Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-10-29, 19:25   #1
szamek
Przyczajenie
 
Avatar szamek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 15

Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek


Nieczęsto krążę po blogach, ale nie da się nie zauważyć, że do Polski przyszła (przypełzła?) moda na tzw. slow life.
Niezależnie od nazwy, samo zjawisko ma oczywiście wiele zalet i dość płynnie łączy się z innym, nieco odmiennym podejściem do życia. Chodzi mi o życie lepsze, piękniejsze, pełniejsze przedmiotów dobrej jakości, choćby miało być ich mniej. Jasne, "dobra jakość" ma różne oblicza, jednak sądzę, że każda z Was doskonale wie, jak właściwie takie rzeczy wyglądają. To dobre perfumy, ubrania z naturalnych i wysokiej klasy materiałów, itp.

Otaczanie się pięknem jest czymś, co nie powinno być ograniczane, choć oczywiście granice często wytyczają nasze możliwości finanswe. Niemniej są przecież także takie drobiazgi, które sprawiają, że w naszym życiu pojawia się to piękno, choć wcale wiele nie kosztują. Są to m.in. kwiaty (w sezonie nawet polne, przecież nie muszą to być lilie bądź róże z kwiaciarni). Sporo zależy od naszego nastawienia. Teoretycznie kontakt z "wielką sztuką" jest bardzo kosztowny. Może nie każdą z nas stać na obraz ulubionego artysty na ścianie, ale galerie i muzea oferują dni, w które można bezpłatnie popławić się w oglądactwie sztuki wszystkich epok. Podobnie z koncertami, teatrami i operą. Oprócz polowania na promocyjne bilety, chętny i zdeterminowany człowiek jest w stanie wybrać się do opery nawet mając w perspektywie siedzenie na "jaskółce". Czasem nie możemy sobie pozwolić na kupno jakiejś książki, ale biblioteki nadal mają się dobrze (i chwała im za to!)...

Zastanawiacie się, dlaczego to wszystko piszę, skoro najpowszechniejsze tematy na forum Wizażu to kosmetyki, dzieci, śluby, ewentualnie nowe promocje itp? Cóż, jestem pewna, że tutaj także są dziewczyny i kobiety, które po prostu lubią żyć pełniej i piękniej, nawet nie zarabiając wiele. Którym nie szkoda od czasu do czasu pieniedzy na bilet do teatru, wyprawę do muzeum, nową książkę (w wersji oszczędnościowej: dopiero wtedy, gdy ta z biblioteki rozpada się już w rękach).
Założyłam ten wątek, ponieważ kończąc ostatnią filiżankę jednej z moich ulubionych herbat, przyszło mi do głowy, żeby poszukać innych osób, także lubiących szukać smaków powszechnie niedostępnych w polskich sklepach, a które choć na chwilę odmieniają nasze życie. Ten wątek chciałabym zadedykować herbatom luksusowym, które są równie trudne do zdobycia, co luksusowa bielizna i sprawiają niemal równie wiele radości

Czy macie swoje ukochane marki i smaki?
Zacznę od królowej mieszanek, francuskiej firmy Mariage Freres*, której zawdzięczam jedną z moich faworytek spośród aromatyzowanych herbat - Pleine Lune. Piłyście?

*postanowiłam zrezygnować z apostrofów w tym wątku; nie wiem czemu, ale pojawiają się "krzaczki", więc zostańmy przy formie zapisu pozbawionej obcych znaków.

Edytowane przez szamek
Czas edycji: 2016-10-29 o 19:28
szamek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 19:49   #2
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Piję herbaty z herbaciarń, ale nie powiedziałabym, że są luksusowe.
O twojej też bym tego nie powiedziała, bo dla mnie luksus kosztuje dużo więcej niż 8 euro za 100 g.

Nie zależy mi na zdobywaniu czegoś słabo dostępnego, bo piję dlatego, że to herbata, a ja zwyczajnie kocham herbatę. To nie jest dla mnie sposób na snobowanie się. Szczerze mówiąc wolę kupić taką, z której zdobyciem nie będę miała problemu, jeśli mi zasmakuje i będę chciała znowu.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 20:45   #3
szamek
Przyczajenie
 
Avatar szamek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 15
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;66934956]Piję herbaty z herbaciarń, ale nie powiedziałabym, że są luksusowe.[/QUOTE]

"Luksus", podobnie jak "wysoka cena" i wiele innych to pojęcia względne. Nie uważam, żeby luksusowe było tylko to, co ozdobione złotem, albo kosztujące majątek. Przykro mi, jeśli z całego mojego wpisu zrozumiałaś tyle, że wybór tych akurat herbat to"snobowanie się", cokolwiek ten neologizm Twoim zdaniem oznacza.

Cenię sobie to, co wysokiej jakości, a że wątek ten chciałam poświęcić herbatom, zaczęłam zaś od aromatyzowanej, nic dziwnego, że sięgnęłam ku firmie w Polsce niedostępnej.
Lubię herbaty, zarówno zielone (zwłaszcza japońskie), jak i wszelkiego rodzaju mieszanki, jednak te obecne w większości polskich sklepów, moim zdaniem nie są robione ani z dobrej jakości składników ani z pomysłem na kompozycję.
O ile w przypadku herbat czystych, najczęściej mogę zamówić je w którymś z dobrych polskich sklepów internetowych, to ciekawe aromatyzowane i mieszanki pojawiają się tam rzadko.
Nie mam problemu z pójściem do sklepu Herbapolu i kupieniem herbaty ziołowej za 3 złote, mam swoje ulubione zioła, które piję regularnie, jednak nie im chciałam poświęcić wątek.

Herbata towarzyszy mi cały dzień, podobnie jak czysta woda (zwykła, nie z ozdobionej kryształami i platerowanej butelki), rano lubię mieszanki o intensywnych aromatach, w południe zazwyczaj coś lekkiego, wieczorem ostatnio znów ciągnie mnie ku czarnym herbatom z przyprawami... Oczywiście mogłabym kupić opakowanie jednej z najpowszechniejszych w Polsce herbat w torebkach i ją parzyć dzień i noc. Ale niby czemu? Czy Twoim zdaniem poszukiwanie czegoś smaczniejszego (dla mnie), innego, nawet trudniej dostępnego, ale sprawiającego przyjemnosć i radość jest naganne i jedynym Twoim odruchem jest taką postawę krytykować?
szamek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 21:02   #4
Yenes
Rozeznanie
 
Avatar Yenes
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Cytat:
Napisane przez szamek Pokaż wiadomość
Nieczęsto krążę po blogach, ale nie da się nie zauważyć, że do Polski przyszła (przypełzła?) moda na tzw. slow life.
Niezależnie od nazwy, samo zjawisko ma oczywiście wiele zalet i dość płynnie łączy się z innym, nieco odmiennym podejściem do życia. Chodzi mi o życie lepsze, piękniejsze, pełniejsze przedmiotów dobrej jakości, choćby miało być ich mniej. Jasne, "dobra jakość" ma różne oblicza, jednak sądzę, że każda z Was doskonale wie, jak właściwie takie rzeczy wyglądają. To dobre perfumy, ubrania z naturalnych i wysokiej klasy materiałów, itp.

Otaczanie się pięknem jest czymś, co nie powinno być ograniczane, choć oczywiście granice często wytyczają nasze możliwości finanswe. Niemniej są przecież także takie drobiazgi, które sprawiają, że w naszym życiu pojawia się to piękno, choć wcale wiele nie kosztują. Są to m.in. kwiaty (w sezonie nawet polne, przecież nie muszą to być lilie bądź róże z kwiaciarni). Sporo zależy od naszego nastawienia. Teoretycznie kontakt z "wielką sztuką" jest bardzo kosztowny. Może nie każdą z nas stać na obraz ulubionego artysty na ścianie, ale galerie i muzea oferują dni, w które można bezpłatnie popławić się w oglądactwie sztuki wszystkich epok. Podobnie z koncertami, teatrami i operą. Oprócz polowania na promocyjne bilety, chętny i zdeterminowany człowiek jest w stanie wybrać się do opery nawet mając w perspektywie siedzenie na "jaskółce". Czasem nie możemy sobie pozwolić na kupno jakiejś książki, ale biblioteki nadal mają się dobrze (i chwała im za to!)...

Zastanawiacie się, dlaczego to wszystko piszę, skoro najpowszechniejsze tematy na forum Wizażu to kosmetyki, dzieci, śluby, ewentualnie nowe promocje itp? Cóż, jestem pewna, że tutaj także są dziewczyny i kobiety, które po prostu lubią żyć pełniej i piękniej, nawet nie zarabiając wiele. Którym nie szkoda od czasu do czasu pieniedzy na bilet do teatru, wyprawę do muzeum, nową książkę (w wersji oszczędnościowej: dopiero wtedy, gdy ta z biblioteki rozpada się już w rękach).
Założyłam ten wątek, ponieważ kończąc ostatnią filiżankę jednej z moich ulubionych herbat, przyszło mi do głowy, żeby poszukać innych osób, także lubiących szukać smaków powszechnie niedostępnych w polskich sklepach, a które choć na chwilę odmieniają nasze życie. Ten wątek chciałabym zadedykować herbatom luksusowym, które są równie trudne do zdobycia, co luksusowa bielizna i sprawiają niemal równie wiele radości

Czy macie swoje ukochane marki i smaki?
Zacznę od królowej mieszanek, francuskiej firmy Mariage Freres*, której zawdzięczam jedną z moich faworytek spośród aromatyzowanych herbat - Pleine Lune. Piłyście?

*postanowiłam zrezygnować z apostrofów w tym wątku; nie wiem czemu, ale pojawiają się "krzaczki", więc zostańmy przy formie zapisu pozbawionej obcych znaków.
Znam te herbaty

Mój chłopak zamówił w zeszłym roku 4 puszki, zapłacił chyba coś koło 70euro więc dość droga impreza. No ale po pierwsze warto bo herbata bardzo dobra, a po drugie puszki też śliczne

Ostatnio nie kupowałam żadnej herbaty, jechałam na końcówce tych francuskich plus herbatach big activ. Na szczęście w listopadzie jest dzień darmowej dostawy, planuję więc zrobić jakiś zapasik herbat (w spisie sklepów uczestniczących jest kilka typowo herbacianych). Ciekawi mnie jaki herbaty z przyprawami pijasz wieczorem? Bardzo kusi mnie kupienie jakiegoś rodzaju herbaty który będzie dobrze smakował z mlekiem, ale trochę się cykam, że mi nie będzie smakowało jednak
Yenes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 21:14   #5
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Cytat:
Napisane przez szamek Pokaż wiadomość
"Luksus", podobnie jak "wysoka cena" i wiele innych to pojęcia względne. Nie uważam, żeby luksusowe było tylko to, co ozdobione złotem, albo kosztujące majątek. Przykro mi, jeśli z całego mojego wpisu zrozumiałaś tyle, że wybór tych akurat herbat to"snobowanie się", cokolwiek ten neologizm Twoim zdaniem oznacza.

Cenię sobie to, co wysokiej jakości, a że wątek ten chciałam poświęcić herbatom, zaczęłam zaś od aromatyzowanej, nic dziwnego, że sięgnęłam ku firmie w Polsce niedostępnej.

Lubię herbaty, zarówno zielone (zwłaszcza japońskie), jak i wszelkiego rodzaju mieszanki, jednak te obecne w większości polskich sklepów, moim zdaniem nie są robione ani z dobrej jakości składników ani z pomysłem na kompozycję.
O ile w przypadku herbat czystych, najczęściej mogę zamówić je w którymś z dobrych polskich sklepów internetowych, to ciekawe aromatyzowane i mieszanki pojawiają się tam rzadko.
Nie mam problemu z pójściem do sklepu Herbapolu i kupieniem herbaty ziołowej za 3 złote, mam swoje ulubione zioła, które piję regularnie, jednak nie im chciałam poświęcić wątek.

Herbata towarzyszy mi cały dzień, podobnie jak czysta woda (zwykła, nie z ozdobionej kryształami i platerowanej butelki), rano lubię mieszanki o intensywnych aromatach, w południe zazwyczaj coś lekkiego, wieczorem ostatnio znów ciągnie mnie ku czarnym herbatom z przyprawami... Oczywiście mogłabym kupić opakowanie jednej z najpowszechniejszych w Polsce herbat w torebkach i ją parzyć dzień i noc. Ale niby czemu? Czy Twoim zdaniem poszukiwanie czegoś smaczniejszego (dla mnie), innego, nawet trudniej dostępnego, ale sprawiającego przyjemnosć i radość jest naganne i jedynym Twoim odruchem jest taką postawę krytykować?
Spuść powietrze, serio.

Pogrubione: serio nie widzę związku. Rozumiem, że lubisz taką a nie inną, ale z tego, co napisałaś wynika, że w Polsce nie ma aromatyzowanych herbat.

I owszem, jak coś jest dostępne dla przeciętnego Kowalskiego, to nie jest luksusowe. Pojęcie "wysoka cena" faktycznie może być względne, ale "luksus" nie. Bo luksus to coś dostępnego dla wąskich grup społecznych. A ty niestety nie znasz znaczenia słów, których używasz.

Lubię mieszanki, ale od jakiegoś czasu coraz więcej jest robionych "na słodko", jakieś dziwne zjawisko. Do tej pory wygrywała u mnie zielona z jaśminem, ale ostatnio miałam świetną mieszankę czarnej z przyprawami na ostro.

Nie piję już w południe fajnych herbat, bo w mojej pracy zorganizowanie się z właściwym zaparzeniem herbaty, raczeniem się nią i późniejszym pozbyciem się liści to niemal mission impossible, więc w pracy mam zwykłego Liptona, czy coś w tym stylu.
Już pomijając, że tak naprawdę w pracy nie mam nawet gdzie trzymać filiżanki.

Drugie pogrubione: nie dramatyzuj. Nigdzie nie krytykowałam twoich poszukiwań czegoś smacznego, napisałam, że ja wolę coś, co jestem w stanie kupić, jeśli polubię.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 22:20   #6
szamek
Przyczajenie
 
Avatar szamek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 15
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;66937756]
Spuść powietrze, serio.

Pogrubione: serio nie widzę związku. Rozumiem, że lubisz taką a nie inną, ale z tego, co napisałaś wynika, że w Polsce nie ma aromatyzowanych herbat.

[...] ty niestety nie znasz znaczenia słów, których używasz.
[/QUOTE]
Co do pierwszego Interesujący zwrot, ok. Co do ostatniego, nie chcę wdawać się w tę polemikę, bo wątek jest o czymś innym.

Jeśli chodzi o samo jądro Twojego wpisu - cieszyłaby mnie możliwość poznania wysokiej jakości mieszanek bądź herbat aromatyzowanych, dostępnych w Polsce. Do tej pory takich nie znalazłam i choć mam u siebie wiele mieszanek ziołowych, które biją na głowę wszystko, co widziałam poza naszym krajem, to spośród mi znanych, a opartych na herbacie lub roiboosie, najbardziej smakują mi te firm francuskich i angielskich. Różnica jest naprawdę zauważalna.
Z bardziej powszechnych u nas lub polskich herbat, swego czasu nawet smakowała mi zielona herbata z imbirem Malwy i roiboos z pomarańczą i cynamonem z Sir Edward Tea, ale wybierałam je raczej na wyjazdach, gdyż w domu zdecydowanie wolę parzyć herbatę w dzbanku i to nie o nich chciałam tutaj pisać.

Tak więc, jeśli znasz jakieś godne polecenia herbaty, koniecznie napisz, z ciekawością przeczytam.

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Yenes Pokaż wiadomość
Znam te herbaty

Mój chłopak zamówił w zeszłym roku 4 puszki[...]

Na szczęście w listopadzie jest dzień darmowej dostawy, planuję więc zrobić jakiś zapasik herbat (w spisie sklepów uczestniczących jest kilka typowo herbacianych). Ciekawi mnie jaki herbaty z przyprawami pijasz wieczorem? Bardzo kusi mnie kupienie jakiegoś rodzaju herbaty który będzie dobrze smakował z mlekiem, ale trochę się cykam, że mi nie będzie smakowało jednak
Yenes, a które z MF miałaś okazję spróbować? Nie znam ich wszystkich, więc zawsze z ciekawością dowiaduję się o jakieś ulubione innych osób
Swoją drogą, ja swój zapas właśnie zamierzam uzupełnić. Miałam co prawda nadzieję, że jesienią wyjadę do Paryża i przy okazji w drogę powrotną wypakuję walizkę herbatą, nie tylko z tego sklepu, ale wyjazd na razie nie jest możliwy, więc kupię je chyba przez Internet.
Wieczorami ostatnio piję wręcz maniakalnie Spice Imperial z Whittard. Może nie jest to najlepsza mieszanka, jaką w życiu próbowałam, ale czuję do niej spory sentyment. No i jest dostępna w Polsce, więc znacznie łatwiej o uzupełnienie puszki

Co do mleka, próbowałaś już w ogóle jakiejkolwiej herbaty z mlekiem? Jako, że bardzo lubię Earl Grey, to ją też najczęściej zabielam, o ile już mam ochotę na taki dodatek. Z herbat MF z mlekiem bardzo udaną kompozycję tworzył Wedding Imperial. Ale to Tobie ma smakować To nie prawda objawiona, ani prawo wykute w kamieniu, tylko kwestia smaku Próbuj, aż trafisz na to, co Ci najbardziej odpowiada.
szamek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 22:23   #7
Kelecka
Zadomowienie
 
Avatar Kelecka
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Szamek, bardzo ciekawy watek

Jestem herbacianym laikiem, z ciekawosci wygoglalam te herbaty o ktorych piszesz.

Powiedz mi prosze, jak zaparzasz lisciasta herbate? W sensie wsypujesz do filizankii fusy plywaja na dnie, uzywasz imbryka, zaparzacza?

Nigdy nie wiem co robic z lisciasta herbata, dlatego zawsze, nie wazne tansze, czy drozsze kupuje w opcji torebek expresowych...
Kelecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-29, 22:51   #8
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Pomiędzy herbatami z Francji, a herbatami ekspresowymi z marketu jest jeszcze cała masa innych opcji do wyboru.
Gdybym bywała we Francji, to pewnie spróbowałabym tamtejszych herbat, chociaż nie wiem na ile się różnią od tych, które przywożę z innych krajów. Raz nawet dostałam zieloną herbatę przywiezioną prosto z Chin. Była taka sama jak tego typu herbaty kupowane przeze mnie w polskich herbaciarniach.
Szczerze mówiąc mam sprawdzonego sprzedawcę na allegro i tam kupuję większość swoich herbat. A piję ich całkiem sporo. Zaczynam dzień od kawy, ale później już tylko herbata i to zwykle zielona lub czerwona, kupowane na wagę w herbaciarni, czasem jakaś ziołowa. Typowych herbat owocowych nie lubię. Pijam je okazjonalnie.
Jakiś czas temu wpadły mi w ręce osławione herbaty Twinings i nieco rozczarowały. Spodziewałam się lepszej jakości, chociaż earl grey dał radę, bo smakowo przyzwoity, ale te drobno zmielone listki przypominały z wyglądu najzwyklejsze tanie herbaty robione z resztek, a nie produkt dobrej jakości.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 22:56   #9
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Cytat:
Napisane przez szamek Pokaż wiadomość
Zastanawiacie się, dlaczego to wszystko piszę, skoro najpowszechniejsze tematy na forum Wizażu to kosmetyki, dzieci, śluby, ewentualnie nowe promocje itp?

Zapraszamy na podforum Kulturalnie, tam jest wiele żyjących pełniej dziewczyn, a zapewniam, że i te dyskutujące o kosmetykach i dzieciach również przejawiają wyższe zainteresowania.
Poza tym - za dużo egzaltacji.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 22:59   #10
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Cytat:
Napisane przez Kelecka Pokaż wiadomość

Nigdy nie wiem co robic z lisciasta herbata, dlatego zawsze, nie wazne tansze, czy drozsze kupuje w opcji torebek expresowych...
Ikea ma fajne zaparzacze, które zastępują torebkę. Wsypujesz do nich herbatę i pozwalasz im pływać Po zaparzeniu wyjmujesz i możesz wrzucić ponownie, bo większość herbat liściastych da się zaparzyć 2-3 razy. Dla mnie te ikejowskie zaparzacze, to dobry patent na herbatę w pracy.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 23:12   #11
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Cytat:
Napisane przez szamek Pokaż wiadomość

Zastanawiacie się, dlaczego to wszystko piszę, skoro najpowszechniejsze tematy na forum Wizażu to kosmetyki, dzieci, śluby, ewentualnie nowe promocje itp?
Och, opowiedz nam o tym jak to wyróżniasz się z tłumu i jak ciężko być tak wyjątkową

A czemu pisanie o francuskich herbatach jest dobre a pisanie o francuskich kosmetykach lub zabawkach dla dzieci już nie?

Masz już tu konto od dawna, więc chyba wiesz, że nie każdy tutaj kupuje byle co, byle tanio i dużo a wieczory spędza przed telewizorem oglądając cokolwiek, byle grało.
Był też gdzieś wątek miłośniczek herbat.
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-29, 23:23   #12
szamek
Przyczajenie
 
Avatar szamek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 15
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;66940186]Zapraszamy na podforum Kulturalnie, tam jest wiele żyjących pełniej dziewczyn, a zapewniam, że i te dyskutujące o kosmetykach i dzieciach również przejawiają wyższe zainteresowania
Poza tym - za dużo egzaltacji.[/QUOTE]
Zaglądałam, niemniej dziękuję za sugestię.
Nigdzie nie napisałam, że pisanie o kosmetykach, dzieciach itp. jest czymś gorszym (bo jak rozumiem właśnie tak to odebrałaś) od pisania o książkach, sztuce czy czymkoliwek jeszcze. Po prostu te tematy są wiodące, co nie dziwi na Wizażu, a nie byłam pewna, jak dość niszowy temat herbat zostanie przyjęty.
Dziękuję również za analizę mojej wypowiedzi pod kątem egzaltacji i braku jakiejkolwiek wzmianki na temat, dla którego chciałam ten wątek założyć.

---------- Dopisano o 00:23 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Cytat:
Napisane przez kobietasukcesu Pokaż wiadomość
Och, opowiedz nam o tym jak to wyróżniasz się z tłumu i jak ciężko być tak wyjątkową

A czemu pisanie o francuskich herbatach jest dobre a pisanie o francuskich kosmetykach lub zabawkach dla dzieci już nie?

Masz już tu konto od dawna, więc chyba wiesz, że nie każdy tutaj kupuje byle co, byle tanio i dużo a wieczory spędza przed telewizorem oglądając cokolwiek, byle grało.
Był też gdzieś wątek miłośniczek herbat.
Dziewczyny, możecie już przestać doszukiwać się w treści tego wpisu czegoś ukrytego? Nie mam nic przeciwko kosmetykom, dzieciom, tematom o prezentach itd. itp. Zaznaczyłam tylko, że to tematy wiodące, a herbata - poza forami tematycznymi - nie pasjonuje szczególnie wielu osób.
Co do ostatniego zdania, nie udało mi się takiego wątku znaleźć, dlatego założyłam ten.
Czy tak trudno zrozumieć, że także chciałabym powymieniać się z innymi osobami na Wizażu opiniami dotyczącymi czegoś, co lubię?

Edytowane przez szamek
Czas edycji: 2016-10-29 o 23:25
szamek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-29, 23:32   #13
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Cytat:
Napisane przez kobietasukcesu Pokaż wiadomość
Był też gdzieś wątek miłośniczek herbat.
Jest Na społecznościach o ile dobrze pamiętam. Nawet go podczytywałam kiedyś.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 00:01   #14
szamek
Przyczajenie
 
Avatar szamek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 15
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Cytat:
Napisane przez Elfia4 Pokaż wiadomość
Ikea ma fajne zaparzacze, które zastępują torebkę. Wsypujesz do nich herbatę i pozwalasz im pływać Po zaparzeniu wyjmujesz i możesz wrzucić ponownie, bo większość herbat liściastych da się zaparzyć 2-3 razy. Dla mnie te ikejowskie zaparzacze, to dobry patent na herbatę w pracy.
Tak, zaparzacze są świetnym rozwiązaniem! Inną opcją jest zaparzanie herbaty w jednym dzbanuszku, a następnie przelewanie jej do czarek, filiżanek, czy czego tam kto używa, ewentualnie do drugiego dzbanka Jeden z moich ulubionych dzbanków ma wyjmowany zaparzacz, prawie wielkości samego dzbanka; jest na tyle duży, że liście mogą rozwijać się w miarę swobodnie, a po zaparzeniu po prostu go wyciągam. To sprawdza się chyba najlepiej, kiedy nie ma się czasu/ochoty na przelewanie herbaty od razu do innego naczynia.

---------- Dopisano o 01:01 ---------- Poprzedni post napisano o 01:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Elfia4 Pokaż wiadomość
Jest Na społecznościach o ile dobrze pamiętam. Nawet go podczytywałam kiedyś.
Jutro poszukam raz jeszcze!
szamek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 00:08   #15
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Watek o herbatach(nie wczytywalam sie, widze tylko, ze tematycznie odpowiedni) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=780671&page=146
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 00:31   #16
szamek
Przyczajenie
 
Avatar szamek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 15
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Cytat:
Napisane przez Kelecka Pokaż wiadomość
Powiedz mi prosze, jak zaparzasz lisciasta herbate? W sensie wsypujesz do filizankii fusy plywaja na dnie, uzywasz imbryka, zaparzacza?

Nigdy nie wiem co robic z lisciasta herbata, dlatego zawsze, nie wazne tansze, czy drozsze kupuje w opcji torebek expresowych...
Ech, kiedyś zabrałam w podróż mały zaparzacz i puszkę herbaty... To była masakra i w takich chwilach jestem ogromnie wdzięczna za możliwość parzenia herbat w torebkach
Niemniej zazwyczaj wybieram herbaty luzem, bo po prostu kupując je, mogę wybrać te, które odpowiadają mi jakością. W przypadku mieszanek, zwłaszcza aromatyzowanych, ta jakość nie jest tak wysoka, jak w przypadku najlepszych herbat czystych, tym niemniej prostu lubię pić także i takie. Nie jestem herbacianym purystą, nie mogłabym napisać, że tylko czysta herbata z takiego lub innego zbioru warta jest, żebym zniżyła ku niej swe usta Stąd mieszanki zajmują w moim domu miejsce równie ważne, co wspomniane wcześniej.
Parzenie zależy tak naprawdę od samej herbaty, tzn. w przypadku czarnych aromatyzowanych i mieszanek roiboosa zalewam je wrzątkiem w dzbanuszku z wewnętrznym zaparzaczem. Po dwóch-trzech minutach wyjmuję zaparzacz Jasne, można by zostawić liście (hm, kruszonkę) w środku, ale napar byłby zbyt mocny, niesmaczny. Podobnie, jeśli chodzi o sposób, parzę pozostałe rodzaje, dostosowując tylko temperaturę wody i długość parzenia do herbaty, ale nieco inaczej postępuję w przypadku naprawdę drogich herbat zielonych, które kupuję niemal na szczypty Parzę je niezbyt często, bo one nie towarzyszą mi przy pracy/czytaniu/głaskaniu psa lub kota, tylko poświęcam im więcej czasu. Parzę je w maleńkim dzbanuszku, potem przelewam do czarek. Ale jak piszę, na to trzeba mieć nastrój, podczas gdy poczciwy Whittard jest zawsze pod ręką

---------- Dopisano o 01:16 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ----------

Cytat:
Napisane przez kobietasukcesu Pokaż wiadomość
Watek o herbatach(nie wczytywalam sie, widze tylko, ze tematycznie odpowiedni) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=780671&page=146
Dziękuję!

---------- Dopisano o 01:31 ---------- Poprzedni post napisano o 01:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Elfia4 Pokaż wiadomość
Pomiędzy herbatami z Francji, a herbatami ekspresowymi z marketu jest jeszcze cała masa innych opcji do wyboru.
Gdybym bywała we Francji, to pewnie spróbowałabym tamtejszych herbat, chociaż nie wiem na ile się różnią od tych, które przywożę z innych krajów. Raz nawet dostałam zieloną herbatę przywiezioną prosto z Chin. Była taka sama jak tego typu herbaty kupowane przeze mnie w polskich herbaciarniach..
Elfia, to, że Mariage Freres są z Francji nie znaczy, że to jedyne herbaty, które uważam za dobre, po prostu poszły na pierwszy ogień
One zresztą też nie są szczytem ludzkich możliwości (możliwości Matki Natury?), ale wydaje mi się, że w porównaniu do innych herbat aromatyzowanych (to ważne dookreślenie), te z dobrych firm są naprawdę wyższej jakości. Mam tu na myśli samą kompozycję, smak, ale też wielkość liści wybranych do mieszanki oraz aromaty.
Dawno dawno temu, kiedy trafiłam na pierwsze sklepy z herbatami w Polsce, lubiłam sprawdzać tam różne mieszanki smakowe i do czasu, kiedy mogłam spróbować te nieco lepsze, sądziłam, że w zasadzie nie ma większego znaczenia, jakiej "marki" jest herbata. Od razu dopisuję, nie mam obsesji marki, logo, nie trzymam nad łóżkiem plakatów ze sklepów z herbatami (paryskimi oczywiście), a jedynie zwracam uwagę na to, skąd dana mieszanka pochodzi i mam większe zaufanie do tych już sprawdzonych.
Swoją drogą, oprócz herbaty, ja również lubię kawę na śniadanie i nie przepadam za herbatami owocowymi
Ale wracając do samej herbaty, jak pisałam gdzieś wcześniej, herbaty czyste kupuję w Polsce, zazwyczaj w sklepach internetowych (jak Czajnikowy), albo proszę o sprowadzenie znajomych, czasami kupię coś na eBay. Choć to, że jakaś herbata jest skądś-tam, albo sporo kosztuje, jeszcze nie jest gwarantem smaku.
Zaintrygowałaś mnie tym, co wspomniałaś o herbatach z innych krajów - możesz napisać coś więcej?
szamek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 09:04   #17
Kelecka
Zadomowienie
 
Avatar Kelecka
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Cytat:
Napisane przez szamek Pokaż wiadomość
Ech, kiedyś zabrałam w podróż mały zaparzacz i puszkę herbaty... To była masakra i w takich chwilach jestem ogromnie wdzięczna za możliwość parzenia herbat w torebkach
Niemniej zazwyczaj wybieram herbaty luzem, bo po prostu kupując je, mogę wybrać te, które odpowiadają mi jakością. W przypadku mieszanek, zwłaszcza aromatyzowanych, ta jakość nie jest tak wysoka, jak w przypadku najlepszych herbat czystych, tym niemniej prostu lubię pić także i takie. Nie jestem herbacianym purystą, nie mogłabym napisać, że tylko czysta herbata z takiego lub innego zbioru warta jest, żebym zniżyła ku niej swe usta Stąd mieszanki zajmują w moim domu miejsce równie ważne, co wspomniane wcześniej.
Parzenie zależy tak naprawdę od samej herbaty, tzn. w przypadku czarnych aromatyzowanych i mieszanek roiboosa zalewam je wrzątkiem w dzbanuszku z wewnętrznym zaparzaczem. Po dwóch-trzech minutach wyjmuję zaparzacz Jasne, można by zostawić liście (hm, kruszonkę) w środku, ale napar byłby zbyt mocny, niesmaczny. Podobnie, jeśli chodzi o sposób, parzę pozostałe rodzaje, dostosowując tylko temperaturę wody i długość parzenia do herbaty, ale nieco inaczej postępuję w przypadku naprawdę drogich herbat zielonych, które kupuję niemal na szczypty Parzę je niezbyt często, bo one nie towarzyszą mi przy pracy/czytaniu/głaskaniu psa lub kota, tylko poświęcam im więcej czasu. Parzę je w maleńkim dzbanuszku, potem przelewam do czarek. Ale jak piszę, na to trzeba mieć nastrój, podczas gdy poczciwy Whittard jest zawsze pod ręką
Dziekuje za sugestie
Kelecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-30, 10:39   #18
Wesel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 621
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Cytat:
Napisane przez Kelecka Pokaż wiadomość
Powiedz mi prosze, jak zaparzasz lisciasta herbate? W sensie wsypujesz do filizankii fusy plywaja na dnie, uzywasz imbryka, zaparzacza?
Liście po czasie parzenia powinno się wyjąć z wody . Po pierwsze im dłużej parzysz, tym herbata jest bardziej gorzka, cierpka i zazwyczaj mniej smaczna, a po drugie zmieniają się jej właściwości. To istotne dla tych, którzy np. piją zieloną herbatę dla pobudzenia .

Torebkową herbatę też warto wyjąć z kubka, gdy minie "przepisowy" czas parzenia .

Ja najbardziej lubię ceramiczne zaparzacze lub papierowe filtry (chociaż nie wyglądają zbyt estetycznie przy drugim parzeniu).

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;66940186]Poza tym - za dużo egzaltacji.[/QUOTE]

Wesel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-31, 09:33   #19
szamek
Przyczajenie
 
Avatar szamek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 15
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Cytat:
Napisane przez Wesel Pokaż wiadomość
Liście po czasie parzenia powinno się wyjąć z wody . Po pierwsze im dłużej parzysz, tym herbata jest bardziej gorzka, cierpka i zazwyczaj mniej smaczna, a po drugie zmieniają się jej właściwości. To istotne dla tych, którzy np. piją zieloną herbatę dla pobudzenia .

Torebkową herbatę też warto wyjąć z kubka, gdy minie "przepisowy" czas parzenia .


Cytat:
Napisane przez Wesel Pokaż wiadomość
Ja najbardziej lubię ceramiczne zaparzacze lub papierowe filtry (chociaż nie wyglądają zbyt estetycznie przy drugim parzeniu).
Nie przepadam za ceramicznymi, ale tylko dlatego, że zazwyczaj mają zbyt mało otworów, a poza tym czasem po prostu lubię patrzeć na zaparzającą się herbatę. Za to filtry papierowe są naprawdę świetnym wynalazkiem, przydają się zwłaszcza przy drobnym suszu, jak rooibos, który trudno zaparzyć w zaparzaczu.

Co do egzaltacji... cóż
szamek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-31, 18:36   #20
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Ciekawy watek. Lubie herbaty bardzo, ale pije w sumie tylko biala, typ "silver needle". Zielona mi szkodzi - mocno zaparzana powoduje bóle glowy. Zerkne na wasze sugestie. Herbaty kupuje od niezaleznych, angielskich dostawców online. Za 100g bialej place jakies 70zl na polskie, takze nie malo.

Napilabym sie takiej z malutkich paczków rózy, pila ktoras?

Herbate zaparzam w zaparzaczu do kawy Do tego dodaje duzo cytryny, ale to glownie przez wlasciwosci zdrowotne. Bardzo mi sie skóra i wlosy poprawily.

A japonskiej herbaty matcha ktoras probowala? Ja jeszcze nie, ale kusi

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2016-10-31 o 18:39
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-13, 21:59   #21
ICE_GIRL
Raczkowanie
 
Avatar ICE_GIRL
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 57
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

A czy zwracacie uwagę na temperaturę parzenia?
ICE_GIRL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-17, 08:34   #22
szamek
Przyczajenie
 
Avatar szamek
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 15
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Tak, temperatura parzenia naprawdę wpływa na smak herbaty, choć czasem dobrze jest poeksperymentować z chłodniejszą niż zwykle wodą i przekonać się, jakie wtedy uzyskamy efekty.
Podobnie znaczenie ma długość parzenia. Np. przy zielonych herbatach zbyt wysoka temperatura lub zbyt długie parzenie sprawi, że herbata stanie się cierpka, choć są rejony świata, gdzie parzy się ją właśnie w taki sposób, ale wtedy pita jest z dodatkami (piszę tu o herbacie marokańskiej, z miętą, cukrem i cukrem

Co do herbaty czarnej, nie mogę pozbyć się z pamięci jednego z odcinków brytyjskiego serialu "Ojca Browna", w którym przebywająca w szpitalu parafialna gosposia karci jedną z pielęgniarek za to, że ta nie potrafi przygotowywać herbaty, ponieważ parzyła ją zbyt krótko To jednak naprawdę kwestia osobistych preferencji.

Edytowane przez szamek
Czas edycji: 2017-07-17 o 08:36
szamek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-17, 09:23   #23
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

Kupowala kiedys któras z was ze sklepu Five O'Clock? Moj partner niedawno kupil mi tam biala herbate na urodziny i jest naprawde bardzo dobra. Dostalam tez 3 próbki roznych herbat i byly wspaniale! Gorzej z cenami, bo chyba do najtanszych ten sklep nie nalezy, ale za jakosc trzeba placic.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2017-07-17 o 09:25
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-17, 13:39   #24
AnnaVanDort
Ex Mod Zbawca Wizażowy
 
Avatar AnnaVanDort
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Pewnie w jakiejś spelunie
Wiadomości: 5 540
Dot.: Piękniej żyć - herbaty z wyższych półek

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;75547516]Kupowala kiedys któras z was ze sklepu Five O'Clock? Moj partner niedawno kupil mi tam biala herbate na urodziny i jest naprawde bardzo dobra. Dostalam tez 3 próbki roznych herbat i byly wspaniale! Gorzej z cenami, bo chyba do najtanszych ten sklep nie nalezy, ale za jakosc trzeba placic.[/QUOTE]

Mój ulubiony sklep z herbatami niektóre są droższe, ale wolę zapłacić i potem się rozkoszować.
__________________

I've been diagnosed with a type of amnesia where I deny the existence of certain 80's bands.
There is no cure.
AnnaVanDort jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-17 14:39:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:25.