Kiedy stwierdzić?

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89209916]Gdzie napisałem, że są wtedy bezmyślne i nie zwracają uwagi na żadne czerwone flagi? Zacytujesz? Pisałem tylko o przesadnym idealizowaniu, które znika po fazie zauroczenia. Nie lubię czegoś takiego. That's all.[/QUOTE]

No to co takiego ma być wyjątkowego w tym twoim ochłodzonym z emocji krwią mózgu?

[93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160]

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89209982]No to co takiego ma być wyjątkowego w tym twoim ochłodzonym z emocji krwią mózgu? [/QUOTE]
Nie będę z Tobą rozmawiał, bo wkładasz mi w usta słowa, których nie napisałem. Dawaj mi tu cytat, gdzie napisałem, że mam wyjątkowe podejście wtffff Po prostu napisałem jak podchodzę do nowych znajomości i tyle.

[Mija62]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89209999]Nie będę z Tobą rozmawiał, Po prostu napisałem jak podchodzę do nowych znajomości i tyle.[/QUOTE]

Trochę zazdroszczę, a trochę współczuję.

Btw strach, to nic złego

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89209999]Nie będę z Tobą rozmawiał, bo wkładasz mi w usta słowa, których nie napisałem. Dawaj mi tu cytat, gdzie napisałem, że mam wyjątkowe podejście wtffff Po prostu napisałem jak podchodzę do nowych znajomości i tyle.[/QUOTE]

Napisałeś to w taki sposób jakby twoje podejście było bardziej dojrzałe, wręcz lepsze niż to o którym pisały dziewczyny. I nie tylko ja odniosłam takie wrażenie. Teraz walisz focha, bo nie masz argumentów, żeby obronić swoje racje

[chwast]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89209916]Gdzie napisałem, że są wtedy bezmyślne i nie zwracają uwagi na żadne czerwone flagi? Zacytujesz? Pisałem tylko o przesadnym idealizowaniu, które znika po fazie zauroczenia. Nie lubię czegoś takiego. That's all.[/QUOTE]


Nie użyłeś dokładnie tych stwierdzeń, ale sam wiesz, że o to chodziło. Nie wiem czemu najpierw wyrażasz się w takim tonie, a później udajesz, że nie. To po co w ogóle coś mówić?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[karawanna]

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89210011]Napisałeś to w taki sposób jakby twoje podejście było bardziej dojrzałe, wręcz lepsze niż to o którym pisały dziewczyny. I nie tylko ja odniosłam takie wrażenie. Teraz walisz focha, bo nie masz argumentów, żeby obronić swoje racje [/QUOTE]

Dokładnie, ja to odebrałam, że "jak to W TYM WIEKU się jeszcze ekscytujesz nowymi znajomościami?" Przecież wiadomo, że po 25tym roku życia, to już do relacji trzeba podchodzić tylko na chłodno

[chwast]

Napisane przez karawanna

Dokładnie, ja to odebrałam, że "jak to W TYM WIEKU się jeszcze ekscytujesz nowymi znajomościami?" Przecież wiadomo, że po 25tym roku życia, to już do relacji trzeba podchodzić tylko na chłodno

No straszne jak ludzie odbierają sobie własne wewnętrzne dziecko. XD


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Mija62]

Napisane przez karawanna

Dokładnie, ja to odebrałam, że "jak to W TYM WIEKU się jeszcze ekscytujesz nowymi znajomościami?" Przecież wiadomo, że po 25tym roku życia, to już do relacji trzeba podchodzić tylko na chłodno

Zimna kalkulacja. Smutne.

[Mija62]

Kornell

Spróbuj choć raz
Odsłonić twarz
I spojrzeć prosto w słońce
Zachwycić się
Po prostu tak
I wzruszyć jak najmocniej
Nie bój się bać
Gdy chcesz to płacz
Idz szukać wiatru w polu(xD)
Pocałuj noc
W najwyższą z gwiazd
Zapomnij się

Spróbuj choć raz

[93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160]

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89210011]Teraz walisz focha, bo nie masz argumentów, żeby obronić swoje racje [/QUOTE]
Co? XD Bronić swoje racje? Jakie? Po co? Ja napisałem jak ja podchodzę do tematu i zapytałem dlaczego inni podchodzą inaczej. Niech każdy żyje jak chce, nikogo nie zamierzam przekonywać do tego, co działa dla mnie. Po co miałbym mówić ludziom z internetów jak mają żyć?



A że napisałem to mocno ofensywnie to racja. Powód jest taki, że trochę nie rozumiem, jak dorośli ludzie moga wpadać w tą pułapkę fantazji i zauroczenia. Wydaje mi się to infantylne, ale spoko - przyjąłem do wiadomości, że tak jest i tyle.

[woven_by_wind]

Napisane przez Mija62

Zimna kalkulacja. Smutne.

Tak jakby każdy po 25-tce miał się zamienić w robota pozbawionego emocji i radości przeżywania wszelakich uczuć. Tylko współczuć.

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89210029]A że napisałem to mocno ofensywnie to racja. Powód jest taki, że trochę nie rozumiem, jak dorośli ludzie moga wpadać w tą pułapkę fantazji i zauroczenia. Wydaje mi się to infantylne, ale spoko - przyjąłem do wiadomości, że tak jest i tyle.[/QUOTE]

Ale życie na tym właśnie polega, żeby przeżywać różne emocje. Te dobre i te złe. Zakochujesz się, nawet mając świadomość, że to się kiedyś skończy, że być może nawet ktoś złamie nam serce. To co ty tutaj przytaczasz jako jakąś dojrzałą postawę tak naprawdę bardziej brzmi jak reakcja obronna i zgorzknienie w wyniku jakiś traum (ewentualnie brak bezpiecznego stylu przywiązania z domu). Coś co raczej powinno się przepracować na terapii niż sugerować innym jako właściwą postawę.

[karawanna]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89210029]

A że napisałem to mocno ofensywnie to racja. Powód jest taki, że trochę nie rozumiem, jak dorośli ludzie moga wpadać w tą pułapkę fantazji i zauroczenia. Wydaje mi się to infantylne, ale spoko - przyjąłem do wiadomości, że tak jest i tyle.[/QUOTE]

Wpadam w pułapkę fantazji, bo cieszę się na myśl o spotkaniu z człowiekiem, który mi się podoba i robi na mnie pozytywne wrażenie? Teraz to Ty chyba nadinterpretujesz moje słowa i nie wiem skąd u Ciebie ekscytacja = fantazjowanie. Nie przypisuję nikomu cech, których nie ma na wyrost. A co do zauroczenia - ot, ludzka rzecz i zdarza się w każdym wieku.

[93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160]

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89210042]Coś co raczej powinno się przepracować na terapii niż sugerować innym jako właściwą postawę.[/QUOTE]
Swoją drogą to jest ciekawy temat. Czemu jak ktoś ma inną postawę niż ogół to od razu terapia? Nikt mnie nigdy nie skrzywdził. Nie doznałem przemocy w rodzinie. Ba, nawet nikt mi serca nie złamał. Jak myślę inaczej, to od razu terapia?

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89210060]Swoją drogą to jest ciekawy temat. Czemu jak ktoś ma inną postawę niż ogół to od razu terapia? Nikt mnie nigdy nie skrzywdził. Nie doznałem przemocy w rodzinie. Ba, nawet nikt mi serca nie złamał. Jak myślę inaczej, to od razu terapia?[/QUOTE]

Oj nie, to nie inna postawa = terapia, tylko ta twoja - asekuracyjna, z mocno zaciągniętym hamulcem (w sumie właściwie po co? od czego to ma cię uchronić?) i pogardliwe wyrażająca się o osobach bardziej emocjonalnych.

[Mija62]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89210060]Swoją drogą to jest ciekawy temat. Czemu jak ktoś ma inną postawę niż ogół to od razu terapia? Nikt mnie nigdy nie skrzywdził. Nie doznałem przemocy w rodzinie. Ba, nawet nikt mi serca nie złamał. Jak myślę inaczej, to od razu terapia?[/QUOTE]

Nie zaprzeczaj. Pierwszy raz nie wiem jak to ująć, ale spróbuję


Twój los jest w twoich rękach, nie musisz popełniać tych samych błędów, co inni, czy dzielić czyjegoś losu na skutek podobnych przeżyć. Ty jesteś wyjątkowy i przeżyj swoje życie równie wyjątkowo. Ułożyles sobie jakiś scenariusz, jest bezpieczny, ale czy szczęśliwy.

[woven_by_wind]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89210060]Swoją drogą to jest ciekawy temat. Czemu jak ktoś ma inną postawę niż ogół to od razu terapia? Nikt mnie nigdy nie skrzywdził. Nie doznałem przemocy w rodzinie. Ba, nawet nikt mi serca nie złamał. Jak myślę inaczej, to od razu terapia?[/QUOTE]

Przemoc może być też tylko emocjonalna. Np, brak okazywania emocji/uczuć lub nawet zakaz ich okazywania.

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

I nie musisz być Kornell z przemocowej rodziny, żeby mieć nieprawidłowo wykształcone wzorce lub styl przywiązania. Wystarczy, że wychowałeś się dysfunkcyjnej rodzinie albo odczuwałeś odrzucenie przez któregoś z rodziców, albo matka była niedostępna emocjonalnie na jakimś bardzo wczesnym etapie twojego rozwoju (co jest częste w przypadku depresji poporodowych lub trudnej sytuacji życiowej). Ty możesz nawet tego nie pamiętać.

Boisz się przeżywać w pełni i okazywać emocje w stosunku do innych osób, bo uważasz, że zacząłbyś być postrzegany jako infantylny, tudzież śmieszny lub mało męski?

[Mija62]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89210060]Swoją drogą to jest ciekawy temat. Czemu jak ktoś ma inną postawę niż ogół to od razu terapia?[/QUOTE]
Większość ludzi których znam potrzebuje terapii. Nie chodzi nikomu, że jest z tobą coś nie tak, idź na terapię. Terapia pozwala zrozumieć jakieś mechanizmy, np zrozumieć i wybaczyć komuś, kto cię skrzywdził. Nie chodzi 'tylko' o bicie, czy wykorzystanie seksualne.

[93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160]

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89210082]Boisz się przeżywać w pełni i okazywać emocje w stosunku do innych osób, bo uważasz, że zacząłbyś być postrzegany jako infantylny, tudzież śmieszny lub mało męski?[/QUOTE]
Nie róbmy tu publicznej sesji terapeutycznej, proszę. Zrozumiałem Twój punkt widzenia.

[Overcooked]

To rozsądne życie 25-latka ma polegać że swój wolny czas spędza się na cykliczne spotkanie się z ludźmi którzy nie wzbudzają w nas ekscytacji? Co dalej, jechanie na urlop albo pójście na nowy film do kina też bez ekscytacji bo mając ćwierczwiecze to już emocje na wodzy i prewencyjne chłodzenie mózgu coby się nierozsądnie nie opierać na pozorach i zbytnio nie nastawiać na spędzenie fajnie czasu xd

[Hermiona83]

O jaaaa... Mam prawie 39 lat i przeczytanie, że po 25 roku zycia nie należy się ekscytować nowymi znajomościami (najlepszą przyjaciółkę i faceta oraz liczne grono ważnych ludzi poznałam po trzydziestce), jest najsmutniejszym tekstem, jaki widziałam w tym miesiącu.

[KathyLeonia]

[QUOTE=Kejaaa;89205218]Hej dziewczyny Czy warto kontynuować znajomość z chłopakiem, po kliku spotkaniach, gdy, np. chłopak ma przykry zapach z ust (główny czynnik), czy nie do końca podoba się fizycznie. Sprawa wydaje się oczywista, ale wątpliwości rodzą się po tym, że to nie było zauważalne po pierwszym spotkaniu. Dopiero potem. Pomimo całkiem ciekawych rozmów i nawet miło spędzonego czasu, wydaje mi się to pewną barierą. To jest na razie luźna znajomość, ale z perspektywą dalszego spotykania się. J




oj nie nie nie.
ja się z takim spotykałam.
gościu super, ale waliło mu z paszczy okropnie.
najgorsze że sobie nic z tego nie robił i twierdził że przesadzam

[93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160]

Napisane przez KathyLeonia

najgorsze że sobie nic z tego nie robił i twierdził że przesadzam

Powiedziałaś mu o tym, a on nic? XDD

[Miss_Suze]

[1=93c415117c97e4de5dd6a9d a4f68eac238056681_62f82d1 ce6160;89210631]Powiedziałaś mu o tym, a on nic? XDD[/QUOTE]

Trochę chamsko komuś tak powiedzieć...

[93c415117c97e4de5dd6a9da4f68eac238056681_62f82d1ce6160]

Napisane przez Miss_Suze

Trochę chamsko komuś tak powiedzieć...

Trochę jak z wierceniem zęba - boli, ale pomoże