Nastolatka w wielkim mieście, jak ubrać sie modnie i młodzieżowo?

[Pani Barokowa]

Hej
Zacznę od tego, że mam 15 lat i na co dzień mieszkam we Wrocławiu. Jednak z powodu spraw rodzinnych będę bardzo często mieszkać też w Oslo, i dlatego założyłam wątek Otóż mój "styl" jest strasznie nijaki. Ubieram się najczęściej tak: czarne adidasy, granatowe rurki, bluzka z nadrukiem i rozpinany sweterek czarny lub szary. Żadnej biżuterii nie posiadam, naprawdę Mam mnóstwo ciuchów których nie noszę, które kupiłam bo strasznie mi się spodobały, ale nie potrafię ich z niczym łączyć. I nawet mi to nie przeszkadza, tutaj we Wrocławiu, ale w Norwegii czuję się strasznie Wszystkie dziewczyny są ślicznie ubrane, a ja wyglądam okropnie. Dlatego postanowiłam zmienić mój styl, żeby czuć się lepiej i mieć więcej pewności siebie Problem w tym, że zawsze wybieram te same, nudne ubrania, boję się kolorów, a jeśli nawet kupię coś modnego to i tak nie wiem jak dopasować resztę stroju. Od kilkunastu dni szukam po internecie ciuchów, głównie w grafice google, na blogach i w stronach internetowych sklepów. Mam kilka propozycji, którę są w załącznikach. Proszę o pomoc, nie znam się całkowicie na modzie, a nie chcę się czuć jak brzydkie kaczątko. Mam 15 lat, więc szpilkom mówię absolutne nie, poza tym nie jestem przekonana do stylizacji, np. krótkie spodenki i kozaki, bluzka na krótki rękaw i szalik, itp. Ubieram się w sieciówkach, lubię Zarę, Tatuum i Carry.

Jedyne, na co mam pomysł: spodenki z motywem flagi amerykańskiej, szara bokserka, czarne trampki, duży wisiorek i kilka bransoletek. Co sądzicie? Proszę o inne pomysły i opinie o ubraniach, które wybrałam

[Cytrynowa_trawa]

Może zacznij od małych kroków np. zamiast czarnych adidasów, czerwone i do tego czerwony sweterek - czy jakiś inny kolor, ale bardziej wyrazisty.
A spódniczki? Może idź w tą stronę.. czarna spódniczka i jakieś zakolanówki, kolorowe rajstopy?
Ja na twoim miejscu postawiałbym na kolorowe elementy stroju, a nie od razu obwieszanie się tonami biżuterii i ślepe podążanie za modą.

[Lovemee]

Jestem w podobnym lub tym samym wieku (1996) i trochę Cię rozumiem, chociaż ja zaczęłam pracować nad moim stylem jeszcze na wakacjach. Dalej szukam inspiracji i próbuję stwarzac jak najwięcej zestawów i wykorzystywać swoje pomysły. Aby zobaczyć co do czego pasuje założyłam sobie konto na stronie polyvore, co mi bardzo pomaga i moge łatwo wybrać w czym dobrze bym się czuła . Ty wybrałaś fajne ubrania i jest wiele pomysłow aby je wykorzystać. T-shirty z nadrukami pasują do bluz, sweterków jak i bardzo modnych teraz marynarek czy żakietów, ciekawą opcją na codzień są te z dresowego materiału. Zakup kolorowych cardiganów także wyjdzie na dobre, bo można je nosić do spodni, legginsów jak i do spódniczek-te we wzory czy w mocnych kolorach moga dodac do stylizacji coś fajnego i sprawią, że coś będzie się działo. Tak samo jest z popularnymi teraz kolorowymi spodniami .

[paulinkka]

To nie szukaj ciuchow w internecie tylko stylizacje dziewczyn, blogerek itp

[sohee]

Oglądaj dużo stylizacji w końcu zobaczysz coś bez czego nie będziesz mogła żyć i wtedy wystarczy podążyć za ciosem. Dobra strona to: http://lookbook.nu/new mnóstwo inspiracji z całego świata. Myślę, że ludzie w Oslo są otwarci i nawet jak ubierzesz się fikuśnie to to z łatwością przejdzie. Podglądaj ich jak są ubrani, wybieraj to co ci się podoba i zakładaj na siebie. Nie rób nic na siłę, to że coś jest modne nie oznacza, że musisz to mieć. Zastanów się co ci się tak naprawdę podoba. Nie bój się eksperymentować i nie oglądaj polskich blogerek, które są w większości żywymi manekinami Zary. Powodzenia.

[AshLeeVioLiniSt]

Pooglądaj blogi szafiarek - na pewno znajdziesz jakieś zestawy, które Ci odpowiadają i możesz kupić coś podobnego lub po prostu stworzyć taką stylizację z ciuchów, które masz. Teraz kolory są bardzo trendy. Jeśli obawiasz się takich intensywnych, wybierz te pastelowe - są również modne. Co do butów - może baleriny z metalowym czubkiem, coś w tym stylu: http://www.jades24.com/en/product/Ac...old/index.html To jest hit sezonu wiosna/lato 2012