2016-03-21, 10:33 | #3061 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 22 181
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Monia, dzisiaj była u nas moja mama i to ona mi podsunela pomysł o smoczku. Bo tak to pewnie by do teraz wisiała na cycu.
Oddział jest mały. Właśnie była położna i dała mnóstwo próbek, w tym witaminy dla mnie i małej. ---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ---------- Gratuluję! dużo zdrowia dla Was
__________________
Mam dobrą figurę. Koło to też figura.
|
2016-03-21, 10:34 | #3062 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
gratulacje super że tak szybko
__________________
Zuzia 04.09.2012 g.3.20 3020g,52cm Hania 09.03.2016 g.20.45 3000g 53 cm |
2016-03-21, 10:38 | #3063 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Ja dostałam chyba ta samą paczkę co emma (mala paczka bialych pampersów itp.) w szpitalu. Zazwyczaj nie lubie probek bo daja to czego i tak nie uzywam. A tam byly mini opakowania cetaphil baby (super na buźke), male chusteczki pampers (w sam raz do torebki czy wozka), smoczek chyba nuk, saszetki viziri lenor itp. Duzo fajnych poradników. Bardzo fajna paczka
|
2016-03-21, 10:40 | #3064 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Cytat:
Ja daję bo widzę ze potrzebuje possac żeby się uspokoic a jak daje cyca to się denerwuje, pewnie nie chce żeby akurat coś leciało. Cytat:
Jednak chyba szybkie porody częściej się pojawiają co? Ja trochę dziwnie się czuję i jestem oslabiona ale już lepiej. Może to nie wirus. Oby! |
||
2016-03-21, 10:41 | #3065 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 422
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Cytat:
---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ---------- Mam skurcze co 5 minut ale nie wiadomo czy rozwarcie się zrobi.. Chodzę i czekam..
__________________
Córeczka |
|
2016-03-21, 10:43 | #3066 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
OLIWKA! wyłaź już do matki!
|
2016-03-21, 10:45 | #3067 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Cytat:
|
|
2016-03-21, 10:47 | #3068 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
M_moni gratulacje! Właśnie wczoraj zastanawiałam się co u Ciebie
Emma, masz taką rodzinkę, że nawet po cc sobie świetnie poradzisz. Mąż Ci pomoże na pewno i wszystko będzie dobrze. Poza tym ostatnio rozmawiałam z kuzynką TŻ i mówiła, że cc super Miała dwie cesarki i chwaliła bardzo, także nie ma reguły ale oczywiście póki co trzymam kciuki za sn, żeby było tak jak chciałaś |
2016-03-21, 10:58 | #3071 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Z tymi pampersami to tak ponoć jest od chyba marca (albo lutego), że Pampers zapewnia jedną małą paczkę pieluszek na start dla każdego malucha Jeśli któraś nie dostała to trzeba się upomnieć, bo ponoć na stanie szpitali są. No ale wiadomo jak to w praktyce może wyglądać, wszystko kwestia placówki i personelu
|
2016-03-21, 11:01 | #3072 |
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
M_moni gratuluję. Poród expres śliczne imię córeczki dużo zdrówka dla Was
---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ---------- Emma oby teraz się rozkrecilo i to na dobre |
2016-03-21, 11:05 | #3073 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 15 708
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
wlasnie mi przypomnialas ze my tez w gazecie bedziemy
Cytat:
Cytat:
Poszlam sie klocic o szczepionke i spontanicznie Niunka zostala zaszczepiona
__________________
|
||
2016-03-21, 11:08 | #3074 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Wiecie, teraz widzę jak to się niesamowicie zmienia. Nigdy nie oglądałam jakoś specjalnie zdjęć dzieciaków czy to znajomych czy w rodzinie, a teraz jak patrzę na te nasze maluchy to serce rośnie normalnie. Co chwile na fejsa wchodzę i przeglądam
---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- A czemu musiałaś się kłócić? Nie chcieli zaszczepić? Przez antybiotyk po urodzeniu? |
2016-03-21, 11:21 | #3075 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 22 181
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Gwiazdy.
Ktoregos_dnia, my dostaliśmy małą paczkę pampersów.
__________________
Mam dobrą figurę. Koło to też figura.
|
2016-03-21, 11:23 | #3076 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 2 415
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Cytat:
Emma trzymam kciuki za rozwarcie Ktoregos_dnia jak rodzilam M to dostalam "niebieskie pudełko" pelne probek różnych, małe op chusteczek pampers chyba jakieś pojedyncze pampersy też Nawet maszynka do golenia meska dla taty i kilka ulotek i poradników Może teraz zastapili ta akcje paczkami pampersow ;-) Kiwi za ktg Polly za wypis
__________________
01.04.2016 synek |
|
2016-03-21, 11:25 | #3077 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 947
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Cytat:
jedziemy na 16 do lekarza z małą i z mlodym no i ze mną bo goraczka wczoraj i rano... niech nas wszystkich przebada i powie jak sie leczyc... eh |
|
2016-03-21, 11:27 | #3078 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z naszego M.
Wiadomości: 6 436
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Emma oby ruszyło rozwarcie.
---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ---------- Czy Wasze dzieciaczki też non stop wisza na cycku? Moja co godzinę ,wydaje mi się że cały czas karmię. Pokarm mam.
__________________
Zuzia 04.09.2012 g.3.20 3020g,52cm Hania 09.03.2016 g.20.45 3000g 53 cm |
2016-03-21, 11:31 | #3079 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 22 181
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Marta, ja mam dzisiaj dzień cycka:P pospała 1,5 h i znowu cyc. Ale w końcu jedna położna mi pokazała jak powinnam młodą przestawiać, bo wcześniej za płytko łapała.:P
__________________
Mam dobrą figurę. Koło to też figura.
|
2016-03-21, 11:32 | #3080 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
ja moja nakarmie i odkladam do spania jak nie chce spac to lezy sobie w miedzy czasie jak sie wierci to wiem, ze trzeba pieluszke przebrac. a karmie roznie, czasem co 3-4 godz a czasem za godzine jest glodna znowu, zalezy jaki ma dzien
__________________
M. |
2016-03-21, 11:32 | #3081 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 2 701
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Tez dostałam taka paczkę w szzpitalu identyczne rzeczy
|
2016-03-21, 11:36 | #3082 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 500
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Jureczek |
|||
2016-03-21, 11:37 | #3083 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 346
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
M_moni gratuluję
__________________
2.02.2016 24.09.2017 |
2016-03-21, 11:39 | #3084 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 15 708
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Cytat:
A pediatra powiedział, że mam iść do nich raz jeszcze, bo on tej szczepionki nie robi, a i w aptekach jest niedostępna i tylko tam mi mogą zrobić. Więc poszłam dziś się kłócić o miejsce i nagle okazało się, że mogą mi nawet dziś ją zrobić. Dało się teraz. Ale już do nich więcej po nic nie pójdę, niech mnie w tyłek pocałują.. Mam tylko nadzieję, że Mała nie będzie miała skutków ubocznych szczepienia. A biedna tak płakała jak jej wbijała się igłą, że prawie i ja się popłakałam
__________________
|
|
2016-03-21, 11:43 | #3085 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 212
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
m_moni, gratulacje.
emma, trzymam kciuki. Cały czas jestem z tobą myślami. Kciuki za szybkie wypisy ze szpitali i dużo zdrówka dla wszystkich chorujących. |
2016-03-21, 11:54 | #3086 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 512
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
hej mamuśki, ciężko w week znaleźć chwile na wizaż. Codziennie ktoś nas odwiedza, taki zwyczaj tu mają, że rodzina i znajomi odziedzają noworodka.
Slłuchajcie dziewczyny, tak mnie boli krocze, to szycie, że ja nie siadam na pupie w ogóle, cały dzień na nogach leże tylko przy kp.Jestem wykończona tym bólem. Martwie się czy jest to normalne, czy tam wszystko się goi, i ile jeszcze? Bo z dnia na dzień w cale nie lżej. |
2016-03-21, 12:11 | #3087 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 654
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Ja tez czesto i dlugo karmie. Dzzis w nocy maraton 2,5 godz cyce na zmiane a skonczylo sie na mm bo juz nie dawalam rady. Ja nie wiem w dzien maly jest na cycu i raczej sie najada a w nocy musi dostac butle bo jak nie to placze.
Czy po nawale piersi robia sie takie bardziej miekkie? Czuje ze sa pelne ale juz nie tak bardzo jak w sobote, nie sa twarde jak kamien. To normalne czy moze produkuja za malo mleka?? Ehh te moje cycowe dylematy, zaluje ze przy Maksiu sie podxalam, teraz jakos idzie, sutki bola ale tylko jak zaczynam karmic, potem juz ok. Aha wczoraj dalam kawalek czopka i kupa zaraz poszla ale dzis znow problem. Napina sie, steka i nic. Myslicie ze znow podac czy czekac do jutra? Probowalam dac wode do picia i maaowac odbyt oliwka ale nic nie dalo... ---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ---------- NADIA mnie tez boli rana, nawet wydaje mi sie ze troche spuchla. Wczoraj chyba bolala najbardziej, dzis jakby tfoche mniej. A masz szwy rozpuszczalne czy masz pojechac na zdjecie? Moje powinny sie zaczac jutro rozpuszczac, jak nic sie nie bedzie poprawiac to w czwartek pojade do szpitala zeby mi je poprzecinali.
__________________
Nasz ślub 27.08.2011r. Maksio - 31.05.2012 |
2016-03-21, 12:11 | #3089 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 500
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Opis porodu:
Przyjechaliśmy na izbę przyjęć, zaraz dostałam łóżko na oddziale, niestety nie było sali z ciężarnymi, więc dali mnie do sali z paniami po zabiegach. Po chwili gin założył mi sławny cewnik - nie było to przyjemne. Samo zakładanie pół biedy, gorzej wypełnianie płynem... z każdą kolejną dolewaną strzykawką robił się silniejszy ucisk i czułam coraz silniejszy ból jak na okres... Po założeniu kazali mi poleżeć pod KTG przez 20 minut... W międzyczasie zaczęły się skurcze, totalnie nieregularne, ale dość silne, aż wreszcie usłyszałam pęknięcie i po chwili coś pociekło na łóżko... Myśleliśmy z TŻ, że to wody płodowe, ale okazało się, że to pękł balonik z płynem... i zaraz zakładali cewnik od nowa. Drugi raz dali trochę mniej płynu i zaczęła się jazda. Kolejne KTG dla pewności (miało być 15 minut) i miałam zacząć łazić, żeby jak najszybciej poszło to rozwarcie. Zaczęły się naprawdę mocne skurcze, 80-100 co jakieś 3 minuty, bolały jak diabli a ja musiałam leżeć na jednym boku bo ten zapis. Mały wiercił się jak szalony, już sama nie wiem co bolało bardziej, skurcze czy te jego nerwowe ruchy... najgorzej, że widzieliśmy z TŻ, że po skurczach tętno małego zamiast 150-160 spadało do 100 czy niżej... położna przychodziła co chwilę i "jeszcze niech się popisze", co przedłużyło się w sumie do jakichś 2 godzin.. denerwowaliśmy się najbardziej o małego... jak już po chwili przyszedł mój gin i druga z nim i wymownie popatrzyli na siebie, to wiedziałam, że będzie ciachanie.. Zabrali mnie na usg, dokładnie oglądali łożysko i powiedzieli, że "rozsypie się" na silniejszych skurczach i dziecku grozi poważne niedotlenienie a oni nie chcą czekać, żeby do tego dopuścić, więc cc... zgodziłam się bez wahania, bo serce mi się zatrzymywało z nerwów jak widziałam to lecące tętno. Szybkie przygotowanie do cc... Jeszcze na sali op. hardkor, bo dostałam jakiejś telepawki z nerwów i cała latałam, najbardziej ręce... działo się to mimowolnie, jeszcze jakieś skoki ciśnienia, przez co zostawili mnie chyba z 2 godziny po porodzie na OIOMie i znieczulenie nie chciało schodzić... ale na szczęście się uspokoiło, chociaż to były chyba najdłuższe 2 godziny... no i najważniejsze że mały ok, dali mi go pocałować jeszcze na sali i wywieźli do TŻ i to mniej więcej tyle...
__________________
Jureczek |
2016-03-21, 12:21 | #3090 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 512
|
Dot.: Mamy marzec 2016 - część 12
Szwy też mam spuchnięte, rozpuszczalne i zauważyłam że mi nitka wydłużyła się, jakby rozwiązała się czy co??
Myślałam że może za często się myje bo pewnie co godzinę, i dla tego się nie goi |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:19.