Znudzona non stop tą samą fryzurką:/ Może zaproponujecie coś nowego...:)?

[kociekotka2]

a mam do Ciebie jeszcze jedno pytanko -prostujesz włoski? czy masz takie fajne proste z natury?

[Mia694]

Napisane przez kociekotka2

a mam do Ciebie jeszcze jedno pytanko -prostujesz włoski? czy masz takie fajne proste z natury?

Naturalnie mam troszkę falowane, z resztą prostownicy też powoli mówię nie

[kociekotka2]

hahaha to tak jak ja ale ja prostownicę ostatni raz w ręku miałam jakoś... 1,5 miesiąca temu
i nie wiem jak Ty ale ja odpuszczam moim włoskom i życzę Ci też wytrwałości w tym bo szkoda na dłuzszą mete niszczyć blondem... wiesz o co chodzi ale w sumie decyzja należy do Ciebie

[Mia694]

Napisane przez kociekotka2

hahaha to tak jak ja ale ja prostownicę ostatni raz w ręku miałam jakoś... 1,5 miesiąca temu
i nie wiem jak Ty ale ja odpuszczam moim włoskom i życzę Ci też wytrwałości w tym bo szkoda na dłuzszą mete niszczyć blondem... wiesz o co chodzi ale w sumie decyzja należy do Ciebie

Mnie jeszcze czasem korci
Dziękuję za słowa otuchy...Jeszcze się waham, ale wizja pięknych, długich i zdrowych włosów przekonuje mnie powoli do tego, żeby nie razić już włosami z daleka Jak to mówiłam ostatnio Tżtowi, że najpierw z daleka widać moje włosy, a dopiero potem mnie:P
Nie mam nic do jaśniutkiego blondu, zawsze mi się podobał, ale jestem tego zdania, że żeby mieć piękne, zdrowe farbowane blond włosy trzeba mieć przede wszystkim kasę na dobrego fryzjera i profesjonalne odżywki...

Ja przez zabawy z rozjaśniaczem i prostownicą straciłam połowę włosów- zarówno z długości jak i z ,,objętości''...:rolleyes :

Tylko martwi mnie to, że TŻ będzie się łapczywie gapił na blond piękności, których nie sposób nie zauważyć...Ech...

[anulek9]

A jaka to farba L'oreala? i jaki odcień?
Pytam, bo ja również z blondu chcę wrócić do swojego poczciwego mysiego blondziku
Bardzo ładnie Ci w tym kolorze

[Mia694]

Napisane przez anulek9

A jaka to farba L'oreala? i jaki odcień?
Pytam, bo ja również z blondu chcę wrócić do swojego poczciwego mysiego blondziku
Bardzo ładnie Ci w tym kolorze

Hmm...to odcień 9.13
Bodajże bardzo, jasny lodowy blond- też mi prawda
Włosy wyszło o wiele, wiele ciemniej niż na opakowaniu, do tego z taką szarą poświatą...

A jaki jest teraz Twój obecny kolor włosów?? Bo może u Ciebie ,,chwyci'' inaczej?
Ja miałam jakoś taki szarawy, stąd pewnie ta szarość co teraz mam...

[anulek9]

Co to "szarości", to z czasem się wypłucze - żaden kolor długo się nie trzyma na rozjaśnianych włosach - wiem z doświadczenia
A mi się właśnie owa "szarość" marzy... bo wszystkie odcienie ciemnego blondu mają jakąś taką złotą poświatę
Poniżej mój aktualny kolor włosów (srebrny pył Joanny) w naturalnym świetle - lekko żółty u nasady, bardziej popielaty na końcach. Chyba poszukam teraz wśród farb L'oreala...

[Mia694]

Napisane przez anulek9

Co to "szarości", to z czasem się wypłucze - żaden kolor długo się nie trzyma na rozjaśnianych włosach - wiem z doświadczenia
A mi się właśnie owa "szarość" marzy... bo wszystkie odcienie ciemnego blondu mają jakąś taką złotą poświatę
Poniżej mój aktualny kolor włosów (srebrny pył Joanny) w naturalnym świetle - lekko żółty u nasady, bardziej popielaty na końcach. Chyba poszukam teraz wśród farb L'oreala...

Ponoć ta farba z Excella 10 jest bardzo trwała. Koleżanka farbowała brązem dwa miesiace temu, a kolor taki jak był ma dotychczas...

Zapomniałam dodać, że taką szarość na włosach możesz sobie ,,zrobić'' płukanką- delii lub celii, nie pamiętam dokładnie, wiem tylko że jest napisane na opakowaniu- płukanka srebrna

[Biała Dama]

Napisane przez karola9393

w naturalnych na srodkowych zdjeciu piekniee

popieram

[pani-jesień]

Napisane przez Mia694

Tylko martwi mnie to, że TŻ będzie się łapczywie gapił na blond piękności, których nie sposób nie zauważyć...Ech...

A teraz się gapi czy nie gapi? Bo jeśli nie, to pewnie nie zacznie, nawet jak wrócisz do naturalnego koloru

[Mia694]

Napisane przez pani-jesień

A teraz się gapi czy nie gapi? Bo jeśli nie, to pewnie nie zacznie, nawet jak wrócisz do naturalnego koloru

No chyba nie, bo jak twierdzi ,,byłem szczeniakiem, a teraz nie zwracam na takie coś () uwagi, bo po co mi to jak mam Ciebie''...

I jak tu wierzyć TŻtowi, jak takie nierealne bajki opowiadają

Wiecie co???
Wstałam właśnie, pierwsze co- wizaż, spojrzałam w lustro i pomyślałam, że tak sama dla siebie lepiej czuję się w tych ciemniejszych włosach...

Ale jak sobie pomyślę, że TŻ sobie myśli jak na mnie patrzy, że nie podobam mu się naturalna, to nie jest mi za fajnie...

Nie chcę się już dla niego zmieniać, nie na tym to wszystko polega, no ale z drugiej strony każda z nas chce się podobać swojemu TŻtowi, prawda??
On uważa, że w swoich włosach wyglądam troszkę gorzej...

Jej, jak ja już bym chciała takie długie, gęste kłaczki jak ma Mischa na fotkach...
Miałam też kiedyś takie, jaśniejsze, ale też takie gęste i długie..
Już nigdy więcej rozjaśniacza za ,,trzy grosze''...
A propos rozjaśniaczy- wszystkie tak cholernie niszczą włosy???

[Mia694]

Witam kochane Wizażanki!

Wiem, że ostatnio zakładałam wątek, czy lepiej mi w naturalnych, czy rozjaśnianych
Może być nawet delete, bylebym nie miała kłopotów

Załączam fotki, jako blondynka i jako brunetka, bo dziś zamierzam zaszaleć i pofarbować się na brązik. Zdałam sobie sprawę, że chyba o wiele lepiej czuję się jednak w ciemniejszych włosach

Proszę Was o szczerą opinię- w jakim kolorku mi lepiej? Zaszaleć???

Pozdrawiam

[ckin2u]

ale jestes sliczna.. i jak to mowia ladnemu we wszytskim ladnie
w blond Ci bardzo fajnie, ale jednak w tych ciemniejszych wygladasz lepiej wydobywa z Ciebie taka ghm glebie :P i te oczy sliczna jestes

tylko nie rob za ciemnych tych wlosow..

[Mia694]

Napisane przez ckin2u

ale jestes sliczna.. i jak to mowia ladnemu we wszytskim ladnie
w blond Ci bardzo fajnie, ale jednak w tych ciemniejszych wygladasz lepiej wydobywa z Ciebie taka ghm glebie :P i te oczy sliczna jestes

tylko nie rob za ciemnych tych wlosow..

Dziękuję za miłe słowa

Hmmm...jaki kolorek proponujesz??

Napisane przez Mia694

Dziękuję za miłe słowa

Hmmm...jaki kolorek proponujesz??

Ja myślałam nad tym...

[zawszeboska]

W ciemnych lepiej.

[escada21]

Napisane przez Mia694

Ja myślałam nad tym...

Napisane przez Mia694

Witam kochane Wizażanki!

Wiem, że ostatnio zakładałam wątek, czy lepiej mi w naturalnych, czy rozjaśnianych
Może być nawet delete, bylebym nie miała kłopotów

Załączam fotki, jako blondynka i jako brunetka, bo dziś zamierzam zaszaleć i pofarbować się na brązik. Zdałam sobie sprawę, że chyba o wiele lepiej czuję się jednak w ciemniejszych włosach

Proszę Was o szczerą opinię- w jakim kolorku mi lepiej? Zaszaleć???

Pozdrawiam

śliczna jesteś mi sie podobasz w obu kolorkach ,ale w jasnym brązie wygladasz oryginalniej tak bardziej z charakterem a nie jak typowa blond lala proponuje jasny ciepły brąziksama chcialabym taki uzyskać

[ckin2u]

ja proponuje taka ciepla czekoladke ale wlasnie taka jasna.. tylko zeby ten kolorek byl taki cieply

[pani-jesień]

Ten blond jest sztuczny, wyglądasz w nim jak lala (bez urazy ). Ładniej Ci w ciemniejszych włosach

[dezire]

Po tytule mozna bylo przewidziec, ze wiekszosc osob bedzie doradzac braz... Bez obrazy, ale to jest jakas globalna tendencja zeby raczej doradzac ciemne wlosy.

Jesli nie jestes blodynka z charakteru to blond Ci pasuje jak najbardziej. W brazie wygladasz ladnie i slicznie, ale przecietniej.

[Biała Dama]

Napisane przez Mia694

Witam kochane Wizażanki!

Wiem, że ostatnio zakładałam wątek, czy lepiej mi w naturalnych, czy rozjaśnianych
Może być nawet delete, bylebym nie miała kłopotów

Załączam fotki, jako blondynka i jako brunetka, bo dziś zamierzam zaszaleć i pofarbować się na brązik. Zdałam sobie sprawę, że chyba o wiele lepiej czuję się jednak w ciemniejszych włosach

Proszę Was o szczerą opinię- w jakim kolorku mi lepiej? Zaszaleć???

Pozdrawiam

w naturalnych jest lepiej

[ejaj]

w ciemnych ładniej

[pani-jesień]

Napisane przez dezire

Po tytule mozna bylo przewidziec, ze wiekszosc osob bedzie doradzac braz... Bez obrazy, ale to jest jakas globalna tendencja zeby raczej doradzac ciemne wlosy.

Może dlatego, że jasny blond tak naprawdę pasuje li i jedynie... jasnym blondynkom?

[No air]

W brązowych włoskach zdecydowanie lepiej.
Bardziej wyraziście.

[Sweet_Jelly]

Dobrze będzie Ci w ciemnych -spokojnie farbuj

Ale zgadzam się że nie powinnaś mieć ZA ciemnych.. może ciemny blond,jasny brąz? Albo karmel?
na pewno nie bardzo ciemny brąz czy czarny

[ejaj]

A ja mam pytanie troszkę odbiegające od tematu Jaki to kolorek co masz na środkowym zdjęciu?
Jesli to farbowany to moge wiedziec jaka farba? Bardzo mi się podoba, sama chce sobie podobny zrobic

[poziomkakj]

lepiej w ciemych

[Sesja]

slicznie Ci w braziku, cudownie wgladasz
powiedz prosze jaki to kolorek? sama chetnie bym sobie tak pomalowala..

[nagi_aniolek]

w obu łaadnie, ale chyba tak jak reszta skłaniałabym się ku ciemniejszym

[201607211724]

Napisane przez pani-jesień

Może dlatego, że jasny blond tak naprawdę pasuje li i jedynie... jasnym blondynkom?

święte słowa

w ciemniejszych lepiej - ale na pewno nie rób się na "brunetkę".
Dziewczyny dobrze radzą - ciepły niezbyt ciemny brazik bedzie miom zdaniem idealny

[Magdzia94]

brąz brąz i jeszcze raz brąz. Ślicznie wygladasz w nim