2016-04-10, 22:51 | #4681 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Nudny odcinek! Tak jak ostatni i przedostatni
|
2016-04-10, 22:53 | #4682 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: In my paradise. ♥
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Ten sezon to katastrofa. A duza juz sie chwali na fb jak to poziom spadnie jak ona odejdzie. W zyciu nie widzialam takiego narcyza
__________________
Powrót do gry! Ćwiczę od 27.10.2014 Mel B - Full Body. Insanity - Zakończone. |
2016-04-10, 22:59 | #4683 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Strasznie nudny odcinek. Po zapowiedziach wydaje mi się, że odejście Dużej też będzie nudne i nie będzie żadnej wielkiej kłótni etc.
|
2016-04-10, 23:18 | #4684 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 8 905
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Masakrycznie nudny ten sezon .. Chyba sobie odpuszczę oglądanie , tylko będę was podczytywać
__________________
Ćwiczę i dbam o siebie Uczę się języków Nadrabiam braki w książkach Realizuje swoje plany i dążę do realizacji marzeń! |
2016-04-10, 23:25 | #4685 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 970
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Cytat:
Przeciez ktoś po prostu jej napisał w komentarzu, ze podnosi poziom programu, to odpisała ze niedługo spadnie (co było żartobliwa odpowiedzią adekwatna do komentarza). Gdzie tu chwalenie sie jak to niby poziom spadnie jak odejdzie? Bez przesady, nie ma to jak ludzie co wszystko przekręcają i dopowiadają. Nie przepadam za Duża, żadnej z tych dziewczyn nie lubię, no ale wole takiego narcyza jak ona niż krzykliwe, robiące wokół siebie szum i zbierające sie w grono wzajemnej adoracji dziewczyny.
__________________
To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach Mała Mi "Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania." |
|
2016-04-11, 00:50 | #4686 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 196
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Jaakaaa zmuła!
Mała wielce obrażona za żart z suszarką... a przecież cytując ją "to ma być program rozrywkowy, a nie o czytaniu książek" Standardowo Magda+Mała musiały się wciąć w czyjąś kłótnię. Jeżeli mtv nie chce wymieniać całego składu, to chociaż niech już zostaną ci wszyscy chłopcy, a wymienią cały skład dziewczyn... PS Popieram Wizażankę, która stwierdziła, że Stifler jest podstawiony przez mtv ej no, większość jego żartów jest tak sarkastyczna (co reszcie może być obce). W ogóle Stifler pomimo całego braku ogłady jest moim ulubieńcem. |
2016-04-11, 06:17 | #4687 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: wielkopolskie
Wiadomości: 5 555
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
W ogóle dziwi mnie, że Mała wzięła te suszarkę mimo, że włosy miała suche. Podstawiła im kurczaka a oni zamiast sprzątać to szukają po smrodzie
Śmiać mi się chciało, jak Duża powiedziała, że nie bierze udziału w paintballu, dziewczyny na nią (Ewelina, Mała i Stifler też), że ona pewnie ma focha jak zawsze, że się nie nadaje itd. A okazało się, że tylko Ewelina z dziewczyn brała w tym udział. No to po co Mała się tak rzucała? Nie mogę na nią patrzeć. Pomijam fakt, że twarze mają tak zrobione, że mimika jest na poziomie zero. I śmiać mi się chciało, jak poszli do pubu i Ewelina "mieliśmy loze VIP a to przecież zwykły stolik był. |
2016-04-11, 09:06 | #4688 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: In my paradise. ♥
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Biedna Duza, blizniak zlamal jej serduszko, ciul, ze sama jadac do programu miala faceta xDD biedny gosc
__________________
Powrót do gry! Ćwiczę od 27.10.2014 Mel B - Full Body. Insanity - Zakończone. |
2016-04-11, 11:08 | #4689 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
To będzie chyba mój pierwszy post na wizażu, ale po obejrzeniu ostatniego odcinka WS mam silną potrzebę żeby się wypowiedzieć
Nie macie wrażenia, że MTV uskutecznia coraz większą "reżyserkę" w tym programie? 1. Przecież ta dziewczyna w salonie piękności musiała być podstawiona. Jakie jest prawdopodobieństwo, że pierwsza lepsza klientka, która przychodni na manicure wygląda jak modelka dokładnie w typie Ptysia, ponad to spokojnie przyjmuje fakt, że będzie w programie tak kontrowersyjnym jak WS, zajmuje się nią ponad 100-kilowy facet-amator i na koniec stwierdza, że w sumie nieźle wyszło i na pewno będzie jeszcze wpadać? litości... 2. Dziwnym trafem do najgorszych smrodów "zatrudniają" zawsze Ptysia, który ma z tym największe problemy. No bo gdyby posprzątał ktoś inny, to nie byłoby "show" z odruchem wymiotnym na 3 minuty programu... 3. Telefon Magdy po tort to był już w ogóle popis gry aktorskiej na poziomie teatrzyku szkolnego. Najpierw "wybrała" numer stukając cały czas w chyba jeden klawisz i nawet nie sprawdzając numeru, bo oczywiście każdy zna na pamięć numer do lokalnej wytwórni tortów. Dalsza "rozmowa" (a faktycznie to raczej monolog) też była wielce wiarygodna. 4. Kolejne kilka minut "zapchajdziury" w postaci montażu ze Stiflerem niby to wyobrażającym sobie, że jest mistrzem hulajnogi. Po co? To tylko przykłady z tego odcinka, bo w nim było chyba najwięcej tej reżyserii. Ale teraz już w każdym można znaleźć jakąś ingerencję z planu. Zastanawiam się czy to jeszcze reality show, czy już film fabularny? Co do uczestników to mam chyba trochę odmienne zdanie niż większość. Duża - nie rozumiem zachwytów, strasznie się wywyższa, a tak naprawdę nie jest szczególnie inteligentna. Klasa? Może i ma, a nawet kilka...6 podstawówki i ze 2 gimnazjum. Widać, że tak naprawdę gra rolę wielkiej damy, ale czasami wychodzi z niej prawdziwa natura. Niby taka "za 100 punktów", ale jak tylko podstawili chłopaka z GSw I sezonie, to tylko czekała żeby ściągnąć majtki i był wielki foch, że on wolał inną. Dlatego nie dziwią mnie szczególnie doniesienia o jej łóżkowych ekscesach poza programem. Już wolę Magdę, ona chociaż nie udaje niedostępnej. Jest Szmagdą w programie i poza nim. Duża to taka cichodajka, która uwielbia być w centrum uwagi w męskim towarzystwie, chyba każdy kiedyś poznał taką osobę. Mała Anka z Magdą to patologia, owszem. Ale z dwojga złego wolę już je, niż Dużą. Obserwacja ich prymitywnych zachowań jest dosyć interesująca, a czasami potrafią nawet pozytywnie zaskoczyć. Klaudia jest chyba mocno życiowo zagubiona. Na tych zdjęciach z klubu gogo na wykopie to ewidentnie ona. Skoro w tak młodym wieku zaliczyła już tyle erotycznych dżobów (sesje w CKM, kluby erotyczne, seks przed kamerami w MTV), to trochę nie dziwi, że rodzina się na nią wypięła. Teraz, choćby nawet chciała, to ciężko byłoby jej się od tego odciąć. Powrót Eweliny miał być istną petardą, a jak zwykle okazał się klapą. Na pewno wróciła dla fejmu, ale tak zamula, że efekt będzie raczej marny. W teorii z podstawieniem Stiflera faktycznie może coś być. Albo może ktoś mu pisze te teksty do green roomu? Bo jest naprawdę ogromny kontrast między tym, jak wypowiada się tam, a tym jak zachowuje się w programie. Reszta chłopaków jest dosyć sympatyczna, ale są tłem, to Stifler kradnie wszystkim show. Generalnie WS to był zawsze dla mnie taki program przyrodniczy. Nie miałam nigdy okazji (na szczęście) obracać się w tego typu towarzystwie i pierwsze sezony oglądałam na zasadzie programu o życiu seksualnym mrówkojadów, czy też relacjach stadnych szympansów na Animal Planet. Jednak, odkąd widzę te zabiegi reżyserskie, czuję się oszukana |
2016-04-11, 11:44 | #4690 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Wadowice
Wiadomości: 63
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Cytat:
Wędkarze sami zepsuli dowcip - zamiast odłożyć suszarkę na miejsce w łazience, położyli ją na podłodze w przedpokoju, co musiało wzbudzić podejrzenia. |
|
2016-04-11, 12:38 | #4691 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Ten sezon to naprawę porażka. Fajnie jakby wymieni CAŁĄ ekipę. Stifi chyba faktycznie jest podstawiony
A o co chodzi z Klaudia i jej rodziną? mówiła coś? |
2016-04-11, 13:41 | #4692 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Ona chyba nic nie mówiła, ale, jak już tu wcześniej zauważono, nie ma raczej życia poza ludźmi z ekipy. Boże Narodzenie spędziła ze Stiflerem, Wielkanoc z Magdą. Kiedyś weszłam na Magdy fb i zauważyłam, że ktoś w komentarzu pod ich zdjęciem zwrócił na to uwagę, a Magda w swoim patologicznym stylu zareagowała bardzo agresywnie. Także coś jest na rzeczy.
|
2016-04-11, 14:06 | #4693 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 538
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Tekst Magdy do Stiflera:czy chce być programową szmatą i że,życzy mu hejtów takich jakie są kierowane w strone jej i Małej. Czyli hejty ją bolą,a udaję że ma je gdzieś.
__________________
|
2016-04-11, 15:12 | #4694 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 2 298
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Jak Wojtek powie o Magdzie szmato- afera straszna, ale jak ona zwraca się do innych uczestników w ten sam sposób- wszystko w porządku i nikt nawet nie zareaguje
Oczywiście to nie pierwsza taka sytuacja, ale już nie da tego oglądać
__________________
It's not always rainbows and butterflies
It's compromise that moves us along |
2016-04-11, 15:32 | #4695 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Mała ma może bardziej wywalone na hejty(jest też mniej hejtowana), ale Magda myślę że bardzo je przeżywa. Chyba nie żyje, nie zachowuje się w zgodzie z samą sobą. Jest pogubiona. Widać było że żałuje seksu ze Stiferem. Na bank te teksty ją bolą. Zatraciła się w tym wszystkim. Nie może za bardzo zacząć zachowywać się normalnie więc cały czas podbija stawkę, co tam że zarzygałam łazienkę, zapomną o tym jak przespie sie ze stifim xD
|
2016-04-11, 16:12 | #4696 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Cytat:
A to jej rzyganie "z miejsca" jest podejrzane. Większość ludzi ma jakieś "sygnały ostrzegawcze", a ona zazwyczaj nie zdąży nawet się odwrócić, jakby nie kontrolowała tego odruchu. To + jej wahania wagi nasuwają mi przypuszczenie o jednym z najbardziej typowych zaburzeń odżywiania... ---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ---------- Na tych zdjęciach z wykopu to była na 100% Klaudia. |
|
2016-04-11, 16:32 | #4697 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 50
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Cytat:
|
|
2016-04-11, 18:04 | #4698 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Cytat:
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
|
2016-04-11, 18:14 | #4699 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Nie wiem czy można wklejać linki? Spróbuję, może się uda - linki do zdj. są w jednym z komentarzy do tego wykopu:
http://www.wykop.pl/wpis/17224377/ci...a-w-klubie-ar/ |
2016-04-11, 22:53 | #4700 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: Wadowice
Wiadomości: 63
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Nawet mnie to rozbawiło |
2016-04-12, 13:09 | #4701 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 63
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Keep Calm & Do it yourself Magda Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy, zawsze mówisz co myślisz, odnieś się proszę, do ostatniego odcinka. Nie czułaś się dziwnie oglądając pojazd na osobę, która zrobiła to samo co Ty, Klaudia, Mała Ania? btw, mała ma zaniki Pamięci, tak wesoło jej było w oglądaj z ekipą, nie pamięta już, że jako jedyna nad morzem ominęła Wszystkie atrakcje? A może nie pamiętała, że zaraz za dużą zawinęła pupę do busa? Nie wiem czemu tak montować program, skoro jak twierdzicie duza jest tak beznadziejna, to po co konfabulować i montować coś w sposób mijający się z prawdą? Nie sądzisz, że skoro jest totalnym debilem, ludzie sami by się zorientowali i nie potrzebowali pomocy montażysty?
Magda Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy Misiu, obejrzyj dokładnie odcinek. Widziałeś mnie z dziewczynami? Nie było mnie nawet na tym wyjezdzie, leżałam w łóżku w domu chora. Druga sprawa, wystarczy podejść do sprawy normalnie. Duża zawsze narzeka, jak jest sport, jak są atrakcje, jak jest impreza, czy jak jej nie ma, jak ją ktoś poprosi o coś lub ją pominie. Zawsze jest coś nie tak. O to głównie Małej chodziło. I jestem zdania, a nawet jestem tego pewna, że jednak Mała bierze udział w niektórych atrakcjach, po prostu boi się karuzeli. I mowi o tym otwarcie. Nie marudzi: nieeeee ja na to nie ideeee ja teeeego nieee chceee, tooo jest gowniane niczym małe dziecko. Po prostu mówi że się boi. Zauważ też ile pocisków mam ja i Mała za nieuprawianie sportów. Kto zawsze bierze udział w konkurencjach sportowych? Właśnie ja i Mała. Reszta naszych sportsmenek siada bo ma na to tysiąc argumentów od złamanego paznokcia po bolące nogi i okres. Tego nikt nie widzi... Obejrzyj wszystkie sezony jeszcze raz od początku, czy były harfy w 3 sezonie, czy teraz crossfit to my zaciskalysmy zęby i zrobilysmy a reszta tylko marudzila. Wiesz dlaczego? My nie musimy 'udawac' dam. Jesteśmy sobą Emotikon wink pozdrawiam Magda, obrońca uciśnionych. |
2016-04-12, 13:36 | #4702 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Cztery mile za Warszawą
Wiadomości: 256
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
W zasadzie Magda ma rację. Nie rozumiem skąd ta ciągła chęć obrony Dużej przed domniemaną niesprawiedliwością ze strony złego świata. Ja wiem, że większość ich "fanów" to przedział wiekowy 10-16 i takimi małolatami łatwo jest manipulować, co Anka wykorzystuje bezbłędnie i nawet nie musi się szczególnie wysilać. Ale żeby aż tak? Przecież Duża faktycznie jest często niezadowolona, nawet jak weszła do domu w tym sezonie, to rzuciła ze skwaszoną miną "I to wszystko?". Często też narzeka na atrakcje i znajduje wymówki, żeby w nich nie uczestniczyć. A że wypowiedzi są montowane tak, żeby zaognić konflikt "fanów" i tym samym zwiększyć zainteresowanie, to chyba nic nowego.
|
2016-04-12, 13:42 | #4703 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Cytat:
Lubię ją, ale to jej narzekanie jest często wkurzające. Brak chęci lub możliwości robienia czegoś można wyrazić w lepszy sposób. Jak czasem zerknę na jej snapa, to mam wrażenie, że widzę inną osobę. Spontaniczną, otwartą, wesołą. W programie jest taka spięta, zdystansowana, jakby bała się utracić kontrolę (nic fajnego, ale po tylu sezonach mogłaby wyluzować) EDIT: Źle zapamiętałam, Duża biegała na golasa http://cdn18.se.smcloud.net/t/photos...y_23995753.jpg Edytowane przez truskawkowawiosna Czas edycji: 2016-04-12 o 18:23 |
|
2016-04-12, 18:32 | #4704 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 63
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Uwaga! Teraz Magda założyła bloga.
Jak myślicie, napisze więcej postów niż Mała? A może jej zapał do tego skończy się tak szybko jak zapał Dużej do fit strony? Nie wspominając o dwóch wpisach Eweliny na swoim BLOGU. hahaha |
2016-04-12, 19:07 | #4705 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Rozbroilo mnie, ze wg Magdy one cwiczyly na harfach :P
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2016-04-12, 21:33 | #4706 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 899
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
__________________
|
2016-04-12, 22:57 | #4707 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: In my paradise. ♥
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Kolejna z blogiem... Obstawiam, ze skonczy sie na czterech wpisach max
__________________
Powrót do gry! Ćwiczę od 27.10.2014 Mel B - Full Body. Insanity - Zakończone. |
2016-04-15, 07:01 | #4708 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Ja właśnie widziałam jednego z bliźniaków jak szłam do pracy. Na żywo wyglada lepiej niż w tv ale ma chyba z 165cm wzrostu.
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃 https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png |
2016-04-15, 08:08 | #4709 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Okolice Trójmiasta
Wiadomości: 836
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Cytat:
Widać było jak stali obok Małej, że raczej nie za wysocy są
__________________
Osiągnięcie szczęścia to kwestia motywacji. Żona 20.06.2015 |
|
2016-04-15, 11:45 | #4710 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 667
|
Dot.: Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy (część II)
Cytat:
swoja droga Duża wtedy akurat ćwiczyła na tych harfach z tego co kojarze |
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:42.