Lutówki 2017 ❤ - część VII

[axn22]

Napisane przez anolta

ooo a jakie? Ja mam jakieś zwykle, pierwsze lepsze z papierniczego. Jasio uwielbia ciąć, rysować kredkami, bawić się psim patrolem. To na ten moment jakieś gry, puzzle aktualne nie, brak zainteresowania.

Na zachętę zamówiłam taki zestaw -klik- Te nożyczki są plastikowe ale na filmiku widziałam, że świetnie tną papier. Za to podobno nie tną materiału ani włosów
Bartek do takich prac w ogóle się nie garnie. Jak w żłobku coś rysują/naklejają to zwykle ma niemal pustą kartke na koniec

Dla dzieci z problemami z motoryką małą widziałam takie jeszcze -klik-

[anolta]

Napisane przez axn22

Na zachętę zamówiłam taki zestaw -klik- Te nożyczki są plastikowe ale na filmiku widziałam, że świetnie tną papier. Za to podobno nie tną materiału ani włosów
Bartek do takich prac w ogóle się nie garnie. Jak w żłobku coś rysują/naklejają to zwykle ma niemal pustą kartke na koniec

Dla dzieci z problemami z motoryką małą widziałam takie jeszcze -klik-

Ja pamiętam, że Antosi ciężko szło z nozyczkami, to ciocia mi poleciła, żeby dać jej kartkę sztywna, np. z bloku technicznego, a nie taką zwykłą i rzeczywiście bardzo pomogło. Nie wpadłam na to sama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[axn22]

Napisane przez anolta

Ja pamiętam, że Antosi ciężko szło z nozyczkami, to ciocia mi poleciła, żeby dać jej kartkę sztywna, np. z bloku technicznego, a nie taką zwykłą i rzeczywiście bardzo pomogło. Nie wpadłam na to sama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobry pomysł! Dzięki za radę

[kiciulec]

Napisane przez Shiruvii

Tak. Dokładnie coś takiego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to u mnie to jest alergia kontaktowa na chemie. (Plyn do naczyn akurat w moim przypadku)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Fantazja_]

Napisane przez axn22

U nas to objaw uczuleniowy. Jak zje coś na co ma uczulenie/nadwrażliwość to wyskakuje mu kilka takich suchych plamek na nogach z tyłu. Zawsze w tych samych miejscach.

D ma właśnie teraz sporo czerwonych plam na nogach...pojawiły się jakoś w grudniu...i też obwiniam sezon grzewczy teraz raczej mimo, że ma alergie

Napisane przez sQuaara

A widzisz. Matko ja w ciąży myślę 0-1. Zapomniałam w tej kwestii o chorobach skupilam się że nie idzie do żłobka bo ma terapię. Serio. No powiem Wam że w 1 ciazy byłam ameba... W tej to jakaś masakra!! Masakra!

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

a wiesz, że ostatnio myślałam o tym i miałam pytać jak to z tym kalafiorem ciążowym jest w 2 ciązy

Napisane przez axn22

Bartek jest dla mnie wielkim znakiem zapytania. Teraz jest dobrze, wiec już się o nic specjalnie nie martwię.
Ale do roku równo miał ogromne problemy z dotykiem. Nie brał do rączki niczego mokrego, innego. Przez to w ogóle sam niczego nie jadł. Kompletnie niczego, jakby bał się dotknąć. A jeść chciał bardzo. Pierwsza rzecz, którą dotknął to był tort na roczek Dużo nad nim pracowałam i to przeskoczyliśmy w większości. Dalej nie może mieć brudnej czy mokrej rączki więc po każdym dotknięciu kanapki jak milimetr masła czy czegoś zostanie na palcu to trzeba wycierać, no ale je Dotknie już piasek, mąkę, surowe ciasto itp. Nie może mieć w ubraniach metek bo panikuje
Została lekka nadwrażliwość na hałas.
Jest nadpobudliwy, często dostaje ataków panicznej złości, które trwają naprawdę długo. W szał wpada nawet jak dam zabawkę na inną półkę niż zwykle. Wszystko musi być uporządkowane (poza klockami ) Nie jeździ na rowerkach, jeździkach - nie umie, nie chce, nie lubi, nie wiem. Bujaki też odpadają. Ma problem odnaleźć się w nowych miejscach. W żłobku podczas zabaw zawsze stoi w kącie (teraz powoli zaczyna się to zmieniać), dzieci w kółeczku a on gdzieś z boku i tylko obserwuje. Nawet jak idziemy do dawno niewidzianej osoby z rodziny to najczęściej jest 30min wiszenia przy nodze, płaczu, noszenia... po 3omin dopiero się przekonuje do tego, że jest tam bezpieczny i może się ruszyć...
Na plus, ale to też charakterystyczne, jest bardzo inteligentny, na urodziny idziemy powoli w gry dla 3 latków bo bardzo szybko się nudzi tymi prostymi rzeczami już... Skupić potrafi się tylko przy duplo i książkach Rozumie wszystko, każde polecenie, rozmowy między dorosłymi.

I też w żłobku jest inny niż w domu ale to chyba normalne. W domu dostałby ataku szału jakbym mu powiedziała, że ma iść w dzień na drzemkę. Tam się kładzie i śpi 2h. Panie go uwielbiają bo jest grzeczny i bezproblemowy (bo wycofany i nieangażujący w nic siebie ani nikogo więcej... ) a w domu ze mną istny diabeł

i faktycznie gra ładnie? jakie gry np. polecasz?

[axn22]

Napisane przez Fantazja_

i faktycznie gra ładnie? jakie gry np. polecasz?

Czy gra to zależy od jego humoru Na początku dziwiłam się trochę, że wszystkie gry są przewidziane na 10-15min. Teraz wiem, że to wystarczy.


Loteryjki z Kapitana Nauki (i podobne) są bardzo spoko, te podstawowe dla 2 latków są bardzo proste ale są też trochę trudniejsze wersje jak np Świat.

Z takich z kostką wspomniane wcześniej Na jagody albo Djeco wyścig

[anolta]

Mój jeszcze w "Na Jagody" na pewno nie zagra, bo po pierwsze nie zna kolorów, na wszystko mówi żółty , po drugie brakuje mu koncentracji, skupienia się, dla Jaska jeszcze zdecydowanie za wcześnie.

Natomiast jak już jesteśmy w temacie co nas martwi, to Janek mimo tego, że mówi dużo, dużo, to źle układa język. Głoski, które powinien realizować tak, że dotyka czubkiem języka podniebienia, on dotyka zębów. Wymowa tych głosek jest poprawna, no ale język nie powinien być w tym miejscu co jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Jak to pierdoła to sprowadzcie mnie na ziemię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez anolta

Mój jeszcze w "Na Jagody" na pewno nie zagra, bo po pierwsze nie zna kolorów, na wszystko mówi żółty , po drugie brakuje mu koncentracji, skupienia się, dla Jaska jeszcze zdecydowanie za wcześnie.

Natomiast jak już jesteśmy w temacie co nas martwi, to Janek mimo tego, że mówi dużo, dużo, to źle układa język. Głoski, które powinien realizować tak, że dotyka czubkiem języka podniebienia, on dotyka zębów. Wymowa tych głosek jest poprawna, no ale język nie powinien być w tym miejscu co jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Jak to pierdoła to sprowadzcie mnie na ziemię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój też żółty. I czarny. Wsyztsko czarnyyyyy

Nie wiem z jezykiem

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[MartaMagda]

Napisane przez anolta

Mój jeszcze w "Na Jagody" na pewno nie zagra, bo po pierwsze nie zna kolorów, na wszystko mówi żółty , po drugie brakuje mu koncentracji, skupienia się, dla Jaska jeszcze zdecydowanie za wcześnie.

Natomiast jak już jesteśmy w temacie co nas martwi, to Janek mimo tego, że mówi dużo, dużo, to źle układa język. Głoski, które powinien realizować tak, że dotyka czubkiem języka podniebienia, on dotyka zębów. Wymowa tych głosek jest poprawna, no ale język nie powinien być w tym miejscu co jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Jak to pierdoła to sprowadzcie mnie na ziemię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas wszystko jest białe i żółte

Z językiem nie wiem, nigdy się Ninie nie przygladalam jak mówi.

Jutro impreza urodzinowa. Ledwo żyję, bo w końcu kupilismy meble do salonu i od wtorku jak panowie nam je skręcili to ukladalismy, organizowalismy i w koncu rozpakowalismy kartony z książkami. Jeszcze musze dzis posprzatac ustalic menu na jutro, zrobić ozdoby na tort i udekorowac chate. Mam tyle balonow, ze bede je 2 godziny dmuchac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

jakie plany!!
ja zapowiedzialam mezowi zeby 2 dni na dmuchanie balonow sobie przeznaczył

czekamy na fotki z imprezki! ktos jeszcze w ten weekend?
Opium kiedy u Was?
u nas przyszła sobota

[s i l v e r]

Napisane przez sQuaara

jakie plany!!
ja zapowiedzialam mezowi zeby 2 dni na dmuchanie balonow sobie przeznaczył

czekamy na fotki z imprezki! ktos jeszcze w ten weekend?
Opium kiedy u Was?
u nas przyszła sobota

U nas też przyszła sobota. Robię dziewczynkom razem urodzinki

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[MartaMagda]

Skończyłam dekorować. Szkoda, że przez apke nie można dodawac zdjęć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anolta]

Czekamy na fotki, będzie się działo .

My dziś zostawiliśmy dzieci u teściowej na 3h i poszliśmy z mężem do kina na "Zimną wojnę". W końcu!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[axn22]

Napisane przez anolta

My dziś zostawiliśmy dzieci u teściowej na 3h i poszliśmy z mężem do kina na "Zimną wojnę". W końcu!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I jak wrażenia? Ja właśnie jestem w trakcie oglądania
Na razie mam mieszane uczucia.


Byliśmy dziś na burgerach i zamówiliśmy też dla B Tzn poprosiliśmy o samą bułkę z serem, bez mięsa sosów itp. Jaka była radość!

[anolta]

Napisane przez axn22

I jak wrażenia? Ja właśnie jestem w trakcie oglądania
Na razie mam mieszane uczucia.


Byliśmy dziś na burgerach i zamówiliśmy też dla B Tzn poprosiliśmy o samą bułkę z serem, bez mięsa sosów itp. Jaka była radość!

Dla mnie przepiękny film. Może kino robi swój klimat. U nas w mieście jest takie kameralne, działające niby najdłużej w Polsce. Mała sala, nie ma reklam, żadnych popcornow i nachosow . A druga sala to kiniarnia, gdzie siedzi się przy okrągłych stolikach i można zamówic kawę lub wino. Fajny klimat ️



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fantazja_]

Napisane przez MartaMagda

Skończyłam dekorować. Szkoda, że przez apke nie można dodawac zdjęć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

koniecznie jak będziesz mogła pochwal się bo w zeszłym roku figurki jakie zrobiłaś były świetne

Napisane przez anolta

Dla mnie przepiękny film. Może kino robi swój klimat. U nas w mieście jest takie kameralne, działające niby najdłużej w Polsce. Mała sala, nie ma reklam, żadnych popcornow i nachosow . A druga sala to kiniarnia, gdzie siedzi się przy okrągłych stolikach i można zamówic kawę lub wino. Fajny klimat ️



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kiniarnia i jej opis brzmi super

[Opiumalfa]

My robimy 10 lutego imprezkę. Moj brat z żona przylatują

[anolta]

Napisane przez axn22

I jak wrażenia? Ja właśnie jestem w trakcie oglądania
Na razie mam mieszane uczucia.


Byliśmy dziś na burgerach i zamówiliśmy też dla B Tzn poprosiliśmy o samą bułkę z serem, bez mięsa sosów itp. Jaka była radość!

U nas też Jasio ma zamawiane zawsze swoje danie . Jak każdy to każdy, tak się rodzi miłość do jedzenia ale Janek musiałby w burgerze miec mięso .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

U nas tez zawsze dla macia... Choć jemu wystarczają frytki np..

Albo suchy ryż jak idziemy na sushi

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[minula]

My tez zawsze bierzemy mdla dzieci danie. Młodemu warzywa na parze, mloda bardziej wybredna.

Zaczynamy ferie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Na prawdę strasznie wam zazdroszczę jak ładnie jedzą wasze dzieci. U nas 5 rzeczy na okrągło. Masakra mowię wam.

[axn22]

Napisane przez Opiumalfa

Na prawdę strasznie wam zazdroszczę jak ładnie jedzą wasze dzieci. U nas 5 rzeczy na okrągło. Masakra mowię wam.

Jakie tam ładnie, u nas bardzo słabo z jakością jedzenia ostatnio. Buła z serem, jogurt, twaróg, owoce super ale warzywa? zapomnij :/ Jajko, jajecznica ok. Placki, kaszka zwykle ok. Zupy krem bardzo różnie, raz zje, raz nie zje.
Jak patrzę na fb na grupie blw na talerze dzieci to się załamuje bo nawet ja tak nie jem... wiecie, na śniadanie cieciorka, avocado, hummus, pomidorek, marchewka itp itd pełen talerz warzyw.
Bartek aktualnie nawet plasterka pomidora czy ogórka nie zje.

[sonia_n]

Napisane przez Opiumalfa

Na prawdę strasznie wam zazdroszczę jak ładnie jedzą wasze dzieci. U nas 5 rzeczy na okrągło. Masakra mowię wam.

U nas tez słabo z jedzeniem. Ostatnio przekonał się do placków na śniadanie. Ale obiady to ciagle te same. Pulpety z kasza i warzywami, makaron z sosami (pesto, bolognese, z soczewicy, z tuńczykiem). Na kolacje/ śniadanie to kanapki z wędlina, rzadko z serem, czasami parówka .... rzadko kiedy zje do tego pomidorka koktajlowego .... niekiedy zje serek homogenizowany, jogurt jakoś z musem. Po naleśniki ostatnio zjadł z tubka owocowa ... no bieda raczej. Zupy jeszcze je - to chyba jego ulubione danie. Ale tez ma 4 swoje ulubione i je na zmianę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sQuaara]

Mój zje wszystko... Najgorzej wchodzą jednak ryby i mięso... Ze spagetti zje 7kg makaronu a mięso leży...
Muszę te ryby ogarnąć jakoś w formie że je ale nie wie że ryba..

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Fantazja_]

U nas rollercoster z jedzeniem. Aktualnie ni3 chce mówić bo wiadomo jak publiczne mówienie sie konczy

Je kasze jaglana z bananem, jabłkiem, gruszka, truskawkami,malinami, jagodami. Owsianka z w/w owocami. Dodaje amarantus do nich. Obiady w żłobku 2 daniowe ale teraz zje wszystko raz np. Zupę. Ja w domu robię jedodaniowe. Ale nie zje osobno ziemniaków, mięsa...w życiu. Jeśli jemy coś czego on nie może to mu robię zupę gera wielowarzywna z mięsem z ryżem, makaronem albo mixem kasz. Ostatnio zjadł ze smakiem żurek albo fasolkę po bretońsku. Bułki, chleb z "masłem" ...jak miał fazę na zjedzenie pod rząd 5 plasterków szynki tak teraz będę zrzuca z talerza. Dziś zjadł placki z banana i jagód na kolację.

A mnie dziś nad ranem przy kaszlu coś "łupnęło" w boku i bardzo boli.. bardziej bok, tyl tak mnie dusi. Tz zastanawia się czy to nie kolka nerkowa ale wylabym z bolu. Nie wiem kuzwa

[axn22]

Napisane przez sQuaara

Mój zje wszystko... Najgorzej wchodzą jednak ryby i mięso... Ze spagetti zje 7kg makaronu a mięso leży...
Muszę te ryby ogarnąć jakoś w formie że je ale nie wie że ryba..

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Mój tż nie przepada za rybami, głównie z powodu ości. Robiłam niedawno kilkukrotnie mielone z ryb różnych i były świetne!
Wrzuciłam do blendera, dodałam chyba jajo, przyprawy, nie pamiętam czy jeszcze jakąś mąkę do zlepienia ale chyba nie.
Do kotlecików z łososia dodałam też startej marchewki. Ekstra były.

[sQuaara]

Napisane przez axn22

Mój tż nie przepada za rybami, głównie z powodu ości. Robiłam niedawno kilkukrotnie mielone z ryb różnych i były świetne!

Wrzuciłam do blendera, dodałam chyba jajo, przyprawy, nie pamiętam czy jeszcze jakąś mąkę do zlepienia ale chyba nie.

Do kotlecików z łososia dodałam też startej marchewki. Ekstra były.

Smazysz? Piekarnik?
Próbowałam takie na parze ale się rozwalił...
Ja musse chyba w coś pierogowego uderzyć.. Tam ukryje rybę

W żłobie je. W domu niet...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[axn22]

Napisane przez sQuaara

Smazysz? Piekarnik?
Próbowałam takie na parze ale się rozwalił...
Ja musse chyba w coś pierogowego uderzyć.. Tam ukryje rybę

W żłobie je. W domu niet...

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Smaże jak placuszki, niemal beztłuszczowo

Pierogi też byłyby spoko, nawet takie różne drożdżowe kulebiakopodobne pieczone

[sQuaara]

Maciek chwilę w żłobie i od wczoraj kaszel... Co za dziadostwo. W piątek ok, sobota ok, noc ok a w niedziele zaczął kaszlec. Ani kataru ani nic... Fakinsziiiiiiitttt

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Escorpio]

Wróciłam właśnie od lekarza z Alą - ospa Od początku roku miała 2 razy zapalenie krtani, zapalenie gardła i jeszcze ta ospa Tyle dobrze, że będzie ją miała za sobą, gorzej, że do 2r.ż. miałam zaszczepić 5w1. Urodziny w niedzielę no i nie wiem czym to teraz zastąpić... Chyba tymi na nfz...
A co do tej ospy, to jak wygląda sprawa z zarażaniem? Może się ktoś zarazić przeze mnie? Chodzi mi o to, czy ten wirus może być na mnie, a potem przejść na kogoś kogo odwiedzę

Napisane przez Shiruvii

Może przesuszenie. U M pojawiły się takie suche miejsca pod kolankami. Smaruję Linomagiem i jest ok. Pamiętam, że w sezonie grzewczym w zeszłym roku też tak miała, więc może u Was też taka przyczyna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pediatra widziała przy okazji wizyty i mówi żeby nawilżać. Tyle to i ja wiem

Napisane przez sQuaara

jakie plany!!
ja zapowiedzialam mezowi zeby 2 dni na dmuchanie balonow sobie przeznaczył

czekamy na fotki z imprezki! ktos jeszcze w ten weekend?
Opium kiedy u Was?
u nas przyszła sobota

My zobaczymy w jakim stanie będzie Ala. Planowałam w niedzielę. Najwyżej przyjdą rodzice i brat na chwilę na tort i kawę, bo i tak więcej osób nie planowałam zapraszać. Jeszcze muszę zamówić dzisiaj balony no i tort

Napisane przez anolta

Dla mnie przepiękny film. Może kino robi swój klimat. U nas w mieście jest takie kameralne, działające niby najdłużej w Polsce. Mała sala, nie ma reklam, żadnych popcornow i nachosow . A druga sala to kiniarnia, gdzie siedzi się przy okrągłych stolikach i można zamówic kawę lub wino. Fajny klimat

Kiniarnia brzmi super. U mnie też jest takie stare kino, bardzo lubimy z mężem tam chodzić. Całe dzieciństwo tylko tam chodziłam, bo nie było innego kina. Jest też sala studyjna, na ok. 20 miejsc, prawie jak w domu No ale popcorn da się kupić.

Napisane przez axn22

Jakie tam ładnie, u nas bardzo słabo z jakością jedzenia ostatnio. Buła z serem, jogurt, twaróg, owoce super ale warzywa? zapomnij :/ Jajko, jajecznica ok. Placki, kaszka zwykle ok. Zupy krem bardzo różnie, raz zje, raz nie zje.
Jak patrzę na fb na grupie blw na talerze dzieci to się załamuje bo nawet ja tak nie jem... wiecie, na śniadanie cieciorka, avocado, hummus, pomidorek, marchewka itp itd pełen talerz warzyw.
Bartek aktualnie nawet plasterka pomidora czy ogórka nie zje.

U nas też słabo z jakością. Na śniadanie zje 3 białka jaj + parówka albo ostatnio uwielbia pulpety. Oczywiście same, kasza, ryż czy ziemniaki nie wchodzą w grę. Po takim śniadaniu przez cały dzień je tyle co nic... Jogurty kiedyś jadła, teraz nimi pluje.

Napisane przez sQuaara

Mój zje wszystko... Najgorzej wchodzą jednak ryby i mięso... Ze spagetti zje 7kg makaronu a mięso leży...
Muszę te ryby ogarnąć jakoś w formie że je ale nie wie że ryba..

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Jak Ala pluła na cebulę w sosie, tak po zblendowaniu zje wszystko, polecam Ryby nie je wcale. Ja ryby nie zjem, także jak jakaś babcia nie przygotuje, to Ala ryby też nie zje.

Napisane przez sQuaara

Maciek chwilę w żłobie i od wczoraj kaszel... Co za dziadostwo. W piątek ok, sobota ok, noc ok a w niedziele zaczął kaszlec. Ani kataru ani nic... Fakinsziiiiiiitttt

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Oj zdrówka!