Pozbyć sie puszystych włosów

[Nati02]

Wiem, ze większość chce miec właśnie puszyste włosy- ja je mam i bardzo mnie drażnią. Są wyjątkowo podatne i nie moge ich spiąć, bo gdy po kilku godzinach chce rozpuścić już mam wszlekie odbicia po śpięciach.
Obecnie je ściełam- teraz znów zapuszczam, bo jednak w dłuzszych włosach mi lepiej.
Są zdrowe, lśniące i co najważniejsze- nie farbowane.
Nie chce jednak by żyły swoim życiem- chce by ładnie przylegały do głowy, jednak puszystość przeszkadza.
Co zrobić by stały się mniej puszyste, jakich kosmetyków stosować?
Włosy myję szamponem regeneracyjnym Gliss Kur'em do włosów suchych i zniszczonych. Nie suszę ich suszarką, a ni używam lakierów, pianek czy żeli. Tak samo nie używam lokówki.

Pierwsze dwa zdjęcia- moje aktulanie puszyste włosy, których mam dość.
Trzecie zdjecie- efekt o jaki mi chodzi, który osiągam gdy włosy nieco są przytłuszczone. Rzecz jasna nie czuje sie wtedy konfortowo.

[smerfeta01]

naprawdę tak trudno jest skorzystać z wyszukiwarki codziennie na tym forum pojawia się mnóstwo wątków dot. puszących się włosów, jak sobie z nimi radzić, czego używać itp. nie warto zaśmiecać forum podobnymi wątkami o tym samym.

[naked21]

Nati, mam ten sam problem, z tym ze moje włoski sie zniszczyly. zaczelam namietnie uzywac prostownicy bo nic, zadne nawet profesjonalne kosmetyki nie potrafily ich wygładzić. teraz juz ich tak nie maltretuje, znalazlam zupelnie odwrotny sposób- loki, nawijam je na papilotki ciezko polecic cos dobrego, bo niestety mnie nic nie pomoglo taka poprostu natura moich włosków. po wakacjach koncze z pasemkami, zmienie kolorek na bronzik i moze jakos dojda do siebie

[wunia83]

Nati02, mam identyczne włosy jak Ty - jak zobaczyłam Twoje zdjęcia, to jakby ktoś mi zdarł skalp i zarzucił na Twoją głowę Albo odwrotnie

Moje włosy jeśli są umyte to puszą się jakby mi mama za niemowlaka wstrzykiwała Wella Puszystość w cebulki Dopiero jak są już takie lekko tłustawe to można powiedzieć że nad nimi panuję

W każdym razie mi trochę pomagały wszelkiego rodzaju preparaty nabłyszczające typu Renee Blanche - one troszkę natłuszczają włoski, więc masz kontrolowany efekt podobny do leciutkiego naturalnego przetłuszczenia.

A teraz jestem uzależniona od prostownicy... Wiem, wiem, wiem - niszczy, pali, przesusza, ale ja i moja prostownica to miłość od pierwszego wejrzenia Wprawdzie nasz związek jest nieco tokstyczny, ale trwamy tak razem już prawie od roku, i dzięki kupie $$$$$$ wywalonej na szampony/odżywki/preparaty zabezpieczające moje włosy mają się na czwórkę z plusem, a ja nie pamiętam co to puch na głowie

[Nati02]

Smerfeto szukalam z wyszukiwarki, ale rozumie Twoje oburzenie. Owszem, są wątki o puszystych włosach, które prześledziłam jednak nie znalazłam wyczerpujących odpowiedzi. Zauważ również prosze, że nie jestem tu o kilku dni i znam zasady tutaj panujące.

Naked ja niestety mam tak przy zdrowych włosach. I niestety nie mam pojęcia co dalej. Tobie radze nie nie prostować tyle- w końcu włos tez ma jakąś wytrzymałość

Wunia to nie jestes sama z tym problemem
Ja nie chce właśnie ich prostować- bardzo o nie dbam i nie wyobrażam sobie je tak męczyć. A czy czasam po tych preparatach nie będę musiala myć częściej włosów? Nie chce iść traktować częściej tą twardą woda niż co 3-4 dni.

[wunia83]

Nati, cięzko powiedzieć, bo ja swoje kudły i tak myję codziennie, więc nie zauważyłam żadnych zmian. Wiesz co, jeszcze mi się przypomniało, że wszystkie preparaty do włosów na lato z filtrami też jakoś to puszenie się redukowały - zupełnie nie rozumiem dlaczego W każdym razie używałam takiej serii z papają Welli i GlissGur takiego spreju na słońce i też było OK

A co do prostownicy - też mam takiego hopla na punkcie zdrowych włosów. Nigdy nie farbowane, żadnych trwałych, suszarek itp. Nawet jak były za ciasno spięte, to czułam prawie fizyczny ból, bo moje włosy cierpią Ale spróbowałam z prostownicą i uzależnia Jak... czekolada, dobry seks i Sheridan's w jednym

[Nati02]

Wunia nie kuś tym seksem yyy prostownicą D
Też tak mam z tym zboczeniem na punkcie zdrowych wlosow tyle, ze nie stosuje filtrow.
Ja nie mam potrzeb myc czesciej wiec nie myje.
Musze spróbować z tą serią z papają

[wunia83]

Nati, właśnie na takim innym forum, na którym profesjonaliści odpowiadają na pytania wszelkiego rodzaju fryzjerskich desperatek jakiś fryzjer polecił dziewczynie, która ma na głowie identyczną stertę oczywiście zdrowego niemniej jednak puchu szampon i odżywkę Farouk Smoothing. I właśnie poważnie rozważam nabycie ich drogą kupna... Jakby co napiszę jak się sprawują. Pzdr

[Apiska]

a gdzie chcesz ją kupić? Jaka jest cena?

[wunia83]

Apiska, najprawdopodobniej tutaj: http://www.farouk.com.pl/catalog/index.php - to chyba firmowy sklep Farouk. Kosztują coś około 45 złotych (i szampon, i odżywka).

[Nati02]

Wyprobowalam prostownice- wow tylko moge powiedziec
Chyba zainwestuje w jakąś dobrą i skończy się mój problem... poki co uzywam schaumy kokosowej, i szamponu i odzywki i jest dobrze

[wunia83]

Napisane przez Nati02

Wunia nie kuś tym seksem yyy prostownicą

Napisane przez Nati02

Wyprobowalam prostownice- wow tylko moge powiedziec

A widzisz...

A tak z ciekawości - jaką prostownicę testowałaś???

[Nati02]

Niestety nie jestem Ci w stanie powiedziec, bo to kuzynki. Jednak wiem, ze jest to profesjonalna do salonów fryzjerskich i wlosy juz trzeci dzień mam proste

[czarna_2202]

ja właśnie nie wiem co zrobić!!! mam taki sąm problem puszyste sianowate włosy niesworne fale, no i nie wiem co robić. Używałam glis kur, no i moje włoski były bardziej gładkie, jednak to też mało daje. nie wiem czy starać sie o loczki czy prostować, bo mój aktualny stan włosów to cos pomiędzy. Największy problem w tym że mam okrągłą twarz i gdy mam strasznie puszyste włosy to wyglądam strasznie....

[kas96]

Napisane przez wunia83

Nati02, mam identyczne włosy jak Ty - jak zobaczyłam Twoje zdjęcia, to jakby ktoś mi zdarł skalp i zarzucił na Twoją głowę Albo odwrotnie

Moje włosy jeśli są umyte to puszą się jakby mi mama za niemowlaka wstrzykiwała Wella Puszystość w cebulki Dopiero jak są już takie lekko tłustawe to można powiedzieć że nad nimi panuję

W każdym razie mi trochę pomagały wszelkiego rodzaju preparaty nabłyszczające typu Renee Blanche - one troszkę natłuszczają włoski, więc masz kontrolowany efekt podobny do leciutkiego naturalnego przetłuszczenia.

A teraz jestem uzależniona od prostownicy... Wiem, wiem, wiem - niszczy, pali, przesusza, ale ja i moja prostownica to miłość od pierwszego wejrzenia Wprawdzie nasz związek jest nieco tokstyczny, ale trwamy tak razem już prawie od roku, i dzięki kupie $$$$$$ wywalonej na szampony/odżywki/preparaty zabezpieczające moje włosy mają się na czwórkę z plusem, a ja nie pamiętam co to puch na głowie

ale ja nawet jak wyprostuje włosy to mam siano :c a mam prostownice z remingtona

[chimay]

Najpewniej popełniasz jakieś błędy w pielęgnacji i nawet prostownica nie jest w stanie ich zatuszować. Z czasem będzie tylko gorzej, bo prostownica pogarsza kondycję włosów, a gorsze włosy to większy puch i niemożność ogarnięcia go.
A tak poza tym, to założycielce tego wątku sprzed 8 lat raczej chodziło o puszenie się a nie puszystość - to są dwie zupełnie różne rzeczy.