Co robicie dla środowiska? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-11-30, 16:11   #1
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947

Co robicie dla środowiska?


Zakładam wątek, który wcale nie chcę, aby był skierowany tylko do szalonych ekologów, ale bardziej może nawet do tych, którzy szukają inspiracji i pomysłów na to, jak dbać o środowisko - szczególnie, że część z tych rzeczy nie wymaga trudu.

No więc - co Wy na co dzień i od święta robicie dla środowiska? Zaczynam:

1. Nie jem mięsa.
2. Jeżdżę komunikacją miejską.
3. Mam żarówki energooszczędne - poza kwestiami ekologicznymi dochodzą też finansowe, bo koszt posiadania takowych jest niemalże żaden.
4. Mam szmacianą torbę na zakupy, nie kupuję foliówek - bardzo podoba mi się obowiązek płacenia za torby, szkoda tylko, że to dalej są foliówki, a nie torby papierowe. Za swoją torbę dałam w Rossmannie 3 zł, udźwignie do 10kg i zmieści się w każdej torebce.
5. Staram się wszystko używać ponownie. Jeśli mam jakąkolwiek foliówkę - wykorzystuję ją jako worek na śmieci. Stare ubrania przerabiam na ścierki.
6. Nie kupuję w ogóle wody butelkowanej. Mam bidon z filtrem, do którego leję kranówkę.
7. Nie używam chusteczek higienicznych ani ręczników papierowych w domu (chyba że mam katar). Używam wielorazowych ściereczek.

To tak na szybko. Niestety nie segreguję śmieci, bo moja spółdzielnia ma wyrąbane i są tylko kontenery na szkło i inne, gdzie nawet taki podział nie zdaje egzaminu, bo ludzie do obu kontenerów zgodnie wrzucają wszystko jak leci.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 16:31   #2
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Tak świadomie to chyba niewiele. Jestem weganką, więc siłą rzeczy coś z tego dobrego wychodzi. Wiadomo, że hodowla przemysłowa zwierząt zasyfia środowisko, zużywa niebotyczne ilości wody i produkuje gazy cieplarniane. A materiałową siatkę na zakupy mam raczej w wygodny, żeby nie utonąć pod foliówkami w domu.

Ale te żarówki energooszczędne to ponoć są gorsze dla środowiska niż te zwykłe, w sensie ciągną mniej prądu, ale tam są jakieś paskudne gazy, więc jak się rozkładają, to już nie jest tak wesoło.

PS Do czego innego miałabym używać chusteczek higienicznych, jak nie do kataru?
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 16:33   #3
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Tak świadomie to chyba niewiele. Jestem weganką, więc siłą rzeczy coś z tego dobrego wychodzi. Wiadomo, że hodowla przemysłowa zwierząt zasyfia środowisko, zużywa niebotyczne ilości wody i produkuje gazy cieplarniane. A materiałową siatkę na zakupy mam raczej w wygodny, żeby nie utonąć pod foliówkami w domu.

Ale te żarówki energooszczędne to ponoć są gorsze dla środowiska niż te zwykłe, w sensie ciągną mniej prądu, ale tam są jakieś paskudne gazy, więc jak się rozkładają, to już nie jest tak wesoło.

PS Do czego innego miałabym używać chusteczek higienicznych, jak nie do kataru?
Mnóstwo osób używa chusteczek czy ręczników papierowych przy sprzątaniu, do wycierania mokrych plam, do wytarcia lustra itd. U większości moich znajomych w kuchni i w łazience stoją chusteczki i ręczniki papierowe do przecierania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 16:35   #4
f8c6cd309ec67cce309131b90b6e21e5c5d8641b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 50
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Nie jem mięsa
Segreguję śmieci
Kupuję szampony i odżywki w kostkach
Piję wodę z kranu filtrowaną w dzbanku albo kupuję w dużych baniakach i przelewam do małej buteleczki, nigdy sama z siebie bym nie kupiła paru łyków wody w plastiku
Bojkotuję Nespresso i podobne wynalazki, dwie łyżki kawy opakowane w plastik, serio?
Foliówki mają u mnie parę żyć
Na zakupy biorę swoją torbę

Na razie chyba tyle
f8c6cd309ec67cce309131b90b6e21e5c5d8641b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 17:21   #5
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Piję wodę z kranu, żadnych baniaków, plastików. Zdarza się kupić na mieście butelkę wody w awaryjnej sytuacji, ale raczej stawiam na wielorazowe butelki.

Segreguję śmieci (mam 3 wiaderka pod zlewem na opakowania, bio i te nie nadające się do ponownego użytku, szkło i kartony stoją obok)

Tak samo stare ubrania i szmaty wrzucam do kontenera pck, a nie śmietnika. Wielu ludzi się na to oburza, ale ludzie mają dziwną wizję tych kontenerów - że niby te ubrania idą do biednych. A tak naprawdę to wszystko jest segregowane i część sprzedawana do dalszej sprzedaży najczęściej w ciucholandach, a reszta trafia na recykling. Nie widzę bardziej ekologicznej metody pozbywania się tego typu odpadów.

Torba na zakupy jest wielorazowa.


Ostatnio zaczęłam kupować kasze i ryże w papierowych torbach. Czasami z rozpędu wezmę te porcjonowane do foliowych torebek, ale pracuje nad tym. Tak samo pracuję nad używaniem wielorazowych szmatek, ale tak nie znoszę jak cały czas coś wisi na kaloryferze i się suszy... Nie mogę się przyzwyczaić do tego.



Zdecydowanie muszę coś zrobić z ilością foliówek, które trafiają do mnie zazwyczaj z działu owocowo-warzywnego. Niby mają u mnie drugie życie w koszach na śmieci, ale i tak jest ich bardzo dużo, a nawet na śmietniki wolałabym jakieś worki biodegradowalne, a nie folie.


Żółć mnie zalewa, gdy widzę, że ktoś wyrzuca baterie i świetlówki do kontenerów innych niż przeznaczone do tego. Przecież takich odpadów nie produkuje się aż tyle, że trzeba to wyrzucać regularnie co tydzień, bo inaczej się w tym utonie... spokojnie można to przechować i wyrzucić tam gdzie trzeba, a nie wrzucać gdzie popadnie...
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 17:42   #6
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
(...)
4. Mam szmacianą torbę na zakupy, nie kupuję foliówek - bardzo podoba mi się obowiązek płacenia za torby, szkoda tylko, że to dalej są foliówki, a nie torby papierowe. Za swoją torbę dałam w Rossmannie 3 zł, udźwignie do 10kg i zmieści się w każdej torebce.
(...)
podobnie jak Ty nie używam foliowych reklamówek na zakupy, jednak ciągle nie mogę ograniczyć używania ich do pieczywa. w Biedronkach są papierowe - ale pieczywo kupione wieczorem, rano jest już suche :/

oprócz tego:
nie marnuję prądu - odłączam ładowarki, nie utrzymam urządzeń elektrycznych na czuwaniu, szczoteczka elektryczna nie stoi cały czas na ładowarce itd
nie marnuję wody - niestety ciągle nie mogę się dorobić zmywarki, ale zmywam w misce z wodą nie pod bieżącym strumieniem, moje prysznice nie trwają po poł godziny, nie muszę mieć pełnej wanny wody.
staram się nie marnować jedzenia - planuję posiłki i cotygodniowe zakupy i kupuję faktycznie to co zużywam. dodatkowo w miarę możliwości kupuję duże opakowania (mniej surowca na jedno duże opakowanie, niż na dwa małe)
mam dzbanek z filtrem i butelki na wodę
jeżdżę komunikacją miejską
nie drukuję miliarda niepotrzebnych kartek - krótkie teksty można czytać z komputera i dodatkowo nie kupuję książek - mam czytnik lub chodzę do biblioteki. szkoda drzew na robienie sobie wystawki książek w domu, bo 'lubię mieć swoją książkę'. wszystko co się da mieć w formie elektronicznej (bilety, wejściówki, kupony itd) mam w formie elektronicznej - po co drukować i tworzyć śmieci. dodatkowo zużywam papier do samego końca - nie wyrzucam kartki, bo jest z jednej strony zapisana - ma ona jeszcze drugą stronę.
namiętnie zgłaszam wszelkie ciemno-siwe dymy unoszące się nad kominami.


na pewno muszę poprawić ilość zużywanych detergentów i kosmetyków. niby wiem, jaka ilość szamponu wystarczy do umycia włosów, a i tak zużywam go 3 razy więcej :/

no i z segregowaniem śmieci mam tak samo jak invisible... mieszkam na starym osiedlu i tych ludzi chyba nie da się już nauczyć segregować. były kartki, upomnienia, podnoszenie czynszu... dalej to samo.

Edytowane przez Pani_Mada
Czas edycji: 2018-11-30 o 17:44
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 18:27   #7
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Co robicie dla środowiska?

1. Reklamówki - j.w.
2. Wykorzystuję rolki po papierze toaletowym do zabaw kreatywnych z siostrzenicą
3. Nie nastawiam pralki jak nie uzbieram odpowiedniej ilości ciuchów
4. Ciuchy i pościel mam w 3-4 kolorach (czarny, biały, szary i różowo-czerwony), żeby nie musieć nastawiać oddzielnego prania z niebieskimi, zielonymi, żółtymi itd.
5. zużyte maszynki do golenia służą mi do pozbywania się kłaków ze swetrów
6. Ciuchy oddaję w inne ręce
7. Nie używam dużej ilości kosmetyków (np. kremów pod oczy, kremów do rąk, balsamów, samoopalaczy, baz, utrwalaczy, pomadek kolorowych i ochronnych, oliwek, lakierów do włosów czy do paznokci itd.)
8. Wodę uwielbiam gazowaną, więc tu nie ma się czym chwalić, ale pies pije filtrowaną.
9. Podlewamy z TŻ-em roślinki wodą ze studni, w basenie też jest woda ze studni.
10. Zbieram i wykorzystuję folię bąbelkową (np. jak zamówię jakieś kosmetyki to mam mnóstwo folii - służy mi ona później do pakowania innych paczek dla kogoś innego)
11. Nie suszę włosów jak nie potrzebuję szybko wyjść
12. Ciuchy kupuję głównie w ciuchlandach


Żeby nie było, że jestem święta:
- jem mięso
- prądu zużywam bardzo dużo
- zdarza mi się marnować jedzenie
- używam tamponów
- piję wodę gazowaną kupowaną zgrzewkami


Ale tak na dobrą sprawę... Czasem nie wiadomo co jest gorsze - umycie naczyń ręcznie czy przez zmywarkę, książka zwykła papierowa czy ebook - tak sobie tłumaczycie głupio, że łoo ja to myję w zmywarce bo mniej wody ciągnie, ale za to ile ciągnie prądu? A książka zwykła to łooo jaka tragedia... a czytnika to nie trzeba naładować? A ile czasu będzie się rozkładała książka a ile czasu czytnik? A ile czasu będzie się na śmietnisku rozkładała zmywarka?
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-11-30, 18:41   #8
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Co robicie dla środowiska?

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86191330](...)
Ale tak na dobrą sprawę... Czasem nie wiadomo co jest gorsze - umycie naczyń ręcznie czy przez zmywarkę, książka zwykła papierowa czy ebook - tak sobie tłumaczycie głupio, że łoo ja to myję w zmywarce bo mniej wody ciągnie, ale za to ile ciągnie prądu? A książka zwykła to łooo jaka tragedia... a czytnika to nie trzeba naładować? A ile czasu będzie się rozkładała książka a ile czasu czytnik? A ile czasu będzie się na śmietnisku rozkładała zmywarka?[/QUOTE]

może i faktycznie wydaje się, że zmywarka jest mniej przyjazna środowisku, bo zużywa prąd.
ale zakładając, że kupimy zmywarkę klasy co najmniej A, to jest ona bardziej prośrodowiskowa nawet pomimo zużycia prądu. podczas zmywania naczyń też wodę czymś trzea ogrzać, zużywa się jej dużo więcej, no i co chyba najważniejsze - zużywa się znacznie znacznie większe ilości detergentów. no chyba, że ktoś nastawia zmywarkę z dwoma kubkami i talerzem, no to wtedy nie ma o czym mówić.
co do książek - na czytniku mam już prawie 200 pozycji (dużo czytam). ile drzew trzeba ściąć aby wydać 200 książek, każda po średnio 200-300 stron? ile energii schodzi na wyprodukowanie papieru, druk książki, transport? ile ton odpadów się przy tym tworzy? oczywiście można zapytać ile i co zużyto na produkcję czytnika... ale coś mi się wydaje, że nieporównywalnie mniej zużyto surowców na produkcję jednego czytnika, niż na produkcję 200 książek.
pytasz ile bedzie rozkładał się czytnik? nie ma to znaczenia, bo nie wyrzucę tego czytnika do lasu (większość ludzi też nie). jak się zepsuje na tyle, że będzie do niczego to oddam go na elektrośmieci, gdzie zostanie rozmontowany i praktycznie wszystko zostanie wykorzystane ponownie. a to co nie zostanie wykorzystane, zostanie zeskładowane. ale tak samo można się zapytać, co się stanie z okładkami tych książek, które są foliowane czy lakierowane... one też nie zostaną przetworzone.

dlaczego w ogóle zakładasz, że ten czytnik czy zmywarka wyląduje na składowisku odpadów?
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 18:55   #9
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Piję kranówę.
Zużywam ogólnie mało wody i prądu
Kupuję jedzenie w kartonie, szkle i puszkach. W plastiku tylko jak już naprawdę nie ma innego wyjścia.
W używanych szklanych słoikach i butelkach trzymam potem rzeczy przesypane z kartonów
Staram się nie używać jednorazówek, nawet biodegradowalnych. Jeśli już jakąś mam, to dostaje nowe życie.
Chusteczki i ścierki wielorazowe.
Szmaciana torba na zakupy.
Segreguję śmieci najlepiej jak się da.
Ubrania najchętniej kupuję używane. Zepsute naprawiam, a te skończone wywalam do kontenerów.
Szampon i mydło w kostce. Kosmetyków w plastikowych butelkach praktycznie nie używam.
Maszynka do golenia na żyletki.
Wszystko, co się da w formie elektronicznej. Książki, bilety itp.
Kubek menstruacyjny i nigdy żadnych podpasek, wkładek ani tamponów.
Nie jem mięsa i prawie nie jem nabiału.
Komunikacja miejska zamiast własnego samochodu.
Proszek do prania w kartonie.


Gdyby się dało, to chętnie skorzystałabym z:
- pospolitego szarego papieru toaletowego
- kupowania wszystkiego na wagę do własnych opakowań
- pasty do zębów zapakowanej inaczej niż w tubkę albo plastikową buteleczkę
- detergentów do sprzątania domu zapakowanych inaczej niż plastik.
- napędzania domu energią słoneczną.
- kompostownika albo
- biodegradowalnych worków na śmieci, bo moje śmieci w 99% i tak nadawałyby się na kompost.
- silikonowej lub biodegradowalnej, myjki do naczyń

Więcej mi nie przychodzi do głowy.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 19:26   #10
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
może i faktycznie wydaje się, że zmywarka jest mniej przyjazna środowisku, bo zużywa prąd.
ale zakładając, że kupimy zmywarkę klasy co najmniej A, to jest ona bardziej prośrodowiskowa nawet pomimo zużycia prądu. podczas zmywania naczyń też wodę czymś trzea ogrzać, zużywa się jej dużo więcej, no i co chyba najważniejsze - zużywa się znacznie znacznie większe ilości detergentów. no chyba, że ktoś nastawia zmywarkę z dwoma kubkami i talerzem, no to wtedy nie ma o czym mówić.
co do książek - na czytniku mam już prawie 200 pozycji (dużo czytam). ile drzew trzeba ściąć aby wydać 200 książek, każda po średnio 200-300 stron? ile energii schodzi na wyprodukowanie papieru, druk książki, transport? ile ton odpadów się przy tym tworzy? oczywiście można zapytać ile i co zużyto na produkcję czytnika... ale coś mi się wydaje, że nieporównywalnie mniej zużyto surowców na produkcję jednego czytnika, niż na produkcję 200 książek.
pytasz ile bedzie rozkładał się czytnik? nie ma to znaczenia, bo nie wyrzucę tego czytnika do lasu (większość ludzi też nie). jak się zepsuje na tyle, że będzie do niczego to oddam go na elektrośmieci, gdzie zostanie rozmontowany i praktycznie wszystko zostanie wykorzystane ponownie. a to co nie zostanie wykorzystane, zostanie zeskładowane. ale tak samo można się zapytać, co się stanie z okładkami tych książek, które są foliowane czy lakierowane... one też nie zostaną przetworzone.

dlaczego w ogóle zakładasz, że ten czytnik czy zmywarka wyląduje na składowisku odpadów?
No tak o napisałam - a książki też można oddać na recykling przecież A drzewa też łatwo zasadzić nowe
Pomyśl ile czasu rośnie 200 drzew (czyli 1 drzewo bo można ich zasadzić 200 w tym samym czasie) a ile czasu będzie się rozkładał plastik, z którego jest zrobiona obudowa czytnika.

Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Czas edycji: 2018-11-30 o 19:29
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 19:33   #11
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Co robicie dla środowiska?

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86191562]No tak o napisałam - a książki też można oddać na recykling przecież A drzewa też łatwo zasadzić nowe
Pomyśl ile czasu rośnie 200 drzew (czyli 1 drzewo bo można ich zasadzić 200 w tym samym czasie) a ile czasu będzie się rozkładał plastik, z którego jest zrobiona obudowa czytnika.[/QUOTE]

można. ja nie pisałam nic o tym, że nie można.

plastik się przetopi na nową rzecz. ona nie będzie leżeć i się rozkładać.

ile będzie się rozkładać 200 lakierowanych/foliowanych okładek, których nie da się zrecyklingować?

naprawdę myślisz, że faktycznie za każde ścięte drzewo na książki, sadzi się nowe? (że to naprawdę jest praktykowane?)
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-30, 19:34   #12
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
może i faktycznie wydaje się, że zmywarka jest mniej przyjazna środowisku, bo zużywa prąd.
ale zakładając, że kupimy zmywarkę klasy co najmniej A, to jest ona bardziej prośrodowiskowa nawet pomimo zużycia prądu. podczas zmywania naczyń też wodę czymś trzea ogrzać, zużywa się jej dużo więcej, no i co chyba najważniejsze - zużywa się znacznie znacznie większe ilości detergentów. no chyba, że ktoś nastawia zmywarkę z dwoma kubkami i talerzem, no to wtedy nie ma o czym mówić.
co do książek - na czytniku mam już prawie 200 pozycji (dużo czytam). ile drzew trzeba ściąć aby wydać 200 książek, każda po średnio 200-300 stron? ile energii schodzi na wyprodukowanie papieru, druk książki, transport? ile ton odpadów się przy tym tworzy? oczywiście można zapytać ile i co zużyto na produkcję czytnika... ale coś mi się wydaje, że nieporównywalnie mniej zużyto surowców na produkcję jednego czytnika, niż na produkcję 200 książek.
pytasz ile bedzie rozkładał się czytnik? nie ma to znaczenia, bo nie wyrzucę tego czytnika do lasu (większość ludzi też nie). jak się zepsuje na tyle, że będzie do niczego to oddam go na elektrośmieci, gdzie zostanie rozmontowany i praktycznie wszystko zostanie wykorzystane ponownie. a to co nie zostanie wykorzystane, zostanie zeskładowane. ale tak samo można się zapytać, co się stanie z okładkami tych książek, które są foliowane czy lakierowane... one też nie zostaną przetworzone.

dlaczego w ogóle zakładasz, że ten czytnik czy zmywarka wyląduje na składowisku odpadów?
Cała kwestia nie jest taka czarno-biała i nie da się jej "na chłopski rozum" przeliczyć Produkcja e-booków i czytników wymaga wypuszczenia w atmosferę wielu rakotwórczych substancji, zużycia mnóstwa wody, większość z nich produkowana jest w krajach trzeciego świata, gdzie pracownikom płaci się głodowe pensje. Wytworzenie papierowej książki w porównaniu wymaga zużycia prawie 40 razy mniej wody, 1/3 mniej minerałów. Ale zużywa drzewa oczywiście.

Wytworzenie czytnika wymaga wypuszczenia prawie 10 razy więcej szkodliwego dwutlenku węgla do atmosfery niż wytworzenie książki. Biorąc pod uwagę inne szkodliwe gazy " production of one book consumes total of 100 times fewer greenhouse gases than those caused by the production of one e-reader.". Inną kwestią jest jak rozsądne jest porównywanie wytworzenia jednej książki z jednym ebookiem.

Do tego dochodzą takie kwestie jak transport (dużo czytników transportowanych jest samolotami, książki często drukowane są na miejscu), zużycie energii (niektóre badania wskazują, że korzystanie z czytnika staje się przyjazne środowisku w przypadku ludzi, którzy normalnie kupiliby 44 książki rocznie wzwyż). Oczywiście to tylko liźnięcie tematu, bo wskaźników jest wiele, wiele więcej.

Najbardziej ekologiczne jest czytanie wypożyczonych książek A czy lepsze jest kupowanie nowych czy czytników to już temat na dłuższą debatę, wcale nie taki oczywisty.

Edytowane przez amillia
Czas edycji: 2018-11-30 o 19:35
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 19:40   #13
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Nie rozmnażam się.
a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 19:41   #14
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
można. ja nie pisałam nic o tym, że nie można.

plastik się przetopi na nową rzecz. ona nie będzie leżeć i się rozkładać.

ile będzie się rozkładać 200 lakierowanych/foliowanych okładek, których nie da się zrecyklingować?

naprawdę myślisz, że faktycznie za każde ścięte drzewo na książki, sadzi się nowe? (że to naprawdę jest praktykowane?)
Na prawdę myślisz, że każdy plastik da się przetopić?
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 19:45   #15
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Co robicie dla środowiska?

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86191598]Nie rozmnażam się.[/QUOTE]O, to też. Jak mogłam o tym zapomnieć
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86191602]Na prawdę myślisz, że każdy plastik da się przetopić? [/QUOTE]
Zdaje się, że mówimy o konkretnym plastiku, a nie o każdym. Zresztą tak technicznie to przetopić da się każdy, natomiast nie każdy w praktyce się recyklinguje.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 19:50   #16
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
Dot.: Co robicie dla środowiska?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86191620]O, to też. Jak mogłam o tym zapomnieć

Zdaje się, że mówimy o konkretnym plastiku, a nie o każdym. Zresztą tak technicznie to przetopić da się każdy, natomiast nie każdy w praktyce się recyklinguje.[/QUOTE]
Tak technicznie to zrównałam słownictwo do Twojego i tak samo uprościłam i zrobiłam "skrót myślowy".
Zresztą amillia ładnie to podsumowała.
Dlatego ja bym tak nie szarżowała z mówieniem, że czytnik jest lepszy od zwykłej książki. Dla mnie np. lepsze dla środowiska jest to co jest naturalne. A książka mi się wydaje bardziej naturalna niż czytnik.
Tak samo zapewne przetworzenie książki na opał czy na papier toaletowy jest zapewne łatwiejsze i mniej niszczące dla środowiska niż przetworzenie plastiku na cokolwiek innego. Samo się to wszystko nie recyklinguje - do tego też są potrzebne jakieś maszyny, chemia itp.

Dodałabym jeszcze, że książkę kupisz i masz ją i masz. I czytając ją nie zużywasz żadnej energii (no chyba, że czytasz przy włączonym świetle, ale możesz to robić np. kiedy jest widno). A czytnik cały czas zużywa prąd, energię.

Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Czas edycji: 2018-11-30 o 19:52
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 19:54   #17
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Co robicie dla środowiska?

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86191633]
Dlatego ja bym tak nie szarżowała z mówieniem, że czytnik jest lepszy od zwykłej książki. Dla mnie np. lepsze dla środowiska jest to co jest naturalne. A książka mi się wydaje bardziej naturalna niż czytnik.
[/QUOTE]
Zakładając prawdziwość danych podanych przez amillię (nie da się ich zweryfikować, bo źródła brak) raczej nietrudno wychwycić od jakiego momentu czytnik jest lepszy dla środowiska. Wówczas nie jest istotne żadne "dla mnie" ani "wydaje się", bo da się to obiektywnie wyliczyć.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 20:00   #18
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Cała kwestia nie jest taka czarno-biała i nie da się jej "na chłopski rozum" przeliczyć Produkcja e-booków i czytników wymaga wypuszczenia w atmosferę wielu rakotwórczych substancji, zużycia mnóstwa wody, większość z nich produkowana jest w krajach trzeciego świata, gdzie pracownikom płaci się głodowe pensje. Wytworzenie papierowej książki w porównaniu wymaga zużycia prawie 40 razy mniej wody, 1/3 mniej minerałów. Ale zużywa drzewa oczywiście.

Wytworzenie czytnika wymaga wypuszczenia prawie 10 razy więcej szkodliwego dwutlenku węgla do atmosfery niż wytworzenie książki. Biorąc pod uwagę inne szkodliwe gazy " production of one book consumes total of 100 times fewer greenhouse gases than those caused by the production of one e-reader.". Inną kwestią jest jak rozsądne jest porównywanie wytworzenia jednej książki z jednym ebookiem.

Do tego dochodzą takie kwestie jak transport (dużo czytników transportowanych jest samolotami, książki często drukowane są na miejscu), zużycie energii (niektóre badania wskazują, że korzystanie z czytnika staje się przyjazne środowisku w przypadku ludzi, którzy normalnie kupiliby 44 książki rocznie wzwyż). Oczywiście to tylko liźnięcie tematu, bo wskaźników jest wiele, wiele więcej.

Najbardziej ekologiczne jest czytanie wypożyczonych książek A czy lepsze jest kupowanie nowych czy czytników to już temat na dłuższą debatę, wcale nie taki oczywisty.
nie zasadne, to jest porównywanie wyprodukowania jednej książki do wyprodukowania jednego czytnika.

oczywiście, że sprawa nie jest czarno-biała. mówisz o ilości gazów wypuszczanych do atmosfery - a co z zagrożeniami wynikającymi z ogromnej wycinki lasów? itd itd.


czytniki nie podróżują samolotami - a drogą morską, kontenerami. jak cały inny sprzęt.

"Inną kwestią jest jak rozsądne jest porównywanie wytworzenia jednej książki z jednym ebookiem."
dlaczego miałoby nie być to zasadne?


dodatkowo, jeśli wrócisz się wstecz, do mojego pierwszego postu, prawdopodobnie doczytasz, ze odnosiłam się do ludzi, którzy czytają dużo książek - a nie do tych co czytają jedną ksiązkę na rok. 44 książki w roku, to nie jest jakiś wyczyn. na samym wizażu wiele osób pewnie przerabia podobne ilości - a pewnie z połowa pisze, że "lubi mieć swoją książkę w domu".

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86191602]Na prawdę myślisz, że każdy plastik da się przetopić? [/QUOTE]

tak. znam się dość dobrze na chemii organicznej. każdy plastik da się zrecyklingować. a tych których się nie recyklinguje (z różnych powodów) nie znajdziemy w czytniku.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86191633]Tak technicznie to zrównałam słownictwo do Twojego i tak samo uprościłam i zrobiłam "skrót myślowy".
Zresztą amillia ładnie to podsumowała.
Dlatego ja bym tak nie szarżowała z mówieniem, że czytnik jest lepszy od zwykłej książki. Dla mnie np. lepsze dla środowiska jest to co jest naturalne. A książka mi się wydaje bardziej naturalna niż czytnik.
Tak samo zapewne przetworzenie książki na opał czy na papier toaletowy jest zapewne łatwiejsze i mniej niszczące dla środowiska niż przetworzenie plastiku na cokolwiek innego. Samo się to wszystko nie recyklinguje - do tego też są potrzebne jakieś maszyny, chemia itp.

Dodałabym jeszcze, że książkę kupisz i masz ją i masz. I czytając ją nie zużywasz żadnej energii (no chyba, że czytasz przy włączonym świetle, ale możesz to robić np. kiedy jest widno). A czytnik cały czas zużywa prąd, energię.[/QUOTE]

ale to nie jest kwestia tego, co Ty uważasz, tylko jak jest. to, że DLA CIEBIE, to co naturalne jest lepsze dla środowiska, nie oznacza, jeszcze, że tak jest.

Kopnienta, wiesz w ogóle jak się wytwarza, a potem recylinguje papier? jak wyglądają te procesy od strony przemysłowej?
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 20:02   #19
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Co robicie dla środowiska?

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;86191633]
Dodałabym jeszcze, że książkę kupisz i masz ją i masz. I czytając ją nie zużywasz żadnej energii (no chyba, że czytasz przy włączonym świetle, ale możesz to robić np. kiedy jest widno). A czytnik cały czas zużywa prąd, energię.[/QUOTE]
E-booka lub audiobooka też kupuję i mam.
Możesz sobie łatwo policzyć ile faktycznie prądu zużywa naładownie czytnika lub smartfona (podpowiem: mało) i sprawdzić czy to ma rzeczywiście istotny wpływ na środowisko.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-11-30, 20:04   #20
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Całe szczęście nie czytam, więc nie mam tego dylematu czytnik vs książka.
Ciekawa jestem jak te kwestie produkcji i recyklingu mają się do takich rzeczy jak np. sztuczne choinki. Według mnie lepiej wyciąć drzewko i potem je wyrzucić, niż stawiać sztuczną choinkę, której produkcja na pewno była mniej ekologiczna niż "produkcja" naturalnego drzewka i kiedyś i tak nada się na śmietnik i będzie zalegać w środowisku wiele lat. A ludzie też często zmieniają te plastiki co kilka lat, bo znaleźli ładniejsze, bo tamto się zniszczyło itp.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 20:08   #21
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Co robicie dla środowiska?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86191693]E-booka lub audiobooka też kupuję i mam.
Możesz sobie łatwo policzyć ile faktycznie prądu zużywa naładownie czytnika lub smartfona (podpowiem: mało) i sprawdzić czy to ma rzeczywiście istotny wpływ na środowisko.[/QUOTE]

dodam jeszcze, że czytnika nie ładuje się codziennie. jedno ładowanie wystarcza mi na około miesiąc. a więc jakieś 60-80 godzin czytania. a ładowanie go, to chwila moment. i wspomnę jeszcze, że łąduję, go powerbankiem, który to ładuję słońcem

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Całe szczęście nie czytam, więc nie mam tego dylematu czytnik vs książka.
Ciekawa jestem jak te kwestie produkcji i recyklingu mają się do takich rzeczy jak np. sztuczne choinki. Według mnie lepiej wyciąć drzewko i potem je wyrzucić, niż stawiać sztuczną choinkę, której produkcja na pewno była mniej ekologiczna niż "produkcja" naturalnego drzewka i kiedyś i tak nada się na śmietnik i będzie zalegać w środowisku wiele lat. A ludzie też często zmieniają te plastiki co kilka lat, bo znaleźli ładniejsze, bo tamto się zniszczyło itp.
ciężko powiedzieć.
jeśli drzewko było ze szkółki, gdzie na jego miesce zaraz zasadzono nowe, to spoko. ale ludzie lubią sobie przyoszczędzić i cichaczem w lesie wyciąć małą sosenkę - a wtedy to już takie nie za bardzo ekologiczne.
a najlepsze to w ogóle są drzewka w donicach, które się później wysadza do ziemi
jeśli mnie kiedykolwiek najdzie ochota na choinkę, to właśnie takie będę sobie kupować
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 20:10   #22
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
dodam jeszcze, że czytnika nie ładuje się codziennie. jedno ładowanie wystarcza mi na około miesiąc. a więc jakieś 60-80 godzin czytania. a ładowanie go, to chwila moment. i wspomnę jeszcze, że łąduję, go powerbankiem, który to ładuję słońcem
U mnie częstotliwość ładowania czytnika jest podobna. Za to smartfona muszę ładować bardzo często, bo z niego też dużo czytam. Wszystko ładuję z sieci, ale pozwalam sobie, bo kibel spłukuję deszczówką. Zalety mieszkania w prawie ekobudynku
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 20:11   #23
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
dodam jeszcze, że czytnika nie ładuje się codziennie. jedno ładowanie wystarcza mi na około miesiąc. a więc jakieś 60-80 godzin czytania. a ładowanie go, to chwila moment.i wspomnę jeszcze, że łąduję, go powerbankiem, który to ładuję słońcem

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------



ciężko powiedzieć.
jeśli drzewko było ze szkółki, gdzie na jego miesce zaraz zasadzono nowe, to spoko. ale ludzie lubią sobie przyoszczędzić i cichaczem w lesie wyciąć małą sosenkę.
a najlepsze to w ogóle są drzewka w donicach, które się później wysadza do ziemi
jeśli mnie kiedykolwiek najdzie ochota na choinkę, to właśnie takie będę sobie kupować
Chcę taki powerbank. Tylko ciekawe czy wyrobiłby z ładowaniem telefonu, który ładuję co 1-2 dni.


Tylko że te drzewka w donicach są zazwyczaj maleńkie.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 20:42   #24
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Chcę taki powerbank. Tylko ciekawe czy wyrobiłby z ładowaniem telefonu, który ładuję co 1-2 dni.


Tylko że te drzewka w donicach są zazwyczaj maleńkie.
kupiłam jakieś 3 lata temu w media markt, expert czy czym takim. z grubsza coś takiego
https://www.avans.pl/telefony-i-smar...B&gclsrc=aw.ds

w lecie wystarczy położyć go na południowym oknie i ładuje się bardzo szybko. zimą gorzej.

nie tylko. są i takie już całkiem spore (choinki), ale też kosztują sporo. pierwsze lepsze z brzegu
https://www.google.pl/imgres?imgurl=...act=mrc&uact=8

no chyba, że to są dla Ciebie malutkie, to wtedy fakt. o większe cieżko

Edytowane przez Pani_Mada
Czas edycji: 2018-11-30 o 20:45
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 20:59   #25
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Co robicie dla środowiska?

2,5 metra to już kawał choinki. Tyle że mieszkam w mieście, przetransportowanie takiego drzewka na działkę mogłoby być kłopotliwe.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 21:01   #26
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
większość z nich produkowana jest w krajach trzeciego świata, gdzie pracownikom płaci się głodowe pensje.
no ale to lepiej żeby w ogóle tej pracy nie mieli?
Umarli z głodu i wtedy będzie bardziej ekologicznie?

Mnie to osłabia ten argument: „nie kupuj bo robione gdzieś tam i płacą im za mało, albo pracują dziećmi”.
Tylko ze bez tej pracy i tej mini pensji, ci ludzie nie będą mieli już kompletnie nic, bo już dawno nie istnieje ich naturalny model społeczeństwa i pozyskiwania żywności i nie ma do niego powrotu.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 21:06   #27
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
no ale to lepiej żeby w ogóle tej pracy nie mieli?
Umarli z głodu i wtedy będzie bardziej ekologicznie?

Mnie to osłabia ten argument: „nie kupuj bo robione gdzieś tam i płacą im za mało, albo pracują dziećmi”.
Tylko ze bez tej pracy i tej mini pensji, ci ludzie nie będą mieli już kompletnie nic, bo już dawno nie istnieje ich naturalny model społeczeństwa i pozyskiwania żywności i nie ma do niego powrotu.
ja rozumiem co ludzi motywuje... myślą, że jak nie będą kupować, to pracodawcy będą tamtym płacić więcej, żeby klienci wrócili. samo myślenie jest godne pochwały - szkoda tylko, że to tak nie działa :/

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
2,5 metra to już kawał choinki. Tyle że mieszkam w mieście, przetransportowanie takiego drzewka na działkę mogłoby być kłopotliwe.
no to prawda. jeśli ktoś lubi duże drzewka, to robi się problem.
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 21:13   #28
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Mam jedna torbę zakupową.
Ratuje samotne banany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 21:14   #29
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Chcę taki powerbank. Tylko ciekawe czy wyrobiłby z ładowaniem telefonu, który ładuję co 1-2 dni.


Tylko że te drzewka w donicach są zazwyczaj maleńkie.
Ale czy serio to jest bardziej ekologiczne?
Gniazdko w domu masz tak czy siak, a tu oszczędność energii jest naprawdę wątpliwa, bo ile jej trzeba wywalić na:
Zaprojektowanie
wyprodukowanie tego
przewiezienie,
magazynowanie
Marketing
a potem ewentualna utylizacje?

Dla mnie takie rzeczy to pseudo ekologia. Trzeba postawić fabrykę, magazyn, sklep i wozić, żeby ktoś kupił zdublowany system, zupełnie zbędny.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-30, 21:20   #30
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Co robicie dla środowiska?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ale czy serio to jest bardziej ekologiczne?
Gniazdko w domu masz tak czy siak, a tu oszczędność energii jest naprawdę wątpliwa, bo ile jej trzeba wywalić na:
Zaprojektowanie
wyprodukowanie tego
przewiezienie,
magazynowanie
Marketing
a potem ewentualna utylizacje?

Dla mnie takie rzeczy to pseudo ekologia. Trzeba postawić fabrykę, magazyn, sklep i wozić, żeby ktoś kupił zdublowany system, zupełnie zbędny.
No niby tak. I ciekawe ile taki sprzęcik posłuży.

Jednak gdzieś w dziczy gdzie gniazdko z prądem nie jest takie oczywiste to już przydatny gadżet.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-05-03 20:52:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:08.