gdyby to było zdjęcie dziecka i dyskusja o wychowywaniu dzieci, to już dawno by takie słowa padły

Prawda. Fajnie, że macie kotki, gratuluję, ale robi się gigantyczny offtop.

rukolka · 2020-02-21, 22:34

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

Dziwi mnie, że w Polsce nie ma darmowych podpasek i tamponow w szkolach/uczelniach/miejscach pracy.
Jest darmowa kawa, owoce, a nie ma podstawowych środków higienicznych.
Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

U mnie w pracy są.

patiasym · 2020-02-21, 22:57

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Prawda. Fajnie, że macie kotki, gratuluję, ale robi się gigantyczny offtop.

Limonka, odwołam się do Twojego racjonalizmu i logiki. Odłóżmy na bok empatię, rozkminy o weganizmie i inne takie.

1. To prawda, że gatunki ginęły zawsze, ale nie zawsze ginęły w takiej liczbie i tempie w wyniku wpływu człowieka. Czerwoną księgę gatunków zagrożonych po coś się publikuje. Po coś też prowadzi się reintrodukcję, surowo karze się za polowania na zagrożone gatunki. Przemyt kości słoniowej czy rogu nosorożca jest zabroniony i karany więzieniem, też w jakimś celu.

2. Wzrost populacji człowieka, zaludnianie terenów dotąd niezamieszkałych i rozprzestrzenianie się skupisk ludzkich pociąga za sobą wzrost liczby zwierząt domowych. Koty, nawet puszczane dziko, nie biegały kiedyś kilometrami do lasów by zapolować. Dzisiaj lasy przyszły do kotów.

3. Biorąc pod uwagę 1 i 2, oraz alarmujące wypowiedzi ornitologów - a nawet przez chwilę zakładając, tak jak to twierdzisz Ty, że koty w domu są "nieszczęśliwe" - czy kładąc na jednej szali komfort kotów, a na drugiej istnienie gatunków dokonujemy słusznego wyboru? Co prawda Ty akurat, w odróżnieniu od innych głosów nie byłaś przeciwna wypuszczaniu kotów na spacer jedynie na zamkniętym terenie pod okiem opiekuna bądź na szelkach, więc rozumiem że w tej ostatniej sprawie nie zmieniłaś zdania.

Limonka2738 · 2020-02-21, 23:12

Cytat:

Napisane przez Finlora

Tylko nikt nie mówi "A co mnie obchodzi jakaś tam krowa, której nigdy na oczy nie widziałam".

Nie powiedziałam tego.

Zapytałam "czemu ma mnie obchodzić".

To dwa zupełnie różne stwierdzenia. Nie będę odpowiadać za to, że nie umiecie czytać ze zrozumieniem.

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:08 ----------

Cytat:

Napisane przez patiasym

Limonka, odwołam się do Twojego racjonalizmu i logiki. Odłóżmy na bok empatię, rozkminy o weganizmie i inne takie.

1. To prawda, że gatunki ginęły zawsze, ale nie zawsze ginęły w takiej liczbie i tempie w wyniku wpływu człowieka. Czerwoną księgę gatunków zagrożonych po coś się publikuje. Po coś też prowadzi się reintrodukcję, surowo karze się za polowania na zagrożone gatunki. Przemyt kości słoniowej czy rogu nosorożca jest zabroniony i karany więzieniem, też w jakimś celu.

2. Wzrost populacji człowieka, zaludnianie terenów dotąd niezamieszkałych i rozprzestrzenianie się skupisk ludzkich pociąga za sobą wzrost liczby zwierząt domowych. Koty, nawet puszczane dziko, nie biegały kiedyś kilometrami do lasów by zapolować. Dzisiaj lasy przyszły do kotów.

3. Biorąc pod uwagę 1 i 2, oraz alarmujące wypowiedzi ornitologów - a nawet przez chwilę zakładając, tak jak to twierdzisz Ty, że koty w domu są "nieszczęśliwe" - czy kładąc na jednej szali komfort kotów, a na drugiej istnienie gatunków dokonujemy słusznego wyboru? Co prawda Ty akurat, w odróżnieniu od innych głosów nie byłaś przeciwna wypuszczaniu kotów na spacer jedynie na zamkniętym terenie pod okiem opiekuna bądź na szelkach, więc rozumiem że w tej ostatniej sprawie nie zmieniłaś zdania.

Ok, już lepiej.

Rozumiem argumenty. Ale wciąż nie rozumiem, czemu ma mnie przejmować istnienie jakiegoś gatunku. No smutno mi się robi na martwego ptaszka na ulicy, ale tak na logikę - co w tym złego, że jakiś gatunek wyginie i ekosystem się zmieni? Zawsze mnie to bardzo ciekawi. I te hasła "twoje dzieci mogą nie zobaczyć już wieloryba jakiegośtam". No ja też nie widziałam żubra. Ani zresztą tego wieloryba. I żyję.

I tak jem kurczaka na obiad. Chcę czy nie jakieś zwierzę ginie dla mojego widzimisię, bo mogłabym jeść tylko warzywa. Więc czym to się różni od kota, który sobie zapoluje tak naprawdę?

Czarna2000 · 2020-02-21, 23:32

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

Dziwi mnie, że w Polsce nie ma darmowych podpasek i tamponow w szkolach/uczelniach/miejscach pracy.
Jest darmowa kawa, owoce, a nie ma podstawowych środków higienicznych.
Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Jak w moich szkołach/uczelni było mydło i szary papier toaletowy to był już prawdziwy sukces, gdzie tu w ogóle mówić o podpaskach czy owocach.

Od kilku stron miałam ochotę napisać to samo co Persephone, ale nie byłam tak odważna. Jak zobaczę na wizażu zdjęcie dziecka w dziwnej pozycji a pod nim zachwyty to chyba uznam to za cud. A serio nie jestem człowiekiem, który by się dziećmi jarał. Jest MzK, jest wątek o zwierzętach. I tam jest miejsce na takie zdjęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2020-02-22, 00:10

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Ja się nie zachwycam w ogóle psami czy kotami, nie mam zapędów do głaskania czyichś zwierząt, bo się ich brzydzę. A już na pewno nie podzielam skłonności do przypisywania zwierzętom uczuć czysto ludzkich. Tak samo nudzi mnie jak ktoś w pracy opowiadał o niby zabawnych przygodach swojego kotka. Ja ludzi nie katuje opowieściami o moich dzieciach. Tak jest najzdrowiej. Moim zdaniem większość ludzi w miejscach typu praca udaje zainteresowanie zarówno czyimś zwierzakami jak i dziecmi.

Większość to nie wszyscy.

No i spoko, ja też nie gadam w ogóle o swoim kocie. Chyba, że ktoś zapyta lub sam ma kota.
Tak samo o jodze gadam z ludzmi którzy ją ćwiczą.
O rowerze z ludźmi którzy jeżdżą.
Wiem, że dla innych może to być nuda.
Dlatego też mam problem z gadaniem z obcymi ludźmi, bo o czym tu gadać, jak nic o tej o sobie nie wiesz?

Swoimi zaintersowaniami nie będę zanudzać, a w small talk jestem kiepska.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

czerwonahybrydka · 2020-02-22, 01:52

To, że ludzie nie rozbierają się w pociągu i autobusie mimo, że jest ciepło i jadą do końca

pół godziny pociągiem, prawie godzinę autobusem. I że nie zamkną albo nie otworzą okna (nawet w upał!) albo nie poproszą kierowcy o przykręcenie ogrzewania. Ja ostatnio poprosiłam a oni (tak tak, gorąco), ale nikt się pierwszy nigdy nie odezwie. I siedzieli w kurtkach! (Ci, co mówili, że gorąco i mam rację).

---------- Dopisano o 02:52 ---------- Poprzedni post napisano o 02:43 ----------

Widzę, że był temat o kotach i dzieciach i że kogoś zwierzęta brydzą (jego prawo, nie mam nic do tego). Mnie dziwi to, że ktoś ma pretensje, że w tamtym roku łącznie wydałam ze 4 tysie na pomoc zwierzakom a ani złotówki na dzieci i że mnie brzydzą dzieci i nie wpuszczam ich do domu (zwierzaki wpuszczam). Serio mnie to dziwi, bo to takie dyktowanie, co kto powiniem zrobić ze swoją własnością (pieniędzmi, mieszkaniem, samochodem) i komu powinien wewnętrznie współczuć. A ludzie strasznie się pultają, nawet mi znajoma dupę obrobiła, że mówiła mi, że robi zbiórkę na dzieci z onkologii na święta, a ja olałam i 2 dni później kupiłam 150 kg karmy. Ale...co jej do tego? Nie potrafię zrozumiec

ridja devojka · 2020-02-22, 06:24

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

U mnie na uczelni tylko 2 toalety na cały wydział były wyremontowane. Bo robili super duper dobudówkę z super nowoczesnymi aulami. Reszta to PRL z popsutymi zamkami, popękanymi płytkami i 1 kurkiem - ofc z zimną wodą.
I w żadnej pracy nie było tamponow/podpasek. Tutaj, w Holandii na magazynie (!) mamy wkładki, tampony w kilku rozmiarach, podpaski...

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Np w UK pracowałam w kilku (chyba 3?) miejscach tego typu i nigdzie nie było. Od znajomych i rodziny też nie słyszałam żeby byly w miejscach pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

hatka · 2020-02-22, 06:53

[1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87606619]Jak widać ty jednak wiesz, co kot myśli i czuje? To fajnie.

"miauczała ze stresu" - a może ze szczęścia, że się wyrwała z domu? kto to wie? Przecież nie wiemy

[/QUOTE]

Wierz mi, to nie brzmiało, jak miauczenie ze szczęścia.
I nie napisałam nigdzie, że wiem. Napisałam, że NIE WIEM. Ale obserwuję zwierzaka i na tej podstawie wyciągam wnioski. Nie zauważyłam, żeby miała jakieś objawy, że jest „nieszczęśliwa” - jest pogodna, ufna, bawi się, uwielbia się miziać. Nie stoi bynajmniej pod drzwiami miaucząc. Mnie to wystarczy, mając też świadomość, że uratowałam ją od podłego życia. Nie bardzo też wiem, gdzie miałabym ją wypuszczać w środku miasta (a chodzenie na spacer na szelkach nie jest rozwiązaniem, bo większość kotów tego nie lubi, no i jakby nie o to chodzi).

Wybacz, ale uważam, że pogląd, który prezentujesz jest głupi, zwłaszcza to ciągłe podkreślanie, że chodzi o „szczęście” kota. Coraz bardziej agresywny sposób, w jaki prezentujesz ten pogląd (z uporem maniaka) też mi się nie podoba. To jest dyskusja, a ty nie dopuszczasz do siebie tego, że jednak możesz nie mieć racji (posiłkując się opinią jakichś znajomych w UK). Albo też, że czasem trzeba iść na kompromisy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573** · 2020-02-22, 07:46

Kot zlizuje z siersci wit. D.
Bez slonca, bez spacerow witamina tez sie tworzy ?

**a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25** · 2020-02-22, 08:02

Cytat:

Napisane przez Tajfa

Ale tak serio, to ten świat jest straszny.
Fajnie było by gdyby krowy, świnie i wszystkie zwierzęta uznane za tzw użytkowe sobie spokojnie żyły, ginęły bezbolesnie i humanitarnie. Ale my, jako ludzie pieprzymy wszystko po całości: chcemy więcej, efektywniej. Nawet biedne owce, które dają wełnę są okaleczane.
Rozumiem hodowle zwierząt na mięso, trudno, taki jest ten świat. Ale fajniej byłoby gdyby to się odbywało z takim szacunkiem.

To prawda

kasztanka3 · 2020-02-22, 08:13

Cytat:

Napisane przez khloe

dziwią mnie tacy rodzice.

matka wrzuca filmik, jak każe dzieciom jeść pączki na wyścigi

chyba spodziewała się fali hejtu, bo wyłączyła możliwość dodawania komentarzy....

Ale w jakim celu?

patiasym · 2020-02-22, 08:23

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

Ok, już lepiej.

Rozumiem argumenty. Ale wciąż nie rozumiem, czemu ma mnie przejmować istnienie jakiegoś gatunku. No smutno mi się robi na martwego ptaszka na ulicy, ale tak na logikę - co w tym złego, że jakiś gatunek wyginie i ekosystem się zmieni? Zawsze mnie to bardzo ciekawi. I te hasła "twoje dzieci mogą nie zobaczyć już wieloryba jakiegośtam". No ja też nie widziałam żubra. Ani zresztą tego wieloryba. I żyję.

To jest bardzo uproszczone myślenie. Możesz powiedzieć, że człowiek spożywa głównie jedynie kilkanaście gatunków roślin i zwierząt, więc nawet redukcja bioróżnorodności do tego stanu wystarczy. No nie wystarczy. Ekosystem to nie pejzaż, z którego wymażesz ptaszka, żubra czy wieloryba i też fajnie wygląda. To skomplikowana sieć zależności, łańcuchów pokarmowych, owadów niezbędnych do zapylania kwiatów, etc. Wiele razy w historii ingerencja człowieka w postaci wytrzebienia lub sztucznej introdukcji konkretnego gatunku przyniosła opłakane rezultaty. To jest zresztą temat poza ramy tego wątku - tu masz podane przykłady uzasadniające dlaczego bioróżnorodność ma znaczenie:
https://www.mnn.com/earth-matters/wi...rsity-big-deal

Cytat:

Napisane przez Limonka2738

I tak jem kurczaka na obiad. Chcę czy nie jakieś zwierzę ginie dla mojego widzimisię, bo mogłabym jeść tylko warzywa. Więc czym to się różni od kota, który sobie zapoluje tak naprawdę?

Zupełnie nietrafiony przykład. Kurczak dla Ciebie (jak i kota, jeżeli żywisz go w domu karmą) pochodzi z hodowli i bezpośrednio nie wpływa na dziką przyrodę. Mówię bezpośrednio, bo masowa hodowla zwierząt przyczynia się jednak do zużycia wody, produkcji metanu i CO2 oraz zanieczyszczenia środowiska (choć drobiu dużo mniej niż np. bydła). Natomiast kot nie jest selektywny w swoim polowaniu, w odróżnieniu od człowieka-myśliwego, który do chronionych gatunków legalnie strzelać nie może.[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;87607508]Kot zlizuje z siersci wit. D.
Bez slonca, bez spacerow witamina tez sie tworzy ?[/QUOTE]Koty, jak ludzi, można suplementować. A poza tym, na spacery kot może wychodzić na zamknięte tereny bądź na szelkach - było tu już o tym sporo.

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2020-02-22, 09:03

Borze, czwarty dzień o kotach.

Kociaak · 2020-02-22, 09:05

Cytat:

Napisane przez czerwonahybrydka

To, że ludzie nie rozbierają się w pociągu i autobusie mimo, że jest ciepło i jadą do końca

pół godziny pociągiem, prawie godzinę autobusem. I że nie zamkną albo nie otworzą okna (nawet w upał!) albo nie poproszą kierowcy o przykręcenie ogrzewania. Ja ostatnio poprosiłam a oni (tak tak, gorąco), ale nikt się pierwszy nigdy nie odezwie. I siedzieli w kurtkach! (Ci, co mówili, że gorąco i mam rację).

Podobnie w samochodzie- nahajcowane we wnętrzu do oporu, a ludzie siedzą w czapkach, szalik pod szyją, zapięta kurtka (mam na myśli osoby, co do których wiem że jechali dłuższy kawałek i zdążyli się przegrzać).

Albo zdumienie ludzi mnie dziwi, że ktoś teraz zimą nosi okulary przeciwsłoneczne. Słońce ostro daje po oczach, to co, mam się męczyć bo zima jest? Czy prowadząc auto oczy mrużyć i mniej widzieć jak się pod słońce jedzie?

Tajfa · 2020-02-22, 09:55

Dziwi mnie, ze pewne zjawisko.
Zdjęcie jakiejkolwiek kobiety z olbrzymia nadwaga i podpis „ciało-pozytywna ta i ta”.
Wydawało mi się, ze w ruchu body-positiv chodzi o akceptację różnych niedoskonałości, no całego wachlarzu „wad”, a obecnie zostało to sprowadzone do nadwagi albo rysowania krwią menstruacyjna.
Szkoda, bo fajnie się zapowiadało.

**6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5** · 2020-02-22, 10:03

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;87607508]Kot zlizuje z siersci wit. D.
Bez slonca, bez spacerow witamina tez sie tworzy ?[/QUOTE]

Niby jak.

"Badania przeprowadzone w 1999 roku skutecznie obaliły te wymysły i dziś wiemy na pewno, że są nieprawdziwe."

https://www.koty.pl/witamina-d-dla-kota/

https://zakociani.com/futro-psow-kot...prawda-cz-mit/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2020-02-22, 10:09

Cytat:

Napisane przez Tajfa

Dziwi mnie, ze pewne zjawisko.
Zdjęcie jakiejkolwiek kobiety z olbrzymia nadwaga i podpis „ciało-pozytywna ta i ta”.
Wydawało mi się, ze w ruchu body-positiv chodzi o akceptację różnych niedoskonałości, no całego wachlarzu „wad”, a obecnie zostało to sprowadzone do nadwagi albo rysowania krwią menstruacyjna.
Szkoda, bo fajnie się zapowiadało.

Tak btw, zrobiłam sobie jakąś diagnozę dietetyczną na pewnym serwisie internetowym (chcę zrzucić parę kg) i co mi tam napisali, jak zaznaczyłam, że jadam słodycze?

Słodycze - zwiększony apetyt na słodycze świadczy o smutku. Znajdź sposób na poprawę humoru.

Czekolada – jest naturalnym antydepresantem. Apetyt na czekoladę świadczyć może o nastroju depresyjnym – postaraj znaleźć się lepszy sposób na poprawienie humoru. Stężenie hormonów szczęścia zwiększa się pod wpływem ruchu.

No świetne rady.

Linka25 · 2020-02-22, 10:28

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87607719]Borze, czwarty dzień o kotach.[/QUOTE]Nie lubię kotów, mało tego, brzydzą mnie. Nie rozumiem tego kociego szaleństwa, ale spoko, nie muszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

patiasym · 2020-02-22, 10:44

Mi zdziwienie po twierdzeniu Limonki, że świadoma działalność człowieka prowadząca do masowego ginięcia gatunków (szacunki są różne, ale mówi się zazwyczaj o kilkudziesięciu tysiącach gatunków rocznie) to nic takiego - no bo co mi z tego że nie zobaczę wieloryba, przykryło koty, dzieci i dyskusje dietetyczne. Megazdziwko.

**742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32** · 2020-02-22, 10:54

Dziwi mnie, ze jak jest 5 bankomatow do wyplacania gotowki, a jeden taki, ktory ma dodatkowa funkcje wplacania gotowki, to ludzie po wyplate gotowki i tak pakuja sie do tego jednego jedynego.

czerwonahybrydka · 2020-02-22, 10:57

Mnie zdzwilo to, ze ktos tak sie czepia, ze ktos rozumie, ze kot miauczy tak, ze widac, ze sie stresuje. Tak, wlasciciele kotow rozpoznaja sygnały wysylane przez swoich pupili. Dla mnie dzwieki wydawane przez ludzkie potomstwo sa takie same, ale nie czepiam sie, ze matki je rozpoznaja. Tak, dokładnie wiem, kiedy moj kot jest zdenerwowany, a kiedy wydaje miauk aprobaty czy ponaglenia. Serio. Po 16 latach da sie cos takiego zauwazac.

I tak samo mnie dziwi czepianie sie wegetarian. Co komu do tego, ze ktos nie je miesa? Lepiej niech pilnuje swojego talerza.

2020-02-21, 20:55	#1623
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 5 757	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 Swoja droga to nie wiem jak u was, ale w moim rodzinnym miescie toalety w szkolach sa tak naprawde super. Wiekszosc jest wyremontowana (a jak nie to przynajmniej czysta), papier jest, mydlo jest, ciepla woda. Mam duzo gorsze doswiadczenia z niemieckimi szkolami.

2020-02-21, 20:59	#1624
patiasym Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 11 558	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 U mnie w pracy (w Niemczech) podpaski są. Co do toalet w szkołach to nie wiem, bo w szkołach teraz nie bywam. No chyba, że mówisz o kiblach w uniwerkach, to nie widzę żadnej różnicy pomiędzy Polską i Niemcami, ale to pewnie zależy od miejsca.

2020-02-21, 21:06	#1626
tinkerver2 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-06 Wiadomości: 11 110	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 U mnie na uczelni tylko 2 toalety na cały wydział były wyremontowane. Bo robili super duper dobudówkę z super nowoczesnymi aulami. Reszta to PRL z popsutymi zamkami, popękanymi płytkami i 1 kurkiem - ofc z zimną wodą. I w żadnej pracy nie było tamponow/podpasek. Tutaj, w Holandii na magazynie (!) mamy wkładki, tampony w kilku rozmiarach, podpaski... Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

2020-02-21, 21:13	#1627
patiasym Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 11 558	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87607069]Mi to nigdy nie działało.[/QUOTE]Kiedyś działało, uwierz, ale to było eony temu.

2020-02-21, 22:09	#1628
Tajfa Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 197	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 [1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87606905]Uwielbiam krowy, mają piękne rzęsy. Mięsa krowy nie jadam, ale piję mleko. Czytałam, że dochodzi do potworności przy okazji przemysłowego wykorzystywania krów do produkcji mleka. Ten świat jest straszny. W sumie to nic nie powinno się jeść ani pić. Na wsi mieszkam, to może sobie potrzymam krówkę przy domu ? Kot będzie miał towarzystwo [/QUOTE] Ale tak serio, to ten świat jest straszny. Fajnie było by gdyby krowy, świnie i wszystkie zwierzęta uznane za tzw użytkowe sobie spokojnie żyły, ginęły bezbolesnie i humanitarnie. Ale my, jako ludzie pieprzymy wszystko po całości: chcemy więcej, efektywniej. Nawet biedne owce, które dają wełnę są okaleczane. Rozumiem hodowle zwierząt na mięso, trudno, taki jest ten świat. Ale fajniej byłoby gdyby to się odbywało z takim szacunkiem. ---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87606691]Brawo Ty. Nie bardzo mi to robi, bo wizaż niestety zajmuje coraz mniejszą część mojego serduszka, zapewnie wkrótce zniknę na dobre i nie będzie już adwokata bombelków Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Perse, tak całkiem serio serio: nie znikaj Lubię Cię czytać!

2020-02-22, 01:52	#1635
czerwonahybrydka Raczkowanie Zarejestrowany: 2020-02 Wiadomości: 51	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 To, że ludzie nie rozbierają się w pociągu i autobusie mimo, że jest ciepło i jadą do końca pół godziny pociągiem, prawie godzinę autobusem. I że nie zamkną albo nie otworzą okna (nawet w upał!) albo nie poproszą kierowcy o przykręcenie ogrzewania. Ja ostatnio poprosiłam a oni (tak tak, gorąco), ale nikt się pierwszy nigdy nie odezwie. I siedzieli w kurtkach! (Ci, co mówili, że gorąco i mam rację). ---------- Dopisano o 02:52 ---------- Poprzedni post napisano o 02:43 ---------- Widzę, że był temat o kotach i dzieciach i że kogoś zwierzęta brydzą (jego prawo, nie mam nic do tego). Mnie dziwi to, że ktoś ma pretensje, że w tamtym roku łącznie wydałam ze 4 tysie na pomoc zwierzakom a ani złotówki na dzieci i że mnie brzydzą dzieci i nie wpuszczam ich do domu (zwierzaki wpuszczam). Serio mnie to dziwi, bo to takie dyktowanie, co kto powiniem zrobić ze swoją własnością (pieniędzmi, mieszkaniem, samochodem) i komu powinien wewnętrznie współczuć. A ludzie strasznie się pultają, nawet mi znajoma dupę obrobiła, że mówiła mi, że robi zbiórkę na dzieci z onkologii na święta, a ja olałam i 2 dni później kupiłam 150 kg karmy. Ale...co jej do tego? Nie potrafię zrozumiec

2020-02-22, 06:53	#1637
hatka Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 1 718	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 [1=17c731ef415ea939127a54e 258bb952ab9747631_5ee0147 2777c6;87606619]Jak widać ty jednak wiesz, co kot myśli i czuje? To fajnie. "miauczała ze stresu" - a może ze szczęścia, że się wyrwała z domu? kto to wie? Przecież nie wiemy [/QUOTE] Wierz mi, to nie brzmiało, jak miauczenie ze szczęścia. I nie napisałam nigdzie, że wiem. Napisałam, że NIE WIEM. Ale obserwuję zwierzaka i na tej podstawie wyciągam wnioski. Nie zauważyłam, żeby miała jakieś objawy, że jest „nieszczęśliwa” - jest pogodna, ufna, bawi się, uwielbia się miziać. Nie stoi bynajmniej pod drzwiami miaucząc. Mnie to wystarczy, mając też świadomość, że uratowałam ją od podłego życia. Nie bardzo też wiem, gdzie miałabym ją wypuszczać w środku miasta (a chodzenie na spacer na szelkach nie jest rozwiązaniem, bo większość kotów tego nie lubi, no i jakby nie o to chodzi). Wybacz, ale uważam, że pogląd, który prezentujesz jest głupi, zwłaszcza to ciągłe podkreślanie, że chodzi o „szczęście” kota. Coraz bardziej agresywny sposób, w jaki prezentujesz ten pogląd (z uporem maniaka) też mi się nie podoba. To jest dyskusja, a ty nie dopuszczasz do siebie tego, że jednak możesz nie mieć racji (posiłkując się opinią jakichś znajomych w UK). Albo też, że czasem trzeba iść na kompromisy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Fragrantica

2020-02-22, 07:46	#1638
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 5 514	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 Kot zlizuje z siersci wit. D. Bez slonca, bez spacerow witamina tez sie tworzy ?

2020-02-22, 09:03	#1642
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 18 638	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 Borze, czwarty dzień o kotach.

2020-02-22, 09:55	#1644
Tajfa Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 197	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 Dziwi mnie, ze pewne zjawisko. Zdjęcie jakiejkolwiek kobiety z olbrzymia nadwaga i podpis „ciało-pozytywna ta i ta”. Wydawało mi się, ze w ruchu body-positiv chodzi o akceptację różnych niedoskonałości, no całego wachlarzu „wad”, a obecnie zostało to sprowadzone do nadwagi albo rysowania krwią menstruacyjna. Szkoda, bo fajnie się zapowiadało.

2020-02-22, 10:03	#1645
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-07 Wiadomości: 12 697	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 [1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;87607508]Kot zlizuje z siersci wit. D. Bez slonca, bez spacerow witamina tez sie tworzy ?[/QUOTE] Niby jak. "Badania przeprowadzone w 1999 roku skutecznie obaliły te wymysły i dziś wiemy na pewno, że są nieprawdziwe." https://www.koty.pl/witamina-d-dla-kota/ https://zakociani.com/futro-psow-kot...prawda-cz-mit/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 Czas edycji: 2020-02-22 o 10:09

2020-02-22, 10:28	#1647
Linka25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: moje miasto...? Wiadomości: 21 441	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87607719]Borze, czwarty dzień o kotach.[/QUOTE]Nie lubię kotów, mało tego, brzydzą mnie. Nie rozumiem tego kociego szaleństwa, ale spoko, nie muszę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-02-22, 10:44	#1648
patiasym Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 11 558	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 Mi zdziwienie po twierdzeniu Limonki, że świadoma działalność człowieka prowadząca do masowego ginięcia gatunków (szacunki są różne, ale mówi się zazwyczaj o kilkudziesięciu tysiącach gatunków rocznie) to nic takiego - no bo co mi z tego że nie zobaczę wieloryba, przykryło koty, dzieci i dyskusje dietetyczne. Megazdziwko.

2020-02-22, 10:54	#1649
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 5 757	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 Dziwi mnie, ze jak jest 5 bankomatow do wyplacania gotowki, a jeden taki, ktory ma dodatkowa funkcje wplacania gotowki, to ludzie po wyplate gotowki i tak pakuja sie do tego jednego jedynego.

2020-02-22, 10:57	#1650
czerwonahybrydka Raczkowanie Zarejestrowany: 2020-02 Wiadomości: 51	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 59 Mnie zdzwilo to, ze ktos tak sie czepia, ze ktos rozumie, ze kot miauczy tak, ze widac, ze sie stresuje. Tak, wlasciciele kotow rozpoznaja sygnały wysylane przez swoich pupili. Dla mnie dzwieki wydawane przez ludzkie potomstwo sa takie same, ale nie czepiam sie, ze matki je rozpoznaja. Tak, dokładnie wiem, kiedy moj kot jest zdenerwowany, a kiedy wydaje miauk aprobaty czy ponaglenia. Serio. Po 16 latach da sie cos takiego zauwazac. I tak samo mnie dziwi czepianie sie wegetarian. Co komu do tego, ze ktos nie je miesa? Lepiej niech pilnuje swojego talerza.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)