Sukienka do ślubu cywilnego - prosze o rade

[poppppy]

Bardzo proszę o opinie, która z sukienek bardziej pasuje do następującej sylwetki:
- 168 cm, 75 kg - niestety do chudzielców nie należę
- sylwetka raczej w kształcie klepsydry - dosc szerokie ramiona, ale sylwetka proporcjonalna, tzn krągłe biodra, zaznaczone wcięcie w talii
- duży biust.

Ja bardziej skłaniam sie do sukienki nr 1 - wydaje mi sie ze dekolt V troche wyszczupli optycznie ramiona......przy nr 2 boje sie efektu poszerzenia w tym miejscu.
Co myślicie?

Dodam, ze sukienka bedzie w kolorze champagne i bez trenu.

Z gory dziekuje

[swierdzai]

Jestem krawcową i też szyje suknie ślubne i proponowałabym tą z dekoltem w V ponieważ wydłuży optycznie, ale i dół sukni jest szerszy niż w tej drugiej i będzie lepiej wyglądał .

[Elitka4]

Ja też nie jestem chudzielcem i pani z Demetriosa na targach ślubnych mówiła mi, że powinnam mieć suknię w A, albo jakąś taką ciut szerszą i z dodatkami albo z drapowanym przodem - unikać takich gładkich, skromnych bo będzie widać, że ciałka trochę jest. Nie wiem jaki masz brzuch, jeśli płaski, to możesz mieć chyba każdy gorset, Ja płaskiego nie mam, więc lepiej jak bym miała gorsecik drapowany z przodu, żeby nie było widać ewentualnych śladów, które mogą się z czasem pokazać po tym jak się będę zginać, schylać, siedzieć...

Ja bym na Twoim miejscu poszukała jeszcze innych sukni. Ta nr 1 jest trochę rybkowata, a jak masz krągłe biodra, to suknia jeszcze bardziej je uwydatni. Chociaż dekolt jest w niej ładniejszy niż w tej drugiej i też mi się wydaje, że wydłuży Cię optycznie.

Acha i jeszcze mi odradzano sukni bez ramiączek, bo też mam duży biust.