cukrzyca ciążowa- poród

[Mala19890904]

witam. Jestem tu nowa więc proszę o wyrozumiałość Aktulnie jestem w 28 tc. 2 tygodnie temu dowiedziałam się, że mam cukrzycę ciążową. Spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba, ponieważ jest to moja 3 ciąża i nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. W tej chwili jestem pod opieką diabetologa, dostałam dietę i insulinę nocną. Mam do was pytanie odnośnie porodu? Jak się odbywa poród przy cukrzycy ciążowej z insuliną nocną ? Czy jest jaka kolwiek szansa że będe mogła rodzić SN?

[silverraven]

Cukrzyca ciążowa, nawet ta z insuliną nocną nie jest wskazaniem do cc. Można jak najbardziej rodzić siłami natury jeśli nie ma innych wskazań.Trzeba tylko częściej robić ktg pod koniec ciąży bo łożysko może się szybciej starzeć. Niektórzy lekarze uważają, że po 38 tygodniu powinno się położyć do szpitala i wcześniej wywołać poród, inni czekają do 40. Polecam grupę na fb Cukrzyca ciążowa - tan jest mnóstwo dziewczyn w podobnej sytuacji oraz te które już urodziły i mogą powiedzieć jak to się odbywa w poszczególnych szpitalach.

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

[Mala19890904]

Dziękuję za odp. Mój ginekolog powiedział mi wczoraj ze juz pod koniec 37 tyg. Będę musiała położyć się do szpitala. Tylko nie wyjaśnił mi dlaczego a ja jak usłyszałam o tym to tak się zestresowalam że zapomniałam zapytac:-/ cieszę się że można rodzic SN. Tylko jeszcze moja uparta dzidzia musi się dobrze ułożyć....

[skazana_na_bluesa]

Jeszcze ma sporo czasu, żeby się prawidłowo ułożyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mala19890904]

Mam taką nadzieję. Jeszcze troszkę czasu jest. A czy orientujecie się może jak wygląda poród przy cukrzycy ciążowej?

[Mala19890904]

Witam. Proszę o interpretację wynikow

[pfffh]

Ja miałam cukrzycę ciążową w obu ciążach. Urodziłam SN. Poród wyglądał normalnie jak poród. Były skurcze, bolało, parłam i dzieci wychodziły.

Jeżeli niepokoją Cię twoje wyniki to skonsultuj się ze swoim lekarzem.

[Mala19890904]

Bardzo mi miło słyszeć że można rodzic SN. Wszyscy dookoła mnie straszył cesarka. Ale wczoraj byłam u swojego lekarza i powiedział że spokojnie mogę normalnie urodzić. Tylko dzisiaj po zrobieniu wyników martwi mnie to że mam ten urobilinogen na górnej granicy. Niestety mój lekarz jest na urlopie. Dlatego pytam tutaj. Może jakaś mama też była w podobnej sytuacji???

[SteveS]

Napisane przez Mala19890904

Bardzo mi miło słyszeć że można rodzic SN. Wszyscy dookoła mnie straszył cesarka. Ale wczoraj byłam u swojego lekarza i powiedział że spokojnie mogę normalnie urodzić. Tylko dzisiaj po zrobieniu wyników martwi mnie to że mam ten urobilinogen na górnej granicy. Niestety mój lekarz jest na urlopie. Dlatego pytam tutaj. Może jakaś mama też była w podobnej sytuacji???

Pij więcej wody i powtórz badanie. I interpretację możesz poprosić w przychodni przyszpitalnej przy oddziale ginekologiczno-położniczym, jeśli Cię to martwi. Ale nadal wskaźnik jest w normie.

[Mala19890904]

Dzięki za odp. Wczoraj powtórzyłam badanie. Wyszło w normie.

[Mala19890904]

Czy jest na forum jakąś mama z cukrzyca ciążowa na insulinę nocnej? Chciałabym się dowiedzieć czemu służy i jak wygląda obserwacja w szpitalu pod koniec 37 tc? Też tak mialyscie?

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

I jeszcze jedno pyt. Kiedy ciąża jest uważana za donoszona? Strasznie się martwię że nie dotrwam do tego 37 tyg....

[silverraven]

Nie wiem czy pytanie jest wciąż aktualne Ja miałam insulinę nocną a pod koniec ciąży również doposilkową. I po 37 tc wylądowałam w szpitalu. Nie wyrównana cukrzyca, zwłaszcza z insuliną może spowodować szybsze starzenie się łożyska i trzeba kontrolować bardzo często przepływy. Dlatego poród po terminie może byc niebezpieczny i dlatego obserwuje się ciążę w szpitalu licząc na to że poród rozpocznie się samoczynnie. Ja miałam 3 razy dziennie robione ktg a 5-6 razy dziennie badane tętno dziecka. Pod koniec mimo insuliny i diety cukry zaczęły szaleć - w nocy ok. 50 a po posilku rosły do 200, także tętno dziecka skakało, w związku z czym cieszyłam się bardzo że jestem w szpitalu pod kontrolą. Jeśli chodzi o drugie pytanie - po 37 tc ciąża jest już donoszona.

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

[Mala19890904]

Dziękuję za odp. U mnie cukry o dziwo się uspokoił. Od 1,5 mies. Nie zwiększam dawki insuliny na noc bo wychodzą w normie. W dzień też jest ok. Moja diabetolog była zdziwiona Bo ponoć cukry przed porodem szaleją. A u mnie spokój i nie wiem czy to cisza przed burza? Ale od jakiegoś tygodnia strasznie boli mnie w pachwinach i kręgosłup wysiada. No i te straszne ilości uplawow. Naszczescie to już 36 tydzień leci więc już z górki. Zastanawiam się tylko czy to oznaką zbliżającego się porodu?

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

A jak wyglądał sam poród? Naturalny czy przez CC? Był wywoływane szybciej? Np po kilkudniowe obserwacji?

[silverraven]

Ja na samym finiszu miałam problemy z cukrem. Wcześniej też był unormowany. Dostałam wtedy drugą insulinę - doposiłkową oprócz nocnej. Pojechałam do szpitala na początku 38 tyg. Okazało się że łożysko ma już trzeci stopień, że mam bardzo mało wód (a nie sączyły się). Przeleżałam tydzień w szpitalu. Próbowano podnieść poziom wód i trochę się udało. Caly czas mialam skurcze ale to jeszcze nie było to. Skurcze mialam zresztą od 24 tygodnia i leżałam wczesniej w szpitalu z powodu zagrażającego porodu przedwczesnego. Pod koniec tego tygodnia odszedł mi czop i w poniedziałek miałam rodzić. Miało byc wywołanie z oksytocyną ale na porannym obchodzie lekarz zadecydował że nie ma na co czekać bo ktg wyszło niezbyt dobrze i miałam cięcie. Byłam w świetnym szpitalu i córeczka była ze mną juz na sali pooperacyjnej, cięcie zniosłam super, wstałam już po 6 godzinach (im wcześniej tym podobno lepiej się funkcjonuje). Ważne żeby jednak być pod opieką lekarza w ostatnich tygodniach bo wtedy można szybko zareagować gdy coś się dzieje.

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

[Mala19890904]

Ja w poniedziałek byłam u swojego lekarza i stwierdził że wszystko jest już gotowe do porodu ale jeszcze poczekamy. Jutro mam iść na obserwacje ale dzisiaj byłam na ktg i badaniu i kazali mi przyjść w sobotę do szpitala dopiero. I nie wiem co mam zrobić czy czekać do soboty czy jednak zgłosić się jutro

[silverraven]

To decyzja, której nikt inny nie podejmie Powodzenia! Łatwego i ekspresowego porodu!

Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

[Mala19890904]

Nie dziękuję żeby nie zapeszyc ja już głupieje bo co lekarz to inaczej mówi. No ale skoro powiedzieli ze mam przyjść w sobotę to chyba wiedzą co mówia i mogę im zaufać. I też nie jest to 4 dni później a raptem jeden.

[Mala19890904]

Boję się tylko że na dzień dobry jak zgłoszę się w sobotę dostanę ochrzan na izbie przyjęć że miałam być w piątek bo tak jest na skierowaniu wpisane. I bądź tu człowieku madry