Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy! cz.33

[Kerju]

Napisane przez squirrelqa

Jasne, prześlę Ci priv
Co do listy polecanych klinik z tamtej części, to nie znam niestety, ale mogę napisać Ci kilka polecanych i tę, w której sama byłam. Tutaj raczej nie rzucamy pełnymi nazwami, bo zaraz zlecą się jakieś pseudo reklamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

squirrelqa, dzięki! Miałam jakiś problem z tapatalk i zaspamowałam Ci skrzynkę, sorry

Dziewczyny, to moje obecne wymiary:
Biodra 94 cm
Talia 69 cm
Pod biustem 72 cm
W biuście 83 cm
Edit: 160 cm, 56 kg

Chce mieć pełny biust, nie za duży, nie za mały, odpowiedni do sylwetki. Jakie cc byście rozważały na moim miejscu?
Zostało mi po ciąży jeszcze 2kg i kilka cm do zrzucenia, więc zakładam, że do operacji uda mi się schudnąć, ale nie jakoś spektakularnie.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[squirrelqa]

Pewnie coś w zakresie 350-400ml, ale to naprawdę jest wróżenie z fusów, bo te same implanty różnie wyglądają na różnych sylwetkach. No i kwestia tego, jakiej szerokości masz własne piersi.
Nie potrzebujesz liftu po ciążach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kerju]

Napisane przez squirrelqa

Pewnie coś w zakresie 350-400ml, ale to naprawdę jest wróżenie z fusów, bo te same implanty różnie wyglądają na różnych sylwetkach. No i kwestia tego, jakiej szerokości masz własne piersi.
Nie potrzebujesz liftu po ciążach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie przeglądam zdjęcia na realself i te, które mi się najbardziej podobają, są właśnie w takim zakresie, o jakim piszesz (starałam się wybierać na oko podobną wyjściówkę do mojej). Wydaje mi się, że lift nie będzie potrzebny, ale mam asymetrię, bo jakiś czas karmiłam jedną piersią.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[squirrelqa]

Napisane przez Kerju

Właśnie przeglądam zdjęcia na realself i te, które mi się najbardziej podobają, są właśnie w takim zakresie, o jakim piszesz (starałam się wybierać na oko podobną wyjściówkę do mojej). Wydaje mi się, że lift nie będzie potrzebny, ale mam asymetrię, bo jakiś czas karmiłam jedną piersią.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

Właśnie najlepiej jest szukać wyjściowek podobnych do swoich, to trochę naprowadza na efekt, jaki można uzyskać. Też tak robiłam
Co do asymetrii, to być może 25ml w różnicy implantów wystarczy i będzie równo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kerju]

Ale tu cisza Wiem, że może czasy są teraz bardzo niepewne, ale czy tylko ja teraz rozważam operację? Fajnie byłoby wymieniać się na bieżąco aktualnymi informacjami czy dzielić wątpliwościami.
Dziewczyny po operacji już pewnie tak często nie zaglądają, ale jeśli czyta któraś z podobnymi wymiarami wyjściówki do mojej, to chętnie bym podejrzała efekt po

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Wiki89W]

Hej

Podczytuje Was troszkę i postanowiłam dołączyć. 26.10 mam lift plus implant. Po 3 ciążach lift musi być. Pierwsza opcja była taka że najpierw robie plastykę brzucha plus lift, później implant. Ale ostatecznie zmieniłam i plastykę zrobie za pół roku. Nie ukrywam że zaczynam panikować jak to będzie. Tym bardziej że mam roczniaka w domu. Obawiam się również rozmiaru, lekarz powiedział ze max co może mi włożyć to 300 ml średni profil. Nie należę do szczupłych ( po ciąży teraz mam 65 kg, przed ciąża 55). Pisałam do niego i chyba pojadę znów na konsultacje aby negocjować rozmiar

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Powiem Wam ze to moje 3 podejście pierwszy raz chciałam po 1 ciąży ale stwierdziłam ze zrobię po drogie j. Później pojechałam ale spanikowałam bo był covid. No i następny raz byłam w styczniu 2021 operacje miałam mieć marzec a na początku lutego dowiedziałam się ze jestem w ciąży. Wiec teraz wracam do tematu i robię wymarzone cycuszki

[cebulki]

A czy wymieniał ktoś implanty? Moje mają już ok.18 lat i trochę się marszczą po bokach, zastanawiam się jak wygląda wymiana implantów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kerju]

Wiki, aktualnie mam 2 miesięcznego bobasa i zastanawiam się na kiedy ewentualnie umawiać operację, skoro nie będę mogła jej nosić. Chyba zdecyduje się na koniec przyszłego roku. Jak już będzie chodziła, będzie trochę łatwiej. Ile minimum nie można dźwigać (10 kg i więcej) po operacji?

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Wiki89W]

Mój waży 12,5 😂 mam wstępnie opiekę na 4-5 tyg. Co dalej nie wiem, bo nawet włożyć go do fotelika w samochód nie będę mogła

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Kerju napisze Ci jak to wyglada przy roczniaku już „po”

[Kerju]

Napisane przez Wiki89W

Mój waży 12,5 mam wstępnie opiekę na 4-5 tyg. Co dalej nie wiem, bo nawet włożyć go do fotelika w samochód nie będę mogła

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Kerju napisze Ci jak to wyglada przy roczniaku już „po”

Ok, czekam na wieści i protipy, jak ogarnąć temat

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Mela07]

Napisane przez asiulkaa

Może się źle wyraziłam, twarz i szyję z osoczem zrobiłam za 1400, za trzy blizny dodatkowe 200.



Mela ja sobie zabieg robię w piątek i w poniedziałek idę do pracy. Zawsze robiłam z osoczem, bo podobno lepiej się goi, ale porównania nie mam, bo zawsze robiłam w komplecie. W poniedziałek z bliska widać strupki, ale się już nie straszy swoim widokiem , w zasadzie sobota to taki dzień gdzie się jest czerwonym jak prosiaczek i wtedy staram się z domu nie ruszać. No a efekty naprawdę mi się podobają. Niby każą zrobić 3-5 zabiegów, ale ja półtora roku temu zrobiłam dwa i efekt uważam za lepszy niż oczekiwałam. Oczywiście to nie tak, że zmarszczki zniknęły. Po prostu skóra zrobiła się bardziej elastyczna, jakby mi tak z 2-3 lata odjęło.

2-3 lata powiadasz, myślałam, że efekty ciut lepsze za taką kasę To ja chyba jednak w jakieś inne zabiegi zainwwestuję, a laser sobie zostawię na cycuszki Tylko tyle tych zabiegów, że nie wiadomo co wybrać.
Coś mnie od kilku dni kłuje obok brodawki, kłuje i boli przy dotyku, jakaś taka grudka pod skórą, a na skórze czerwona plamka, zastanawiam się czy to jeszcze jakiś szew próbuje się wydostać. na razie czekam jak się sytuacja rozwinie.

A tak przy okazji, pisałam kiedyś o problemach z włosami. Otóż byłam u pani dermatolog i mam jakieś preparaty do codziennego stosowania, od dwóch tygodni używam, zobaczymy jakie efekty będą, bo już mam takie prześwity, że jak to nie pomoże, to już chyba tylko przeszczep Porobiłam różne badania, jeszcze do wglądu przez p. doktor. Nie wiem więc jeszcze jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy, ale mam podwyższony testosteron, reszta wyników wygląda, że w normie.

[asiulkaa]

Napisane przez Mela07

2-3 lata powiadasz, myślałam, że efekty ciut lepsze za taką kasę To ja chyba jednak w jakieś inne zabiegi zainwwestuję, a laser sobie zostawię na cycuszki Tylko tyle tych zabiegów, że nie wiadomo co wybrać.
Coś mnie od kilku dni kłuje obok brodawki, kłuje i boli przy dotyku, jakaś taka grudka pod skórą, a na skórze czerwona plamka, zastanawiam się czy to jeszcze jakiś szew próbuje się wydostać. na razie czekam jak się sytuacja rozwinie.

A tak przy okazji, pisałam kiedyś o problemach z włosami. Otóż byłam u pani dermatolog i mam jakieś preparaty do codziennego stosowania, od dwóch tygodni używam, zobaczymy jakie efekty będą, bo już mam takie prześwity, że jak to nie pomoże, to już chyba tylko przeszczep Porobiłam różne badania, jeszcze do wglądu przez p. doktor. Nie wiem więc jeszcze jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy, ale mam podwyższony testosteron, reszta wyników wygląda, że w normie.

No zobacz jak ocena efektów może się diametralnie różnić
Jeśli chodzi o laser na blizny, to na razie czuję się zawiedziona. Na palcu u nogi to wydaje mi się, że widać poprawę tak w wyglądzie jak i w dotyku, ale ta blizna miała zgrubienia. Natomiast na piersi zero poprawy, jak były białe kreseczki z ciemniejszymi obwódkami, tak są bez zmian. W dotyku były idealne, więc tu nie miało się co poprawiać.


Co do włosów, jak masz podwyższony testosteron, to jednam bym stawiała na łysienie androgenowe, ale to najlepiej gdyby ginekolog-endokrynolog się Tobą zajął. Mnie najpierw leczono spirolaktonem (tabletki), niestety nie mogę go brać, na szczęście minoksydyl działą, choć upierdliwe to psikanie 2x dziennie, ale efekty znakomite, a też już miałam straszne prześwity.

[Mela07]

Hehe, asiulkaa, to żart był Wiadomo, że te pare lat wstecz robi różnicę. A co do blizn to może po prostu trzeba więcej sesji. ja się na razie nie przekonam, bo za wcześnie jeszcze dla mnie.


Też obstawiam łysienie androgenowe, masakra Na razie przesłałam wyniki do p.doktor, ona zadecyduje co dalej. Ja na razie wcieram codziennie Alpicort i Minovivax 5%. Też upierdliwe to jest, bo włosy potem wyglądają na bardzo przetłuszczone, a umyć mogę dopiero po dwóch godzinach, więc nie zawsze jest możliwość. Ciężko to ogarnąć z sensem, ale trudno, ludzie mają większe problemy. Byle coś pomogło. A Tobie leczenie tylko zatrzymało łysienie, czy odrosły jakieś włosy?


Wiki89W rozumiem, że masz lift i implanty jednocześnie. Nie panikuj, nie ma sensu, tyle dziewczyn to przeżyło, Ty też dasz radę Też myślałam o plastyce brzucha, ale w tych czasach szkoda mi pieniędzy, może za jakiś czas pomyślę i o tym. Trzymam kciuki, żeby się wszystko pięknie udało.


squirrelqa, a Ty już miałas drugą sesję laserów, bo kurde nie wiem jakie długie są przerwy pomiędzy.

[squirrelqa]

Tak, ja miałam już chyba ze 3 nawet. Umawiał mnie średnio co miesiąc. Ale czy jestem zadowolona? No tak średnio... Nie widzę różnicy prawdę mówiąc. Chyba ja się dziwnie goję, bo stare blizny też mam dość brzydkie i widoczne, więc to chyba u mnie "tak jest". U jednych goi się jak na przysłowiowym psie i nie muszą nic robić, a u innych to trwa długo, a efekt nie zawsze mocno zadowalający.
Próbowałam dziś podczas rozgrzewki na siłowni zrobić zwykłą pompkę. Straszne rwanie w mięśniach piersiowych, zero mocy, masakra. Plecy już ładnie ćwiczę, ale te pompki i podciąganie są na poziomie strasznym. Pół roku i nadal nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiulkaa]

Napisane przez Mela07

Hehe, asiulkaa, to żart był Wiadomo, że te pare lat wstecz robi różnicę. A co do blizn to może po prostu trzeba więcej sesji. ja się na razie nie przekonam, bo za wcześnie jeszcze dla mnie.

W sumie patrząc na to, że zalecają przynajmniej 3 zabiegi, to robi się prawie pięć tysięcy. W sumie po części z powodu pieniędzy te dwa lata temu nie zdecydowałam się na więcej zabiegów, więc jest to dla mnie oczywiste, ze będzie się analizowało koszty i zadowolenie z efektów.

A co do blizn, nie spodziewałam się spektakularnych efektów, jednak sądziłam, że zrobią się "kropeczki" tam gdzie laser trafi, a tu zupełnie zero efektu. Zrobię sobie jeszcze dwa zabiegi, ale więcej chyba sobie odpuszczę.

Napisane przez Mela07

Też obstawiam łysienie androgenowe, masakra Na razie przesłałam wyniki do p.doktor, ona zadecyduje co dalej. Ja na razie wcieram codziennie Alpicort i Minovivax 5%. Też upierdliwe to jest, bo włosy potem wyglądają na bardzo przetłuszczone, a umyć mogę dopiero po dwóch godzinach, więc nie zawsze jest możliwość. Ciężko to ogarnąć z sensem, ale trudno, ludzie mają większe problemy. Byle coś pomogło. A Tobie leczenie tylko zatrzymało łysienie, czy odrosły jakieś włosy?

Ten Minovivax to minoksydyl, więc fajnie, że Ci zalecili, no i dobrze, że 5%, a nie 2, u mnie 2% nie przyniósł żadnych efektów, a 5% rewelacyjne. U mnie włosy odrosły, w zasadzie chyba można powiedzieć, że są takie jak wtedy gdy byłam nastolatką. Ogólnie jest tak, że włosy odrosną jeśli cebulka nie zamarła całkowicie, czyli im później zaczyna się leczenie, tym efekty słabsze. No i musisz się uzbroić w cierpliwość, w zasadzie po dwóch miesiącach powinnaś zobaczyć pierwsze efekty, ale cebulki potrafią się regenerować pół roku, a nie wiem czy czasem nie dłużej.
Nie wiem ile płacisz za minovivax, ale jeśli zadziała, to sprawdź ceny, bo potrafią być spore różnice. Ja od lat kupuję aptece internetowej no i zmieniłam markę produktu, bo dotychczasowy jak zaczął się w tv reklamować, to cena w ciągu roku o kilkanaście złotych wzrosła.

Ja rano myję włosy, nakładam preparat na mokre, daję jakieś 10 minut na wchłonięcie, a następnie suszę włosy, są bez zarzutu, no a przed snem to wiadomo, mam w nosie, że wyglądają nieciekawie

Alpicort też brałam, jeszcze przed minoksydylem, nie było żadnych efektów.

[Mela07]

No i własnie, dziewczyny, nie do końca wiadomo jak to jest z tymi laserami. Mój p.doktor mówił, że te zabiegi w sumie tylko rozjaśniają bliznę, ale jak to jest naprawdę, to zobaczymy jak się sama poddam zabiegowi. To zależy pewnie też od rodzaju skóry i nie wiadomo czego tam jeszcze.

Tymczasem prawie zupełnie nie mam czucia w lewym sutku, dałabym sobie rekę uciąć, że coś tam czułam, a teraz już nie. Diabli wiedzą o co chodzi. Za to prawy bardziej czuły niż kiedyś, no nie wiem, może teraz robi za dwa

asiulkaa, nie wiedziałam, że na mokro można nakładać preparat, mnie lekarka mówiła, że na suche włosy. No, ale ja dopiero na początku tej przygody, więc może dlatego. Nastepną wizytę dopiero na styczeń sobie planuję, mam nadzieję, że wcześniej sama jakieś efekty zobaczę, czekam na to z utęsknieniem, na razie dopiero czwarty tydzień leczenia. No i oczywiście mam zaleconą wizytę u ginekologa, chociaż ten mój testosteron podobno nie taki znów wysoki. Ale wizyta i tak mi się przyda, bo od lat nie byłam. Kurcze, ja dzięki temu liftingowi, to jestem przebadana we wszystkie strony Same plusy

[squirrelqa]

Haha ja tak samo - przebadana lepiej niż niejedna osoba, której coś dolega i badać się powinna. Przeciwciała ANA, prawdopodobieństwo raka szyjki i inne ciekawostki + USG piersi, tarczycy i brzucha. Jedyne czego nie badałam to głowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiulkaa]

Napisane przez Mela07

Tymczasem prawie zupełnie nie mam czucia w lewym sutku, dałabym sobie rekę uciąć, że coś tam czułam, a teraz już nie. Diabli wiedzą o co chodzi. Za to prawy bardziej czuły niż kiedyś, no nie wiem, może teraz robi za dwa

Ja pierwsze co robiłam po operacji to sprawdzałam czucie w sutkach i było, a po jakiś kilku tygodniach w połowie lewego odczucia zrobiły się dziwne, czasem jakbym czucia nie miała, a czasem takie nieokreślone dziwne wrażenie. Więc nie jestem zaskoczona, że mogłaś czucie mieć i później zniknęło.

Napisane przez Mela07

asiulkaa, nie wiedziałam, że na mokro można nakładać preparat, mnie lekarka mówiła, że na suche włosy.

jejku, nie mam pojęcia . od początku gdy preparat zaczęłam stosować, to rano nakładam na mokre włosy... aż sprawdziłam, w internetach w kontekście loxonu faktycznie piszą o suchych włosach, ale jak znalazłam plik z ulotką, to nie ma o tym wzmianki, zresztą ulotki mam zwyczaj czytać, więc gdyby o tym pisali to bym się zastosowała, obecnie używam alocutan, sprawdziłam ulotkę i piszą jedynie o tym by przez 4h nie zwilżać włosów by nie wypłukać preparatu.
Biorąc pod uwagę, że u mnie mimo nakładania na wilgotne włosy, efekty są, to systemu nie zmienię, ale nie namawiam do odstępstw od zaleceń lekarki.

[xDookiex]

Cześć dziewczyny! Czytam te wątki od wielu lat i w końcu mogę się pochwalić, że właśnie jutro dołączę do grona szczęśliwych posiadaczek piersi ❤️❤️
Operacje mam jutro w Warszawie u dr J.J. trzymajcie kciuki

[squirrelqa]

Napisane przez xDookiex

Cześć dziewczyny! Czytam te wątki od wielu lat i w końcu mogę się pochwalić, że właśnie jutro dołączę do grona szczęśliwych posiadaczek piersi ️️
Operacje mam jutro w Warszawie u dr J.J. trzymajcie kciuki

Super!
Stresujesz się trochę? Jakie wybrałaś i jaka wyjściowka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xDookiex]

Napisane przez squirrelqa

Super!
Stresujesz się trochę? Jakie wybrałaś i jaka wyjściowka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wybrałam z lekarzem Motiva ergonomix round demi 340cc + przeszczep tkanki tłuszczowej. Wyjściowa bardzo marna bo pod biustem 69cm, a w biuście 82.. kształt piersi jak u dojrzewającej dziewczynki, a ja już mam 29 lat...
Dzisiaj do mnie dociera bo wcześniej był stres związany z tym żeby się wyrobić ze wszystkimi badaniami. Chyba po prostu do mnie dopiero dociera, że w końcu spełnię swoje marzenie które chodzi za mną od co najmniej 11 lat

[squirrelqa]

Trzymaj się, już niedługo będzie po wszystkim i będziesz mieć to, na co czekasz tyle lat daj znać po operacji jak wrażenia i dochodzenie do siebie. Mam nadzieję, że ból nie będzie duży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xDookiex]

Napisane przez squirrelqa

Trzymaj się, już niedługo będzie po wszystkim i będziesz mieć to, na co czekasz tyle lat daj znać po operacji jak wrażenia i dochodzenie do siebie. Mam nadzieję, że ból nie będzie duży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Żyję, ale nie spodziewałam się, że może być ciężko te pierwsze dni. Gdyby nie ogromna pomoc mojego chłopa to byłoby bardzo ciężko. Póki co ich do końca nie widziałam, pas zasłania trochę. Zastanawiam się czy nie będą za małe jak już opuchlizna zejdzie. Nie sądziłam też że przeszczep tłuszczu skończy się ogromnymi siniakami i szwami nad kolanem. I że to też będzie bolało . A no i marzę o tym żeby ten pas zdjąć bo czuję się jakby mi slon usiadł na klacie. Tak samo moim marzeniem jest prysznic

[squirrelqa]

Najważniejsze, że masz pomoc partnera, teraz masz czas na spokojne dojście do siebie. Też się czułam baaaardzo kiepsko i nic nie robiłam sama przez długi czas.
Za kilka dni je pewnie już zobaczysz
Z tym przeszczepem tłuszczu nie mam doświadczenia, ale widziałam bardzo nieprzyjemne zdjęcia z grup na FB. Rzeczywiście nie jest to takie hop-siup niestety oby szybko się zagoiło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xDookiex]

Napisane przez squirrelqa

Najważniejsze, że masz pomoc partnera, teraz masz czas na spokojne dojście do siebie. Też się czułam baaaardzo kiepsko i nic nie robiłam sama przez długi czas.
Za kilka dni je pewnie już zobaczysz
Z tym przeszczepem tłuszczu nie mam doświadczenia, ale widziałam bardzo nieprzyjemne zdjęcia z grup na FB. Rzeczywiście nie jest to takie hop-siup niestety oby szybko się zagoiło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie zauważyłam że to nie takie proste.. nie mam jakiegoś niskiego progu bólowego, ale bywają i łzy. Pytanie do dziewczyn po operacji... Ile czasu nosilyscie pas? Ja wiem że to zależy od zaleceń lekarza, ale mam nadzieję, że to za długo nie będzie trwało

Edit.
Dodajcie mnie proszę do 'wyliczanki' już po operacji

[Cycki2]

Cześć dziewczyny. Obserwuje ten wątek i czytam wasze wpisy. Po przeszło 20 latach stwierdziłam, że czas aby zrobić coś dla siebie i dla mojego partnera.
Cycki wyjściowe małe, po laktacyjny zanik
I tak oto nie mam wyznaczonego terminu tylko jestem na liście rezerwowej na listopad.
Czy macie doświadczenie z takimi sytuacjami? Jak to ugryźć? Nie chce być nachalna do lekarza albo wyjść na wariatkę. Spokojnie czekać czy przypominać się?

Co do terapii po zabiegu zgadzam się jest rewelacja. Ale kiedy macie problemy zdrowotne, stresy lub napięcia mięśniowe to polecam zrobić ze dwie sesje (choć to zależy od osoby) jeszcze przed aby szybciej się goiły

[squirrelqa]

Cześć!
Nie miałam do czynienia z zapisaniem tylko na listę rezerwową bez ustalenia oficjalnego pewnego terminu. Ale może w tej klinice im się to sprawdza i dlatego to praktykują? Ja bym dzwoniła co jakiś czas i pytała, jak sytuacja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xDookiex]

Cześć dziewczyny, witam się z Wami 1,5 tygodnia po zabiegu . U mnie wszystko okej, mam ogromną pomoc chłopaka w życiu codziennym (nawet wiązanie czy mycie moich długich jest teraz wyzwaniem). Czuje się o wiele lepiej i na początku zastanawiałam się czy nie będą za małe, ale teraz widzę, że lekarz doskonale wiedział co robi i idealnie dopasował rozmiar. Mam już ściągnięte wszystkie szwy (te pod piersiami i te nad kolanami). jedynie co to mam jeszcze ogromne siniaki po odsysaniu tłuszczu. Jestem bardzo szczęśliwa jedyne czego żałuje to to, że tyle lat zwlekałam z tą decyzją
A co do zabiegów to ja mam w cenie 3 masaże (byłam już na dwóch) i przynoszą one ogromną ulgę szczególnie moim plecom

[squirrelqa]

Super, że jest już co raz lepiej Powodzenia w kolejnych tygodniach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Nikt nie szykuje się do operacji?

U mnie 9 miesięcy po, bielizna wymieniona na większe rozmiary, wpadło kilka fancy wdzianek, na które wcześniej nawet nie patrzyłam, bo bym wyglądała w nich groteskowo bez biustu, a teraz są bardzo fajne Kilka nowych bluzek i topów z dekoltami (do tej pory nie miałam żadnych tego typu).
Fajne są Na początku po każdym treningu bałam się, że zdejmę koszulkę i okaże się, że się przekręciły (anatomy), ale już tak się nie martwię i normalnie żyję. Generalnie polecam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz