Panny młode 2023!

[Sz05]

Napisane przez Misia452

A bo Ty szukasz w swojej rodzinnej miejscowości, a mieszkasz zupełnie gdzie indziej, to rzeczywiście musisz się chyba umawiać

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

Znaczy się, ja tu przyjechałam na urlop. I wiedząc, że mam wolne zadzwoniłam (żeby się dowiedzieć czy trzeba się umówić), a babka że mogę przyjść kiedy chcę bez problemu. No i dzisiaj dzwonię, aby potwierdzić, że będę jutro, a ona że sorry, nie ma terminów

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez Sz05

Znaczy się, ja tu przyjechałam na urlop. I wiedząc, że mam wolne zadzwoniłam (żeby się dowiedzieć czy trzeba się umówić), a babka że mogę przyjść kiedy chcę bez problemu. No i dzisiaj dzwonię, aby potwierdzić, że będę jutro, a ona że sorry, nie ma terminów

Sama się zastanawiam jak to teraz jest z tymi salonami

wszędzie widnieje informacja, że trzeba się umówić, więc dzwonię. Tyle, że nikt nie odbiera ani nie oddzwania. Poza tym, że chciałabym umówić się na jakiś termin to jeszcze chciałam dopytać, czy w ogóle mam po co przyjeżdżać, bo daleko mi do rozmiaru 38 nie chciałabym się wybrać na 1,5 godzinną wycieczkę w jedną stronę, żeby się okazało, że nie uda mi się nic przymierzyć, bo dla wielorybów nie szyją (autentyczny tekst, który w salonie usłyszała jedna znajoma).
Pisałam też na fb do jednego salonu, ale na pytanie, czy w ich salonie posiadają do przymiarek suknie powyżej rozmiaru 40 dostałam pytanie "kiedy ślub", więc odpisałam i na tym się zakończyła nasza korespondencja

Jak tak dalej pójdzie to do ślubu pójdę w worku z ziemniaków

najwyraźniej czasy się bardzo zmieniły, bo jak 10 lat temu kupowałam suknię ślubną to salony ścigały się o klientów, a obsługa była na super poziomie. A wtedy też nie nosiłam rozmiaru 38 :P

[Misia452]

Ja jak pisałam to zawsze dostawałam odpowiedź, tak samo z dzwonieniem. Akurat z tym nie miałam problemu.

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Mi się już odechciało wszystkiego. Mam dosyć tej ślubnej otoczki i szukania sukienek, fryzur, bucików itp...

[klapecznik]

U mnie też nie było problemu z umawianiem terminu, z tym że ja umawiałam się specjalnie na sobotę ze sporym wyprzedzeniem. W każdym salonie były też większe rozmiary. Nie wiem jak szeroki wybór, ale na pewno były.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez Sz05

Mi się już odechciało wszystkiego. Mam dosyć tej ślubnej otoczki i szukania sukienek, fryzur, bucików itp...

Czuję podobny klimat niestety.
Buty co prawda kupiłam, ale to będą takie, które założę jeśli nie znajdę nic innego.
Największy problem będę mieć z suknią jak widać i z makijażem, bo w moim regionie z tym to jest jakaś tragedia. Gdyby zapisy były osobiście to kolejki by się ustawiały 2 tygodnie przed terminem zapisów
Skoro teraz jest jak jest to nie chcę myśleć co będzie na 1-2 miesiące przed

Napisane przez klapecznik

U mnie też nie było problemu z umawianiem terminu, z tym że ja umawiałam się specjalnie na sobotę ze sporym wyprzedzeniem. W każdym salonie były też większe rozmiary. Nie wiem jak szeroki wybór, ale na pewno były.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

U mnie w mieście by pewnie nie było problemu się umówić, ale ceny z kosmosu. Jak w okolicznych miastach dalej mi będzie tak szło z kontaktami to sobie podaruję i zapłacę drugie tyle, tylko żeby mieć święty spokój.

Akurat jeśli chodzi o taką współpracę z klientem to jestem upośledzona, bo na co dzień mam dużo kontaktu z ludźmi/ klientami i zawsze odnoszę się do nich z szacunkiem. Jak ktoś dzwoni i nie mogę odebrać to zawsze oddzwaniam, a jeśli wiem, że mi zejdzie dłużej niż godzinę to piszę smsa z informacją, kiedy będę mogła oddzwonić (nie, nie pracuję w sprzedaży )
Wiem, że nie każdy tak ma, ale wychodzę z założenia, że jeśli ktoś prowadzi firmę lub nią zarządza, ale nie dba o kontakt z klientami to się z nim nie dogadam mojemu partnerowi jak otwierał firmę to tłukłam do głowy, że jak chce mieć dobre relacje - co w jego branży przekłada się na pieniądze - to nawet jak się ma ochotę rzucić telefonem o ścianę to się odbiera albo oddzwania jak się ochłonie. Dlatego jako klient też tak robię - próbuję się dodzwonić max. trzy razy i szukam dalej

[Misia452]

Napisane przez Sz05

Mi się już odechciało wszystkiego. Mam dosyć tej ślubnej otoczki i szukania sukienek, fryzur, bucików itp...

Może zrób sobie przerwę? Ja też po jakimś czasie miałam dość i teraz już nie mam takiego szału na to. Bardziej kręcą mnie teraz tematy remontowe,a ślub to tak na dalszym planie. Dużo osób pyta jak tam przygotowania, a ja,ze w sumie to normalnie, bez zmian

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Tylko że ja nie mam od czego mieć przerwy, bo nawet nic nie robię w tym kierunku. Podejście ludzi mnie denerwuje i ta cała szopka i aura wyjątkowości i sikania w majty, bo ślub.

[Imperfecta]

Napisane przez Sz05

Tylko że ja nie mam od czego mieć przerwy, bo nawet nic nie robię w tym kierunku. Podejście ludzi mnie denerwuje i ta cała szopka i aura wyjątkowości i sikania w majty, bo ślub.

Ja już bym chciała być po, szczerze mówiąc

[Misia452]

Napisane przez Sz05

Tylko że ja nie mam od czego mieć przerwy, bo nawet nic nie robię w tym kierunku. Podejście ludzi mnie denerwuje i ta cała szopka i aura wyjątkowości i sikania w majty, bo ślub.

Ale na codzień się z tym spotykasz czy w Internecie?

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Na co dzień, bo internetu już nie czytam, bo też miałam dosyć.

[Misia452]

Mamy animatorów na poprawiny

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Wiecie co, poszłam z mamą do tego salonu i to jakiś scam był, bo bez problemu nas przyjęto, a na dodatek nie było żadnych klientek. Nie było tej baby co mi wczoraj tak nagadała.

[Imperfecta]

Napisane przez Sz05

Wiecie co, poszłam z mamą do tego salonu i to jakiś scam był, bo bez problemu nas przyjęto, a na dodatek nie było żadnych klientek. Nie było tej baby co mi wczoraj tak nagadała.

Znalazłaś coś dla siebie? ☺

[Alassska]

Cześć dziewczyny, przyszłam się przywitać. Właśne się zaręczyliśmy i w ogóle nie wiem jak ogarnąć temat ślubu

Na razie chodzę i przeglądam strony interetowe i wychodzi mi na to, że w tym kraju, to nie organizuje się takich "wesel", jak ja chce. Mianowicie wymyśliłam sobie relatywnie duże przyjęcie (wychodzi wstępnie 110 osób, razem z dzieciakami - wiadomo, nie wszyscy przyjdą, no ale liczmy te 110), przy czym nie chce tradycjnyego, całonocnego wesela, tylko uroczystą obiado-kolacje z winkiem i tortem, takie 6h max, pożegnanie państwa młodych odjeżdżających w podróż poślubą i do domu.

Wychodzi jednak na to, że restauracje/domy weselne itd dają opcje na obiad weselny na 50 osób, albo na całonocną bibę z toną dań, za milon monet od osoby.

Czy którejś z Was może udaje się zorganzować "przyjęcie" zamiast wesela?

[Imperfecta]

Napisane przez Alassska

Cześć dziewczyny, przyszłam się przywitać. Właśne się zaręczyliśmy i w ogóle nie wiem jak ogarnąć temat ślubu

Na razie chodzę i przeglądam strony interetowe i wychodzi mi na to, że w tym kraju, to nie organizuje się takich "wesel", jak ja chce. Mianowicie wymyśliłam sobie relatywnie duże przyjęcie (wychodzi wstępnie 110 osób, razem z dzieciakami - wiadomo, nie wszyscy przyjdą, no ale liczmy te 110), przy czym nie chce tradycjnyego, całonocnego wesela, tylko uroczystą obiado-kolacje z winkiem i tortem, takie 6h max, pożegnanie państwa młodych odjeżdżających w podróż poślubą i do domu.

Wychodzi jednak na to, że restauracje/domy weselne itd dają opcje na obiad weselny na 50 osób, albo na całonocną bibę z toną dań, za milon monet od osoby.

Czy którejś z Was może udaje się zorganzować "przyjęcie" zamiast wesela?

Witam i gratuluję
Niestety co do reszty nie pomogę.

[Sz05]

Napisane przez Imperfecta

Znalazłaś coś dla siebie? ☺

W sumie... to tak. Umowa na suknię podpisana.

[Imperfecta]

Napisane przez Sz05

W sumie... to tak. Umowa na suknię podpisana.

O! Pokaż co mniej więcej wybrałaś ☺

[Sz05]

Napisane przez Imperfecta

O! Pokaż co mniej więcej wybrałaś ☺

taką (usunęłam)

[Imperfecta]

Napisane przez Sz05

taką (potem usunę)

O, bardzo ciekawa. Coś innego. Podoba mi się

[Misia452]

Napisane przez Alassska

Cześć dziewczyny, przyszłam się przywitać. Właśne się zaręczyliśmy i w ogóle nie wiem jak ogarnąć temat ślubu



Na razie chodzę i przeglądam strony interetowe i wychodzi mi na to, że w tym kraju, to nie organizuje się takich "wesel", jak ja chce. Mianowicie wymyśliłam sobie relatywnie duże przyjęcie (wychodzi wstępnie 110 osób, razem z dzieciakami - wiadomo, nie wszyscy przyjdą, no ale liczmy te 110), przy czym nie chce tradycjnyego, całonocnego wesela, tylko uroczystą obiado-kolacje z winkiem i tortem, takie 6h max, pożegnanie państwa młodych odjeżdżających w podróż poślubą i do domu.



Wychodzi jednak na to, że restauracje/domy weselne itd dają opcje na obiad weselny na 50 osób, albo na całonocną bibę z toną dań, za milon monet od osoby.



Czy którejś z Was może udaje się zorganzować "przyjęcie" zamiast wesela?

Fajny pomysł
Macie już datę?

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez Sz05

W sumie... to tak. Umowa na suknię podpisana.

Pokaz co wybrałaś

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez Sz05

taką (potem usunę)

Wow, bardzo oryginalna, taka inna

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Dzięki. Też mnie się podoba, że jest taka inna. Przymierzałam też taka klasyczna z koronką u góry, ale materiał był sztywny i się średnio czułam. W tej co wygrałam jednak czułam się lepiej i nawet pani z salonu powiedziała, że w tej wyglądam mega i jakby była na mnie szyta. nawet jak w nią weszłam i idealnie już dopasowana.

[Alassska]

Napisane przez Imperfecta

Witam i gratuluję
Niestety co do reszty nie pomogę.

Dziękuje

Napisane przez Sz05

taką (potem usunę)

Piękna sukienka!

Napisane przez Misia452

Fajny pomysł
Macie już datę?

Zaręczylismy się tydzień temu, więc jeszcze nie. Ale chcemy marzec, najpóźniej kwecień. Zależy nam na skromnym przyjęciu, więc przynajmnej narazie mi się to wydaje realstyczne

[Sz05]

Dziękuję.



A może by pogadać z salami, że robisz po prostu imprezę rodzinna na te 100 osób i tylko do północy? Czy się nie zgodzą na coś takiego? Czasami różne jubileusze są na taka liczbę.

[Misia452]

Napisane przez Alassska

Dziękuje







Piękna sukienka!







Zaręczylismy się tydzień temu, więc jeszcze nie. Ale chcemy marzec, najpóźniej kwecień. Zależy nam na skromnym przyjęciu, więc przynajmnej narazie mi się to wydaje realstyczne

Pewnie da radę bez problemu

Wysłane z mojego SM-M115F przy użyciu Tapatalka

[Alassska]

Napisane przez Sz05

Dziękuję.



A może by pogadać z salami, że robisz po prostu imprezę rodzinna na te 100 osób i tylko do północy? Czy się nie zgodzą na coś takiego? Czasami różne jubileusze są na taka liczbę.

Jeszcze nie wiem czy sę nei zgadzają, wiem, że nie mają tego przewidzianego w ogertach. Marzec to nie sezon, a my nie mamy ciśnienia na sobotę (może być nedziele, ewnetualnie piątek), więc mam nadzieje, że pójdą nam na ręke. Myślimy o pożegnaniu państwa młodych 21-22 max.

[Sz05]

A to myślę, że jest szansa na takie niestandardowe przyjęcia. Oni chyba w ofercie mają zazwyczaj te najpopularniejsze. ktoś się na pewno zgodzi, lepiej mieć okazję do zarobienia niż stratę potencjalnych klientów.

[milka_70]

Przepraszam, że się wtrącę w waszym wątek ale wyskoczył mi ostatni post. Mam taką rade: może mniej standardowy termin przyjęcia sprawi, że lokal będzie bardziej elastyczny?

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[Alassska]

Napisane przez milka_70

Przepraszam, że się wtrącę w waszym wątek ale wyskoczył mi ostatni post. Mam taką rade: może mniej standardowy termin przyjęcia sprawi, że lokal będzie bardziej elastyczny?

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

Nie wiem co mogłabym mniej standardowego wymyśleć niż piątek/nedziela w marcu Pewnie wtorek w listopadzie, no ale ten już odpada, a przyszły to dla nas za późno

Jak się interesujące nas lokale nie zgodzą i nie zaproponują sensownego rozwiązania, to zrobimy obida dla rodziny,a dzień/tydzień później bardzo luźną imprezkę dla znajomych

[milka_70]

Napisane przez Alassska

Nie wiem co mogłabym mniej standardowego wymyśleć niż piątek/nedziela w marcu Pewnie wtorek w listopadzie, no ale ten już odpada, a przyszły to dla nas za późno



Jak się interesujące nas lokale nie zgodzą i nie zaproponują sensownego rozwiązania, to zrobimy obida dla rodziny,a dzień/tydzień później bardzo luźną imprezkę dla znajomych

No tak... właśnie myślałam o miesiącach typu marzec. To nie ma tematu. Powodzenia w organizacji

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka